Nasz Z116 - tradycyjny z nutką nowoczesności :)

[Gola86]

Witam wszystkich !
Napiszę jak każdy - zaczynamy budowę , chociaż "zaczynamy" to za dużo powiedziane - na razie mamy PnB (od 08.11.11), projekt (o tym niżej) i ekipę do fundamentów. Czekamy na uprawomocnienie a w międzyczasie kupujemy powoli materiały. Mam nadzieję, że zima przyjdzie późno i nas nie zasypie przed ukończeniem robót - to taka moja prośba do św.Mikołaja

O tym, że chcemy mieć coś własnego wiedzieliśmy od zawsze. Od zawsze znaczy od naszego ślubu w sierpniu 2010 roku ( w końcu ile można mieszkać z rodzicami ). Na przemian przeplatały się 2 wizje : mieszkanie w bloku albo budowa domu. Wszystko ma swoje plusy i minusy. Zakup mieszkania jest mniej czaso- i finansochłonny , ale nie zrekompensuje to braku możliwości wypicia kawy na własnym podwórku latem, a w zimie ogrzania się przy kominku w salonie . Padło zatem na budowę. Nie obyło by się jednak bez życzliwości teściów, którzy oddali nam 2/3 swojego podwórka ( Bóg Wam to we wnukach wynagrodzi - obiecujemy ).
Działka ma niecałe 10 arów, ale jej kształt jest specyficzny i do zabudowy mamy niewiele miejsca.

W przybliżeniu wygląda to tak :



To czerwone to dom który ma powstać. Jak widać sporą część działki stanowi dojazd do niej - ogródka nie będzie, ale jakoś to przeżyję

Mieliśmy jakieś tam wymagania : duży salon z jadalnią (ja ) , gabinet (mąż), garaż, 2 łazienki, sypialnia dla nas, 2 sypialnie dla naszych przyszłych dzieci i sypialnia dla gości aaaa i jeszcze najlepiej jak by była osobna pralnia Zastanawiacie się pewnie jak takie coś zmieścić na takim małym kawałku ziemi - też się zastanawialiśmy Wymiar domu mógł mieć max 11 m (szerokość) x 14 m (długość). Odpowiedniego projektu szukaliśmy dłuuuuuugo, aż pewnego ciepłego sierpniowego wieczora trafiłam na stronę pracowni z500 - tak, to JA ... ja, ja, ja znalazłam nasz projekt Padło na projekt o wdzięcznej nazwie z116 Dom dla nas idealny zarówno od wewnątrz jak i na zewnątrz. Będzie tylko mała kosmetyka w rzucie parteru, ale o tym później.

Tak wygląda (będzie odbicie lustrzane) :




A to rzuty :




Na parterze chcę wprowadzić zmianę polegającą na zlikwidowaniu wejścia do spiżarki. W miejscu spiżarki chcemy zrobić prysznic. Jest tylko jeden problem ... jak zrobić zmieścić w tej małej łazieneczce, umywalkę, muszlę klozetową i wejście do prysznica ? Mam nadzieję, że jakoś uda się to zrobić Wszelkie sugestie mile widziane

Na razie to by było na tyle Będę pisać w miarę postępów.

Zapraszam do komentowania w wątku z komentarzami
>>> Komentarze

[Gola86]

Mamy fundamenty
Udało się zdążyć przed zimą. W poniedziałek zostały już częściowo zasypane ziemią, która została z wykopu a wieczorem spadł już śnieg. Niesamowicie nam się poszczęściło z tą pogodą Było zimno, ale przynajmniej nie padało. Fundamenty robiła nam firma 4-osobowa. Zajęło im to 8 dni roboczych + 1 sobotę. Jesteśmy zadowoleni z ich pracy. Nie obyło się jednak bez problemów Po zalaniu zbrojenia okazało się, ze w projekcie jest błąd którego NIKT nie zauważył Jakiś "zdolny" projektant zmierzył sobie jedną ścianę w salonie od osi, a drugą od krawędzi budynku (nie wiem czy nie pokręciłam - muszę zapytać męża). Tym sposobem ściana między salonem a schodami będzie przesunięta o 30 cm, a co za tym idzie przesuwają się także schody, zmniejsza garaż, jeden pokój na górze się zmniejsza a drugi powiększa Zamiast słupka w kuchni będzie przez to mała ścianka, bo belka się nie zejdzie na środku, tylko będzie tworzyła "Z" i trzeba obydwa końce podeprzeć na tej właśnie ściance Oczywiście był telefon do biura projektowego. Dzwonił mąż bo jest bardziej opanowany Nie od razu, ale w końcu przyznali się do błędu. Zaproponowali nam rekompensatę w postaci projektu ogrodu lub garażu wolno stojącego. Garażu nie potrzebujemy, więc raczej zdecydujemy się na ten ogród. Nasza działka akurat specyficzna, więc niech się pomęczą a co tam

Fotorelacja :

"Łopata" wbita




Po 8 godzinach wyglądało to tak (szacunek dla koparkowego że na tak małym terenie wykopał taką dziurę i nic przy tym nie rozwalił )


Przedstawiam naszych budowlańców


Lejemy chudziaka


Zbrojenie przygotowane, czeka na kierbuda.
Kier bud był, kazał poprawić narożniki zbrojeń - poprawili


Zalane - weszło 15 kubików


Po 2 dniach od wylania B20 już murowali bloczki


Aleja gwiazd - łapy w betonie odciśnięte


Ocieplone (hydrostop 10 cm)


Zdjęcia zasypanych częściowo fundamentów nie wrzucam bo nie ma na co patrzeć na razie
Na wiosnę burzmy budynek gospodarczy (widać fragmenty na zdjęciach) i wrzucamy go do fundamentów.
Na ten rok finito Zbieramy kasę na wiosnę

Całe fundamenty (robocizna + materiał) wyszły nas około 27 tysięcy.
Według kosztorysu studia Z500 miało być na tym etapie 66 tysięcy skąd oni biorą takie kwoty ?

[Gola86]

Witam po dłuższej przerwie
Zamówiliśmy w zeszłym tygodniu pustaki na cały dom :
- Porotherm 25 (ściany wewnętrzne) w cenie 5,35 zł brutto / szt
- Porotherm 30 (ściany zewnętrzne) w cenie 4,35 zł brutto / szt
Mam nadzieję, że to dobre ceny.
Podobno na wiosnę mają drożeć więc zamówiliśmy teraz, ale przywóz będzie dopiero w maju bo na razie nie mamy gdzie tego wszystkiego składować.
Nasi budowlańcy mają sporo zleceń i na ten rok jesteśmy zleceniem nr 2 , więc będziemy murować dopiero w maju. Ale to nawet dobrze. Teraz musimy rozburzyć naszą "superstodołę" i dokończyć zasypywanie fundamentów powstałym gruzem.
Ech i znowu przestój ... jak ja nie lubię czekać

[Gola86]

Mieliśmy dzisiaj spotkanie z naszym budowlańcem i mamy wycenę robocizny na cały dom (bez dachu) : 40 000 zł
Dużo ? Mało ? Kurcze nie mam rozeznania.
Wycenę dostaliśmy bardzo szczegółową na 5 stron A4 z rozbiciem na powierzchnię ścian, ścianek działowych, stropu itd.
W sumie przedstawia się to następująco :
- wylewka (104,59 m) : 2091 zł
- ściany nośne parter (66,87 mb * 2,85 m = 190,57 m) : 9055 zł
- ściany działowe parter (19,73 mb * 2,85 m = 56,23 m) : 1968 zł
- schody (17 stopni) : 1275 zł
- strop (129,38 m) : 12291 zł [czemu ten strop taki drogi ? ]
- ściany nośne góra (18,8 m ) : 940 zł
- ściany działowe góra (85, 31 m) : 2983 zł
- facjaty (70,3 m) : 3515 zł
- słupy (42,4 m) : 2120 zł
- wieniec (31 m) : 1550 zł
- kominy (41,82 m) : 2718 zł

Przeraziła mnie wycena za strop wychodzi drożej niż robocizna za fundamenty (strop będzie z Terrivy).

[Gola86]

Dzisiaj dzień upłynął mi pod znakiem dylematów "dachówkowych"

W wizualizacji naszego projektu jest blacha płaska na rąbek stojący. Doszłam do wniosku, że jeśli już mamy dać blachę to lepiej trochę dołożyć i kupić jakąś lepszą żeby nie wyglądała jak zwykła trapezowa. Po rozpoznaniu rynku niestety dochodzę do wniosku, że taka "lepsza" blacha jest w cenie dachówki ceramicznej
Taka na przykład Ruukki Classic Premium z warstwą z włókniny zmniejszającej poziom hałasu kosztuje za metr efektywny 70,50 zł.
Jeśli chodzi o dachówkę to biorę pod uwagę np Domino Creaton i jej koszt to 71,80 zł.
Przy dachówce domino musielibyśmy jednak kupić też trochę blachy na nasze kwadratowe lukarny. Poszperałam trochę, znalazłam takie połączenia i powiem szczerze, że nie najgorzej to wygląda.
Dla porównania znalazłam 2 realizacje - pierwsza z samej blachy, a druga to dachówka + blacha :

mam nadzieję, że właściciele tych domów i zdjęć nie obrażą się, że je tutaj umieszczam





Co wygląda lepiej ?
Będę wdzięczna za wszelkie sugestie

Czytałam też różne opinie o układaniu dachówki Domino. Mnie bardziej podoba się kiedy ułożona jest równo (jak w planszy do domino ), ale wyczytałam opinie że lepiej układać na przemian jak cegiełki (co już mi się mniej podoba) bo nie ma problemu ze spływającą wodą. Czy ktoś z was tak ma i może mi coś doradzić ?

[Gola86]

Zrobiłam sobie graficzną wizualizację zmian jakie mam zamiar wprowadzić w ściankach działowych.

Parter :
- wspomniana już wcześniej zamiana spiżarki na prysznic
- zrobienie zabudowy między wiatrołapem a gabinetem (wiatrołap jest mały a chciałabym mieć tam szafę na kurtki i buty)



Poddasze :
- zrobienie w łazience wnęki na zabudowę pralki i suszarki, a nad nimi półki na detergenty i ręczniki. Zabudowa miałaby być zamykana jak szafa, a drzwi mogą być np całe z lustra. Tylko czy to wykonalne ?

[Gola86]

ech ... strasznie maciupeńkie te zdjęcia wyszły :/ nie wiem czy coś widać ?

[Gola86]

Wczoraj pogoda dopisała i wzięliśmy się za rozbiórkę budynku gospodarczego.
5 osób, 10 godzin pracy i połowa już zniknęła z powierzchni ziemi dzisiaj za to nie czuję pleców i rąk cały gruz przerzuciliśmy do naszych fundamentów, przesypując go warstwami piasku i polewając wodą. Tym sposobem mamy już prawie całe fundamenty wypełnione. Trzeba to jeszcze tylko dobrze ubić.

Mamy natomiast wciąż problem z wynegocjowaniem niższej ceny za wykonanie stropu z terrivy. Nasz budowlaniec upiera się przy stawce 95 zł za metr. Wszyscy natomiast mówią, ze to cena z kosmosu. Poszperałam trochę po necie i stawki jakie znalazłam to 35 - 50 zł za metr, więc u nas wychodzi to prawie 100% drożej Nie wiemy co zrobić. Czy szukać innej ekipy do zrobienia samego stropu ? Pozostała wycena wydaje się ok tylko ten strop nas gryzie. Bardzo proszę napiszcie mi ile płaciliście za swoje stropy.
"Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie" niech się odezwie - bardzo bardzo proszę

[Gola86]

Polecam Wam stronę www.szukajfachowca.pl . W niedzielę dałam zlecenie i już jest odzew 8 firm - każda może zacząć od kwietnia Jutro ostateczne negocjacje z naszym budowlańcem, jeśli nie zejdzie z ceny to się pożegnamy. Wszystkie wyceny jakie otrzymałam od innych firm są niższe o co najmniej 10 000 zł ! Dobrze, że zaczęłam się zagłębiać w temat bo pewnie byśmy się zgodzili na tą kosmiczną wycenę pana H.

Żeby nie zapomnieć wklejam sobie link do kafelek drewnopodobnych, z których wstawki chciałabym mieć w łazience aby uzyskać mniej więcej taki efekt :





Pradyż Woodentic :
http://www.paradyz.com/Collection/living-room/woodentic

[Gola86]

Wczoraj zakończyliśmy zasypywanie fundamentów mieszanką gruzu z ziemią i fundamenty były wypełnione na full. Zamówiliśmy zatem na dzisiaj 4 tony brudnego piachu bo wydawało nam się, że może tyle wystarczy do kosmetycznego wyrównania po ubijaniu. Jakież było nasze zdziwienie kiedy po ubiciu okazało się, że wszystko siadło o dobre 10 - 15 cm. Nasze skromne 4 tony nie wystarczyły nawet na 1/4 powierzchni Jutro zatem kolejny transport, tym razem 9 ton ale pewnie i to nie wystarczy. Piasek kupiliśmy po 16 zł za tonę, więc to chyba najtańszy składnik wrzucony naszego kociołka bez dna

Mam wrażenie, że w naszych fundamentach mieszka jakiś straszliwy potwór pożerający wszystko co się tam wrzuci Jak inaczej wytłumaczyć to, że zmieściła się tam cała ziemia która uprzednio była wykopana z tego dołka, gruz z połowy stodoły (a było tego, oj było) i kilka ton piachu a jutro dokładka ?

Taniec z gwiazdami - edycja specjalna, na parkiecie Teść i Skoczek


To co widać w lewym dolnym rogu to jedyne co pozostało po stodole, czyli wylewka. Sprawdza się świetnie jako podest na piasek

[Gola86]

Nareszcie koniec mordęgi z zasypywaniem fundamentów
Jutro w południe przyjeżdża beton i zalewamy
Wylewka będzie mieć 7 cm wysokości. Zamówiliśmy 7,5 kubika betonu. Mam nadzieję, że wystarczy





Te czerwone kołeczki to patent teścia na zrobienie równej wylewki

[Gola86]

dzisiaj, tj 24.03.12 zalaliśmy się dosłownie i w przenośni

i jeszcze super news dzisiejszego dnia !
Budowlańcy oznajmili, że zaczynają murować już we wtorek
Inwestror nr 1, który miał być przed nami chyba trochę się przeliczył i postanowił wstrzymać budowę więc zwolniło się dla nas miejsce. Tak oto kolejny etap budowy rusza miesiąc wcześniej niż było w planach

[Gola86]

Co za dzień !!! Zaczęło się murowanie.
Od rana bieganina - tego zabrakło, tamtego zabrakło, to dokupić, tamto dokupić ... itd.
Byliśmy dzisiaj wycenić kominy i szczęk mi opadła :/ Nie sądziłam, ze kominy mogą tyle kosztować :/ :/ :/
Będziemy mieć piec gazowy kondensacyjny i trzeba do tego specjalny komin, który kosztuje 4100 zł :/ do tego komin do kominka za 2900 zł i komin wentylacyjny 1000 zł. Razem daje nam to 8000 zł (system Presto) :/ a ja naiwna myślałam, że na tym etapie to strop będzie najdroższy (jutro z resztą ma być jego wycena).
Jak to wszystko podliczam to już wiem, że dachu w tym roku raczej nie zrobimy a co za tym idzie nawet nie będziemy murować poddasza bo szkoda żeby stało nieprzykryte na zimę. Zrobimy strop i raczej na tym zakończą się wydatki budowlane w tym roku. No chyba, że wygramy w lotka albo okaże się że mam spadek po jakiejś cioci z Ameryki, haha

Mała fotorelacja z dzisiejszego dnia, to wszystko powstało dzisiaj :





Ogólnie to mam chyba dzisiaj pierwszą depresje budowaną, a wszystko przez te zakichane kominy ! ech ...

[Gola86]

Dzisiaj urósł już cały parter Pozostała do wymurowania tylko jedna ściana nośna wewnętrzna między garażem a holem Jeśli jutro pogoda dopisze to Panowie szybko to skończą i zabiorą się za lanie słupów i szalowanie nadproży.

Tradycyjnie kilka zdjęć

Ściana południowa : na środku jest wykusz z kuchni, na wysokości blatu będzie okno panoramiczne wysokości 60 cm. Po lewej stronie okno od jadalni, a po prawej gabinet


Ściana zachodnia z dużym oknem tarasowym (szer. 4 m). Już widać, że cały dzień będzie w domu słońce


Inwestor robi inspekcję Na zdjęciu w/w okno od wewnątrz.


Najbardziej ponura część domu, czyli ściana północna. W projekcie nie było na tej ścianie żadnego okna, ale postanowiliśmy wpuścić do garażu i pom.gosp. trochę dziennego światła, więc pojawiły się 3 okienka. W garażu 2 sztuki o wymiarach otworu 120 x 60 i w pom.gosp 1 szt o wym. 80 x 60. wszystkie na wysokości około 1,60 (co bym mogła dosięgnąć do klamki )


Na koniec nasze przyszłe drzewko bożonarodzeniowe Rośnie sobie biedactwo prawie na środku naszego podjazdu (odsyłam do pierwszego postu) i jest już za stare aby je przesadzić i za ładne żeby po prostu ściąć. Zdecydowaliśmy zatem, że zetniemy je dopiero na pierwsze święta w nowym domku . Podjazd ma szerokość 7 m więc spokojnie można iglaka omijać

[Gola86]

Czy u Was też dzisiaj taka paskudna pogoda ?

Przez to wstrętne deszczysko nie było u nas już tak szybkich postępów jak przez ostatnie 2 dni.
Dzisiaj panowie wymurowali ścianę między kuchnią i łazienką oraz zaszalowali 4 słupy i naszą belkę "lewitującą" w wykuszu nad oknem panoramicznym w kuchni. Nazywam ją lewitującą ponieważ wystaje ze ściany na 90 cm i nie podpiera jej żaden słup.
Ten wykusz to chyba najbardziej problematyczny element w projekcie, a najśmieszniejsze jest to, że ma tam być tylko blat ze zlewem
W projekcie wysokość otworu okiennego wynosi tylko 50 cm jednak pan T. (szef ekipy) uświadomił mnie, że wysokość szyby będzie miała wtedy jakieś 30 cm czyli bardzo mało. Postanowiliśmy zatem powiększyć wysokość otworu do 80 cm i szyba będzie miała w tej sytuacji 60 cm. Nie mogę się doczekać jak to będzie wyglądało kiedy wstawimy okno. Swoją drogą ciekawi mnie cena takiego fixa wysokości 60 cm i długości 280 cm Myślicie, ze potraktują to jako leżące okno balkonowe ? W sumie jak okno nie otwierane to chyba obojętne czy stoi czy leży ?

Efekty dzisiejszej pracy :

Kuchnia


Salon


Muszę wam powiedzieć, że dzisiaj Pan T. bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Z opowieści teścia wiem, że przed zaszalowaniem belki nad oknem w kuchni wykonał kilka telefonów aby dowiedzieć się jaką wielkość powinien mieć otwór dla okna fix z szybą wysokości 60 cm (czyli takiego jak sobie inwestorka zażyczyła ) i nawet poszedł do kuchni teściów żeby zmierzyć dokładnie wysokość blatów kuchennych bo parapet będzie na wysokości blatu.

Zamówiliśmy też dzisiaj kominy (system firmy Presto, polska produkcja z niemieckim wkładem jak u Schiedla). Za 1 komin do kominka, 1 do pieca kondensacyjnego i 1 wentylacyjny (6 otworów) zapłaciliśmy 7900 zł. Wszystko ma przyjechać w sobotę rano. Mam nadzieję, że przestanie padać

[Gola86]

Wczoraj przyjechały kominy, ale niestety od 2 dni nic się na budowie nie dzieje z powodu pogody Ciągle pada deszcze lub śnieg z deszczem, a czasami nawet grad ! Do tego silny wiatr ... ech ...

[Gola86]

U nas nadal pogoda w kratkę. Prace idą w żółwim tempie, ale lepsze to niż nic.
Pokażę wam patent naszych majstrów, służący wzmocnieniu wiszącej części wykusza nad oknem w kuchni.
W rogach zrobili zbrojenia które mają łączyć belkę ze stropem, a te skośne pręty będą omurowane i połączone ze ścianą.



Dostaliśmy dzisiaj wycenę stropu (belki + bloczki) : 6100 zł + 200 zł transport .
Strop ma powierzchnię 134 m.
W innej hurtowni podali podobną cenę bo 6500 zł , dowóz niby "gratis".

Próbuję sobie obliczyć ile będzie kosztowała całość razem z betonem i zbrojeniem, ale nie wiem ile stali daje się dodatkowo do terivy


Edit :
Wklejam sobie jeszcze wycenę za Terivę jaką dostaliśmy.

[Gola86]

Dzisiaj udało nam się kupić okazyjnie stemple - 4 zł za sztukę
W wypożyczalni chcieli 7 zł za metalowe na miesiąc, więc mamy prawie o połowę taniej i jeszcze je później sprzedamy. Co prawda przy całej budowie te kilkaset złotych to takie nic ale i tak cieszy
Miała też dzisiaj przyjechać teriva na strop, ale jeden kierowca podobno jest na L4 i nie zdążyli wszystkiego obrobić. Transport przyjedzie we wtorek po świętach bo nie ma sensu żeby jutro przywozili skoro przez święta i tak nic nie będzie się działo a po co ma to wszystko leżeć i moknąć na trawie. Przyszły tydzień ma być pogodny więc liczę, że do środy już będzie strop ułożony.

Dostaliśmy wycenę dachówki Domino Creaton - za sama dachówkę wyszło coś około 10 000 zł , ale dochodzą do tego jeszcze dachówki boczne, gąsiory itd. To wszystko kosztuje oczywiście więcej niż dachówka bo dodatkowe 14 000 zł Podziękujemy zatem i chyba pozostaniemy przy blasze płaskiej na rąbek stojący jak w projekcie. Czekamy na wycenę blachy Rukki Classic i Classic Premium. Jeśli różnica będzie niewielka to weźmiemy dachówkę, ale jeśli znaczna to zdecydujemy się na blachę.

[Gola86]

Wszystkim naszym Gościom życzymy Wesołych Świąt !

[Gola86]

Przywieźli nam dzisiaj pustaki na strop. Życie byłoby jednak zbyt piękne gdyby wszystko było w porządku ...
Co najmniej 20 sztuk - przynajmniej tych, które widać - jest do reklamacji. Niektóre tylko pęknięte, ale część jest całkowicie pokruszonych.






A tym czasem wyrósł nam w salonie las