Napisał
Kaizen
Która wymaga wyższej temperatury na wyjściu z PC, niż gdyby zasilała podłogówkę bezpośrednio = niższy COP. A jeżeli ten sam bufor grzeje CWU to już kompletny nonsens (a byli tu już tak uszczęśliwieni inwestorzy) bo bufor trzeba grzać do ponad 55* żeby uzyskać wymaganą WT temperaturę (a nawet olewając WT trzeba z 45*) jak w podłogę chcemy wpuścić 23 czy 25*. Tu COP to już całkiem tragedia.
A w podłodze się miesza?
Pomijalnie czyli? I jakie by nie były - wydawać kasę, żeby zmniejszyć sprawność?
Jak ktoś chce ogrzewać pomieszczenie techniczne do takich temperatur, to owszem. Tylko po co? Więc są to straty.
Bez bufora też mam 100% zużycia w taniej strefie. W końcu te 30 ton (lub więcej) betonu to jest "trochę" akumulacji. Ile stopni wyżej trzeba ogrzać np. 500l bufor (tracąc na COP) żeby zgromadzić tyle ciepła, co przy 30t@1*C betonu?
To chyba przy kaloryferach. Przy 30t betonu załatwia to beton.
Czyżby pompy obiegowe w Waszych PC były za słabe? Nie możecie montować takich, jak za buforem? [Url=https://blog.karbon.com.pl/pc-powietrzna/nieszczesny-bufor-do-pompy-ciepla/]konkurencja[/qute] tylko w specyficznych sytuacjach potrzebuje bufora.