Ach, i jeszcze przepraszam, że dopiero teraz odpowiadam:
Tak, już przeprowadzeni - od kwietnia mieszkamy w Nowym .
U Lui wrzuciłam kawałek przedpokoju z kolejną przeróbką (pomalowany hemnes). Załapał się też kawałek pokoju dziennego. A dzisiaj byłam po kolejne puszki - będzie się malowało! Tym razem drobiazgi, niestety...
Buziaki!