Cieszę się, że namiary się przydały, próg wyszedł super

On niestety zmieni kolor, zrobi się bardziej "dębowy", ale może nie wypadnie z kolorystyki podłogi.

Czym to się mocuje - ten gazobeton, to jak rozumiem ściany, pod progiem jest wylewka betonowa? Jeśli to jest równe, a próg dobrze leży i chodzi tylko o jego umocowanie, żeby się nie przesuwał i nie kłapał, to pianka montażowa jest najprostsza i najlepsza (a wszystkim mówiącym, że to pójście na łatwiznę i fuszerka polecam próbę oderwania tak mocowanej dechy).
Jeśli trzeba go podnieść wyżej i/lub pod nim nie jest równo, to prócz pianki chyba potrzebne będą kołki "schodowe" do mocowania stopni, o takie:



Część kołkową osadza się w podłożu, a na górną nabija stopień z nawierconymi otworami (nie na wylot, oczywiście, ostrożne wiercenie niezbędne) Widoczny na obrazku metalowy stożek to pomoc do wyznaczania otworów w stopniu: wtyka się to w otwór podłoża, na to kładzie stopień (znaczy, próg u Ciebie) i odciska, gdzie nawiercać otwór. Na pewno można takie stożki kupić osobno (w castoramolerojach szukaj tam, gdzie wiertła), ale może dodają w kompletach z takimi kołkami?