Nasza Prymulka

[MusiSieUdac]

Ja nigdy nie wiem czy moge pisac tu, czy w komentarzach Jak cos to mnie pogonisz...

Co do historii z woda to ołaaa, dobrze, ze wyszlo teraz.

PS. Idz zbadaj sobie hemoglobine, pewnie masz rekordowa od tego zelastwa

[Martinezio]

Spoko, wewontek zakładała OZ i to ona najwyżej będzie gonić Aczkolwiek ten wewontek jest z komentami inside. To dziennik jest z komentami outside Także luzik i się nie stresuj.

Poziom hemoglobiny mam chyba ok, a w każdym razie skutecznie walczę z nim uzupełniając niedobór kawy w organizmie

[Martinezio]

Wczoraj filterek trafił na swoje miejsce i zaczął działalność gospodarczą :> Sorki, że nie mam jeszcze fot, ale skończyłem skręcać rurska późną wieczerzą... 2 razy musiałem rozkręcać, bo ciekło :/ Nevermore tych dziadoskich tasiemek teflonowych. Nigdy nie umiałem się nimi posługiwać. Skręconego na pakuły i pastę hydrauliczną nic nie ruszy
Nie wiem, czy będę miał gdzieś starszą fotkę tego miejsca sprzed montażu filtra - jak znajdę, to zrobię dla czytelników porównanie jak było, a jak jest Bo jest nakombinowane, że chyba żaden hydra się w przyszłości tego nie tknie
Za jakiś czas sprawdzę, co to się na tym filterku naszym osiedliło, żeby oszacować żywotność (teoretycznie wkład starcza na 40 kubików, ale w praktyce to nikt nie powie).

[Niwa]

O rany !!! Ale co z ta wodą? NIc Wam nie jest?? Znaczy Dzień Dobry Kochani Nasi

No cholercia jasna, u Was rudy żelaza, u Nas przecieki...szlag by to ... .....
ale ogólny bilans "staramy się, systematycznie cały czas do przodu ... "

Cieplusie uściski i pozdrowienia z Niwowiska

Aaaaaaaaaaaaaaa, nie chcielibyście kotka? mamy 4 kocięta

[Martinezio]

Heja

Jak na razie jest ok Filterek się 3mie. Muszę mu w końcu szczelić fotę, ale nam wysiadła lampa w aparacie więc na razie nie mam jak. Wkładu jeszcze nie sprawdzałem, ale głowę dam, że rudy, jak Nikoś Dyzma

Za kotka pięknie dziękujemy, ale nasz Reksio by go schrupał od razu :/ Jakiś taki aspołeczny się zrobił i do zwierzątek innych od razu z pyskiem leci. Raz się nawet pogryzł z sąsiadowym. Na szczęście w porę odciągnięty został i nic sobie nie zrobili. Jednak za furtkę ma zakaz

Cieszę się, że poradziliście sobie z przeciekiem, bo z dwojga złego chyba lepsza jest ruda woda, bo ją da się okiełznać bez ingerencji w podłogę.

[Niwa]

Co prawda, to prawda. Jak Bartek zdjął panele, to 3 miesiące czekały aż mu się "... woda ustoi" żeby je położyć. - żeby nie było- ja nie narzekam.

To te zwierzaczki tak chyba mają, nasz Stefan też jakby mógł, to drżyjcie psy sąsiadów. Czyli ogólnie robią co do nich należy- pilnują swojego .

No, no to sprawdź ten filtr, żeby się żadne "rudaski" nie przedostawały do picia...

Buziaki i uściski dla całej Waszej OZ-Martineziowatej Rodzinki :Hug:

[Martinezio]

Hejka Sporo wody upłynęło od czasu zamontowania filterka i wypadało w końcu wymienić wkład... Spodziewałem się, że będzie nie-ciekawie i nie zawiodłem się.

Tak wypada porównanie wkładu nowego (po lewej) i po ok. pół roku pracy (średnio 10m3 miesięcznie daje 60 kubików wody):


Sorki za jakość - robione fonem przy kiepskim oświetleniu.

Zmiany był czas najwyższy, jeśli nie spóźniony :/ Następną zmianę zrobię na pewno szybciej, niż po pół roku. Szkoda tylko, że woda w wodociągu jest w takim stanie... A, no i tym razem zakupiłem dokładniejsze wkłady, bo ten pierwszy był 5 mikronów, a nowe mamy już 1 mikron

Z wieści pozostałych - w końcu dostałem wenę jak wykonać obramówkę framugi w dolnej łazience. Trochę pokombinowania z niewykorzystanymi częściami innych framug i kleju i wyszło nawet zgrabnie Gdzieś mi fotkę wsysło, więc na razie nie będzie ;>

Za to będzie pokaz umiejętności naszego zwierzogryza, który naumiał się sztuki kotołaztwa Pozwoliło mu to na swobodne opuszczanie granic naszej posesji bez naszej wiedzy, cholewka... A że okazał się być zwierzogryzem bardzo ciętym na inne okazy, trzeba było mu tę swobodę ograniczyć drastycznie :/


Nasza kotka nas opuściła, to Reksio nadrabia za nią, najwidoczniej

[klaudiuszozo]

Pies kaskader?

[MusiSieUdac]

Dobrze,ze o tej porze jestem sama w pracy. usmałam sie z Reksia na maxa.
Takich psi umiejestnosci jeszcze nie widzialam;no ale skoro miala psina zakaz za furtke - to przechytrzyła Was. Podobno jaki Pan taki pies ( pssst nie mowic Netbetowi ), wiec sie nie dziw ze masz takiego spryciura w domu.

Co do filtra - szok, jaka woda???

[AGP]

Martinezio, czy ty masz jeden korpus z pianką czy może masz możliwość zamontowania kilku np. dwóch lub trzech? Przyznam, że woda dość zanieczyszczona? Robiłeś testy? Może poza zwykłymi zanieczyszczeniami mechanicznymi trzeba walczyć z czymś jeszcze? A jak zapach wody?
Proponuję pomiar wody TDS'em - dostępny w każdym sanepidzie. Mają obowiązek zrobić takie badania.

[Martinezio]

AGP: ino jeden korpus, bo to drogie trochę, a poza tym mało miejsca w kotłowni na zestawy filtrujące :/ Badań nie robiłem - to woda z wodociągu, więc teoretycznie jest badana. Zapach i smak są ok, tylko ta zawiesina i twardość (poznaję po wszechagar... wszechogor... wszędzie wyłażącym osadzie z kamienia).
Kiedyś, jak będę robił remont kotłowni, to przerobię całą instalację wodną tak, aby rozdzielić wodę użytkową od wody gospodarczej, żeby tej drugiej nie flirtować

[AGP]

AGP: ino jeden korpus, bo to drogie trochę, a poza tym mało miejsca w kotłowni na zestawy filtrujące :/ Badań nie robiłem - to woda z wodociągu, więc teoretycznie jest badana. Zapach i smak są ok, tylko ta zawiesina i twardość (poznaję po wszechagar... wszechogor... wszędzie wyłażącym osadzie z kamienia).
Kiedyś, jak będę robił remont kotłowni, to przerobię całą instalację wodną tak, aby rozdzielić wodę użytkową od wody gospodarczej, żeby tej drugiej nie flirtować

I pomyśl o kilku korpusach. Proponuję kombinację pianka 5 mikronów - wkład odżelaziający - pianka 1 mikron.

[Martinezio]

Tak, wiem. To było by optymalne wyjście, niestety dla mnie za drogie Wkłady chemiczne są b. drogie i mało żywotne. Jeśli wkład polipropylenowy mam na 40m3 wody (co daje mi ok. 4 m-ce spokoju), to już wkłady odżelaziające, czy z żywicą jonowymienną już mają żywotność na ok. 1 m-ca max, przy czym kosztują grubo ponad 100 za szt. To już mi się nie kalkuluje.

[Lidia_G.]

Hej OZ i Martinezio
Weszłam do Was w poszukiwaniu Reksia, o którym pisała Edyta. Reksio jest rewelacyjny! Chyba jeszcze nie widziałam takiego szalonego psa - nauka latania, to pewnie kwestia czasu...?
Dom macie śliczny! Gratulacje. Będę wpadała podejrzeć przywykończeniówce.
Pozdrowionka,
Lidia

[Martinezio]

Sięmasz Lidka Miło powitać w skromnych progach i zapraszamy kiedy tylko przyjdzie ochota

[yuka]

Martin, ja natomiast wpadłam podziękować
Wiesz, że wygrałam???

[Martinezio]

A prosz Cię bardz Miłego sadzania się we foteliku

[Edyta M]

Czekam na fotorelacje z prac ......

[Martinezio]

Fotorelacji z prac nie będzie

Za to mogę wrzucić już pierwsze efekty

Składniki: 2 blaty ikeowskiej chińszczyzny + 4 nogi, mocowanie do ściany na 4 kątowniki (po 2 na blat), pstryczek-elektryczek do zabudowy, kawałek kabla i wtyczka, listwa aluminiowa do grazury, zasilacz 45W 12V, ok. 2m taśmy LED SMD 5050 cold white, klej montażowy, 2 aluminiowe kartki wentylacyjne do zabudowy AGD, oraz 2 zaślepki na przepusty kablowe.

Efekt:






To jest zamontowane w pokoju synala. Jutro będę montował w pokoju córy - mam nadzieję, że efekt wyjdzie podobny
Muszę jeszcze tylko wykombinować coś, aby jakoś zakryć kabel zasilający LEDy wychodzący ponad biurko...

[yuka]

Bardzo fajnie wyszło
Pomysłowa bestia z Ciebie