dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 35 z 40
Pokaż wyniki od 681 do 700 z 793
  1. #681
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar Amelia 2
    Zarejestrowany
    Jun 2008
    Posty
    3.692
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    245

    Domyślnie

    prawie do północy tworzyłam "izolatkę" - jak nazwał synuś moje dzieło ma to 2,10 długości, 60cm szerokości, wysokości po bokach 50cm a w szczycie 80cm. Boki i połowa dachu są z siatki przeciwkreciej cienkiej, prawie niewidocznej ale bardzo mocnej, drugą połowę dachu przykryłam folią żeby ptaszyny nie mokły w czasie deszczu.
    Rano w domku był spokój ale coś musiało się wcześniej dziać bo sebrytki siedziały na dolnej grzędzie zielononóżek a te ściupione w dolnym gnieździe. Gdy otworzyłam klapkę kogut wyskoczył na dwór a kurki przystąpiły do ataku jedna wygoniła jedną młodą na zewnątrz i tam ganiała a druga drugą ścigała w domku
    zielononózki są bardzo łaskawe i chyba rozumieją że ja ich bronię bo bez problemu dają się wziąć na ręce.
    Jak włożyłam je do izolatki to od razu rzuciły się do jedzenia a rudym jedzenie nie w głowie mimo że wygłodniały przez noc, popędziły do klatki, biegały wzdłuż siatki i wściekle gdakały a kogut się zjeżył, opuścił skrzydła, tupał, drapał ziemię i piał co chwilę. Bianka na tę awanturę wściekle szczekała za ogrodzeniem, cyrk na kółkach

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC05949.jpg
Wyświetleń:	79
Rozmiar:	99,5 KB
ID:	352227

    nastepnym razem rude będą siedziały w izolatce i tak na zmianę aż zmądrzeją...
    a jak się nie przyzwyczają? nie chcę z żadnych rezygnować....... u faceta gdzie kupowałam w jednym małym kurniczku z malutkim wybiegiem mieszkały razem w zgodzie 4 sebrytki, 2 ciężkie Brahmy i jedna zielononózka...

  2. #682
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar Amelia 2
    Zarejestrowany
    Jun 2008
    Posty
    3.692
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    245

    Domyślnie

    Sebrytki zniosły pierwsze jajkajak na takie maleństwa to jaja całkiem spore

    dwa razy mniejsze od jaj normalnej kury

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	pierwsze jajka sebrytek.jpg
Wyświetleń:	45
Rozmiar:	98,9 KB
ID:	352616 Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	pierwsze jaja sebrytek - żółtka.jpg
Wyświetleń:	44
Rozmiar:	89,4 KB
ID:	352617

  3. #683
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar Amelia 2
    Zarejestrowany
    Jun 2008
    Posty
    3.692
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    245

    Domyślnie

    normalnie sielanka kurki z jednej miski jedzą, piesek grzecznie się przypatruje

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	Bianka z sebrytkami.jpg
Wyświetleń:	62
Rozmiar:	100,5 KB
ID:	352798 Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	sielanka - Bianka z kurkami.jpg
Wyświetleń:	48
Rozmiar:	100,5 KB
ID:	352799

    przez siatkę..........
    a tylko je razem puścić to krew się poleje........

  4. #684
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar Amelia 2
    Zarejestrowany
    Jun 2008
    Posty
    3.692
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    245

    Domyślnie

    Bianka za dużo czasu spędza przy kurach, napatrzyła sie i przeszła na wegetarianizm ulubiony jej posiłek to poszatkowana kapusta pekińska i surowa marchewka

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	Bianka je kurze jedzenie.jpg
Wyświetleń:	68
Rozmiar:	92,2 KB
ID:	352800

  5. #685
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar Amelia 2
    Zarejestrowany
    Jun 2008
    Posty
    3.692
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    245

    Domyślnie

    to sadyzm trzymać większe kurki w małej izolatce podczas gdy kurdupelki się panoszą na 25m2 szybko z podręcznych materiałów wygrodziłam zagrodę w zagrodzie
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	zagroda w zagrodzie.jpg
Wyświetleń:	47
Rozmiar:	98,4 KB
ID:	352967

    kogucio znów się wkurzył, biegał wzdłuż siatki z opuszczonymi skrzydłami i gdakał bojowo
    w samym kącie był zmurszały pień po starej jabłoni, wyrąbałam go ku radości zielononóżek bo od razu rzuciły się wydziobywać robale a małe z zazdrością patrzyły przez siatkę i próbowały też się tam dostać. Część próchna rozsypałam w ich części ale i tak uważały że tamte mają lepsze otworzyłam prowizoryczną furtkę i natychmiast sebrytki pognały do pieńka a jedna sprytniejsza zielononóżka do ich części, druga jest pierdołowata i bojaźliwa i nie wiedziała czy lepiej wyjść czy zostać na swoim terenie? małe zajęte grzebaniem nie zwracały na nią uwagi za to kogucio biegał z krzykiem od jednej do drugiej i nawoływał swoje kurki do ataku. Cwaniak sam nigdy nie atakuje tylko kobity napuszcza ale tym razem go olały, miały ciekawsze zajęcie, chwilami we cztery zgodnie pracowały... no i się obraził! gdy poszły do domku spać to nie usiadł koło nich na grzędzie jak zawsze tylko sam siedział w przeciwnym końcu domku

  6. #686
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar Amelia 2
    Zarejestrowany
    Jun 2008
    Posty
    3.692
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    245

    Domyślnie

    Jedzie do mnie nowy kogutek aż spod Nowego Sącza ciekawa jestem jak go zapakowali? jutro ma dotrzeć do mnie do pracy albo nas wygnają wcześniej do domu albo będziemy pracować przy akompaniamencie piania i gdakania

    a bandziorek dziś pojedzie pod Warszawę do nowych panienek

    dziewczyny na dobę zostaną same i dopiero się okaże czy rzeczywiście to on był prowodyrem konfliktów...

  7. #687
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar Amelia 2
    Zarejestrowany
    Jun 2008
    Posty
    3.692
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    245

    Domyślnie

    jeszcze razem .......

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	ostatnie chwile razem.jpg
Wyświetleń:	50
Rozmiar:	102,2 KB
ID:	353726

    po wyjeździe kogutka zapanował spokój, gdy rozgrodziłam zagrody to sebrytki od razu popędziły do części zielononóżek a te do sebrytek sprawdzić czy tam jest lepsze jedzenie wieczorem malutkie nie mogły sie usadowić do snu, wchodziły i wychodziły aż do zmroku, potem usiadły na grzędach po dwie wymieszane.
    Dziś przyjechał nowy kawaler, malutki ale śliczniutki

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	nowy kogucik 1.jpg
Wyświetleń:	64
Rozmiar:	99,9 KB
ID:	353727 Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	nowy kogucik 4.jpg
Wyświetleń:	64
Rozmiar:	100,1 KB
ID:	353728 Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	nowy kogucik 5.jpg
Wyświetleń:	59
Rozmiar:	100,9 KB
ID:	353729

    po dobie spędzonej w kartonie bez jedzenia i picia najpierw obejrzał panienki, potem rzucił się na jabłko a gdy pokazały mu kompost to już poczuł się jak u siebie
    dziewczynom zmiana partnera wcale nie przeszkadza

  8. #688
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar Amelia 2
    Zarejestrowany
    Jun 2008
    Posty
    3.692
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    245

    Domyślnie

    Kogutek poczatkowo wogóle nie interesował się swoimi panienkami przez pierwsze dni wodził tęsknym wzrokiem za zielonóżkami kompleks kurdupelka? czy przypominały mu bażanty z którymi wczesniej mieszkał? kurki niby chodziły za nim ale bez narzucania się, po wyjeździe poprzedniego despoty który potrafił je dziobnąć w łebek żeby posłuch wymusić poczuły się wyzwolone i samodzielne dziś rano już je wołał do jedzenia ale go olały..... nastroszył się i pogonił zielononóżki ale tylko kawałek, tak na pokaz
    jedna kurka 24.04 siadła na jajach.... całe dnie siedzi bez ruchu, gdy do niej zaglądam to nawet główka nie drgnie, tylko rano wypada wściekła i głodna, goni całe towarzystwo, szybko się najada i znów pędzi na jaja... na podkładowe, plastikowe jaja zamówiłam w necie 6 jajek lęgowych z innej hodowli, jutro rano gdy zejdzie pojeść to jej podmienię i zobaczymy co z tego się wykluje, jeśli się wykluje

  9. #689
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar Amelia 2
    Zarejestrowany
    Jun 2008
    Posty
    3.692
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    245

    Domyślnie

    maj to nie najlepszy czas na przesadzanie krzewów ale pogoda sprzyja, jest ciepło i wilgotno więc jest duża szansa że to przeżyją
    wyrzuciłam hortensję ogrodowa ktora kwitła tylko raz i to na różowo, a miała być czerwona może ktoś ją chce?
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	Obraz 1852.jpg
Wyświetleń:	43
Rozmiar:	96,5 KB
ID:	354867 na razie pomieszka w donicy
    a na jej miejsce wsadziłam różanecznika, którego przeniosłam ze straszliwego gąszczu, gdzie wogóle go nie było widać

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC06058.jpg
Wyświetleń:	59
Rozmiar:	99,5 KB
ID:	354868 Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC06063.jpg
Wyświetleń:	54
Rozmiar:	99,8 KB
ID:	354869

    drugi mniejszy 3 lata temu był cały obsypany kwieciem ale też ginął w buszu zimą coś nadżarło mu liście i większość pączków kwiatowych więc przewędrował na przestronne wyeksponowane stanowisko

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	Obraz 1608.jpg
Wyświetleń:	53
Rozmiar:	98,3 KB
ID:	354870 tak było dawniej Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC06070.jpg
Wyświetleń:	48
Rozmiar:	101,2 KB
ID:	354871 obecnie

  10. #690
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar Amelia 2
    Zarejestrowany
    Jun 2008
    Posty
    3.692
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    245

    Domyślnie

    Gosiu, w którymś wątku wspominałaś o nietypowym prowadzeniu jałowca płożącego, to mój Wiltonii zawijany na patyku

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC06059.jpg
Wyświetleń:	84
Rozmiar:	99,8 KB
ID:	354879

    nie pamiętam dokładnie kiedy zaczęłam go prowadzić ale na pewno kilka latek ma

  11. #691
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar Amelia 2
    Zarejestrowany
    Jun 2008
    Posty
    3.692
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    245

    Domyślnie

    niektórym to dobrze, słoneczko, błogie lenistwo .......

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC06073.jpg
Wyświetleń:	43
Rozmiar:	97,9 KB
ID:	354884 Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	leniwie po śniadaniu.jpg
Wyświetleń:	45
Rozmiar:	103,3 KB
ID:	354882

  12. #692
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar Amelia 2
    Zarejestrowany
    Jun 2008
    Posty
    3.692
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    245

    Domyślnie

    w ogrodzie kolorowo jak w bajce jeszcze kwitną hiacynty i forsycje, mnóstwo tulipanów, krzewy i drzewka owocowe

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC06068.jpg
Wyświetleń:	58
Rozmiar:	98,1 KB
ID:	354883
    w oddali widać kwitnący sad, to stare wspaniałe śliwy sąsiadka ( ta dobra) zaprasza wszystkich chętnych do rwania gdy dojrzeją bo sama nie jest w stanie przerobić takiej masy owoców

    a na łące morze mleczy, raj dla pszczółek
    nie mogę ich pozbawić tego raju bo traktorek w serwisie nie wiem gdzie i kiedy skrzywiłam nóż i rozpękłam pasek napędzający a najgorsze że nie mam na kogo zwalić bo sama nim jeżdżę.......a trawa rośnie.....

  13. #693
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar Amelia 2
    Zarejestrowany
    Jun 2008
    Posty
    3.692
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    245

    Domyślnie

    późnym wieczorem przytuptał do nas jeż, Bianka pierwszy raz zobaczyła takiego stwora

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC06088.jpg
Wyświetleń:	55
Rozmiar:	101,6 KB
ID:	354885z tej strony kłuje Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC06090.jpg
Wyświetleń:	51
Rozmiar:	102,1 KB
ID:	354886 z drugiej tak samo

    instynkt łowcy każe jej podjąć walkę! nie bacząc na igły złapała wroga zębami i wyciagnęła na trawnik

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC06094.jpg
Wyświetleń:	50
Rozmiar:	99,9 KB
ID:	354887

    a potem niedobra pańcia zabrała ją do domu.......

  14. #694
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar Amelia 2
    Zarejestrowany
    Jun 2008
    Posty
    3.692
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    245

    Domyślnie

    chudziaczek-golasek

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC06101.jpg
Wyświetleń:	56
Rozmiar:	86,6 KB
ID:	355411 Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC06104.jpg
Wyświetleń:	48
Rozmiar:	88,3 KB
ID:	355412 Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC06105.jpg
Wyświetleń:	42
Rozmiar:	85,8 KB
ID:	355413

    czesałam ją po każdym powrocie z dworu zgrzebełkiem dla kotów, miękki jedwabisty wlos ładnie się rozczesywał ale przy strzyżeniu okazało się że przy samej skórze zrobił się filc musiałam cienkim gęstym grzebieniem podnosić kołtunki i ciąć na króciutko, prawie przy skórze....
    jakaś taka wypłowiała się zrobiła, drobniutka, tylko ogon taki długi i czarny nie pasuje do reszty

  15. #695

  16. #696
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar Amelia 2
    Zarejestrowany
    Jun 2008
    Posty
    3.692
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    245

    Domyślnie

    Po ostrzyżeniu psica okazała się strasznym zmarźluchem, dziecią oddało jej swoj koc w który zagrzebuje się jak jamnik
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC06107.jpg
Wyświetleń:	37
Rozmiar:	96,6 KB
ID:	356651 Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC06109.jpg
Wyświetleń:	31
Rozmiar:	94,0 KB
ID:	356652

  17. #697
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar Amelia 2
    Zarejestrowany
    Jun 2008
    Posty
    3.692
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    245

    Domyślnie

    Przesadzone różąneczniki mają się świetnie, kwitną i wypuszczają nowe pędy

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC06128.jpg
Wyświetleń:	24
Rozmiar:	99,0 KB
ID:	356653 Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC06129.jpg
Wyświetleń:	23
Rozmiar:	100,4 KB
ID:	356654

  18. #698
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar Amelia 2
    Zarejestrowany
    Jun 2008
    Posty
    3.692
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    245

    Domyślnie

    po 21 dniach wykluło się jedno pisklę kura dalej siedziała więc jej nie przeszkadzałam, w końcu to ona powinna wiedzieć lepiej kiedy zejść z jaj jeśli nie są zapłodnione
    W dawnej izolatce zielononóżek zrobiłam odchowalnię - jedna skrzynka po jabłkach jest wyścielona słomą i robi za sypialnię a druga przystawiona do niej to jadalnia z otwartym wyjściem na powórko

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC06113.jpg
Wyświetleń:	42
Rozmiar:	86,4 KB
ID:	356661 Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC06112.jpg
Wyświetleń:	39
Rozmiar:	93,7 KB
ID:	356662

    w 23 dniu zabrałam jaja i rozbiłam - w 4 była żółta a w jednym brunatna masa albo nie zalężone albo za stare albo nie wiem co dobrze że jest chociaż ten jeden maluszek

    gdy zabrałam kurze jaja to dostała wścieku,skrzeczał, kopała w słomie aż maluszek podskakiwał, musiałam szybko przynieść jedno sztuczne. Niby się uspokoiła ale coś jej nie pasowało i poszła na dwór, a pisklaczek za nią...

    naczytałam się o pielęgnacji kurczaczków, kupiłam lampę i matę grzewczą, paszę dla jednodniówek, kaszkę kukurydzianą i mannę, maślankę do picia a kura jednodniowego wyciagnęła na dwór i kazała jeść to co wygrzebała z ziemi dobrze że jest bardzo ciepło

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC06122.jpg
Wyświetleń:	35
Rozmiar:	98,6 KB
ID:	356663 Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC06125.jpg
Wyświetleń:	36
Rozmiar:	98,9 KB
ID:	356664

  19. #699
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar Amelia 2
    Zarejestrowany
    Jun 2008
    Posty
    3.692
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    245

    Domyślnie

    takie małe a jakie to żywotne, potrafi nawet matce wskoczyć na grzbiet a ja na przejściach położyłam mu dywaniki i tekturę falistą
    cały dzień z synusiem i sąsiadami gapiliśmy się na maluszka jak mama uczy go życia - jeść z miseczki i z ziemi, skubać trawkę, pić ze spodeczka, chować się w razie niebezpieczeństwa...

    kurki zielononóżki też obserwowały co to się dzieje za siatką

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC06130.jpg
Wyświetleń:	24
Rozmiar:	102,3 KB
ID:	356675 Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC06131.jpg
Wyświetleń:	25
Rozmiar:	99,8 KB
ID:	356676


    teraz cała nadzieja w drugiej kurce, dostała świeżutkie jajka z tej samej hodowli co kupiłam moje kurki

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC06133.jpg
Wyświetleń:	23
Rozmiar:	98,4 KB
ID:	356677

    wytrwale siedzi, tylko raz dziennie rano schodzi załatwić swoje potrzeby, najeść się i wykąpać w piasku, termin porodu to 7 - 9 czerwca

  20. #700
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Gosiek33
    Zarejestrowany
    Aug 2007
    Posty
    16.690
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    326

    Domyślnie

    Cytat Napisał Amelia 2 Zobacz post
    takie małe a jakie to żywotne, potrafi nawet matce wskoczyć na grzbiet a ja na przejściach położyłam mu dywaniki i tekturę falistą
    cały dzień z synusiem i sąsiadami gapiliśmy się na maluszka jak mama uczy go życia - jeść z miseczki i z ziemi, skubać trawkę, pić ze spodeczka, chować się w razie niebezpieczeństwa...

    kurki zielononóżki też obserwowały co to się dzieje za siatką

    Załącznik 356669 Załącznik 356670


    teraz cała nadzieja w drugiej kurce, dostała świeżutkie jajka z tej samej hodowli co kupiłam moje kurki

    Załącznik 356671

    wytrwale siedzi, tylko raz dziennie rano schodzi załatwić swoje potrzeby, najeść się i wykąpać w piasku, termin porodu to 7 - 9 czerwca
    popraw zdjęcia bo ich nie widać, potem usunę ten mój wpis

Strona 35 z 40

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony