Sa sytuacje w których umierali zdrowi młodzi ludzie.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychZgadzam się, jak w każdej chorobie jest jakiś promil przypadków odbiegających od normy. Natomiast żeby profesjonalnie pomóc tym i innym chorym potrzebne są wpływy z podatków.
Mama babcię w wieku 89 lat i rodziców w wieku 65, którzy siedzą w areszcie domowym już kilka tygodni, raz na 3 dni dostają pod bramę pudło z zakupami. Tym bardziej chcę pracować, żebym mógł im te sprawunki organizować, a w razie gdybym ja czy oni trafili do szpitala żeby dzięki płaconym podatkom była zapewniona profesjonalna opieka.
Czytałaś?
https://www.nytimes.com/2020/03/20/o...istancing.html
I nasza, rodzima interpretacja.
https://wiadomosci.onet.pl/opinie/ko...ia/pvegc65.amp
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychOpieka nie będzie profesjonalna bo nie ma podstawowych środków ochrony przed zakażaniem.
Wystarczy posłuchać ludzi którzy pracują w służbie zdrowia, co jest a właściwie czego nie ma.
Niczego nie ma. Za chwilę zabraknie alkoholu etylowego do produkcji środków odkażających.
Testów nie ma. Prywatna firma UNIMOT S.A. kupuje w Chinach za własne pieniądze 100.000 testów i prosi rząd o zwolnienie z podatku VAT.
A Łukasz Schreiber minister-członek Rady Ministów mówi w TVN4 :
"Szanowny Panie Redaktorze, to jest dobre pytanie ale ... jak by to powiedzieć... nic takiego się nie dzieje żeby ulegać żądaniom aby.... " itp.
Niektórzy polegają tylko na wiadomościach z TVP 1 2 INFO.
A tam Polska jest w czołówce najlepiej radzących sobie i koronawirusem:. Inne państwa biorą z nas przykład"
My zostajemy w UE !!
#StopRussia !!
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychA ja mam pomysł powyłączać tv i inne środki przekazu i zająć się sobą. Uważać trzeba ,ale nie ma co się dać zwariować. Co do gotówki to dziś właśnie spina była ze sprzedawczynią, która uszyła sobie maskę z gaci męża i pouczał wszystkich,że tylko kartą płacić bo na ,,piniądzach" jest wirus bo jej na tv1 powiedzieli. Na moją uwagę,że czysto teoretycznie jestem zarażony koronoświrusem wkładam zarażoną kartę , wciskam pin palcem , którymi dłubałem w nosie i za chwilę kolejny chętny będzie płacił kartą i albo mu się uda (bo kupi coś po niżej 50zł i tylko machnie kartą) lub nie uda bo zapłaci 102,5zł to jest dokładnie tak samo jak z gotówką bo albo wyda mu pani resztę z mojej gotówki którą płaciłem lub dostanie bilon wolny od wirusa.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychZdajesz sobie sprawę, ilu jest seniorów w Polsce, tzn. ludzi powyżej 60 roku życia-tych już mocno zagrożonych? Nie szukaj-ok. 9 mln osób. Do tego ludzie z przewlekłymi chorobami, stanowiacymi z covid realne zagrożenie dla życia, też parę milionów będzie.
Gdzie i jak chciałbyś odizolować ok. 12-15 mln osób w 40 milionowym społeczeństwie? Co trzecią, czwartą osobę? W hotelach? A kto za to zapłaci? W swoich mieszkaniach? A gdzie wywalić pozostałych współmieszkańców? I kto miałby ich obsługiwać, często niedołeżnych, czy wymagających stałej opieki jeśli nie lekarskiej, to pzrynajmniej zdrowych ludzi w sile wieku?
To utopia.
Może puścić na żywioł, bez żadnych ograniczeń ratując gospodarkę? Świetnie, tylko co zrobisz z wieloma tysiącami/milionami chorych naraz , potrzebujacych natychmiastowej opieki medycznej, często respiratorów? Niech zdychają skoro już starsi, albo nękani przewlekłymi chorobami? Ale ci ludzie pzrecież przez 40 czy 50 lat płacili regularnie, choć też na przymusie, obowiązujące składki UZ i UCh, więc chyba należy im się opieka medyczno-lekarska i zasłużyli na ratunek.
Nawet gdyby poszło na żywioł, bez hamulców ze względu na covid, to i tak byłby kryzys, miliony chorych zrobiłoby ogromny bałagan w strukturach państwa, tysiące/wiele tysiecy zmarłych zablokowałoby nie tylko cmentarze, kostnice i krematoria, ale sparaliżowałoby cały kraj. A władza gdyby tylko została wywieziona na taczkach, to mogłaby odczytać to, jako czyn wielkiej łaskawości. Choć podejrzewam srogi koniec.
Nie mówiąc o międzynarodowych problem,ach, gdybyśmy tysiacami pojechali w świat, z nową akcją wzbogacania innych nacji, naszym-patryjotycznym virusem.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMy zostajemy w UE !!
#StopRussia !!
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMasz rację.
@kemot_p głupoty opowiada.
Chce pracować i zarabiać więc najlepszym rozwiązaniem jest zamykanie starych 60+ lub 65+ w izolacji.
65+ mogą iść w odstawkę aby zrobić miejsce dla młodych.
Płacili podatki, wywalczyli wolność a teraz są tylko zbędnym obciążeniem społeczeństwa.
Chyba nie przemyślał tego co napisał (optymistyczne założenie).
Zaczyna się szczucie na "starych" 65+ aby młodzi odzyskali wolność.
My zostajemy w UE !!
#StopRussia !!
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychZupełnie odwrotnie mnie zrozumiałeś, mam nadzieje,że to nie wyraz złej woli - Państwo powinno właśnie największe siły skierować na ochronę tych którzy wobec wirusa są najsłabsi, zgadza się, że są to koszty, więc tym bardziej wpływy z podatków są potrzebne. O tym właśnie pisze ten dr z Yale, czy Sierakowski. Żeby pomagać, pomagać skutecznie, trzeba mieć na to środki.
No właśnie nie utopia - Korea świetnie izoluje chorych, ludzi z grup ryzyka, a reszta społeczeństwa żyje w miarę normalnie - nawet szkół nie zamknęli, a liczba ofiar nie poszła wcale w tysiące czy miliony. Oczywiście takie działanie jest trudniejsze, niż blokada całego kraju, ale o wiele skuteczniejsze. Niektórzy naukowcy twierdzą że kwarantanna i tak nie zmniejszy liczny ofiar, tylko rozłoży je w czasie. Poza tym, jak widać na przykładach, kwarantanna w wydaniu europejskim jest nieskuteczna.
Ja się obawiam, mam nadzieję, że to się nie spełni, że właśnie doprowadzenie gospodarki do ruiny, bezrobocie, inflacja wyprowadzi ludzi na ulice i wszyscy skończymy marnie.
I żeby nie było że piszę to z egoistycznej, subiektywnej perspektywy. Nie - ja pracuję zdalnie, ba mam nawet więcej czasu teraz, który spędzam na budowie, gdyż nie jeżdżę do biura. Widzę co się dzieje wokół, jak małe, rodzinne firmy z sąsiedztwa wpadają w coraz większe problemy. Prędzej czy później ci ludzie się zbuntują.
Ostatnio edytowane przez kemot_p ; 26-03-2020 o 23:22
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMoim zdaniem ta epidemia nie minie w ciągu kilku tygodni, uważam, że nie minie nawet w ciągu kilku miesięcy. Jest takie ryzyko, że to potrwa rok a nawet dłużej.
Moja ciocia miała niedawno zawał serca. Szczęście w nieszczęściu, że to było przed wybuchem epidemii. Przyjechała po nią karetka i uratowali w szpitalu jej życie. To kosztowało. 179tyś ludzi w 2018 roku zmarło na choroby układu krążenia. Gdy będą mniejsze środki (mniej karetek, mniej lekarzy) to umierać będzie dużo więcej ludzi. Trudno oszacować ile.
We Włoszech zmarło ponad 8tyś osób zarażonych wirusem i to jest bardzo dużo. Tylko to, że mamy epidemie nie spowodowało, że ludzie nie mają nagle zawałów serca, udarów mózgu, nowotworów i innych potencjalnie śmiertelnych chorób. Ich leczenie kosztuje, dlatego w dłuższej perspektywie nie możemy zatrzymać gospodarki.
Myślę, że ten pomysł z wykrywaniem wirusa przez GPS jest dobry no bo człowiek zaraża się od człowieka a dzięki GPS wiemy kto z kim się spotkał. Tym sposobem można dojść do wszystkich potencjalnie chorych osób. Wystarczy napisać sprytny program, który na podstawie wielu danych będzie analizował kto jest w grupie ryzyka i tym osobom trzeba robić testy (a aby je robić musi być kasa, więc ludzie muszą pracować).
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychBertha - bez polityki.
***
Wirus na pewno nie wyginie w ciągu 2 tygodni. Bo nie o to chodzi w tej blokadzie państwa.
***
Ba, pojawiają się pogłoski, że wirus był już jesienią w Europie, ale nikt go wówczas nie diagnozował.
Sami naukowcy podają tak sprzeczne dane, że nie dziwię się rządom, ze są skołowani i naprawdę nie wiedzą jakie rozwiązanie profilaktyczne byłoby najlepsze.
Bo oczywiste jest absolutnie niemożliwe do przeprowadzenia.
Natomiast przykład Szwecji i Norwegii wskazuje, że zakazy vs brak zakazów dają podobne wyniki epidemiologiczne.
Ostatnio edytowane przez Elfir ; 27-03-2020 o 09:57
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychPiszesz - bez polityki?
Na tvn 24 kilka minut po 10tej była rozmowa z ratownikiem, nazywa się Michał Fedorowicz. Zobacz: dwie godziny targowania się aby któryś szpital przyjął chorego korona+, 10 x po 30 minut czekania na dezynfekcję karetki = 300 minut czyli 6 = sześć godzin itd. bez sikania, bez picia bo w kombinezonie...
Facet wyprowadził się z domu aby nie narażać rodziny.
Miałem i mam medyków w rodzinie, więc dobrze widzę jak w wała jesteśmy robieni.
Życie to polityka.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMoim zdaniem pomysł z GPS nie sprawdzi się w 100% ponieważ np u żony na oddziale mówi że jest tak, że telefony często leżą w dyżurce . Są chyba miejsca gdzie nie można wejść z telefonem .
Swoją drogą...
w Poznaniu na Grunwaldzkiej i Gabarach po jednym oddziale już mają zakażony. Dziś potwierdzono COVIDa u lekarza na 'Przybysza' wczoraj reanimował pacjenta z anestezjologiem, który przychodzi na oddział, na którym pracuje żona, ona akurat wczoraj i dziś w domu, ale jutro dyżur .
Żona już wozi walizkę, na w razie 'W', u mnie od dziś 4 pracowników na przymusowym tygodniowym urlopie ( w tym ja) , bo mało roboty i tak profilaktycznie gdyby jednak ktoś coś złapał to wypadnie połowa ekipy.
"Ciągle mam prąd za darmo w taniej strefie,ten darmowy powinien mi się skończyć ponad rok temu.I co to zmienia, jak nie płacę podatku?" kaizen
"od 15 miesięcy masz darmowy prąd w taniej(na skutek permanentnej pomyłki sprzedawcy),to, że TY nie płacisz podatku (optymalizacja?), że widzisz tylko najdroższe oferty na PV nie oznacza, że innym sie się to nie opłaca" fotohobby
Opłacalność G12 bez wyrzeczeń
"patent na prasowanie. NIE prasuję" gawel
"Moja prasuje w wekendy albo po 21" kulibob
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychKtoś z was zna osobę zarażoną ?
"Ciągle mam prąd za darmo w taniej strefie,ten darmowy powinien mi się skończyć ponad rok temu.I co to zmienia, jak nie płacę podatku?" kaizen
"od 15 miesięcy masz darmowy prąd w taniej(na skutek permanentnej pomyłki sprzedawcy),to, że TY nie płacisz podatku (optymalizacja?), że widzisz tylko najdroższe oferty na PV nie oznacza, że innym sie się to nie opłaca" fotohobby
Opłacalność G12 bez wyrzeczeń
"patent na prasowanie. NIE prasuję" gawel
"Moja prasuje w wekendy albo po 21" kulibob
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNo widzisz a gdybyś zaopatrzył się w Zapper za 300 zł. To było by po strachu, ekipa dalej mogła by pracować i odkażać się profilaktycznie codziennie. Są takie modele co można nosić na nadgarstku. Głupota się opłaca. Oczywiście mam na myśli pracownika, bo taki co posiedzi w domu parę tygodni (miesięcy), zgodzi się pracować za miskę ryżu
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychwymyśliłeś już wymyślone:
Kim Gang-lip, koordynator sztabu antykryzysowego koreańskiego ministerstwa zdrowia, powiedział niedawno: „Po pierwsze, należy umożliwić społeczeństwu pełen udział w wydarzeniach – przez otwartość i przejrzystość. Po drugie, w rozwoju najbardziej efektywnych metod działania należy szanować kreatywne myślenie i używać najnowocześniejszych technologii”. I na tym można by było zakończyć część poświęconą Korei – bo rząd tego państwa postąpił dokładnie tak, jak powiedział.
Organizował konferencje prasowe dwa razy dziennie. Nie ograniczał przekazywanych treści do znanej z polskiego kontekstu księgowości zachorowań i zgonów. Dzielił (i dzieli) się informacjami za pośrednictwem kilku aktualizowanych na bieżąco stron, takich jak CoronaMap, których precyzji moglibyśmy tylko pozazdrościć.
Czytaj też: Jak śledzić pandemię i nie panikować. Modele i sztuczna inteligencja
Jeśli idzie o precyzję – używając danych telefonii komórkowych, informacji o korzystaniu z kart płatniczych i systemu monitoringu, władze prześledziły trasy osób zainfekowanych z dokładnością do paru metrów. Większość tych informacji rząd upublicznił potem za pośrednictwem aplikacji na smartfony, by pozostali Koreańczycy mogli unikać tych miejsc zastanowić się, czy przypadkiem sami nie ulegli zakażeniu. Aplikacji muszą używać osoby poddawane kwarantannie domowej oraz te, które przybyły z zagranicy. System informatyczny wie, gdzie przebywają, a ponadto muszą codziennie raportować o swoim stanie zdrowia.
Artykuł z Polityki.
Póki co podejście Koreańczyków się sprawdza. Nie zatrzymali gospodarki. Precyzyjnie wyłapali chorych i znaleźli tych potencjalnie chorych i poddali ich kwarantannie.
Nasz Dziennik
"Z logiką jest tak, że gdy ktoś jej nie rozumie, to zwykle też nie rozumie że jej nie rozumie"
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych