Napisał
marta558955
Nie cisnę za mocno, nie pierwszy raz docieram gładź i pierwszy raz spotykam się z taką sytuacją. Nawet dźwięk jest dziwny przy szlifowaniu, jakby trzeć jakimś piaseczkiem. Obok mam drugi pokój, robiony z 4 miesiące temu, materiał ten sam i taki problem nie występuje, lecę P180 i żadnych rys, pyli się ładnie jak mąka. Tu gdzie występuje problem, w pokoju ze zdjęć, nawet inaczej się ta gładź osypuje ze ściany. Jakby to były bardziej grudki jakiegoś bardzo drobnego piaseczku, a nie taki typowy pył.