PDA

Zobacz pełną wersję : Rbr Ekouniwersal



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 [40] 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114

karoka65
10-10-2013, 23:09
Ale wystarczy umieścić informacje że nie ma dla kotłów 11 i 17 certyfikatu i badań, na stronie przy towarze


Drogi kolego na mojej stronie już od bardzo dawna niema produktów o nazwie RBR 11kW i RBR 17kW, chyba jednak z kimś mnie pomyliłeś.
Zawijan_2 dobrze pamięta od kiedy już ich niema.
Niema ich od zawijanowej wojny na eSterownik także odpuść sobie następne atrakcje że je tam niedawno widziałeś bo to już kilka miesięcy minęło.

karoka65
10-10-2013, 23:14
Jak się w tym kotle trochę zamiesza to w końcu zaczynają się pojawiać konkrety bo naprawdę było tu sielankowo ale nikt z tego korzyści nie miał teraz przed sezonem użytkownicy którzy wykazują zainteresowanie sprawdzą przynajmniej koronę i półkę. Jest pole do popisu dla karoki i minertu aby zrobic takie małe how to, na początku tematu z najważniejszmi zagadnieniami wtedy może na komórce mniej czasu spędzą. Bo jak ktoś nowy ma się w tym wszystkim odnaleść.
Gdybyś pytał to pewnie i odpowiedź by padła, Adam przez przypadek dobrał się do półki a Ty zaraz jakichś atrakcji się doszukujesz czy tajemnic :)
Chyba jednak Kniazia trzeba będzie poprosić żeby to nowe forum zmontował żeby było dla użytkowników a nie dla wojowników.

BBE
10-10-2013, 23:14
Drogi kolego na mojej stronie już od bardzo dawna niema produktów o nazwie RBR 11kW i RBR 17kW, chyba jednak z kimś mnie pomyliłeś.
Zawijan_2 dobrze pamięta od kiedy już ich niema.
Niema ich od zawijanowej wojny na eSterownik także odpuść sobie następne atrakcje że je tam niedawno widziałeś bo to już kilka miesięcy minęło.
To, że usunąłeś ze strony równoznaczne jest z tym, że ich nie sprzedajesz?
Bo jak sprzedajesz, to czemu zniknęły z oferty...

karoka65
10-10-2013, 23:16
Sławek ja przed nikim nie muszę się popisywać.
Dobranoc wszystkim bo rano do roboty trzeba się zrywać.

karoka65
10-10-2013, 23:20
poza tym wpisem w DTR na który nie mam wpływu ani możliwości żeby go zmienić nie znajdziesz chyba innych nieprawdziwych czy fałszywych informacji,
.
Kalio Ty naprawdę czytać nie potrafisz czy tylko udajesz ?
Następny raz mam tłumaczyć jak sołtys krowie na rowie ?
Zapytaj producenta, ja nie tworzę DTR.

karoka65
10-10-2013, 23:24
Jakby tak było forum uzytkowników bez interesu to byłaby bajka i brak agresji i wycieczek personalnych a ostatnio nawet gróźb.

.
Sławek w cuda wierzysz ?
Tam też może się zalogować jakiś DBB, PCB albo inny ADHD żeby zamieszać i skłócić grono.

karoka65
10-10-2013, 23:25
Dobra spadam.
Na razie.

zbigmaz01
11-10-2013, 04:15
Jakby tak było forum uzytkowników bez interesu to byłaby bajka i brak agresji i wycieczek personalnych a ostatnio nawet gróźb.

Pole do popisu to nie to samo co popisywanie się.Jakby wycieczki były pod twoim adresem i nie pomogło by tłumaczenie że to nieprawda na dodatek skutkowało tym że na następnych forach rozpowszechniane to ciekawe jak ty byś zareagował?

krzysztof7
11-10-2013, 05:26
Czy kupiliśmy sobie kociołki bez jakiegokolwiek certyfikatu ekologicznego. A miało być tak pięknie... Zastanawiam się, czy nowe badania kociołków rzekomo w Łodzi zakończone wynikiem pozytywnym (oby) będą działały wstecz, czyli na kotły już zakupione i eksploatowane?

minertu
11-10-2013, 05:40
Myślę że wiesz o tym że zdjęcie samej korony jest za małe aby to opatentować palnik.
I wydaje się że nie ma się czego wstydzić - a może mi się wydajeNic ci się nie wydaje.Koronę zmodyfikowałem ja i dopóki zdania nie zmienię,żadne zdjęcie się tutaj nie pojawi.
Koniec na temat korony.

minertu
11-10-2013, 05:51
Czy kupiliśmy sobie kociołki bez jakiegokolwiek certyfikatu ekologicznego. A miało być tak pięknie... Zastanawiam się, czy nowe badania kociołków rzekomo w Łodzi zakończone wynikiem pozytywnym (oby) będą działały wstecz, czyli na kotły już zakupione i eksploatowane?
Na dzień dzisiejszy certyfikat ekologiczny ma tylko kocioł RBR 23kW. Pozostałe go nie mają.Czekają w Łodzi na badania.
Co do mniejszych mocy to każdy jest informowany,że one nie posiadają jeszcze takiego certyfikatu,potrzebnego tylko po to aby uzyskać dofinansowanie z Funduszu Ochrony Środowiska czy jak to tam zwał.
W naszym kraju wystarczy aby produkt posiadał ZNAK CE (http://uokik.gov.pl/oznakowanie_ce_i_jego_znaczenie.php)
Jeżeli się mylę to proszę mnie poprawić.

kalio
11-10-2013, 07:04
Kalio Ty naprawdę czytać nie potrafisz czy tylko udajesz ?
Następny raz mam tłumaczyć jak sołtys krowie na rowie ?
Zapytaj producenta, ja nie tworzę DTR.

Cytujesz sam siebie a do mnie pijesz

Jedna uwaga jako autoryzowany sprzedawca masz wpływ na dtr - jesli jest niezgodny ze stanem faktycznym i nawet powinieś przypomina prodycentowi o tym że jest byk i trzeba go poprawic ale nie lepiej wmawiac ludziom jaki to ja biedny i jak cieżko charytatywnie pracuje, i na nic nie mam wpływu bo to wszystko producent a ja tylko tylko sprzątam.

sebsa
11-10-2013, 07:22
Cytujesz sam siebie a do mnie pijesz

Jedna uwaga jako autoryzowany sprzedawca masz wpływ na dtr - jesli jest niezgodny ze stanem faktycznym i nawet powinieś przypomina prodycentowi o tym że jest byk i trzeba go poprawic ale nie lepiej wmawiac ludziom jaki to ja biedny i jak cieżko charytatywnie pracuje, i na nic nie mam wpływu bo to wszystko producent a ja tylko tylko sprzątam.

Mistrzu;) - a przytoczysz podstawę prawną, która umożliwia sprzedawcy wpływanie na ostateczny kształt produktów wychodzących od producenta???

krzysztof7
11-10-2013, 07:24
Na dzień dzisiejszy certyfikat ekologiczny ma tylko kocioł RBR 23kW. Pozostałe go nie mają.Czekają w Łodzi na badania.
Co do mniejszych mocy to każdy jest informowany,że one nie posiadają jeszcze takiego certyfikatu,potrzebnego tylko po to aby uzyskać dofinansowanie z Funduszu Ochrony Środowiska czy jak to tam zwał.
W naszym kraju wystarczy aby produkt posiadał ZNAK CE (http://uokik.gov.pl/oznakowanie_ce_i_jego_znaczenie.php)
Jeżeli się mylę to proszę mnie poprawić.

Niestety przy zamawianiu kotła nikt mnie nie poinformował, że certyfikatu te kotły nie posiadają. Nie chodzi mi o żadne dofinansowanie z funduszy unijnych, a jedynie o ewentualne późniejsze korzystanie z kotła gdy nasi "możnowładcy" wprowadza nowe "lepsze" przepisy uniemożliwiające palenia w kotłach bez certyfikatu o nisko-emisyjnym spalania węgla. I właśnie o tą literkę "A" chodzi.
W DTR dla całego typoszeregu pod nr.1 jest napisane:
" Kotły zostały przebadane przez Instytut Chemicznej Przeróbki Węgla w Zabrzu i uzyskały świadectwo badania na znak bezpieczeństwa ekologicznego klasa "A" " Jest napisane: KOTŁY (liczba mnoga) UZYSKAŁY........ , a nie KOCIOŁ UZYSKAŁ, DTR jest jedna dla całego typoszeregu..
W nazwie kotła widnieje słowo EKO i to już powinno w/g mojej oceny świadczyć, że kocioł jest EKOLOGICZNY, a tak to ma "CE" jak wszystkie dopuszczone śmieciuchy do obrotu na terenie UE. Mylę się ? - to bardzo proszę mnie poprawić.
Mam tylko nadzieje, że badanie naszych kociołków (11 i 17KW) da wynik pozytywny.
Pozdrawiam.

Novy!
11-10-2013, 07:25
Nic ci się nie wydaje.Koronę zmodyfikowałem ja i dopóki zdania nie zmienię,żadne zdjęcie się tutaj nie pojawi.
Koniec na temat korony.

Grzegorz,Wiesław,czy Wy naprawdę nie rozumiecie o co w Tym "zainteresowaniu" chodzi?Na RBR-a trzeba czekać kilka miesięcy,na inne marki wcale,lub tyle co czas dostawy :)
Ja osobiście nie rozumiem tutaj takich kolegów ,którzy na "pokładzie " mają RBR-a,takich jak Beata&Slawek,krzysztof,lestek i kilku innych(jeśli przekręciłem nicki,przepraszam).Logiczne jest że po wydaniu takiej kwoty (koszty kotła) każdy z was chciałby napalić powietrzem :)

Użytkownicy RBR-a, na litość Boską,Panowie,proszę.Miejcie umiar!Zaraz się okaże,że bez certyfikatu ekologicznego-ten kocioł spala więcej a niżeli taki co go posiada.Nie dajcie się zwariować kilku kolesiom,którzy podsycają temat(jak dla mnie mało inteligentnie ) i chcą pokazać "mankamenty kotła RBR".Mnie osobiście Ci kolesie śmieszą,ale widzę ich działania zaczynają wywierać na was wpływ,i to nie mały.
Jeśli to możliwe,zaczekajcie z oceną kotła choć jeden sezon,lub z przeróbkami.Pewnej marce,zaszkodził jeden,dwóch ludzi ,którzy "odkrywczo" modyfikowali swoje nowo zakupione produkty.Miało to na celu uzmysłowienie kupującym,jak łatwo można go zmniejszyć,zwiększyć itd.Efekt pewnie jest taki,że wielu zakup tego kotła sobie odpuściło.Po co kupować produkt ,który na starcie trzeba przerabiać?
Pozdrawiam,i ciepłej zimy.
Wróćmy do atmosfery pomocy,spostrzeżeń itd.Z opiniami,zaczekajmy do lata.
Pozdrawiam

.

sebsa
11-10-2013, 07:36
... słowo EKO i to już powinno w/g mojej oceny świadczyć, że kocioł jest EKOLOGICZNY...
Pozdrawiam.

Eko - może być również skrótem od EKONOMICZNY, jak w przypadku popularnego zwrotu "ekogroszek";)

lestek27
11-10-2013, 07:40
Grzegorz,Wiesław,czy Wy naprawdę nie rozumiecie o co w Tym "zainteresowaniu" chodzi?Na RBR-a trzeba czekać kilka miesięcy,na inne marki wcale,lub tyle co czas dostawy :)
Ja osobiście nie rozumiem tutaj takich kolegów ,którzy na "pokładzie " mają RBR-a,takich jak Beata&Slawek,krzysztof,lestek i kilku innych(jeśli przekręciłem nicki,przepraszam).Logiczne jest że po wydaniu takiej kwoty (koszty kotła) każdy z was chciałby napalić powietrzem :) Ale na litość Boską,Panowie.Miejcie umiar!Zaraz się okaże,że bez certyfikatu ekologicznego-ten kocioł spala więcej a niżeli taki co go posiada.Nie dajcie się zwariować kilku kolesiom,którzy podsycają temat(jak dla mnie mało inteligentnie ) i chcą pokazać "mankamenty kotła RBR".Mnie osobiście Ci kolesie śmieszą,ale widzę ich działania zaczynają wywierać na was wpływ,i to nie mały.
Jeśli to możliwe,zaczekajcie z oceną kotła choć jeden sezon,lub z przeróbkami.Pewnej marce,zaszkodził jeden,dwóch ludzi (fachowiec od lanci,drugi i od ortografii),którzy "odkrywczo" modyfikowali swoje nowo zakupione produkty.Miało to na celu uzmysłowienie kupującym,jak łatwo można go zmniejszyć,zwiększyć itd.Efekt jest taki,że wielu zakup tego kotła sobie odpuściło.Po co kupować produkt ,który na starcie trzeba przerabiać?
Pozdrawiam,i ciepłej zimy.
Wróćmy do atmosfery pomocy,spostrzeżeń itd.Z opiniami,zaczekajmy do lata.
Pozdrawiam

.

Chyba czytasz kolego to forum mało uważnie.
Jeśli jesteś w stanie wskazać post w którym przyczepiłem się do DTR lub czegoś innego to bardzo proszę wskaż.
Pokaż w którym miejscu podsycałem atmosferę wojenek jakie się tu toczą
Pokaż w którym poście ukazywałem mankamenty RBR-a z którego jestem jak na razie bardzo zadowolony.
Kupiłem kociołek u P. Wieśka i zawsze jak zwróciłem się o poradę czy pomoc to nigdy nie odmówił.
Nigdy mu niczego nie zarzuciłem w przeciwieństwie do innych i uważam że to co robi zasługuje na podziw bo nie sądzę żeby było wielu takich którym chciało by się przesiadywać przy kompie z telefonem w ręku i tłumaczyć, doradzać itd.
Zweryfikuj to co napisałeś na mój temat i zanim napiszesz takie bzdury o kimś zastanów się przynajmniej trzy razy.

krzysztof7
11-10-2013, 07:48
Eko - może być również skrótem od EKONOMICZNY, jak w przypadku popularnego zwrotu "ekogroszek";)

Wyrwałeś jedno zdanie z całości mojej wypowiedzi i robisz ferment. Pytanie brzmi po co to robisz. Napisałem kilka moich spostrzeżeń, może do nich się odnieś ? A tak , to z tego Twojego postu nic nie wynika.

Novy!
11-10-2013, 07:52
Zweryfikuj to co napisałeś na mój temat i zanim napiszesz takie bzdury o kimś zastanów się przynajmniej trzy razy.
Kolego nie denerwuj się tak,takie są moje odczucia.O chęci "napalenia powietrzem" świadczą Twoje notoryczne wypowiedzi o puszczaniu opału w komin i zmniejszaniu nadmuchu.Tylko takich odczuć moja wypowiedź dotyczy,nic więcej.

Poprawiłem wypowiedź,tak aby jej pozostała część nie tyczyła się jedynie wymienionych nicków.Przepraszam.

lestek27
11-10-2013, 08:02
Nie przypominam sobie żebym wyjątkowo często pisał o temp. spalin.
Fakt, pisałem bo nie bardzo wiem jaka temp. jest w normie a chyba każdy chce w miarę ekonomicznie palić.
Napisałeś jednak zupełnie inne rzeczy. Powtarzam jeszcze raz.
Pokaż posty w których podsycałem awanturniczą atmosferę forum, w których wytykałem wady kotła, czepiałem się braku jakiś certyfikatów.
Gdzie one są???
Ja wiem że to łatwo siedząc przy klawiaturze oczerniać kogoś bo pewnie prosto w oczy nie ma odwagi ale gdybyś czytał dokładniej forum to zauważył byś że nigdy złego słowa nie powiedziałem na temat Karoki czy Minertu i nie przypominam sobie żebym kiedykolwiek narzekał na kocioł jaki zakupiłem.
A to że czasem coś zapytam to tylko po to żeby się czegoś dowiedzieć i może zapamiętać jak się uda.

Novy!
11-10-2013, 08:06
Nie przypominam sobie żebym wyjątkowo często pisał o temp. spalin.
Fakt, pisałem bo nie bardzo wiem jaka temp. jest w normie a chyba każdy chce w miarę ekonomicznie palić.
Napisałeś jednak zupełnie inne rzeczy. Powtarzam jeszcze raz.
Pokaż posty w których podsycałem awanturniczą atmosferę forum, w których wytykałem wady kotła, czepiałem się braku jakiś certyfikatów.
Gdzie one są???
Ja wiem że to łatwo siedząc przy klawiaturze oczerniać kogoś bo pewnie prosto w oczy nie ma odwagi ale gdybyś czytał dokładniej forum to zauważył byś że nigdy złego słowa nie powiedziałem na temat Karoki czy Minertu i nie przypominam sobie żebym kiedykolwiek narzekał na kocioł jaki zakupiłem.
A to że czasem coś zapytam to tylko po to żeby się czegoś dowiedzieć i może zapamiętać jak się uda.

Powyżej dopisałem o co mi chodziło.Nie chciałem Waszych nicków powiązać z całą wypowiedzią.Rozdzieliłem,poprawiłem,przeprosił em.Wyluzuj.

sebsa
11-10-2013, 08:12
Wyrwałeś jedno zdanie z całości mojej wypowiedzi i robisz ferment. Pytanie brzmi po co to robisz. Napisałem kilka moich spostrzeżeń, może do nich się odnieś ? A tak , to z tego Twojego postu nic nie wynika.

Całość Twojej wypowiedzi sprowadza się do obawy, że brak badań, o których Cię nie poinformowano może spowodować zamknięcie Twojej kotłowni na przysłowiową kłódkę - kiedy rządzący dojdą ostatecznie do wniosku, że węgiel jest ble. Ja Cię rozczaruję. Węgiel jest naprawdę ble. Z tego typu wypowiedzi wychodzi bowiem hipokryzja, która chce być zasłonięta certyfikatami, znakami jakości itd. Piec Eko, węgiel eko... Chciałeś mnieć spokój - trzeba było grzać gazem, płacić więcej i nie trząść teraz doopą. Gwarantuję Ci, że jeśli nasi oświeceni, wszystkowiedzący politycy uznają pod wpływem lobby gazowego, prądowego i innych ekologów, że czas kończyć z węglem w domach jednorodzinnych - to wytną wszystkie piece bez litości. Bez znaczenia będzie czy to kocioł klasy A, B, C czy "sre". Do tego czasu jednak droga daleka. Podejrzewam, że Twój aktualny kocioł dawno będzie już pocięty i przetopiony w zakładach Mittala na żyletki.

kalio
11-10-2013, 08:13
Mistrzu;) - a przytoczysz podstawę prawną, która umożliwia sprzedawcy wpływanie na ostateczny kształt produktów wychodzących od producenta???

A znasz coś takiego jak niezgodnośc towaru z umową.
DTR chyba nie jest produktem - a tylko dokumentacja do produktu, jesli w dtr jest bląd to według mnie powinien byc poprawiony

Novy!
11-10-2013, 08:14
@lestek27 przecież nie musisz się tłumaczyć !

@Novy! kolego daj już spokój nie zachowuj się jak Macierewicz ...

Napisałem tylko jak to wygląda.najpierw prośby o pomoc,sielanka,a wystarczy że pojawia się kilku krzykaczy -i już się zaczynają domysły,podejrzenia.
Ehh...idzie sroga zima,kupować opał,a nie czytać pierdoły :)End.
Pozdrawiam :)

sebsa
11-10-2013, 08:16
A znasz coś takiego jak niezgodnośc towaru z umową.
DTR chyba nie jest produktem - a tylko dokumentacja do produktu, jesli w dtr jest bląd to według mnie powinien byc poprawiony

Masz na to taki sam wpływ jak sam sprzedawca - prawie żaden. Uwierz

Novy!
11-10-2013, 08:17
Całość Twojej wypowiedzi sprowadza się do obawy, że brak badań, o których Cię nie poinformowano może spowodować zamknięcie Twojej kotłowni na przysłowiową kłódkę - kiedy rządzący dojdą ostatecznie do wniosku, że węgiel jest ble. Ja Cię rozczaruję. Węgiel jest naprawdę ble. Z tego typu wypowiedzi wychodzi bowiem hipokryzja, która chce być zasłonięta certyfikatami, znakami jakości itd. Piec Eko, węgiel eko... Chciałeś mnieć spokój - trzeba było grzać gazem, płacić więcej i nie trząść teraz doopą. Gwarantuję Ci, że jeśli nasi oświeceni, wszystkowiedzący politycy uznają pod wpływem lobby gazowego, prądowego i innych ekologów, że czas kończyć z węglem w domach jednorodzinnych - to wytną wszystkie piece bez litości. Bez znaczenia będzie czy to kocioł klasy A, B, C czy "sre". Do tego czasu jednak droga daleka. Podejrzewam, że Twój aktualny kocioł dawno będzie już pocięty i przetopiony w zakładach Mittala na żyletki.

Sebsa,co niektórzy myślą palić tym kotłem dłużej niż 7-10lat.
Nie wyprowadzaj ich z błogiego snu.Co do reszty wypowiedzi,pełna zgoda ;)

sebsa
11-10-2013, 08:21
Sebsa,co niektórzy myślą palić tym kotłem dłużej niż 7-10lat....


Co gorsza chcą nimi w domach uzyskać sprawność bliską deklarowanej przez producenta;). Czekam na takiego mistrza:)

lestek27
11-10-2013, 08:24
Nie zmienia to faktu że stawiasz mnie w jednym rzędzie z osobami, z których wypowiedziami się zdecydowanie nie zgadzam i których poglądów na w/w tematy nie podzielam i o ile dobrze pamiętam nie raz podkreśliłem to na forum.
Forum jest po to żeby pytać jeśli się czegoś nie wie a ja pytam bo nie wiem jeszcze wielu rzeczy. Ty odrazu stwierdzasz że chcę napalić powietrzem bo zapytałem o temp. spalin. Jak chcesz doradzić to odpowiadaj normalnie bez szyderczego wyśmiewania. Też kiedyś zacząłeś palić w kotle z podajnikiem.
A przede wszystkim nie oczerniaj ludzi zwłaszcza że nie doczytujesz dokładnie co piszą bo włąśnie takie zachowanie podsyca niemiłą atmosferę.

lestek27
11-10-2013, 08:28
@lestek27 przecież nie musisz się tłumaczyć !

@Novy! kolego daj już spokój nie zachowuj się jak Macierewicz ...

Wiem że nie muszę ale irytuje mnie jak ktoś nie przeczytał prawie nic z tego co napisałeś a ocenia Cię po tym że pytasz bo jeszcze niewiele umiesz odnośnie palenia w takich kotłach.

Novy!
11-10-2013, 08:30
Nie zmienia to faktu że stawiasz mnie w jednym rzędzie z osobami, z których wypowiedziami się zdecydowanie nie zgadzam i których poglądów na w/w tematy nie podzielam i o ile dobrze pamiętam nie raz podkreśliłem to na forum.
Forum jest po to żeby pytać jeśli się czegoś nie wie a ja pytam bo nie wiem jeszcze wielu rzeczy. Ty odrazu stwierdzasz że chcę napalić powietrzem bo zapytałem o temp. spalin. Jak chcesz doradzić to odpowiadaj normalnie bez szyderczego wyśmiewania. Też kiedyś zacząłeś palić w kotle z podajnikiem.
A przede wszystkim nie oczerniaj ludzi zwłaszcza że nie doczytujesz dokładnie co piszą bo włąśnie takie zachowanie podsyca niemiłą atmosferę.
Słuchaj,kilkakrotnie pytałeś,doświadczeni użytkownicy odpisywali,lestek robisz nie tak.A ty dalej swoje.Napisałem Ci wtedy,że w tym czasie można by pomóc komuś innemu.Za kilka postów zrobiłeś znów po swojemu i dalej temat o puszczaniu w komin.To co można pomyśleć o takiej postawie?Ja też tak robię,różnimy się Tym,że ja testuję,wyciągam wnioski,i do błędów-przynajmniej staram się nie wracać :)
Kolega sebsa napisał do mnie powyżej.Część wypowiedzi mimowolnie,dotyczy również Ciebie.Przeczytaj,zrozum.I dajmy już spokój.
Pozdrawiam

sebsa
11-10-2013, 08:35
Wiem że nie muszę ale irytuje mnie jak ktoś nie przeczytał prawie nic z tego co napisałeś a ocenia Cię po tym że pytasz bo jeszcze niewiele umiesz odnośnie palenia w takich kotłach.

W zaufaniu CI napiszę - że Novy na privie jest jeszcze gorszy:D

czp01
11-10-2013, 08:36
Panowie proszę o wypowiedzi bez osobistych wycieczek a na temat wątku.

Delphion1
11-10-2013, 08:45
A ja odpowiem krótko:
Dla mnie najważniejsze żeby w domciu było ciepło i kocioł mało palił , do tego nie ma dymku z komina i sąsiedzi myślą iż opalam gazem .:)
Gwarancję mam 5 latek i pomoc sprzedawców na forum wiec czuje się bezpiecznie.
Nie szukam sensacji i przekonania iż źle kupiłem bo kupiłem dobrze i po długiej analizie oraz rozmowach z użytkownikami tel.
Też myślałem ,że nie może być tak żeby wszyscy byli zadowoleni i podpadało mi iż tylko pierdoły uzytkownikom przeszkadzają(np.głośna praca ,mały popielnik,drobne awarie itp) teraz doświadczam również zadowolenia i dzielę się tym na forum.
Nie chcecie nie wierzcie ale moja Małżonka też zadowolona a to najważniejsze :)
Cały dom podłogówka i to tez dobrze zrobiłem bo opinie były różne ale trzeba słuchać samego siebie przede wszystkim bo ilu doradców tyle opinii.
My uzytkownicy piecami nie handlujemy i nie mamy z tego żadnych korzyści poza ciepłem w domciu.
Oczywiście jest parę rzeczy co trzeba przerobić w mojej instal.i jestem tego świadom po 1 sezonie i jak znajde fachmana to mi to zrobi ;)

krzysztof7
11-10-2013, 08:46
Całość Twojej wypowiedzi sprowadza się do obawy, że brak badań, o których Cię nie poinformowano może spowodować zamknięcie Twojej kotłowni na przysłowiową kłódkę - kiedy rządzący dojdą ostatecznie do wniosku, że węgiel jest ble. Ja Cię rozczaruję. Węgiel jest naprawdę ble. Z tego typu wypowiedzi wychodzi bowiem hipokryzja, która chce być zasłonięta certyfikatami, znakami jakości itd. Piec Eko, węgiel eko... Chciałeś mnieć spokój - trzeba było grzać gazem, płacić więcej i nie trząść teraz doopą. Gwarantuję Ci, że jeśli nasi oświeceni, wszystkowiedzący politycy uznają pod wpływem lobby gazowego, prądowego i innych ekologów, że czas kończyć z węglem w domach jednorodzinnych - to wytną wszystkie piece bez litości. Bez znaczenia będzie czy to kocioł klasy A, B, C czy "sre". Do tego czasu jednak droga daleka. Podejrzewam, że Twój aktualny kocioł dawno będzie już pocięty i przetopiony w zakładach Mittala na żyletki.

Po części przyznam Ci racje, ale kupując produkt chcesz się o nim trochę dowiedzieć i czytasz (lub nie czytasz), a ja zawsze DTR-kę czytam. Jednym z kryteriów wyboru kotła był ten dla Was G... warty certyfikat, dla mnie nie jest g.. warty. Czy to tak trudno pojąć? Kolejnym kryterium : dostęp do kotła po sieci - i to jest super. Trzecim kryterium: Wasze, użytkowników opinie o kotle - pozytywne opinie. Ja na chwile obecna nie wydałem żadnej opinii na temat kotła, a bron boże negatywnej. Napisałem, że się pali i napiszę jeszcze, że przy tych wysokich temperaturach za oknem u mnie kocioł pali mało opału (trochę sadzy w komorze jest, jednak sadze ze kiszenie kotła w obecnym czasie może skutkować wystąpieniem sadzy), temperatura spalin o której głośno na forum jest u mnie w normie (nie narzekam) :)
Napisałem, że opinie na temat kotła wydam po sezonie lub w trakcie jego trwania gdy nastaną chłodne dni (oby jak najpóźniej :)).
Kolego NOVY - nie wrzucaj wszystkich do jednego worka, bo możesz, siedząc sobie przy komputerku.
I widzę, że siejesz na forum teorie spiskowe, bo kocioł się dobrze sprzedaje. ;) Oby tylko brzozy nie dorzucić do całości :)

johny34
11-10-2013, 08:48
Oj, ciepło za oknem, to i temperatura na forum też się podniosła. Widać użytkownicy RBR-ów się nudzą i skoro piecyki pracują bezproblemowo, szukają sobie innego zajęcia. Panowie wyluzujcie :)

lestek27
11-10-2013, 08:49
Słuchaj,kilkakrotnie pytałeś,doświadczeni użytkownicy odpisywali,lestek robisz nie tak.A ty dalej swoje.Napisałem Ci wtedy,że w tym czasie można by pomóc komuś innemu.Za kilka postów zrobiłeś znów po swojemu i dalej temat o puszczaniu w komin.To co można pomyśleć o takiej postawie?Ja też tak robię,różnimy się Tym,że ja testuję,wyciągam wnioski,i do błędów-przynajmniej staram się nie wracać :)
Kolega sebsa napisał do mnie powyżej.Część wypowiedzi mimowolnie,dotyczy również Ciebie.Przeczytaj,zrozum.I dajmy już spokój.
Pozdrawiam

Nie wiem czy doczytałeś ale byli i tacy którzy w kotle tragedii nie widzieli.
Zobacz w takim razie jak kocioł pracuje teraz (wiem że według Ciebie nie pracuje dobrze) i oceń.
Szczerze jestem ciekaw twojej oceny. Bez złośliwości.

Novy!
11-10-2013, 09:00
Nie wiem czy doczytałeś ale byli i tacy którzy w kotle tragedii nie widzieli.
Zobacz w takim razie jak kocioł pracuje teraz (wiem że według Ciebie nie pracuje dobrze) i oceń.
Szczerze jestem ciekaw twojej oceny. Bez złośliwości.
Widzisz teraz jak stabilnie działa układ,jak powtarzalnie?Jak w zegarku,im stabilniej tym lepiej.
Widzę,że posłuchałeś dobrych rad,CWU+miesz :)Teraz możesz sobie regulować tym trybem nawet temp.CWU.Jak przyjdzie zima i grzejniki zaczną pracować,powrót zrobi się cieplejszy i być może taki tryb pompy CWU, nie będzie już konieczny.Wszystko zależy od tego co masz w instalacji i jak chcesz aby pracowała.zaczekajmy do zimy,teraz kocioł nie ma co robić :)
Trzeba wyregulować podtrzymanie.
BTW,podniesienie nadmuchu poskutkowało?A no tak :)

krzysztof7
11-10-2013, 09:01
Nie wiem czy doczytałeś ale byli i tacy którzy w kotle tragedii nie widzieli.
Zobacz w takim razie jak kocioł pracuje teraz (wiem że według Ciebie nie pracuje dobrze) i oceń.
Szczerze jestem ciekaw twojej oceny. Bez złośliwości.
,
Jak dla mnie to kocioł pali fatalnie i nie chodzi mi o temp. spalin :), a o potężne przebicia temperatury wody w kotle (od 38 do 65oC) to jest 27oC !!!
Wiem, jest ciepło, ale aż tyle? Zjechać z nadmuchem raczej nie, bo pewnie sadza. Wyrażam tylko swoją opinię, nie doradzę, bo nawet nie mam pomysłu co Ci doradzić. U mnie na grupowym przebicie max 7oC.

lestek27
11-10-2013, 09:07
Jest jednak mały minus tej CWU + miesz. Jak widzisz kocioł przebija temp. CO dosyć mocno i jak spadnie temp. CWU to dogrzewa. Wtedy obniża się temp. powrotu i załacza się pompa CWU co z kolei powoduje obniżenie temp. na kotle no i uruchamia się podajnik dmuchawa i td. Gdyby nie CWU + miesz to 4-drozny dogrzał by powrót i kocioł nie uruchamiał by się.
Ale ogólnie jest ok.

Novy!
11-10-2013, 09:16
Jest jednak mały minus tej CWU + miesz. Jak widzisz kocioł przebija temp. CO dosyć mocno i jak spadnie temp. CWU to dogrzewa. Wtedy obniża się temp. powrotu i załacza się pompa CWU co z kolei powoduje obniżenie temp. na kotle no i uruchamia się podajnik dmuchawa i td. Gdyby nie CWU + miesz to 4-drozny dogrzał by powrót i kocioł nie uruchamiał by się.
Ale ogólnie jest ok.
Trochę pochopne wnioski.
To,że kocioł przebija temp.CO nie jest wynikiem trybu CWU+miesz :)A jedynie wynikiem złych ustawień trybu podtrzymania (zmniejsz dawkę,wydłuż czas postokju-nie wiem,nie widzę palnika,próbuj)
Nie widzisz zalet tego trybu,hmm...Prócz dogrzewania powrotu,odbiera nadmiar ciepła do CWU,a tym samym nie włącza się pompa CWU i nie destabilizuje pracy kotła.:)
Kocioł jest w podtrzymaniu,pamiętaj o tym.
4D nie dogrzeje powrotu za free,zrozum to.Kocioł wyprodukuje więcej mocy na tę potrzebę,mówiąc kolokwialnie -psu w dupę :)A tak,produkuje nadmiar mocy,ale...ogrzewasz nim CWU,zgadza się?

krzysztof7
11-10-2013, 09:16
Jest jednak mały minus tej CWU + miesz. Jak widzisz kocioł przebija temp. CO dosyć mocno i jak spadnie temp. CWU to dogrzewa. Wtedy obniża się temp. powrotu i załacza się pompa CWU co z kolei powoduje obniżenie temp. na kotle no i uruchamia się podajnik dmuchawa i td. Gdyby nie CWU + miesz to 4-drozny dogrzał by powrót i kocioł nie uruchamiał by się.
Ale ogólnie jest ok.

Jeśli jesteś zadowolony to OK.
Ja zastosowałem także dogrzewanie powrotu poprzez zastosowanie pompy CWU + Mieszająca. Miałem także wyższe podbicia temp., ale do max 10oC.
Wczoraj wyłączyłem ten tryb pracy pompy i dogrzewam powrót przez 4D. Jest bardziej stabilnie i tak zostaje.
Masz mniejszy kocioł i jego pojemność wodna jest mniejsza, stąd mogą wystąpić takie podbicia. Mogą, ale aż takie być nie powinny.

Novy!
11-10-2013, 09:28
Jeśli jesteś zadowolony to OK.
Ja zastosowałem także dogrzewanie powrotu poprzez zastosowanie pompy CWU + Mieszająca. Miałem także wyższe podbicia temp., ale do max 10oC.
Wczoraj wyłączyłem ten tryb pracy pompy i dogrzewam powrót przez 4D. Jest bardziej stabilnie i tak zostaje.
Masz mniejszy kocioł i jego pojemność wodna jest mniejsza, stąd mogą wystąpić takie podbicia. Mogą, ale aż takie być nie powinny.

Chciałbym zobaczyć wykresy.Przepraszam,Ty naprawdę nie rozumiesz zasady działania 4D. Wydaje Ci się że 4D to perpettum mobile,że kocioł na potrzeby jego działania nie produkuje więcej mocy.Niech tak zostanie.
Pozdrawiam.

lestek27
11-10-2013, 09:28
Trochę pochopne wnioski.
To,że kocioł przebija temp.CO nie jest wynikiem trybu CWU+miesz :)A jedynie wynikiem złych ustawień trybu podtrzymania (zmniejsz dawkę,wydłuż czas postokju-nie wiem,nie widzę palnika,próbuj)
Nie widzisz zalet tego trybu,hmm...Prócz dogrzewania powrotu,odbiera nadmiar ciepła do CWU,a tym samym nie włącza się pompa CWU i nie destabilizuje pracy kotła.:)
Kocioł jest w podtrzymaniu,pamiętaj o tym.
4D nie dogrzeje powrotu za free,zrozum to.Kocioł wyprodukuje więcej mocy na tę potrzebę,mówiąc kolokwialnie -psu w dupę :)A tak,produkuje nadmiar mocy,ale...ogrzewasz nim CWU,zgadza się?

I znowu dopowiadasz coś czego nie powiedziałem.
Widzę zalety o których mówisz. Widze też sytuację o której pisałem ja. Gdzyby pompa nie usiłowała dogrzać powrotu do temp. załączenia pompy mieszającej to kocioł nie uruchamiał by się. Nie powiedziałem że praca pompy CWU + miesz. jest powodem przebijania tem. na kotle. Przebija po jest ceramika która jak się nagrzeje to oddaje ciepło.

sebsa
11-10-2013, 09:28
Po części przyznam Ci racje, ale kupując produkt chcesz się o nim trochę dowiedzieć i czytasz (lub nie czytasz), a ja zawsze DTR-kę czytam. Jednym z kryteriów wyboru kotła był ten dla Was G... warty certyfikat, dla mnie nie jest g.. warty. Czy to tak trudno pojąć? Kolejnym kryterium : dostęp do kotła po sieci - i to jest super. Trzecim kryterium: Wasze, użytkowników opinie o kotle - pozytywne opinie. Ja na chwile obecna nie wydałem żadnej opinii na temat kotła, a bron boże negatywnej....

Ja akurat nie mam u siebie RBR-a:). Nie wypowiadam się więc na temat jego funkcjonalności. Widziałem go na żywo po raz pierwszy 2 tygodnie temu w siedzibie E-S w Kutnie. Mam za to super, hiper, zajefajny sterownik ecoal;). Mam go w zestawie z innym piecem. Mam szczęście, że piec o mocy 26kW, który grzeje tyłki mojej rodzinie został faktycznie przebadany w Zabrzu. Ale czy przez to pali mniej - nie sądzę;). Może mi nie zamkną kotłowni - jak machnę papierem przed oczami funkcjonariuszy służby ochrony środowiska czy jak to nazwią. Bo że coś takiego powstanie to raczej pewne.

sebsa
11-10-2013, 09:35
,
Jak dla mnie to kocioł pali fatalnie i nie chodzi mi o temp. spalin :), a o potężne przebicia temperatury wody w kotle (od 38 do 65oC) to jest 27oC !!!
Wiem, jest ciepło, ale aż tyle? Zjechać z nadmuchem raczej nie, bo pewnie sadza. Wyrażam tylko swoją opinię, nie doradzę, bo nawet nie mam pomysłu co Ci doradzić. U mnie na grupowym przebicie max 7oC.
Przebijanie temperatury to w większości przypadków brak odpowiedniego odbioru ciepła. Wielu doświadczonych userów pisze, że przy takich temperaturach tylko tryb manualny...

lestek27
11-10-2013, 09:35
Co do wyregulowania podtrzymania to chyba faktycznie jest trochę nie tak bo widzę że podbija temp. po krótkiej pracy w podtrzymaniu.
Tylko jak miałem dłuższy czas postoju to zdarzało się że wygasł. Jak podawałem mniej to się zapadał żar na palniku więc musiałem trochę zwiększyć dawkę i skrócić czas postoju żeby nie zgasł. To kwestia opału bo jak wczesniej paliłem kiepskim opałem to dłuzej mógł odpoczywać. Uchyliłem też drzwi wyczystki żeby zniwelować zapadanie żaru:)

Novy!
11-10-2013, 10:02
. Może mi nie zamkną kotłowni - jak machnę papierem przed oczami funkcjonariuszy służby ochrony środowiska czy jak to nazwią. Bo że coś takiego powstanie to raczej pewne.
Jestem gotów zapłacić 30-40% więcej za ogrzewanie,przy dotacjach do gazu czy oleju,aby już nie wąchać syfu z kominów sąsiadów.

krzysztof7
11-10-2013, 10:10
Chciałbym zobaczyć wykresy.Przepraszam,Ty naprawdę nie rozumiesz zasady działania 4D. Wydaje Ci się że 4D to perpettum mobile,że kocioł na potrzeby jego działania nie produkuje więcej mocy.Niech tak zostanie.
Pozdrawiam.

Czy ty naprawdę zjadłeś wszystkie rozumy i musisz każdego krytykować! Ja pisze swoje uwagi, a czy one się Tobie podobają czy nie to już .... Ja doskonale rozumiem działanie zaworu 4D, to Ty chyba nie ogarniasz tematu. Tobie się wydaje a ja wiem. I taka jest między nami różnica. Musisz wszystkich atakować i udawać,m że jesteś mądrzejszy ??? !!!. Odpuść .
Od 30 lat ogrzewam dom kotłem na węgiel (chyba 5 z kolei) a w miedzy czasie gazowym i nie ucz mnie jak to robić, bo za cienki jesteś, a tylko Twoje EGO cie przerosło i zbyt WYYYYSOKA samoocena.
Proszę nie cytuj moich postów i nie komentuj. Może choć tytle zrozumiesz.

krzysztof7
11-10-2013, 10:12
Jestem gotów zapłacić 30-40% więcej za ogrzewanie,przy dotacjach do gazu czy oleju,aby już nie wąchać syfu z kominów sąsiadów.

Ja także przychylam się do takiej opcji, choć w moim rejonie SMOGU nie ma (podgórze Sudeckie). :D

krzysztof7
11-10-2013, 10:15
Co do wyregulowania podtrzymania to chyba faktycznie jest trochę nie tak bo widzę że podbija temp. po krótkiej pracy w podtrzymaniu.
Tylko jak miałem dłuższy czas postoju to zdarzało się że wygasł. Jak podawałem mniej to się zapadał żar na palniku więc musiałem trochę zwiększyć dawkę i skrócić czas postoju żeby nie zgasł. To kwestia opału bo jak wczesniej paliłem kiepskim opałem to dłuzej mógł odpoczywać. Uchyliłem też drzwi wyczystki żeby zniwelować zapadanie żaru:)

Masz taki węgiel i to jest przyczyna wygaszania.
U mnie podtrzymanie to:4; 80; 30; 3 ; 46. I takie ustawienia mam dobre. Może wydłużę jeszcze czas postoju do 90 lub 100min.

sebsa
11-10-2013, 10:15
Jestem gotów zapłacić 30-40% więcej za ogrzewanie,przy dotacjach do gazu czy oleju,aby już nie wąchać syfu z kominów sąsiadów.
Ja aż tak bardzo nie... ;). Ale dużo zniosę, żeby ten problem zlikwidować również u siebie. Jestem otoczony niczym "mityczna zielona wyspa Tuska" przez 4 sąsiadów, którzy palą w kopciuchach. Zwrócisz uwagę to obraza.... Gmina umywa ręce - a w miejscowej gazecie gminnej peany jak to się super mieszka u nas;).
Czarny dym z komina w większości przypadków to nie kwestia palonych śmieci - tylko brak umiejętności poprawnego palenia węgla. Wejdą kiedyś odpowiednie regulacje prawne - to sam pierwszy będę dzwonił do odpowiednich służb - kiedy zobaczę dym z komina. Sąsiadów i innych dziadów, którzy będą biegać ze społecznymi listami sprzeciwu wobec zakazu palenia węglem przegnam pałą.

minertu
11-10-2013, 10:17
Seba zamontowałeś ?

Novy!
11-10-2013, 10:18
Czy ty naprawdę zjadłeś wszystkie rozumy i musisz każdego krytykować! Ja pisze swoje uwagi, a czy one się Tobie podobają czy nie to już .... Ja doskonale rozumiem działanie zaworu 4D, to Ty chyba nie ogarniasz tematu. Tobie się wydaje a ja wiem. I taka jest między nami różnica. Musisz wszystkich atakować i udawać,m że jesteś mądrzejszy ??? !!!. Odpuść .
Od 30 lat ogrzewam dom kotłem na węgiel (chyba 5 z kolei) a w miedzy czasie gazowym i nie ucz mnie jak to robić, bo za cienki jesteś, a tylko Twoje EGO cie przerosło i zbyt WYYYYSOKA samoocena.
Proszę nie cytuj moich postów i nie komentuj. Może choć tytle zrozumiesz.

Masz to jak w banku :)

krzysztof7
11-10-2013, 10:19
Ja akurat nie mam u siebie RBR-a:). Nie wypowiadam się więc na temat jego funkcjonalności. Widziałem go na żywo po raz pierwszy 2 tygodnie temu w siedzibie E-S w Kutnie. Mam za to super, hiper, zajefajny sterownik ecoal;). Mam go w zestawie z innym piecem. Mam szczęście, że piec o mocy 26kW, który grzeje tyłki mojej rodzinie został faktycznie przebadany w Zabrzu. Ale czy przez to pali mniej - nie sądzę;). Może mi nie zamkną kotłowni - jak machnę papierem przed oczami funkcjonariuszy służby ochrony środowiska czy jak to nazwią. Bo że coś takiego powstanie to raczej pewne.

Powiedż, w którym miejscu napisałem, że kotły z certyfikatami palą mniej?
Papier, o którym mowa może być potrzebny właśnie wtedy, gdy powstanie taka służba, a to jak sam piszesz stanie się na 10000% i być może szybciej niz nam się wydaje. Naciski unijne na ekologię są bardzo duże, a nasz kraj jest bardziej "unijny" jak cała unia. :D

sebsa
11-10-2013, 10:47
Seba zamontowałeś ?

Ano nie;). Nie mam czasu, nie chce mi się;), zarobiony jestem(pierwszeństwo ma ogród). Zamierzam to zrobić w przyszłym tygodniu. Na pewno dam znać.

czp01
11-10-2013, 11:24
,
Jak dla mnie to kocioł pali fatalnie i nie chodzi mi o temp. spalin :), a o potężne przebicia temperatury wody w kotle (od 38 do 65oC) to jest 27oC !!!
Wiem, jest ciepło, ale aż tyle? Zjechać z nadmuchem raczej nie, bo pewnie sadza. Wyrażam tylko swoją opinię, nie doradzę, bo nawet nie mam pomysłu co Ci doradzić. U mnie na grupowym przebicie max 7oC.

Mam zupełnie inny kocioł ale na sterowniku bruli i na podstawie swoich obserwacji i wielu prób doszedłem do takich oto ustawień aby kocioł trzymać w ryzach :

W trybie lato i jak jest powyżej 0 st C czyli jest ciepło to prowadzę kocioł tak jak teraz w trybie dwustanowym ( na małej mocy) z odpowiednio rozciągniętym trybem podtrzymania.

Jak są już przymrozki a więc większe zapotrzebowanie na ciepło to przełączam kocioł w tryb spalania grupowego bo ten tryb jest bardziej dynamiczny a poza tym w tym trybie sterownik musi zawsze zakończyć swój cykl pracy a więc z natury rzeczy ma programową tendencję do przebicia zadanej temperatury CO - co w trybie lato ( lub przy braku odbioru ciepła bywa hmmm irytujące) a w zimie w w sumie w niczym nie przeszkadza bo i przebicie będzie niższe..

Nikogo jednak nie namawiam na badanie w swojej kotłowni trybu dwustanowego bo to może być trochę uciążliwe - najprościej to włączyć w eCoalu tryb automatyczny i kocioł na pewno nagrzeje to co ma zadane nagrzać i z głowy :)

Novy!
11-10-2013, 11:36
Nikogo jednak nie namawiam na badanie w swojej kotłowni trybu dwustanowego bo to może być trochę uciążliwe - najprościej to włączyć w eCoalu tryb automatyczny i kocioł na pewno nagrzeje to co ma zadane nagrzać i z głowy :)
Tak tylko w takim przejściowym okresie jak teraz automat spełni gorzej swoje zadanie,a niżeli półautomat(grupowe).Oba pracują z algorytmem,który musi przynieść rozwiązanie,czyli tak jak napisałeś-osiągnąć i przebić zadaną CO,albo o 1deg ,lub o 5deg.A to jest dla wielu "fatalny" efekt.
Zostaje manual.Meczący,trapiący głowę,czy aby płomień taki jak trzeba,czy przerwa/podawanie jest ok :)
Fajna,ale męcząca zabawa.Mam nadzieję że niebawem mój gość mi to nakreśli :)

krzysztof7
11-10-2013, 12:38
Mam zupełnie inny kocioł ale na sterowniku bruli i na podstawie swoich obserwacji i wielu prób doszedłem do takich oto ustawień aby kocioł trzymać w ryzach :

W trybie lato i jak jest powyżej 0 st C czyli jest ciepło to prowadzę kocioł tak jak teraz w trybie dwustanowym ( na małej mocy) z odpowiednio rozciągniętym trybem podtrzymania.

Jak są już przymrozki a więc większe zapotrzebowanie na ciepło to przełączam kocioł w tryb spalania grupowego bo ten tryb jest bardziej dynamiczny a poza tym w tym trybie sterownik musi zawsze zakończyć swój cykl pracy a więc z natury rzeczy ma programową tendencję do przebicia zadanej temperatury CO - co w trybie lato ( lub przy braku odbioru ciepła bywa hmmm irytujące) a w zimie w w sumie w niczym nie przeszkadza bo i przebicie będzie niższe..
Nikogo jednak nie namawiam na badanie w swojej kotłowni trybu dwustanowego bo to może być trochę uciążliwe - najprościej to włączyć w eCoalu tryb automatyczny i kocioł na pewno nagrzeje to co ma zadane nagrzać i z głowy :)

Dzięki za wyjaśnienie i podpowiedzi, ale zacytowany mój post dotyczył mojej oceny pracy kotła kolegi lestek27
W moim kociołku przebicia temperatury są akceptowalne kilkustopniowe. :), a palę w grupowym.

SUSPENSER
11-10-2013, 14:49
Kwestia sprawności dalej pozostaje otwarta poczekamy na oficjalne badania lub wykonamy je sami

Proponuję zamontować ciepłomierz i sprawdzić ile osiąga się w praktyce.

Da to również odpowiedź na pytanie które zmiany jak wpływają na pracę kotła - u siebie kilka mitów obaliłem i poprawiłem sprawność kotła, więc warto :yes:

SUSPENSER
11-10-2013, 15:00
Co gorsza chcą nimi w domach uzyskać sprawność bliską deklarowanej przez producenta;). Czekam na takiego mistrza:)

Zimą uzyskuję o kilka % wyższą sprawność kotła niż deklarował producent w DTR-ce :D

W dodatku przy średnim zapotrzebowaniu na ciepło o ponad połowę niższym niż moc znamionowa.

Wymagało to oczywiście dorobienia drobnych detali i sprawdzenia różnych opcji korzystając ze wskazań ciepłomierza.

Bardzo dużo dało obserwowanie budowy innych kotłów i testowanie różnych dodatkowych elementów u siebie.

Tyle, że mój kociołek miał zadeklarowane zaledwie 80% sprawności, a rabarbar ma 88% więc tu poprzeczka jest już baaardzo wysoko [choć inny kocioł niedawno na badaniach uzyskał ok. 94% :jawdrop:].

Czy warto walczyć o te kilka % - dla pasjonata tak, dla zwykłego użytkownika na pewno nie [dokładnie to samo jest np. z samochodami].

To producenci powinni o to walczyć, żeby mieć czym przekonać klientów.

krzysztof7
11-10-2013, 15:06
Dotyczy słów SUSPENSER-a.
Ostatnie Twoje zdanie mówi wszystko. Nic dodać, nic ująć. I ewentualnie , aby jeszcze prawdę podawali to będzie Full Wypas.:):):)
Pozdrawiam.

bobasxx
11-10-2013, 16:45
Niestety przy zamawianiu kotła nikt mnie nie poinformował, że certyfikatu te kotły nie posiadają. Nie chodzi mi o żadne dofinansowanie z funduszy unijnych, a jedynie o ewentualne późniejsze korzystanie z kotła gdy nasi "możnowładcy" wprowadza nowe "lepsze" przepisy uniemożliwiające palenia w kotłach bez certyfikatu o nisko-emisyjnym spalania węgla. I właśnie o tą literkę "A" chodzi.
W DTR dla całego typoszeregu pod nr.1 jest napisane:
" Kotły zostały przebadane przez Instytut Chemicznej Przeróbki Węgla w Zabrzu i uzyskały świadectwo badania na znak bezpieczeństwa ekologicznego klasa "A" " Jest napisane: KOTŁY (liczba mnoga) UZYSKAŁY........ , a nie KOCIOŁ UZYSKAŁ, DTR jest jedna dla całego typoszeregu..
W nazwie kotła widnieje słowo EKO i to już powinno w/g mojej oceny świadczyć, że kocioł jest EKOLOGICZNY, a tak to ma "CE" jak wszystkie dopuszczone śmieciuchy do obrotu na terenie UE. Mylę się ? - to bardzo proszę mnie poprawić.
Mam tylko nadzieje, że badanie naszych kociołków (11 i 17KW) da wynik pozytywny.
Pozdrawiam.

Nie mam zamiaru bronić firmy Instalco ale chyba każdy potrafi czytać ze zrozumieniem. Skoro można pobrać sobie skan świadectwa kotła 23 kW a 11 i 17 nie, to logiczne jest, że te moce takiego świadectwa jeszcze nie posiadają.

Jeśli chodzi o DTR-kę to faktycznie jest trochę lakonicznie napisana ;) Tylko nie można od razu zarzucać producentowi kłamstwa, bo kto wie czy np. dwóch czy trzech kotłów o mocy 23 kW nie przebadali... ? Może stąd ta liczba mnoga ;)
Faktycznie DTR-ka to jest najważniejszy dokument i powinna zawierać rzetelne i zrozumiałe informacje i według mnie dla każdej mocy powinno to być odrębne opracowanie.

A propos, dla mnie takie "świadectwo na znak bezpieczeństwa ekologicznego" to tylko zwykły kawałek papieru. Bo i tak można sobie w kotle napalić śmieciami lub oponami i cała ekologia idzie w pi..u ;)

krzysztof7
11-10-2013, 17:11
Nie mam zamiaru bronić firmy Instalco ale chyba każdy potrafi czytać ze zrozumieniem. Skoro można pobrać sobie skan świadectwa kotła 23 kW a 11 i 17 nie, to logiczne jest, że te moce takiego świadectwa jeszcze nie posiadają.

Jeśli chodzi o DTR-kę to faktycznie jest trochę lakonicznie napisana ;) Tylko nie można od razu zarzucać producentowi kłamstwa, bo kto wie czy np. dwóch czy trzech kotłów o mocy 23 kW nie przebadali... ? Może stąd ta liczba mnoga ;)
Faktycznie DTR-ka to jest najważniejszy dokument i powinna zawierać rzetelne i zrozumiałe informacje i według mnie dla każdej mocy powinno to być odrębne opracowanie.

A propos, dla mnie takie "świadectwo na znak bezpieczeństwa ekologicznego" to tylko zwykły kawałek papieru. Bo i tak można sobie w kotle napalić śmieciami lub oponami i cała ekologia idzie w pi..u ;)

Po części mogę się z Tobą zgodzić, ale...
Karoka65 w dniu 09.10 napisał w poście o certyfikacie:
"Nie jest to tak do końca, też nie wiedziałem.
Jarecki i Zawijan kiedyś to tłumaczyli.
Nie musisz badać wszystkich mocy po kolei żeby mieć certyfikat na wszystkie."
A dzisiaj wszystkich "rzekomo" informuje że kotły 11 i 17 jednak certyfikatów nie mają.
Coś się Panie Karoka65 w swoich wypowiedziasz strasznie motasz.:cool:
Co do czytania ze zrozumieniem: owszem czytałem DTR i zrozumiałem , że wszystkie kotły od 11 do 35 kW mają certyfikat, a terz okazuje się, że tylko 23kW ma papier, a reszta to kopciuchy (złośliwie nazywam je kopciuchami). Na certyfikat trafiłem znacznie później, już po zakupie kotła.

bobasxx
11-10-2013, 17:34
Po części mogę się z Tobą zgodzić, ale...
Karoka65 w dniu 09.10 napisał w poście o certyfikacie:
"Nie jest to tak do końca, też nie wiedziałem.
Jarecki i Zawijan kiedyś to tłumaczyli.
Nie musisz badać wszystkich mocy po kolei żeby mieć certyfikat na wszystkie."


No i tu ma w 100 % rację,

ale w przypadku kotłów firmy Instalco i ich mocy trzeba by przebadać wszystkie jednostki ;) Zresztą Jarecki79 już to dokładnie wyjaśnił.

krzysztof7
11-10-2013, 17:37
No i tu ma w 100 % rację,

ale w przypadku kotłów firmy Instalco i ich mocy trzeba by przebadać wszystkie jednostki ;) Zresztą Jarecki79 już to dokładnie wyjaśnił.

Ten wpis Karoka65 dotyczył dokładnie typoszeregu kotłów RBR Ekouniwersal firmy Instalko, nie żadnych innych.

kalio
11-10-2013, 17:53
badamy kotly z typoszeregu o stosunku mocy 1:2
czyli jak mamy 10, 15, 20 to wystarczy zbadac 10 i 20
jak mamy 11 i 23 to jeszcze trzeba zbadac 17, bo stosunek mocy ni jest zachowany.
instalko przebadalo tylko 25 i 23 i to cztery lata temu

Krzysztof7 podeslij mi ten certyfikat

ps Badanie kotła - niestety nie wiem jakigo odbedzie sie dopiero na przełomie października i listopada wyniki w grudniu.
A co wazne jak badania beda niepomyslne to instalko moze nikomu takiego certyfikatu nie pokazywac i dalej pisac brdury w dtr bo sprzedawcy przeciez nic nie mogą, - jakby instalko było jakas najwieksza w europie fabryka kotłow - oni robia 500 kotłów rocznie

krzysztof7
11-10-2013, 18:02
badamy kotly z typoszeregu o stosunku mocy 1:2
czyli jak mamy 10, 15, 20 to wystarczy zbadac 10 i 20
jak mamy 11 i 23 to jeszcze trzeba zbadac 17, bo stosunek mocy ni jest zachowany.
instalko przebadalo tylko 25 i 23 i to cztery lata temu

Krzysztof7 podeslij mi ten certyfikat

ps Badanie kotła - niestety nie wiem jakigo odbedzie sie dopiero na przełomie października i listopada wyniki w grudniu.
A co wazne jak badania beda niepomyslne to instalko moze nikomu takiego certyfikatu nie pokazywac i dalej pisac brdury w dtr bo sprzedawcy przeciez nic nie mogą, - jakby instalko było jakas najwieksza w europie fabryka kotłow - oni robia 500 kotłów rocznie

Tutaj jest plik z certyfikatem.
http://minertu.eu/kategoria,106/z-podajnikiem-slimakowym

kalio
11-10-2013, 18:21
Pomijam kwestie profesjonalizmu swiadectwo w wordzie.

ale to swistek nic nie warty obecnie

"Świadectwo traci ważność w przypadku zmian w procesie produkcji wpływających na wskaźniki emisji lub sprawności kotła"

Z tego co wiemy od 2010 palnik był modyfikony wielokrotnie, i nie zapominajmy że nie wiadomo z jakim palnikiem było robione to badanie.

krzysztof7
11-10-2013, 18:25
Pisałem już o tym fakcie wcześniej, ale zostałem zakrzyczany.
Czepiam się o certyfikat? Tak czepiam się, bo jest napisane czarno na białym: Kotły posiadają certyfikat klasa A (najwyższa).
I chcę ten świstek papieru posiadać, czy to się komuś podoba czy nie.

sebsa
11-10-2013, 18:45
Zimą uzyskuję o kilka % wyższą sprawność kotła niż deklarował producent w DTR-ce :D......

.

Grzegorz- w zasadzie napisałeś wszystko. Muszę precyzyjniej formułować swoje wpisy. Pokaż mi użytkownika, który na nowym kotle bez analizatora spalin, ciepłomierza oraz odpowiedniego doświadczenia jest w stanie uzyskać wynik zbliżony do tego deklarowanego w DTR

bobasxx
11-10-2013, 18:53
Pisałem już o tym fakcie wcześniej, ale zostałem zakrzyczany.
Czepiam się o certyfikat? Tak czepiam się, bo jest napisane czarno na białym: Kotły posiadają certyfikat klasa A (najwyższa).
I chcę ten świstek papieru posiadać, czy to się komuś podoba czy nie.

I owszem te które zostały przebadane ;)

Rozumiem Cię, ale po co właściwie Ci ten kawałek papieru ? Mi osobiście do niczego nie jest potrzebny, nie sprawi że kocioł będzie czyściej i mniej spalał ;)

sebsa
11-10-2013, 19:02
....

ps Badanie kotła - niestety nie wiem jakigo odbedzie sie dopiero na przełomie października i listopada wyniki w grudniu.
A co wazne jak badania beda niepomyslne to instalko moze nikomu takiego certyfikatu nie pokazywac i dalej pisac brdury w dtr bo sprzedawcy przeciez nic nie mogą, - jakby instalko było jakas najwieksza w europie fabryka kotłow - oni robia 500 kotłów rocznie

A czy mogę zapytać skąd te dane o wolumenie sprzedaży.

karoka65
11-10-2013, 19:13
jakby instalko było jakas najwieksza w europie fabryka kotłow - oni robia 500 kotłów rocznie
Jak na nowicjusza w temacie to widzę że jesteś niesamowicie dobrze poinformowany, nawet ja nie wiem dokładnie ile firma kotłów rocznie produkuje

krzysztof7
11-10-2013, 19:16
Może się okazać że będzie zakaz używania kotłów bez takiego certyfikatu ... do niedawna miałem w doopie taki certyfikat, ale po ostatnich rewelacjach z zakazem palenia węglem ... skoro w DTR piszę że mają (w domyśle wszystkie) to faktycznie powinien być, dla wszystkich wersji (z ceramiką i bez)

I od początku o tym fakcie piszę. Teraz jestem wrogiem publicznym nr 1.
A Karoka65 nawet na stronie w ofercie ma już tylko 23kW. 11 i 17 nie są już produkowane ??? Przypadek?

bobasxx
11-10-2013, 19:18
Może się okazać że będzie zakaz używania kotłów bez takiego certyfikatu ... do niedawna miałem w doopie taki certyfikat, ale po ostatnich rewelacjach z zakazem palenia węglem ... skoro w DTR piszę że mają (w domyśle wszystkie) to faktycznie powinien być, dla wszystkich wersji (z ceramiką i bez)

Zakaz jeżeli będzie, to dotyczący wszystkich kotłów na węgiel. Certyfikat nic tu nie pomoże. Tak myślę.

krzysztof7
11-10-2013, 19:19
To zadzwoń do swojego sprzedawcy czy producenta, nie dadzą to dodaj kocioł skoro ciulowy.

Nie napisałem, że "ciulowy", napisałem że nie ma , nie miał i nikt nie wie czy będzie miał zadeklarowany w DTR certyfikat.
Jeśli nie będzie miał certyfikatu do końca sezonu to oddam w piz...... . i kupię z certyfikatem. Takie czasy. Sorry.
Ps. Do producenta napisałem e-mail z prośbą o wyjaśnienie posiadania certyfikatu.. Zobaczymy co odpiszą, o ile w ogóle odpiszą.

krzysztof7
11-10-2013, 19:24
Zakaz jeżeli będzie, to dotyczący wszystkich kotłów na węgiel. Certyfikat nic tu nie pomoże. Tak myślę.

To nie jest do końca takie pewne. Po to są certyfikaty (A - najniższa emisyjność), aby w którymś momencie odpowiednie powołane służby zaczęły je sprawdzać. I może to być szybciej jak nam się wydaje. Stąd lepiej mieć ten świstek papieru jak go nie mieć. Logiczne.:)

karoka65
11-10-2013, 19:35
I od początku o tym fakcie piszę. Teraz jestem wrogiem publicznym nr 1.
A Karoka65 nawet na stronie w ofercie ma już tylko 23kW. 11 i 17 nie są już produkowane ??? Przypadek?
Poczytaj co napisałem wczoraj.
Od kiedy ich niema.

krzysztof7
11-10-2013, 19:38
Pragnę tylko zapytać: Dlaczego już ich nie ma w ofercie?
O ile to nie jest tajemnica oczywiście.

karoka65
11-10-2013, 19:41
Pragnę tylko zapytać: Dlaczego już ich nie ma w ofercie?
Mam się tłumaczyć przed Tobą z tego co sprzedaję ?
Może jeszcze mi napiszesz co mam sprzedawać ?

tesel
11-10-2013, 20:12
Krzysztofie7 gdybyś miał trudności związane z reklamacją kotła u swego sprzedawcy lub producenta kotła, co do braku tego "świadectwa na znak bezpieczeństwa ekologicznego", to podpowiem Ci, że możesz reklamować swój kocioł z powodu tego, iż nie osiąga on deklarowanej sprawności powyżej 88%.

217982




ps.
Napisałem to, nie dlatego by ułatwić ewentualną reklamację Krzysztofowi7, lecz by przestrzec kolegę Karoka65 i Minertu przed bardzo niezadowolonym klientem.
Myślę,ale mogę się mylić,że trudno to będzie udowodnić.

tesel
11-10-2013, 20:55
Dla mnie taka deklaracja producenta oznacza sprawność 89%, 90%, 91%, 92% itd

Chodziło mi o to,że trudno będzie to udowodnić w warunkach pracy pieca u użytkownika.Piec jest testowany w laboratorium lub na innych stanowiskach badawczych.Tam może osiągać te wyniki.
Zawsze można zakwestionować pracę pieca u użytkownika.
Instalacja,warunki pracy,odbiór ciepła,opał itd.

sebsa
11-10-2013, 21:18
To nie jest do końca takie pewne. Po to są certyfikaty (A - najniższa emisyjność), aby w którymś momencie odpowiednie powołane służby zaczęły je sprawdzać. I może to być szybciej jak nam się wydaje. Stąd lepiej mieć ten świstek papieru jak go nie mieć. Logiczne.:)

Logiczne:). Tylko tak sobie myślę, co będzie w sytuacji kiedy ustawodawca (bądź odpowiednie lobby głosami ustawodawcy) uzna, że dotychczasowe normy są psu na budę. I taka np dzisiejsza klasa "A" w świetle np nowszych, bardziej rygorystycznych przepisów przestanie coś znaczyć - bo stanie się np klasą "C". Co wtedy z tymi naszymi papierami i kotłami???

Maher
11-10-2013, 21:30
Czytaj,czytaj i komentuj wskazania licznika zużycia.
Jak obiecałem tak robię,na mocne uderzenie z licznikiem przyjdzie czas po sezonie,narazie bez podniety bo to nie mój ulubiony temat ;) :
218004

Zużycie na c.o+cwu od 0.3.08(115kWh) do daty ze zdjęcia czyli jakieś 319kWh a to jest,oczywiście w taryfie G11 ok.162zł :)
W taryfie G12 byłoby tego ze 130zł.

To jest temat na temat RBR i administrator ostrzegał że jak piszesz nie na temat to dostaniesz strzeżenie lub dłuższy urlop od pisania.


Odnośnie RBR i jego braku certyfikatu i sprawności wyssanej z palca to nie ma się co gorączkować, na razie porobić sobie zrzuty ekranu ze strony Instalco i skopiować DTR. Jak wprowadzą konieczność posiadania certyfikatu"A" to oddać sprawę do sądu o celowe oszustwo (na stronie instalco jak byk jest że piec ma certyfikat A i nic nie piszę o jego mocach) i podobnie można postąpić gdy sprawność będzie dużo niższa, a po to jest forum aby można było się zwołać i zrobić nawet proces zbiorowy. Oddawanie pieca też jest bez sensu bo kto zwróci koszty za podłączenie i wymianę pieca, jak ktoś chcę od razu go zmienić to wystarczy zażądać od producenta wydania certyfikatu jeżeli nie wyda, a z tego co czytałem to go niema to sprawa do sądu i dostaniemy wszystkie koszta.

Maher
11-10-2013, 21:50
Garali jak zwylke mecz ostatniej szansy.

Panowie zfolgujecie.

Primo - jak kupujsze auto to chcesz je zarejestrować tak ma być a jak kupisz auto bez prawa rejestracji ale sprzedający ci napisze ze zgubił dokumenty to chyba zadowolony nie bedziesz. Na kotły nisko emisyjne mózna dostać kase, są na to fundusze dofinansowania EU, gminne niektóre projekty dopiero wchodzą a bedzie możliwość refinansowania. kropka

duo - jak za coś płacisz to chcesz to mieć a nie tylko na niby czy na gębe cena RBR jest wysoka bardzo wysoka

sendo - jesli tilgner czy kotstal (pozostali z eCoalem) mają certyfikaty to i o takowy powinien postarać się P. Bałka

qatro - Czemu karotka i minetu tak bronią Instalko i niczym kibice spiewają "nic się nie stało" - patrz duo

To tak jak pisałem wyżej, zażądać od producenta RBR-a certyfikatu, jak nie da to sprawa do sądu o utracone korzyści i celowe wprowadza nie w błąd.

tesel
11-10-2013, 21:54
To tak jak pisałem wyżej, zażądać od producenta RBR-a certyfikatu, jak nie da to sprawa do sądu o utracone korzyści i celowe wprowadza nie w błąd.
Jeżeli piec nie spełnia warunków umowy to trzeba go reklamować.I już.
Kto pierwszy?

kalio
11-10-2013, 21:57
Pan Krzysztof zawiezie swój kocioł do Instytutu, zrobi badania za 15 tysi netto tylko co będzie jak się okaże że ma te 88 czy może 92% ?
Skąd kolega Andrzej wie i na jakiej podstawie twierdzi że niema ?
Przecież nikt nie wie na tą chwilę, nawet zawijan nie raz to podkreślał a kolega Andrzej wie.
W sumie zaczynam powoli kojarzyć fakty. Czy to nie kolega Krzysztof za plecami swojej miłej żony odgrażał się że mnie osmaruje na forum ? jak jego sprzedawca poza 100pln upustu nie miał więcej nic do zaoferowania trzeba było kocioł podregulować ?
Jak trwoga to do .......... ?
Dobranoc.

Jesteś bardzie niż bardzo w błedzie
Towar reklamuje się u sprzedawny nie u producenta - w tym przypadku mamy do czynienia z niezgodnością towaru z umową
Jęśli niezgodność powstała w okresie 6 miesięcy od wydanie to uznaje się ją z "automatu" jako bedącą w momencie wydania.
To sprzedaca ma obowiązek udzielić odpowiedzi na zgłoszoną reklamcję w ciągu 14, więc defakto my użytkownicy bijemy się w Waszym interesie i dla Waszego dupochronu, i nie dostajemy za to prowizji,

kalio
11-10-2013, 22:00
To tak jak pisałem wyżej, zażądać od producenta RBR-a certyfikatu, jak nie da to sprawa do sądu o utracone korzyści i celowe wprowadza nie w błąd.

Nie rozumiesz że dla nas kupujących producent nie jest stroną !!! On tylko udziela dobrowolnej gwarancji - może ją uznac a nie musi ot.

Stroną dla konsumenta jest SPRZEDAWCA.

minertu
11-10-2013, 22:03
To tak jak pisałem wyżej, zażądać od producenta RBR-a certyfikatu, jak nie da to sprawa do sądu o utracone korzyści i celowe wprowadza nie w błąd.

Jakie utracone korzyści? Trzabyło sobie Defro z certyfikatem kupić a później płakać jak ci co ten błąd zrobili i teraz do nas dzwonią po pomoc.

kalio
11-10-2013, 22:04
Chyba chmielu dziś za dużo wypiłeś i piany ci trochę zostało. Strasznie niecierpliwy jesteś. Jak masz nurtujące cię pytania to na stronie Instalco masz nr kontaktowy. Dzwoń i pytaj dlaczego jest tak a nie inaczej. Ciekaw jestem komentarzy jakie będą po badaniach.

mam nadzieje że masz świadomość że wydanie jakiegoś certyfikatu czy dokumenty potwierdzającego dotyczy tylko tego co jest od tego certyfikatu.
czyli jeśli certyfikata bedzie wydany od 1.12.2013 to od tego momentu beda kotły posiadały certyfikat nie bedzie to dotyczyło kotłów wcześnie wyprodukowanych choć i by miały 110% sprawności.,

tesel
11-10-2013, 22:05
Nie rozumiesz że dla nas kupujących producent nie jest stroną !!! On tylko udziela dobrowolnej gwarancji - może ją uznac a nie musi ot.

Stroną dla konsumenta jest SPRZEDAWCA.
Chyba się mylisz.Sprzedawca odsyła reklamowany towar do producenta i ten decyduje czy reklamację uznać.

kalio
11-10-2013, 22:12
Chyba się mylisz.Sprzedawca odsyła reklamowany towar do producenta i ten decyduje czy reklamację uznać.

no właśnie SPRZEDAWCA odsyła, a nie konsument, To od sprzedawcy masz paragon FV, Poczytaj ustawę o szczególnych warunkach sprzadaży konsumenckiej.

minertu
11-10-2013, 22:13
mam nadzieje że masz świadomość że wydanie jakiegoś certyfikatu czy dokumenty potwierdzającego dotyczy tylko tego co jest od tego certyfikatu.
czyli jeśli certyfikata bedzie wydany od 1.12.2013 to od tego momentu beda kotły posiadały certyfikat nie bedzie to dotyczyło kotłów wcześnie wyprodukowanych choć i by miały 110% sprawności.,
Chcesz tym powiedzieć że tam będą badane inne kotły?Co do daty to się zgodzę.

sebsa
11-10-2013, 22:15
Nie rozumiesz że dla nas kupujących producent nie jest stroną !!! On tylko udziela dobrowolnej gwarancji - może ją uznac a nie musi ot.

Stroną dla konsumenta jest SPRZEDAWCA.

Nieprawda!!!!!. To od konsumenta tylko zależy czy zechce złożyć reklamację z tytułu gwarancji (jeśli takową Gwarant/producent udzielił), albo trybie przewidzianym w ustawie - czyli towar niezgodny z umową.

minertu
11-10-2013, 22:16
no właśnie SPRZEDAWCA odsyła, a nie konsument, To od sprzedawcy masz paragon FV, Poczytaj ustawę o szczególnych warunkach sprzadaży konsumenckiej.

Sprzedawca sprzedaje a nie produkuje. Gwarancję daje ten co produkuje a nie sprzedaje.

Maher
11-10-2013, 22:21
Jakie utracone korzyści? Trzabyło sobie Defro z certyfikatem kupić a później płakać jak ci co ten błąd zrobili i teraz do nas dzwonią po pomoc.

Kupując piec klient mógł brać pod uwagę dofinansowanie za piec ekologiczny do którego potrzeba certyfikatu A, jak no nie dostał to stracił dofinansowanie i może się zwrócić do producenta o zwrot kwoty dofinansowania, jeżeli jej nie otrzyma może skierować sprawę do sądu. Sąd orzeknie na podstawie dowodów czy został celowo wprowadzony w błąd (wystarczy skan z strony instalco i DTR-a), to samo dotyczy sprawy jak wprowadzą konieczność posiadania certyfikatu tylko wtedy biegły oceni zużycie pieca i wymianę na nowy z certyfikatem.

kalio
11-10-2013, 22:22
Nieprawda!!!!!. To od konsumenta tylko zależy czy zechce złożyć reklamację z tytułu gwarancji (jeśli takową Gwarant/producent udzielił), albo trybie przewidzianym w ustawie - czyli towar niezgodny z umową.

A co napisałe że to PRODUCENT daje gwarancję, i to PRODUCETN uznaje warunki na jakich udziela gwarancji. Producent udziela jej na 5 lat szczelność korpusu, 2 lata pozostałe elementy kotła, producent nie gwarantuje sprawnosci i nie gwarantuje certyfikatów - ale takie są zawarte w DTR, a jeśli nie ma tego w gwarancji to nie masz czego szukać u producenta.

sebsa
11-10-2013, 22:25
Spdzrdawca sprzedaje a nie produkuje. Gwarancję daje ten co produkuje s nie sprzedaje.

Grzegorz - trochę za ogólnie. Większość społeczeństwa nie rozróżnia instytucji gwarancji od rękojmi. Bywa często, że dana reklamacja jest załatwiana w trybie przewidzianym w ustawie a strony i tak nazywają to gwarancją. Widać to coraz częściej np przy zakupie sprzętu RTV/AGD. Jeśli się popsuje zgłaszamy się do sprzedawcy - ten nas odsyła na infolinię producenta i konsument posłusznie wraca do domu mając za zadanie wykonać zgłoszenie. Gdyby konsument się uparł i zechciał skorzystać z trybu ustawy to nie ma zmiłuj. Ale to rodzi obowiązki po stronie konsumenta. Wyobraź sobie teraz wziąć na swe plecy piec i biegać z nim do sprzedawcy;)

BBE
11-10-2013, 22:25
Odnośnie certyfikatów - jeśli ktoś będzie upierdliwy - wykorzysta brak atestów na 11tki i 17tki... A wtedy niektórym majątku braknie, bo wszystko na kary pójdzie. A że biznes to biznes - ludzie mogą zacząć zwracać kotły i domagać się zwrotu pieniędzy (bo kotły nie będą mieć badań na klasę A).

A odnośnie gwarancji - to sprzedawca bardzo często decyduje, na co, na jaki okres i czy w ogóle jej udziela. I w 99% gwarancja producenta nie pokrywa się z gwarancją sprzedawcy.

sebsa
11-10-2013, 22:27
... producent nie gwarantuje sprawnosci i nie gwarantuje certyfikatów.....

A kto ????

sebsa
11-10-2013, 22:29
....
A odnośnie gwarancji - to sprzedawca bardzo często decyduje, na co, na jaki okres i czy w ogóle jej udziela. I w 99% gwarancja producenta nie pokrywa się z gwarancją sprzedawcy.
To ciekawe. Bo do tej pory bylem przekonany, że to ustawodawca obligatoryjnie narzucił pewne terminy.

Arturo72
11-10-2013, 22:30
A kto ????
Sprzedawca bierze na siebie odpowiedzialność za produkt,który sprzedaje.
To on jest gwarantem tego produktu.

BBE
11-10-2013, 22:32
To ciekawe. Bo do tej pory bylem przekonany, że to ustawodawca obligatoryjnie narzucił pewne terminy.
Sprzedawca robi tak, by to jemu było wygodnie. I bezpiecznie.

sebsa
11-10-2013, 22:35
...i to PRODUCETN uznaje warunki na jakich udziela gwarancji. Producent udziela jej na 5 lat szczelność korpusu, 2 lata pozostałe elementy kotła, .....

Co do tych 2 lat na pozostałem elementy kotła - tu zgoda, to w przypadku gwarancji na szczelność wymiennika jest różnie. Są producenci którzy określają ten termin krócej. Np 3 lata.

sebsa
11-10-2013, 22:36
Sprzedawca bierze na siebie odpowiedzialność za produkt,który sprzedaje.
To on jest gwarantem tego produktu.

Nie jest gwarantem. Nie myl pojęć. Sprzedawca jest zobowiązany do pewnych działań w oparciu o regulacje KC.

sebsa
11-10-2013, 22:37
Sprzedawca robi tak, by to jemu było wygodnie. I bezpiecznie.

Rozwiń proszę - bo nie rozumiem.

Maher
11-10-2013, 22:37
Jeszcze raz nie producent za to beknie a SPRZEDAWCA.

W sądzie i tak przejdzie roszczenie na producenta, sprzedawca jest tylko pośrednikiem. Jedynym wyjątkiem jest że sprzedawca coś obiecał co nie pokrywa się w dokumentacji u producenta (w tym wypadku o certyfikacie piszę producent, a sprzedawca tylko jego cytuje).

kalio
11-10-2013, 22:38
data

Ja kupujacy RBR
ulica
miasto
telefom

Do:
Sprzedający RBRA

Reklamacja z tytułu niezgodności towaru z umową

W związku z zakupem kotła RBR Ekounowersal nr ser: ....... o mocy XX zakupionego dnia ...... zgłaszam niezgodność wydanego towaru z umową polegającą na :

- braku zadeklarowanego certyfikatu ekologicznego A

- nie osiąganiu przez kocioł zadeklarowanej sprawności wiekszej od 88%

w związku z powyrzszym domagam się

- zwrotu kosztów zakupu wraz z poniesonymi kosztami - montazu i demontazu kotła

- wymianę kotła na kocioł zgodny ze specyfikacja

- obnirzenia ceny cekupu o XX%

podstawa prawna ustawa z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej

Bardzo proszę - można wkleić uzupelnić i za 14 dni bedziesz wiedział

BBE
11-10-2013, 22:41
W sądzie i tak przejdzie roszczenie na producenta, sprzedawca jest tylko pośrednikiem. Jedynym wyjątkiem jest że sprzedawca coś obiecał co nie pokrywa się w dokumentacji u producenta (w tym wypadku o certyfikacie piszę producent, a sprzedawca tylko jego cytuje).
Wszystko zależy od tego, jaka jest umowa między Producentem (dostawcą) a Sprzedawcą (kupującym).
Producenci dobrze wiedzą jak zrobić, by to na Sprzedawcy spoczywała odpowiedzialność za produkt.

kalio
11-10-2013, 22:46
W sądzie i tak przejdzie roszczenie na producenta, sprzedawca jest tylko pośrednikiem. Jedynym wyjątkiem jest że sprzedawca coś obiecał co nie pokrywa się w dokumentacji u producenta (w tym wypadku o certyfikacie piszę producent, a sprzedawca tylko jego cytuje).

Aby odpowiadał producent to by go musiał pozwać sprzedawca - a co jest w umowie pomiędzy nimi to tajemnica handlowa.

kalio
11-10-2013, 22:47
Rozwiń proszę - bo nie rozumiem.

wystarczy źle spisać reklamcje - że kupujący korzysta z gwarancji i po ptokach.

Maher
11-10-2013, 22:48
data

Ja kupujacy RBR
ulica
miasto
telefom

Do:
Sprzedający RBRA

Reklamacja z tytułu niezgodności towaru z umową

W związku z zakupem kotła RBR Ekounowersal nr ser: ....... o mocy XX zakupionego dnia ...... zgłaszam niezgodność wydanego towaru z umową polegającą na :

- braku zadeklarowanego certyfikatu ekologicznego A

- nie osiąganiu przez kocioł zadeklarowanej sprawności wiekszej od 88%

w związku z powyrzszym domagam się

- zwrotu kosztów zakupu wraz z poniesonymi kosztami - montazu i demontazu kotła

- wymianę kotła na kocioł zgodny ze specyfikacja

- obnirzenia ceny cekupu o XX%

podstawa prawna ustawa z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej

Bardzo proszę - można wkleić uzupelnić i za 14 dni bedziesz wiedział

Tutaj się zgodzę że zwracasz się do sprzedawcy, ale gdy dojdzie do sprawy sądowej to na pierwszej rozprawie sędzia za stronę uzna producenta i sprawę oddali.

sebsa
11-10-2013, 22:51
wystarczy źle spisać reklamcje - że kupujący korzysta z gwarancji i po ptokach.

No przecież napisałem, że większość nie rozróżnia od siebie tych instytucji.

sebsa
11-10-2013, 22:53
Tylko jak zamierzacie udowodnić, że dany kocioł nie osiąga deklarowanej sprawności w warunkach domowych???

BBE
11-10-2013, 22:54
Tutaj się zgodzę że zwracasz się do sprzedawcy, ale gdy dojdzie do sprawy sądowej to na pierwszej rozprawie sędzia za stronę uzna producenta i sprawę oddali.
A na jakiej podstawie tak sądzisz?
Producenta "miesza się" na samym końcu.
Jeśli się w ogóle miesza.
No, chyba, że w umowie zapisano inaczej, gdzie Producent bierze na siebie odpowiedzialność i gwarancją odpowiada przed klientem ostatecznym. Wtedy tak. No w takim przypadku to Sprzedawca jest odpowiedzialny.
A jeśli Sprzedawca nie ma pewności co do legalności / sprawności / certyfikacji (etc) produktu - to albo go nie sprzedaje, albo robi to TYLKO I WYŁĄCZNIE na własną odpowiedzialność.

Maher
11-10-2013, 22:56
No przecież napisałem, że większość nie rozróżnia od siebie tych instytucji.

Może przez to ze strony KAROKA zniknął RBR-11KW i RBR-17KW

Maher
11-10-2013, 22:59
A na jakiej podstawie tak sądzisz?
Producenta "miesza się" na samym końcu.
Jeśli się w ogóle miesza.
No, chyba, że w umowie zapisano inaczej, gdzie Producent bierze na siebie odpowiedzialność i gwarancją odpowiada przed klientem ostatecznym. Wtedy tak. No w takim przypadku to Sprzedawca jest odpowiedzialny.
A jeśli Sprzedawca nie ma pewności co do legalności / sprawności / certyfikacji (etc) produktu - to albo go nie sprzedaje, albo robi to TYLKO I WYŁĄCZNIE na własną odpowiedzialność.

Wystarczy że sprzedawca udowodni w sądzie że też został wprowadzony w błąd (wystarczą mu do tego tam samo skany ze strony Instalco i DTR-ka)

kalio
11-10-2013, 23:00
Tutaj się zgodzę że zwracasz się do sprzedawcy, ale gdy dojdzie do sprawy sądowej to na pierwszej rozprawie sędzia za stronę uzna producenta i sprawę oddali.

Rozumiem że prowadziłeś kiedyś taką sprawę.

Jeszcze raz Dla konsumeta w przypadku reklamcji towaru z tytuły niezgodności z umową jest konsument.
Koniec kropka Jak towar produkuje chińczyk z szłasu to jak by sąd go miał uznać. :D

sebsa
11-10-2013, 23:02
Wszystko zależy od tego, jaka jest umowa między Producentem (dostawcą) a Sprzedawcą (kupującym).
Producenci dobrze wiedzą jak zrobić, by to na Sprzedawcy spoczywała odpowiedzialność za produkt.

I znowu walisz jakieś ogólnikowe frazesy. To producentowi zależy by jego towar się sprzedawał. Wiążę się z tym określone podejście, lepsze/gorsze w temacie szeroko rozumianej polityki jakości. Producenci nie spychają odpowiedzialności tytułem gwarancji/rękojmi na sprzedawców. W końcu psuje się nam telewizor, pralka, kocioł marki X. Nie produkt kupiony u pana Zenka

kalio
11-10-2013, 23:02
Wystarczy że sprzedawca udowodni w sądzie że też został wprowadzony w błąd (wystarczą mu do tego tam samo skany ze strony Instalco i DTR-ka)

A znasz coś takiego jak ryzyko prowadzenia GD ???
Nie wiem na jakiego sedziego czy mediatora byś musiał trafić

BBE
11-10-2013, 23:04
Wystarczy że sprzedawca udowodni w sądzie że też został wprowadzony w błąd (wystarczą mu do tego tam samo skany ze strony Instalco i DTR-ka)
Powiedz mi jak można sprzedawać produkt nie znając go :)
Producent udostępnia wszystkie dane, jakie posiada, swoim KLientom (czyli Sprzedawcom).
A że niektórzy są tak "wyjątkowi" i nie zapoznają się z materiałami... Tylko działają na własną szkodę.

kalio
11-10-2013, 23:06
I znowu walisz jakieś ogólnikowe frazesy. To producentowi zależy by jego towar się sprzedawał. Wiążę się z tym określone podejście, lepsze/gorsze w temacie szeroko rozumianej polityki jakości. Producenci nie spychają odpowiedzialności tytułem gwarancji/rękojmi na sprzedawców. W końcu psuje się nam telewizor, pralka, kocioł marki X. Nie produkt kupiony u pana Zenka

Kolego ale uparty jesteś

W przypadku reklamacji niezgodności towaru z umową psuje nam się towar kupiony o Pana Zenka, Ustawa jest wykładnią nadrzedną. nawet zapis w KG nie zwolni od jej przestrzegania - takie zresztą zapisy są niedozwolone.
Nawet umowa pomiedzy sprzedawcą a producentem nie zwalnia sprzedawcy od odpowiedzialności za sprzedany towar.

BBE
11-10-2013, 23:10
I znowu walisz jakieś ogólnikowe frazesy. To producentowi zależy by jego towar się sprzedawał. Wiążę się z tym określone podejście, lepsze/gorsze w temacie szeroko rozumianej polityki jakości. Producenci nie spychają odpowiedzialności tytułem gwarancji/rękojmi na sprzedawców. W końcu psuje się nam telewizor, pralka, kocioł marki X. Nie produkt kupiony u pana Zenka
Ale jak Ci się zepsuje TV czy cokolwiek innego, to lecisz do Pana Zenka, a nie do Panasonica czy innego :)
No, chyba, że Ty walisz bezpośrednio do producentów :) Wtedy chapeau bas :)
Producenci działają tak, by sobie nie zaszkodzić. I uwierz - w dużej części spychają na sprzedawców odpowiedzialność. Tobie się tylko tak wydaje, że tego nie robią, bo by sobie zaszkodzili i ich produkt przestałby się sprzedawać.

kalio
11-10-2013, 23:10
A z popsutą lodówką w zabudowie też biegniesz do Deichmana;)

jak z deichmana masz paragon to oczywiście
i to deicham bedzie odpowiadac za to jak ta lodowke zdemontowac i zamontowac z powrotem
i to jest w USTAWIE koniec kropa kreska gwiazdka
kuźwa na sięłe pod góre busa pchać

na dole jest reklama zywopłot w rok 1,5m - jak nie urośnie to też możesz reklamować ba nawet jak uschnie - a dobrze wkażesz to też

sebsa
11-10-2013, 23:11
Powiedz mi jak można sprzedawać produkt nie znając go :)
Producent udostępnia wszystkie dane, jakie posiada, swoim KLientom (czyli Sprzedawcom).
A że niektórzy są tak "wyjątkowi" i nie zapoznają się z materiałami... Tylko działają na własną szkodę.

To działa również w drugą stronę. Sprzedawca nie odpowiada za niezgodność towaru, gdy Konsument wiedział o niej lub oceniając rozsądnie, powinien był wiedzieć w chwili zawierania umowy.

Maher
11-10-2013, 23:11
Rozumiem że prowadziłeś kiedyś taką sprawę.

Jeszcze raz Dla konsumeta w przypadku reklamcji towaru z tytuły niezgodności z umową jest konsument.
Koniec kropka Jak towar produkuje chińczyk z szłasu to jak by sąd go miał uznać. :D

Mam w rodzinie prawnika i czasami się przysłuchuje jak takie sprawy załatwia się, kiedyś siostrze wylała pralka i zalała mieszkanie (pękła rura przyłączeniowa do wody), sprawa została skierowana do instalatora , sąd powołał biegłego i stwierdził że winą nie był zły montaż tylko wada fabryczna materiału, skierowała sprawę do sprzedawcy ten umył ręce i sprawa poszła do producenta i niepotrzebnie obijała się o sprzedawce bo straciła kilka miesięcy i po 1,5roku dostała nową pralkę, stara do dzisiaj po wymianie wężyka jest u rodziców(producent nie chciał jej odebrać) i odszkodowanie za remont całego mieszkania.

BBE
11-10-2013, 23:14
To działa również w drugą stronę. Sprzedawca nie odpowiada za niezgodność towaru, gdy Konsument wiedział o niej lub oceniając rozsądnie, powinien był wiedzieć w chwili zawierania umowy.
Ergo - klient ostateczny wtedy sam jest sobie winien i nie może zgłaszać reklamacji bo był świadom tego, co kupuje.
Jak Ty sobie sam świetnie odpowiadasz na swoje pytania :)

sebsa
11-10-2013, 23:15
Kolego ale uparty jesteś

W przypadku reklamacji niezgodności towaru z umową psuje nam się towar kupiony o Pana Zenka, Ustawa jest wykładnią nadrzedną. nawet zapis w KG nie zwolni od jej przestrzegania - takie zresztą zapisy są niedozwolone.
Nawet umowa pomiedzy sprzedawcą a producentem nie zwalnia sprzedawcy od odpowiedzialności za sprzedany towar.

Gadamy w koło o tym samym.... Chyba już dość. Odpowiedzialność sprzedawcy istnieje i jest niepodważalna. Jaki sposób załatwienia sprawy wybierze klient to już inny temat.

sebsa
11-10-2013, 23:23
Z popsutą lodówką w zabudowie lecę do sprzedawcy tejże lodówki a nie do Whirlpool Polska :)
Od sprzedawcy dostałem gwarancję na ten sprzęt a nie od Whirlpool Polska.

Kolega Kalio już napisał. Zanim pobiegniesz - poczytaj. Przedstawisz sprzedawcy gwarancję to Ci mocno podziękuje i poprosi o odniesienie sprzętu do domu.

karoka65
11-10-2013, 23:36
Wybrałem sprzedawcę i w ramach gwarancji dostałem od niego nową baterię,starą wysyłając.



Aleś Ty naiwny.
myślisz że ci ją dał sam z dobrego serca ?
Popchał sprawę dalej a producent ją uznał.

karoka65
11-10-2013, 23:53
No i osiągneliście cel z forum dzięki któremu czerpałem wiedzę zrobiliście bagno.
Gratuluję!

Chyba załozyć trzeba nowy wątek bo tutaj od kilku dni jeden się piekli o certyfikaty(nie wiedzieć czemu przed zakupem mu to nie przeszkadzało)
Drugi szuka sensacji.
Ostatnie 4 strony olałem bo mi się czytac ich nie chce.

Zamiast kupic kocioł lub wybrac inny za przeproszeniem pierdolenie bez sensu.
Przecież wiesz Grześ co robić w razie potrzeby.
Dzwoń albo puść strzałkę to oddzwonię, czasem jak w jakiś las wjadę to nie mam zasięgu.

Novy!
12-10-2013, 00:20
kopa 1,nadmuch 40%,czytaj priv :)

karoka65
12-10-2013, 00:22
A co kopa się mnie wstydzi ?
Panie Marku, mówiłem na razie :)

karoka65
12-10-2013, 00:26
Buduje dom.Tam już nie ma miejsca na kocioł na węgiel.Ale na ecoala -tak!
eCoala jak eCoala ale na nowy multisterownik z E-S to na pewno tak, może kiedyś i Artur się skusi :)
Artur na prawdę nie musisz kupować u mnie :)

Novy!
12-10-2013, 00:27
A co kopa się mnie wstydzi ?
Panie Marku, mówiłem na razie :)

E..tam,Pan zna moje zdanie Panie Wieśku,grupowe to amatorka. Manual to wyzwanie,choć ciągle nie wiem czy ten płomień jest taki jak powinien :)Niech ES zrobi przedmuchy manuala,Romek się ucieszy :)Zasłużył,albo niech udostępnią kod źródłowy,damy radę.:)
A co mam robić?Kaska jest,dzięki Bogu:) nie muszę harować,więc patrzę sobie w te płomyki,a co nie wolno? :)

gmaj22
12-10-2013, 05:20
Przeciez tutaj najwiecej szumu wokol sprawy robia osoby, ktore de facto nie sa w posiadaniu kotla RBR. Czyzby juz chcieli reklamowac towar, ktorego nie kupili?? To jest forum uzytkownikow tego kotla a nie forum "pseudo-prawnikow" roztrzasajacych kruczki prawne umow gwarancyjnych i odpowiedzialnosci za wyprodukowany i sprzedany towar. Panowie...tu nie miejsce ani czas na tego rodzaju klotnie. I to nie my powinnismy zmieniac forum, ani tworzyc nowego. Nam tu jest dobrze, tu mamy/mielismy (?) wzgledny spokoj, pomimo tego, iz od czasu do czasu niektorzy probuja go zaburzyc.

minertu
12-10-2013, 06:34
Aby trochę co niektórych uspokoić gwarancję bierze na siebie producent. Jeżeli coś się stało z kotłem wystarczy to zgłosić sprzedawcy , lub producentowi kotła czy też w przypadku urządzeń producentom podajnika czy sterownika.

neujan
12-10-2013, 08:21
Minertu, wydaje się, że RBR przyjdzie do mnie wcześniej, jeźeli z niego tak zły kocioł, to moźe mniej kupujących. :lol2::lol2::lol2:

kalio
12-10-2013, 08:30
Nie wiem co się stało na esterownik.pl ale po prostu świadomość konsumentów wzrasta. Dawniej jak się miało nawet fiata 126p co tydzień trzeba było go naprawiać i było to normą i nikt tego nie reklamował, teraz dużo lepszy samochód reklamuje się za byle jaką drobnostkę.
Odnośnie RBR-a to uważam że pisanie na stronie producenta że piec ma Certyfikat A i sprawność powyżej 88% to celowe wprowadzenie potencjalnego klienta w błąd. Ciekawe jakby ktoś kupił pompę np. grunfosa klasy A z poborem prądu do 25W za cenę około 600zł, a okazało się że ma klase D i ciągnie powyżej 90W i może taką samą kupić do 150zł . czy też było w porządku i nikt tego by nie reklamował. Cena RBR jest jedną z wyższych na rynku nawet ogniwo i zębiec jest tańszy , a dostajemy produkt bez badań i żadnej klasy (mimo że producent zapewnia na swojej stronie że jest inaczej). Dzisiaj konsument kupując np. pralkę , zmywarkę itd. nawet materiały budowlane głównie patrzy na certyfikat w której klasie jest dany sprzęt i na podstawie tego podejmuje decyzje (ostatnio nawet kupowałem materiały ocieleniowe i mając do wyboru połowę tańsze z gorszej klasy dopłaciłem i wybrałem z klasy najwyższej i jak się to ma do RBR - bez certyfikatu gdzie nawet nie wiem jakiej jest klasy).

Ale przeciez wszystkie Pany są zadowolone - czyli jest co najmiej klasy "Będzie Pan zadowolony"

Powidzcie czemuwszyscy tak rzucają się na styropian grafitowy 0,031 czy nie jest on lepszy okd tego 0,04, pomimo że droższy to się go wybiera, jak mamy porównywać RBR z czym kolwiek innym. Co mam wybrać bo jest zielony - a to kolor ekologi, a może dlatego że ma drzwiczki ze srebra.

Podajcie mi na tacy jaki parametr jest w rbr 17 rzetelny który ma wpływ na jakość towaru, że jest on lepszy od konkurecncji.
Pamietajcie że są i tacy którzy nie mają rbr a posiadają inne kotły z ecoal i też są zadowoleni - czyli też są tej samej klasy.

dużą zaletą którą ja znam to balcha 6 ale w zesatwieniu nie ma jej tylko ogniwo
spawy wykonane techniką MMA
I na tym koniec reszta danych nie potwierdzona.
Czekam na wyniki ...

Ps niektórym ciężko zrozumieć że oczekuje się od sprzedacy i producenta rzetelnych informacji.

dawid36
12-10-2013, 09:15
Witam. W zestawie z kotłem dostałem 3 czujniki, mój instalator wcześniej kupił programator temperatury ......2000, mam pytanie gdzie to wszystko podłączyć? Jeden czujnik na zewnątrz do temperatury zewnętrznej, jeden do podłogówki (tylko gdzie dokładnie?), programator będzie w korytarzu a podłączyć go do jakiego wyjścia - termostat czy temperatura wewnętrzna?, a co z trzecim czujnikiem, gdzie go można podłączyć? Mój instalator chce podłączyć programator temperatury do podłogówki - czy nie lepiej będzie podłączyć go gdzieś do kotła?

zbigmaz01
12-10-2013, 09:19
Ciekawi mnie co kierowało wami przy zakupie rabarbata - kolor czy kółko wzajemnej adoracji a moze aby miec rbr trzeba byc w sekcie rabarbarowej
Wielkość kotła, przekrój czopucha, i to coś :)
To mną kierowało.
Jako zadowolony mogę napisać że daje radę :)
A co do ceny? Jest dużo kotłów na rynku z niższą ceną i to dużo niższą. Jedno czego nie mają to takiego sterownika za który się płaci a o tym nikt nie pisze. Porównajcie ceny tych innych kotłów i dodajcie do tego tylko cenę sterownika Bruli bo ceny eCoal.pl nie znacie, jak wtedy wyjdzie cenowo?
Tu jest dobry kociołek, dobry sterownik i to wszystko przetestowane przez producenta sterownika czyli czytaj zgrane i czego więcej wymagać? Sprawdza się w używaniu, spełnia pokładane wymagania i daje satysfakcję że się go ma :)

karoka65
12-10-2013, 09:22
Witam. W zestawie z kotłem dostałem 3 czujniki, mój instalator wcześniej kupił programator temperatury ......2000, mam pytanie gdzie to wszystko podłączyć? Jeden czujnik na zewnątrz do temperatury zewnętrznej, jeden do podłogówki (tylko gdzie dokładnie?), programator będzie w korytarzu a podłączyć go do jakiego wyjścia - termostat czy temperatura wewnętrzna?, a co z trzecim czujnikiem, gdzie go można podłączyć? Mój instalator chce podłączyć programator temperatury do podłogówki - czy nie lepiej będzie podłączyć go gdzieś do kotła?
Dawid, mówiłem ci niech instalator zadzwoni.
Programator do podłogówki masz w eCoalu, nie pałać za coś co masz za darmo.

bobasxx
12-10-2013, 09:41
Ciekawi mnie co kierowało wami przy zakupie rabarbata - kolor czy kółko wzajemnej adoracji a moze aby miec rbr trzeba byc w sekcie rabarbarowej

- sterownik,
- sposób czyszczenia,
- budowa,
- grubość blach,
- wygląd zewnętrzny ;)

Novy!
12-10-2013, 09:49
To co tu jeszcze robisz jak jesteś już oświecony do końca.
Drugi rok szukasz dziury w całym.
Ja w ogóle bym ci tego kotła nie sprzedał do takiej przekombinowanej, przeinwestowanej instalacji.
Tam wszyscy będą winni a pewnie głównie zwalisz to na piec bo Tobie się coś przyśniło w nocy i przelałeś to na papier, oby nie na dom.
Już współczuję temu kto ci ten kocioł sprzeda, tylko żebyś nie trafił na cwańszego od siebie.

Niech dokupi z 3 pompy,2 zawory 4D,3D,zwrotne,powrotne itd..
Będzie zadowolony,dużo wydane,znaczy dobrze wydane.:)

zby-net
12-10-2013, 10:08
Ciekawi mnie co kierowało wami przy zakupie rabarbata - kolor czy kółko wzajemnej adoracji a moze aby miec rbr trzeba byc w sekcie rabarbarowej

Co by odpowiadać na pytania zadane przez innych:

- sterownik,
- sposób czyszczenia,
- budowa,
- grubość blach,
- wielkośc czopucha,
- mozliwość wpięcia do instalacji zamknietej.

No i to forum, zanim kupiłem piec przeczytałem ponad 300 stron, teraz już się nie da tego czytać.

Novy!
12-10-2013, 10:10
Już ma tego więcej a jeszcze nie wiadomo czy to wszystko.
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?219926-Instalacja-na-ekogroszek-uk%C5%82ad-zamkni%C4%99ty-i-pod%C5%82og%C3%B3rka-100-C-O-i-CWU-do-weryfikacji

Ehh...,rozumiem -ja jestem nieobiektywny bo uważam,że do 130m2 wystarczy jedna pompa,nawet jak 100% to podłogówka.Ty Wiesław preferujesz 2 pompy,obaj wiemy,że takie układy maja wady i zalety.Ale na litość Boską,koorna co to jest?Wygląda jak schemat hydrauliki w Boenigu 737 :)
He he,potem będzie słychać płacz okrutny.Gdybym był na Twoim miejscu,mógłbym mu sprzedać kocioł jedynie z reaktorem,inaczej-no way! :P

SUSPENSER
12-10-2013, 10:14
Grzegorz- w zasadzie napisałeś wszystko. Muszę precyzyjniej formułować swoje wpisy. Pokaż mi użytkownika, który na nowym kotle bez analizatora spalin, ciepłomierza oraz odpowiedniego doświadczenia jest w stanie uzyskać wynik zbliżony do tego deklarowanego w DTR

Z rachunku prawdopodobieństwa wynika, że jest taka możliwość, tylko skąd taki użytkownik miałby o tym wiedzieć, że trafił w idealne parametry skoro nic nie mierzy ;)

Delphion1
12-10-2013, 10:54
Mi instalator powiedział ,że kocioł nie da rady ,że zakup do dupy itp.Nie brałem tego co mi polecił (wtedy bym już nic do kotłowni poza piecem nie zmieścił.
Teraz wszedł piec i 650 zworkowanego opału,regał,hydrofor i jeszcze jest miejsce na zapalenie papierosa i wypicie browarka :D
A piec hmm...jestem zawiedziony bo mysałem ,że będzie więcej roboty przy nim.

Mój Teść z zawodu ciepłownik po obejrzeniu pieca zmienił zdanie na temat pieców i teraz też kupuje malucha z ogniwa.
Nie naciskałem na zakup rbr bo to jego decyzja a ja bedę miał wkońcu na żywo porównanie już za 2 tyg :)
Wtedy się przekonam kto kupił lepiej ?
Ja z mojego "mercedesa"(tam mi go małżonka nazwała)jestem zadowolony.
Kolega kupił piec do podobnego domku 25kw Spyra po 3 latach spawanie a piec jak krowa wielki .Obejrzałem i powiedziałem nie mimo iż wcześniej strasznie zachwalał.
Zapewne znajdzie się i parę w końcu osób niezadowolonych z rbr-a ale jak na razie takich na forum jeszcze nie ma wiec o czyms to świadczyć musi,prawda?
Powiedzenie "małe jest piekne" w tym przypadku powinno brzmieć "małe jest wielkie"
Nie wiem jak u konkurencji będzie to wyglądać ale juz niedługo porównam i się uwagami podzielę.Może mój przegra to porównanie kto wie?
Na te chwilę na korzyść ogniwa przemówiła głównie cena,wymiary podobne moc również.

A teraz nasuneło mi się pytanie skoro nie ma małych palników jak to jarecki wczesniej napisał to co jest w ogniwie montowane skoro piec ma 10kw?I niby poparte badaniami?Jak przyjdzie piec muszę to sprawdzić w DTR

bobasxx
12-10-2013, 11:18
Mi instalator powiedział ,że kocioł nie da rady ,że zakup do dupy itp.Nie brałem tego co mi polecił (wtedy bym już nic do kotłowni poza piecem nie zmieścił.
Teraz wszedł piec i 650 zworkowanego opału,regał,hydrofor i jeszcze jest miejsce na zapalenie papierosa i wypicie browarka :D
A piec hmm...jestem zawiedziony bo mysałem ,że będzie więcej roboty przy nim.

Mój Teść z zawodu ciepłownik po obejrzeniu pieca zmienił zdanie na temat pieców i teraz też kupuje malucha z ogniwa.
Nie naciskałem na zakup rbr bo to jego decyzja a ja bedę miał wkońcu na żywo porównanie już za 2 tyg :)
Wtedy się przekonam kto kupił lepiej ?
Ja z mojego "mercedesa"(tam mi go małżonka nazwała)jestem zadowolony.
Kolega kupił piec do podobnego domku 25kw Spyra po 3 latach spawanie a piec jak krowa wielki .Obejrzałem i powiedziałem nie mimo iż wcześniej strasznie zachwalał.
Zapewne znajdzie się i parę w końcu osób niezadowolonych z rbr-a ale jak na razie takich na forum jeszcze nie ma wiec o czyms to świadczyć musi,prawda?
Powiedzenie "małe jest piekne" w tym przypadku powinno brzmieć "małe jest wielkie"
Nie wiem jak u konkurencji będzie to wyglądać ale juz niedługo porównam i się uwagami podzielę.Może mój przegra to porównanie kto wie?
Na te chwilę na korzyść ogniwa przemówiła głównie cena,wymiary podobne moc również.

A teraz nasuneło mi się pytanie skoro nie ma małych palników jak to jarecki wczesniej napisał to co jest w ogniwie montowane skoro piec ma 10kw?I niby poparte badaniami?Jak przyjdzie piec muszę to sprawdzić w DTR

No to fajnie, że będziesz miał możliwość porównania na żywo, a opał teściu ma taki sam ?

karoka65
12-10-2013, 11:29
Panowie to że kocioł się komuś rozciekł to też rzecz która może trafić się w RBR i też był taki przypadek o którym piszę i się tego nie wstydzę choć nie był kupiony u mnie.
Może się trafić coś na blasze, spawacz miał gorszy dzień, zawijan_2 to tak tł€maczył w przypadku kolegi VERBa.
Ja to też rozumiem, może się trafić zakała w najlepszej rodzinie.
Ważne jest jednak to jak producent podejdzie do tego tematu.
Jak było z VERBem opisał to dość dokładnie i jak dla mnie to niedopuszczalne.
Instalco choć mała firma, wysłała ekipę spod Ukraińskiej granicy pod Bydgoszcz który zawiozła i wymieniła kocioł na nowy z przeprosinami za zaistniałą sytuację.
I o czym Wy tu piszecie panowie detektywi.

Delphion1
12-10-2013, 11:35
No to fajnie, że będziesz miał możliwość porównania na żywo, a opał teściu ma taki sam ?
Jak go znam to kupi najlepszy możliwy :) Wtedy i ja sobie od niego z kilka worków pozycze żeby porównanie było sprawiedliwe.
Z racji wykończeniówki musiałem na opale oszcżedzić i kupiłem czeczota 25 jak trzeba bedzie to ewentualnie dokupię cos lepszego na domieszkę ale liczę ,że bedzie ok.Sasiedzi chwalili czeczotka a miał na zapisy w składach ,więc kolejny raz sugeruje się "głosem ludu":P
Mój koszt na całą zimę 1k i powinno starczyć.Na koniec zeszłego testowałem retopal,piast23,piast25 i czeczot 25Ten ostatni najbardziej mi spasował w stosunku ceny do jakości.
Zapomniałem iż paliłem też czesiem 1 t ,wolę jednak miał mimo większego syfu.
W przyszłym sezonie zakupie coś zdrowszego dla malucha :).

Koledzy z forum może pamiętają ,że wahałem się pomiędzy niebieskim a zielonym teraz będę wiedział co zyskałem lub straciłem.Może porównanie pomoże innym niezdecydowanym.Obiecuję rzetelnie podejść do tematu z punktu widzenia użytkownika.
Może i filmik się nakręci? :D

Odpalenie niebieskiego przewidziane koniec października początek listopada o ile nic nie wypadnie.

5iatka
12-10-2013, 12:27
jest tak ciepło, że można zejść do kotłowni kliknąć OFF na sterowniku i zejść tam z powrotem za tydzień ( albo i dłużej ):D

Novy!
12-10-2013, 12:48
Panowie to że kocioł się komuś rozciekł to też rzecz która może trafić się w RBR i też był taki przypadek o którym piszę i się tego nie wstydzę choć nie był kupiony u mnie.
Może się trafić coś na blasze, spawacz miał gorszy dzień, zawijan_2 to tak tł€maczył w przypadku kolegi VERBa.
Ja to też rozumiem, może się trafić zakała w najlepszej rodzinie.
Ważne jest jednak to jak producent podejdzie do tego tematu.
Jak było z VERBem opisał to dość dokładnie i jak dla mnie to niedopuszczalne.
Instalco choć mała firma, wysłała ekipę spod Ukraińskiej granicy pod Bydgoszcz który zawiozła i wymieniła kocioł na nowy z przeprosinami za zaistniałą sytuację.
I o czym Wy tu piszecie panowie detektywi.

Nie chodzi o to,że "się rozciekł",tylko właśnie o reakcję firmy.

keteimj
12-10-2013, 13:20
Chyba jednak przyda sie inne forum z bezstronnym moderatorem ktory wytnie smieci i pozostawi konkrety nawet jesli wskazuja na pewne potwierdzone wady produktu.

Tak idź na nowe forum pisz posty na pół strony i zaproś tam Arturo po tygodniu będziesz miał 20stron wszystko rzeczowo i na temat:no:

edgar184
12-10-2013, 14:12
Witajcie.
Co by wam troszeczkę oczyścić temat, zadam pytanie.
Przy obecnej pogodzie, w dzień ciepło, w nocy zimnawo okolice 4deg, lub niżej, w wewnętrznej metalowej części komina, łączącego piec z kominem ceramicznym, skrapla się brunatna ciecz, raczej niewielkie ilości.
Rura łącząca piec to metalowa fi120 długość ok 1,5m, a ceramiczny fi200 >9m.
Jadę na grupowym na 8kw, https://esterownik.pl/sterownik/3125 , i zapewne jest to efekt delikatnego prowadzenia pieca??
Acha, tryb lato przez dzień, tryb zima na noc.

Novy!
12-10-2013, 14:29
Witajcie.
Co by wam troszeczkę oczyścić temat, zadam pytanie.
Przy obecnej pogodzie, w dzień ciepło, w nocy zimnawo okolice 4deg, lub niżej, w wewnętrznej metalowej części komina, łączącego piec z kominem ceramicznym, skrapla się brunatna ciecz, raczej niewielkie ilości.


Kolego przy Twojej obecnej temp.spalin...było by dziwne, gdyby tej cieczy właśnie tam nie było :)

krzysztof7
12-10-2013, 14:51
Witajcie.
Co by wam troszeczkę oczyścić temat, zadam pytanie.
Przy obecnej pogodzie, w dzień ciepło, w nocy zimnawo okolice 4deg, lub niżej, w wewnętrznej metalowej części komina, łączącego piec z kominem ceramicznym, skrapla się brunatna ciecz, raczej niewielkie ilości.
Rura łącząca piec to metalowa fi120 długość ok 1,5m, a ceramiczny fi200 >9m.
Jadę na grupowym na 8kw, https://esterownik.pl/sterownik/3125 , i zapewne jest to efekt delikatnego prowadzenia pieca??
Acha, tryb lato przez dzień, tryb zima na noc.

Czujnik spalin masz źle skalibrowany. Temperatura wody wyższa od temp. spalin?
A troszkę więcej dmuchnij , bo komin zgnije.

karoka65
12-10-2013, 14:53
Można ocieplić rułe :) żeby nie było takie różnicy temperatur.

karoka65
12-10-2013, 14:54
Czujnik spalin masz źle skalibrowany. Temperatura wody wyższa od temp. spalin?

Nieprawda, może tak się zdarzać.

Novy!
12-10-2013, 15:00
Nieprawda, może tak się zdarzać.

Tak właśnie.

bobasxx
12-10-2013, 15:07
Nieprawda, może tak się zdarzać.

Ale o tyle stopni ?

karoka65
12-10-2013, 15:14
Ale o tyle stopni ?
Jak napisałem może tak być że spaliny są niższe od temp. wody w kotle, pewnie nie jeden z Was to zauważył u siebie.
Podejrzewam co jest u edgara.

bobasxx
12-10-2013, 15:17
Jak napisałem może tak być że spaliny są niższe od temp. wody w kotle, pewnie nie jeden z Was to zauważył u siebie.
Podejrzewam co jest u edgara.

No nieraz tak się dzieje ale to max 1-2 stopnie.

karoka65
12-10-2013, 15:23
Bobas luknij na mój, większość doby tak mam i wszystko jest ok a temp. spalin niższa nawet po 25 stopni od wody.
Tam podejrzewam coś innego niż kalibrację.

Piotrek42
12-10-2013, 15:24
Ja nawet po gorzale nie pieprzę takich farmazonów jak niektórzy na trzeźwo, chyba że brali coś mocniejszego :)
Ech, ta dzisiejsza młodzież :)

No..czytałem zwłaszcza ostanie kilka stron-wesoło tu było :P

karoka65
12-10-2013, 15:38
Mam naniesione kociołki wszystkich klientów na mapie google z adresami i numerami telefonów.
Namierzyłem edgara od ręki.

Arturo72
12-10-2013, 19:36
zobaczymy ile zje w mrozy , wentylację puszczę na min i się okaże :) (na 25% głowe urywa pod anemostatem)

??
Mierzyłeś wydajności na poszczególnych anemostatach ?
U mnie przy największej wydajności z anemostatu w salonie gdzie jest 90m3/h(reku na max czyli 300m3/h) czuć powiew ale do urywania głowy daleko a Ty piszesz o wydajności 25% ?

Maher
12-10-2013, 19:43
To co tu jeszcze robisz jak jesteś już oświecony do końca.
Drugi rok szukasz dziury w całym.
Ja w ogóle bym ci tego kotła nie sprzedał do takiej przekombinowanej, przeinwestowanej instalacji.
Tam wszyscy będą winni a pewnie głównie zwalisz to na piec bo Tobie się coś przyśniło w nocy i przelałeś to na papier, oby nie na dom.
Już współczuję temu kto ci ten kocioł sprzeda, tylko żebyś nie trafił na cwańszego od siebie.

Do ciebie nie dzwoniłem gdy kupowałem kocioł bo to samo już pisałeś z dwa lata temu jak dopytywałem się o urządzenie kotłowni i sterowanie ecoalem. Schemat jest przez to przekombinowany bo na forum nie uzyskałem jednoznacznej odpowiedzi że to będzie działać prawidłowo i zawsze mogę przy takiej konfiguracji otworzyć zawór 4D i sterować zaworami termostatycznymi lub otworzyć zawory termostatyczne, a sterować 4D. Dwie pompy są po to aby się nie okazało w czasie pracy że jedna to za mało i niektóre obwody słabo grzeją i zawszę mogę zmniejszyć im moc na minimalną. Jak się policzy koszty urządzeń to cena wcale nie jest wyższa przy uwzględnieniu przy mniej skomplikowanym schemacie i kilku wizytach hydraulika i kosztach związanych z przerabianiem instalacji. Jak wszystko zostanie podłączone to na pewno o tym przeczytasz na forum (widzę że dużo poświęciłeś czasu na sprawdzanie moich zapisów szkoda że nic na temat tego schematu nie napisałeś tylko z góry go skreślasz, chyba że to już za trudne dla ciebie).

sylwek1974
12-10-2013, 19:50
Witam,

jestem tu nowy, 2 m-ce temu kupiłem od Pana Wieśka RBR Ekouniwersal 11 kW którego tu serdecznie pozdrawiam (piszę na forum bo nie chcę chłopu znowu truć przez telefon - ile można :) ).

Piec odpaliłem 12 dni temu, na poczatku były problemy z wyłaczająca się pompą podłogówki której sterowanie nie do końca dobrze ustawiliśmy z hydraulikiem, od pierwszego rozpalenia przez 4 dni spaliłem 100 kg groszku z kopalni Kazimierz - Juliusz i po tych 4 dniach musiałem się posiłkować wyrobem "węglopodobnym" ze składów węgla. Było tyle spieków że szkoda gadać, parę razy zmieniałem korektę dmuchawy. Węgiel się skończył i wróciłem doKazimierza Juliusza, generalnie piec chodzi ok, chałupa się wygrzewa ale mam jeden problem: po 2 dniach palenia popielnik jest pełny ale połowa jego zawartości to szary popiół a druga połowa to niedopalony węgiel. Mam wrażenie że od strony podajnika węgla jest mniej i lepiej się dopala a z drugiej strony już niekoniecznie. Jak patrzę dziś na palenisko to mam wrażenie że parę godzin po pierwszym odpaleniu płomień był większy a węgla było dookoła palnika tyle samo, spalał się równomiernie i w szufladdzie był w 80 % sam popiół.

Jednym słowem - coś jest nie tak. Poradźcie mi bo na budowę mam kawałek drogi, czasu mało, szuflada w piecu raczej obszerna nie jest a mi nie uśmiecha się jej opróżnianie z resztek węgla co 36 godzin!

Z góry dziękuję za pomoc!

Pozdrawiam.

Delphion1
12-10-2013, 20:04
Witam,

jestem tu nowy, 2 m-ce temu kupiłem od Pana Wieśka RBR Ekouniwersal 11 kW którego tu serdecznie pozdrawiam (piszę na forum bo nie chcę chłopu znowu truć przez telefon - ile można :) ).

Piec odpaliłem 12 dni temu, na poczatku były problemy z wyłaczająca się pompą podłogówki której sterowanie nie do końca dobrze ustawiliśmy z hydraulikiem, od pierwszego rozpalenia przez 4 dni spaliłem 100 kg groszku z kopalni Kazimierz - Juliusz i po tych 4 dniach musiałem się posiłkować wyrobem "węglopodobnym" ze składów węgla. Było tyle spieków że szkoda gadać, parę razy zmieniałem korektę dmuchawy. Węgiel się skończył i wróciłem doKazimierza Juliusza, generalnie piec chodzi ok, chałupa się wygrzewa ale mam jeden problem: po 2 dniach palenia popielnik jest pełny ale połowa jego zawartości to szary popiół a druga połowa to niedopalony węgiel. Mam wrażenie że od strony podajnika węgla jest mniej i lepiej się dopala a z drugiej strony już niekoniecznie. Jak patrzę dziś na palenisko to mam wrażenie że parę godzin po pierwszym odpaleniu płomień był większy a węgla było dookoła palnika tyle samo, spalał się równomiernie i w szufladdzie był w 80 % sam popiół.

Jednym słowem - coś jest nie tak. Poradźcie mi bo na budowę mam kawałek drogi, czasu mało, szuflada w piecu raczej obszerna nie jest a mi nie uśmiecha się jej opróżnianie z resztek węgla co 36 godzin!

Z góry dziękuję za pomoc!


Pozdrawiam.
Pomógłby dostep do sterownika podłącz piec do neta i daj link do stera.
Korona jest szczelnie umocowana?
Jak nie możesz podłączyć stera do neta to zrób zdjęcia.
Podejrzyj ustawienia kolegów z forum i ustaw podobnie a potem bedziesz mieszał lub ustaw ecoal-automat i wtedy obserwuj.
Tylko nie zaglądaj co chwilke daj sterownikowi czas.
Ja bym sprawdził koronę bo to chyba najbardziej prawdopodobny problem ale niech sie wypowiedzą fachowcy lub osoby które miały podobny problem.

Co do szuflady to faktycznie mała ,ale nic się nie przejmuj ,nawet jak popiół do korony dojdzie to nie tragedia.:) Później łopatką trzeba wybrać.

zbigmaz01
12-10-2013, 20:16
Tak jak kolega pisze, podłączaj do neta i zapodaj zdjęcia. Może za mocno dmuchasz, może korona nie uszczelniona a i na pewno dużo wilgoci w budynku to i spalanie duże, grzej i wietrz a spalanie będzie spadać. Ale zdjęcia by się przydały.

minertu
12-10-2013, 22:02
Minertu, wydaje się, że RBR przyjdzie do mnie wcześniej, jeźeli z niego tak zły kocioł, to moźe mniej kupujących. :lol2::lol2::lol2:
Nie przyjedzie. Chętnych jest tyle, że nawet gdy odpuszczą producent ma co robić. I nikt nie pyta o certyfikat nikomu nir potrzebny . Patrzą na to jak innym piecyki hulają.
Na opinie zadowolonych. O dziwo nikt o niego nie pyta.

minertu
12-10-2013, 22:20
Nie przyjedzie. Chętnych jest tyle, że nawet gdy odpuszczą producent ma co robić. I nikt nie pyta o certyfikat nikomu nir potrzebny . Patrzą na to jak innym piecyki hulają.
Na opinie zadowolonych. O dziwo nikt o niego nie pyta.
O niego mam na myśli certyfikat nikomu nie potrzebny.

Arturo72
12-10-2013, 22:22
Chętnych jest tyle, że nawet gdy odpuszczą producent ma co robić. I nikt nie pyta o certyfikat nikomu nir potrzebny . Patrzą na to jak innym piecyki hulają.
Na opinie zadowolonych. O dziwo nikt o niego nie pyta.
Z jednym się zgodzę i powtórzę,taki certyfikat to pic na wodę fotomontaż,obojętnie jakiego producenta by on dotyczył.
W przypadku palenia węgla to tylko marketing w czystej postaci i nic więcej.
Do drugiego mam negatywne odczucia,mianowicie,że ludzie nie kumają bazy jeśli chodzi o budowę domów,gdyż w nowych domach ekogroszek nie ma racji bytu ze względów technicznych jak i ekonomicznych.
Z tego co widzę paru ekogroszkowców już się o tym przekonało w praktyce :)
Węgiel tylko dla starych domów a w nowych należy się zakaz palenia tym g... ;)
Oby jak najszybciej wprowadzili ten zakaz,może wtedy ludzie szybciej dowiedzą i nauczą się jak budować dobre domy a nie tylko szałasy czy dachy nad głową ;)

minertu
12-10-2013, 22:28
Z jednym się zgodzę i powtórzę,taki certyfikat to pic na wodę fotomontaż,obojętnie jakiego producenta by on dotyczył.
W przypadku palenia węgla to tylko marketing w czystej postaci i nic więcej.
Do drugiego mam negatywne odczucia,mianowicie,że ludzie nie kumają bazy jeśli chodzi o budowę domów,gdyż w nowych domach ekogroszek nie ma racji bytu ze względów technicznych jak i ekonomicznych.
Z tego co widzę paru ekogroszkowców już się o tym przekonało w praktyce :)
Węgiel tylko dla starych domów a w nowych należy się zakaz palenia tym g... ;)
Oby jak najszybciej wprowadzili ten zakaz,może wtedy ludzie szybciej dowiedzą i nauczą się jak budować dobre domy ;)
Nie zapominaj, że nie wszystkich stać na takie domy.

minertu
12-10-2013, 22:34
To, że to pic na wodę to już nawet w gminach mówią. Sztuczna dbałość o ekologię. To samo jest z segregacją śmieci. Żenada.

karoka65
13-10-2013, 01:12
Panowie ja wcale nie muszę tu pisać choć za to zapłaciłem.
Są tacy którzy wożą się latami po forum bo to doradca albo osoba niby wysoka postawiona która spadła pod poziom mułu chęcią zysku.
Promują swoje towary czy produkty za free bo im to się z urzędu należy.
Czyli wg. administracji tego forum są dalej równi i równiejsi.
Nie o wiedzę czy jakieś badania tu chodzi, a co to każdy chyba się domyśla.
Już więcej żadnego profilu tu nie wykupię bo i po co ?
Lepiej chamstwem i bez kosztów dążyć do celu.
Porozmawiam sobie z niektórymi jako normalny użytkownik, jak dawniej tylko emisja mi się skończy, zapewniam

best-boyz
13-10-2013, 08:13
Marku, dziękuję za poradę ale sam widzisz co się dzieje i kto próbuje robić nam koło dupy.
Myślę że żaden producent ze znanych mi nie da tyle elastyczności klientowi.
Skoro ktoś kogoś zrobił w konia i ten ktoś czuje się oszukany to proponuje mu się oddanie towaru i zwrot jego wartości w całości, po co się ma z nim męczyć.
To nie bylo tak że jak się nie podoba to spadaj, tylko jeśli już czegoś nie wiedziałeś czy ktoś cię o czymś nie poinformował to zwróć towar i otrzymasz zwrot pięniędzy a nie marudzisz jak stara ciota i nie wiadomo o co mu chodzi albo jeszcze nie kupił a już jest nie zadowolony i chce reklamować, to po co tu włazi ?
Chyba ma jakiś cel ?

Producent nikomu łaski nie robi, produkując i sprzedając za waszym pośrednictwem produkt niezgodny z deklaracją i DTR. Brak certyfikatu może skutkować zwrotem produktu w każdym momencie i sądzę, że doskonale zdajecie sobie z tego sprawę. Jeśli sprzedawca (producent) nie przyjmie zwrotu dobrowolnie, to dostanie nakaz sądowy. I to jest pewnik, a nie żadna dobra wola czy łaska.
Może wielu z was użytkowników "reaktora kosmicznego" bardzo zapragnąć posiadanie tego jak to część z Was określiła "nikomu nie potrzebnego świstka papieru". Obyście się mylili. Parcie w kierunku EKO wymusi posiadanie certyfikatu, bo węglem to jeszcze dość długo będziecie palić i właśnie ten świstek będzie bardzo potrzebny, bo śmieciuchy takiego papierka nie dostaną.
A teraz może cie mnie zagryźć i siebie nawzajem, bo naga prawda zawsze wymusza agresję. Tak Panowie.:)

karoka65
13-10-2013, 08:33
A co kolego chciałeś oddać ?
Czy tak sobie tylko zarejestrowałeś nowe konto i chcesz sobie popisać ?

pawko_
13-10-2013, 09:07
To się panowie rozpisaliście :) systematycznie śledzę forum, a w szególności ten wątek i z przykrością muszę stwierdzić, że zmarnowałem parę godzin swojego życia bo tyle naprodukowaliście postów.
Sezonu jeszcze nie rozpocząłem, najpewniej będzie to początek listopada. Wówczas pomęcze Was pytaniami, póki co obserwuję. Pozdrawiam

sylwek1974
13-10-2013, 09:21
Tak jak kolega pisze, podłączaj do neta i zapodaj zdjęcia. Może za mocno dmuchasz, może korona nie uszczelniona a i na pewno dużo wilgoci w budynku to i spalanie duże, grzej i wietrz a spalanie będzie spadać. Ale zdjęcia by się przydały.

Do neta podłączę się za 2 m-ce. Korekte dmuchawy miałem na +2 bo wcześniej miałem sporo spieków popcornowych na ruskim węglu. Co to znaczy że korona nieuszczelniona? Przecież kocioł jest fabrycznie nowy? To że na początku jest duże spalanie jestm w stanie zaakceptować bo budynek jest nowy ale dlaczego w tak super zautomatyzowanym piecu jest tyle niedopalonego węgla?

krzysztof7
13-10-2013, 09:49
Przejdź na grupowe bo automat to u mnie także porażka. Teraz nie wyrzucam niespalonego groszku do kubła.

zbigmaz01
13-10-2013, 09:53
Do neta podłączę się za 2 m-ce. Korekte dmuchawy miałem na +2 bo wcześniej miałem sporo spieków popcornowych na ruskim węglu. Co to znaczy że korona nieuszczelniona? Przecież kocioł jest fabrycznie nowy? To że na początku jest duże spalanie jestm w stanie zaakceptować bo budynek jest nowy ale dlaczego w tak super zautomatyzowanym piecu jest tyle niedopalonego węgla?Wiele razy na tym wątku było pisane aby nawet nową koronę uszczelnić widać że niedokładnie czytałeś. Znasz nasze drogi i wiesz co to znaczy. Wygaś kocioł, uszczelń koronę a wtedy na pewno zobaczysz że się poprawiło. Jak jest prawidłowo uszczelniona korona to nie ma bata, cała korona się pali i nie ma możliwości aby jedna strona była niedopalona a na drugiej spieki.

best-boyz
13-10-2013, 10:00
A co kolego chciałeś oddać ?
Czy tak sobie tylko zarejestrowałeś nowe konto i chcesz sobie popisać ?

Piszę , abyś nie wpadał w hurraoptymizm i nie kreował w swoich postach teorii zamachu, nagonki i nie wiadomo czego jeszcze. Bawisz się w genialnego Maciarewicza - specjalistę od tego typu działań? Sprzedajesz dobry kocioł, ale papiery ma sfałszowane i do tego się odnieś, a nie jak piszesz "Czy tak sobie tylko zarejestrowałeś nowe konto i chcesz sobie popisać ?", bo jakie to ma znaczenie ? Kocioł 11kW , 17kW, 35kW nie ma i nigdy nie miał certyfikatu, a i dobrze wiesz ten 23kW po wielu modyfikacjach palnika od dawna ma certyfikat nie ważny. Sprawności kotłów także wyssane z palca, bo kotły nie mają żadnych badań. ZAPRZECZYSZ ? Nie masz ŻADNYCH ARGUMENTÓW, ani nikt na tym forum.

bobasxx
13-10-2013, 10:01
Wiele razy na tym wątku było pisane aby nawet nową koronę uszczelnić widać że niedokładnie czytałeś. Znasz nasze drogi i wiesz co to znaczy. Wygaś kocioł, uszczelń koronę a wtedy na pewno zobaczysz że się poprawiło. Jak jest prawidłowo uszczelniona korona to nie ma bata, cała korona się pali i nie ma możliwości aby jedna strona była niedopalona a na drugiej spieki.

Potwierdzam. Ja przy ostatniej przeróbce też postanowiłem to sprawdzić, niby korona siedziała dobrze ale chciałem przed sezonem być na 100 % pewny że jest ok. Wkleiłem ją na nowo, dodatkowo przesmarowałem sylikonem od wewnątrz miejsce styku korony i palnika i ku mojemu zdziwieniu musiałem obniżyć nadmuch.

keteimj
13-10-2013, 10:12
Do neta podłączę się za 2 m-ce. Korekte dmuchawy miałem na +2 bo wcześniej miałem sporo spieków popcornowych na ruskim węglu. Co to znaczy że korona nieuszczelniona? Przecież kocioł jest fabrycznie nowy? To że na początku jest duże spalanie jestm w stanie zaakceptować bo budynek jest nowy ale dlaczego w tak super zautomatyzowanym piecu jest tyle niedopalonego węgla?

Oprócz dmuchawy spróbój jeszcze zmniejszyć dawkę w podtrzymaniu i zwiększyć częstotliwość podawania, automat automatem ale trzeba go najpierw dobrze ustawić w zależności od paliwa i innych warunków, jak sie zmienia często paliwo to tak bywa i potrzebuje czasu aby się dostroić w tamtym roku miałem podobnie jak przeszedłem na Wieczorka i już miałem brać sie za ponowne uszczelnianie korony ale po czterech dniach się sam problem rozwiązał i cały sezon było ok. także czasami lenistwo się opłaca.:) Spokojnie daj mu trochę czasu nie wachluj drzwiczkami ale koronę możesz sobie uszczelnić przynajmniej będziesz miał pewność że to nie to

karoka65
13-10-2013, 10:26
Widzisz kolego best-boyz to wszystko było napisane na ostatnich chyba 30 stronach.
O jakich modyfikacjach palnika piszesz w 23kW ?
Palniki idą fabryczne, bez żadnych modyfikacji.
Chcecie tylko powielać co stronę to samo.
W sumie zapytałem kilka stron wcześniej jak to jest że badania robi się na jednym palniku i sterowniku a później do kotła montuje się ze 3 czy 4 inne palniki i oferuje 8 czy 10 sterowań.
Też od najmądrzejszych odpowiedzi nie otrzymałem.

kalio
13-10-2013, 10:48
Widzisz kolego best-boyz to wszystko było napisane na ostatnich chyba 30 stronach.
O jakich modyfikacjach palnika piszesz w 23kW ?
Palniki idą fabryczne, bez żadnych modyfikacji.
Chcecie tylko powielać co stronę to samo.
W sumie zapytałem kilka stron wcześniej jak to jest że badania robi się na jednym palniku i sterowniku a później do kotła montuje się ze 3 czy 4 inne palniki i oferuje 8 czy 10 sterowań.
Też od najmądrzejszych odpowiedzi nie otrzymałem.

Kolego już pisałęm że taki kocioł nie ma ważnych badań, o ile sterownik z pid innemu z pid może być równy to zniana palnika już zmienia emisyjności. Sami pisaliście że palnik ekoenrgi ulegl wielu modyfikacjom, nie wiemy jaki palnik był na testach sami wiecie że RBR był oferowany w z wieloma palnikami, chyba nie zaprzeczysz że zmiana palnika to istotna modyfikacja.

Poczekajmy wszyscy na badania !!! i dajmy se siana.
A sprzedawców proszę o czesciową zmianę podejścia na bardziej rzeczową - trzymajmy się prawdy i i nikt nie bedzie piany bić.

karoka65
13-10-2013, 10:54
Poczytaj sobie wstecz, tam masz wyjaśnione wszystko.
Jak chcesz wiedzieć więcej zadzwoń sobie do producenta.
Napisałem że nie jestem jego rzecznikiem.
Szkoda mi niedzieli na gadanie z Tobą.
Twój idol mnie nauczył fajnej rzeczy i zrobię tak jak i on.
Piszę co chcę, kiedy chcę i do kogo chcę.
Bardzo fajna furteczka.
Wpadam robię sobie zadymę a jak mnie pytają to udaję że nie widzę albo piszę że nie muszę czy nie chcę komuś odpowiadać, ewentualnie odpowiadam na co chcę.
Super sprawa.

kalio
13-10-2013, 11:08
To dlaczego są równi i równiejsi ?

nie rozmawiamy o innym tylko o RBR ja juz miałem inny, i się go pozbyłem.
Ale przyznam Ci racje jak coś ktoś zmienia w kotlach podmienia palniki to badania powienien powtórzyć.
zobacz na spis badań dla innych z eCalem
Tylko instalko przebadało w swojej historii 2 dwa kotły (25 i 23)
czemu nie ma w ofercie 25KW ????

Ps nigdzie nie znalazłem lub przoczyłem

Ruszt zastepczy jest żeliwny - a czy jest on w komplecie z kotłem ??

Moszesz mi podać wymiary komory rysztu awaryjnego w 11 i 17

krzysztof7
13-10-2013, 11:15
Na to pytanie nikt nie odpowie, bo co ma odpowiedzieć: 25 nie miał klasy A, a 23 ma (miał 3,5 roku temu). A co reszta kotłów ?

Maher
13-10-2013, 11:19
Wystarczyło by napisać że producent mija się z prawdą lub celowo wprowadza potencjalnych kupujących w błąd że RBR ma klasę "A" i potwierdzoną sprawność powyżej 88% i nikt by nie ciągnął dalej tego tematu, tylko pewnie sprzedawcą jest to nie na rękę bo sprzedaż by pewnie spadła i podejrzewam że od RBR jest dużo wyższa prowizja dla sprzedających niż od dużego producenta kotłów (zawsze lepiej się dogadać z mniejszym producentem niż z dużym gdzie są odpowiednie działy których nie można przeskoczyć). Takie ciągłe zaprzeczanie przez sprzedawców powoduje że czytanie tego wątku staje się bez sensu, kilka stron dziennie nie na tema i odsuwa forumowiczów od istoty tego forum czyli doradzanie w problemach związanych z piecem. Może piec jest dobry tylko po takich istotnych dla mnie rzeczach jak brak certyfikatu zastanawiam się czy nie powinienem posprawdzać innych rzeczy czy też producent nie mija się z prawdą jak grubość blach i czy RBR jest zrobiony z blach kotłowych.

karoka65
13-10-2013, 11:20
Kalio, naprawdę nie wiem dlaczego niema 25kW.
Tak ruszt jest żeliwny i jest w komplecie, wstawiałem gdzieś tutaj nawet fotki ale teraz coś tu znaleźć to graniczy z cudem i trzeba mieć nerwy ze stali.
Miałem chyba na lapku fotki tego rusztu, możesz podesłać maila jak jeszcze są to ci podeśle ale cudów sobie po tym ruszcie nie obiecuj.

kalio
13-10-2013, 11:23
Powiedzcie mi jeszcze jedno firma Instalko ma tylko dwóch dystrybutorów ???? karoka i minertu i na tym koniec ???

karoka65
13-10-2013, 11:27
Powiedzcie mi jeszcze jedno firma Instalko ma tylko dwóch dystrybutorów ???? karoka i minertu i na tym koniec ???
Nie to tylko ci do bicia.
Spadam panowie bo fajna pogoda.

Maher
13-10-2013, 11:30
Powiedzcie mi jeszcze jedno firma Instalko ma tylko dwóch dystrybutorów ???? karoka i minertu i na tym koniec ???

Nie tylko wystarczy popatrzeć na największy portal aukcyjny i zawsze można kupić bezpośrednio od producenta.

kowal1978
13-10-2013, 11:52
Witam wszystkich,
w piątek zainstalowano mi RBR11kW. Mam pytanie czy czujniki dołączone w zestawie coś dają i jest potrzeba ich instalacji? Instalator twierdzi że nie ma potrzeby ich instalowania.218191218192
Dołączam zdjęcia z retorty oraz popiołu. Jak to wygląda wg. Was?
Pozdrawiam

krzysztof7
13-10-2013, 11:58
Zmień instalatora, bo te to leń o mikrej wiedzy. Skoro są to je zamontuj. Nie chcesz wiedzieć jaka masz tem zewnętrzną i wewnętrzną. Na podstawie temperatur ustawiasz odpowiednio kocioł w programatorach sterownika.

sylwek1974
13-10-2013, 12:03
Wiele razy na tym wątku było pisane aby nawet nową koronę uszczelnić widać że niedokładnie czytałeś. Znasz nasze drogi i wiesz co to znaczy. Wygaś kocioł, uszczelń koronę a wtedy na pewno zobaczysz że się poprawiło. Jak jest prawidłowo uszczelniona korona to nie ma bata, cała korona się pali i nie ma możliwości aby jedna strona była niedopalona a na drugiej spieki.

Co to znaczy żeby uszczelnić nową koronę? Czy ten piec kupiony jako nowy z fabryki jest gotowy do podłączenia i pracy czy jest "zestaw do samodzielnego montażu, uszczelniania i poprawiania?

Wątek swego czasu trochę śledziłem i już parę miesięcy temu podjąłem decyzję o zakupie tego właśnie kotła mimo iż wielu mówiło mi że fabryka nieznana, daleko, w okolicy nie ma instalatora ani dystrybutora. A budując nowy dom mam o wiele więcej ważniejszych tematów niż wnikliwe śledzenie ponad 500 stron wątku o jednym z typów kotła c.o..

bobasxx
13-10-2013, 12:03
Witam wszystkich,
w piątek zainstalowano mi RBR11kW. Mam pytanie czy czujniki dołączone w zestawie coś dają i jest potrzeba ich instalacji? Instalator twierdzi że nie ma potrzeby ich instalowania.218191218192
Dołączam zdjęcia z retorty oraz popiołu. Jak to wygląda wg. Was?
Pozdrawiam

Zrób dokładniejsze zdjęcie popiołu bo chyba tam niedopał widać.
A czujniki owszem warto podłączyć, nie po to są w zestawie, żeby leżały w kartoniku ;)

bobasxx
13-10-2013, 12:06
Co to znaczy żeby uszczelnić nową koronę? Czy ten piec kupiony jako nowy z fabryki jest gotowy do podłączenia i pracy czy jest "zestaw do samodzielnego montażu, uszczelniania i poprawiania?



No niby tak ale lepiej dmuchać za zimne. Jak kupujesz auto z salonu to też sprawdzasz czy na pewno jest olej ;)

A jak uszczelniać jest w dtr-ce.

minertu
13-10-2013, 12:50
Co to znaczy żeby uszczelnić nową koronę? Czy ten piec kupiony jako nowy z fabryki jest gotowy do podłączenia i pracy czy jest "zestaw do samodzielnego montażu, uszczelniania i poprawiania?

Wątek swego czasu trochę śledziłem i już parę miesięcy temu podjąłem decyzję o zakupie tego właśnie kotła mimo iż wielu mówiło mi że fabryka nieznana, daleko, w okolicy nie ma instalatora ani dystrybutora. A budując nowy dom mam o wiele więcej ważniejszych tematów niż wnikliwe śledzenie ponad 500 stron wątku o jednym z typów kotła c.o..Kotły dostarczane są przez firmę kurierską,w czasie swej drogi przeładowywane itd,później drogami naszymi jedzie do klienta.Różnie to jest po drodze więc i korona może się odkleić.
Nie ma zestawów do samodzielnego montażu.Wystarczy SOUDAL uszczelniacz kominkowy na 1500deg.

w84u
13-10-2013, 14:01
Nie Ty się przypieprzasz jak rzep do nogawki.
Zapytałem Cię chyba dwa dni temu co jest na mojej stronie nie tak ?
Również mi nie odpowiedziałeś a filozofujesz dalej.
Spadam.
Nie uczestniczyłem w waszym wątku ponad miesiąc, ale ta wasza gnida przywołała mnie do wypowiedzi, po wielokroć jak widzę, choć wcale nie miałem ochoty :) Nigdy nie krytykowałem RBR (można przejrzeć posty tu i na esterownik) nigdy też nie wyróżniałem Ogniwa.
Karoka zacytuję z DTR na twojej stronie.
" 1. INFORMACJE OGÓLNE
Seria kotłów grzewczych RBR-EKOUNIWERSAL to kotły niskotempetaturowe
przeznaczone do ogrzewania obiektów o powierzchni od 60 do 450m2. Każdy kocioł
jest wyposażony w zasobnik, żeliwny palnik retortowy miałowo-węglowy drugiej generacji
typu EKOENERGIA lub BURNER-S oraz sterownik adaptacyjny eCoal.pl. Kotły zostały
przebadane przez Instytut Chemicznej Przeróbki Węgla w Zabrzu i uzyskały świadectwo
badania na znak bezpieczeństwa ekologicznego klasa „A”."
"Kotły" to rozumiem cała seria, a nie każdy z grupy, bo przecież każdego przed wysłaniem do klienta nie badacie? Do tego jeszcze dochodzi tabela w tej DTR, która w kontekście powyższego nie tylko informuje o innych kotłach producenta, ale sugeruje ich klasę "A" I tylko o to chodzi. Ilekroć ten gość będzie mnie tu przywoływał, tylekroć będę tu komentował.

gmaj22
13-10-2013, 14:43
Mam pytanie "nie na temat", a na pewno nie na ten, ktory przewija sie na forum od kilku dni;)
Czy po przejsciu z trybu automatycznego na grupowy, wskazana jest tez zmiana parametrow w trybie podtrzymania? Czy moze pozostac, jak bylo?
Nadmuch zwiekszylem z nastawy fabrycznej 40% do 44 %, poniewaz na histogramie mam wysoki slupek z prawej strony. Moze jeszcze za wczesnie na wyciaganie wnioskow bo zmiana nastapila zaledwie dwie godziny temu?

czp01
13-10-2013, 15:20
Możesz podtrzymanie zostawić tak jak było skoro wcześniej Ci się sprawdzało :)

Novy!
13-10-2013, 15:25
Nie uczestniczyłem w waszym wątku ponad miesiąc, ale ta wasza gnida przywołała mnie do wypowiedzi, po wielokroć jak widzę, choć wcale nie miałem ochoty :) Nigdy nie krytykowałem RBR (można przejrzeć posty tu i na esterownik) nigdy też nie wyróżniałem Ogniwa.
Karoka zacytuję z DTR na twojej stronie.
" 1. INFORMACJE OGÓLNE
Seria kotłów grzewczych RBR-EKOUNIWERSAL to kotły niskotempetaturowe
przeznaczone do ogrzewania obiektów o powierzchni od 60 do 450m2. Każdy kocioł
jest wyposażony w zasobnik, żeliwny palnik retortowy miałowo-węglowy drugiej generacji
typu EKOENERGIA lub BURNER-S oraz sterownik adaptacyjny eCoal.pl. Kotły zostały
przebadane przez Instytut Chemicznej Przeróbki Węgla w Zabrzu i uzyskały świadectwo
badania na znak bezpieczeństwa ekologicznego klasa „A”."
"Kotły" to rozumiem cała seria, a nie każdy z grupy, bo przecież każdego przed wysłaniem do klienta nie badacie? Do tego jeszcze dochodzi tabela w tej DTR, która w kontekście powyższego nie tylko informuje o innych kotłach producenta, ale sugeruje ich klasę "A" I tylko o to chodzi. Ilekroć ten gość będzie mnie tu przywoływał, tylekroć będę tu komentował.

Witaj :)Jak dobrze pamiętam posiada Pan kocioł OEP?
Czy mam zatem rozumieć,że Pański kolega napisał mi na priv,że na serio bierze Pan pod uwagę sprzedaż Ogniwa?Wyjaśnia to Pańskie zainteresowanie DTR RBR-a.
Ja ze swojej strony mogę powiedzieć tylko jedno.Decyzja warta przemyślenia.
Pozdrawiam,i proszę się przy wyborze nowego kotła nie sugerować tą "batalią" o certyfikaty. RBR-to kocioł godny uwagi,i nie potrzebuje przeróbek na starcie :)

P.S.Mieszkam blisko Pana,może pokaże RBR-a w akcji ?

gmaj22
13-10-2013, 15:34
Możesz podtrzymanie zostawić tak jak było skoro wcześniej Ci się sprawdzało :)

Dziekuje za odpowiedz. Zreszta mysle, ze obecnie podtrzymanie bedzie mialo coraz mniej do roboty. :yes:
W polowie tygodnia kociol mi zgasl, bo zaczalem eksperymentowac z podtrzymaniem, zeby jak najwiecej z niego wycisnac. A ponieewaz robilem to na odleglosc, nie widzac kotla...skutek wiadomy.:(
Teraz mam w podtrzymaniu i przy Retopalu ustawienia: 5/50/100/4 i dmuchawa na 48%. Jak dotychczas sie sprawdza...

Novy!
13-10-2013, 15:53
Nie tylko wystarczy popatrzeć na największy portal aukcyjny i zawsze można kupić bezpośrednio od producenta.

Więc dajcie spokój Wieśkowi i Grzegorzowi.Zacznijcie Panowie pisać do Pana Daniela (chyba tak ma na imię właściciel).To chyba lepsza persona do obijania ,niż sprzedawca.Sprzedawca mógł nie wiedzieć,źle zrozumieć itd.Nie musi być fachowcem i znać na pamięć każdy DTR kotła jaki sprzedaje.Co by tu nikogo nie bronić,mają rację Ci co czują się oszukani.Tylko źle adresują swe roszczenia.
Osobiście nie wierzę,że jakikolwiek kocioł na ekogroszek zakupiony w tym roku wytrzyma do 2020r,kiedy to nasi "mędrcy" wprowadzą(bo zrobią to na 100%) ustawę,którą popieram,ale ważny jest jej kształt,a nie tylko zamysł.Jeśli jednak w międzyczasie będzie problem i ktokolwiek zażąda ode mnie certyfikatu,pod groźbą zamknięcia kotłowni,nie omieszkam zapytać wtedy o obiecany certyfikat producenta kotła.Teraz mam to w doopie :)

BTW,wszyscy jesteście pewni,że dożyjecie 2020r?Nikt nie ma takiej pewności,liczy się to co tu i teraz,przynajmniej dla mnie :)
Pozdrawiam

edgar184
13-10-2013, 18:12
Edgar puść strzałkę na mojego fona bo nie pamiętam jak mam Cię zapisanego.
Powiem ci co nie co.
Wieczorem mnie nie będzie, idę na gorzałę :)

Witam, przepraszam że już wczoraj się nie odezwałem, ale jednak Pan dał radę, i mnie odnalazł :).
A dzisiaj dopiero doszedłem do siebie po wczorajszych urodzinach córki.

Dziękuję za zainteresowanie problemem i telefonem z Pana strony.
Podniosłem temp na piecu w trybie zima, i już się nic nie wykrapla.

edgar184
13-10-2013, 18:15
Na miejscu Wieśka też bym tak pomyślał, w końcu jego zacytowałeś.
Fakt faktem, reakcja dość ostra. Ale niejednokrotnie wypisywane w tym wątku epitety, nawet umarłego by poruszyły ;)

Hej, bobasxx jak dodać linka do sterownika w każdym swoim poście , tak jak masz na dole swoich postów??

Heh, nie było tematu, już mi się to pojawiło.

w84u
13-10-2013, 18:15
Na miejscu Wieśka też bym tak pomyślał, w końcu jego zacytowałeś.
Fakt faktem, reakcja dość ostra. Ale niejednokrotnie wypisywane w tym wątku epitety, nawet umarłego by poruszyły ;) Wiem i rozumiem Go. Po privie jeszcze bardziej. Na esterownik umieściłem kilka prostych modyfikacji, a ta menda co post to o mnie wspomni. Zrobiłem odpopielacz, każdy jest go w stanie wykonać sam, działający, za 250 zet, teraz robię nowy deflektor, ale k... odeszła mi chęć do publikacji. Gościu w ciągu dwu lat wymienił dwa kotły, pięć razy instalację, 3 razy nika, ma bana i ostrzeżenie za chamstwo i tu robi za eksperta.:bash:

bobasxx
13-10-2013, 18:23
Wiem i rozumiem Go. Po privie jeszcze bardziej. Na esterownik umieściłem kilka prostych modyfikacji, a ta menda co post to o mnie wspomni. Zrobiłem odpopielacz, każdy jest go w stanie wykonać sam, działający, za 250 zet, teraz robię nowy deflektor, ale k... odeszła mi chęć do publikacji. Gościu w ciągu dwu lat wymienił dwa kotły, pięć razy instalację, 3 razy nika, ma bana i ostrzeżenie za chamstwo i tu robi za eksperta.:bash:

Wielu userów potrafiło docenić Twoje starania, m.in. dzięki tym publikacjom.
Ja też wymieniłem kocioł po dwóch latach, też mnie instalator uszczęśliwił mocą 25 kW na mój metraż, ale nie obsrywam na każdym kroku tamtej firmy bo może na 500m byłby ok.
Po prostu niektórzy nie potrafią na chłodno podchodzić do tematu.

Nie ma kotłów i palników idealnych, zawsze można coś poprawić. To jest kwestia indywidualna i coś co jest dobre dla jednego, nie musi być dobre dla.... (cytując klasyka) ;)

edgar184
13-10-2013, 18:33
Popatrzcie do mnie, można coś lepiej ustawić??

bobasxx
13-10-2013, 18:34
Spoko,chociaż 400zł za 2mp to nie majątek,który składa się latami :)

Nie na opał, ale opał miałem na myśli. Kilka metrów drzewa można zbierać latami, zależy gdzie się zbiera ;)

zawijan
13-10-2013, 19:00
Do minertu i karoki...

A już myślałem, że wreszcie zrozumiecie i zrobicie sobie porządek na własnym podwórku. Ale nie, Wy dalej próbujecie rozwadniać ludziom mózgi, wykorzystując, że nie za bardzo znają się na przepisach. Skoro tak, to warto co nieco wyjaśnić.

Badania energetyczno-emisyjne kotłów "na znak bezpieczeństwa ekologicznego" (nazywane przez Was "certyfikatem"), wykonywane od ponad 10 lat przez Instytut Chemicznej Przeróbki Węgla w Zabrzu, nie mają (i nigdy nie miały) żadnej mocy prawnej. Pisałem o tym wiele razy. To badania dobrowolne, których wartość (z punktu widzenia producenta i nabywcy) była taka, że urzędy i instytucje, dysponujące środkami finansowymi na proekologiczne modernizacje kotłowni, wykorzystywały je w procesach decyzyjnych, co dawało ich posiadaczom konkretne korzyści materialne. A urzędy wykorzystywały właśnie te świadectwa, bo były to w tym czasie jedyne wyniki badań z laboratoriów akredytowanych przez Polskie Centrum Akredytacji , które pozwalały odróżnić lepszy kocioł od gorszego (w sensie energetyczno-ekologicznym). Gdzieniegdzie funkcjonuje to do dzisiaj. Nie o to jednak w tym wszystkim
chodzi tutaj.

Stan formalno-prawny jest natomiast taki.

Każdy typoszereg kotłów na paliwa stałe, przed wprowadzeniem go do obrotu na rynkach Unii Europejskiej, MUSIAŁ (i nadal MUSI) uzyskać potwierdzenie spełnienia wyznaczonych granicznych parametrów energetycznych i emisyjnych, udokumentowane stosownymi badaniami laboratoriów akredytowanych/notyfikowanych.
Do 30.06.2013r. były to: sprawność cieplna i emisja tlenku węgla (CO), zmierzone w warunkach pracy kotła z mocą nominalną.
Od 1.07.2013r. są to: sprawność cieplna oraz emisje tlenku węgla (CO), pyłu i zanieczyszczeń organicznych (OGC), zmierzone w warunkach pracy kotła z mocą nominalną i minimalną (maksimum 30% mocy nominalnej).

To są właśnie te badania, których - w razie czego - będą żądać kontrolujący. Od kogo? Decydują o tym stosowne dyrektywy UE wraz z europejskimi normami zharmonizowanymi z tymi dyrektywami i ewentualne szczegółowe ustawodawstwo danego państwa w tym zakresie. To o to tu chodzi. Rozmywanie dyskusji na problematykę "certyfikatów" ekologicznych to typowa zasłona dymna, mająca przesłonić problem właściwy.

Czy kontrolerzy będą mieli prawo żądać tych dokumentów od właścicieli kotłowni? Nie wiem. Nie można jednak wykluczyć i takiej ewentualności.

karoka65
13-10-2013, 19:03
Popatrzcie do mnie, można coś lepiej ustawić??
Nie wiem czy Ci odpowiada co jest teraz ?
Widzę że masz ustawioną temp. pokojową na 20 stopni w tej chwili masz 24.
Aby korzystać z czujnika pokojowego trzeba w ustawieniach zaawansowanych przestawić tryb pompy CO dla reg. wewnętrznego w pozycję "wyłączona" bądź "cykliczna"
Ustawiają czasy cykli.
Jesli na palniku jest ok to nic więcej nie grzebać.

kalio
13-10-2013, 19:04
Czyli Co rbr 11 i 17 wogóle nie powinien być wprowadzony do obiegu ????
To czemu E-S wepchnął sie w rbr ????

karoka65
13-10-2013, 19:06
Do minertu i karoki...

A już myślałem, że wreszcie zrozumiecie i zrobicie sobie porządek na własnym podwórku. Ale nie, Wy dalej próbujecie rozwadniać ludziom mózgi, wykorzystując, że nie za bardzo znają się na przepisach. Skoro tak, to warto co nieco wyjaśnić.

Badania energetyczno-emisyjne kotłów "na znak bezpieczeństwa ekologicznego" (nazywane przez Was "certyfikatem"), wykonywane od ponad 10 lat przez Instytut Chemicznej Przeróbki Węgla w Zabrzu, nie mają (i nigdy nie miały) żadnej mocy prawnej. Pisałem o tym wiele razy. To badania dobrowolne, których wartość (z punktu widzenia producenta i nabywcy) była taka, że urzędy i instytucje, dysponujące środkami finansowymi na proekologiczne modernizacje kotłowni, wykorzystywały je w procesach decyzyjnych, co dawało ich posiadaczom konkretne korzyści materialne. A urzędy wykorzystywały właśnie te świadectwa, bo były to w tym czasie jedyne wyniki badań z laboratoriów akredytowanych przez Polskie Centrum Akredytacji , które pozwalały odróżnić lepszy kocioł od gorszego (w sensie energetyczno-ekologicznym). Gdzieniegdzie funkcjonuje to do dzisiaj. Nie o to jednak w tym wszystkim
chodzi tutaj.

Stan formalno-prawny jest natomiast taki.

Każdy typoszereg kotłów na paliwa stałe, przed wprowadzeniem go do obrotu na rynkach Unii Europejskiej, MUSIAŁ (i nadal MUSI) uzyskać potwierdzenie spełnienia wyznaczonych granicznych parametrów energetycznych i emisyjnych, udokumentowane stosownymi badaniami laboratoriów akredytowanych/notyfikowanych.
Do 30.06.2013r. były to: sprawność cieplna i emisja tlenku węgla (CO), zmierzone w warunkach pracy kotła z mocą nominalną.
Od 1.07.2013r. są to: sprawność cieplna oraz emisje tlenku węgla (CO), pyłu i zanieczyszczeń organicznych (OGC), zmierzone w warunkach pracy kotła z mocą nominalną i minimalną (maksimum 30% mocy nominalnej).

To są właśnie te badania, których - w razie czego - będą żądać kontrolujący. Od kogo? Decydują o tym stosowne dyrektywy UE wraz z europejskimi normami zharmonizowanymi z tymi dyrektywami i ewentualne szczegółowe ustawodawstwo danego państwa w tym zakresie. To o to tu chodzi. Rozmywanie dyskusji na problematykę "certyfikatów" ekologicznych to typowa zasłona dymna, mająca przesłonić problem właściwy.

Czy kontrolerzy będą mieli prawo żądać tych dokumentów od właścicieli kotłowni? Nie wiem. Nie można jednak wykluczyć i takiej ewentualności.
Jednak po ludzku też można.
Dziękuję.

kalio
13-10-2013, 19:13
Jednak po ludzku też można.
Dziękuję.

Czyli co sprzedajecie gnioty bez prawa rejestracji - tzn prawa użytkowania

zawijan
13-10-2013, 19:26
Czyli Co rbr 11 i 17 wogóle nie powinien być wprowadzony do obiegu ????

Każdy kocioł na paliwo stałe, obecny na rynku, powinien takie badania posiadać.

P.S.
Napisałem niejednoznacznie. Przepraszam. Poprawiam.

Każdy kocioł na paliwo stałe, obecny na rynku, MUSI takie badania posiadać.

kalio
13-10-2013, 19:37
Każdy kocioł na paliwo stałe, obecny na rynku, powinien takie badania posiadać.

Ppowinien czy musi

Wcześniej napisałęś
"Każdy typoszereg kotłów na paliwa stałe, przed wprowadzeniem go do obrotu na rynkach Unii Europejskiej, MUSIAŁ (i nadal MUSI) uzyskać potwierdzenie spełnienia wyznaczonych granicznych parametrów "

Zdecyduj się bo powinien to jak prawie

minertu
13-10-2013, 20:04
Każdy kocioł na paliwo stałe, obecny na rynku, powinien takie badania posiadać.Proszę mi (i innym również) odpowiedzieć krótko.Czy w Polsce jest zakaz sprzedaży kotłów na paliwa stałe bez badań ekologicznych?

kalio
13-10-2013, 20:10
Proszę mi (i innym również) odpowiedzieć krótko.Czy w Polsce jest zakaz sprzedaży kotłów na paliwa stałe bez badań ekologicznych?

Nie pworwadzaj w bład nie obadanie eko chodzi

tylko o
"Każdy typoszereg kotłów na paliwa stałe, przed wprowadzeniem go do obrotu na rynkach Unii Europejskiej, MUSIAŁ (i nadal MUSI) uzyskać potwierdzenie spełnienia wyznaczonych granicznych parametrów energetycznych i emisyjnych, udokumentowane stosownymi badaniami laboratoriów akredytowanych/notyfikowanych.
Do 30.06.2013r. były to: sprawność cieplna i emisja tlenku węgla (CO), zmierzone w warunkach pracy kotła z mocą nominalną.
Od 1.07.2013r. są to: sprawność cieplna oraz emisje tlenku węgla (CO), pyłu i zanieczyszczeń organicznych (OGC), zmierzone w warunkach pracy kotła z mocą nominalną i minimalną (maksimum 30% mocy nominalnej)."

minertu
13-10-2013, 20:18
Nie pworwadzaj w bład nie obadanie eko chodzi

tylko o
"Każdy typoszereg kotłów na paliwa stałe, przed wprowadzeniem go do obrotu na rynkach Unii Europejskiej, MUSIAŁ (i nadal MUSI) uzyskać potwierdzenie spełnienia wyznaczonych granicznych parametrów energetycznych i emisyjnych, udokumentowane stosownymi badaniami laboratoriów akredytowanych/notyfikowanych.
Do 30.06.2013r. były to: sprawność cieplna i emisja tlenku węgla (CO), zmierzone w warunkach pracy kotła z mocą nominalną.
Od 1.07.2013r. są to: sprawność cieplna oraz emisje tlenku węgla (CO), pyłu i zanieczyszczeń organicznych (OGC), zmierzone w warunkach pracy kotła z mocą nominalną i minimalną (maksimum 30% mocy nominalnej)."Gdybyś tego nie zauważył to zadałem pytanie a nie ,że wprowadzam kogoś w błąd.

i teraz mam następne pytanie bo jestem ciekaw odpowiedzi.
Cytuję" Do 30.06.2013r. były to: sprawność cieplna i emisja tlenku węgla (CO), zmierzone w warunkach pracy kotła z mocą nominalną."
Czy to oznacza badanie kotła w miejscu gdzie on pracuje? Dla mnie te warunki to moja kotłownia.
Powtarzam,jestem głodny wiedzy stąd moje pytania.

zawijan
13-10-2013, 20:24
ppowinien czy musi

musi!

kalio
13-10-2013, 20:27
musi!

Kto jest jednostką kontrolującą ??? gdzie to zgłosić - poświecę czas dla wyjaśnienia

minertu
13-10-2013, 20:30
Do minertu i karoki...

A już myślałem, że wreszcie zrozumiecie i zrobicie sobie porządek na własnym podwórku. Ale nie, Wy dalej próbujecie rozwadniać ludziom mózgi, wykorzystując, że nie za bardzo znają się na przepisach. Skoro tak, to warto co nieco wyjaśnić.

Badania energetyczno-emisyjne kotłów "na znak bezpieczeństwa ekologicznego" (nazywane przez Was "certyfikatem"), wykonywane od ponad 10 lat przez Instytut Chemicznej Przeróbki Węgla w Zabrzu, nie mają (i nigdy nie miały) żadnej mocy prawnej. Pisałem o tym wiele razy. To badania dobrowolne, których wartość (z punktu widzenia producenta i nabywcy) była taka, że urzędy i instytucje, dysponujące środkami finansowymi na proekologiczne modernizacje kotłowni, wykorzystywały je w procesach decyzyjnych, co dawało ich posiadaczom konkretne korzyści materialne. A urzędy wykorzystywały właśnie te świadectwa, bo były to w tym czasie jedyne wyniki badań z laboratoriów akredytowanych przez Polskie Centrum Akredytacji , które pozwalały odróżnić lepszy kocioł od gorszego (w sensie energetyczno-ekologicznym). Gdzieniegdzie funkcjonuje to do dzisiaj. Nie o to jednak w tym wszystkim
chodzi tutaj.

Stan formalno-prawny jest natomiast taki.

Każdy typoszereg kotłów na paliwa stałe, przed wprowadzeniem go do obrotu na rynkach Unii Europejskiej, MUSIAŁ (i nadal MUSI) uzyskać potwierdzenie spełnienia wyznaczonych granicznych parametrów energetycznych i emisyjnych, udokumentowane stosownymi badaniami laboratoriów akredytowanych/notyfikowanych.
Do 30.06.2013r. były to: sprawność cieplna i emisja tlenku węgla (CO), zmierzone w warunkach pracy kotła z mocą nominalną.
Od 1.07.2013r. są to: sprawność cieplna oraz emisje tlenku węgla (CO), pyłu i zanieczyszczeń organicznych (OGC), zmierzone w warunkach pracy kotła z mocą nominalną i minimalną (maksimum 30% mocy nominalnej).

To są właśnie te badania, których - w razie czego - będą żądać kontrolujący. Od kogo? Decydują o tym stosowne dyrektywy UE wraz z europejskimi normami zharmonizowanymi z tymi dyrektywami i ewentualne szczegółowe ustawodawstwo danego państwa w tym zakresie. To o to tu chodzi. Rozmywanie dyskusji na problematykę "certyfikatów" ekologicznych to typowa zasłona dymna, mająca przesłonić problem właściwy.

Czy kontrolerzy będą mieli prawo żądać tych dokumentów od właścicieli kotłowni? Nie wiem. Nie można jednak wykluczyć i takiej ewentualności.

Czyli wg mnie (jeżeli się mylę to mnie popraw) to badania dobrowolne (nie obowiązkowe) czyli robią to ci producenci ,którym zależy aby zdobyć szerszy rynek tam gdzie są dopłaty do kotłów ekologicznych.Jeżeli się mylę to powinno się zamknąć pół Pleszewa conajmniej.

minertu
13-10-2013, 20:31
Więc się ucz. Im szybciej, tym lepiej.Pozostają jednak moje pytania bez odpowiedzi.

minertu
13-10-2013, 20:41
Polecam przeczytać ten artykuł (http://www.dziennikpolski24.pl/pl/aktualnosci/malopolska/1257639-kto-ma-zgasic-piece-weglowe.html)

minertu
13-10-2013, 20:44
Jedno jest pewne.Ta cała wojna wywołuje niesamowite reakcje.Mnie za krytykowanie,w84u grozi śmiercią-na poważnie czy tez nie sprawa ląduje jutro na Policji.A chodziło tylko o wymianę zdań na temat kotła,nie o kasę.
W waszym przypadku chodzi o kasę,kocioł sporo kosztuje.Jak dalej popanuje tutaj taka psychoza,że pozamykają właścicielom RBR-a kotłownie,to kto wie co może się zdarzyć.A dlaczego mają pozamykać kotłownie właścicielom RBR-a?
Dlaczego nie zamkną kotłowni gdzie są zwykłe śmieciuchy?
Dlaczego nie zamkną kotłowni gdzie są zamontowane kotły z podajnikiem,EKOLOGICZNE bo maja świadectwo z rusztem awaryjnym gdzie można palić wszystkim co popadnie.

Skoro Polska ma być eko to powinno się zacząć od sprzedawców paliw.
Słyszeliście o pellecie węglowym,zrobionym z tego czego sprzedać nie idzie?
Mam go (2 bryłki) na biurku.
Dodam,że produkcja już ruszyła.

minertu
13-10-2013, 20:59
Dla ochłody dodam,że skoro kotły mają certyfikaty eko to na stronach producentów kotłów z podajnikiem powinny zniknąć informacje,że w ich kotłach można palić np miałem jako paliwo zastępcze.Ta informacja też dyskwalifikuje taki kocioł.Miał nie jest paliwem ekologicznym.

wuwok
13-10-2013, 21:01
Minertu poczytaj posty powyżej.To nie ja tak sądzę.
Ja najzwyczajniej zaczynam się bać takich pogróżek..Ok,zdarza mi się nie być do końca grzeczny,każdy traci cierpliwość-ale zgonem nikomu tu nie groziłem.A tu taka checa,koleś mnie obserwuje od dawna,czyta każdy mój post itd...Nie bał byś się?
Atmosfera się podgrzewa,nie widzisz?Ludzie są zdolni do wszystkiego.

?????

minertu
13-10-2013, 21:09
A teraz coś wam opowiem co mnie spotkało.
Jeżdżę sobie po śląsku i nie tylko na serwisy jak zresztą wiecie.
Racibórz-walnięty sterownik,15min i awaria usunięta ale nie o tym chcę wspomnieć.
Kocioł(nie wymienię marki ale z CERTYFIKATEM) zawsze sprawdzam jak pracuje po usunięciu usterki.Odpalam i zaglądam do środka.A tu moje zdziwienie.Zaspawane wsporniki od rusztu awaryjnego tak aby nie dało się go zamontować (tego rusztu oczywiście)
Kocioł z certyfikatem EKO ,dla mnie wspawanie elementów eliminujących ruszt awaryjny ( z nim nie ma dofinansowanie) to ingerencja w konstrukcję kotła.
Czy ten kocioł nie powinien przejść ponownych badań?Ingerując w jego konstrukcję tak powinno być.Dlaczego tak nie jest?
Odpowiedzcie sobie sami.
Dodam,że ten klient dostał dofinansowanie na podstawie Świadectwa Ekologicznego!!!

minertu
13-10-2013, 21:13
Wygląda na to że ten wątek całkowicie stracił sens - szkoda - kilka upierdliwców skutecznie zablokowało możliwość korzystania z cennych porad całej masie użytkowników
Ja również nie mam zamiaru tego czytać .
Pozdrawiam i żegnam.
Zawsze możesz zadzwonić,nr tel masz.A w ogóle jak tam u Ciebie kociołek pracuje?

cichy777
13-10-2013, 21:16
Tak zrobię
Drugi sezon zacząłem - piecyk pracuje OK
Pozrdawiam

kalio
13-10-2013, 21:23
Czyli wg mnie (jeżeli się mylę to mnie popraw) to badania dobrowolne (nie obowiązkowe) czyli robią to ci producenci ,którym zależy aby zdobyć szerszy rynek tam gdzie są dopłaty do kotłów ekologicznych.Jeżeli się mylę to powinno się zamknąć pół Pleszewa conajmniej.

To inaczej nie zajmuj się pleszewem tylko tym co Ty sprzedajesz !!

Pokaż mi innego producenta który pisze że ma kwity a ich nie ma !!!

Do zawijana

Kto obowiązkowo kontroluje producentów kotłów - jeśli każdy typoszereg musi być przebadany to kto to kontroluje formalnie.

minertu
13-10-2013, 21:30
To inaczej nie zajmuj się pleszewem tylko tym co Ty sprzedajesz !!

Pokaż mi innego producenta który pisze że ma kwity a ich nie ma !!!

Do zawijana

Kto obowiązkowo kontroluje producentów kotłów - jeśli każdy typoszereg musi być przebadany to kto to kontroluje formalnie.

A co to ma do rzeczy?
To badanie dobrowolne więc kontroli nie ma.

kalio
13-10-2013, 21:34
kalio przypomnij ile taki certyfikat jest ważny ?

Ważny bezterminowo lub do momentu zmian konstrukcyjnych majacych wpływ na sprawność lub emisyjność kotła

gmaj22
13-10-2013, 21:50
[QUOTE=kalio Pokaż mi innego producenta który pisze że ma kwity a ich nie ma !!!.[/QUOTE]
Voila... wystarczy popatrzec dokladnie na date wystawienia i okres waznosci,
Zajrzyj sobie na strone kotlow Car...2, tam juz na samym wstepie masz widoczne niewazne certyfikaty. To tak pierwsze z brzegu, znalezione na szybko. Jak dobrze poszukasz to znajdziesz ich wiecej. Przynajmniej bedziesz mial zajecie...

kalio
13-10-2013, 21:51
Skąd to wiesz ? Źródło proszę a i jeszcze potwierdzenie że jest obowiązkowy.

Co do zarzucania kłamstwa to byłbym ostrożny ... badania się zrobią to się okaże ...

kłamczuchów mógłbyś poszukać u konkurencji ... w deklaracji P265GH ... a w rzeczywistości ...

Zrobią - robią

Od dwóch lat piszę że mają - może też je tak będą robić

Czy wy naprawdę prostej rzeczy nie widzicie kłamców i oszustów - Trzeba napiętnować i koniec


Voila... wystarczy popatrzec dokladnie na date wystawienia i okres waznosci,
Zajrzyj sobie na strone kotlow Car...2, tam juz na samym wstepie masz widoczne niewazne certyfikaty. To tak pierwsze z brzegu, znalezione na szybko. Jak dobrze poszukasz to znajdziesz ich wiecej. Przynajmniej bedziesz mial zajecie...


Ale RBR 11 i 17 NIGDY NIE MIAŁ CERTYFIKATÓW

hef link http://panda.ichpw.zabrze.pl/php/certx.php?hef

bobasxx
13-10-2013, 21:59
Zrobią - robią

Od dwóch lat piszę że mają - może też je tak będą robić

Czy wy naprawdę prostej rzeczy nie widzicie kłamców i oszustów - Trzeba napiętnować i koniec

A czy Karoka lub Minertu Cię okłamali ?
A może Instalco ?

Mi nikt nie wmawiał że mój kocioł ma badania, jakiekolwiek, nie zależało mi na nich. Kto potrafi czytać ze zrozumieniem sam wyciąga odpowiednie wnioski ;)

kalio
13-10-2013, 22:00
To zajmij się kłamczuchami od P265GH i też ich piętnuj :P Ciekawe czy będziesz też taki gorliwy ?

Tak tęż uważam że powinni być piętnowani - jak ludzie zaczeli by cenić swoją kase a nie machać reką na wszystko to skończyło by się fachurzenie.

minertu
13-10-2013, 22:16
Chyba zacznę za niedługo mieć wyrzuty sumienia, że temat poruszyłem.
Ale, jak wszyscy dalej tak będziemy sobie pozwalać na oszukiwanie NAS, to raczej nic z tego dobrego nie wyniknie.

Nie mam nic do Firmy "INSTALCO", takie niewygodne tematy poruszałem
tutaj : http://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/14203-komentarze-do-poradnika-jak-wybierac-kociol-na-ekogroszek/page__st__100#entry138324 (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fforum.info-ogrzewanie.pl%2Ftopic%2F14203-komentarze-do-poradnika-jak-wybierac-kociol-na-ekogroszek%2Fpage__st__100%23entry138324)
i tutaj : http://esterownik.pl/forum/posty,544/swiadectwo-na-znak-bezpieczenstwa-ekologicznego (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Festerownik.pl%2Ffo rum%2Fposty%2C544%2Fswiadectwo-na-znak-bezpieczenstwa-ekologicznego).

Widocznie dalej należy pokazywać palcem nieuczciwych producentów kotłów, by proceder oszukiwania klientów ukrócić.

I tyle z bicia piany?
Gdzie widzisz nieuczciwość firm kotlarskich nie mających badań?

Maher
13-10-2013, 22:18
Tak tęż uważam że powinni być piętnowani - jak ludzie zaczeli by cenić swoją kase a nie machać reką na wszystko to skończyło by się fachurzenie.

Skoro wchodząc na stronę Instalco piszę że kotły mają certyfikat A to przecież nie każdy robi z siebie idioty i pyta się jeszcze raz sprzedawcy czy go ma czy nie. Kupując kocioł pytałem tylko o takie rzeczy których nie znalazłem na stronie producenta lub sprzedawcy.

minertu
13-10-2013, 22:26
Andrzeju,pisałem nie raz ,że skoro czepiamy się badań to powinno się zamknąć połowę klastra kotlarskiego.

kalio
13-10-2013, 22:27
Czyli co już dzisiaj zaczniesz ? Tak gorliwie jak tutaj ?

Co z tym potwierdzeniem że "certyfikat na znak bezpieczeństwa ekologicznego" opracowany i wdrożony przez IPCHW jest obowiązkowy dla każdego wyprodukowanego kotła w Polsce ?

I skąd wiesz że jest ważny bezterminowo ? Wcześniej gdzieś było info że jest ważny tylko 3 lata ? Jak tak To konkurencji też się skończył ... ;) Wiem bo sprawdzałem i to nie jednego producenta jak Ty.


Doksztać się jeszcze

Na kotły jest norma i to nie norma ICHPW a UE, zawijan dobrze napisał
ICHPW nie ma akredytacji do badania kotłów zgodnie z normą UE
To że ktoś pisze że ma coś czego nie ma a nawet się nie starał to jest wg ciebie OK ???

Żal mi tylko Instalco - facet prowadzi firmę od 1974 roku robil tylko na lokalny rynek aż tu taki bummmm

Czy jak pożyczę twój samochód bez twoje zgody to też bedzie ok - ja powiem no bo stał na ulicy to chyba chciałeś go pożyczyć

minertu
13-10-2013, 22:29
Skoro wchodząc na stronę Instalco piszę że kotły mają certyfikat A to przecież nie każdy robi z siebie idioty i pyta się jeszcze raz sprzedawcy czy go ma czy nie. Kupując kocioł pytałem tylko o takie rzeczy których nie znalazłem na stronie producenta lub sprzedawcy.

Gdybyś pobrał certyfikat a wiem,że go pobrałeś to byś od razu wiedział,że ma go tylko kocioł 23kW

minertu
13-10-2013, 22:31
Doksztać się jeszcze

Na kotły jest norma i to nie norma ICHPW a UE, zawijan dobrze napisał
ICHPW nie ma akredytacji do badania kotłów zgodnie z normą UE
To że ktoś pisze że ma coś czego nie ma a nawet się nie starał to jest wg ciebie OK ???

Żal mi tylko Instalco - facet prowadzi firmę od 1974 roku robil tylko na lokalny rynek aż tu taki bummmm

Czy jak pożyczę twój samochód bez twoje zgody to też bedzie ok - ja powiem no bo stał na ulicy to chyba chciałeś go pożyczyćSkoro ICHPW nie ma akredytacji to jakie badanie mają kotły konkurencji?
Chodzi mi o kotły badane w ICHPW.
Skoro nie ma akredytacji to ile warte są te badania?

kalio
13-10-2013, 22:35
Gdybyś pobrał certyfikat a wiem,że go pobrałeś to byś od razu wiedział,że ma go tylko kocioł 23kW

Wiesz co cetryfikat sam w sobie trafił do mnie puźniej w DTR jest wyraźnie napisane KOTŁY, szereg, przebadane.
A certyfikat mogłeś tylko jeden przykładowy wstawić.

ICHPW nie ma obecnie akredytacji - papierkiem wystawionym teraz od nich można sobie ( | ) wytrzeć, wcześniej miał i kwit się liczy dalej.

minertu
13-10-2013, 22:41
Gdyby był badany typoszereg to było by to ujęte na świadectwie.