PDA

Zobacz pełną wersję : Ogniwo eko plus



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 [9] 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43

chochla72
12-10-2011, 22:28
Rury instalacji są ocieplone, termostaty hmm. mam takie białe najzwyklejsze pokrętła, własnie prawie wszystkie przykreciłem, ide zaraz zobaczyc czy dobrze działa czujnik temp powrotu i ustawię większa temp CO, jak ktoś wcześniej napisał tak powinno się robić w przypadku instalacji grawitacyjnej.

Jak dla mnie masz wybor, albo przerabiasz instalacje na wymuszona (pompa) albo kupujesz termostaty na grzejnikach (ja mam oba rozwiazania). Jesli chcesz dzialac na tych zwyklych zaworkach to moge zaczac przyjmowac zaklady kiedy pekniesz gdy zaczna sie wieksze wahania dobowe temperatur :) Jesli miales wszystkie zawory otwarte na maksa to masz przyczyne wysokiego spalania - duzy pobor ciepla z instalacji.


PS dlaczego jak zadam temp pokojową np 20 stopni to grzeje do 24?
RTFM :) tam jest wszystko opisane. Ale tak w skrocie. Masz ustawiona temperature zadana na 20* wiec piec grzeje wode w ukladzie do temperatury zadanej CO a grawitacja zalatwia reszte wymuszajac obieg wody, ktora oddaje swoje cieplo w kaloryferach. Temperatura w pokojach rosnie i osiaga zadane 20*. W tym momencie piec przechodzi na temperature obnizona (w/g algorytmu) ale grzeje dalej. Woda w ukladzie plynie nadal bo kaloryfery maja maksymalny przeplyw i oddaja cieplo do pokojow, w ktorych temperatura rosnie. Piec nie ma innej mozliwosci wychlodzenia pomieszczenia a musi dogrzac wode w ukladzie no i kolko sie zamyka.

Andrzej-M
12-10-2011, 22:33
hehe pewnie tak :) zobacz jak u andrzeja kociołek zaczyna ładnie pracowac, ciekawe jak bedzie jak bedzie pobor ciepła....
no raczej nie spaliny jak w srogą zimę ok 230 stopni to moim zdaniem o 100 za dużo i za dużo ciepła w atmosferę.........

Marin75
12-10-2011, 22:36
Zgadzam się. Czterodrogowca mam również u siebie ale również i termostaty na grzejnikach. Temperaturę w instalacji ustawiam by termostaty pracowały gdzieś w środkowym zakresie. Jak się całkiem przymykają pomimo właściwej temperatury a grzejnik wystygnie to odczucie chłodu gwarantowane. Jak coś promieniuje jest przyjemniej.
U kolegi, któremu to pisałem wyszedłem z założenia że zaworu nie posiada więc kilka tanich rad na szybko.
Zgadzam się - zawór 4-drogowy do spółki z termostatami na grzejnikach, to chyba optymalne wyjście. I rzeczywiście - najlepiej, aby tak ustawic wodę w CO, aby te grzejniki cały czas pracowały. Wtedy nie ma w pomieszczeniu takich skoków temperatury odczuwalnej...

Piotrek42
12-10-2011, 22:37
wyłacz na noc czasówki.. i do rana nich chodzi, rano looknij na wykresy i w razie co dzwon do producenta moze faktycznie czujnik temp siedzi...

Piotrek42
12-10-2011, 22:38
Nie musi być zawór 4-rogowy moze być tez instalacja za wymiennikiem ciepła- na jedno wyjdzie:)

Marin75
12-10-2011, 22:39
Przydaloby się w eCoalu jeszcze sterowanie zaworem 3- lub 4-drogowym... Może kiedyś to się pojawi...

markowsski
12-10-2011, 22:42
Przydaloby się w eCoalu jeszcze sterowanie zaworem 3- lub 4-drogowym... Może kiedyś to się pojawi...

Możesz podrzucić swój schemat instalacji CO?

Andrzej-M
12-10-2011, 22:45
wyłacz na noc czasówki.. i do rana nich chodzi, rano looknij na wykresy i w razie co dzwon do producenta moze faktycznie czujnik temp siedzi...

ok
dzięki
spać

jack18
12-10-2011, 22:46
no raczej nie spaliny jak w srogą zimę ok 230 stopni to moim zdaniem o 100 za dużo i za dużo ciepła w atmosferę.........

Sprawdz czy masz w kanałach włożone wszystkie zawirowywacze.. Podobny objaw. ( temp spalin)

chochla72
12-10-2011, 22:48
a tu ino wyczytuje ze ciagle zawleczke zrywao
Na parszywy wegiel nie ma rady. Lepiej, zeby zerwalo Ci zawleczke niz spalil sie silnik, albo polecialy tryby reduktora


ze duzo spala itd
nie win kotla za sknocona instalacje, brak ocieplenia domu czy bledy w uzytkowaniu


to ile powinien spalic taki kociol w zimie a ile w lecie grzejac wode zakladajac ze dom nowy dobrze ocieplony
latem 4,376kg zima 27,892kg
Zartujesz oczywiscie takim pytaniem? Chcesz rozwiazac rownanie z 20 niewiadomymi majac wartosc pojedynczej zmiennej? Osoba bioraca codziennie goraca kapiel zuzyje z 5 razy wiecej wegla niz osoba bioraca krotki prysznic. Osoba grzejaca do 27 stopni zuzyje pare kilo wegla dziennie wiecej niz osoba grzejaca do 20 stopni. Inne bedzie zuzycie dla domu z rekuperacja niz dla identycznego z wentylacja grawitacyjna. Zakladajac poprawnie wykonana istalacje spalisz dokladnie tyle wegla ile wynosi Twoje dzienne zapotrzebowanie na cieplo (uproszczenie bo nie ma wymiennika dzialajacego ze 100% sprawnoscia ale nie bawmy sie az w takie detale na nasze potrzeby) niezaleznie od nazwy na piecu. To co rozni piece to komfort obslugi.


prosze szczerze jestescie zadowoleni z tego pieca?
Ja bardzo (mam EKO, EKO plus ma poprawionych pare bledow na ktore narzekam w swoim). Bezobslugowosc jesli chodzi o sterownik (powtorze za Zawijanem, bezobslugowosc jesli chodzi o sterowanie procesem spalania), mozliwosc sterowania przez portal esterownik. Ma swoje wady ale z drugiej strony, ktory piec ich nie ma?


Ile wam spala mialu badz groszku bo to istotne jednak dla kazdego kupujacego.
Co Wy sie ludzie tak uczepiliscie tych danych? Co Ci da informacja ile ten piec spala u innych? Powtorze: inne domy, inne preferencje czyli generalnie inne zapotrzebowanie na cieplo plus do tego inne wegle ktorymi palimy. Jednemu spali zima 10kg, drugiemu 100kg tylko o czym to swiadczy?


...czy uwazacie ze to oszczedny piec
Oszczedny to moze byc dom nie piec

Marin75
12-10-2011, 22:49
Możesz podrzucić swój schemat instalacji CO?

Owszem, ale jutro. :sleep:

krzy27
12-10-2011, 22:50
Nie musi być zawór 4-rogowy moze być tez instalacja za wymiennikiem ciepła- na jedno wyjdzie:)

Nie zupełnie dolicz naczynia kompensujące przyrosty wody no i drugą pompkę. Instalacja 4D jest tańsza i bardziej pod kontrolą.

markowsski
12-10-2011, 22:53
Owszem, ale jutro. :sleep:
Ok,dzięki :)

Marin75
12-10-2011, 22:55
ok
dzięki
spać

Proponuję skalibrować wszystkie czujniki - CO, CWU, powrotu a także spalin. MOżesz przejść w tryb ręczny kotła, wyłaczyć podajnik i ew. wentylator. Były podawane przykłady jak wykonać kalibracje, ale na szybko to chyba najlepiej we wrzatku. Powinny wskazywać 99-100 st. Jeżeli są rozbieżności, wprowadź korekty i odczytaj ponownie. Uruchom ponownie auto na kotle i sprawdź co się dzieje. Jak nie pomoże - dzwoń do E-S.

Andrzej-M
12-10-2011, 23:05
Proponuję skalibrować wszystkie czujniki - CO, CWU, powrotu a także spalin. MOżesz przejść w tryb ręczny kotła, wyłaczyć podajnik i ew. wentylator. Były podawane przykłady jak wykonać kalibracje, ale na szybko to chyba najlepiej we wrzatku. Powinny wskazywać 99-100 st. Jeżeli są rozbieżności, wprowadź korekty i odczytaj ponownie. Uruchom ponownie auto na kotle i sprawdź co się dzieje. Jak nie pomoże - dzwoń do E-S.

Dzięki
Administrator z ELEKTRO-SYSTEMU przysłał mi przed chwilą mejla z prośbą o kontakt w celu rozwiązania problemu - czym jestem mile zaskoczony.

karoka65
12-10-2011, 23:09
Dzięki
Administrator z ELEKTRO-SYSTEMU przysłał mi przed chwilą mejla z prośbą o kontakt w celu rozwiązania problemu - czym jestem mile zaskoczony.
To jest właśnie taka Firma.

dino49
12-10-2011, 23:54
Przydaloby się w eCoalu jeszcze sterowanie zaworem 3- lub 4-drogowym... Może kiedyś to się pojawi...

Właśnie czekam cierpliwie na pojawienie sterowania zaworu 4D w eCoalu, może w przyszłym roku...

dino49
12-10-2011, 23:58
Napisał markowsski Możesz podrzucić swój schemat instalacji CO?

Owszem, ale jutro. :sleep:

Możesz mi tez podrzucić schemat:)

Paweł_G
13-10-2011, 00:17
Witam ponownie
Jak już dzisiaj pisałem podejrzewałem , że mi zerwało zawleczkę ( tak wynikało z opisu sytuacji przez żonkę ), a tu się okazało jeszcze inny zonk. Mianowicie jak wróciłem z pracy stwierdziłem że zawleczka jest cała a przy próbie załączenia ślimaka tylko buczy silnik . Zakasałem więc rękawy i wybrałem cały eko z podajnika i na samym spodzie znalazłem kawałek blachy który zaklinował ślimak ( zdarza się nie pierwszy i zapewne nie ostatni raz ) tylko dlaczego nie zerwało zawleczki. Z dwojga złego wole wymienić zawleczkę za 50 gr czy złotówkę niż spalony silnik podajnika. Gdyby żonka się nie pofatygowała żeby zejść do piwnicy i zobaczyć co go tam gryzie to zapewne do mojego powrotu silnik by padł. Więc jak to jest z tymi zawleczkami innym zrywa nader często a u mnie nie zadziałało to zabezpieczenie ???

ozyrus
13-10-2011, 04:29
Jak dla mnie masz wybor, albo przerabiasz instalacje na wymuszona (pompa) albo kupujesz termostaty na grzejnikach (ja mam oba rozwiazania). Jesli chcesz dzialac na tych zwyklych zaworkach to moge zaczac przyjmowac zaklady kiedy pekniesz gdy zaczna sie wieksze wahania dobowe temperatur :) Jesli miales wszystkie zawory otwarte na maksa to masz przyczyne wysokiego spalania - duzy pobor ciepla z instalacji.


RTFM :) tam jest wszystko opisane. Ale tak w skrocie. Masz ustawiona temperature zadana na 20* wiec piec grzeje wode w ukladzie do temperatury zadanej CO a grawitacja zalatwia reszte wymuszajac obieg wody, ktora oddaje swoje cieplo w kaloryferach. Temperatura w pokojach rosnie i osiaga zadane 20*. W tym momencie piec przechodzi na temperature obnizona (w/g algorytmu) ale grzeje dalej. Woda w ukladzie plynie nadal bo kaloryfery maja maksymalny przeplyw i oddaja cieplo do pokojow, w ktorych temperatura rosnie. Piec nie ma innej mozliwosci wychlodzenia pomieszczenia a musi dogrzac wode w ukladzie no i kolko sie zamyka.

Wczoraj przykrecilem te zawory na kaloryferach, pompkę zamontuję w przyszlym tygodniu bo akurat teraz mam wesele, więc wtedy zobaczymy co się zmieni. Teraz zauwazyłem że temp na powrocie zwiększyła się o pprawie 3 stopnie a w domu dalej ciepło :) więc jakiś progress już jest.

krzy27
13-10-2011, 04:51
Witam ponownie
Jak już dzisiaj pisałem podejrzewałem , że mi zerwało zawleczkę ( tak wynikało z opisu sytuacji przez żonkę ), a tu się okazało jeszcze inny zonk. Mianowicie jak wróciłem z pracy stwierdziłem że zawleczka jest cała a przy próbie załączenia ślimaka tylko buczy silnik . Zakasałem więc rękawy i wybrałem cały eko z podajnika i na samym spodzie znalazłem kawałek blachy który zaklinował ślimak ( zdarza się nie pierwszy i zapewne nie ostatni raz ) tylko dlaczego nie zerwało zawleczki. Z dwojga złego wole wymienić zawleczkę za 50 gr czy złotówkę niż spalony silnik podajnika. Gdyby żonka się nie pofatygowała żeby zejść do piwnicy i zobaczyć co go tam gryzie to zapewne do mojego powrotu silnik by padł. Więc jak to jest z tymi zawleczkami innym zrywa nader często a u mnie nie zadziałało to zabezpieczenie ???

Też taką "twardą" zawleczkę miałem. Potem i tak pękła na czymś innym. Zauważ że silnik pracuje cyklicznie a nie stale oraz że przy braku podawania węgla sterownik zgłosi wygaszenie a w tedy silnika już nie załączy. Jak masz mimo tego spore obawy możesz dozbroić o termik na zasilaniu. Silnik przyblokowany lub w rozruchu pobiera większy prąd. Z tym że rozruch jest to chwilka a jak zblokuje to wyrzuci ale taką elektryczną zawleczkę. Tą wymienisz jednym paluszkiem.

elezibi
13-10-2011, 06:37
Witam ponownie
Jak już dzisiaj pisałem podejrzewałem , że mi zerwało zawleczkę ( tak wynikało z opisu sytuacji przez żonkę ), a tu się okazało jeszcze inny zonk. Mianowicie jak wróciłem z pracy stwierdziłem że zawleczka jest cała a przy próbie załączenia ślimaka tylko buczy silnik .

Kiedyś też tak miałem (buczy a zawleczka nie zerwana)
jak obróciłem silnik trochę do tyłu
i ruszył do przodu to zerwało

młodypalacz
13-10-2011, 07:27
witam
jak tak czytam to forum to znow pojawiaja sie watpliwosci co do tego pieca,bylem juz przekonany co do jego wyboru a tu ino wyczytuje ze ciagle zawleczke zrywa,ze duzo spala itd. to ile powinien spalic taki kociol w zimie a ile w lecie grzejac wode zakladajac ze dom nowy dobrze ocieplony itd. prosze utwierdzcie mnie w wyborze,znajomy ciagle namawia mnie na piec tlokowy,ja uparcie stalem przy swoim ale teraz mam watpliwosci.prosze szczerze jestescie zadowoleni z tego pieca? Ile wam spala mialu badz groszku bo to istotne jednak dla kazdego kupujacego.

ja miałem tłokowy prze OE+ 16.
Dzień do nocy na korzyść ogniwo.
Nie daj się przekonać na tłokowca

markowsski
13-10-2011, 08:25
Ok,dzięki :)
Czy masz instalację wykonaną z zaworem 4D tak jak na stronie Ogniwo schemat nr 1?
Masz siłownik do tego zaworu?

jorgo
13-10-2011, 10:00
właśnie odczytałem maila od E-S i to mi się strasznie podoba....https://esterownik.pl/mapa-sterownikow tylko dlaczego mojego sterownika nie widzę >(
no i najnowsza wersja oprogramowania 0.2.8.1, od ostatniej minęło raptem kilka dni.

Wojtek_mazury
13-10-2011, 10:32
Na Mazurach ani jednego. Mazury Cud Natury.

_marianek_
13-10-2011, 10:47
właśnie odczytałem maila od E-S i to mi się strasznie podoba....https://esterownik.pl/mapa-sterownikow tylko dlaczego mojego sterownika nie widzę >(
no i najnowsza wersja oprogramowania 0.2.8.1, od ostatniej minęło raptem kilka dni.

Jorgo też dostałem maila, na stronie w edycji sterownika jest mapka i tam można wskaźnik przesuwać i ustawić dokładną pozycję.

markowsski
13-10-2011, 11:44
Hej,czy może mi ktoś precyzyjnie odpowiedzieć czy do instalacji CO w OEP 25KW lepsza będzie pompa mieszająca czy zawór 4D?Sterownik nie ma możliwości sterowania zaworem 4D(z siłownika) więc jak to jest?

krzy27
13-10-2011, 12:39
Hej,czy może mi ktoś precyzyjnie odpowiedzieć czy do instalacji CO w OEP 25KW lepsza będzie pompa mieszająca czy zawór 4D?Sterownik nie ma możliwości sterowania zaworem 4D(z siłownika) więc jak to jest?

Jak na razie nie ma. Moim zdaniem jest to dobre rozwiązanie. Możliwe jest grzanie wysoko np CWU a jak teraz grzejniki na niższych temperaturach.

jorgo
13-10-2011, 12:40
już gra :)

Alk
13-10-2011, 17:30
Witam, kilka dni temu pisałem o spiekach z miału rokita. Przysłoniłem dmuchawę tak na 3/4 i obserwowałem kilka dni. Sytuacja wygląda tak że koksowe spieki mam dalej, tyle że powstają teraz właściwie bliżej strony podajnika. Dzisiaj zasłoniłem 1/2 dmuchawy i dalej obserwuję. Pali ktoś z Was jeszcze miałem Rokita na OE16+?

Marin75
13-10-2011, 17:39
Hej,czy może mi ktoś precyzyjnie odpowiedzieć czy do instalacji CO w OEP 25KW lepsza będzie pompa mieszająca czy zawór 4D?Sterownik nie ma możliwości sterowania zaworem 4D(z siłownika) więc jak to jest?

Zawór 4D pompa CO i do tego pompa CWU robiąca też za mieszającą. Ja tak mam i uważam, że to dobry układ. Do tego na każdym kaloryferze termostat. Oprócz drabinkowego w łazience - tam zawsze coś się suszy, więc może być ciepły... Zaworem 4D ustawiam temperaturę w obiegu CO - w tej chwili 36-38 stopni. Na piecu ok 47.
Schemat instalacji to zmodyfikowana propozycja ze strony Ogniwo.
Te "ósemki" to zwykłe zawory kulowe. Z racji braku zaworu zwrotnego na obiegu CWU dogrzewa mi grawitacyjnie bojler, ale te 43-45 stopni to jest OK dla temp. w bojlerze. Jeżeli ktoś chce oszczędzać opał, to proponuję ustawić jak najniższą temperaturę na kotle. Czyli 42 st. Sterownik i tak będzie ją utrzymywał na poziomie +5 czyli 47 stopni. Być może przytkanie dmuchawy dałoby możliwość zejścia z temp. poniżej 47, ale czy to będzie taniej ? U mnie w tej chwili kocioł pracuje dwustanowo, w cyklu ok. 2 cykle grzania na godzinę. Palę miałem 26kJ
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cec5763c5de268d9.html

Marin75
13-10-2011, 17:42
Hm, cos nie tak poszło - nie ma schematu
Jest tutaj http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cec5763c5de268d9.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cec5763c5de268d9.html

Marin75
13-10-2011, 17:48
A tak wogóle bawił się ktoś może ustawieniami w grzaniu. Jak jest lepiej, ekonomiczniej - częściej, ale krócej, czy też rzadziej ale dłuzej ?
Można ustawić czas pracy podajnika w grzaniu, sterownik sam dobiera przerwę. Może Minertu coś testował ?

Marin75
13-10-2011, 18:06
Dzięki
Administrator z ELEKTRO-SYSTEMU przysłał mi przed chwilą mejla z prośbą o kontakt w celu rozwiązania problemu - czym jestem mile zaskoczony.

A nie masz przypadkiem wyjętej szuflady z popielnika ? Bo widzę, że na razie nic się nie zmieniło - poza tym, że zadaną CO obniżyłeś, ale kociol nie może do niej nawet dotrzeć - gdzieś to ciepło ucieka, bo nie wierzę, że masz takie zapotrzebowanie...

jorgo
13-10-2011, 18:15
Zawór 4D pompa CO i do tego pompa CWU robiąca też za mieszającą. Ja tak mam i uważam, że to dobry układ. Do tego na każdym kaloryferze termostat. Oprócz drabinkowego w łazience - tam zawsze coś się suszy, więc może być ciepły... Zaworem 4D ustawiam temperaturę w obiegu CO - w tej chwili 36-38 stopni. Na piecu ok 47.
Schemat instalacji to zmodyfikowana propozycja ze strony Ogniwo.
Te "ósemki" to zwykłe zawory kulowe. Z racji braku zaworu zwrotnego na obiegu CWU dogrzewa mi grawitacyjnie bojler, ale te 43-45 stopni to jest OK dla temp. w bojlerze. Jeżeli ktoś chce oszczędzać opał, to proponuję ustawić jak najniższą temperaturę na kotle. Czyli 42 st. Sterownik i tak będzie ją utrzymywał na poziomie +5 czyli 47 stopni. Być może przytkanie dmuchawy dałoby możliwość zejścia z temp. poniżej 47, ale czy to będzie taniej ? U mnie w tej chwili kocioł pracuje dwustanowo, w cyklu ok. 2 cykle grzania na godzinę. Palę miałem 26kJ
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cec5763c5de268d9.html

Mam podobnie jak i Ty, z tym że nie mam termostatów na grzejnikach.

markowsski
13-10-2011, 20:07
Hm, cos nie tak poszło - nie ma schematu
Jest tutaj http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cec5763c5de268d9.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cec5763c5de268d9.html
Co oznacza przekreślony czujnik temp.kotła?I co z grawitacją w trybie lato?jeśli woda grawitacyjnie idzie na grzejniki to czy daje rade dogrzać CWU?Te ósemki to zawory kulowe(różnicowe) czy zwrotne???
Miał jest całkiem suchy,mam jeszcze piec na miał ale muszę go moczyć...

Andrzej-M
13-10-2011, 20:56
A nie masz przypadkiem wyjętej szuflady z popielnika ? Bo widzę, że na razie nic się nie zmieniło - poza tym, że zadaną CO obniżyłeś, ale kociol nie może do niej nawet dotrzeć - gdzieś to ciepło ucieka, bo nie wierzę, że masz takie zapotrzebowanie...

witam!
a co ma do tego szuflada?
zapotrzebowanie - 220 m2 powierzchni/2,65 wysokości
piętrowy
ściany pustak z tynkiem tradycyjnym+ 16 cm styropianu+akryl czyli k<0,20
na stropie 15 cm styropianu+ wylewka+ między krokwiami 6 cm wełny to też k<= 0,20
okna 5 komorowe z k=1,0
teoretycznie powinien wystarczyć eko 16 kw a mam eko24 i pale tylko i wyłącznie groszkiem z chwałowic
i co tu jest grane !?

Wojtek_mazury
13-10-2011, 21:06
Jeśli zużywasz teraz około 30 kg węgla na dobę i masz temperaturę spalin o około 100 stopni wyższą ( około 200 stopni) to masz wymiennik, który NIE ODBIERA CIEPŁA SPALIN. Jeśli nie jest zanieczyszczony, to znaczy, że spaliny wędrują nie tą drogą co powinny. Sprawdź na przekroju kotła jak maja wędrować spaliny i załóż jakąś klapkę czy co tam jest w Ogniwie.

Marin75
13-10-2011, 21:17
Co oznacza przekreślony czujnik temp.kotła?I co z grawitacją w trybie lato?jeśli woda grawitacyjnie idzie na grzejniki to czy daje rade dogrzać CWU?Te ósemki to zawory kulowe(różnicowe) czy zwrotne???
Miał jest całkiem suchy,mam jeszcze piec na miał ale muszę go moczyć...

Oczywiście mam zainstalowane wszystkie czujniki dostarczone przez producenta, przkreśliłem, bo wyglądało na dodatkowe.Ale mam jeden dodatkowy montowany na rurze za pomką CO. Czujnik analogowy daje informację o aktualnej temp. w układzie CO. W trybie lato woda nie powinna za bardzo przechodzić grawitacyjnie, bo pompka jest pewnym oporem, powinien być zawór zwrotny sprężynkowy za pompką CO, ale instalator nie dał i jest jak jest. W razie czego można odłączyć całkiem układ CO poprzez skręcenie na 0 zaworu 4D. Ale generalnie jak załączy się pompka CWU to przeciąga wszystko do CWU i żadna grawitacja na CO Ci wtedy nie działa. Ósemki to zwykłe zwory kulowe. Przed pomkami powinny być jeszcze dorysowane filtry.

Marin75
13-10-2011, 21:20
witam!
a co ma do tego szuflada?
zapotrzebowanie - 220 m2 powierzchni/2,65 wysokości
piętrowy
ściany pustak z tynkiem tradycyjnym+ 16 cm styropianu+akryl czyli k<0,20
na stropie 15 cm styropianu+ wylewka+ między krokwiami 6 cm wełny to też k<= 0,20
okna 5 komorowe z k=1,0
teoretycznie powinien wystarczyć eko 16 kw a mam eko24 i pale tylko i wyłącznie groszkiem z chwałowic
i co tu jest grane !?

Nie odpowiedziałeś na pytanie. Masz wyjęta szufladę czy nie ?

Andrzej-M
13-10-2011, 21:26
Nie odpowiedziałeś na pytanie. Masz wyjęta szufladę czy nie ?

nie jest w popielniku, wydaje mi się że to żart nie na miejscu ;)

Andrzej-M
13-10-2011, 21:29
nie jest w popielniku, wydaje mi się że to żart nie na miejscu ;)

oczywiście jest na miejscu

markowsski
13-10-2011, 21:38
Oczywiście mam zainstalowane wszystkie czujniki dostarczone przez producenta, przkreśliłem, bo wyglądało na dodatkowe.Ale mam jeden dodatkowy montowany na rurze za pomką CO. Czujnik analogowy daje informację o aktualnej temp. w układzie CO. W trybie lato woda nie powinna za bardzo przechodzić grawitacyjnie, bo pompka jest pewnym oporem, powinien być zawór zwrotny sprężynkowy za pompką CO, ale instalator nie dał i jest jak jest. W razie czego można odłączyć całkiem układ CO poprzez skręcenie na 0 zaworu 4D. Ale generalnie jak załączy się pompka CWU to przeciąga wszystko do CWU i żadna grawitacja na CO Ci wtedy nie działa. Ósemki to zwykłe zwory kulowe. Przed pomkami powinny być jeszcze dorysowane filtry.
Przeanalizowałem już z kolegą minertu(wielkie podzięki) schemat dla mego układu z zaworem 4D ale przeglądam sobie schemat ze strony pieców SAS z zaworem 3D którego jestem w posiadaniu zastanawiam się czy nie zrobić tego tak jak na schemacie poniżej.Nie chodzi o kasę na zawór 4D tylko o bardzo podobny układ instalacji jak mój.I jest tam zawór przed pompą CWU a nie za tak jak wszędzie piszą za pompą CWU i CO(minertu też mi tak rozrysował :) Schemat co prawda dotyczy kotłow na ekogroszek firmy SAS ale to chyba nie problem i jest aktualny dla OEP 25KW,Tylko czy w takim układzie nie trzeba by dołożyć zaworu zwrotnego gdzieś w układzie pompy CO by nie było grawitacji na grzejniki w trybie lato?

Kid1
13-10-2011, 22:42
Mój OEP 25 spalił przez 7 dni około 130 kg ekogroszku co daje blisko 18 kg na dobę - sporo ale dom nowy, nieocieplony, drzwi wejściowe mocno nieszczelne dodatkowo chodzi cały czas podłogówka więc tym wszystkim sobie to tłumaczę...teraz zmieniłem tryb temp. wewnętrznej z opcji pokojowa na "termostat" (przy pokojowej trzymał mi non stop temp. ok 23 stopni mimo, iż na noc miałem nastawione 19st) zobaczę czy to w jakiś sposób zmniejszy spalanie

Andrzej-M
13-10-2011, 22:45
Andrzej-M


Sprawdziłeś dokładnie ciągi spalinowe?
tak , przed chwilą sprawdziłem i doczyściłem wymiennik, w czasie tej czynności temp spalin spadła ale po włączeniu w tryb auto szybuje w górę i to niepotrzebnie bo wszystkie potrzeby ma załatwione..........

gremon
13-10-2011, 22:45
Andrzej-M


Sprawdziłeś dokładnie ciągi spalinowe?

Ciekawe jak głęboko rura dymowa osadzona w kanale kominowym ?

Marin75
13-10-2011, 23:26
Przeanalizowałem już z kolegą minertu(wielkie podzięki) schemat dla mego układu z zaworem 4D ale przeglądam sobie schemat ze strony pieców SAS z zaworem 3D którego jestem w posiadaniu zastanawiam się czy nie zrobić tego tak jak na schemacie poniżej.Nie chodzi o kasę na zawór 4D tylko o bardzo podobny układ instalacji jak mój.I jest tam zawór przed pompą CWU a nie za tak jak wszędzie piszą za pompą CWU i CO(minertu też mi tak rozrysował :) Schemat co prawda dotyczy kotłow na ekogroszek firmy SAS ale to chyba nie problem i jest aktualny dla OEP 25KW,Tylko czy w takim układzie nie trzeba by dołożyć zaworu zwrotnego gdzieś w układzie pompy CO by nie było grawitacji na grzejniki w trybie lato?
Rozumiem, że pisząc zawór przed pompą CWU miałeś na mysli zawór 3D przed pompą CO. U mnie zawór 4D jest właśnie przed pompą CO, która jest na zasilaniu. U Ciebie jest na powrocie. Jak ustawię zawór na "0", to mam CO odcięte od grzania. Co do zaworu zwrotnego, to powinieneś go wstawić za pompą CO (przed nie jest zalecane ze względu na zjawisko kawitacji - czy to jest b.groźne w układzie -nie wiem, nie jestem specjalistą w tej dziedzinie). Poza tym powinno być OK - ale oczywiście sprawdź to wszystko z instalatorem, bo nie widzimy Twojej kotłowni, a może być jakiś niuans i .. problem. Przy tym układzie pewne znaczenie mogą mieć różne przekroje rur, gdyby takie występowały.

GMZ
14-10-2011, 13:04
czy spalanie 25-26kg na dobę przy takich temp. to dużo? spójrzcie na moje wykresy https://esterownik.pl/sterownik/660 od wczoraj grzeję co i cwu cały czas wcześniej co załączałem tylko na noc. ogrzewane 140m2 25cm porotherm i 15cm styro, poddasze 25cm wełny, podłoga 10cm styro, dom nowy, groszek Jaret jaworznicki małokaloryczny (21).

ozyrus
14-10-2011, 13:21
czy spalanie 25-26kg na dobę przy takich temp. to dużo? spójrzcie na moje wykresy https://esterownik.pl/sterownik/660 od wczoraj grzeję co i cwu cały czas wcześniej co załączałem tylko na noc. ogrzewane 140m2 25cm porotherm i 15cm styro, poddasze 25cm wełny, podłoga 10cm styro, dom nowy, groszek Jaret jaworznicki małokaloryczny (21).

Mi też kolego tyle brało na początku, a grzeję tylko CO, teraz po kilku dniach trochę spadło do około 20 kg, mam instalację grawitacyjną bez pompki CO

sebsa
14-10-2011, 13:46
Koledzy pisałem na innym wątku z Ecoalem. Spróbujcie pobawić się funkcją AutoLatoProg. U mnie piecyk chodzi tylko w nocy i to jeszcze z przerwami w dzień na podtrzymaniu, mam również grawitację w układzie więc grzejniki ciepła podłoga również. Żonie ciepło, więc trwam przy tych ustawieniach. Licznik czasu pracy podajnika oscyluje teraz w granicach 400-410 minut - to jest ok 100 kg groszku. Piec włączyłem 2 października. Mam do ogrzania ok 220 m2 na pewno starszej chałupy niż Wy tylko, że ocieplonej w tym roku 10cm styro.
Sam mam 38kW smoka, który potrafił w ubiegłym roku spalić naprawdę kosmiczne ilości opału w zimniejsze dni

ozyrus
14-10-2011, 15:08
Koledzy pisałem na innym wątku z Ecoalem. Spróbujcie pobawić się funkcją AutoLatoProg. U mnie piecyk chodzi tylko w nocy i to jeszcze z przerwami w dzień na podtrzymaniu, mam również grawitację w układzie więc grzejniki ciepła podłoga również. Żonie ciepło, więc trwam przy tych ustawieniach. Licznik czasu pracy podajnika oscyluje teraz w granicach 400-410 minut - to jest ok 100 kg groszku. Piec włączyłem 2 października. Mam do ogrzania ok 220 m2 na pewno starszej chałupy niż Wy tylko, że ocieplonej w tym roku 10cm styro.
Sam mam 38kW smoka, który potrafił w ubiegłym roku spalić naprawdę kosmiczne ilości opału w zimniejsze dni

Opcję AutoLatoProg mam tylko w CWU a u mnie nie ma CWU tylko samo CO.

chochla72
14-10-2011, 15:54
czy spalanie 25-26kg na dobę przy takich temp. to dużo? spójrzcie na moje wykresy https://esterownik.pl/sterownik/660 od wczoraj grzeję co i cwu cały czas wcześniej co załączałem tylko na noc. ogrzewane 140m2 25cm porotherm i 15cm styro, poddasze 25cm wełny, podłoga 10cm styro, dom nowy, groszek Jaret jaworznicki małokaloryczny (21).

Kolego, temperatura powrotu jest wyzsza niz temperatura wyjscia z kotla. Albo masz cos perpetum mobile (a nawet cos lepszego bo dostajesz wiecej energii niz dostarczasz) albo masz zle zainstalowane czujniki co moze oglupiac piec. (pisze moze bo nie wiem czy czujnik temperatury powrotu ma udzial w algorytmie spalania, to ktos z ES musi wyjasnic) To raz. Dwa to proponuje zainstalowac czujnik temperatury wewnetrznej i przelaczyc tryb regulatora wewnetrznego na pokojowy (tak sie bodajze nazywa sterewanie termometrem a nie termostatem) lub zaloz i/lub wyreguluj termostaty na grzejnikach, bo jesli przegrzewasz pomieszczenia to sie nie dziw, ze Ci tyle pali. W tej chwili piec po prostu stara sie permanentnie utrzymac temperature 42 stopni w ukladzie przy dzialajacej non stop pompie CO. Przez to, ze masz dziwne odczyty na powrocie ciezko jest stwierdzic ile ciepla uklad oddaje ale patrzac na wykresy spalin z dzisiaj jest tego troche bo piec grzeje 10 minut i na 10 minut idzie w odstawke. Za czesto jak dla mnie nawet jak na 21MJ przy tych temperaturach. (zakladajac oczywiscie, ze dom jest juz suchy i wygrzany)


Opcję AutoLatoProg mam tylko w CWU a u mnie nie ma CWU tylko samo CO.
Oj panowie panowie, czytac te instrukcje obslugi. Tam jest wszystko czarno na bialym napisane.
Auto lato to tryb pieca a nie grzalki CWU. Polega na tym, ze piec wylacza pompe CO kiedy temperatura na zewnatrz przekroczy zadana albo tak wynika z tabeli dobowej. Chodzi o to, zeby nie grzac niepotrzebnie pomieszczen w cieplejsze dni. Czyli co? Oszczednosc bo cieplo nie idzie w komin a raczej w wyciag wentylacyjny. Nie wiem czy przy braku zasobnika CWU jest w ogole mozliwe wlaczenie trybu Lato bo zasobnik pracuje posrednio jako bufor zabezpieczajacy wode w ukladzie przed zagotowaniem. Tobie tryb lato nie pomoze, bo masz instalacje grawitacyjna ale tak gwoli wyjasnienia.

waksio
14-10-2011, 19:17
czy spalanie 25-26kg na dobę przy takich temp. to dużo? spójrzcie na moje wykresy https://esterownik.pl/sterownik/660 od wczoraj grzeję co i cwu cały czas wcześniej co załączałem tylko na noc. ogrzewane 140m2 25cm porotherm i 15cm styro, poddasze 25cm wełny, podłoga 10cm styro, dom nowy, groszek Jaret jaworznicki małokaloryczny (21).

U mnie spalanie tez jest takie jak nie większe a wykresy spalin wygladają podobnie natomiast bardzo często uruchamia mi się podajnik. Wprawdzie po dwóch dniach przerwy kocioł uruchomiłem dopiero wczoraj wiec mam nadzieje ze to sie troche ustabilizuje ale tym spalaniem jestem przerażony :o
Palę miałem ekofins

mój sterownik: https://esterownik.pl/remote/625

sipus31
14-10-2011, 20:41
No i wlasnie takie anonse odstraszaja potencjalnych kolejnych kupcow,moj nowo wybudowany dom jest identycznie ocieplony i ma ten sam metraz ale szczerze mowiac chcialbym aby piec ktory zakupie spalal duzo mniej wegla,tym bardziej ze przeciez mamy teraz dodatnie temp.

tom111
14-10-2011, 20:47
Po raz drugi rozpaliłem dzisiaj w kotle eko plus 25 i znów pełno wody (czarnej jak smoła) na podłodze. Czy to jest normalne ? mam wiele pytań ale na razie muszę sam opanować bo instalator stwierdził że tego sterownika to on nie zna i muszę sobie radzić. Czy palenie awaryjne drewnem można bez przeszkód kontynuować, czy to rzeczywiście tylko awaryjnie ? Czy można i jak wyłączyć pompę CWU w trybie automatycznym ? Będę wdzięczny za wszystkie podpowiedzi. Przez 34 lata byłem użytkownikiem jednego kotła firmy Ogniwo i pracował bezawaryjnie (oczywiście typowy śmieciuch) dlatego zdecydowałem się na zakup ich pieca. Mam nadzieję że poradzę sobie z obsługą tego nowego na ekogroszek. Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.

waksio
14-10-2011, 21:03
No i wlasnie takie anonse odstraszaja potencjalnych kolejnych kupcow,moj nowo wybudowany dom jest identycznie ocieplony i ma ten sam metraz ale szczerze mowiac chcialbym aby piec ktory zakupie spalal duzo mniej wegla,tym bardziej ze przeciez mamy teraz dodatnie temp.

Nie jest moim zamiarem nikogo odstraszac od tego kotla, dziele sie jedynie moimi spostrzezeniami i mam nadzieje ze dzieki miedzy innymi wam znajde odpowiedzi na niektore pytania. Mało tego jestem przekonany ze bede z kotła jeszcze bardzo zadowolony a teraz jest to kwestia tzw dotarcia, ustawien itp :)

gremon
14-10-2011, 21:31
Po raz drugi rozpaliłem dzisiaj w kotle eko plus 25 i znów pełno wody (czarnej jak smoła) na podłodze. Czy to jest normalne ? mam wiele pytań ale na razie muszę sam opanować bo instalator stwierdził że tego sterownika to on nie zna i muszę sobie radzić. Czy palenie awaryjne drewnem można bez przeszkód kontynuować, czy to rzeczywiście tylko awaryjnie ? Czy można i jak wyłączyć pompę CWU w trybie automatycznym ? Będę wdzięczny za wszystkie podpowiedzi. Przez 34 lata byłem użytkownikiem jednego kotła firmy Ogniwo i pracował bezawaryjnie (oczywiście typowy śmieciuch) dlatego zdecydowałem się na zakup ich pieca. Mam nadzieję że poradzę sobie z obsługą tego nowego na ekogroszek. Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.

witam. Miałem ten sam problem. Pale drzewem bo mam go dość dużo. Kilka razy odpalany i czarnej wody z popielnika wylało się kilka razy sporo. Na pracy w automacie jest ok. Problem rozwiązałem przez dokładne ocieplenie rury dymowej.
Połączenie kotła z kominem ma około 120 cm więc trochę tego jest. Ocieplenie rury na dwóch prostych odcinkach po instalacji pieca wydawało się wystarczające. Jednak po dokładnych oględzinach doszedłem do wniosku, że woda wykrapla się na pierwszym kolanie. Ociepliłem całą rurę watą mineralną grubości 5 cm. Teraz piękny ciąg kominowy oraz susza w piecu.

krzy27
14-10-2011, 22:05
oczywiście jest na miejscu

Sprawdziłeś już swój czujnik spalin na setkę?

arrow00
15-10-2011, 07:49
U mnie spalanie tez jest takie jak nie większe a wykresy spalin wygladają podobnie natomiast bardzo często uruchamia mi się podajnik. Wprawdzie po dwóch dniach przerwy kocioł uruchomiłem dopiero wczoraj wiec mam nadzieje ze to sie troche ustabilizuje ale tym spalaniem jestem przerażony :o
Palę miałem ekofins

mój sterownik: https://esterownik.pl/remote/625

Witaj,
wielokrotnie już było pisane, że spalanie nie zależy od kotła tylko od domu ;)
Ja mam 130 m2 pow użytkowej ocieplone podobnie jak u kolegi GMZ (ściana 15 cm styropian ryflowany, podłoga 10 cm styropian na zakładkę, poddasze 30 cm wełny i dach 28 cm wełny). Przy obecnej pogodzie piec chodzi na ustawieniu AutoLatoTemp (temperatura przełączania na tryb normalny 11 +/- 1 C), w domu temperatura 24 w dzień i 23 w nocy. Instalacja mieszana podłogówka/grzejniki. Średnie spalanie z ostatniego podajnika wychodzi mi 10 kg/dobę. Palę ekogroszkiem Iskra żółta. Widocznie Wasze domy mają póki co większe zapotrzebowanie na ciepło.

Pozdrawiam,

Tomek

markowsski
15-10-2011, 11:07
Nie za bardzo rozumiem tylko takiego nielogicznego zachowania tego pieca.Tryb alltemp.,piec wchodzi w tryb normalny,temp.wewnętrzna została osiągnięta,temp.na zewnątrz 10 stopni,czyli wg.krzywej temp.poniżej 45 stopni,temp CO 42 stopnie i piec zaczyna świrować.Wiatrak śmiga coraz szybciej,spaliny rosną.Dziwna sprawa,powinien ograniczyć nadmuch i dopalać paliwo a nie odwrotnie puszczać wszystko w komin.O co tu chodzi?

krzy27
15-10-2011, 11:12
Nie za bardzo rozumiem tylko takiego nielogicznego zachowania tego pieca.Tryb alltemp.,piec wchodzi w tryb normalny,temp.wewnętrzna została osiągnięta,temp.na zewnątrz 10 stopni,czyli wg.krzywej temp.poniżej 45 stopni,temp CO 42 stopnie i piec zaczyna świrować.Wiatrak śmiga coraz szybciej,spaliny rosną.Dziwna sprawa,powinien ograniczyć nadmuch i dopalać paliwo a nie odwrotnie puszczać wszystko w komin.O co tu chodzi?

Tryb pracy pompy CO dla regualtora wewnętrznego u ciebie jest na włączona. Praktycznie nic nie robi. Daj na wyłączona lub cykliczna z odpowiednimi nastawami czasów.

markowsski
15-10-2011, 11:17
Tryb pracy pompy CO dla regualtora wewnętrznego u ciebie jest na włączona. Praktycznie nic nie robi. Daj na wyłączona lub cykliczna z odpowiednimi nastawami czasów.
Ok,dzięki :)
Chyba muszę przekręcić 4D na ustawienie 7,dogrzeje troche powrót bo wszystko wali na instalację CO przy numerze 9 na zaworze 4D?

czp01
15-10-2011, 11:37
czy spalanie 25-26kg na dobę przy takich temp. to dużo? spójrzcie na moje wykresy https://esterownik.pl/sterownik/660 od wczoraj grzeję co i cwu cały czas wcześniej co załączałem tylko na noc. ogrzewane 140m2 25cm porotherm i 15cm styro, poddasze 25cm wełny, podłoga 10cm styro, dom nowy, groszek Jaret jaworznicki małokaloryczny (21).

Tak jak już wiele razy na forum pisano w pierwszym sezonie każdy dom jest trochę zawilgocony ( nie wysuszony) i pochłania większe ilości ciepła i energii.
Co prawda mam kocioł ze zwykła retortą ale to w tym przypadku nie ma znaczenia.
W pierwszym sezonie uruchomiłem kocioł w październiku i w pierwszych dniach spalał mi po 20 kg dziennie http://www.czp.pl/cieplnik/notowania/2009-2010.html
W drugim sezonie też uruchomiłem kocioł w październiku i spalał mi po 10 kg dziennie http://www.czp.pl/cieplnik/notowania/2010-2011.html a temperatury były w tych analogicznych okresach czasu prawie identyczne.

Wniosek jest taki, że nie ma się co przejmować większym spalaniem w pierwszym sezonie.

Z własnego doświadczenia też wiem, że ekogroszek musi być bezwarunkowo suchy.

minertu
15-10-2011, 12:22
Czy ktoś to w ogóle przeczytał?

Sterownik umożliwia płynną regulację pracy kotła w zakresie od kilku kW do mocy znamionowej - stan podtrzymania jest stanem wyjątkowym pracy kotła.

Paweł_G
15-10-2011, 20:13
Też taką "twardą" zawleczkę miałem. Potem i tak pękła na czymś innym. Zauważ że silnik pracuje cyklicznie a nie stale oraz że przy braku podawania węgla sterownik zgłosi wygaszenie a w tedy silnika już nie załączy. Jak masz mimo tego spore obawy możesz dozbroić o termik na zasilaniu. Silnik przyblokowany lub w rozruchu pobiera większy prąd. Z tym że rozruch jest to chwilka a jak zblokuje to wyrzuci ale taką elektryczną zawleczkę. Tą wymienisz jednym paluszkiem.

Chyba trochę spanikowałem :) a ten pomysł z termikiem jest ok będę musiał o czymś takim pomyśleć.
Dzisiaj zauważyłem wyciek oleju chyba z przekładni lub jej okolic. Muszę jutro się tam w grzebać i dokładnie popatrzeć skąd to wycieka. Jak narazie po wielkości plamy na podłodze wyciekły może 4-5. Nie podoba mi się to :(. Jakieś pomysły lub sugestie co do tego wycieku?

mario633
15-10-2011, 20:58
Jest gdzieś instrukcja krok po kroku dotycząca podłączenia ecoala do sieci?

markowsski
15-10-2011, 21:04
W instrukcji obsługi na stronie eCoala :) Rozdział 7 strona 31-54

minertu
15-10-2011, 21:54
Tutaj http://www.ecoal.pl/?pd=faq

krzy27
16-10-2011, 04:30
Chyba trochę spanikowałem :) a ten pomysł z termikiem jest ok będę musiał o czymś takim pomyśleć.
Dzisiaj zauważyłem wyciek oleju chyba z przekładni lub jej okolic. Muszę jutro się tam w grzebać i dokładnie popatrzeć skąd to wycieka. Jak narazie po wielkości plamy na podłodze wyciekły może 4-5. Nie podoba mi się to :(. Jakieś pomysły lub sugestie co do tego wycieku?

W sumie jak teraz myślę termik z zawleczką będą działać wymiennie. Zawleczki pewnie nam nie zerwało gdy końcem obrotów doparło i zablokowało jakąś rzecz w podajniku. Przy następnym podawaniu od początku był opór. Silniki prądu przemiennego mają bardzo mały moment rozruchowy. Znał to jeden gość i założył się nawet że utrzyma szlifierkę kątową i aby było bardziej hardcore to że utrzyma w zębach. No i wziął w zęby tarcze. Załączył. Szlifierka buczy bez obrotów. Wszyscy biją brawa. A ten zadowolony zamiast najpierw pstryczek wyłączyć, puścił zgryz i pamiątka do dziś.

Odnośnie wycieku obadaj uszczelnienia wałków. Te pracują z każdym obrotem. Najbardziej są narażone.

*Pewne sytuacje przedstawione w tym poście nie są godne naśladowania.

GMZ
16-10-2011, 07:25
dzięki za wszystkie podpowiedzi, mnie najbardziej martwi wyższa temp. powrotu od zasilania tu coś jest porypane i przez to wydaje mi się, że piec więcej pali; jaka może być tego przyczyna oprócz perpetum mobile

.seban.
16-10-2011, 07:35
Jestem 'świeżym' posiadaczem nowego OE+16 - od kilku dni pracuje w mojej kotłowni.
Mam jedno pytanko w sprawie aktualizacji sterownika.
Czy po wgraniu nowego softu wszelkie wprowadzone ustawienia idą w kosmos? Czy też nadpisują się i nie ma potrzeby wprowadzania wszystkiego na nowo?

piotras69
16-10-2011, 08:36
po aktualizacji wszystkie ustawienia zostają na swoim miejscu

arrow00
16-10-2011, 08:37
dzięki za wszystkie podpowiedzi, mnie najbardziej martwi wyższa temp. powrotu od zasilania tu coś jest porypane i przez to wydaje mi się, że piec więcej pali; jaka może być tego przyczyna oprócz perpetum mobile

Już pisali koledzy abyś skalibrował czujniki temperatury.
Jak nie chcesz się bawić z lodem/wrzątkiem to chociaż weź oba w jedno miejsce i skalibruje tak aby pokazywały to samo.

Pozdrawiam,

Tomek

r0berto
16-10-2011, 08:38
Chyba trochę spanikowałem :) a ten pomysł z termikiem jest ok będę musiał o czymś takim pomyśleć.
Dzisiaj zauważyłem wyciek oleju chyba z przekładni lub jej okolic. Muszę jutro się tam w grzebać i dokładnie popatrzeć skąd to wycieka. Jak narazie po wielkości plamy na podłodze wyciekły może 4-5. Nie podoba mi się to :(. Jakieś pomysły lub sugestie co do tego wycieku?

U mnie kapało z korków do uzupełniania lub kontrolnych,dokręć imbusem i obserwuj podejrzewam że u ciebie może być to samo

.seban.
16-10-2011, 10:25
piotras, dzięki za info.

Kupiłem kocioł z podajnikiem już po właściwej stronie. Dostęp do kotłowni jest bezproblemowy. Dlatego też nie było konieczności rozkręcania dostarczonego kotła na czynniki pierwsze, żeby go umiejscowić we właściwej pozycji.
Instalator, który go odpalał, uznał, że skoro tak przyszedł z fabryki to nie ma sensu go nigdzie dodatkowo uszczelniać, bo dokładnie uszczelniony powinien zejść z produkcji. Nie byłem niestety obecny przy pierwszym rozpalaniu (dom nowobudowany, komin systemowy), ale podobno lekko się dymiło w kotłowni. Teraz, gdy już pracuje kilka dni wszystko jest ok.
To teraz kolejne pytanko - czy instalator postąpił ok? Czy też mimo wszystko coś było trzeba rozkręcić i uszczelnić na miejscu już w kotłowni?
Wdzięczny będę za wszelkie info w temacie :)

Marin75
16-10-2011, 10:28
Ok,dzięki :)
Chyba muszę przekręcić 4D na ustawienie 7,dogrzeje troche powrót bo wszystko wali na instalację CO przy numerze 9 na zaworze 4D?
Ja jadę na 5 na 4D - wczoraj przekręciłem z poz.3, bo trochę zaczynało brakować ciepła w grzejnikach. Teraz jest OK, ale jak na zewnątrz zejdzie poniżej zera, to pewnie trzeba będzie przekręcić na 8 albo i 10. Mam dodatkowy termometr analog za zaworem 4D i pompką CO, z którego odczytuję aktualną temp. CO. Jest o kilka stopni niższa niż na kotle. Na pewno daje to oszczędności. Do tego termostaty na grzejnikach. Najlepiej sprawdź przy jakiej najniższej nastawie na 4D masz jeszcze komfort cieplny w pomieszczeniach, oczywiście zmiany raz na kilka godzin, jak się temperatura ustabilizuje...

Marin75
16-10-2011, 11:08
Czy ktoś to w ogóle przeczytał?

Sterownik umożliwia płynną regulację pracy kotła w zakresie od kilku kW do mocy znamionowej - stan podtrzymania jest stanem wyjątkowym pracy kotła.

W takim razie pytanie. Jak już sterownik przejdzie w tryb pracy ciągłej (u mnie jeszcze nie - mam zawór 4D), to czy podawanie opału będzie już stałe, zależne od parametru "czas pracy podajnika w grzaniu". Bo z tego co zauważyłem im ten czas jest ustawiony mniejszy to i przerwy pomiędzy podawaniami mniejsze. Tak z doświadczenia - wie ktoś jak jest lepiej ustawić ten parametr ? W końcu jest to parametr do ustawienia, standardowo jest zdaje się ustawiony na 10, ale już go zmieniałem i nie pamiętam na 100%. A może to jest tak, że sterownik zacznie sobie z czasem dobierać sam czas pracy podajnika i/lub przerwy w podawaniu. Ktoś jest w stanie to wytłumaczyć ?

karoka65
16-10-2011, 11:30
Marin75 to jest tak że jak ustawisz mniejszą dawkę na jedno podanie to czas między podawaniem automatycznie się również skróci a jeśli podawanie dłuższe to i czas między się wydłuży. Chodzi o to że jak chcesz dostarczyć jakąś ilość ciepła do twojego budynku musisz spalić jakąś ilość węgla w określonym czasie a jak chcesz to zrobić to już ty w jakimś małym stopniu decydujesz.
Ja jestem takiego zdania i tak proponuję że paliwa dobre tzn. takie które się nie spiekają można podawać w wyższej dawce i rzadziej a te które mają tendencje do spiekania lepiej jest podać w mniejszych dawkach a częściej.
Myślę że firma pod naciskiem kilku osób umożliwiła możliwość niewielkich zmian parametrów ale myślę że to tylko kosmetyka żeby był spokój. Dobieramy sobie jakąś tam dawkę wyjściową a algorytm dobiera do niej podawanie i nadmuch.
Masło maślane, po co poprawiać coś co działa dobrze ale klient nasz pan jak chce sobie coś nastawić niech sobie nastawi, sterownik zrobi swoje, byle robił nadal to dobrze.

jorgo
16-10-2011, 13:53
dzięki za wszystkie podpowiedzi, mnie najbardziej martwi wyższa temp. powrotu od zasilania tu coś jest porypane i przez to wydaje mi się, że piec więcej pali; jaka może być tego przyczyna oprócz perpetum mobile

faktycznie dziwne to.........

piotras69
16-10-2011, 14:19
.seban. no to ciekawe podejście instalatora, wiele razy na tym forum było to poruszane uszczelnić trzeba, zdaje się, że nawet w instrukcji jest to napisane

.seban.
16-10-2011, 14:24
Znaczy, że w Ogniwie tego nie robią przed wypuszczeniem do klienta?
A podpowiedzcie proszę - co konkretnie trzeba uszczelnić i czy to już nie za późno?
I kolejne pytanie drążące - co może spowodować nieuszczelnienie kotła przed rozpaleniem?
Teraz sobie pracuje spokojnie. Chociaż po otwarciu zasobnika, przy dosypywaniu grochu, wydobywa się z jego (zasobnika) dym. Może to być właśnie wynik braku szczelności czegoś?

Marin75
16-10-2011, 15:10
Znaczy, że w Ogniwie tego nie robią przed wypuszczeniem do klienta?
A podpowiedzcie proszę - co konkretnie trzeba uszczelnić i czy to już nie za późno?
I kolejne pytanie drążące - co może spowodować nieuszczelnienie kotła przed rozpaleniem?
Teraz sobie pracuje spokojnie. Chociaż po otwarciu zasobnika, przy dosypywaniu grochu, wydobywa się z jego (zasobnika) dym. Może to być właśnie wynik braku szczelności czegoś?
Jak Ci w trakcie palenia nie dymi, to pewnie jest OK. - pyły i sadze zrobiły swoje i samo się uszczelniło. Dymienie z zasobnika to normalna rzecz. Można temu zapobiegać niedopuszczając do całkowitego opróżnienia zasobnika (dym się wolniej przebija) oraz wyłączając na czas zasypu sterownik - chodzi o to aby nie dmuchał w tym czasie wentylator.
Generalnie trzeba było uszczelnić mocowanie podajnika do kotła i po przeciwnej stronie zaślepkę, ale jeżeli w tych miejscach nie dymi przy paleniu to nie powinieneś się zbytnio przejmować. Dobrym pomysłem jest pewnie montaż w kotłowni czujnika tlenku węgla. Jak zadziała, to będziesz wiedział, że coś jest nieszczelne, albo zapomniałeś zamknąć pokrywę zasobnika....

minertu
16-10-2011, 15:36
Dokładnie sadze i popiół zrobiły swoje,ja swojego eko też nie uszczelniałem. seban ja dopiero w połowie sezonu po obwodzie z zewnątrz przejechałem silikonem ale żadnych zmian nie było.
Dociepliłem natomiast zaślepkę.

Mario1607
16-10-2011, 16:58
Witam. Mam do Was pytanie. Czy w kotle ogniwo eko plus 16 kw może być stosowane jako paliwo zastępcze drzewo? Jeżeli tak czy moglibyście podać wymiary komory. Dziękuję za odpowiedź. Mariusz

.seban.
16-10-2011, 18:03
minertu, dzięki za info. Niby wyjazd odpoczynkowy a forum ciągnie ;)
Na razie ciągle się uczę i kotła i sterownika. Na tą chwilę zaktualizowałem soft do najnowszej wersji - wszelkie 'wykrzykniki' w panelu obsługi zniknęły.

chochla72
16-10-2011, 20:18
Po raz drugi rozpaliłem dzisiaj w kotle eko plus 25 i znów pełno wody (czarnej jak smoła) na podłodze...Czy palenie awaryjne drewnem można bez przeszkód kontynuować, czy to rzeczywiście tylko awaryjnie ?
Palisz drewnem non-stop?

chochla72
16-10-2011, 20:28
witam. Miałem ten sam problem. Pale drzewem bo mam go dość dużo. Kilka razy odpalany i czarnej wody z popielnika wylało się kilka razy sporo.
Przestrzegalbym przed paleniem drewnem jako opalem podstawowym. Byc moze ocieplajac rure spalinowa wyeliminuje sie wykraplanie wody ale pamietajcie o jednym. Zazwyczaj drewno budowlane to drewno drzew iglastych a to jest mocno zywiczne. W zeszlym sezonie nacialem sie na to dosysc mocno probujac spalic swoje pozostalosci bo spedzilem pozniej prawie caly dzien czyszczac wymiennik z osadu smoly. Udalo sie ale naklalem sie jak nigdy w zyciu.

chochla72
16-10-2011, 20:31
dzięki za wszystkie podpowiedzi, mnie najbardziej martwi wyższa temp. powrotu od zasilania tu coś jest porypane i przez to wydaje mi się, że piec więcej pali; jaka może być tego przyczyna oprócz perpetum mobile
A nie masz przypadkiem czujnikow zamienionych miejscami?

Piotrek42
16-10-2011, 20:32
A po co sie tak meczyłes??? mogłes popalic trochę eko i wtdedy ta smoła ze scianek łączy się z pyłem eko i....sama odpada :)

karoka65
16-10-2011, 20:38
A po co sie tak meczyłes??? mogłes popalic trochę eko i wtdedy ta smoła ze scianek łączy się z pyłem eko i....sama odpada :)
Tak, wypali się i odpadnie.

chochla72
16-10-2011, 21:16
Tak, wypali się i odpadnie.
hmmm, po jakim czasie i przy jakiej temperaturze?

Piotrek42
16-10-2011, 21:31
tydzien-gora 2 tyg i odpadło by ci samo.... temp nie sprawdzałem, ale własnie jak popalam sobie drzewem to odrazu nie czyszczę kotła tylko jade na grochu... a pozniej to praktycznie samo odpada....

Paweł_G
16-10-2011, 21:47
U mnie kapało z korków do uzupełniania lub kontrolnych,dokręć imbusem i obserwuj podejrzewam że u ciebie może być to samo
Uf nareszcie w domku. Ok idę obadać co i jak z tymi korkami, może faktycznie coś jest nie dokręcone. Idę do kociołka bo mi to spokoju nie daje.

GMZ
16-10-2011, 22:54
A nie masz przypadkiem czujnikow zamienionych miejscami?

tak to wygląda bo powrot jest o 2-3' wyższy niż powrót; musze zawołać tego magika co to robił

jorgo
17-10-2011, 07:02
swoją drogą to ciekawe że mimo tego kocioł pracuje normalnie.......

minertu
17-10-2011, 13:20
swoją drogą to ciekawe że mimo tego kocioł pracuje normalnie.......
Pracuje bo nie ma on wpływu na pracę kotła jedynie na uruchamianie pompy mieszającej.

Aga2011
17-10-2011, 16:20
Czy ktoś wie co na schemacie oznacza kolor żółty dla pompy mieszającej ? Z dotychczasowych moich obserwacji wynika, że jak jakaś pompa na schemacie jest oznaczona na zielono, to znaczy, że akurat pracuje, jak jest oznaczona na czerwono, to znaczy, że w tym momencie "odpoczywa", ale dzisiaj po raz pierwszy pompa mieszająca ( u mnie zawór 3-drożny) ukazała się w kolorze żółtym. Dodam, że było to po ponownym rozpaleniu pieca, który wygasł z powodu zerwania zawleczki (nota bene w ciągu 3 miesięcy to już chyba szósty raz).

minertu
17-10-2011, 17:05
Czy ktoś wie co na schemacie oznacza kolor żółty dla pompy mieszającej ? Z dotychczasowych moich obserwacji wynika, że jak jakaś pompa na schemacie jest oznaczona na zielono, to znaczy, że akurat pracuje, jak jest oznaczona na czerwono, to znaczy, że w tym momencie "odpoczywa", ale dzisiaj po raz pierwszy pompa mieszająca ( u mnie zawór 3-drożny) ukazała się w kolorze żółtym. Dodam, że było to po ponownym rozpaleniu pieca, który wygasł z powodu zerwania zawleczki (nota bene w ciągu 3 miesięcy to już chyba szósty raz).
Jak używasz CWU + mieszająca to jak świeci na żółto to pracuje jako mieszająca ,na zielono jako CWU

GMZ
17-10-2011, 18:26
właśnie jestem świeżo po kalibracji czujników i widzę, że warto było, choć wcześniej mi się nie chciało;
w gotującej wodzie (przyjmuję 99') następujące czujniki miały takie wartości:
- CO zasilanie 91,3'
- CO powrót 91,5'
- spalin 108'
- CWU 93,2'
jednocześnie sprawdziłem powiadomienia sms-owe Elektrosystemu (wszystko oczywiście działa), za moment trzęsło mi kieszenią i wywalało kolejne alarmy.
Podsumowując zachęcam wszystkich do kalibracji bo jak widzicie potrafią być spore rozbieżności, teraz muszę jeszcze znaleźć chwilkę na instalkę czujek zew. i wew., ale na razie maluję podbitkę po nocach żeby przed zimą zdążyć. Ważne, że na piecu zasilanie>niż powrót.
Pozdrawiam wszystkich niebieskopalnych maniaków!

krzy27
17-10-2011, 18:44
...bo jak widzicie potrafią być spore rozbieżności...

To teraz sprawdź w wodzie z lodem. Jak zamieszasz intensywnie to szybko powinno być 0°C. Nie przestrasz się różnic. Kalibracja pozostawia wiele jeszcze do życzenia.

GMZ
17-10-2011, 18:49
To teraz sprawdź w wodzie z lodem. Jak zamieszasz intensywnie to szybko powinno być 0°C. Nie przestrasz się różnic. Kalibracja pozostawia wiele jeszcze do życzenia.

na razie przez dobę albo dwie zostawie i przyjrzę się zużyciu opału póki temp. podobne bo za parę dni ma się pozmieniać ponoć pogoda

kumpex
17-10-2011, 18:53
Ja sprawdziłem czujniki przed montażem kotła,tj. pozpinałem je wszystkie razem do kupy odczekałem jakieś 30 min. następnie włączyłem sterownik wszystkie wskazywały ok.26st.tak jak temp. otoczenia.

krzy27
17-10-2011, 19:33
Ale jakbyś sprawdzał te czujniki w różnych temperaturach to każdy by dał inną charakterystykę. I z innymi błędami. Rozumiem 2-3°C ale ja w poprawkach kalibracji mam nawet 12°C poprawki i to na czujniku spalin, który najdokładniej mierzy w całym zakresie. Nie spodziewam się jednak jakiejś znaczącej poprawy w spalaniu. W wielu punktach sterownik podejmuje jakąś akcje w zależności od konkretnej temperatury. Na dodatek w przypadku nagrzewania CWU przy decyzji podejmowanej z uwzględnieniem dwóch czujników może dochodzić do absurdów. Wystarczy że czujnik CO będzie zawyżał a pompka CWU nie będzie miała szansy się wyłączyć. Najlepszym sposobem na to jest kalibracja. Ta ze sterownika najlepiej jak wykonamy w punkcie pracy. Jak dołożymy do tego programator(y) tygodniowy(e) lub jeszcze pogodówkę to marne szanse aby w zbytnim oddaleniu od punktu kalibracji miało szanse pracować dobrze. Kalibracja 2-3 punktowa w sterowniku powinna dać doskonałe efekty.

Aga2011
17-10-2011, 20:00
Mam pytanie odnośnie podawania węgla. Czy to normalne, że od wczoraj od godz.12-tej do dziś do godz.20-tej podajnik pracuje już około 210 minut. Z tego co obserwuję, to on przez cały czas podaje węgiel. Zauważyłam też, że w popiele są dość pokaźne spieki. Czy to aby nie przez to, że węgiel nie zdąży się spalić jak już jest dodawany nowy, który go wypycha, a ten niedopalony w postaci spieków spada do popielnika ? Mam od wczoraj ustawiony tryb normalny, praca automatyczna, temp. zadana CO 45 stopni, CWU- 43 stopnie. Do wczoraj piec chodził w automacie w trybie lato, ale w związku z tym, że mam obieg grawitacyjny, to jak odkręciłam zawór, żeby woda poszła do grzejników, to nawet w trybie letnim grzejniki były ciepłe, co prawda nie ciągle, ale dopóki mrozu w nocy nie było, to było w domu ciepło. W trybie letnim z grawitacją zasobnik węgla (5 worków po 25 kg= 125 kg) wystarczył na około 8 dni, ale teraz w takim tempie, to te 125 kg może wystarczy na 3 lub 4 dni. To jest link do mojego sterownika: https://esterownik.pl/remote/535 - może ktoś mi podpowie co jest nie tak z moimi ustawieniami.

krzy27
17-10-2011, 20:23
Węgiel poniżej 25MJ/kg by tłumaczył to. W przestojach letnich przedmuchy 2 godziny wytrzymuje. Węgiel wysokokaloryczny z reguły nie wytrzymuje takich postojów. Gaśnie dość szybko i ciężko czas podtrzymania dobrać.

jorgo
17-10-2011, 20:31
No przez cały czas nie podaje na pewno...... :)
Odkręć zawór i niech pochodzi spokojnie..bo jak co jakiś czas odcinasz instalację a potem znowu otwierasz, to sterownik głupieje bo ma co rusz inne warunki do pracy. Też użytkuje kocioł od września, ale po opinii starszych stażem użytkowników i na podstawie własnych obserwacji można wysnuć wniosek: sterownik lubi stabilizację i stagnację dla optymalnej pracy.
Następne sprawa, to widzę, że nie masz zainstalowanych regulatorów: pokojowego czy też pogodowego - to dobra rzecz dla sterownika, bo pozwala w miarę na bieżąco reagować na zmienne warunki czy to zewnętrzne czy wewnętrzne.
Patrząc na Twój wykres widzę, że od 06 do 16 kocioł był wygaszony - nie dziw się że potem jak od 15.30 do 17 dochodzi do 160 stopni to "wcina" ekogroszek...
najlepiej jest - tak mi się wydaje i chyba inni bardziej znający się na rzeczy podzielają moje zdanie - jak kocioł pracuje optymalnie przez cały czas.
Poobserwuj sterowniki innych jakie mają ustawienia, być może coś dopasujesz do siebie.
Co do spieków węgla, to zależy wszystko od ekogroszku...... czy suchy i jakiego producenta......napisz coś więcej.

Aga2011
17-10-2011, 21:17
Co do spieków węgla, to zależy wszystko od ekogroszku...... czy suchy i jakiego producenta......napisz coś więcej.

Ekogroszek kupiłam od miejscowej firmy, która sprowadza węgiel z Kazachstanu i sama produkuje ekogroszek, rozdrabniając węgiel w specjalnych maszynach. U nas w woj. podlaskim ciężko jest dostać dobry węgiel, a co dopiero ekogroszek. Przeważnie jest ruski, a jak jest napis na opakowaniu, że jest polski, to potem się okazuje, że to też jest ruski tylko zapakowany w worki z odpowiednimi napisami (spotkałam się z tym osobiście). Co do suchości, to wygląda na suchy. Na opakowaniach są informacje, że wartość opałowa wynosi powyżej 23 MJ/kg, zawartość popiołu 6-10%, zawartość siarki do 0,6 %.
Co do przestoju pieca w dniu dzisiejszym, to już po raz chyba szósty w ciągu trzech miesięcy zerwało zawleczkę, ale czytałam tu gdzieś na tym forum, że trzeba dać po prostu mocniejszą (8-kę) i to może rozwiązać problem. Do tej pory była zakładana 5-tka (taka jak była oryginalnie).

Piotrek42
17-10-2011, 21:19
Ekogroszek kupiłam od miejscowej firmy, która sprowadza węgiel z Kazachstanu i sama produkuje ekogroszek, rozdrabniając węgiel w specjalnych maszynach. U nas w woj. podlaskim ciężko jest dostać dobry węgiel, a co dopiero ekogroszek. Przeważnie jest ruski, a jak jest napis na opakowaniu, że jest polski, to potem się okazuje, że to też jest ruski tylko zapakowany w worki z odpowiednimi napisami (spotkałam się z tym osobiście). Co do suchości, to wygląda na suchy. Na opakowaniach są informacje, że wartość opałowa wynosi powyżej 23 MJ/kg, zawartość popiołu 6-10%, zawartość siarki do 0,6 %.
Co do przestoju pieca w dniu dzisiejszym, to już po raz chyba szósty w ciągu trzech miesięcy zerwało zawleczkę, ale czytałam tu gdzieś na tym forum, że trzeba dać po prostu mocniejszą (8-kę) i to może rozwiązać problem. Do tej pory była zakładana 5-tka (taka jak była oryginalnie).

A tyle się mowi, pisze, że za palenie w tak zaawansowanych kotłach 90% to dobry ekogroszek...

markowsski
17-10-2011, 22:43
A tyle się mowi, pisze, że za palenie w tak zaawansowanych kotłach 90% to dobry ekogroszek...
Są i tacy co palą miałem w tym kotle i mają piękne wykresy np.Marin 75 https://esterownik.pl/remote/689
Zamierzam też potestować miał od Osadkowskiego,workowany,25 tys.kal ,siara 0.6-1,popiół 10%(to nie reklama,info).Moja rodzina dała się namówić(brat) i nigdy takiej "tony" paliwa nie widział.Suchutki i jest odpadem po kruszeniu na eko groch.Granulat 0-2,5 do OEP idealny.Ciągle mnie zastanawia sprawa moczenia miału przed spaleniem.Brat ma piec miałowy i nie ma mowy o paleniu suchym.Marin 75 jak ty to robisz :) ?

Paweł_G
17-10-2011, 22:52
U mnie kapało z korków do uzupełniania lub kontrolnych,dokręć imbusem i obserwuj podejrzewam że u ciebie może być to samo

Uf nareszcie w domku. Ok idę obadać co i jak z tymi korkami, może faktycznie coś jest nie dokręcone. Idę do kociołka bo mi to spokoju nie daje.


Wgramoliłem się pod kociołek i faktycznie olej ciekł z pod jednej z zakrętek, skróciłem imbus bo za długi był i trochę dokręciłem. Wszystko ładnie wytarłem do sucha i pozostaje mi tylko obserwować, mam nadzieję że wyciek jest opanowany. r0berto dzięki za podpowiedź :).

Piotrek42
17-10-2011, 22:52
To nie chodzi o to, ze kotły nie spalą złej jakosci eko czy mialu... chodzi o to, że jak palimy kiepskim paliwem to nie spodziewajmy sie przysłowiowego ''popiołu z papierosa'' a na dzień dobry dobrze zacząć palic dobrym ekogroszkiem a pozniej jak to napisał jeden kolega kupować rózny opał i z ''premedytacją'' i eksperymentowac.

markowsski
17-10-2011, 23:03
To nie chodzi o to, ze kotły nie spalą złej jakosci eko czy mialu... chodzi o to, że jak palimy kiepskim paliwem to nie spodziewajmy sie przysłowiowego ''popiołu z papierosa'' a na dzień dobry dobrze zacząć palic dobrym ekogroszkiem a pozniej jak to napisał jeden kolega kupować rózny opał i z ''premedytacją'' i eksperymentowac.
No nie do końca..nie chciałbym się tu mądrować ale..nawet dobry groch można puścić z "dymem",pełno spieków itd.Tu liczy się sterowalność kotłem -i tu dzięki wielkie dla kolegi który od początku pomaga mi śledząc wykresy-wiesz o kim mowa-wielkie dzięki,minertu -za schematy instalacji CO.Póki co myślę że spalanie powinno odbywać się non stop.Jasne że zależy to od tego w czym mieszkamy ale sam zawijan podkreślał już niejednokrotnie-"spalanie być musi around"-i tu w 100% się zgadzam.A czy to dobry kocioł czy nie to napiszę za dwa no może 3 sezony .Pozdrawiam :)

Marin75
17-10-2011, 23:54
Są i tacy co palą miałem w tym kotle i mają piękne wykresy np.Marin 75 https://esterownik.pl/remote/689
Zamierzam też potestować miał od Osadkowskiego,workowany,25 tys.kal ,siara 0.6-1,popiół 10%(to nie reklama,info).Moja rodzina dała się namówić(brat) i nigdy takiej "tony" paliwa nie widział.Suchutki i jest odpadem po kruszeniu na eko groch.Granulat 0-2,5 do OEP idealny.Ciągle mnie zastanawia sprawa moczenia miału przed spaleniem.Brat ma piec miałowy i nie ma mowy o paleniu suchym.Marin 75 jak ty to robisz :) ?
Palę miałem, oczywiście suchym. W tym piecu nie powinno się palić mokrym. Było już o tym na forum. Woda obniża temperaturę spalin, a te powinny osiągać w okolicach deflektora maksymalne wartości, aby dopalić pozostałości (sadze itp.). Wg dostawcy mial ma 26kJ. Dałem za niego niecałe 590 zł/t. Potem podrożał i w tej chwili jest zdaje się za niecałe 700. Parametrów nie znam. Ale ma sporo dużawych kawałków, typu groszek, na pewno większe niż normalny eko. Paliłem nim (a raczej teść) też w zeszłą zimę w zwykłym starym żeliwniaku, którego wymieniłem w tym roku (po 20 latach pracy i nie z racji awarii) na OEP 16. Dość dobrze trzymał temp. i dlatego wziąłem tego, ale testowałem też taki 23kJ za 440 (teraz 490) w trybie lato i nie wiem, czy nie lepiej się dopalał. Chyba było trochę mniej spieków. Kupię go jeszcze trochę i zobaczę jak się sprawuje w porównaniu z obecnym, bo jak nie będzie zbytniej różnicy, to pewnie w przyszłym roku wezmę tańszy...
Generalnie chciałbym jednak aby w ecoalu była opcja ustawień ręcznych - dla zaawansowanych użytkowników. Wydaje mi się, że można by poprowadzić kocioł, aby lepiej dopalał te spieki, a przede wszystkim aby przeszedł w tryb pracy ciągłej i nie wpadał w podtrzymanie. Ale to wymaga minimalnego obniżenia obrotów dmuchawy i/lub wydłużenia przerw w podawaniu. Nie twierdzę, że praca auto sterownika jest zła, ale chciałbym jeszcze trochę poekperymentować. Czy ktoś się orientuje, czy taka opcja będzie uruchomiona ?

Kedar13
18-10-2011, 06:29
Co do przestoju pieca w dniu dzisiejszym, to już po raz chyba szósty w ciągu trzech miesięcy zerwało zawleczkę, ale czytałam tu gdzieś na tym forum, że trzeba dać po prostu mocniejszą (8-kę) i to może rozwiązać problem. Do tej pory była zakładana 5-tka (taka jak była oryginalnie).

Załóż spokojnie 8.8. Jak miałem 5.8 to też mi co kilka dni zrywało. Zadzwoniłem do serwisu Ogniwa i powiedzieli, że powinna być 8.8, założyłem i teraz mam spokój.

chochla72
18-10-2011, 09:00
Nie spodziewam się jednak jakiejś znaczącej poprawy w spalaniu.
Oj moze, moze. Jesli nie masz czujki wewnetrznej i termostatow na grzejnikach a czujnik CO pokazuje duzo nizsza temperature niz rzeczywista to efektem moze byc calkiem spore spalanie i przegrzane pomieszczenia.


Kalibracja 2-3 punktowa w sterowniku powinna dać doskonałe efekty.
Co pod tym rozumiesz? O to, ze kalibracja powinna byc wykonywana dla roznych temperatur pracy pojedynczego czujnika? Gdybys cos takiego musial robic to by oznaczalo, ze czujnik jest wadliwy bo nie pracuje w sposob liniowy.

chochla72
18-10-2011, 09:16
Generalnie chciałbym jednak aby w ecoalu była opcja ustawień ręcznych - dla zaawansowanych użytkowników.
A to nie bruli jest czyms takim?

krzy27
18-10-2011, 10:03
Oj moze, moze. Jesli nie masz czujki wewnetrznej i termostatow na grzejnikach a czujnik CO pokazuje duzo nizsza temperature niz rzeczywista to efektem moze byc calkiem spore spalanie i przegrzane pomieszczenia.
O tym akurat nie pomyślałem. Mam głowice oraz ustawiony wewnętrzny nieco wyżej w roli ostatecznego odcięcia. O innych nie pomyślałem ;).


Co pod tym rozumiesz? O to, ze kalibracja powinna byc wykonywana dla roznych temperatur pracy pojedynczego czujnika? Gdybys cos takiego musial robic to by oznaczalo, ze czujnik jest wadliwy bo nie pracuje w sposob liniowy.
Tu podałem pewien przepis:
http://esterownik.pl/forum/posty,87/czas-pracy-podajnika-w-grzaniu?m=1138#1138
Kilka postów wyżej znajdziesz mój algorytm służący do kalibracji w sposób przez, który rozumiem kalibrację wielopunktową. Algorytm mógłby być równie łatwy w obsłudze co było by ważne dla ostatecznego użytkownika. Wystarczy wprowadzić wartość punktu kalibracji i wykonać jeden pomiar w tym punkcie. Potem kolejny i kolejny pomiar. Algorytm jest na tyle uproszczony że w zasadzie pozwala na obliczenie własnej funkcji dla każdego czujnika.
Liniowość czujników jest kwestią umowną. Z reguły jest to przedział krzywej gdzie jej aproksymacja mieści się w granicach błędu ustalonego.

wrb
18-10-2011, 11:35
Widzę, że u niektórych dmuchawa "schodzi" do 38% czy nawet 36%.
Dlaczego u mnie nie osiąga mniej niż 40% mimo, że często wchodzi w podtrzymanie?
Mam OEP 25 i sterownik w wersji 2.5.

minertu
18-10-2011, 11:52
Widzę, że u niektórych dmuchawa "schodzi" do 38% czy nawet 36%.
Dlaczego u mnie nie osiąga mniej niż 40% mimo, że często wchodzi w podtrzymanie?
Mam OEP 25 i sterownik w wersji 2.5.
Zaktualizuj sterownik,a to jak pracuje dmuchawa zależy od tego ile potrzeba powietrza do spalenia danego węgla oraz zapotrzebowania na moc.
Analizuje to czujnik temp. spalin.

markowsski
18-10-2011, 12:13
Zaktualizuj sterownik,a to jak pracuje dmuchawa zależy od tego ile potrzeba powietrza do spalenia danego węgla oraz zapotrzebowania na moc.
Analizuje to czujnik temp. spalin.

Pytanie zatem do fachowca.A co jeśli piec osiągnie na pogodowym zadaną temp.wewnętrzną,wodę CWU,a pompa jest dla reg.wewn w trybie załączona,to czy temp.powrotu dla sterownika nie ma znaczenia?U mnie wtedy z 38% spina do 44%,nie wiem zatem co zrobić bo odpalenie pompy CWU w trybie +mieszająca generuje mi wraz ze wzrostem temp powrotu także wzrost temp.CWU i niewielki spadek na CO.A marzy mi się wiatrak na 36% hi hi.Co radzicie?

chochla72
18-10-2011, 12:15
Algorytm mógłby być równie łatwy w obsłudze co było by ważne dla ostatecznego użytkownika.
I tu sie pojawia pytanie czy kalibracja wielopunktowa jest latwa do przeprowadzenia dla koncowego uzytkownika. Moim zdaniem nie bo wymaga przeciez dokonania pomiarow temperatury dla kilku punktow w jego zakresie pracy. Wyobrazam sobie jeszcze kalibracje dwupunktowa bo mozna ja przeoprowadzic w latwy sposob w domu (woda z lodem dla 0 i wrzatek dla 100* czyli tak de facto dla duzej czesci zakresu pracy czujki KTY81). Z kazdym kolejnym punktem liczba uzytkownikow korzystajaca z tego dobrodziejstwa bedzia malala odwrotnie proporcjonalnie. Spojrzalem tez przed chwila na charakterystyke rezystancyjna tego czujnika i jest 'w miare' liniowa. Pisze w uszach bo wydaje mi sie, ze dla ecoala nie ma az tak istotnego znaczenia czy 50* stopni odczyta jako 51* czy 49*. To jest piec na paliwo stale, ktory bezwladnosc ma wpisana w swoja nature, wiec i tak nie jestesmy w stanie nim sterowac z taka dokladnoscia.


Liniowość czujników jest kwestią umowną. Z reguły jest to przedział krzywej gdzie jej aproksymacja mieści się w granicach błędu ustalonego.
OK, ale to sprowadza sie do tego, ze i tak trzeba zaopatrzyc sie w czujke o jak najmniejszym bledzie (w granicach zdrowego rozsadku, nie sterujemy stanowiskiem labolatoryjnym przeca) bo w przeciwnym przypadku najlepszy algorytm aproksymacyjny bedzie sobie mozna w buty wlozyc. KTY81 ma w zakresie 0-50* odchylke na poziomie 3* miedzy odczytem min a max wiec po 1.5* od normy. Jak na nasze potrzeby to chyba w sam raz.

krzy27
18-10-2011, 12:34
Ale dokładnie piszesz o czym już pisałem. Dwa punkty to już bardzo dużo jak na sterownik pieca. Algorytm który podesłałem jest na tyle prosty że przygotowując go na punktów nawet sto można przeprowadzić kalibrację dla punktów dwóch. Jak nam coś nie spasuje w środkowym zakresie to kolejny punkt kalibracji i mamy już trzypunktową. Za każdym kolejnym punktem pozostałe pozostają bez zmian. Wiec raczej nie jest problemem że to musi być aż tyle punktów. To co zauważyłem na moim sterowniku dało mi sporo do myślenia. Ten algorytm powstał z zupełnie innej przyczyny. Jest jednak na tyle dobry że odwala całą robotę programisty nad opracowaniem pomiaru i to nie zależnie od czujnika.
Podejrzewam że nawet 2 punktowa kalibracja jeszcze u producenta da doskonałą powtarzalność pomiędzy czujnikami.

minertu
18-10-2011, 14:42
Pytanie zatem do fachowca.A co jeśli piec osiągnie na pogodowym zadaną temp.wewnętrzną,wodę CWU,a pompa jest dla reg.wewn w trybie załączona,to czy temp.powrotu dla sterownika nie ma znaczenia?U mnie wtedy z 38% spina do 44%,nie wiem zatem co zrobić bo odpalenie pompy CWU w trybie +mieszająca generuje mi wraz ze wzrostem temp powrotu także wzrost temp.CWU i niewielki spadek na CO.A marzy mi się wiatrak na 36% hi hi.Co radzicie?
Nigdy nie może być temp powrotu wyższa od tej jaką wyprodukuje kocioł ,czyli od CO.(i po to jest kalibracja).
To,że przegrzewa CWU jest tylko na korzyść,pamiętajcie,że ta opcja została wprowadzona z myślą o tych co nie mają ani zaworu4D ani pompy mieszającej.
Tak spina przy 38,9 a to ze dochodzi do 44 to spowodowane pewnie tym,że własna grawitacja do takiej temp dochodzi.
Nigdy CWU +mieszająca nie wygeneruje spadku na CO gdy nie ma odbioru wody z CWU.Gdy spadnie znacząco w CWU wtedy siłą rzeczy dojdzie do niewielkiego spadku CO ale to tylko w tym przypadku.Jeżeli jest inaczej to kalibracja jest nieunikniona.

markowsski
18-10-2011, 17:57
Nigdy nie może być temp powrotu wyższa od tej jaką wyprodukuje kocioł ,czyli od CO.(i po to jest kalibracja).
To,że przegrzewa CWU jest tylko na korzyść,pamiętajcie,że ta opcja została wprowadzona z myślą o tych co nie mają ani zaworu4D ani pompy mieszającej.
Tak spina przy 38,9 a to ze dochodzi do 44 to spowodowane pewnie tym,że własna grawitacja do takiej temp dochodzi.
Nigdy CWU +mieszająca nie wygeneruje spadku na CO gdy nie ma odbioru wody z CWU.Gdy spadnie znacząco w CWU wtedy siłą rzeczy dojdzie do niewielkiego spadku CO ale to tylko w tym przypadku.Jeżeli jest inaczej to kalibracja jest nieunikniona.

Nie do końca mnie zrozumiałeś.Przedstawiłem taką sytuację,kocioł pracuje w trybie programator pogodowy.Pompa dla czujnika wewnętrznego załączona.Ustawiona temp.wewnętrzna zostaje osiągnięta,CWU zadana również osiągnięta i tu wiatrak miast zwolnić podwyższa obroty lub pracuje na 38%.Powinien zwolnić,żadnego zapotrzebowania na zwiększony odbiór ciepła już póki co nie ma.Rozumiem że spalanie musi być non stop więc przydałby się tryb wiatraka jedynie na podtrzymanie uzyskanych parametrów programatora temp.wewnętrznej oraz wody CWU.np wiatrak 30%.A często śmiga na 40-44%-niepotrzebnie puszcza groch w komin bo spaliny na wiatraku 44% u mnie to ok 140 stopni...

kocurmarcin
18-10-2011, 18:25
Jaki efekt na dzialnie kotla ma zalaczenie cwu+mieszajaca poza podniesieniem temp. powrotu, po co uzywac pompy jak mozna otwozyc zawor np 4d .

markowsski
18-10-2011, 19:04
Jaki efekt na dzialnie kotla ma zalaczenie cwu+mieszajaca , po co uzywac pompy jak mozna otwozyc zawor np 4d .
Właśnie ;) U mnie wydaje się pracować jakby stabilniej jeśli chodzi o temp.CO,nie podkręca powyżej ale tak jak pisałem miałem wrażenie że przy trybie pompy CWU +mieszająca pompa może to niefachowo zabrzmi -"podbierała" wodę pompie CO i niepotrzebnie podkręcała temp.zadana wody CWU o 4-5 stopni.Teraz to sprawdzam.Wyłączyłem tryb CWU +miesz. zawór 4D na 5-tke i pompę CO na 3 bo obiekt jest spory i ma dwie kondygnacje (jak mam stracić na energię pompy w trybie CWU+miesz. to wolę CO na maxa,teoretycznie woda krąży szybciej i wraca cieplejsza do powrotu :) Zobaczymy co z tego będzie,czy przy temp.CO 45 stopni grzejniki będą dogrzane

kocurmarcin
18-10-2011, 19:52
Ja wlasnie dalem lekkie posdmieszanie na 4d zobaczymy jakie beda efekty.Powrot w okolicach 37 . Ja tez mam takie odczucia ze jak cwu+mieszajaca to kociol tak nie "szarpie"

krzy27
18-10-2011, 20:15
Nie do końca mnie zrozumiałeś.Przedstawiłem taką sytuację,kocioł pracuje w trybie programator pogodowy.Pompa dla czujnika wewnętrznego załączona.Ustawiona temp.wewnętrzna zostaje osiągnięta,CWU zadana również osiągnięta i tu wiatrak miast zwolnić podwyższa obroty lub pracuje na 38%.Powinien zwolnić,żadnego zapotrzebowania na zwiększony odbiór ciepła już póki co nie ma.Rozumiem że spalanie musi być non stop więc przydałby się tryb wiatraka jedynie na podtrzymanie uzyskanych parametrów programatora temp.wewnętrznej oraz wody CWU.np wiatrak 30%.A często śmiga na 40-44%-niepotrzebnie puszcza groch w komin bo spaliny na wiatraku 44% u mnie to ok 140 stopni...

Pogrubione zdanie twojej wypowiedzi jest nie prawdziwe. Ustawienie "Tryb pracy pompy CO dla reg. wewnętrznego" na załączona, jednocześnie z ustawionym obniżeniem temperatury CO na 0°C jest równoznaczne z ustawieniem regulatora wewnętrznego na wyłączony. Puszczasz groch kominem na własne życzenie. Rolą regulatorów czy głowic termostatycznych jest ograniczenie temperatury od góry a z tytułu nieprzegrzewania pomieszczeń masz oszczędności. U ciebie zero regulacji = zero oszczędności.

markowsski
18-10-2011, 20:39
Pogrubione zdanie twojej wypowiedzi jest nie prawdziwe. Ustawienie "Tryb pracy pompy CO dla reg. wewnętrznego" na załączona, jednocześnie z ustawionym obniżeniem temperatury CO na 0°C jest równoznaczne z ustawieniem regulatora wewnętrznego na wyłączony. Puszczasz groch kominem na własne życzenie. Rolą regulatorów czy głowic termostatycznych jest ograniczenie temperatury od góry a z tytułu nieprzegrzewania pomieszczeń masz oszczędności. U ciebie zero regulacji = zero oszczędności.
Hmm.. nie za bardzo wiem o czym piszesz.Jak można obniżyć temp.CO przy pracy regulatora pogodowego?Przecież to krzywa grzania decyduje o obniżeniu czy podwyższeniu temp.CO.Można programatorem pogodowym obniżyc temp.CO ale w wybranych godzinach.O reszcie decyduje krzywa grzania a może sie mylę,popraw mnie proszę..Jakie ustawienia masz na myśli?

krzy27
18-10-2011, 20:45
Chodzi mi o to że pomimo że masz włączony regulator wewnętrzny to dalsze ustawienia nie dają mu szansy się wykazać.
Główna przyczyna w ustawieniach zaawansowanych "Tryb pracy pompy CO dla reg. wewnętrznego". Zacznij od tego. A jak sytuacja ci się poprawi, dla testu wyłącz regulator wewnętrzny i będziesz miał tak samo jak teraz.

jorgo
18-10-2011, 20:54
Są i tacy co palą miałem w tym kotle i mają piękne wykresy np.Marin 75 https://esterownik.pl/remote/689
Zamierzam też potestować miał od Osadkowskiego,workowany,25 tys.kal ,siara 0.6-1,popiół 10%(to nie reklama,info).Moja rodzina dała się namówić(brat) i nigdy takiej "tony" paliwa nie widział.Suchutki i jest odpadem po kruszeniu na eko groch.Granulat 0-2,5 do OEP idealny.Ciągle mnie zastanawia sprawa moczenia miału przed spaleniem.Brat ma piec miałowy i nie ma mowy o paleniu suchym.Marin 75 jak ty to robisz :) ?

Nie wolno moczyć miału bo szlag trafi kocioł - ale wiem że tak robią, moi koledzy mają zasypowe ( nota bene z Pleszewa ) 24 godzinny zasyp i moczą miał

krzy27
18-10-2011, 21:00
Tam już inna historia. Jak sterownik steruje dmuchawą włącz wyłącz to taki suchy miał potrafi nie jedego przestraszyć czy opalić wąsy. Przy płynnym sterowaniu dmuchawą nawet i w zasypowych lepiej jest sypać suchy.

markowsski
18-10-2011, 21:06
Chodzi mi o to że pomimo że masz włączony regulator wewnętrzny to dalsze ustawienia nie dają mu szansy się wykazać.
Główna przyczyna w ustawieniach zaawansowanych "Tryb pracy pompy CO dla reg. wewnętrznego". Zacznij od tego. A jak sytuacja ci się poprawi, dla testu wyłącz regulator wewnętrzny i będziesz miał tak samo jak teraz.

A o tryb pracy pompy chodzi.To już testowałem.Pompa jeśli jest wyłączona to załączy się gdy regulator wew.pokaże temp poniżej zadanej,analogicznie wyłączy się jak temp.zostanie osiagnieta.Wtedy piec popracuje jeszcze i wyłączy wiatrak,stan podtrzymania.Ale w niedocieplonym obiekcie temp,wewnatrz stosunkowo szybko spadnie więc piec znów załączy pompę i zacznie pędzić na maxa by szybko wyjść z podtrzymania do zadanej temp.A jak pisze minertu -jest stworzony do pracy ciagłej,podtrzymanie to nie jest najlepszy sposób na oszczedność.Więc moje spostrzeżenie było takie że piec po osiągnięciu temp.wewn, i CWU powinien nie przechodzić w stan podtrzymania(pompa CO wył) a przy pompie włączonej obniżyć wiatrak do 30% i spokojnie podtrzymywać temp wg.regulatora pogodowego co w takim przejściowym okresie jak teraz byłoby dla pieca naszych kieszeni najlepsze -na pewno lepsze niż wchodzenie w stany podtrzymania i wyjścia z nich :)

kocurmarcin
18-10-2011, 21:09
Czy testowal ktos przysloniecie dmuchawy ? Jakie to daje efekty? Podobno wydajnosc dmuchaw jest duzo za duza do poprawnego sterowania prcesem spalania . Szczególnie jesli chce sie utrzymac kociol w pracy ciaglej na malych mocach.

Piotrek42
18-10-2011, 21:18
Czy testowal ktos przysloniecie dmuchawy ? Jakie to daje efekty? Podobno wydajnosc dmuchaw jest duzo za duza do poprawnego sterowania prcesem spalania . Szczególnie jesli chce sie utrzymac kociol w pracy ciaglej na malych mocach.

Prawie każdy :D

popal troszkę normalnie, poobserwuj swoj kociołek, poznaj zachowanie sterownika, zobacz jak spisuje się instalacja i wtedy bierz się do dzieła:D

markowsski
18-10-2011, 21:18
Czy testowal ktos przysloniecie dmuchawy ? Jakie to daje efekty? Podobno wydajnosc dmuchaw jest duzo za duza do poprawnego sterowania prcesem spalania . Szczególnie jesli chce sie utrzymac kociol w pracy ciaglej na malych mocach.

Ta wypowiedź zdaje się potwierdzać to co napisałem powyżej o mocy dmuchawy przy spokojnym podtrzymywaniu osiągnietych zadanych temperatur,właśnie na małych mocach :)

krzy27
18-10-2011, 21:20
A o tryb pracy pompy chodzi.To już testowałem.Pompa jeśli jest wyłączona to załączy się gdy regulator wew.pokaże temp poniżej zadanej,analogicznie wyłączy się jak temp.zostanie osiagnieta.Wtedy piec popracuje jeszcze i wyłączy wiatrak,stan podtrzymania.Ale w niedocieplonym obiekcie temp,wewnatrz stosunkowo szybko spadnie więc piec znów załączy pompę i zacznie pędzić na maxa by szybko wyjść z podtrzymania do zadanej temp.A jak pisze minertu -jest stworzony do pracy ciagłej,podtrzymanie to nie jest najlepszy sposób na oszczedność.Więc moje spostrzeżenie było takie że piec po osiągnięciu temp.wewn, i CWU powinien nie przechodzić w stan podtrzymania(pompa CO wył) a przy pompie włączonej obniżyć wiatrak do 30% i spokojnie podtrzymywać temp wg.regulatora pogodowego co w takim przejściowym okresie jak teraz byłoby dla pieca naszych kieszeni najlepsze -na pewno lepsze niż wchodzenie w stany podtrzymania i wyjścia z nich :)

Tak o to mi właśnie chodzi. Sam piec z eCoal'em jest już jak generator ciepła. Ma minimalną nastawę a w twojej sytuacji potrzeba by było jeszcze ją obniżyć dla uzyskania celu. Dobrze jest jak na grzejnikach są termostaty a regulator wewnętrzny nastawia się powyżej nastawy na grzejnikach. Wtedy ilość odbieranego ciepła reguluje już sobie sama instalacja a piec odstawi się przy sporym przeregulowaniu dopiero.

kocurmarcin
18-10-2011, 21:25
Dzisiaj zakleilem ja do polowy:yes: . Zobacze za kilka dni jakie efekty .

jack18
18-10-2011, 22:32
A o tryb pracy pompy chodzi.To już testowałem.Pompa jeśli jest wyłączona to załączy się gdy regulator wew.pokaże temp poniżej zadanej,analogicznie wyłączy się jak temp.zostanie osiagnieta.Wtedy piec popracuje jeszcze i wyłączy wiatrak,stan podtrzymania.Ale w niedocieplonym obiekcie temp,wewnatrz stosunkowo szybko spadnie więc piec znów załączy pompę i zacznie pędzić na maxa by szybko wyjść z podtrzymania do zadanej temp.A jak pisze minertu -jest stworzony do pracy ciagłej,podtrzymanie to nie jest najlepszy sposób na oszczedność.Więc moje spostrzeżenie było takie że piec po osiągnięciu temp.wewn, i CWU powinien nie przechodzić w stan podtrzymania(pompa CO wył) a przy pompie włączonej obniżyć wiatrak do 30% i spokojnie podtrzymywać temp wg.regulatora pogodowego co w takim przejściowym okresie jak teraz byłoby dla pieca naszych kieszeni najlepsze -na pewno lepsze niż wchodzenie w stany podtrzymania i wyjścia z nich :)

Gdzieś w wątku Palnik Brucer +sterownik eCoal jest opisane przez zawijana , ze poniżej jakiegoś poziomu ,praca dmuchawy praktycznie nic nie daje (brak sprężu)to nie jest tak ze możesz sobie zmniejszać bezkarnie obroty dmuchawy do najmniejszych wartości. W poradniku zawijana tez gdzieś to jest opisane....

jack18
18-10-2011, 22:36
Czy testowal ktos przysloniecie dmuchawy ? Jakie to daje efekty? Podobno wydajnosc dmuchaw jest duzo za duza do poprawnego sterowania prcesem spalania . Szczególnie jesli chce sie utrzymac kociol w pracy ciaglej na malych mocach.

Podobno tez ta dmuchawa była dobierana do kompletu z eCoalem...:)

markowsski
18-10-2011, 22:38
Gdzieś w wątku Palnik Brucer +sterownik eCoal jest opisane przez zawijana , ze poniżej jakiegoś poziomu ,praca dmuchawy praktycznie nic nie daje (brak sprężu)to nie jest tak ze możesz sobie zmniejszać bezkarnie obroty dmuchawy do najmniejszych wartości. W poradniku zawijana tez gdzieś to jest opisane....

No bez przesady :) Nie do najmniejszych wartości ale 30-32% jedynie aby podtrzymać pracę kotła i niewielkie spadki na CO i CWU.Nie znam się na tym wszystkim ale wydaje się to logiczne.Mój ekogroch na podtrzymaniu daje 50-55 stopni na kotle i dmuchawa działa bardzo rzadko i krótko..
Zerknij na mój sterownik,właśnie o takiej sytuacji pisałem powyżej..I co tu zrobić by zmniejszyć dmuchawę...

kocurmarcin
19-10-2011, 08:17
Rozmawialalem z Panem z ES i podobno nie:)

Podobno tez ta dmuchawa była dobierana do kompletu z eCoalem...:)

minertu
19-10-2011, 09:19
Na wiosnę albo przez zimę zabieram się za dużo większy zasobnik,
pozwoli to na dłuższy czas spalania bez zasypu oraz wysuszenie lepiej paliwa
oczekującego na suszarce na ponowny zasyp,oraz wykorzystanie dosuszania paliwa w koszu.

minertu
19-10-2011, 09:39
markowsski podejrzyj sobie jak się ustawia aby dmuchawa chodziła na 36% :) https://esterownik.pl/remote/810
Metoda prób i błędów,każdy musi sam dopracować ustawienia do swojej instalacji.
Każda jest inna :)

Piotrek42
19-10-2011, 09:46
Na wiosnę albo przez zimę zabieram się za dużo większy zasobnik,
pozwoli to na dłuższy czas spalania bez zasypu oraz wysuszenie lepiej paliwa
oczekującego na suszarce na ponowny zasyp,oraz wykorzystanie dosuszania paliwa w koszu.

Ja poczekam aż mi zgnije i zrobie sobie zasobnik z nierdzewki, taki na nóżkach na 400-500kg eko

.seban.
19-10-2011, 09:53
markowsski podejrzyj sobie jak się ustawia aby dmuchawa chodziła na 36% :) https://esterownik.pl/remote/810
Metoda prób i błędów,każdy musi sam dopracować ustawienia do swojej instalacji.
Każda jest inna :)
Tak, tak.. każda instalacja inna rzecz jasna. Nie chwaląc się to o mnie mowa powyżej :D
minertu, dzięki za wczorajsze konsultacje :cool:

kumpex
19-10-2011, 09:58
Ja poczekam aż mi zgnije i zrobie sobie zasobnik z nierdzewki, taki na nóżkach na 400-500kg eko
Tak... dzisiaj zasypiecie,a jutro wszystko z powrotem bo jakiś metal był w węglu

dino49
19-10-2011, 10:03
Kupi Piotrek42 wykrywacz metali :D

jorgo
19-10-2011, 10:08
albo elektromagnesy w zasobniku ;)
Ja mam suchy ekogroszek i naprawdę żądna woda się nie wykrapla z zasobniku

dino49
19-10-2011, 10:13
Niezły pomysł z elektromagnesem:)
Spróbuj Ty u siebie zamontować ;)

jorgo
19-10-2011, 10:42
no mówię że mam suchy ekogroszek i nic się nie wykrapla.....

markowsski
19-10-2011, 10:42
markowsski podejrzyj sobie jak się ustawia aby dmuchawa chodziła na 36% :) https://esterownik.pl/remote/810
Metoda prób i błędów,każdy musi sam dopracować ustawienia do swojej instalacji.
Każda jest inna :)

Dzięki,nerwy tracę :) Ustawiłem już tak jak ma kolega seban,rzecz w tym że na wyższych temp.nie ma problemu,problem zaczyna się z niższymi.Tutaj mam problem z wyregulowaniem pieca.Właśnie tak jak teraz.Temperatury obniżone,dałem na regulacji wewn.wyższą ale nic to nie zmienia,wiatrak kręci an 50%...

jorgo
19-10-2011, 11:46
markowsski... nie wkurzaj się, bo jak patrze na Twoje ustawienia, to widać jak byk, że kocioł pracuje bo próbuje dobić do 24 stopni co masz ustawione jako temp. dzienną, a aktualny temp w mieszkaniu wg, wskazań czujnika jest 21,4 stopnia.....a teraz widzę że dmuchawa idzie na 36% bo zadana temp. co ma 42 stopnie a czujnik wskazuje atualnie 45,2 stopnia.......tak więc dopóki sterownik nie dobije do 24 stopni zadanych przez ciebie to będzie pracował....jak spadnie temp. co to znowu dmuchawa przyspieszy i tak w koło macieju......... ponadto w ustawieniach zaawansowanych masz ustawioną temp. przejścia z trybu AL na normalny na 12 stopni...... zauważ, że każdy temp poniżej tej granicy to dla kotła tryb normalny..... ja metodą prób i błędów stwierdzam, że optymalnie jest ustawić ten próg na 6 do 8 stopni......
swoją drogą 24 stopnie w domciu to dla mnie za dużo :)

kocurmarcin
19-10-2011, 11:53
Na wiosnę albo przez zimę zabieram się za dużo większy zasobnik,
pozwoli to na dłuższy czas spalania bez zasypu oraz wysuszenie lepiej paliwa
oczekującego na suszarce na ponowny zasyp,oraz wykorzystanie dosuszania paliwa w koszu.
Minertu podziel sie z nami tym patentem dosuszania opalu w koszu , bo jak tak dalej pujdzie tez bede musial niedługo wyspawac zasobnik z nierdzewki:)

minertu
19-10-2011, 12:00
Minertu podziel sie z nami tym patentem dosuszania opalu w koszu , bo jak tak dalej pujdzie tez bede musial niedługo wyspawac zasobnik z nierdzewki:)
Po pierwsze jak masz miejsce w kotłowni to zrób sobie suszarkę
80069

jorgo
19-10-2011, 12:11
re markowsski
i nie wiem dlaczego mając pompę mieszającą... pompa cwu tez pracuje w trybie mieszacza ???:(

.seban.
19-10-2011, 12:22
re markowsski
i nie wiem dlaczego mając pompę mieszającą... pompa cwu tez pracuje w trybie mieszacza ???:(
Pewnie dlatego, że w tym układzie funkcję pompy mieszkającej ma pompa CWU.

minertu
19-10-2011, 12:46
Powinien przełączyć mieszającą na cyrkulacyjną a cyrkulacyjną wyłączyć w programatorze.

kocurmarcin
19-10-2011, 12:53
Po pierwsze jak masz miejsce w kotłowni to zrób sobie suszarkę
80069
niestety nie ledwie kociol wcisnelem , opal trzymam w szopie przy kotlowni. Widzialem taki system dosuszania w podajniku w kotlach zebca. ciekawe czy w naszych kotlach da rade cos takiego zrobic domowym sposobem? rura wychodzaca z zasobnika byla zdaje sie podlaczona do dmuchawy ,

markowsski
19-10-2011, 13:32
Powinien przełączyć mieszającą na cyrkulacyjną a cyrkulacyjną wyłączyć w programatorze.

Nie mam pompy mieszajacej,nie wiem dlaczego się wyświetla w układzie

.seban.
19-10-2011, 13:36
Nie mam pompy mieszajacej,nie wiem dlaczego się wyświetla w układzie
W ustawieniach zaawansowanych funkcję pompy CWU masz jako: 'CWU+mieszająca' - stąd pojawia się na schemacie mieszająca i żółtym kolorem oznacza, że w tej chwili CWU pracuje jako mieszająca (jak dostanie sygnał, że powrót masz zbyt wychłodzony).
Tak przynajmniej jest w mojej instalacji.

markowsski
19-10-2011, 13:41
W ustawieniach zaawansowanych funkcję pompy CWU masz jako: 'CWU+mieszająca' - stąd pojawia się na schemacie mieszająca i żółtym kolorem oznacza, że w tej chwili CWU pracuje jako mieszająca (jak dostanie sygnał, że powrót masz zbyt wychłodzony).
Tak przynajmniej jest w mojej instalacji.

Tak wiem nie chodzi o CWU mówię o mieszajacej na schemacie

minertu
19-10-2011, 13:44
W ustawieniach zaawansowanych funkcję pompy CWU masz jako: 'CWU+mieszająca' - stąd pojawia się na schemacie mieszająca i żółtym kolorem oznacza, że w tej chwili CWU pracuje jako mieszająca (jak dostanie sygnał, że powrót masz zbyt wychłodzony).
Tak przynajmniej jest w mojej instalacji.
To,że się wyświetla nie ma żadnego znaczenia.Mnie to trochę denerwowało więc zmieniłem ustawienia.
Możesz ustawić wg moich.

Już to zrobiłem za Ciebie :)

.seban.
19-10-2011, 13:44
Na schemacie się właśnie pojawia w momencie jak masz tak ustawioną funkcję pompy CWU - taka 'wirtualna' pompa.

minertu
19-10-2011, 13:53
seban Twoją już zmieniłem.
markowsski wejdź w programator pompy cyrkulacyjnej i ustaw ja jako nie aktywna,
później w zaawansowane i zamień mieszającą na cyrkulacyjną.CWU + mieszająca zostaw.

.seban.
19-10-2011, 13:57
seban Twoją już zmieniłem (...)
No zauważyłem właśnie... thx...
Ale jak już podłączę cyrkulacyjną docelowo, to znów wróci na schemat 'wirtualna' pompa mieszająca ;)

jorgo
19-10-2011, 14:06
Pewnie dlatego, że w tym układzie funkcję pompy mieszkającej ma pompa CWU.

dwie pompy mieszające? chyba lekka przesada......

.seban.
19-10-2011, 14:09
Ale nikt nie napisał, że fizycznie są 2 pompy mieszające.
minertu zresztą opisał jak się tego na schemacie pozbyć.

jorgo
19-10-2011, 14:19
no kwestia ustawień.....tak jak pisze minertu

minertu
19-10-2011, 14:20
No zauważyłem właśnie... thx...
Ale jak już podłączę cyrkulacyjną docelowo, to znów wróci na schemat 'wirtualna' pompa mieszająca ;)
Jak podłaczysz fizycznie cyrkulacyjną wtedy w programatorze tejże pompy aktywujesz ją sobie w danych godzinach natomiast czas jej pracy i postoju ustawiasz w zaawansowanych.

.seban.
19-10-2011, 14:22
No już kumam... Całe życie się człowiek uczy :D

minertu
19-10-2011, 14:28
No już kumam... Całe życie się człowiek uczy :D
A i tak ..... umrze :)

markowsski
19-10-2011, 16:23
Ehh wiem już na pewno że cos jest nie tak i najlepsze ustawienia nie pomogą.Piec po tym jak ustawi temp.zadaną,wiatrak obniża obroty,i tak aż zmaleje i znów wiatrak się odpala na zwiększonych obrotach(bo np.na 36-38% nie potrafi utrzymać nawet 45 stopni na kotle,(mimo że temp.w pomieszczeniu już jest osiągnięta łącznie z temp.CWU !!!) i tu jest teraz zabawa.Nie może "powstać do zadanej",ile by nie dmuchał wszystko w komin a temp się nie podnosi,jak zwiększę temp.minimalną w ustawieniach albo w krzywej dla +10stopni,to wszystko wraca do normy.Temperatura rośnie do zadanej plus jakiś 1% wartości temp.zadanej,wiatrak zmniejsza obroty itd.ale już nie może wstać do wartości jaką poprzednio uzyskiwał.Albo algorytm temp.albo coś z kotłem ;(
Na jutro umówiłem się z kolesiami z eCoala,bo pojawiło się niespalone paliwo w szufladzie,no tak podajnik podaje a ono się nie wypala dlatego kocił stygnie i nie wraca juz do zadanej.Czujnik pogodowy i wewnętrzny przekłamuje o jakieś 3-4 stopnie .
Ciekawe że jak pompa się wyłącza to kocioł w podtrzymaniu osiąga temp 55 stopni przez kilka godzin,wiatrak włączy się na chwilę jak temp.spalin spadnie ale potrafi w podtrzymaniu bez podawania nawet 2-3 godziny!Więc temat opału zamykam bo jest ok.

Palenie na niskich temp w tym kotle(moim) jest chyba nie możliwe..

seban jakie masz paliwo,groch czy miał,pelet?

markowsski
19-10-2011, 16:33
seban Twoją już zmieniłem.
markowsski wejdź w programator pompy cyrkulacyjnej i ustaw ja jako nie aktywna,
później w zaawansowane i zamień mieszającą na cyrkulacyjną.CWU + mieszająca zostaw.
Dziękuję!

minertu
19-10-2011, 16:34
Ehh wiem już na pewno że cos jest nie tak i najlepsze ustawienia nie pomogą.Piec po tym jak ustawi temp.zadaną,wiatrak obniża obroty,i tak aż zmaleje i znów wiatrak się odpala na zwiększonych obrotach(bo np.na 36-38% nie potrafi utrzymać nawet 45 stopni na kotle,(mimo że temp.w pomieszczeniu już jest osiągnięta łącznie z temp.CWU !!!) i tu jest teraz zabawa.Nie może "powstać do zadanej",ile by nie dmuchał wszystko w komin a temp się nie podnosi,jak zwiększę temp.minimalną w ustawieniach albo w krzywej dla +10stopni,to wszystko wraca do normy.Temperatura rośnie do zadanej plus jakiś 1% wartości temp.zadanej,wiatrak zmniejsza obroty itd.ale już nie może wstać do wartości jaką poprzednio uzyskiwał.Albo algorytm temp.albo coś z kotłem ;(
Na jutro umówiłem się z kolesiami z eCoala,bo pojawiło się niespalone paliwo w szufladzie,no tak podajnik podaje a ono się nie wypala dlatego kocił stygnie i nie wraca juz do zadanej.Czujnik pogodowy i wewnętrzny przekłamuje o jakieś 3-4 stopnie .
Ciekawe że jak pompa się wyłącza to kocioł w podtrzymaniu osiąga temp 55 stopni przez kilka godzin,wiatrak włączy się na chwilę jak temp.spalin spadnie ale potrafi w podtrzymaniu bez podawania nawet 2-3 godziny!Więc temat opału zamykam bo jest ok.
Popatrz co się dzieje jak wyłączyłem funkcję CWU + mieszająca,piec się odstawił a po chwili temp CO spadła dość mocno.
Link do stera poniżej.

markowsski
19-10-2011, 16:39
Popatrz co się dzieje jak wyłączyłem funkcję CWU + mieszająca,piec się odstawił a po chwili temp CO spadła dość mocno.
Link do stera poniżej.

No tak ale już wraca do zadanej (plus 1% powyżej) a u mnie już nie wraca do zadanej po takim spadku,CWU mam +miesz ustawione.

seban ma przy pompie CO włączonej postój pieca,bo temp.zadana przekroczyła już max dopuszczalna wartość (ustawione 42 st.) u mnie się tak niestety nie zdarza(a szkoda :)
Dokręci powyżej,obniży wiatrak a jak spadnie to juz nie wróci do zadanej..

.seban.
19-10-2011, 17:01
(...) seban jakie masz paliwo,groch czy miał,pelet?Zakupiłem ekogroszek Pieklorz z kopalni Bobrek w Bytomiu.

grzmaj
19-10-2011, 17:57
Popatrz co się dzieje jak wyłączyłem funkcję CWU + mieszająca,piec się odstawił a po chwili temp CO spadła dość mocno.
Link do stera poniżej.

a jaka temperature puszczasz na grzejniki albo jak masz ustawiony zawor troj albo czerodrozny.

markowsski
19-10-2011, 18:18
a jaka temperature puszczasz na grzejniki albo jak masz ustawiony zawor troj albo czerodrozny.

Zawór 4D na 5

Obawiam się że przyczyna tkwi w tym co mi dziś powiedział koleś z eCoala(oby to było to bo na razie jest ok).Firma ogniwo wypuściła kotły Eko Plus 25KW
-i tu uwaga-zbyt dużą średnicą otworu na czujnik temp.CO.
W związku z tym zaleca się owinięcie czujnika CO w kotle folią alu !!!! :)
Pachnie to trochę średniowieczem ale pomijam niedogodności bo kolega zawijan nieźle się stara by dobić czołówki z tym kotłem.
Mój problem jak się okazuje ma przyczynę w zbyt szybkim "stygnięciu" czujnika CO w kotle poprzez zbyt duży otwór instalacyjny czujnika,a nie co mnie martwiło zbyt szybki wystudzaniem wody w kotle.Teraz pozostaje tylko obserwacja z niższymi temp.na kotle.Firmie radze dorzucić rolkę folii alu do zakupu kotla.Bo tu folia,tam folia.....

BTW mało to precyzyjne wszystko,sterowniki w sieci ,bajery a tu bez folii alu -słabo idzie.

Dzięki wszystkim,pozdrawiam(ale pewnie to nie koniec problemów)

kocurmarcin
19-10-2011, 18:24
Zawór 4D na 5

Obawiam się że przyczyna tkwi w tym co mi dziś powiedział koleś z eCoala(oby to było to bo na razie jest ok).Firma ogniwo wypuściła kotły Eko Plus 25KW
-i tu uwaga-zbyt dużą średnicą otworu na czujnik temp.CO.
W związku z tym zaleca się owinięcie czujnika CO w kotle folią alu !!!! :)
Pachnie to trochę średniowieczem ale pomijam niedogodności bo kolega zawijan nieźle się stara by dobić czołówki z tym kotłem.
Mój problem jak się okazuje ma przyczynę w zbyt szybkim "stygnięciu" czujnika CO w kotle poprzez zbyt duży otwór instalacyjny czujnika,a nie co mnie martwiło zbyt szybki wystudzaniem wody w kotle.Teraz pozostaje tylko obserwacja z niższymi temp.na kotle.Firmie radze dorzucić rolkę folii alu do zakupu kotla.Bo tu folia,tam folia.....

BTW mało to precyzyjne wszystko,sterowniki w sieci ,bajery a tu bez folii alu -słabo idzie.

Dzięki wszystkim,pozdrawiam(ale pewnie to nie koniec problemów)

Ja z moim tez walcze , czujnik juz w foli siedzi a i tak chodzi jakos nijak widze poprawe po przysloniecu dmuchawy tak do polowy i zalaczeniu cwu +mieszajaca .

https://esterownik.pl/remote/523

wrb
19-10-2011, 18:32
Jakie jest prawidłowe ustawienie kotła w sterowniku dla Eko Plus 25 kW?
W programie jest do wyboru 15, 25, 35 i Eko Plus 16.
Czy ma to jakieś znaczenie?
Właśnie zaktualizowałem sterownik. Różnica w pracy kotła jest bardzo duża,
kocioł dużo rzadziej przechodzi w podtrzymanie.

markowsski
19-10-2011, 18:39
Jakie jest prawidłowe ustawienie kotła w sterowniku dla Eko Plus 25 kW?
W programie jest do wyboru 15, 25, 35 i Eko Plus 16.
Czy ma to jakieś znaczenie?
Właśnie zaktualizowałem sterownik. Różnica w pracy kotła jest bardzo duża,
kocioł dużo rzadziej przechodzi w podtrzymanie.

Wiadomość od eCoal serwis:eco plus 16KW!
Tak mi dziś powiedziano.
szkoda że na forum zawijan milczy.Funkcjonowałem na pozycji 25KW 3 tygodnie (100 kg grochu w 2 dni szło ,bo do tej pory nie ma pozycji ustaw:eko plus 25KW.
Niby tyle info ale jakie nie przydatne...

markowsski
19-10-2011, 18:44
Ja z moim tez walcze , czujnik juz w foli siedzi a i tak chodzi jakos nijak widze poprawe po przysloniecu dmuchawy tak do polowy i zalaczeniu cwu +mieszajaca .

https://esterownik.pl/remote/523

To jest nas wielu,jak do tej pory mało z eko plus 25KW,może to nie trafony zakup-zbyt wczesny?Skoro nie ma ani oprogramowania eCoal dla 25KW eko plus-a? ;)

markowsski
19-10-2011, 18:59
Posprawdzajcie czujniki,ja miałem CWU uszkodzony,2 czujniki zew,wew. przekłamują o 4-5 stopni.

wrb
19-10-2011, 19:12
Dzięki za informację. Jeszcze jedna rzecz mnie dręczy - płomień nie jest
centralnie pod deflektorem, tylko bliżej podajnika. Może to ze względu na to,
że pracuje na małej mocy?

kocurmarcin
19-10-2011, 19:25
U mnie tak samo . Jest tez sporo niedopalonego opalu od stony gdzie nie ma zaru

arrow00
19-10-2011, 19:46
Ciekawe że jak pompa się wyłącza to kocioł w podtrzymaniu osiąga temp 55 stopni przez kilka godzin,wiatrak włączy się na chwilę jak temp.spalin spadnie ale potrafi w podtrzymaniu bez podawania nawet 2-3 godziny!Więc temat opału zamykam bo jest ok.

Palenie na niskich temp w tym kotle(moim) jest chyba nie możliwe..

seban jakie masz paliwo,groch czy miał,pelet?

Ja by na Twoim miejscu jeszcze opału nie eliminował. To że żar wytrzymuje długo bez dmuchania nie świadczy w żadnym razie że węgiel jest dobry.
Z własnego doświadczenia wiem że właśnie na shicie kocioł wytrzymywał mi w lecie najdłużej. Jak zmieniłem węgiel na lepszy to zaczął mi w podtrzymaniu wygasać już po godzinie. Także opał wcale w Twoim przypadku nie musi być ok. Napisz jaki masz węgiel, z jakiej kopalni i jakie ma parametry ?

Niestety OEP ma póki co trochę niedociągnięć. Mnie też bardzo zirytowało, że w kotle za 7000 PLN nikomu nie chciało się głupim silikonem uszczelnić połączenia podajnika z kotłem i zaślepką. No ale dla mnie ma on inne zalety, które przeważyły za jego kupnem.

Pozdrawiam,

Tomek

markowsski
19-10-2011, 20:23
Ja by na Twoim miejscu jeszcze opału nie eliminował. To że żar wytrzymuje długo bez dmuchania nie świadczy w żadnym razie że węgiel jest dobry.
Z własnego doświadczenia wiem że właśnie na shicie kocioł wytrzymywał mi w lecie najdłużej. Jak zmieniłem węgiel na lepszy to zaczął mi w podtrzymaniu wygasać już po godzinie. Także opał wcale w Twoim przypadku nie musi być ok. Napisz jaki masz węgiel, z jakiej kopalni i jakie ma parametry ?

Niestety OEP ma póki co trochę niedociągnięć. Mnie też bardzo zirytowało, że w kotle za 7000 PLN nikomu nie chciało się głupim silikonem uszczelnić połączenia podajnika z kotłem i zaślepką. No ale dla mnie ma on inne zalety, które przeważyły za jego kupnem.

Pozdrawiam,

Tomek
Opał Kazimierz Juliusz,Osadkowski sp z o.o.,25 tys kal.,siara 0,41-0,60%,popiół 3-7%. i certyfikat :)
BTW mój kosztował 8100 pln i folii alu nie było :)
Wielu kolesi mi tu pomagało więc nie chce robić lipy ale zawijan się "zawinął" po moich newsach z folią ....do czujnika w 25KW
Reasumując ,tak jak napisałem kilka postów powyżej,sezon wytrzymam,przesiadam się z olejowego pieca więc każde oszczędności są mile widziane.Potem walczę o swoje i nie na forum tylko u producenta,np.sprawność tak dużego kotła na tak małym obiekcie łatwo jest udowodnić.Ale to teoria.Dzięki wszystkim,sorrki że jestem upierdliwy -chce wiedzieć co kupiłem. ;)

kocurmarcin
19-10-2011, 20:32
Uszczelnienie moim zdaniem to maly pikus , ale rozwiazanie szuflady popielnika to dopiero zart , chyba ja u siebie wyeliminuje bo i tak wszystko spada obok:) tylko trzeba bedzie zaslepic otwor na koncu.

kumpex
19-10-2011, 20:35
Dzięki za informację. Jeszcze jedna rzecz mnie dręczy - płomień nie jest
centralnie pod deflektorem, tylko bliżej podajnika. Może to ze względu na to,
że pracuje na małej mocy?
U mnie tak samo ,zakleiłem nawet pierwsze otwory nadmuchowe od strony podajnika i nic to nie dało.

arrow00
19-10-2011, 20:48
Opał Kazimierz Juliusz,Osadkowski sp z o.o.,25 tys kal.,siara 0,41-0,60%,popiół 3-7%. i certyfikat :)
BTW mój kosztował 8100 pln i folii alu nie było :)
Czyli teoretycznie nie powinien być taki zły. Ale ciekawi mnie że u Ciebie jak pisałeś, przy nadmuchu 36% nie potrafi podnieść i utrzymać temperatury pieca 45 C.
Patrzyłem jak to jest u mnie i jakąś godzinkę temu zaczął podgrzewać ciepłą wodę z 42 do 45 stopni przy włączonych grzejnikach i podłogówce.
Temperatura CO bez problemu wzrosła z 45 do 50 w jakieś 20 minut z nawiewem 36% non stop.




Wielu kolesi mi tu pomagało więc nie chce robić lipy ale zawijan się "zawinął" po moich newsach z folią ....do czujnika w 25KW

Zapewniam Cię że Zawijan się nigdzie nie zawinął :)
A co do folii to kilka razy już była o niej mowa. Ja u siebie wysmarowałem czujnik silikonową pastą termoprzewodzącą i docisnąłem do ścianki w środku otworu poprzez wepchnięcie większej ilości izolacji do rur.
Wcześniej wszystkie czujniki skalibrowałem tak aby pokazywały mniej więcej tą samą temperaturę w zakresie 40-50 stopni C.



Reasumując ,tak jak napisałem kilka postów powyżej,sezon wytrzymam,przesiadam się z olejowego pieca więc każde oszczędności są mile widziane.Potem walczę o swoje i nie na forum tylko u producenta,np.sprawność tak dużego kotła na tak małym obiekcie łatwo jest udowodnić.Ale to teoria.Dzięki wszystkim,sorrki że jestem upierdliwy -chce wiedzieć co kupiłem. ;)

A swoją drogą dlaczego dla "tak małego obiektu" kupiłeś tak duży piec :)
I co do sprawności to zdajesz sobie chyba sprawę, że podawana jest sprawność dla mocy nominalnej.
Przy mniejszych mocach spada ona, czasami znacznie.
Dokładnie możesz to sobie sprawdzić (dla OEP 16 kW) na blogu Zawijana.

Pozdrawiam,

Tomek

markowsski
19-10-2011, 20:57
Czyli teoretycznie nie powinien być taki zły. Ale ciekawi mnie że u Ciebie jak pisałeś, przy nadmuchu 36% nie potrafi podnieść i utrzymać temperatury pieca 45 C.
Patrzyłem jak to jest u mnie i jakąś godzinkę temu zaczął podgrzewać ciepłą wodę z 42 do 45 stopni przy włączonych grzejnikach i podłogówce.
Temperatura CO bez problemu wzrosła z 45 do 50 w jakieś 20 minut z nawiewem 36% non stop.



Zapewniam Cię że Zawijan się nigdzie nie zawinął :)
A co do folii to kilka razy już była o niej mowa. Ja u siebie wysmarowałem czujnik silikonową pastą termoprzewodzącą i docisnąłem do ścianki w środku otworu poprzez wepchnięcie większej ilości izolacji do rur.
Wcześniej wszystkie czujniki skalibrowałem tak aby pokazywały mniej więcej tą samą temperaturę w zakresie 40-50 stopni C.



A swoją drogą dlaczego dla "tak małego obiektu" kupiłeś tak duży piec :)
I co do sprawności to zdajesz sobie chyba sprawę, że podawana jest sprawność dla mocy nominalnej.
Przy mniejszych mocach spada ona, czasami znacznie.
Dokładnie możesz to sobie sprawdzić (dla OEP 16 kW) na blogu Zawijana.

Pozdrawiam,

Tomek

Obiekt jest mały ale to apteka i drzwi póki co się nie zamykają(niech tak zostanie :) dlatego straty ciepła zostały wliczone.
Teraz (po zaaplikowaniu folii alu na czujnik CO) już nie ma problemu,ehh nawet po skalibrowaniu czujników zew. i wew. zawór 4D jest na 7!!
Tak jak pisałem jak na wydatek rzędu 8 tys pln.to spędziłem w kotłowni za dużo czasu,tym bardziej że jak się okazało (link do sterownika poniżej) sam musiałem dotrzeć do błędów producenta(opisałem temat z folią alu ).Rozumiem wszystko ale to co zaważyło na poprawie pracy mego sterownika i kotła -kawałek folii alu-to kpina.Tyle mam do powiedzenia,i nigdy nie powiedziałem czy to dobry kocioł czy zły.Za 2 sezony -odpowiem.
:)

kocurmarcin
19-10-2011, 21:02
U mnie tak samo ,zakleiłem nawet pierwsze otwory nadmuchowe od strony podajnika i nic to nie dało.

Dobrze ,za o tym piszesz tez mialem taki pomysl.

karoka65
19-10-2011, 21:03
Opał Kazimierz Juliusz,Osadkowski sp z o.o.,25 tys kal.,siara 0,41-0,60%,popiół 3-7%. i certyfikat :)
)
Pewnie mieszkasz w dolnośląskim albo opolskim bo tam działa ta firma a zaopatruje ją chyba tylko
Resover w eko groszek i od kiedy tak Kazkowi parametry się zmieniły ?

kumpex
19-10-2011, 21:05
Uszczelnienie moim zdaniem to maly pikus , ale rozwiazanie szuflady popielnika to dopiero zart , chyba ja u siebie wyeliminuje bo i tak wszystko spada obok:) tylko trzeba bedzie zaslepic otwor na koncu.
Masz rację szuflada to jakaś farsa,szuflada miała by sens gdyby dzwiczki od popielnika byłby na szerokość kotła widziałem to w elektromecie,jeżeli chodzi o uszczelnienie podajnika-ja musiałem odkręcić podajnik przy wnoszeniu do kotłowni i wtedy wszystko pouszczelniałem.

markowsski
19-10-2011, 21:08
Pewnie mieszkasz w dolnośląskim albo opolskim bo tam działa ta firma a zaopatruje ją chyba tylko
Resover w eko groszek i od kiedy tak Kazkowi parametry się zmieniły ?
No chyba nie
http://www.kwkkazimierzjuliusz.pl/index.php?page=sprzedaz

tak dolny śląsk

jack18
19-10-2011, 21:09
To jest nas wielu,jak do tej pory mało z eko plus 25KW,może to nie trafony zakup-zbyt wczesny?Skoro nie ma ani oprogramowania eCoal dla 25KW eko plus-a? ;)

Spokojnie nie stresuj się tak bardzo, każda instalacja jest inna , jak trafisz na swoje ustawienia będzie wszystko śmigało...Zresztą o tym wybieraniu mocy tez już w tym wątku było. Bylo tez o owijaniu folia czujników. Pamiętaj ze metal pracuje pod wpływem temperatury , wiec co by było gdyby ten czujnik wchodził tam na wcisk?

arrow00
19-10-2011, 21:09
Obiekt jest mały ale to apteka i drzwi póki co się nie zamykają(niech tak zostanie :) dlatego straty ciepła zostały wliczone.
Teraz (po zaaplikowaniu folii alu na czujnik CO) już nie ma problemu,ehh nawet po skalibrowaniu czujników zew. i wew. zawór 4D jest na 7!!
Tak jak pisałem jak na wydatek rzędu 8 tys pln.to spędziłem w kotłowni za dużo czasu,tym bardziej że jak się okazało (link do sterownika poniżej) sam musiałem dotrzeć do błędów producenta(opisałem temat z folią alu ).Rozumiem wszystko ale to co zaważyło na poprawie pracy mego sterownika i kotła -kawałek folii alu-to kpina.Tyle mam do powiedzenia,i nigdy nie powiedziałem czy to dobry kocioł czy zły.Za 2 sezony -odpowiem.
:)

Ważne że biznes się jakoś kręci :)
I jeszcze wcześniej pisałeś, że piec nie reaguje po osiągnięciu w pomieszczeniu temperatury zadanej.
Nie wiem czy już się zorientowałeś co i jak ale piec może reagować na dwa sposoby.
Można regulować pracę pompy CO - po osiągnięciu zadanej temp. może ona zacząć pracować cyklicznie albo się całkiem wyłączyć.
Druga opcja to obniżenie temp CO. U Ciebie w ustawieniach masz wartość obniżenia 0.
Czyli jak temp zostaje osiągnięta to piec obniża temp ale ponieważ jest to 0, więc obniża o 0.

Co do tego kawałka folii to powiem Ci, że rzeczywiście patrząc na cenę za ten piec, to tego typu niedoróbki są naprawdę kpiną.
Ale tak jak pisałeś, ludzie z Ogniwa i od Ecoala się naprawdę starają pomóc i za to im się chwali.
Jak to mówią błędów nie popełnia tylko ten co nic nie robi, a dobrego producenta poznaje się nie w czasie gdy wszystko jest ok ale wtedy gdy są problemy.

Pozdrawiam,

Tomek

markowsski
19-10-2011, 21:16
Ważne że biznes się jakoś kręci :)
I jeszcze wcześniej pisałeś, że piec nie reaguje po osiągnięciu w pomieszczeniu temperatury zadanej.
Nie wiem czy już się zorientowałeś co i jak ale piec może reagować na dwa sposoby.
Można regulować pracę pompy CO - po osiągnięciu zadanej temp. może ona zacząć pracować cyklicznie albo się całkiem wyłączyć.
Druga opcja to obniżenie temp CO. U Ciebie w ustawieniach masz wartość obniżenia 0.
Czyli jak temp zostaje osiągnięta to piec obniża temp ale ponieważ jest to 0, więc obniża o 0.

Co do tego kawałka folii to powiem Ci, że rzeczywiście patrząc na cenę za ten piec, to tego typu niedoróbki są naprawdę kpiną.
Ale tak jak pisałeś, ludzie z Ogniwa i od Ecoala się naprawdę starają pomóc i za to im się chwali.
Jak to mówią błędów nie popełnia tylko ten co nic nie robi, a dobrego producenta poznaje się nie w czasie gdy wszystko jest ok ale wtedy gdy są problemy.

Pozdrawiam,

Tomek

Pozdrawiam, i nie o kase tu chodzi tylko o to się dzieje po jej wydaniu jak jest problem -za to i Ogniwo i kolesie z eCoala rules!

Paweł_G
19-10-2011, 21:20
Dzięki za informację. Jeszcze jedna rzecz mnie dręczy - płomień nie jest
centralnie pod deflektorem, tylko bliżej podajnika. Może to ze względu na to,
że pracuje na małej mocy?

Zapewne z tego powodu, u mnie jest tak samo - też 25 kw jak narazie bez większych problemów.

Paweł_G
19-10-2011, 21:23
U mnie tak samo . Jest tez sporo niedopalonego opalu od stony gdzie nie ma zaru

U mnie płomień/żar też bliżej podajnika ale o nie dopalonym eko nie ma mowy, wszystko ładnie się spala.

Piotrek42
19-10-2011, 21:26
Powolutku, kol markowsski nie wazne jakiekiego producenta kocioł kupiłeś,ale kupiłeś kocioł na ekogroszek, to nie jest gaz czy olej że nastawiasz jeden parametr i czesc, to jest jakby nie patrzeć wegiel, i w kotle na węgiel palenie jest zalezne od wielu czynników np, jakości dostarczonego paliwa, a reszta... za jakiś miesiąc dwa bedziesz się z tego śmiac:)

jack18
19-10-2011, 21:28
U mnie płomień/żar też bliżej podajnika ale o nie dopalonym eko nie ma mowy, wszystko ładnie się spala.

Przy niższych temperaturach żar się rozciągnie. To co opisujesz wynika z małego zapotrzebowania na ciepło.

jack18
19-10-2011, 21:31
Powolutku, kol markowsski nie wazne jakiekiego producenta kocioł kupiłeś,ale kupiłeś kocioł na ekogroszek, to nie jest gaz czy olej że nastawiasz jeden parametr i czesc, to jest jakby nie patrzeć wegiel, i w kotle na węgiel palenie jest zalezne od wielu czynników np, jakości dostarczonego paliwa, a reszta... za jakiś miesiąc dwa bedziesz się z tego śmiac:)

No właśnie.Potrzeba trochę cierpliwości. Dobrze ze kolega nie kopił kotła ze ster typu np st...:)

Piotrek42
19-10-2011, 21:34
No właśnie.Potrzeba trochę cierpliwości. Dobrze ze kolega nie kopił kotła ze ster typu np st...:)

NO, to byśmy mieli postów ....:D

Piotrek42
19-10-2011, 21:37
To tez nie jest tak, panowie.... to jest troche nasza wina... jedziemy po niskich kosztach, kotły montują przewaznie instalatorzy którzy robią nam np kotłownie, trudno winić instalatorów ze nie znają WSZYSTKICH kotłów czy WSZYSTKICH sterowników,pewnie jakbyśmy wzieli instalatora który ma certyfikat na dany kocioł 3/4 postów na forum by znikneło:)

Paweł_G
19-10-2011, 21:38
Mnie też bardzo zirytowało, że w kotle za 7000 PLN nikomu nie chciało się głupim silikonem uszczelnić połączenia podajnika z kotłem i zaślepką. No ale dla mnie ma on inne zalety, które przeważyły za jego kupnem.

Pozdrawiam,

Tomek

Jak znam życie to jak by uszczelniali to na forum było by tyle samo marudzących ;) a po co uszczelniają bo i tak w większości przypadków trzeba kocioł rozkręcać bo się w całości nie mieści, a to trzeba potem skrobać czyścić itp. Pojawia się to już któryś raz jako zarzut a ja bym tego tak nie traktował.
Kij ma dwa końce i jak się chce uderzyć to się zawsze coś znajdzie ... byle sensownego. Taka nasza polska natura :wave:
Także nie marudzić bo przy montażu objechanie tym silikonem zajmuje minutkę.
To już bym się bardziej przyczepił do tej brakującej foli alu co by w gratisie firma dodawała ;). Faktycznie dziura tam , że cho cho mogła by być troszkę mniejsza. Dzisiaj patrze piecyk ładnie kręci a temperatura stoi w miejscu, łapie za czujnik a ten się lekko wysuną jak kable spinałem i już dobrego odczytu nie było. Tylko go wsunąłem do końca i już temperatura skoczyła o 0.5 ° C i piecyk się wyłączył. Jutro muszę ten czujnik zafoliować o będzie ok.

markowsski
19-10-2011, 21:49
Powolutku, kol markowsski nie wazne jakiekiego producenta kocioł kupiłeś,ale kupiłeś kocioł na ekogroszek, to nie jest gaz czy olej że nastawiasz jeden parametr i czesc, to jest jakby nie patrzeć wegiel, i w kotle na węgiel palenie jest zalezne od wielu czynników np, jakości dostarczonego paliwa, a reszta... za jakiś miesiąc dwa bedziesz się z tego śmiac:)
Podawałem parametry mego paliwa.nie odbiegajmy od tematu,kocioł jest bez drivera póki co na eCola(patrz zaawansowane.jest tlko 15 KW eko plus,) ma mankamenty typu -za 8 tys pln -tu folia ta, folia.I tyle z poprzednikiem napisaliśmy.Niech murator z całym szacunkiem nie bedzie TVN 24 :)
Błędy wyliczamy,to źle?

arrow00
19-10-2011, 21:55
Kij ma dwa końce i jak się chce uderzyć to się zawsze coś znajdzie ... byle sensownego. Taka nasza polska natura :wave:
Także nie marudzić bo przy montażu objechanie tym silikonem zajmuje minutkę.

Racja. Może źle się wyraziłem. Argumenty podane przez Ciebie są w sumie słuszne. W większości przypadków kocioł się rozbiera (u mnie akurat nie).
Ja to rozumiem. Ale dlaczego nikt w instrukcji nie napisał że kocioł nie posiada uszczelnień w tym i tym miejscu i przed rozpoczęciem użytkowania należy to zrobić.
To by wystarczyło. A tak miałem nieco zdziwioną minę jak dym zamiast do komina zaczął mi wędrować do kotłowni :)

Pozdrawiam,

Tomek

Paweł_G
19-10-2011, 21:56
Przy niższych temperaturach żar się rozciągnie. To co opisujesz wynika z małego zapotrzebowania na ciepło.

Tak wiem , że jest to spowodowane małym zapotrzebowaniem na ciepło ale w pełni to akceptuje i mi to nie przeszkadza :).

Piotrek42
19-10-2011, 21:59
Błędy wyliczamy,to źle?

Bardzo Dobrze!!! jak ktos kupi sobie Ten kociołek to juz ma problem rozwiązany, albo moze ktos z ogniwa przeczyta Twoj post i będzie wiadomo co poprawic!

Paweł_G
19-10-2011, 22:05
Racja. Może źle się wyraziłem. Argumenty podane przez Ciebie są w sumie słuszne. W większości przypadków kocioł się rozbiera (u mnie akurat nie).
Ja to rozumiem. Ale dlaczego nikt w instrukcji nie napisał że kocioł nie posiada uszczelnień w tym i tym miejscu i przed rozpoczęciem użytkowania należy to zrobić.
To by wystarczyło. A tak miałem nieco zdziwioną minę jak dym zamiast do komina zaczął mi wędrować do kotłowni :)

Pozdrawiam,

Tomek

Tu pozwolę się nie zgodzić : Dokumentacja Techniczno Ruchowa 3.4 Przygotowanie kotła do rozruchu str. 10/11 ostatnie zdanie cyt : "Podczas montażu należy zwrócić szczególną uwagę na dokładne uszczelnienie montowanych elementów" ( czyli podajnik i zaślepka ). Nie doczytałeś :) i wcale się nie dziwię , że miałeś zadziwioną minę ja też bym miał jak by mi dymek leciał tam gdzie nie trzeba. Jak to mówią człowiek całe życie się uczy.

markowsski
19-10-2011, 22:43
Tu pozwolę się nie zgodzić : Dokumentacja Techniczno Ruchowa 3.4 Przygotowanie kotła do rozruchu str. 10/11 ostatnie zdanie cyt : "Podczas montażu należy zwrócić szczególną uwagę na dokładne uszczelnienie montowanych elementów" ( czyli podajnik i zaślepka ). Nie doczytałeś :) i wcale się nie dziwię , że miałeś zadziwioną minę ja też bym miał jak by mi dymek leciał tam gdzie nie trzeba. Jak to mówią człowiek całe życie się uczy.

No tak ale trudno aby było tam o folii alu.rzecz w tym że kocioł kupuje banda noobów ,większych lub mniejszych.Wywalasz kasę a tu zonk z folią?
To jak się ma ta cała zabawa z sterownikiem w sieci i innymi bajerami(albo tekstami typu:sterownik się uczy..itd)cała ta pieprz..ona zabawa w powagę jest niczym w porównaniu z kawałkiem foli czy dwoma takimi.To jak czekanie na Godota...
BTW kolesie co mają kasę i nie mają czasu nie kupią tego zestawu,gwarantuje..:)

jack18
19-10-2011, 23:19
No tak ale trudno aby było tam o folii alu.rzecz w tym że kocioł kupuje banda noobów ,większych lub mniejszych.Wywalasz kasę a tu zonk z folią?
To jak się ma ta cała zabawa z sterownikiem w sieci i innymi bajerami(albo tekstami typu:sterownik się uczy..itd)cała ta pieprz..ona zabawa w powagę jest niczym w porównaniu z kawałkiem foli czy dwoma takimi.To jak czekanie na Godota...
BTW kolesie co mają kasę i nie mają czasu nie kupią tego zestawu,gwarantuje..:)

Zgadzam się w pełni, bo wtedy kupują pompę ciepła....Poczytaj watki o innych kotłach na eko to zobaczysz czy problem z folia jest aż tak bardzo istotny.

Paweł_G
19-10-2011, 23:30
No tak ale trudno aby było tam o folii alu.rzecz w tym że kocioł kupuje banda noobów ,większych lub mniejszych.Wywalasz kasę a tu zonk z folią?
To jak się ma ta cała zabawa z sterownikiem w sieci i innymi bajerami(albo tekstami typu:sterownik się uczy..itd)cała ta pieprz..ona zabawa w powagę jest niczym w porównaniu z kawałkiem foli czy dwoma takimi.To jak czekanie na Godota...
BTW kolesie co mają kasę i nie mają czasu nie kupią tego zestawu,gwarantuje..:)

Oj jakaś gorycz przez ciebie przemawia :(. Jak to napisałeś ja też się zaliczam do noobów w tej dziedzinie bo jest to mój pierwszy taki kocioł z podajnikiem ale zanim go kupiłem poświęciłem około roku czasu na poszukiwania , zbieranie informacji i opinii użytkowników żebym wiedział co kupuję i co mnie czeka. Zabawę z folią trzeba raczej traktować jako udoskonalenia użytkowników które przynoszą wymierne korzyści dla pracy kociołka i tyle w tym temacie. Kupując OEP 25 przewertowałem dostępne większe fora i wiedziałem co mogę udoskonalić ale nie muszę. Uwierz mi ta nieszczenna folia której się tak z uporem maniak czepiamy w porównaniu z kotłami innych firm to pikuś, Pan Pikuś :). Ja też ogrzewam narazie jakieś 110 m/2 i kociołek to ogarnia pracując na małych mocach.
BTW kolesie co mają kasę i nie mają czasu kupią ten zestaw,gwarantuje..:) bo warto taka jest moja skromna opinia.

markowsski
19-10-2011, 23:33
Zgadzam się w pełni, bo wtedy kupują pompę ciepła....Poczytaj watki o innych kotłach na eko to zobaczysz czy problem z folia jest aż tak bardzo istotny.

Z całym szacunkiem,czy to coś zmienia.Fakt to fakt.Sam to przerobiłem,2 tygodnie,czasu,telefonów,braków w schematach instalacji-(choćby braku zaworów zwrotnych na stronie producenta) a jak pojawia się serwis to już nie jest tak słodko.
Kolego (jeśli tak mogę)dasz wiarę że ten wyczyn kosztował mnie 2 tyg.rozgrywek?To kpina.Jestem innym umysłem nie z branży ciepłowniczej ale moje ustawienia były ok!Błąd producenta w postaci nie umieszczonego odpowiedni gniazda czujnika kosztował czas,nerwy i parę piwek :) których i tak normalnie nie miałbym czasu wypić więc spoko.Ale są goście co to oleją i nie kupią takiego zestawu-chyba że będzie folia hi hi :)
Pozdrawiam

Paweł_G
19-10-2011, 23:44
Błąd producenta w postaci nie umieszczonego odpowiedni gniazda czujnika kosztował czas,nerwy i parę piwek :) których i tak normalnie nie miałbym czasu wypić więc spoko.
Pozdrawiam

Za parę tygodni przy następnym piwku jak czas pozwoli będziesz się z tego wszystkiego śmiać :) i cieszyć się bezproblemowa pracą swojego kociołka.

markowsski
19-10-2011, 23:46
No to jest odpowiedź.Pozdrawiam
:)

Piotrek42
19-10-2011, 23:51
Z całym szacunkiem,czy to coś zmienia.Fakt to fakt.Sam to przerobiłem,2 tygodnie,czasu,telefonów,braków w schematach instalacji-(choćby braku zaworów zwrotnych na stronie producenta) a jak pojawia się serwis to już nie jest tak słodko.
Kolego (jeśli tak mogę)dasz wiarę że ten wyczyn kosztował mnie 2 tyg.rozgrywek?To kpina.Jestem innym umysłem nie z branży ciepłowniczej ale moje ustawienia były ok!Błąd producenta w postaci nie umieszczonego odpowiedni gniazda czujnika kosztował czas,nerwy i parę piwek :) których i tak normalnie nie miałbym czasu wypić więc spoko.Ale są goście co to oleją i nie kupią takiego zestawu-chyba że będzie folia hi hi :)
Pozdrawiam
Sorry..oby ludzie takie problemy mieli..... 2 tyg mowisz dużo :D poczytaj posty innych uzytkowników....całe zimy spędzali w kotłowni, coś za coś chcesz mieć tanio dojdz sam do pewnych detali... na marginesie co wytwórce kotla obchodzi twoja instalacja???

markowsski
19-10-2011, 23:59
Sorry..oby ludzie takie problemy mieli..... 2 tyg mowisz dużo :D poczytaj posty innych uzytkowników....całe zimy spędzali w kotłowni, coś za coś chcesz mieć tanio dojdz sam do pewnych detali... na marginesie co wytwórce kotla obchodzi twoja instalacja???

Tak jak napisałem,serwisant przyjechał i czepiał się detali typu zawory zwrotne itd..Nie kręce tu afery ale na schematach w ogniwie ich nie ma,dzwoniłem do Pana Prezesa od spraw technicznych w tej sprawie,obiecał (bo to on jest władny z porozumieniem z informatykiem strony) to zmienić ,kolego.

arrow00
20-10-2011, 04:28
Tu pozwolę się nie zgodzić : Dokumentacja Techniczno Ruchowa 3.4 Przygotowanie kotła do rozruchu str. 10/11 ostatnie zdanie cyt : "Podczas montażu należy zwrócić szczególną uwagę na dokładne uszczelnienie montowanych elementów" ( czyli podajnik i zaślepka ). Nie doczytałeś :) i wcale się nie dziwię , że miałeś zadziwioną minę ja też bym miał jak by mi dymek leciał tam gdzie nie trzeba. Jak to mówią człowiek całe życie się uczy.

I tu również pozwolę się nie zgodzić. DTR czytałem :)
Problem w tym że ja żadnych elementów kotła nie demontowałem.
Znałem wymiary kotła przed murowaniem kotłowni i tak ją zrobiliśmy żeby nie trzeba było niczego demontować przy wnoszeniu.
Co za tym idzie ich nie montowałem.
Co więc miałem uszczelniać podczas montażu ?
Ale tak jak piszesz całe życie się człowiek uczy :)

I chciałbym aby mnie jasno zrozumiano.
Ja ten kocioł naprawdę polecam i wszystkim chwalę.
Spełnił moje oczekiwania wobec niego.
Tak jak i wielokrotnie pisał Zawijan.
To jest kocioł typu ZZZ (coś a'la namiastka kotła gazowego).
ZZZ czyli zasyp, zamknij, zapomnij :)
Może nie w 100% ale u mnie tak on działa.
To o czym piszemy to oczywiście pierdoły.
Ale takie pierdoły bywają uciążliwe.
I człowiek tym bardziej się irytuje mając świadomość, że takie pierdoły można łatwo poprawić a nikt tego nie zrobił.
Może teraz ktoś z Ogniwa czytając ten wątek to zrobi.
I o to tylko mi chodzi :)


Pozdrawiam,

Tomek

minertu
20-10-2011, 07:17
To tez nie jest tak, panowie.... to jest troche nasza wina... jedziemy po niskich kosztach, kotły montują przewaznie instalatorzy którzy robią nam np kotłownie, trudno winić instalatorów ze nie znają WSZYSTKICH kotłów czy WSZYSTKICH sterowników,pewnie jakbyśmy wzieli instalatora który ma certyfikat na dany kocioł 3/4 postów na forum by znikneło:)
W 100% się z Tobą zgadzam.
Znam instalatora,zamontował chyba z 30 Ogniw ale na sterowniku się w ogóle nie zna.

minertu
20-10-2011, 07:27
Czytają.
I zrobią to, co należy zrobić.
Pamiętajcie jednak, że jest to produkcja seryjna. To wymaga trochę czasu.

A teraz pokażę Wam, jak wygląda OE+ 10kW (foto ze stanowiska badawczego w Ogniwie).
Widać jeszcze nie ubrany a zima idzie :)
Takie duże drzwiczki były by wskazane w wszystkich nowych kotłach ,tak ma np Tilgner w swoim EKR

To zdjęcie nie ma służyć reklamowaniu produktu.

minertu
20-10-2011, 07:35
To wygląda lepiej,dojście do wszystkiego,duży popielnik.
Wszystko pięknie ładnie,ale jest tego też wada,
tym sposobem zmniejszamy powierzchnię płaszcza wodnego
a za tym idzie również sprawność kotła. :(

.seban.
20-10-2011, 07:51
I tu również pozwolę się nie zgodzić. DTR czytałem :)
Problem w tym że ja żadnych elementów kotła nie demontowałem.
Znałem wymiary kotła przed murowaniem kotłowni i tak ją zrobiliśmy żeby nie trzeba było niczego demontować przy wnoszeniu.
Co za tym idzie ich nie montowałem.
Co więc miałem uszczelniać podczas montażu ?
Ale tak jak piszesz całe życie się człowiek uczy :)
I tu popieram w 100%. Zamówiłem piec z podajnikiem po odpowiedniej stronie. Wjechał sobie bez rozkręcania do kotłowni.
Literał w DTR: "Podczas montażu należy zwrócić szczególną uwagę na dokładne uszczelnienie montowanych elementów" nie świadczy jasno o tym, że mimo wszystko trzeba go rozmontować i ponownie zmontować z odpowiednim uszczelnieniem. Dla mnie jasne było, że jeżeli nic nie rozkręcam to wstawiam, odpalam i hula. A tu zonk - dym w kotłowni przy rozpalaniu.
Tak więc mała sugestia do Ogniwa o dopisanie przynajmniej jednego zdania w DTRce w tym temacie. Nie każdy bowiem czyta forum, szczególnie instalatorzy, którym powierzamy swoje kociołki do odpalenia.

czp01
20-10-2011, 07:57
Oglądałem wczoraj w hurtowni Ogniwo Eko 24 kw - to tak na marginesie bo nie używałem takiego kotła.
Całość wyglądu kotła psują detale takie jak: nierówne spawy i "posmarkane" odpryskami blachy wymiennika, tylko 1 cm luzu z prawej strony palnika z drugiej trochę więcej no to musi się tam robić zator bo jak ten popiół i spieki mają spaść, solidne i mocne wrażenie robi kosz zasypowy ale niestety stanowczo za mały. No nie spodobało mi się też to rozwiązanie z górną pokrywą i tymi 4 motylkami do odkręcenia aby dostać się do kanałów pionowych i zawirowaczy - przećwiczyłem odkręcanie i zakręcanie motylków i na pewno jakieś dwie boczne klamki dociskowe były by tu lepszym rozwiązaniem.

To tyle spostrzeżeń z pierwszego kontaktu - bo nie miałem więcej czasu aby się lepiej przyjrzeć. Wiem, że mój Kielar jest żeliwny ale porównując właśnie te wymienniki to jak kupowałem kocioł to mój wymiennik wyglądał imponująco i dopracowany w każdym szczególe po prostu robił wrażenie.

Wiadomo w kotłach wrażenia nie są najważniejsze - ale szkoda, że Ogniwo będąc tak popularne - w dużej mierze za zasługą użytkowników z forum i osób związanych z produkcja tego kotła wypowiadających się na forum - nie potrafi jakoś zadbać o szczegóły aby wyrób był bardziej dopracowany. Wiadomo w pogoni za zyskami być może dbanie o szczegóły po prostu się nie opłaci a szkoda.

Napisałem o tym dlatego, że ciągle poszukuje lepszego kotła który kupię za 7 lat jak mój Kielar straci 10- letnią gwarancję na wymiennik i padnie i Ogniwo jest w mojej czołówce ale te niedoróbki spychają go jednak na niższe pozycje.

:)

wrb
20-10-2011, 08:17
Pisałem wcześniej o moim dylemacie z wyborem kotła w sterowniku.
Po aktualizacji sterownika, i kilku testach uważam, że najlepszym wyborem jest 25kW (mam OEP 25)
Na załączonej fotce widać jak mój kocioł pracował przed aktualizacją (do 18.30),
na ustawieniu 25kW (19.00 - 20.30), na ustawieniu OEP 16kW (21 -23), i znowu 25 kW (23 - 24).
Koniecznie powinna pojawić się w sterowniku możliwość wyboru OEP 25kW.
Zobaczcie jak dużo dała aktualizacja sterownika.

starachowice
20-10-2011, 08:43
Witam
To jak ja mam OEP 25 Kw to muszę przestawić na sterowniku OEP 16 Kw a mam ustawione na typ pieca 25 Kw czujnik CO owinąłem folią bo miałem dziurę jak po bombie widać efekty na duży plus ,
PS.Dziękuję za pomoc koledze "minertu" za cierpliwość i pomoc Pozdrawiam
Wiadomość od eCoal serwis:eco plus 16KW!
Tak mi dziś powiedziano.
szkoda że na forum zawijan milczy.Funkcjonowałem na pozycji 25KW 3 tygodnie (100 kg grochu w 2 dni szło ,bo do tej pory nie ma pozycji ustaw:eko plus 25KW.
Niby tyle info ale jakie nie przydatne...

jorgo
20-10-2011, 08:52
markowsski..... jeśli nie odpowiada Ci stosowanie folii aluminiowej, to polecam tubkę silikonu termoprzewodzącego - do kupienie w supermarketach..... np: http://pl.farnell.com/electrolube/hts35sl/pasta-termoprzewodzaca-silikon/dp/891344
wpuść w otwór i po kłopocie........ da dużo lepszy efekt niż folia aluminiowa.
W kwestii uszczelnienia zasobnika i zaślepki, to ja nie widzę tu żadnej ujmy ... producent po prostu daje wolną rękę i każdy nabywca kotła ma możliwość zmiany położenia kosza zasypowego - inni producenci wymagają, aby zakupić już z koszem z właściwej strony.
Teraz kwestia wykonania szuflady, to tez uważam że mogłaby być większa..... ale jest taka a nie inna. Ja osobiście nie skupiam się akurat na niej.
Co do ostatniego postu kolegi czp01 i jego uwag co do kotła OE 24... to wszyscy kupujący zrzucają winę za każdy defekt na producenta..... ja nie chcę tu występować w roli adwokata Ogniwa.... ale wiele uszkodzeń i usterek powstaje w sklepie oraz transporcie. Ktoś pisał o wgnieceniach na obudowie dmuchawy, ktoś o zadrapaniach na obudowie..... ja mogę od siebie dodać, że gdy został mi zainstalowany kocioł, to oczywiście podpiąłem go skrętką do routera, a potem przyszedł czas na podłączenie czujnika pogodowego i wewnętrznego. Kable przeciągnięte, czujniki zamontowane, pozostało tylko zdjąć pokrywę sterownika i wpiąć się na listwę i co? - nie mogę odkręcić śrub od pokrywy.... wziąłem latarkę, lusterko i patrzę co tam w dziurce piszczy... i co się okazało? że jakiś pajac - ja podejrzewam o to instalatora kotła albo sklep - rozwalił łby śrub mocujących pokrywę sterownika. Są one plastikowe i musiał je odkręcać za małym krzyżakiem, po prostu je rozwiercił. Jakiś fizyczny się dorwał...... muszę napisać do Elektro-Systemu żeby mi sprzedali i nadesłali 4 takie śruby, bo pokrywa jest dokręcona na "słowo honoru" i może się do wnętrza sterownika dostawać pył i kurz. Wkur...... się mocno , ale przecież nie mam winy do E-S czy Ogniwa.

Jeszcze jeśli chodzi o markowsskiego..... to trochę rozumiem jest frustrację ale tylko dlatego że wydał 8 tysiaków na węglowy z myślą że będzie pracował jak olejowy... a wszyscy wiemy że tak nie jest i chyba nigdy nie będzie......

czp01
20-10-2011, 09:00
Te śruby w pokrywie sterownika to w moim brulim jedna się rozkruszyła przy pierwszym odkręcaniu - albo już taka byle jaka była ( po prostu nie są zbyt wytrzymałe albo plastik kiepski.)

jorgo no oczywiście usterki są różne i nie zawsze po stronie producenta ale te spawy i posmarkany przez spawacza wymiennik to pewnie wina pośpiechu w firmie albo umiejętności tego fachowca.

jorgo
20-10-2011, 09:11
No spawy to ewidentnie producent....

minertu
20-10-2011, 09:39
Poprawiam - nie sprawność, a moc kotła.
Oczywiście :)

minertu
20-10-2011, 09:46
Pisałem wcześniej o moim dylemacie z wyborem kotła w sterowniku.
Po aktualizacji sterownika, i kilku testach uważam, że najlepszym wyborem jest 25kW (mam OEP 25)
Na załączonej fotce widać jak mój kocioł pracował przed aktualizacją (do 18.30),
na ustawieniu 25kW (19.00 - 20.30), na ustawieniu OEP 16kW (21 -23), i znowu 25 kW (23 - 24).
Koniecznie powinna pojawić się w sterowniku możliwość wyboru OEP 25kW.
Zobaczcie jak dużo dała aktualizacja sterownika.
Dla OEP 25kW wybieramy 25kW obojętnie czy to OE czy OE+

minertu
20-10-2011, 09:48
Jak ktoś ma dobrze ocieplony dom i kocioł z zapasem mocy to może tak jak ja ustawić OE 15kW

kocurmarcin
20-10-2011, 11:16
Ktos moze wie co sie zmienia w ustawieniach w zaleznosci od tego jaki piec wybierzemy . 15,25, 35 OEP16 Co tak naprawde zmieniaja te ustawienia?

ansu
20-10-2011, 11:23
Witam użytkowników Ogniwo eko i nie tylko
Udało mi się w wolnych chwilach na szybko zamontować Ogniwo eko plus
Funkcjonalność i koncepcje oceniam pozytywnie, ale wykonanie pozostawia wiele do życzenia, chyba spółdzielnią zatrudnia pracowników na czarno za 1tys miesięcznie i na każdym kroku widać oszczędności.
Pozostało skalibrować czujniki i dopracować szczegóły.

https://esterownik.pl/sterownik/704

tomczar12
20-10-2011, 11:27
Witam zakupiłem kocioł 24kW (m.in. dzięki forum się zdecydowałem). podzielam uwagi o słabych szczegółach wykończeniowych kotła, chociaż mi to nie przeszkadza , ważne żeby grzał.
Moje pytania:
1. Czy podłączenie czujników zew. i wew. ma być jakimś specjalnym kablem i gdzie czujnik zewnętrzny (na północnej czy na południowej stronie)?
2. Czy jest to w ogóle potrzebne, proszę o wyjaśnienie co dają te czujniki
3. Czy podczas pracy automatycznej mogę dokładać na ruszta drewno, czy jest to niewskazane?
4. Jaka powinna być minimalna temperatura na kotle podczas pracy żeby było ekonomicznie i mu nie szkodziło?
5. Czy powinienem coś aktualizować w sterowniku?

Pozdrawiam wszystkich

Piotrek42
20-10-2011, 11:36
minertu EKR - ma okrągłe płomieniówki do czyszczenia??? przecież to raczej wynalazek z ubiegłego wieku.... pomijając już fakt jak się czyści takie cudo..

minertu
20-10-2011, 11:58
minertu EKR - ma okrągłe płomieniówki do czyszczenia??? przecież to raczej wynalazek z ubiegłego wieku.... pomijając już fakt jak się czyści takie cudo..
To akurat model wystawowy.Ogólnie producent jest elastyczny i robi kocioł taki jaki klient sobie życzy.
Ogólnie zamawiam i polecam z wymiennikiem półkowym.
Chciałem tylko pokazać jak duże są drzwiczki popielnika.

Paweł_G
20-10-2011, 12:09
Dla OEP 25kW wybieramy 25kW obojętnie czy to OE czy OE+

W którym miejscu to wybieramy - 25 / 16 KW bo przewertowałem funkcje sterownika i nie bardzo wiem gdzie tego szukać a nie wiem które mam ustawione.
Czy jest możliwość zresetowania czasu pracy podajnika z poziomu sterownika ?
I jeszcze jedno gdzie wpisać w sterowniku różnice temperatur związane z kalibrowaniem?

krzy27
20-10-2011, 12:11
Czy jest możliwość zresetowania czasu pracy podajnika z poziomu sterownika ?

Tam gdzie wyświetla strzałkę w bok przytrzymaj.

minertu
20-10-2011, 12:16
Witam zakupiłem kocioł 24kW (m.in. dzięki forum się zdecydowałem). podzielam uwagi o słabych szczegółach wykończeniowych kotła, chociaż mi to nie przeszkadza , ważne żeby grzał.
Moje pytania:
1. Czy podłączenie czujników zew. i wew. ma być jakimś specjalnym kablem i gdzie czujnik zewnętrzny (na północnej czy na południowej stronie)?
2. Czy jest to w ogóle potrzebne, proszę o wyjaśnienie co dają te czujniki
3. Czy podczas pracy automatycznej mogę dokładać na ruszta drewno, czy jest to niewskazane?
4. Jaka powinna być minimalna temperatura na kotle podczas pracy żeby było ekonomicznie i mu nie szkodziło?
5. Czy powinienem coś aktualizować w sterowniku?

Pozdrawiam wszystkich
Wystarczy dwu żyłowy 0,5,wewnętrzny montujemy w miejscu gdzie najczęściej przebywamy na wysokości ok 120cm od podłogi i aby w miare mozliwości nie był narażony na ruch powietrza przez chodzenie.
Jest potrzebne ale jak ktoś nie chce ich montować nie musi ale potem zaczyna sie lament ,że ster nie pracuje jak u innych a koszt montażu tych czujników to tylko zakup kabla.
Z tym sterowaniem nie wolno dokładać drewna na ruszt awaryjny,destabilizuje to pracę kotła oraz może dojść do uszkodzenia czujnika temp spalin.
Tak ,aktualizacje są darmowe na stronie producenta sterownika.Każda aktualizacja wprowadza zmiany na lepsze więc warto takie aktualizacje robić na bieżąco.

minertu
20-10-2011, 12:18
W którym miejscu to wybieramy - 25 / 16 KW bo przewertowałem funkcje sterownika i nie bardzo wiem gdzie tego szukać a nie wiem które mam ustawione.
Czy jest możliwość zresetowania czasu pracy podajnika z poziomu sterownika ?
I jeszcze jedno gdzie wpisać w sterowniku różnice temperatur związane z kalibrowaniem?
W ustawieniach zaawansowanych -wybór kotła.
Reset robimy najeżdżając strzałką w dół aż do wyświetlenia się tego czasu i naciskamy strzałkę w prawo.

Paweł_G
20-10-2011, 12:23
W ustawieniach zaawansowanych -wybór kotła.
Reset robimy najeżdżając strzałką w dół aż do wyświetlenia się tego czasu i naciskamy strzałkę w prawo.

To mam wrażenie że mi czegoś brakuje w tym sterowniku bo czegoś takiego jak wybór kotła to nie mam, jeszcze sprawdzę wieczorkiem ale nie kojarzę.

jorgo
20-10-2011, 14:18
Witam użytkowników Ogniwo eko i nie tylko
Udało mi się w wolnych chwilach na szybko zamontować Ogniwo eko plus
Funkcjonalność i koncepcje oceniam pozytywnie, ale wykonanie pozostawia wiele do życzenia, chyba spółdzielnią zatrudnia pracowników na czarno za 1tys miesięcznie i na każdym kroku widać oszczędności.
Pozostało skalibrować czujniki i dopracować szczegóły.

https://esterownik.pl/sterownik/704

pozdrawiam

markowsski
20-10-2011, 14:38
Dla OEP 25kW wybieramy 25kW obojętnie czy to OE czy OE+

No ale chłopaki z eCoala twierdzą inaczej.Dla OEP 25KW wybieramy EKO plus 16KW.Można to sprawdzić telefonicznie jak ktoś mi nie wierzy...

minertu
20-10-2011, 14:44
No ale chłopaki z eCoala twierdzą inaczej.Dla OEP 25KW wybieramy EKO plus 16KW.Można to sprawdzić telefonicznie jak ktoś mi nie wierzy...
Skoro tak chłopaki twierdzą to tak jest.

jorgo
20-10-2011, 15:06
Witam zakupiłem kocioł 24kW (m.in. dzięki forum się zdecydowałem). podzielam uwagi o słabych szczegółach wykończeniowych kotła, chociaż mi to nie przeszkadza , ważne żeby grzał.
Moje pytania:
1. Czy podłączenie czujników zew. i wew. ma być jakimś specjalnym kablem i gdzie czujnik zewnętrzny (na północnej czy na południowej stronie)?
2. Czy jest to w ogóle potrzebne, proszę o wyjaśnienie co dają te czujniki
3. Czy podczas pracy automatycznej mogę dokładać na ruszta drewno, czy jest to niewskazane?
4. Jaka powinna być minimalna temperatura na kotle podczas pracy żeby było ekonomicznie i mu nie szkodziło?
5. Czy powinienem coś aktualizować w sterowniku?

Pozdrawiam wszystkich

ad. 1 tak jak napisał minertu kabel miedziany o przekroju 0,5 mm kw. : czujnik zewnętrzny na ścianie północnej, jak najmniej nasłonecznionej i w miarę możliwości osłonięte miejsce od wiatru : jeśli chodzi o czujnik pokojowy to ja mam w pokoju który jest bezpośrednio połączony z klatką schodową, jest on na górze budynku i jest tam ciut chłodniej niż na dole w pokoju dziennym z tv. W pokojach na górze sterownik utrzymuje mi zadana temperaturę, a na dole gdzie mam cieplej mogę sobie odciąć zaworem 1 grzejnik i jest gites. Jeśli masz dom z równomiernym rozkładem temperatury to daj go tam gdzie przebywasz w ciągu dnia najczęściej.
ad. 2 czujniki pozwalają nam zapomnieć o bieganiu do kotła, a sam kocioł może w miarę szybko reagować na zmieniające się warunku zewnętrzne czy wewnętrzne - w zależności jak ustawimy programatory
ad. 3 już było pisane, że ruszt awaryjny jest "od wielkiego dzwonu", i jak chcesz na nim spalac cokolwiek, to trzeba wyjąc czujnik spalin aby sie ni uszkodził,
ad 4. temp. na kotle - http://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/2682-punkt-rosy-praktyka-a-teoria/
http://www.webac.pl/informacja/td2.pdf
ad. 5 aktualizacja sterownika jest zalecana
:yes:

tesel
20-10-2011, 16:12
Co do jakości wykonania OE+ ,to chyba spawacze się spieszą bo muszą zrobić mi OE+10kw.Niestety już za póżno.Zamówiłem inny kocioł,ale z ecoalem,tak że szybko się mnie nie pozbędziecie.Zawijan kilka postów wcześniej pokazał zdjęcie OE+10 kw na stanowisku badawczym. Ciekawe czy to stare zdjęcie czy aktualne,bo nie chciałbym żałować,że się pośpieszyłem.Czytając niektóre wątki mam wrażenie,że niektórzy chcieliby tak palić aby nie spalać ani grama węgla,ale chyba jeszcze tak się nie da.