Hej,
Planujemy wybudować dom na działce w lesie, w którym docelowo będziemy spędzać około 4 (max 6) miesięcy w roku.
Głównie w okresach letnich, ale również np. na chwilę we wrześniu (grzyby) oraz na tydzień/dwa tygodnie w miesiącach zimowych grudzień-luty (święta, ferie).
Działka już kupiona, strony świata odpowiednie (wjazd od północy, dużo miejsca na południu).
Znaleźliśmy już interesujący nas projekt (technologia szkieletowa, poniżej linki do rzutu parteru oraz poddasza), ale sen spędza nam z powiek zaplanowanie odpowiedniego ogrzewania.
Rzuty:
a) parter: https://ibb.co/LZtkf57
b) poddasze: https://ibb.co/8cPTJrP
Z jednej strony chcemy żeby dom był bez prowizorek, a z drugiej nie jesteśmy jeszcze sami pewni ile czasu będziemy w nim spędzać w sezonach grzewczych.
Sytuacji nie ułatwia antresola.
Nasze główne założenia dotyczące ogrzewania są następujące:
1. Powinno być możliwie bezawaryjne (np. nie chcemy zastanawiać się we wrześniu czy może będą przymrozki, jak nas nie będzie, czy może nie i czy trzeba spuszczac wodę z płaszcza czy nie).
2. Powinno uwzględniać kominek (to z kategorii odwiecznych marzeń, ktoś na forum określił to chyba słusznie jako "chciejstwo", z którym się nie dyskutuje).
3. Powinno być jak najbardziej bezobsługowe - nie chciałbym w nocy w zimie schodzić do kominka żeby rano nie zamarzać.
4. Nie powinno kosztować miliona monet albo jeśli się okaże, że jesteśmy tam częściej niz rzadziej żeby dało się to rozbudować bez kosztownych przeróbek.
5. Już bardzo opcjonalnie - sterowanie zdalne - tak żeby z drogi do domu odpalić, co trzeba, żeby było miło jak się dojedzie.
Uwzględniając powyższe wymyślilśmy:
a) na parterze ogrzewanie kominkiem hybrydowym drewno-pellet: (ach to drewno) z pojemnikiem 30kg pelletu (starczy spokojnie na zimniejszą noc) i sterowaniem za pomocą termostatu (wygoda) - np. iwona pellets: https://iwonapellets.pl/produkt/feli...ne-czyszczenie
b) w pokojach na parterze oraz na antresoli zwykłe grzejniki elektryczne żeby dogrzać w razie potrzeby
c) cwu z boilera elektrycznego.
Taki zestaw wydawał nam się super, ponieważ w miarę upływu lat, przebywania w domu coraz więcej czasu i analizy rachunków, można zainwestowac w fotowoltaikę.
Natomiast doszło do nas, że w przypadku antresoli, jak na podlinkowanych rzutach, ogrzewając kominkiem (nawet jeśli zrobilibyśmy system dgp...?), może być problem z zapewnieniem komfortu cieplnego w salonie (ciepłe powietrze ucieka do góry, w salonie dalej od kominka chłodno) oraz przegrzaniem antresoli (tutaj ratunkiem może być po prostu zamykanie drzwi do sypialni).
Zastanawiamy się więc również nad ogrzewaniem podłogowym w salonie (rozwiązanie polecane dla domów z antresolami, typu mata grzewcza, folia grzewcza) i zwykła kozą na drewno (klimat).
Pytanie jednak czy koszt użytkowy takiego rozwiązania nie będzie od nas wymagał od razu zainwestowania w fotowoltaikę.
Oczywiście można jeszcze pomyśleć nad kominkiem iwonapellets z płaszczem wodnym i wtedy podłogówka z wodą ale boimy się zamarzania wody kiedy dom jest nieużywany.
Czy ktoś spotkał się z takim wyzwaniem bądź też z doświadczenia może doradzić co w naszej sytuacji by zrobił/zrobiła?
Z góry dziękujemy za każdy pomysł!
Paweł