A co powiecie na temat desek w kuchni na podlodze? Namawia mnie do tego znajoma, która ma tak w mieszkaniu jakie dopiero co wynajęła i jest bardzo zadowolona. Na pewno mi sie takie rozwiązanie podoba ale czy jest praktyczne? Jakie są za i przeciw?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNigdy wiecej wysokiej baterii w kuchni.
Okna zachlapane , woda na blacie i dookoła zlewu - mimo,że zlew jest głębszy niż standardowy.
Może i ona ładnie wyglada (wg mnie)- mi sie bardzo podobały takie grube wysokie krany w kuchni. Podobaja mi się nadal, ale w uzytkowaniu - koszmar.
Pozdrawiam,
KasiaR
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychnie jest tak źle żoncia tylko trzeba sie nauczyć myć naczynia w zlewie a nie bezpośrednio pod kranem...Napisał kasiaR
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNapisał Honorka
W piwniczce pod schodami jest osobny kanał wentylacyjny wywiewny wyprowadzony ponad dach. Zastanawiam się jeszcze jek rozwiązać nawiew.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMam tak w kuchni od 10 lat. Zwykłe sosnowe dechy, które mają z 50 lat (przedtem to był pokój). I jestem przeciwA co powiecie na temat desek w kuchni na podlodze? Namawia mnie do tego znajoma, która ma tak w mieszkaniu jakie dopiero co wynajęła i jest bardzo zadowolona. Na pewno mi sie takie rozwiązanie podoba ale czy jest praktyczne? Jakie są za i przeciw?
Ale nie z powodów dziur od noży czy innych uszkodzeń.Deski kiedy ładnie przestają wyglądać można wycyklinować i to jest główna ich zaleta.
Niestety w kuchni podłoga jest traktowana dużo gorzej niż w jakimkolwiek innym pomieszczeniu.
Przynosisz siaty z zakupami - nawet jeśli jesteś maniakiem, to i tak raz kiedyś butów nie zdejmiesz (np. truskawki się zdusiły i ciekną..). I masz albo błoto na nich(i w szparach podłogi!), albo dziurawiące szpilki. Jeśli masz tam stół, to masz i krzesła - czyli je przesuwasz. Dywanu pod nie nie podłożysz. Woda kapie a ty po mokrej podłodze lecisz do kipiącego mleka. Te cieknące truskawki spadły na podłogę - na płytkach lub pcv mopem dwa ruchy i nie ma. Przy deskach trzeba by i odkurzaczem.
Czyli kupa roboty a efekt umiarkowany. Chcesz cyklinować co 3 lata? Ja nie. Chcesz na kolanach olejować jeszcze częściej - ja nie. Można dawać super wytrzymałe drewno (na wilgoć i ścieranie) ale lepszy efekt uzyskasz za mniejsze pieniądze... Jeżeli już to zwykłe dechy szorowane szarym mydłem - wtedy będzie efekt patyny
Mam tą podłogę, co więcej wycyklinuję i będzie super - pokój! Tam wyglądać będzie dobrze 5 lat, jako kuchnia najwyżej 2. Co nie znaczy, że po 2 latach nie da się z niej korzystać.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychwhiskey
Może podszepną ci jakiś pomysł moje rozwiazania:
Mój pomysł autorski, czyli skrzyżowanie bidetu, prysznica i bidetty.
Rączka od bidetty, mieszacz w ścianie i normalny sedes podwieszany. Do umywalki kawałek (na przeciwko sedesu), więc normalna bidetta odpadała. Wszyscy znajomi, którzy widzieli to "cóś" są zachwyceni.
Co do pralki w kuchni - mam:
Mimo otwartej kuchni pralka "ukryta" za niewielką ścianką, nad nią piec c.o. i c.w.u., miedzy mikrofala (w przyszłości biała) i lodówa wolnostojąca.
Z pokoju nic nie widać, a piorę w czasie "nietelewizyjnym", więc hałas nie przeszkadza.
Czego nie zrobiłabym po raz drugi?
Okien na poddaszu (pokoje dzieci) z ruchomym słupkiem. Wydawało mi sie, że lepiej wietrzyć, mozna pościel wynieść. Guzik prawda, parapety pozastawiane szpargałami dzieci (dorosłych!), a tylko jedna część sie kipuje do wietrzenia. poza tym są okna dachowe, więc te w szczycie otwiera się na oscież bardzo rzadko.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWitam wszystkich
Witaj Whiskey Dobrze Cię tu spotkać Kochana
No to moje doświadczenia (po remoncie własnego mieszkania i budowie domu przez rodziców i rodzeństwo):
ZŁE
1. Po raz setny powtórzę PANELOM STANOWCZO MÓWIMY NIE !! Z powodów j.w.
2. Mozaika na ścianie w kuchni to NIE JEST dobry pomysł
3. Jeśli ktoś nie lubi być więźniem własnego domu/mieszkania radzę zrezygnować z białej sofy... To samo się tyczy białych ścian...
4. Mleczne szyby w drzwiach lepiej "mieć śliskie" z obu stron.
5. Należy przemyśleć umiejscowienie sprzętu DVD/RTV i przygotować dla kabelków zawczasu wygodne miejsce, poza zasięgiem naszych oczu
6. Kabiny prysznicowe z przesuwnymi drzwiami to coś, czego NIE LUBIĘ (utrzymanie w czystości wszystkich zakamarków graniczy z cudem).
7. Współczuję komuś, kto nie zaimpregnował fug (w tym także sobie...)
8. Białe drzwi to NIEPOROZUMIENIE...
9. Wykładziny dywanowe (zwłaszcza jasne) tylko dla ludzi, którzy nie mają dzieci lub mężów, którzy zawsze coś wyleją
10. Wanna w moim przypadku nie sprawdza się zupełnie: kąpiemy sporadycznie, za to codziennie bierzemy prysznic - efekt: zalana łazienka.
11. Za wysoki blat w łazience - woda, podczas mycia twarzy nad umywalką, cieknie po łokciach.
I DOBRE:
1. Meble na nóżkach (kuchnia i salon) - wreszcie mam kontrolę nad czystością tych pomieszczeń bez wielkiego wysiłku - przy okazji wygląda to "lekko".
2. Zlew jednokomorowy w kuchni ze zmywarką wystarczy.
3. Gres polerowany to dobry pomysł - zwłaszcza gdy chcemy pomieszczenie uczynić optycznie większym.
4. Słuchawka od domofonu przy oknie (dom) sprawdza się
5. Kran na zewnątrz domu (a najlepiej dwa - do jednego podpięte zraszacze) to decyzja dobra.
6. Brama wjazdowa i drzwi od garażu na pilota to dobre rozwiązanie (podobnie jak przejście z garażu bezpośrednio do domu)
7. System alarmowy +monitoring w domu to podstawa (przestrzegam przed włamaniami przez okna PCV)
8. Głośniki w łazience - świetna sprawa
9. Kabina prysznicowa murowana (brat ma z luksferów, "podłoga" wygląda mi na akryl - coś jak brodzik, ale płaskie) z prostymi uchylnymi drzwiami ze szkła.
10. "Kibelek" we wnęce, a przy kibelku oświetlenie i gazetnik
11. Duuuuuże lustro w łazience.
To na razie wszystko, co mi wpadło do głowy - jak sobie coś przypomnę - napiszę [/list]
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDodam 3 grosze z moich dotyczczasowych doświadczeń "remontowo-życiowych".
Kategoria "Porażka"tu zgadzam się calkowicie z AniaS79 )
- PANELE - NEVER !!!!!
- przesuwane drzwi od kabiny prysznicowej - Czyszczenie prowadnic TO KOSZMAR
- jasne fugi na podłodze, zaimpregnowane (nie wierzcie w cuda impregnacji)
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychANIA S79
witaj skarbie na tym forum jeszcze razem nie obcowałyśmy co do mozaiki w kuchni - to może i kiepsko jeśli chodzi o utrzymanie czystości, ale przyznam szczerze, że w twoim mieszkanku wygląda imponująco wieć walory estetyczne tutaj przeważają nad praktycznymi a wiem co mówię bo widziałam w realu
całusy
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychKasia zrobiliscie jeden podstawowy blad zamontowaliscie dluga nablatowa baterie na zlewozmywaku. Jakby bateria byla zamontowana za zlewozmywakiem na blacie i wylewka siegala tylko ok 1/3 w glab komory, to efektu takiego rozchlapywania wody niet.Napisał kasiaR
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNapisał magalena
A ja się nie zgadzam! mam teraz w kuchni dębowe deski i jestem zachwycona takim rozwiązaniem. Jak coś upadanie to sie od razu nie zbije, lekko sie stąpa i cieło w stópki nie tylko zimą jak działa podłogówka ale i latem. Gorzej ze nóżkami od krzeseł one nieźle skrobią podłogę. Dla mnie więc mozna płytki rozważać w jadalni, a nie w kuchni. Oporni mogą połozyć pas płytek pod samymi blatami (jedna płytka), to zapobiega ewentualnym mokrym oblaniom i zachlapaniom parkietu. Teraz bedę mieć parkiet przemysłowy. Zobaczymy jak sie sprawdzi.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJestem ciekawa czy są tacy, którzy mają w swoich łazienkach pisuary??? A może montuje się tylko w łazienkach publicznych? Czy są tacy, którzy nie mają i żałują, ponieważ w domu jest tylko jedna osobniczka płci pięknej? Co o tym sądzicie???
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMój szef przy okazji remontu łazienki firmowej zamontował pisuar (firma wtedy była mała - można porównać do wielkości rodziny ). W toalecie (wspólnej dla wszystkich) było czyściej, pisuar nowoczesny bardzo higieniczny, trzeba się przyzwyczaić do widoku , ale uważam to za korzystne rozwiązanie, jak jest miejsce, to chociaż w jednej łazience.
IMW
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychKasiu, ta powazna kwestia byla juz kiedys rozwazana na forum, a sam watek jest juz niemal kultowy .Napisał kasia w
http://forum.muratordom.pl/viewtopic...ghlight=pisuar
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych