PDA

Zobacz pełną wersję : american dream? chciałabym...



Strony : 1 2 3 4 [5] 6 7 8

nihiru
08-10-2012, 09:38
Dzięki za odzew - już sobie pomyślałam, że jednak powinnam wyprasować tą narzutę przed zrobieniem zdjęć, bo chyba nie zrobiła wrażenia :lol2:

Na razie się wstrzymam z tym farbowaniem - z tym się zawsze zdąży:)

Ależ piękna była pogoda w sobotę, prawda?:)

Aż się zabrałam za porządki w garażu - już myślałam że w tym roku się nie wyrobimy, bo nie lubię pracować na zewnątrz przy brzydkiej pogodzie:).
Powyrzucałam wszystkie graty typu resztki farby zostawione na "domalowanie", które i tak zmarzły zeszłej zimy, powymiatałam wszystkie kurze i pajęczyny, poukładałam wszelkie śrubki, narzędzia, silikony i tysiąc innych bardzo_potrzebnych_duperszwanców. Zrobiło się miejsce na schowanie letnich mebli, rowerów i piaskownicowych zabawek Igora (a zapewniam, że ma ich dużo;)). Garaż jest czysty i zorganizowany - czyli tak jak lubię.
Mój sposób na spędzenie przyjemnej soboty :lol2:

Mąż w tym czasie rąbał i układał drewno w drewutni - mamy chyba ze 6 m3, więc na całą zimę powinno wystarczyć :wiggle:
W kominku palimy już na całego i kanapa, która stała przez całe lato kompletnie nieużywana, znowu zaczęła się cieszyć powodzeniem:)

narendil
08-10-2012, 10:29
Pracowitą sobotę miałaś :lol2:

TwoOfUs
08-10-2012, 10:50
O moja narzuta :lol2: U Ciebie prezentuje się ślicznie :yes: Miałam na nią chrapkę ale dziewczyny napisały że jest delikatna i może przegrać w starciu z kotem :( a Ty co myślisz?

Mnie też czeka sprzątanie garażu :sick: już za minutkę, już za momencik... na szczęście w przyszłym tygodniu :P

nihiru
08-10-2012, 11:08
Pracowitą sobotę miałaś :lol2:

nie chcę się chwalić, ale sobota jak sobota:)


O moja narzuta :lol2: U Ciebie prezentuje się ślicznie :yes: Miałam na nią chrapkę ale dziewczyny napisały że jest delikatna i może przegrać w starciu z kotem :( a Ty co myślisz?

Mnie też czeka sprzątanie garażu :sick: już za minutkę, już za momencik... na szczęście w przyszłym tygodniu :P

No coś Ty - ja uwielbiam! był bajzel - jest porządek. widać efekty pracy:D

Co do narzuty, to faktycznie wygląda na bardzo delikatną. Ale u nas kot ledwie jest tolerowany w domu (przez męża) a do naszej sypialni to już w ogóle nie ma wstępu, więc o niego się nie martwię. Bardziej o syna.....:rotfl:

No dobra - najnowsze wieści. Chyba zwariowałam, ale zdaje mi się że właśnie znalazłam pomysł na naszą wstrętną podłogę w całej dziennej części.

Od dwóch lat zastanawiałam się co z nią zrobić (wstrętne kafle kolory starej kawy:sick:) i już byłam gotowa pogodzić się z jakimś linoleum, kiedy dzisiaj weszłam na bloga Emily Henderson, o którym dopiero co pisałam, zobaczyłam to zdjęcie:

http://www.stylebyemilyhenderson.com/storage/custom%20doors.jpg?__SQUARESPACE_CACHEVERSION=1349 468400894

i bam! zapaliła mi się lampeczka Pomysłowego Dobromira! A może zrobić u siebie coś takiego?

Wyjaśniam: podłoga jest zrobiona z pensów. Trzeba je ułożyć na podłodze i zalać żywicą. Straszliwie upierdliwa robota ale z pewnością wyjdzie taniej niż wymiana płytek.

Inne inspiracje:

http://media-cache-ec4.pinterest.com/upload/285486063850250737_gsNqLeeU_c.jpg

http://media-cache-ec6.pinterest.com/upload/285486063850250743_2UA8Inej_c.jpg

http://media-cache0.pinterest.com/upload/285486063850250721_soZAdgaH_c.jpg

http://media-cache-ec3.pinterest.com/upload/285486063850250739_iyaGYQp8_c.jpg

http://media-cache-ec5.pinterest.com/upload/285486063850250784_Tb9GB1KM_c.jpg

http://media-cache-lt0.pinterest.com/upload/285486063850250754_1XPbCxZ3_c.jpg

Znalazłam też przykład z innymi monetami:


http://media-cache-ec5.pinterest.com/upload/285486063850250747_aLtdlAjI_c.jpg

Co sądzicie na ten temat? Podoba mi się wprowadzenie tego ciepłego, miedzianego odcienia do domu - reszta będzie w bielo-szarościach. Problemem jest tylko technika - czy to się da robić na raty? Nie bardzo mamy możliwość wyprowadzenia się na co najmniej kilka dni...

pysiaczek
08-10-2012, 11:16
No powiem Ci nihiru, że plan na taką podłogę jest mega ambitny :jawdrop: Z tym nieźle musiałabyś się narobić :jawdrop:

A powiedz jaki masz rozmiar tej kapy? Bo ładnie zakrywa całe łóżko :yes:

A synuś słodziak I klasa :D

nihiru
08-10-2012, 11:41
Pysiaczku - nie pamiętam w tej chwili dokładnych wymiarów. coś koło 200x220, ale jeszcze sprawdzę. Bardzo mi zależało właśnie na tym, żeby zakrywała boki. Powiem Ci, że wymiary są na styk - po 10 cm więcej i byłoby idealnie:)

Roboty z tą podłogą byłoby faktycznie od groma, ale chyba znalazłam tutaj:
http://big-design.blogspot.com/2011/01/penny-saved-is-tile-floor.html#comment-form
pomysł na jej uproszczenie: można grosiki przykleić najpierw na siatkę, tworząc coś w rodzaju mozaiki, a dopiero potem dać to na podłogę:)

http://1.bp.blogspot.com/_uEnOem5q-98/TTINWFnipOI/AAAAAAAAAR0/JfUiali8zK8/s1600/photo-1.jpg

W sam raz zajęcie na długie , zimowe wieczory:)

Napiszcie jednak, czy Wam się takie podłogi podobają? I czy ten miedziany odcień nie będzie się bardzo gryzł z tym drewnianym sufitem, który ciągle straszy i nie wiadomo kiedy (i czy w ogóle) zniknie? Dla przypomnienia zdjęcia z zeszłego roku:

http://i2.fmix.pl/fmi1657/5423619f0011d5b94e81c6dd/zdjecie.jpg (http://www.fmix.pl/zdjecie/2873383/dom5?privateKey=75be9e3e26f64f89e3b58c268891500a)

http://i3.fmix.pl/fmi33/059346d8002794cf4e81c7d2/zdjecie.jpg (http://www.fmix.pl/zdjecie/2873391/wrzesien-1?privateKey=b4ca2f1690700e4cbf9d3eb94a77ae3e)

podstopnice już przemalowane, tralki też dam na biało, a balustradę na czarno. ścianę planuję przemalować na jakąś ciepłą szarość:

http://i3.fmix.pl/fmi2267/15be6867001be04b4e81c7fe/zdjecie.jpg (http://www.fmix.pl/zdjecie/2873405/wrzesien-7?privateKey=c4de53babd2efa886e9da6ad81dfa552)

z sosny zostają zatem (jak na razie) sufit i trepy na schodach.

nihiru
08-10-2012, 12:17
Znalazłam jeszcze taki artykuł o penny floor:
http://www.pressherald.com/life/homeandgarden/cents-and-sensibility_2011-04-17.html

Najciekawszy jest ten fragment:

The 10- by 11-foot kitchen is open to the living and dining areas, and is shaped roughly like a triangle. Plus, there's an island in the middle.
So she had to start putting down pennies at one end and work her way around to make sure no two coins would be heading in different directions.
She did it in sections, closing down portions of the kitchen for a few days at a time. It took her about a year and a half to complete.

Wygląda na to, że znalazłam sobie zajęcie na następne dwa lata (mój hol/salon jest trochę większy niż kuchnia tej babki :rotfl:)

Venus_m
08-10-2012, 13:41
wybielaczem jom ! tom narzutę :rotfl: piękna, też takie lubię :yes:

Synuś boski, kiedy on wyrośnie z tego łóżka co to chcę mu zabrać? :lol2:

nihiru
08-10-2012, 13:48
Wybielaczem powiadasz? Mogę spróbować - aby tylko równo złapał:)

A na łóżko to sobie ząbków nie ostrz, bo planujemy jeszcze kolejne dzieci:rotfl:

Ps.: co z Wami dziewczyny?! To ja taka zakręcona pomysłem podłogi z grosików, że aż mi serce szybciej bije - a Wy nic? Nie rusza Was?! Toż to byłby Mount Everest wszelkich DIY :rotfl:

Drop_Inn
08-10-2012, 13:55
:o
Jesteś pewna, że wyjdzie taniej niż wymiana płytek? ;)

Pomysł szalenie pracochłonny, ale niewątpliwie ciekawy.
Jakoś tylko bardziej mi się widzi w mniejszym pomieszczeniu - przedpokoju np.

ivy17
08-10-2012, 14:03
a tej siatki z monetami nie bedzie widać pod ta zywica ?? i pytanie ile ta podłoga bedzie kosztowac :p

nihiru
08-10-2012, 14:15
liczę że wyjdzie nie więcej niż 500 zł, czyli mniej niż kosztowałaby nowa terakota....

i doszłam do wniosku, że bardziej podobają mi się grosiki z ciemnoszarą fugą pomiędzy nimi - tak jak na tym największym zbliżeniu na inspiracjach - niż te z bardzo z samą żywicą i bardzo błyszczące. tej żywicy dałabym tylko tyle, żeby łatwiej było sprzątać.

fuga pomiędzy monetami pozwoliłaby mi zastosować tą siatkę i rozwiązała problem długotrwałości całego procesu:)

tylko znowuż kolejne pytanie: czy do takiej podłogi będą pasowały białe listwy przypodłogowe? A jeśli nie - to jakie?

TwoOfUs
08-10-2012, 14:18
a tej siatki z monetami nie bedzie widać pod ta zywica ?? i pytanie ile ta podłoga bedzie kosztowac :p
dokładnie :lol2: przeliczyłaś grosiki :p i skąd planujesz uzbierać w szybkim tempie tyle bilonu? będziesz wymieniać w banku?
Już widzę minę kasjerki :lol2: 500zł http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/military/smileys-military-325036.gif w 1groszowych monetach :rotfl:
A teraz poważnie.. Ja kiedyś robiłam bukiet ślubny z jednogroszówek i bilon załatwiłam sobie u księdza :p z tacy :lol2:

No dobra ;)... poważnie podłoga ma super kolor, wyraz i sam pomysł :o W holu z drewnianym sufitem wyglądała by genialnie oba kolory by się podkreślały ale też wnętrze nabrało by raczej lekko rustykalnego charakteru. . No i jak z utrzymaniem tego w czystości i czy się nie wytrze?

nihiru
08-10-2012, 14:23
Zaraz ogłoszę zbiórkę po rodzinie i znajomych - niektórzy zbierają groszaki:)

Widzę Two że Ty jedna mnie rozumiesz - moja bratnia dusza w szaleństwie :hug:

Muszę teraz biec - wieczorem postaram się więcej napisać o tych wątpliwościach:)

Drop_Inn
08-10-2012, 14:40
Ale czekaj, czekaj... czy grosiki byłyby tylko w holu, czy jak napisałaś w całej dziennej części (czyt. pokoju dziennym również)?

TwoOfUs
08-10-2012, 14:47
Widzę Two że Ty jedna mnie rozumiesz - moja bratnia dusza w szaleństwie :hug:

http://www.laymark.com/l/cz/cz38.gif
tylko czy to nam dobrze wróży:lol:

mrówka75
08-10-2012, 14:59
pomysł z podłogą fajny, tylko radze nie afiszować się z polskimi groszami bo z tego co wiem to można dostać spory mandat za takie wykorzystywanie polskich złociszy. Swego czasu jak były 1 zł aluminiowe ( wiem, wiem zamierzchłe czasy pewnie co niektórzy nie pamiętają) to były wykorzystywane jako podkładki do gwoździ przy budowie dachów - bo taniej wychodziły.

nihiru
08-10-2012, 17:52
sprawdziłam: na 10 cm wchodzi 6 monet -> to daje 36 groszy za 10 cm2 -> 36 zł za m2.
trzeba jeszcze doliczyć koszt siatki, fugi i żywicy, ale myślę że razem więcej niż 50 zł/m2 nie wyjdzie.
to chyba nie jest dużo, co? za 50 zł trudno byłoby znaleźć płytki, a gdzie kucie, klej i fuga?

Mrówko - ale podeprzesz się jakimś przepisem? Bo w USA też niektórzy ostrzegali że to nielegalne, ale się w końcu okazało że ok

mrówka75
08-10-2012, 19:06
Zawsze możesz iść do banku i poprosić o wydanie np. 500 zł w jednogroszówkach ( tylko trzeba zgłosić to w banku z kilkudniowym wyprzedzeniem).
Może teraz przepisy się zmieniły ale znam osobę która dostała mandat ( mowa o sytuacji przeze mnie opisanej) trzeba by sprawdzić jak jest teraz. Parę lat temu czytałam o kuriozalnej sytuacji - czy przydeptanie monety ( np. na szczęście jak się znajdzie) jest znieważeniem godła państwowego:???:

narendil
08-10-2012, 19:54
co z Wami dziewczyny?! To ja taka zakręcona pomysłem podłogi z grosików, że aż mi serce szybciej bije - a Wy nic? Nie rusza Was?! Toż to byłby Mount Everest wszelkich DIY :rotfl:
Moment, moment, niektórzy bez neta pracują :P
Pomysł super! Na pewno nietuzinkowy i intrygujący.
Tylko pytanie, jak z realizacją?
Starczy samozaparcia?
Boazeria skończona? ;)

Przemyślałaś to wylewanie żywicy? Z tego co kiedyś czytałam o takich posadzkach, to nie takie hop siup.
Nie wiem czy samoróbka tutaj wchodzi wchodzi w grę.

No i informacja mrówki o znieważeniu godła brzmi dość groźnie ;)
Tak więc najpierw zasięgnij informacji :yes:

Tak czy inaczej pomysła popieram :wiggle:
A listwy do drzwi bym dopasowywała.

nihiru
08-10-2012, 20:42
Wszystko, co piszecie, skrzętnie notuję:wiggle:

Rozwijam to, co napisałam wcześniej:
z tego co wyczytałam, można tą podłogę zrobić na dwa sposoby:
monety przyklejać na klej do podłoża, a potem zalać żywicą. brzmi prosto, ale wbrew pozorom jest to (chyba) trudniejsza i droższa metoda:
- przyklejać trzeba od razu na podłogę - czas!
- monety zalewa się żywicą, więc dużo się jej zużywa, a to materiał drogi i trudny w zastosowaniu

efektem jest błyszcząca i gładka powierzchnia, tak jak tu:

http://guide-images.makeprojects.org/igi/5xSkB4tDWRa5fvHu.medium
http://makeprojects.com/Project/Install-a-Penny-Countertop/85/1#.UHMnFa4RD44

druga metoda jest taka, żeby przykleić monety, przestrzeń między nimi zafugować jak zwykłe płytki i dopiero dać warstwę żywicy (czy czegokolwiek oni tam używają jako sealer - muszę jeszcze doczytać)
zalety:
- można użyć siatki jak do zwykłej mozaiki - co oznacza że mniej czasu spędzę już przy samej podłodze
- kontrast monet z ciemnoszarą fugą bardziej mi się podoba niż błyszcząca powierzchnia zywicy
- fuga jest tańsza niż żywica
wady
- nie wiem, jak fuga będzie się domywała z monet

efekt wygląda mniej więcej tak:
http://www.interiorholic.com/photos/penny-floor6.jpg

z daleka podłogi wyglądają w ten sposób:

http://media.pressherald.com/images/300*208/portland-press-herald_3533584.jpg

http://www.mandolinmosaics.com/resources/penny6.jpg.opt480x640o0,0s480x640.jpg
http://www.mandolinmosaics.com/installations.php#

http://www.artfire.com/nosh/wp-content/uploads/2012/01/penny-revolverpano.jpg
http://www.artfire.com/nosh/revolver-s-penny-floor-mosaic/

Najważniejszy news: mąż zaakceptował pomysł bez żadnego namawiania! :wiggle:

mrówka75
08-10-2012, 20:45
ten blat wygląda zaj.....:jawdrop:

ivy17
08-10-2012, 20:47
Najważniejszy news: mąż zaakceptował pomysł bez żadnego namawiania! :wiggle:

super :wiggle::wiggle::wiggle:

narendil
08-10-2012, 20:50
Najważniejszy news: mąż zaakceptował pomysł bez żadnego namawiania! :wiggle:
Mąż mężem, ale jeszcze forum musisz przekonać :rotfl:

Żart. Ty Tu urządzisz :hug:

julianna16
08-10-2012, 22:48
No muszę się ujawnić, bo podkradłam inspirację cichaczem (tę rurkowy wieszak wiatołapowy) :D.
Dla mnie Asiu pomysł z monetami odważny i nietuzinkowy. Widzę, że wkradł się w Twoje myśli tak bardzo jak u mnie belki na suficie :).
Upewnij nas proszę czy to pomysł na Twój salon? Do wiatrołapu, to sama mogłabym się skusić na miedziaki (gdyby nie to, że gresy mam już kupione ;)). Fajnie tak zaskakiwać gości od razu na dzień dobry :D. Do salonu troszkę bałabym się efektu na dużej powierzchni, ale to tylko moje pierwsze wrażenia, bo totalnie zaskoczyłaś mnie pomysłem :D.
Już miałam kilka takich typów, gdzie mówiłam sobie: "nieee, raczej nieee, to nie dla mnieee, a nawet absolutnie NIE", a teraz mam takie właśnie negowane rozwiązania (cegła, wolnostojąca wanna, nietynkowany sufit, itp.)

nihiru
09-10-2012, 07:09
Julianno - nareszcie:)::welcome:

U mnie jest odwrotnie - zapalę się do jakiegoś pomysłu na zasadzie "o rany, muszę to u siebie zrobić, już, teraz, natychmiast", a potem mi przechodzi i cieszę się że tego nie zrobiłam:). Dlatego teraz dam sobie chwilę na wstrzymanie i zobaczę czy mi fiksacja nie przejdzie:).

Przyznam się jednak, że uwiódł mnie ten pomysł, bo jako jedyny jest jednocześnie doable (wybaczcie - to amerykańskie słówko nie ma dobrego odpowiednika w polskim) i estetyczny.

Wymiana kafli odpada, bo żeby to zrobić porządnie (a inaczej nie ma sensu:)), trzeba by było wymienić jednocześnie i podłogę drewnianą w pokojach - no way.
Malowanie - z tego co słyszę, farba potrzebuje 3 tygodni na utwardzenie, a efekt niepewny.
Zostaje linoleum, na którym zapewne szybko zaczną być widoczne linie fug pod spodem i które zacznie się zawijać przy drzwiach :sick:

Grosiki na podłodze mają jeszcze tą dodatkową zaletę, że utworzą bardzo cienką warstwę na istniejącej podłodze.

Natomiast rzeczywiście obawiam się o efekt całości. Do tej pory było łatwo - planowałam "osiągnąć klasyczny efekt nowoczesnymi środkami" (cokolwiek to znaczy :lol2:).
Taka podłoga wymusiłaby na mnie skręcenie w kierunku bardziej oszczędnego i surowego stylu, który bardzo mi się podoba na zdjęciach, ale nie jestem przekonana, czy sprawdzi się u nas w domu. Tym bardziej że będzie strasznie namieszane - dość sielskie kuchnia i łazienka, klasycznie elegancka sypialnia, rustykalne, białe dechy w holu....
Z drugiej strony - może właśnie ten "brak stylu" stanie się moim stylem?

admete
09-10-2012, 07:35
Szalona kobieta :jawdrop::jawdrop::jawdrop: - za to Cie uwielbiam :hug:
jestem kompletnie za i trzymam kciuki za wykonanie podłogi

Z kapą nie szalej, zostaw w spokoju :p

Magduśka
09-10-2012, 10:32
Wow, nihiru, Ty to potrafisz zaskoczyć! :jawdrop: Pomysł rzeczywiście nietuzinkowy!

Napiszę Ci moje przemyślenia na nie, ale absolutnie nie mam zamiaru odwodzić Cię od pomysłu :no:.
- cała część dzienna to pewnie dość spora powierzchnia i często użytkowana, w związku z tym pewnie najlepiej by było, aby całą robotę zrobić szybko. Samemu trzeba poświęcić mnóstwo czasu, a jeśli nie samemu, to znalezienie chętnego chyba nie będzie łatwe? ;)
- nie wyobrażam sobie mycia fug na monetach :no:
- powierzchnia pod monety musi być zapewne idealnie gładka, bo jak to poziomować na nierównościach? Chyba że wykorzysta się pomysł wcześniejszego przyklejenia do siatki
- nie masz pewności, ile tej żywicy rzeczywiście będzie potrzebne; tak naprawdę to może dopiero wyjść w praniu
- jeśli coś pójdzie nie tak lub efekt Cię nie zadowoli, to okaże się, że trzeba na to wydać dwa razy więcej :o
- mnie osobiście ten miedziany efekt nie przypadł do gustu, mimo że ciepłe barwy też lubię; chyba bardziej podobałby mi się na małej powierzchni ;)

Z drugiej strony, kto nie ryzykuje... :). Jeśli się zdecydujesz, na pewno będę trzymać kciuki. Komu jak komu, ale Tobie te wszystkie DIY wychodzą najlepiej :D.

nihiru
09-10-2012, 10:50
Spoko, piszcie argumenty na nie, czasami tak się "napalę" na jakiś pomysł że tracę zdolność jasnego myślenia:)



- cała część dzienna to pewnie dość spora powierzchnia i często użytkowana, w związku z tym pewnie najlepiej by było, aby całą robotę zrobić szybko. Samemu trzeba poświęcić mnóstwo czasu, a jeśli nie samemu, to znalezienie chętnego chyba nie będzie łatwe? ;).

Oj, komuś to trzeba by było zapłacić:) Tak jak wcześniej wkleiłam cytat - babce, która robiła sobie kuchnię, zajęło to półtora roku :jawdrop:)
z tym że myślę, że jakby się robiło kawałkami, i te kawałki na bieżąco fugowało, to można nawet i po tym chodzić



- nie wyobrażam sobie mycia fug na monetach :no:

Nie tylko fug - monety mają nierówną powierzchnię, na której też będzie się zbierał brud - dlatego ta żywica będzie chyba jednak potrzebna :(



- powierzchnia pod monety musi być zapewne idealnie gładka, bo jak to poziomować na nierównościach? Chyba że wykorzysta się pomysł wcześniejszego przyklejenia do siatki

w zasadzie jest - płytki są położone przyzwoicie i tylko na fugach są zagłębienia. siatka na to wystarczy w zupełności :yes:



- nie masz pewności, ile tej żywicy rzeczywiście będzie potrzebne; tak naprawdę to może dopiero wyjść w praniu
- jeśli coś pójdzie nie tak lub efekt Cię nie zadowoli, to okaże się, że trzeba na to wydać dwa razy więcej :o


ryzyko zawodowe każdego DIY-era:)



- mnie osobiście ten miedziany efekt nie przypadł do gustu, mimo że ciepłe barwy też lubię; chyba bardziej podobałby mi się na małej powierzchni ;)


A wiesz, że jak patrzę na te wszystkie zdjęcia, to im większe zbliżenie, tym bardziej mi się podoba efekt? A im dalsza perspektywa - tym mniej? Kiepsko to wróży mojej dużej powierzchni - ok. 35 m2 w sumie. I do tego widzę, że kwestia odpowiedniego oświetlenia jest tu kluczowa.
Pociesza mnie tylko, że okna są od południa i jak się chodzi po holu, to akurat słońce pięknie się będzie odbijało od tej podłogi.

A może ktoś mnie przekona, że nowe linolea mają bardzo atrakcyjne wzory, a brzegi da się jakoś zabezpieczyć przed podwijaniem?:)

narendil
09-10-2012, 10:57
A może ktoś mnie przekona, że nowe linolea mają bardzo atrakcyjne wzory, a brzegi da się jakoś zabezpieczyć przed podwijaniem?:)
Bo mają :)
A brzegi, podejrzewam, że tak jak przy wykładzinie, podkleja się taśmą dwustronną.

aneta s
09-10-2012, 12:55
super te inspiracje wyglądają:jawdrop:mnie się blacik podoba, mogłabym taki mieć np w pralni:D tylko ta praca i czas , który trzeba poświęcić dla takiego efektu....pomysł genialny:yes::D

mugatka
09-10-2012, 12:57
nihiru ale z Ciebie "waryjatka" :)
jak przeczytałam o tym pomyśle to od razu pomyślałam że nikt inny by się czegoś takiego nie podjął :)
efekt końcowy na inspiracjach baaaaaaaardzo mi się podoba... pełen szacun za samą myśl że dałabyś radę to zrobić ....
Ja po 3 m2 bym pewnie wysiadła :) jeśli masz tylko tyle cierpliwości, czasu i chęci to realizuj :)
a górę grosza jakoś może tu forumowo będziemy organizować hehe :)

aricia
09-10-2012, 13:03
narzuta bardzo fajna. ja bym nie kombinowała z kolorem. ozesz kupić białe poduchy i zrobić sama jakieś wzory farbaa, którą malowałaś komodę :D

pomysł bardzo nietuzinkowy. lubię takie :D....ale....
żywica na podłodze rysuje się bardziej, niż na blacie :( duzą rolę gra tu połysk monet..przez zmatowioną powłokę nie będzie go widać...
przy monetach z fugą, zdaje mię się ;), nie tylko fugę, ale też zanieczyszczenia "codzienne" może nie być łatwo domyć....
( btw przeliczałaś juz wartość pokrycia takiej powierzchni?)
kurde...niby fajne, ale sama nie wiem...
a nie myślałaś o skuciu kafli? takie "naćkanie"...kafle a na to coś jeszcze, jakoś mi nie gra..

z niedrogiego sposobu wykończenia podłóg podoba mi się jeszcze takie coś :
141087
tu akurat w miejscu publicznym, więc stopień zużycia jest dość znaczny ;)
wystarczy pociąć na plastry drewniane kantówki, nakleić "plastry" na gołą podłogę, przeszlifować i zaolejować...

nihiru
09-10-2012, 14:01
Bo mają :)
A brzegi, podejrzewam, że tak jak przy wykładzinie, podkleja się taśmą dwustronną.

Dla spokojnego sumienia przejrzałam ofertę paru firm - z wyższej i niższej półki, i nadal nic za serce nie chwyciło:(
A taśma dwustronna nie bardzo daje radę w tak intensywnie użytkowanych miejscach :(. Prędzej jakaś listwa :sick:


super te inspiracje wyglądają:jawdrop:mnie się blacik podoba, mogłabym taki mieć np w pralni:D tylko ta praca i czas , który trzeba poświęcić dla takiego efektu....pomysł genialny:yes::D


nihiru ale z Ciebie "waryjatka" :)
jak przeczytałam o tym pomyśle to od razu pomyślałam że nikt inny by się czegoś takiego nie podjął :)
efekt końcowy na inspiracjach baaaaaaaardzo mi się podoba... pełen szacun za samą myśl że dałabyś radę to zrobić ....
Ja po 3 m2 bym pewnie wysiadła :) jeśli masz tylko tyle cierpliwości, czasu i chęci to realizuj :)
a górę grosza jakoś może tu forumowo będziemy organizować hehe :)

akurat cierpliwość do takich papraninek to mam:) tylko czy efekt będzie wart zachodu :confused:?


pomysł bardzo nietuzinkowy. lubię takie :D....ale....
żywica na podłodze rysuje się bardziej, niż na blacie :( duzą rolę gra tu połysk monet..przez zmatowioną powłokę nie będzie go widać...


serio?:jawdrop: to ponoć ma być super wytrzymały materiał, stosowany głównie w magazynach i halach produkcyjnych! :jawdrop: dopiero stamtąd trafił "na salony". Może o innych żywicach mówimy?


( btw przeliczałaś juz wartość pokrycia takiej powierzchni?)
kurde...niby fajne, ale sama nie wiem...
a nie myślałaś o skuciu kafli? takie "naćkanie"...kafle a na to coś jeszcze, jakoś mi nie gra..

tak:yes: pisałam wcześniej - wychodzi mi ok 36 zł/m2 za same monety. Skucie kafli byłoby moim marzeniem, ale jest to dla mnie nierealne. Nie jest to robota, którą damy radę zrobić sami popołudniami;)



z niedrogiego sposobu wykończenia podłóg podoba mi się jeszcze takie coś :
141087
tu akurat w miejscu publicznym, więc stopień zużycia jest dość znaczny ;)
wystarczy pociąć na plastry drewniane kantówki, nakleić "plastry" na gołą podłogę, przeszlifować i zaolejować...

Fajne! I drewno byłoby cieplejsze niż te nasze zimne kafle:sick:
Tylko ciekawe, na jaką grubość trzeba by było pociąć taką kantówkę, żeby dawała radę.:)

No i zdecydowanie bez kucia kafli by się nie obyło: u nas dodatkowy problem jest taki, że są progi:cry:: podłoga w pokojach jest obniżona w stosunku do części dziennej o 1,5-2 cm:cry:, a w kuchni i łazience - o całe 5 cm :cry: dlatego cieszyłam się że ta grosikowa podłoga byłaby taka cienka!

No ale temat zdecydowanie do rozważenia - nie masz przypadkiem linka do tego projektu?:hug:

ivy17
09-10-2012, 14:15
a moze jakąś probkę udało by Ci sie zrobić...ponaklejac troche monet na ta siatkę i na jakieś kawałek osb czy cos...zobaczyc jak to idzie , jak wygląda i czy Ci si epodobaja nasze piękne jednogroszówki :lol2: potem zawsze mozesz taki kawałek przerobic na obrazek i dac komuś w prezencie :-)

nihiru
09-10-2012, 14:17
A wiesz że nawet coś takiego planowałam?:wiggle:
Co więcej - mam resztkę fugi, więc przy okazji sprawdziłabym swoje zdolności w temacie fugowania:lol2: (co prawda fuga jest koloru zielonego, ale jakiś tam pogląd da):)

ivy17
09-10-2012, 14:25
A wiesz że nawet coś takiego planowałam?:wiggle:


będzie to najlepszy obraz całości, twoich umiejętności( o które akurat sie nie boję :D) oraz cierpliwości.. pokaże tez czy pasuje do całosci :yes:

aricia
09-10-2012, 15:23
w tą wytrzymałość żywicy do końca bym chyba nie wierzyła. co innego pokrycie jakiejś posadzki np. betonowej, a co innego jeżeli chodzi o efekt szkła...każda mikro rysa powoduje jednak załamanie światła i utratę "klaru".
jeżeli chodzi o tę podłogę, to linka do projektu brak, gdyż jest to podłoga w restauracji!!! a fotka pochodzi z mojego aparatu ;)
podobnie wykończona jest też jedna ze ścian.
http://www.burymis.pl/burymis/pl,galeria,81,galeria,14,2

julianna16
09-10-2012, 18:31
Asiu,
Głowę bym dała, że już u Ciebie coś skrobałam, ale jeśli nie, to ślicznie dziękuję na miłe przyjęcie :D.
I garść miedziaków podrzucam :)
http://i.pinger.pl/pgr340/efed73f2001346e94d56f412/1354763981%20(1).jpg

A... myślałaś o korkowej podłodze? Jest ciepła, wytrzymała, cicha i relatywnie cienka (jakieś 4 mm). Bez problemu przykleisz ją sama. Tylko między nią a płytkami musiałabyś położyć jeszcze jakąś cienką warstwę wyrównującą. Wiem co piszę, bo mam taki korek aktualnie w sypialni. Kleiłam ją sama, samiuteńka 12 lat temu i nawet jej nie zmasakrowałam ;). Zajęło mi to 1 dzień (powierzchnia 18 m). Wystarczył nożyk do tapet i dedykowany klej. Pielęgnuje się ją podobnie jak parkiet. Po kilku latach po prostu odświeża lakierem. U mnie jest ten zonk, że pod korkiem mam płyty pilśniowe przybijane gwoździami i po czasie łebki gwoździ zaczęły lekko wybrzuszać korek, bo podłoga jednak pracuje. Musiałabyś więc mądrzej przemyśleć ten podkład.
Tu przykłady takich podłóg.
http://cdn21.muratordom.smcloud.net/t/photos/thumbnails/f4/d4/9d/f4d49dafc6156d05_305x0_rozmiar-niestandardowy.jpg
http://www.dom.pl/wp-content/uploads/2010/11/podloga-korkowa.jpg (http://muratordom.pl/wnetrza/podlogi-i-schody/podogi-korkowe,125_817.html)
http://cdn30.muratordom.smcloud.net/t/photos/thumbnails/6b/ec/bd/6becbd813130d72a_305x0_rozmiar-niestandardowy.jpg (http://muratordom.pl/wnetrza/podlogi-i-schody/korek-na-podlodze,125_3216.html)
http://www.magazyntd.com/pliki/118582163290658.jpg (http://www.magazyntd.com/numery,12,45)
http://www.we-dwoje.pl/files/Image/art_bonus_oryg/we_dwoje_1_14911.jpg (http://www.we-dwoje.pl/niedoceniany;korek,artykul,14911.html)
http://muratordom.pl/galeria/zdjecie_zdjecie-do-bloczka-2-zdjecia-art-817,125_817_3107.html
http://cdn17.muratordom.smcloud.net/t/photos/thumbnails/e7/c8/1e/e7c81ed92445e2d0_305x0_rozmiar-niestandardowy.jpg (http://muratordom.pl/wnetrza/podlogi-i-schody/korek-na-podlodze,125_3216.html)
http://bi.gazeta.pl/im/2/10621/z10621692Q.jpg (http://ladnydom.pl/budowa/1,106587,70929.html)

A gdybyś jednak wolała kółeczek gromadkę to proszę bardzo - nie grozi Ci mandat za bezczeszczenie godła polskiego ;).
http://bi.gazeta.pl/im/1/10608/z10608201X,korek-na-podlodze.jpg (http://www.6win.pl/6win/1,108564,10608502,Drugie_zycie_korka.html)

Z tego przejęcia podłogą nie napisałam, jak cudnie czytać o Twoim Maluszku :). Śliczny chłopiec :yes: Pierwsze dziecięce "kocham" dopiero przede mną, ale też będzie dla mnie prawdziwym świętem. Gdy czytałam Wasze słowa o zachwytach to śmiać mi się chciało, bo ja też urodę swojej dziewczynki pielęgnuję w rozmowach (głównie z Mężem i Babciami). Ostatnio przeglądałam jej zdjęcia z okresu noworodka i niemowlaka i ZE ZDUMIENIEM stwierdziłam, że małym brzydalem była, a dla nas była najpiękniejsza :D. Teraz mogę stwierdzić, że ładnie wyrasta, ale to się tak szybko zmienia, że nie wiem co będzie za rok. Niezależnie od tego, dla nas pozostanie najcudniejsza na świecie :D. Fenomenalna jest bezwarunkowa miłość rodzica :D. A najfajniejsze jest to, że my dla swoich dzieci też jesteśmy NAJ :D

ewelina0316
09-10-2012, 18:52
Witam się serdecznie z Właścicielką wątku.
Podczytuję od dawna, ale dopiero ostatni temat miedzianej podłogi skłonił mnie do ujawnienia się. Pomysł zrobienia podłogi z miedziaków świetny, taka podłoga byłaby naprawdę niebanalna. Podoba mi się też pomysł Julianny z korkiem, a zwłaszcza te korkowe kółeczka. Julianno, gdzie można kupić taki korek? Jakiś link do producenta? Szukam czegoś takiego do swojej sypialni. Pozdrawiam serdecznie.

julianna16
09-10-2012, 21:26
Ewelino,
Te kółeczka są własnej roboty wycinane z korków po winach ;). Źródła wszystkich zdjęć zawsze podaję albo pod foto albo znajdziesz je klikając w interesujące Cię zdjęcie :yes:
Tu link bezpośredni :)
http://www.6win.pl/6win/1,108564,10608502,Drugie_zycie_korka.html

agawi74
09-10-2012, 22:39
Nihiru, ale wpadłaś na genialny pomysł tymi miedziakami:jawdrop::jawdrop:
Taka podłoga musi być BOSKA! Planujecie ją sami położyć?:o

ewelina0316
10-10-2012, 07:48
Julianko, dziękuję! Czyli te kółeczka to samoróbka...Bardzo mi się podoba, ale własnoręcznie raczej tego nie zrobię :no:
Nihiru, jesteś miszczem wszelkich DIY! Podziwiam!

nihiru
10-10-2012, 08:19
będzie to najlepszy obraz całości, twoich umiejętności( o które akurat sie nie boję :D)

a ja - owszem:)


w tą wytrzymałość żywicy do końca bym chyba nie wierzyła. co innego pokrycie jakiejś posadzki np. betonowej, a co innego jeżeli chodzi o efekt szkła...każda mikro rysa powoduje jednak załamanie światła i utratę "klaru".
jeżeli chodzi o tę podłogę, to linka do projektu brak, gdyż jest to podłoga w restauracji!!! a fotka pochodzi z mojego aparatu ;)
podobnie wykończona jest też jedna ze ścian.
http://www.burymis.pl/burymis/pl,galeria,81,galeria,14,2

Ale ja właśnie doszłam do wniosku, że nie chcę efektu tafli szkła :no: ładnie to wygląda na blacie, który się ogląda z bliska, ale na podłodze, którą się ogląda z daleka, wolę żeby światło się odbijało do poszczególnych monet, żeby efekt był widoczny:yes:
Przemyślałam sprawę tej podłogi - do domu jednak nie :no: bo razem z boazerią tworzy zbyt rustykalny klimat i robi się jak w góralskiej chacie :lol2: ale to jest FANTASTYCZNY pomysł do domku letniskowego, który kiedyś tam mam zamiar postawić:D. Także dziękuję bardzo :hug:


Asiu,
Głowę bym dała, że już u Ciebie coś skrobałam, ale jeśli nie, to ślicznie dziękuję na miłe przyjęcie :D.

To znak że za rzadko tutaj piszesz:lol2:
Żartuję oczywiście :hug: - wolę dwa razy kogoś powitać niż raz pominąć :)


A... myślałaś o korkowej podłodze? Jest ciepła, wytrzymała, cicha i relatywnie cienka (jakieś 4 mm). Bez problemu przykleisz ją sama. Tylko między nią a płytkami musiałabyś położyć jeszcze jakąś cienką warstwę wyrównującą. Wiem co piszę, bo mam taki korek aktualnie w sypialni. Kleiłam ją sama, samiuteńka 12 lat temu i nawet jej nie zmasakrowałam ;). Zajęło mi to 1 dzień (powierzchnia 18 m). Wystarczył nożyk do tapet i dedykowany klej. Pielęgnuje się ją podobnie jak parkiet. Po kilku latach po prostu odświeża lakierem. U mnie jest ten zonk, że pod korkiem mam płyty pilśniowe przybijane gwoździami i po czasie łebki gwoździ zaczęły lekko wybrzuszać korek, bo podłoga jednak pracuje. Musiałabyś więc mądrzej przemyśleć ten podkład.

Wiesz, nawet mi to przeszło przez myśl, ale co innego sypialnia a co innego korytarz, który jest najbardziej użytkowanym miejscem w domu. No chyba że na podłogę daje się jakiś inny korek, niż ten który ja znam - twardszy i lepiej zabezpieczony. Chyba jednak będę musiała się przejechać do jakiegoś sklepu, żeby pomacać go na żywo:). Nie ukrywam jednak, że grosiki ciągle trzymają mnie za serce i nie dopuszczają rozumu do głosu:)


Ostatnio przeglądałam jej zdjęcia z okresu noworodka i niemowlaka i ZE ZDUMIENIEM stwierdziłam, że małym brzydalem była, a dla nas była najpiękniejsza :D. Teraz mogę stwierdzić, że ładnie wyrasta, ale to się tak szybko zmienia, że nie wiem co będzie za rok. Niezależnie od tego, dla nas pozostanie najcudniejsza na świecie :D. Fenomenalna jest bezwarunkowa miłość rodzica :D. A najfajniejsze jest to, że my dla swoich dzieci też jesteśmy NAJ :D

Mój mąż też z wielkim zdumieniem stwierdził, że Igor wyglądał JEDNAK jak każdy inny niemowlak. Ja nadal uważam, że był wyjątkowy :lol2:


Witam się serdecznie z Właścicielką wątku.
Podczytuję od dawna, ale dopiero ostatni temat miedzianej podłogi skłonił mnie do ujawnienia się. Pomysł zrobienia podłogi z miedziaków świetny, taka podłoga byłaby naprawdę niebanalna. Podoba mi się też pomysł Julianny z korkiem, a zwłaszcza te korkowe kółeczka. Julianno, gdzie można kupić taki korek? Jakiś link do producenta? Szukam czegoś takiego do swojej sypialni. Pozdrawiam serdecznie.


Julianko, dziękuję! Czyli te kółeczka to samoróbka...Bardzo mi się podoba, ale własnoręcznie raczej tego nie zrobię :no:
Nihiru, jesteś miszczem wszelkich DIY! Podziwiam!

Ewelinko - serdeczne :welcome: - pisz częściej!
też mnie te kółeczka zainteresowały. czyżbym miała naturę zbieracza? Albo grosiki albo korki... :lol2:

Jeszcze odnośnie prawa: rzeczywiście jest przepis, który mówi, że "kto publicznie znieważa lub niszczy znaki państwowe podlega karze..."
Jak robię coś takiego u siebie w domu, to trudno to uznać za publiczne znieważanie (choć wywnętrznianie się z tym na forum to już raczej tak;)).
Niezależnie od przepisu, mnie samej deptanie po polskim orzełku jakoś tak nie bardzo wygląda;).
Będę musiała dopilnować, żeby na orzełek był pod spodem, to będę mogła udawać, że go nie ma. Deptanie po jedynkach mi nie przeszkadza:)

narendil
10-10-2012, 09:18
Niezależnie od przepisu, mnie samej deptanie po polskim orzełku jakoś tak nie bardzo wygląda;).
Będę musiała dopilnować, żeby na orzełek był pod spodem, to będę mogła udawać, że go nie ma. Deptanie po jedynkach mi nie przeszkadza:)
To na pewno załatwi sprawę niespokojnego sumienia :rotfl:

TwoOfUs
10-10-2012, 09:36
Julianko, dziękuję! Czyli te kółeczka to samoróbka...Bardzo mi się podoba, ale własnoręcznie raczej tego nie zrobię :no:

To ja wspomogę namiarem na gotowe mozaiki http://kork.home.pl/ekorek/ trzeba chyba dzwonić i pytać o szczegóły bo stronka jest kiepska ;)

Mnie się bardzo podobają podłogi korkowe, szczególnie te jasne/białawe ale za późno je odkryłam :( i mam już kupione panele :P

nihiru
10-10-2012, 09:49
o proszę, jakie cuda ludziska teraz wymyślają:)

ale ja mam pytanie - a co z przestrzeniami pomiędzy kółeczkami? Zafugować nie bardzo się da :no:

edit - doczytałam, że jednak się fuguje. nie chce mi się w to wierzyć, bo jak zmyć fugę z tych kółeczek? :confused:

AniaS79
10-10-2012, 14:18
Jakbyś układała podłogę z jednogroszówek, to chyba poprosiłabym, żebyś przy włączonej kamerce to robiła, a potem nam tu wkleiła w wersji przyspieszonej :) Mój rozum nie ogarnia, że ktoś mógłby to naprawdę sam jak mróweczka przyklejać po jednym... Wooow!
To coś jak układanie wielkich budowli z zapałek :) Ale efekt musi być niewiarygodny... Tylko skąd wziąć TAKĄ ilość miedziaków?

agawi74
10-10-2012, 15:55
edit - doczytałam, że jednak się fuguje. nie chce mi się w to wierzyć, bo jak zmyć fugę z tych kółeczek? :confused:


Fugują, ale od razu zmywają
http://www.youtube.com/watch?v=YxoX2tCWLpA&feature=related (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.idale.co.za%2F 2009%2F07%2F07%2Fmix-glue-and-coins-to-make-floor-fortune%2F)


Chyba jednak najlepszym rozwiązaniem będą plastry siatki i klej- mała ściąga

(http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.idale.co.za%2F 2009%2F07%2F07%2Fmix-glue-and-coins-to-make-floor-fortune%2F)http://www.youtube.com/watch?v=cLWiJPyA_Lk


(http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.youtube.com%2F watch%3Fv%3DcLWiJPyA_Lk)

julianna16
10-10-2012, 19:48
Asiu, ja głównie mam na myśli Twój salon :). Może zrobisz wariację - korytarz w miedziakach, a salon w korku :D.

kredk@
10-10-2012, 21:39
Nihiru mam nadzieje,że nie masz nic przeciwko ale ja z prośbą ty razem. Syn Lasche bierze udział w konkursie-eskorta dla piłkarzy i dlatego prosze forumki o głosy. tylko 10 chłopców przechodzi do drugiego etapu a Kuba był 11 (pewnie zaraz bedzie 10). Wystarczy polubić;) dziekihttp://mojarodzina.wroclaw.pl/zdjecie/jakub--laszczynski


z ostaniej chwili.......mamy 185 głosów!!!!!!:wave::wave:

AniaS79
11-10-2012, 09:18
Głos dodany, już 197 :)

I co będzie Nihiru? Korek?

nihiru
11-10-2012, 11:49
Tylko skąd wziąć TAKĄ ilość miedziaków?

Groszaaaki zbieram! Groszaaaaki! :lol2:

(No ale bez wizyty w banku się nie obejdzie - chyba ze 100 000 sztuk będzie potrzeba :jawdrop:)


Chyba jednak najlepszym rozwiązaniem będą plastry siatki i klej- mała ściąga

(http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.idale.co.za%2F 2009%2F07%2F07%2Fmix-glue-and-coins-to-make-floor-fortune%2F)http://www.youtube.com/watch?v=cLWiJPyA_Lk
(http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.youtube.com%2F watch%3Fv%3DcLWiJPyA_Lk)

Agawi - ja Ci chyba pomnik postawię! To już kolejny raz, kiedy z fundamentalną pomocą przychodzisz! Jesteś, wspaniała, jesteś genialna, jesteś - po prostu słów mi brakuje! Chciałabym Ci się kiedyś choćby w jakimś procencie zrewanżować, za to wszystko co dla nas robisz (bo przecież nie tylko mi tak pomagasz!)


Asiu, ja głównie mam na myśli Twój salon :). Może zrobisz wariację - korytarz w miedziakach, a salon w korku :D.

Jak na razie mąż nadal obstaje przy grosikach - a on nie jest taki wyrywny do moich propozycji (choć zwykle po fakcie przyznaje mi rację:))


To na pewno załatwi sprawę niespokojnego sumienia :rotfl:

Jak to mówią - co z oczu, to z ... sumienia?


Głos dodany, już 197 :)

I co będzie Nihiru? Korek?

Tak, ale na górze, w pokojach mniej używanych, jak na razie pomysł grosikowy ciągle aktualny. Ciągle mam wątpliwości, ale link od Agawi bardzo mnie podbudował - podoba mi się efekt finalny :yes:

Teraz trochę o tych wątpliwościach: ta podłoga będzie stanowiła taki mocny akcent, że cała reszta siłą rzeczy musi zostać stonowana.

Do tej pory planowałam dość kolorowy salon, którego podstawą miały być jakieś czaderskie zasłony. Nie mam niestety dobrych inspiracji (ta pierwsza, teoretycznie najbliżej mojego opisu, w zasadzie nie bardzo mi się podoba:lol2:)

http://media-cache-lt0.pinterest.com/upload/118149190193940908_CDlPtNou_c.jpg

http://media-cache-lt0.pinterest.com/upload/285486063848386937_pgcz10CA_c.jpg

http://media-cache-ec6.pinterest.com/upload/285486063848387009_bFBif5zk_c.jpg

Podłoga pociągnie mnie raczej w tym kierunku (i w zasadzie bardzo się z tego cieszę:))

http://media-cache-ec2.pinterest.com/upload/207939707766229006_yK0Hk4ih_c.jpg

http://media-cache-ec2.pinterest.com/upload/285486063848484732_bpwQNgwx_c.jpg

http://media-cache-ec6.pinterest.com/upload/239535273902028151_BLxG8J2n_c.jpg

Zostają jedynie dwa problemy:
- kominek narożny, który muszę przebudować i mniej więcej wiedziałam jak, a teraz już nie wiem (na zdjęcia musicie trochę poczekać)
- boazeria, która nawet pomalowana, stanowi bardzo rustykalny element i która mi się BARDZO gryzie z podłogą. Nie wiem, czy przemalowanie balustrady na czarno i zrobienie czarno-białej galerii na ścianie wystarczy, żeby ten efekt trochę zasłonić;).

Wiem, wiem, bez zdjęć nic nie poradzicie. Może w weekend uda mi się popracować nad tym tematem...

julianna16
11-10-2012, 12:46
Wiem, wiem, bez zdjęć nic nie poradzicie. Może w weekend uda mi się popracować nad tym tematem...

O to, to :D.
Filmik od Agawi faktycznie nastraja optymistycznie (fajna cenzura ;)). Bez stresu, bez brudu, kurzu, na spokojnie, każdego dnia po troszku - to może się udać :D. A na jakie grosiki stawiasz? Używane czy nowiutkie? Używane chyba lepiej będą się prezentowały (?)

ivy17
11-10-2012, 12:55
O A na jakie grosiki stawiasz? Używane czy nowiutkie? Używane chyba lepiej będą się prezentowały (?)

same jednogroszowki bedą ?? jesli tak to zbieram...mam już z 20 dla Ciebie :-)

nihiru
11-10-2012, 12:59
Ale nie dam rady nazbierać 100 tysięcy sztuk - bez banku się nie obejdzie :no:
Problem będzie tylko wymiksować te stare z nowymi. Chociaż, właściwie ... biorąc pod uwagę, że zabezpieczać je będę dopiero po ułożeniu wszystkich, czyli - wedle optymistycznych szacunków - nie wcześniej niż za rok :lol2:, można uznać że wtedy wszystkie będą już używane :lol2:

nihiru
11-10-2012, 13:00
same jednogroszowki bedą ?? jesli tak to zbieram...mam już z 20 dla Ciebie :-)

I to jest właściwe podejście do tematu :yes:

:rotfl:

julianna16
11-10-2012, 13:25
I to jest właściwe podejście do tematu :yes:

:rotfl:

Toteż ja nieśmiało zapytałam jakie planujesz, bo nie chciałam proponować używanych, jeśli na super błysk chciałaś postawić ;).
Ale jeśli znaczone zębem czasu bierzesz pod uwagę, to też zacznę dla Ciebie zbierać :yes:

AniaS79
11-10-2012, 13:54
A tam nie dasz rady. Nie wierzysz w siłę forum? :)

Wykonanie szablonu musiałabyś zlecić i nawet wiem gdzie :)

nihiru
11-10-2012, 13:57
forum rządzi, forum radzi, forum nigdy cię nie zdradzi :lol2:

Wygląda na to, że za niedługo urządzam w domu imprezę forumową - trzeba się przecie jakoś zrewanżować, no nie?:)

edit: Ania - gdzie?! Gdzie?!:D

AniaS79
11-10-2012, 14:05
Coś takiego mogliby na pewno zrobić tam, gdzie ja cięłam płytki. Jeśli nie znajdziesz u siebie takiego zakładu, to mogę Ci pojechać i załatwić, a przy okazji odwiedzić forumową Ngel :D Musiałabym wiedzieć na ile grosików ten szablon miałby być.

nihiru
11-10-2012, 14:10
W zakładzie kamieniarskim?! :jawdrop: :rotfl:

Myślałam że raczej w jakimś zakładzie poligraficznym czy innym sitodruku, który wycina szablony?

AniaS79
11-10-2012, 14:15
W poligrafii możliwe, że też dotną. A ja cięłam płytki nie w zakładzie kamieniarskim, tylko w firmie, która tnie każdy rodzaj materiału :) A, że na filmiku był metalowy szablon, to od razu skojarzyłam właśnie z tymi "moimi" ludźmi od mozaiki. Oni sobie robili metalowe szablony do mozaik i stąd wzmianka :)

nihiru
11-10-2012, 14:20
Aha:D

Nie zdążyłam się przyjrzeć dokładnie temu filmikowi - nie zauważyłam że szablon jest z metalu. wydało mi się że jakiś plastik/silikon, bo się uginał?

firmę chyba znalazłam:
http://www.ciecie-woda.cba.pl/

w życiu bym nie wpadła na to, że trzeba wpisać w google "cięcie materiałów warszawa" - nie wiedziałam nawet że są takie firmy:D

Wielkie dzięki!:hug:

edit: może tam wytną mi i szablon na ścianę, których sprowadzanie z USA jest straszliwie drogie ?:wiggle:

AniaS79
11-10-2012, 14:28
Wydaje mi się, że metalowy, ale mogę się mylić. A w tego typu firmie, to chyba wszystko mogą wyciąć. Widziałam wycinankę z metalu, która wyglądała jak misterna koronka. Wzory są wprowadzane, albo projektowane w programie typu Corel (albo w nim nawet właśnie), a potem maszyna wycina to, co było wyrysowane. Ogromne wrażenie to na mnie zrobiło, bo taka machina, na jakiej cięto moje płytki, ma potężne możliwości.

ivy17
11-10-2012, 14:41
Ale nie dam rady nazbierać 100 tysięcy sztuk - bez banku się nie obejdzie :no:
:

ja już mam 50 szt wysypując zawartośc torebki, wiec jak mamy troche czasu te pewnie sie uzbiera troche tez we wlasnym zakresie :p



w życiu bym nie wpadła na to, że trzeba wpisać w google "cięcie materiałów warszawa" -
:
a jak ta lokalizacja jest miejscem doręczenia to tez damy radę :P

agawi74
11-10-2012, 15:40
Agawi - ja Ci chyba pomnik postawię! To już kolejny raz, kiedy z fundamentalną pomocą przychodzisz! Jesteś, wspaniała, jesteś genialna, jesteś - po prostu słów mi brakuje! Chciałabym Ci się kiedyś choćby w jakimś procencie zrewanżować, za to wszystko co dla nas robisz (bo przecież nie tylko mi tak pomagasz!)

Nihiru, kochana Ty mnie lepiej nie zawstydzaj...:oops::oops::hug:
Genialna to jesteś Ty- ja bym przenigdy nie wpadła na podłogę z groszówek:lol2:
Trzymam mocno kciuki za realizację i jestem pewna, ze wyjdzie świetnie, jak wszystko co do tej pory robiłaś:)

lasche
11-10-2012, 21:08
podłoga z groszówek ...no no ...zrobisz zlot forumowiczów, każdy ze świnką skarbonką i machniemy podłogę w trymiga :) ja zaczynam zbierać :)

admete
12-10-2012, 07:59
Buziaki z drogi przesylam
I tez zaczynam zbierac grosze dla ciebie :wiggle:

admete
12-10-2012, 08:00
Buziaki z drogi przesylam
Od dzis zaczynam zbierac grisiki :lol:

AniaS79
12-10-2012, 12:58
Odkładam i ja :)

nihiru
12-10-2012, 13:49
Dziewczyny - Wy tak na serio?! Na początku myślałam że to żarty, ale skoro kolejna osoba się deklaruje, i kolejna.....

.....


Nie wiem co powiedzieć



......


Chyba się wzruszyłam


.....


Strasznie mi miło,

tym bardziej że dzisiaj, mimo słonecznej pogody mam mega doła:(.

szukałam dzisiaj różnych rzeczy, które by mogły pasować do nowej koncepcji. wszystko drogie jak nie wiem co, ale to akurat żadna niespodzianka.
załamałam się dopiero jak weszłam na stronę Carpetvisty: mają cudne ręcznie robione, vintage-owe dywany, przecenione chyba o 70% (z 18 tysięcy na 6? Helloł?!!!)
A mnie nadal nie stać. Nawet na najmniejszy. Taki za 1 200. Rację miał Wańkowicz;).

Wrzucę Wam, może, ktoś akurat szuka dywanu i mu się przyda:

http://images.carpetvista.com/prodimg/mid_n/168194.jpg
http://www.carpetvista.pl/dywany/Patchwork/carpet_168194-Patchwork.html#

http://images.carpetvista.com/prodimg/mid_n/168231.jpg
http://www.carpetvista.pl/dywany/Patchwork/carpet_168231-Patchwork.html#

http://images.carpetvista.com/prodimg/mid_n/168262.jpg
http://www.carpetvista.pl/dywany/Patchwork/carpet_168262-Patchwork.html

http://images.carpetvista.com/prodimg/mid_n/168195.jpg
http://www.carpetvista.pl/dywany/Patchwork/carpet_168195-Patchwork.html

Nie wiem, może one wcale nie są takie cudowne jak mi się wydaje, ale wyobrażam sobie takie piękne wnętrza z nimi...

http://media-cache-lt0.pinterest.com/upload/56435801550531817_O0y33wp0_c.jpg

http://media-cache-lt0.pinterest.com/upload/285486063849663725_3KQpyBGE_c.jpg

aricia
12-10-2012, 16:09
super :D ja widziałam naocznie podobne cuda....też się zakochałam. te były "nowe, robione na stare". choć nie lubię dywanów na podłodze, to ten z chęcią bym przygarnęła...na ścianę!!!!
...bo położenie go na podłogę to czyste świętokradztwo! :lol2:
141716 141717 141718

czaplanka
14-10-2012, 21:24
Witam, witam - przyszłam zajrzeć do Ciebie:) Dywany super, mimo, że ja jestem zakochana w sizalach (zresztą na poprzedniej stronce takowy widnieje), to te powyżej też świetne - kojarzą mi się trochę z przytulnym patchwork'iem - bardzo ciekawy pomysł:)

Kamilcia
14-10-2012, 22:19
nihiru ja fanka tej podłogi groszowej nie jestem, ale... żółtych drzwi też nie byłam, dopóki nie zobaczyłam Twojej wersji ! więc zapewne z z podłoga będzie podobnie :) kciuki trzymam - roboty czeka Cię huk ;)

nihiru
15-10-2012, 08:10
Aricia, Kamilcia - :hug:

Czaplanko - witam i zapraszam do częstych odwiedzin :D

Rany, przeczytałam właśnie, co za bzdury tu w piątek powypisywałam:jawdrop:.
Dziewczyny kochane:hug: - Wy mi się tutaj z pomocą deklarujecie, a ja marudzę! :mad: I to jeszcze narzekam, że mnie na dywany za 6 tysięcy nie stać! :lol2:
Nie ma co - taktowna jak zwykle! :bash: Będę miała nauczkę, żeby nie sprawdzać stanu konta na głodno :rotfl:

Ale dywany nadal bardzo mi się podobają :D

No dobra. Obiecałam zdjęcia. Słówko się rzekło, kobyłka u płotu. trzymajcie się, bo nic a nic nie przesadzałam ;)


http://i3.fmix.pl/fmi679/573fc15600065f234e81c6bb/zdjecie.jpg (http://www.fmix.pl/zdjecie/2873379/dom2?privateKey=2db50719df89ce054d5cbf8f2ce81203)

http://i2.fmix.pl/fmi279/9fd77f980023e5cf4e81c6ca/zdjecie.jpg (http://www.fmix.pl/zdjecie/2873381/dom3?privateKey=651faaebaff71314d1de684a00577550)

Zdjęcie sprzed roku, ale wiele się tutaj nie zmieniło :). Do wywalenia jest WSZYSTKO (no, może z wyjątkiem wieży :lol2:).
Zdjęcie pokazuję, żebyście miały pojęcie, jak małe jest to pomieszczenie:bash: o ile dobrze pamiętam szerokość - coś koło 2,5 m :bash:

Dalsze zdjęcia już wczorajsze, z odsuniętymi meblami, żeby nie przeszkadzały (nie miałam cierpliwości żeby czekać aż podłoga wyschnie:)).

http://i2.fmix.pl/fmi2901/1fd1406a0022f341507abcea/zdjecie.jpg (http://www.fmix.pl/zdjecie/3490772/img)

http://i1.fmix.pl/fmi895/c3b69ae6001113cc507abcc3/zdjecie.jpg (http://www.fmix.pl/zdjecie/3490770/img)
kaloryfer do zasłonięcia, drzwi do przemalowania


http://i1.fmix.pl/fmi452/5ff007de00017a89507abc79/zdjecie.jpg (http://www.fmix.pl/zdjecie/3490765/img)

http://i3.fmix.pl/fmi2477/d7ef262500014e6a507abc2e/zdjecie.jpg (http://www.fmix.pl/zdjecie/3490761/img)

http://i1.fmix.pl/fmi2855/bc2b6247001b1d80507abc09/zdjecie.jpg (http://www.fmix.pl/zdjecie/3490758/img)

zabudowa okołokominkowa to najcięższy orzech do zgryzienia, ale o tym później.

http://i2.fmix.pl/fmi2418/2384e21a001fa7e7507abbb7/zdjecie.jpg (http://www.fmix.pl/zdjecie/3490755/img)

http://i1.fmix.pl/fmi2600/60707ebe0028f08e507abb8c/zdjecie.jpg (http://www.fmix.pl/zdjecie/3490753/img)

Te ściany zamierzam przemalować na jakąś ciepłą szarość; balustrada (tzn: ta część do trzymania ręki - jak to się nazywa?) na pewno na czarno. Tralki albo na czarno albo na biało. Całkiem możliwe że trepy też zostaną przemalowane. Na galerię proszę jeszcze nie zwracać uwagi - jest w połowie roboty (kolorowe plakaty wylatują)

A teraz jeszcze przymiarki z monetami - te grosiki strasznie małe są!

Wersja z czarną fugą i bez, z bliska i z daleka:
http://i3.fmix.pl/fmi2294/167820c900056d53507abd98/zdjecie.jpg (http://www.fmix.pl/zdjecie/3490780/podloga-5)

http://i3.fmix.pl/fmi89/dfbb1eef0027a498507abd72/zdjecie.jpg (http://www.fmix.pl/zdjecie/3490779/podloga-4)

http://i3.fmix.pl/fmi150/91650b73002a878b507abd4b/zdjecie.jpg (http://www.fmix.pl/zdjecie/3490777/podloga-3)

http://i2.fmix.pl/fmi81/31f56ebd001b2b60507abd17/zdjecie.jpg (http://www.fmix.pl/zdjecie/3490774/podloga-2)

Teraz już rozumiecie, czemu tak narzekam?:D

yokasta
15-10-2012, 08:47
Ja nie rozumiem :D.
Podłoga z monetami będzie fenomenalna - tak uważam.
Tralki pomaluj na biało a trepy i PORĘCZ na czarno :).

Masz fantastyczne okna (w dalszym ciągu zazdroszczę wszystkim którzy mają białe :) ).
Szkoda, że ten sufit brązowy :( psuje cały efekt.

Ale co tam podłoga - jaką planujesz lampę do salonu?

Kominek ma potencjał moim zdaniem - obudujesz go ciekawym materiałem (metal mi przyszedł do głowy :D), belkę drewnianą przemalujesz albo zmienisz na inną i będzie git. Gorzej z zabudową po prawej - co to jest ?

narendil
15-10-2012, 09:10
Ja też nie rozumiem :P
Mogę się dorzucić do zbiórki grosików.
Te, których Jakub nie przechwyci, będą Twoje.

Interesujący żyrandol :rotfl: Miałam taki w domu rodzinnym ;)

Co do marudzenia o dywanach za 6 tysięcy, to spoko. Ja tyż marudzę :P
Uważam, że to świństwo, żebym na głupi dywan musiała kilka miesięcy odkładać :mad:

Edit: oglądałam zdjęcia i myślałam o szarości na ścianie. I proszę! Wpadłaś na mój pomysł :rotfl:

nihiru
15-10-2012, 09:53
Ja nie rozumiem :D.


Ja też nie rozumiem :P

Dobra dobra - nadal uważam że chcecie mnie po prostu pocieszyć:D

Udało się Wam :D



Ja nie rozumiem :D.
Podłoga z monetami będzie fenomenalna - tak uważam.
Tralki pomaluj na biało a trepy i PORĘCZ na czarno :).

Masz fantastyczne okna (w dalszym ciągu zazdroszczę wszystkim którzy mają białe :) ).
Szkoda, że ten sufit brązowy :( psuje cały efekt.

Ale co tam podłoga - jaką planujesz lampę do salonu?

Kominek ma potencjał moim zdaniem - obudujesz go ciekawym materiałem (metal mi przyszedł do głowy :D), belkę drewnianą przemalujesz albo zmienisz na inną i będzie git. Gorzej z zabudową po prawej - co to jest ?

No widzisz, właśnie w tym problem, że dla mnie to też pierwszy pomysł który do mnie PRZEMÓWIŁ (Aricia, Julianna - serdecznie Wam dziękuję za świetne pomysły - wykorzystam je, ale nie tutaj :no:). Jednak jest BARDZO ryzykowny (i estetycznie, i prawnie), a najbardziej się boję tego połączenia podłogi z białymi listwami i białą boazerią. Wrzuciłam wyżej zdjęcie na którym jest taka podłoga z białymi listwami (to z fortepianem), i uważam że wygląda to bardzo kiepsko:no: Czarne listwy wyglądałyby charakternie:D.....

Co do schodów to Twoja koncepcja jest mi najbliższa, a te dechy na suficie coraz bardziej jestem skłonna wymienić na k-g (a jeszcze rok temu tak się broniłam:D)

O zabudowie kominkowej napiszę, jak znajdę chwilę czasu, bo to dłuższy temat.

Do rozważania lamp jeszcze nie doszłam:). Pasowałaby mi Arana, ale nie znoszę gołych żarówek:D (tzn.: na żywo, bo na zdjęciach to i owszem:))
http://www.deco24.pl/Lampa_Arana_14-1043.html


Ja też nie rozumiem :P
Mogę się dorzucić do zbiórki grosików.
Te, których Jakub nie przechwyci, będą Twoje.

Interesujący żyrandol :rotfl: Miałam taki w domu rodzinnym ;)

Co do marudzenia o dywanach za 6 tysięcy, to spoko. Ja tyż marudzę :P
Uważam, że to świństwo, żebym na głupi dywan musiała kilka miesięcy odkładać :mad:

Edit: oglądałam zdjęcia i myślałam o szarości na ścianie. I proszę! Wpadłaś na mój pomysł :rotfl:

Dzięki za deklarację (dziewczyny - uważajcie, co obiecujecie, bo jak mnie potrzeba przyciśnie, to jestem zdolna się upomnieć!:rotfl:)
żyrandol jest ..... powiedzmy że bardzo vintage:rotfl:



Uważam, że to świństwo, żebym na głupi dywan musiała kilka miesięcy odkładać :mad:


To właśnie powiedział Wańkowicz: "bieda to nie wstyd, ale wielkie świństwo" :rotfl:

yokasta
15-10-2012, 10:02
K-g wyjdzie najtaniej i najbardziej estetycznie :yes:.
E tam ryzykowny. A rozważałaś np. grafitowe listwy? Na czarnych będziesz ze ścierą siedzieć ale grafit i mosiądz mamony ładnie by grał.

ivy17
15-10-2012, 10:24
Dzięki za deklarację (dziewczyny - uważajcie, co obiecujecie, bo jak mnie potrzeba przyciśnie, to jestem zdolna się upomnieć!:rotfl:)
żyrandol jest ..... powiedzmy że bardzo vintage:rotfl:



To właśnie powiedział Wańkowicz: "bieda to nie wstyd, ale wielkie świństwo" :rotfl:

ja zbieram, mam już ok 100 szt...a chyba mam czas jeszcze na zbieranie ??

nihiru
15-10-2012, 10:47
Spróbuję mniej więcej opisać, co do tej pory wymyśliłam w sprawie salonu (nie chce mi się pisać pokój dzienny, choć jest to bliższe prawdy określenie:))

Kanapę chcę postawić naprzeciwko ściany kominkowej, a bokiem do okna. Będzie to wymagało:
1. wykombinowania jakiejś osłony na kaloryfer
2. pozbycia się naszej obłędnie wygodnej, przepastnej kanapy z Ikei o szerokości 210 cm, a wstawienia jakiejś nowoczesnej, koniecznie na nóżkach, szerokości nie większej niż 190 :(
3. pozbycia się dużego i wygodnego stolika kawowego, na którym można w razie potrzeby robić jakieś prace plastyczne z Igorem lub postawić przekąski przed gośćmi i zastąpić go jakimś dopasowanym do dostępnej przestrzeni (czyli zmieści się najwyżej jedna filiżanka z kawą;)); ewentualnie mogę się ratować stolikami wsuwanymi jeden w drugi, w tym stylu (prawy górny):

http://media-cache-ec2.pinterest.com/upload/285486063848271005_Lydb8C5F_c.jpg

4. wymiany dużego fotela na mniejszy (i postawienia go w kącie przy kominku); do tego być może zmieści się jakaś pufa i to by było na tyle w temacie miejsc do siedzenia;)
5. przebudowy zabudowy kominkowej tak, żeby można było postawić tv wyżej i żeby zmieściła różne utensylia telewizyjne i kominkowe.

Tym samym dochodzimy do kwestii kominka. Jest świetny - znakomicie się w nim pali, ale te malowane kamienie, i żółta sosna i ta półka ni w pięć ni w dziesięć :sick:
założenia:
- likwidacja idiotycznej trójkątnej półeczki po lewej stronie
- skucie kamieni
- zrobienie zwykłej, pionowej zabudowy nad kominkiem, podobnej do tej:
http://media-cache-ec4.pinterest.com/upload/285486063849012125_pKUTuzhh_c.jpg

- obok zrobienie jakiejś zamykanej szafki na taką wysokość, żeby zasłoniła gniazdko telewizyjne; na szafce postawi się tv, jakiś obraz, wazon (żeby odwrócić uwagę od tv)

szafka musi być zamykana, bo pod obecną półką jest rura doprowadzająca powietrze do kominka.

z kilku wersji szafkowo-kominkowych zostały dwie:

1. zabudowa szafkowa pociągnięta aż na kominek i tworząca z nim jedną całość

http://media-cache-ec6.pinterest.com/upload/285486063849153044_8n0p85a6_c.jpg

http://media-cache0.pinterest.com/upload/260997740874452228_oZuzB9sC_c.jpg

http://media-cache-ec2.pinterest.com/upload/70720656618410773_8RZsc8GH_c.jpg

2. zabudowa niezwiązana z kominkiem, przy czym kominek może być wtedy mniej lub bardziej prosty:

http://media-cache-lt0.pinterest.com/upload/285486063848285775_xVNnAYPO_c.jpg

http://media-cache-ec4.pinterest.com/upload/285486063848909178_BaixzONB_c.jpg


odpadły rozwiązania ze zwykłą komodą stojącą obok kominka (rura!)

http://media-cache-ec3.pinterest.com/upload/7318418115854181_xRMO0EQu_c.jpg


i z półkami do samego sufitu (trzeba by zlikwidować kinkiet, którego używamy częściej niż oświetlenia górnego)

http://media-cache-ec2.pinterest.com/upload/285486063849345870_N4JttIEu_c.jpg

http://media-cache-ec2.pinterest.com/upload/171488698280613924_5sjwo2iQ_c.jpg

http://media-cache-ec6.pinterest.com/upload/285486063850054165_JVzb76g6_c.jpg

aktualnie, ze względu na podłogę, skłaniam się ku jak najprostszemu komikowi, prawie bez żadnej obudowy i bez żadnej półki, na której można by cokolwiek postawić.

"Focal point" (uprzedzałam!) będzie stanowiła ściana z telewizorem, tylko żeby tv nie wyróżniał się za bardzo, szafkę zrobiłabym białą, a ścianę za nią pomalowałabym na czarno.

Uff.

Jakieś komentarze do tego długaśnego postu?

nihiru
15-10-2012, 10:48
K-g wyjdzie najtaniej i najbardziej estetycznie :yes:.
E tam ryzykowny. A rozważałaś np. grafitowe listwy? Na czarnych będziesz ze ścierą siedzieć ale grafit i mosiądz mamony ładnie by grał.

Najtaniej byłoby zostawić je tak jak są :rotfl:

Grafitowe listwy rozważałam. Ale listwy w całym domu powinny być takie same, a w pokojach ciemne jednak mi się nie widzą :no:

nihiru
15-10-2012, 10:49
ja zbieram, mam już ok 100 szt...a chyba mam czas jeszcze na zbieranie ??

Zdecydowanie masz :lol2:

yokasta
15-10-2012, 12:24
E tam takie same. Nie patrzysz na wszystkie jednocześnie :D.

Pomysł z kominkiem mi się podoba. Ze stolikiem mniej.

Ze mną jest coś nie halo. Podobają mi się wnętrza do bólu czarno białe. Uwielbiam je. A jednocześnie jak już mam dużo bieli to mi koloru brakuje. Zawiesiłam w kuchni zasłony w kolorach jesieni i znów bym wolała czarno-białe. Pokazałaś teraz wnętrza z kolorami i niektóre są suuuper i co ja mam zrobić :cry:.

nihiru
15-10-2012, 13:14
E tam takie same. Nie patrzysz na wszystkie jednocześnie :D.


Nie no - w którymś momencie muszę powiedzieć stop temu szaleństwu:D

Czarne listwy są super stylowe, ale przecież nie w mojej chacie

http://media-cache-ec4.pinterest.com/upload/148478118935194687_sMXIBorw_c.jpg

http://media-cache-lt0.pinterest.com/upload/34058540902360133_c67vood4_c.jpg

http://media-cache-ec3.pinterest.com/upload/139963500889699247_LYanRoLX_c.jpg



Pomysł z kominkiem mi się podoba. Ze stolikiem mniej.


Ale który pomysł?:) robić ten kominek oddzielnie? Bez zabudowy?

A zanim dojdę do stolików, to mi się jeszcze 10 razy zmieni (albo zdążę sprzedać dom:lol2:)


Ze mną jest coś nie halo. Podobają mi się wnętrza do bólu czarno białe. Uwielbiam je. A jednocześnie jak już mam dużo bieli to mi koloru brakuje. Zawiesiłam w kuchni zasłony w kolorach jesieni i znów bym wolała czarno-białe. Pokazałaś teraz wnętrza z kolorami i niektóre są suuuper i co ja mam zrobić :cry:.

Witaj w klubie;). Też się miotam między stylami, co zresztą doskonale widać w domu;)

yokasta
15-10-2012, 13:31
Pomysł ogólnie: pozbycia się kamienia i półki. Uproszczenie obudowy, podniesienie do sufitu i szafka z boku :yes:.

Kamilcia
15-10-2012, 13:55
potencjał jest - z Twoją głową i dziewczyn poradami wyjdzie świetnie :)

AniaS79
16-10-2012, 09:15
Pogubiłam się nieco :)

To zbierać te grosiki czy nie? Bo jak już uzbieram, to nie będziesz miała wyjścia i będziesz musiała przyjąć, bo co ja z tym zrobię potem (?) ;)

nihiru
16-10-2012, 09:34
Pogubiłam się nieco :)

Trochę zakręciłam, co? :D Chyba będę musiała popracować w SweetHome, a taaaak mi się nie chce:)


To zbierać te grosiki czy nie? Bo jak już uzbieram, to nie będziesz miała wyjścia i będziesz musiała przyjąć, bo co ja z tym zrobię potem (?) ;)

Zbierać, zbierać :yes:

Czuję że będę pluć sobie w brodę za te pomysły-wymysły, no ale nie chcą się ode mnie odczepić te groszaki:no:

MagdaZZZ
16-10-2012, 11:34
O qrka... nie nadrobię, nie ma szans :roll:
Widzę, że pojawił się jakiś fenomenalny pomysł posadzki z jedno-centówek :lol: wow - rewelacyjnie to wygląda :yes:

Jednak po zobaczenia zdjęcia z próby generalnej wykorzystania do tego celu jedno-groszówek jestem na nie :( Nasze polskie grosze są dużo bardziej złote niż centy. Cent ma piękny miedziany kolor - grosze niestety pi prostu złoty - na pewno o taki efekt ci chodzi?

W końcu odważyłaś się pokazać salon i kominek :wiggle: Faktycznie pomieszczenie niezbyt przestronne :/ A zmiana położenia sofy jeszcze tej przestrzeni odbierze :( - ale i tak uważam, że to jedyne słuszne posunięcie.

Proponowana zabudowa kominka - super-ekstra-rewelacyjna :yes: Od razu ta niewielka przestrzeń zyska na lekkości - w tej chwili kominek dominuje i przytłacza.

Buziaki zostawiam :hug:

MagdaZZZ
16-10-2012, 11:38
A nie myślałaś o narożniku? Takim z główną częścią w miejscu obecnego fotela - czyli na wprost ściany kominkowej, a pod oknem część bez oparcia? - nie przysłaniałaby wtedy tej niewielkiej ściany telewizyjnej - bo domyślam się, ze teraz w tym tkwi główny problem :roll:

nihiru
16-10-2012, 13:22
Madzia - nareszcie! Już się obawiałam że Twoje milczenie takie znaczące jest (w stylu - jak mam źle mówić, to lepiej wcale:)):lol2:

Cieszę się że Ci się podoba :yes:.
Mnie - prawdę powiedziawszy - ten MOSIĘŻNY :lol2: odcień bardziej się podoba niż miedziany i wydaje mi się że będzie łatwiejszy we współpracy:D (mosiądz/złoto przeżywa teraz wielki comeback, a miedź - wbrew zalinkowanym zdjęciu - jeszcze nie :no:).
Przykładowo, pasowałyby mi te lampy toma dixona:D

http://mliebling.files.wordpress.com/2011/02/tom_dixon_pendant_lights.jpg

W Polsce za jedyne tysiąc zł za sztukę :lol2:

O narożniku jak najbardziej myślałam:yes:, Jak już przyjdzie co do czego, to będę musiała dokładnie sobie wszystko poprzymierzać; na razie boję się, że jak dam narożnik, to stolik (jakikolwiek by nie był) przesunie się w kierunku przejścia i będzie za mało miejsca na komunikację.
Byłoby łatwiej, gdyby wyburzyć jeszcze kawałek ściany przy kominku, ale niestety no way

yokasta
16-10-2012, 14:38
Właśnie dlatego mi się te 1-groszówki podobają, że są bardziej złote.

narendil
16-10-2012, 14:45
W Polsce za jedyne tysiąc zł za sztukę :lol2:

Nie wiem jaki masz do tego stosunek, ale w Castoramie są podobne znacznie tańsze ;)

agawi74
16-10-2012, 15:10
Przykładowo, pasowałyby mi te lampy toma dixona:DW Polsce za jedyne tysiąc zł za sztukę :lol2:

Eeeee tam tylko tysiąc?:lol: To ja jestem lepsza :rotfl:

http://static2.skapiec.pl/3566817-1-1-0-sompex-wiszaca-lampa-dino-60-blackgold-79775.jpg

Tylko 2264 (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fsklep.elektromag.p l%2Fsompex-lampa-wiszaca-dino-60-blackgold-79775(66%2C60100%2C82274).aspx%3Futm_source%3Dnoka ut.pl%26utm_medium%3Dcpc%26utm_campaign%3D2012-10%26utm_content%3D82274%23nclid%3De7c54ceda15d733 56bdd616741904d05):P:P

nihiru
17-10-2012, 07:10
Nie wiem jaki masz do tego stosunek, ale w Castoramie są podobne znacznie tańsze ;)

I pewnie na nich się skończy:)


Eeeee tam tylko tysiąc?:lol: To ja jestem lepsza :rotfl:

Tylko 2264 (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fsklep.elektromag.p l%2Fsompex-lampa-wiszaca-dino-60-blackgold-79775(66%2C60100%2C82274).aspx%3Futm_source%3Dnoka ut.pl%26utm_medium%3Dcpc%26utm_campaign%3D2012-10%26utm_content%3D82274%23nclid%3De7c54ceda15d733 56bdd616741904d05):P:P

Tiaa - kop leżącego, kop! :lol2:

agawi74
18-10-2012, 01:22
Tiaa - kop leżącego, kop! :lol2:
Nie chciałam:hug: Na pewno można znaleźć coś tańszego- jak się zdecydujesz, to pomogę Ci szukać:D

nihiru
18-10-2012, 07:46
Wiem przecież, wiem :hug:

Dziewczyny, w związku z faktem, że pierwsza wersja galerii pomału (bardzo pomału;)) się robi, mam prośbę o radę: czy dobrze będzie tam wyglądał taki kinkiet jak wymyśliłam?

http://i1.fmix.pl/fmi2600/60707ebe0028f08e507abb8c/zdjecie.jpg (http://www.fmix.pl/zdjecie/3490753/img)
[wybaczcie marną jakość zdjęcia]

Kinkiet, który tam wisi, jest naszym głównym oświetleniem całego holu, więc musi dawać mocne światło we wszystkich kierunkach i powinien mieć możliwość zamontowania żarówki energooszczędnej.

Wymyśliłam zatem, że dam po prostu kinkiet, który będzie powtarzał kształt ramek, czyli szklany prostokąt, najlepiej z czarnymi ramkami.
Znalazłam takich kilka:

http://www.lampywcentrum.pl/product/image/17109/4095.jpg
http://www.lampywcentrum.pl/lampa-kinkiet-kobe-s-nowodvorski-4095.html

http://www.lampywcentrum.pl/product/image/14211/90581_eglo_large.jpg
http://www.lampywcentrum.pl/lampa-plafon-maura-eglo-90581.html

http://www.lampywcentrum.pl/product/image/8953/88088-eglo-auriga.jpg
http://www.lampywcentrum.pl/lampa-plafon-30cm-auriga-eglo-matowy-nikiel-88088.html

http://www.lampywcentrum.pl/product/image/8909/88892-eglo-idun.jpg
http://www.lampywcentrum.pl/lampa-plafon-sredni-kwadrat-idun-eglo-88892.html

http://quelo.pl/1779-2521-large/okno-k-m-e14.jpg
http://quelo.pl/kinkiety/1779-okno-k-m-e14.html

http://quelo.pl/165-249-large/wall-lamp-ice-square-23cm.jpg
http://quelo.pl/lampy-ekskluzywne/165-wall-lamp-ice-square-23cm.html

inne lampy, które ewentualnie bym rozważała, jakoś mnie nie przekonują, ale może nie mam racji?

http://quelo.pl/1953-2821-large/trial-k-2.jpg
http://quelo.pl/kinkiety/1953-trial-k-2.html

http://www.graciarnianowoczesna.pl/userdata/gfx/122adec690c0dea8ab151b6cc3a50bf3.jpg
http://www.graciarnianowoczesna.pl/pl/p/Maxi-Glass-kinkiet-szklany-szescian/1588

http://quelo.pl/8882-14119-large/tilos-200.jpg
http://quelo.pl/kinkiety/8882-tilos-200.html

narendil
18-10-2012, 08:09
Ja pomysł wtopienia kinkietu w ramki popieram.
I dorzucę Ci jeszcze jeden, mam u siebie: KLIK (http://allegro.pl/2-x-60w-plafon-drewniany-agata-wenge-33x33-kwadrat-i2673612592.html). Są też inne rozmiary.
Przyzwoite, za rozsądną cenę. Drewno, można bez problemu przemalować :yes:

yokasta
18-10-2012, 08:15
Jakby Wam się chciało trochę pokuć :D to bym powiesiła trzy kinkiety nad galerią / nad boazerią. Żaden z pokazanych jakoś nie ten....te kwadraty może by pasowały ale zgaszone, przy zapalonym efekt będzie dziwny i galeria będzie nieoświetlona.

nihiru
18-10-2012, 08:36
:)

Może by i się chciało ale właśnie przez tą boazerię nie bardzo jest jak się do tego zabrać - kabel jest schowany w ścianie pod dechami i bez ich demontażu nie da rady go ruszyć :no:

Poza tym, kinkiety powieszone nad boazerią będą za wysoko: będzie to źle wyglądało i nie spełni swojej funkcji (zamiast dołu, będą oświetlały prawie nie używaną górę)

Ale dzięki za opinię - potwierdza że coś jeszcze na tej ścianie nie gra.

Inna sprawa, że całkiem możliwe, że nigdy nie będzie grało - gdyby boazeria była tylko do wysokości metr, metr dwadzieścia, było dużo lepiej i łatwiej :(

Aniu - dzięki - zapisałam :yes:

yokasta
18-10-2012, 08:50
Faktycznie boazeria wysoko. Kinkiety miałam na myśli świecące w dół. Z tym, że wtedy nie oświetlałyby całości. Musisz kombinować :).

nihiru
18-10-2012, 09:00
A co ja innego robię od dwóch lat?:lol2:

Najlepiej byłoby zrobić dwa kinkiety galeryjkowe do oświetlenia zdjęć i jeden - do oświetlenia ogólnego.
Albo zamiast tego ostatniego - jakiś zarąbisty żyrandol zwisający z samego sufitu.

Obydwa rozwiązania nie do realizacji z przyczyn wiadomych :(

czaplanka
18-10-2012, 11:06
chwilkę mnie nie było, a tu tyle nowych rzeczy się zadziało:) Muszę powiedzieć, że pomysłem na ciąg szafek i kominka nie spotkałam się jeszcze, ale zachwyciło mnie, a szczególnie to zdjęcie z błękitnymi ścianami. Ja w salonie dałabym przede wszystkim kanapę na nogach - będzie wydawała się lżejsza przy wymiarach pomieszczenia. Masz rację, że zabudowa absolutnie nie do sufitu - prędzej właśnie komody (ale wiem, że ich nie chcesz). Pokój bardzo fany i z potencjałem - będzie klimatycznie!!!

ivy17
18-10-2012, 11:09
a może cos w formie takiego linkowego oświetlenia...jeden punkt poboru mocy a świecic bedzie na całości...cos jak taka listwa...moze znajdzies się cos ładnego :D

nihiru
18-10-2012, 11:20
Z innej beczki:

http://www.houzz.com/ideabooks/3655403/list/How-to-Savor-Your-Beautifully-Imperfect-Home

Artykuł o tym, jak sobie radzić z zazdrością o piękne wnętrza, mieszkając w niepięknym domu.

O, jakże dobrze mi znany temat:/.

Ale jakie - za przeproszeniem - durne rady :)

Mój sposób radzenia sobie z brzydotą w domu, to patrzeć nie na to co jest, tylko na to co będzie (lub co chciałabym, żeby było).
I właśnie dlatego galeria nad schodami robi się już rok - bo ja ją cały czas widzę, i to piękniejszą niż mi wyjdzie w rzeczywistości:lol2:

czaplanka
18-10-2012, 11:21
nihiru, a może coś z inspiracji oświetleniowych znajdziesz na pinterest - tu np. z galerii Minta - http://pinterest.com/pin/445504588108354742/ (jeśli przeszkadza link to usunę)

nihiru
18-10-2012, 11:29
chwilkę mnie nie było, a tu tyle nowych rzeczy się zadziało:) Muszę powiedzieć, że pomysłem na ciąg szafek i kominka nie spotkałam się jeszcze, ale zachwyciło mnie, a szczególnie to zdjęcie z błękitnymi ścianami. Ja w salonie dałabym przede wszystkim kanapę na nogach - będzie wydawała się lżejsza przy wymiarach pomieszczenia. Masz rację, że zabudowa absolutnie nie do sufitu - prędzej właśnie komody (ale wiem, że ich nie chcesz). Pokój bardzo fany i z potencjałem - będzie klimatycznie!!!

o kanapie na nogach mam dokładnie to samo zdanie :yes:. a komodę to bym nawet chciała, tylko rura mi nie pozwala :D


a może cos w formie takiego linkowego oświetlenia...jeden punkt poboru mocy a świecic bedzie na całości...cos jak taka listwa...moze znajdzies się cos ładnego :D

jest dużo listew, ale większość świeci w górę i w dół.
główny problem jednak w tym, że jak długa listwa - to nie da się jej zamontować poziomo, tylko musiałaby iść równolegle do schodów, co będzie dosyć kiepsko wyglądało, a jak krótka - to wcale nie będzie dawała więcej światła niż te kwadraty. Pytanie: czy będzie lepiej wyglądała. Będzie?

nihiru
18-10-2012, 11:31
nihiru, a może coś z inspiracji oświetleniowych znajdziesz na pinterest - tu np. z galerii Minta - http://pinterest.com/pin/445504588108354742/ (jeśli przeszkadza link to usunę)

oo - ładnie (jakżeby inaczej, na Magdy tablicy:D)! tylko czy z jednym kinkietem byłoby równie dobrze?

Drop_Inn
18-10-2012, 23:58
Przeczytałam o pomyśle na kinkiet, przyjrzałam się galerii, chciałam skomentować i zauważyłam, że moja myśl została już wyrażona przez yokastę ;)

Kwadratowy kinkiet mógłby się całkiem fajnie wpasować w towarzystwo ramek, ale gdyby pozostał zgaszony. Nie jestem pewna czy z zaświeconym będzie równie dobrze :no:

admete
19-10-2012, 04:06
Nadrabiam od wczoraj -( tyle mam czasu :mad:)

Spóźniłam się na dywany - bo pewnie jak wklejałaś były dostępne?:( - capnęła bym chyba ten mały - też jestem ich fanką - J oczywiście nie dlatego myśłę o takim do garderoby :cool:

Martwi mnie że piszesz o zamienieniu wygodnej kanapy na niewygodną :( - w salonie MUSI być wygodnie :yes:.
Nad stolikiem też pomyśl - dopasujesz coś w tym stylu ale ciut większego, no musi się dać coś więcej na nim postawić - choć ogólne założenie rozumiem - ma być tak jak w Twojej głowie i wizualnie wszystko grać :cool:

Strasznie spodobało mi się to zdjęcie

http://media-cache-ec6.pinterest.com/upload/285486063849153044_8n0p85a6_c.jpg


Pomysł na lampę ramkę - fajny- podoba mi się 1 i 5 - tylko czy nie będzie świecić w oczy jak się będzie wchodziło po schodach czy patrzyło na galerię ?:(


Buziaki z rana zostawiam :hug:

ivy17
21-10-2012, 13:57
mam już 350 szt :p

MagdaZZZ
21-10-2012, 16:06
A ja bym dała na klatce zwykły, porządny, duży kinkiet do obrazów... miało by to jakiś sens ;)
Podświetlałby część galerii, schody...
Jeden malutki kinkiet przy tak wysokiej boazerii trochę śmiesznie będzie wyglądać :roll:

Ewentualnie taki gipsowy (http://fotoforum.gazeta.pl/zdjecie/549203,2,4,kinkiet-gipsowy-korytko-40.html) bym rozważała - moja mama ma taki na klatce schodowej, a wokół niego galeria - świetnie to wygląda.
I też jest jedynym kinkietem oświetlającym całą klatkę - u niej jest na półpiętrze - daje bardzo dobre światło:yes:

Buziaki :hug:

nihiru
23-10-2012, 08:04
Spóźniłam się na dywany - bo pewnie jak wklejałaś były dostępne?:( - capnęła bym chyba ten mały - też jestem ich fanką - J oczywiście nie dlatego myśłę o takim do garderoby :cool:

Martwi mnie że piszesz o zamienieniu wygodnej kanapy na niewygodną :( - w salonie MUSI być wygodnie :yes:.
Nad stolikiem też pomyśl - dopasujesz coś w tym stylu ale ciut większego, no musi się dać coś więcej na nim postawić - choć ogólne założenie rozumiem - ma być tak jak w Twojej głowie i wizualnie wszystko grać :cool:


Aga - dziękuję :hug: na carpetvista sobie zajrzyj, bo jak ostatnio patrzyłam, to w dużych rozmiarach jeszcze sporo zostało:)
A co do kanapy, to mam nadzieję że choć mniejsza, to będzie jednak wygodna:D. No ale to jeszcze baardzo odległe plany. Najpierw trzeba zrobić "brudne" roboty, czyli ten kominek i sufit (nie wspomnę o tym, że cała góra jeszcze nie ruszona;)) i na ten cel na razie odkładamy.



mam już 350 szt :p
:jawdrop: jakim cudem?! W ciągu tygodnia?! No i że też chce Ci się liczyć - ja przeliczam na słoiki:)))


Ewentualnie taki gipsowy (http://fotoforum.gazeta.pl/zdjecie/549203,2,4,kinkiet-gipsowy-korytko-40.html) bym rozważała - moja mama ma taki na klatce schodowej, a wokół niego galeria - świetnie to wygląda.
I też jest jedynym kinkietem oświetlającym całą klatkę - u niej jest na półpiętrze - daje bardzo dobre światło:yes:
Buziaki :hug:

:hug:
Taki gipsowy powiadasz? Przyznam się że nie brałam ich pod uwagę, bo mi się źle kojarzą, ale może, może... :D


Dziewczyny, mało mnie teraz na forum, wpadłam tylko na chwilę z małym update'm. Ciężko mi to pisać, zwłaszcza w kontekście postu Ivy, ale sprawa podłogi z grosików ciągle w zawieszeniu:(. Ponieważ nie jest to projekt typu "uszycie poduszeczki", radziliśmy się i konsultowaliśmy z kim tylko mogliśmy. Reakcje nie były niestety zachęcające (nie to co na tym forum:D). Nie przeszkadzałoby mi to, gdyby nie fakt, że nie traktujemy tego domu jako docelowego. Za ileś lat (5? 10? Nie wiadomo) będziemy musieli pokazywać dom obcym ludziom i powiem szczerze - chyba trochę bym się bała:(. Nawet nie chodzi o estetykę (każda zmiana w stosunku do stanu obecnego będzie zmianą na lepsze) tylko o te przepisy.
Także grosiki nadal zbieramy - jeśli nie tu, to może gdzie indziej je wykorzystamy:) - ale ciągle dyskutujemy z mężem i rozważamy temat z każdej strony:(

Na pocieszenie, wrzucę sobie kilka inspiracji z "penny tiles" - może za parę lat i u nas zrobią się popularne (i bardziej dostępne:))

http://media-cache-ec2.pinterest.com/upload/285486063850294671_E41walMv_c.jpg

http://media-cache-ec2.pinterest.com/upload/285486063850140540_pgmn6EAm_c.jpg

http://media-cache-lt0.pinterest.com/upload/285486063850140525_6ELziwC7_c.jpg

http://media-cache-ec5.pinterest.com/upload/285486063850140536_b6U9gGCA_c.jpg

http://media-cache-ec2.pinterest.com/upload/285486063850294671_E41walMv_c.jpg

yokasta
23-10-2012, 08:55
Dostępne są tylko cena jest śmieszna :sick:.

agawi74
23-10-2012, 14:40
Nihiru takich płytek, jest u nas sporo. Szukaj w moziakach okrągłych, (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.moz-bud.pl%2Fmozaika-ceramiczna.php) ale cena jest jak za mozaiki ok. 250-300 zł/m2:mad:
Chyba jednak taniej wyjdą groszówki:lol2:

shenkoka
01-11-2012, 21:02
przyszłam się nieśmiało przywitać i popodziwiać Twoje wnętrza :)

nihiru
02-11-2012, 08:13
Dostępne są tylko cena jest śmieszna :sick:.

Wiem;) i to po trzech przecenach ;) sama płakałam że mnie na nie nie stać :lol2:


Nihiru takich płytek, jest u nas sporo. Szukaj w moziakach okrągłych, (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.moz-bud.pl%2Fmozaika-ceramiczna.php) ale cena jest jak za mozaiki ok. 250-300 zł/m2:mad:
Chyba jednak taniej wyjdą groszówki:lol2:

No właśnie mam nadzieję, że jak się zrobią bardziej popularne, to stanieją, tak jak było z cegiełkami:D. Ale też wyczytałam ostatnio, że jedna osoba, która ma taką mozaikę w łazience, strasznie na nią narzeka, bo fugę trudno z osadów doczyścić:sick:


przyszłam się nieśmiało przywitać i popodziwiać Twoje wnętrza :)

Witam Cię serdecznie - u mnie do podziwiania niewiele a i wątek się wlecze ale zawsze mi miło, jak ktoś zajrzy:wiggle:


Wątek na razie przysypia, po fiasku z podłogą oklapły mi skrzydełka :(.
Pomału zabieram się do malowania balustrady, co będzie dość długo trwało i ciągle myślę nad kinkietem na ścianę - koncepcja kwadratu odpadła (zgodnie z Waszymi radami) definitywnie:)

A żeby nie było tak całkiem bez zdjęć, wkleję kolejne płytki, które ostatnio bardzo często widuję: kafle heksagonalne:

http://media-cache0.pinterest.com/upload/285486063850415955_5tfAVQ8X_c.jp

http://media-cache0.pinterest.com/upload/285486063850415816_1een0mAi_c.jpg

http://media-cache-ec3.pinterest.com/upload/285486063850386770_1gBKvwTC_c.jpg

i trochę inne, bardzo retro, też coraz częściej widać:

http://media-cache-ec6.pinterest.com/upload/285486063850353480_AH8tn9Ce_c.jpg

(jeśli irytuje Was to wrzucanie takich zdjęć to wybaczcie. to takie moje małe hobby: ciekawi mnie, co z tego co pojawia się na zachodzie, zrobi się modne u nas i kiedy:D)

aricia
02-11-2012, 09:12
U*W*I*E*L*B*I*A*M !!!!!!!!!!
jeszcze nie wiem gdzie, ani jak, ale na pewno będę je kiedyś miała!!!!!;)
kocham te modernistyczne wzory ( nie tylko heksksagony, ale wszelkie imitujące trójwymiar, geometryczne, etc) i na kaflach i na tapetach i na tkaninach !!!! od lat szukam takiego materiału na zasłony i poduchy!!!!
ostatnio dziewczyny na "szarych" podpowiedziały, że zieniu dla tubądzina popełnił taką kolekcję mozajek
http://www.tubadzin.pl/pl/kolekcje/kolekcje_maciej_zien/barcelona.html/kID/94/Mozaiki/

a pull&bear zawsze najpierw gapię się na ich podłogę, a dopiero później na ciuchy !!! :lol2:

GUMISIOWA
02-11-2012, 09:24
nihiru-u Ciebie jak zawsze same cuda!!!!
Podgladam jak tylko czas pozwala,apropos lamp Dixona-tych za 1000,jesli ktos nie ma parcia na orginalny design widzialam w Castoramie za 200 z hakiem

POZDRAWIAM

ivy17
16-11-2012, 19:15
http://media-cache0.pinterest.com/upload/192317846558364675_pE5VWh4H_c.jpg

może chociaz taki obrazek z jednogroszówek sobie przygotujesz??

Barbara74
16-11-2012, 20:16
Asiu ale Ty masz wspaniałe i odważne pomysły,dawno Cię nie odwiedzałam,a tutaj ...i strasznie żałuję ,że jestem tak z doskoku.Z polskimi grosikami to mogłabyś mieć kłopot,ja mogę tylko wspomóc angielskimi grosikami.
I wiesz ja mam tak jak Ty również ,napalę się, ale wiem ,że muszę to porządnie przemyśleć,bo mój zapał minie nagle.
Ja od dawna nie miałam pomysłu na moją małą łazienkę-tylko kibelek i umywalka.Kombinowałam na wszystkie strony, począwszy od pomysłu łazienka bez kafli tylko malowana,potem mozaika cegiełki,kwadraty ,a na końcu właśnie w kółeczka,męczyłam moich forumowych gości tą łazienką od długiego czasu,Agnieszka forumowa robiąca wizualki zrobiła mi kilka.I miałam postanowione ,że będzie mozaika w kółka.Zwlekałam z zakupem,w końcu postanowiłam będzie biała cegła,którą zamówiłam i dzisiaj przyszła.Nawet jej nie rozpakowałam-boję się:lol2:naprawdę.

Jestem strasznie ciekawa co będzie u Ciebie,z kominkiem masz cięższy orzech do zgryzienia-wiem ,bo...mój pokój wprawdzie szerszy od Twojego ,ale też nie za szeroki jak nasalon z kominkiem ,który nie można "wbić" w pokój obok.mój ma 4 metry.
Muszę poprzeglądać Twoje inspiracje dokładnie bo mogą mi się przydać,u mnie też miała być większa bryła,ale dostałam podpowiedź w formie wizki znowu od Agnieszki i myślę jak ją zrealizować.Też szukam prostego portalu.Jedno zdjęcia dałaś małe i się nie powiększa,da radę jak Ci wskażę któ®e podać mi link ze stroną?
Tralki na schodach trochę cienkie,może rzeczywiście biało-czarne kolory zmienią proporcje.
A Ty to zza oceanu piszesz?Chyba nie ,bo kaloryfery znajome:)
na jakiej stronie szukaszinspiracji kominkowych?

julianna16
16-11-2012, 21:40
Przybyłam zobaczyć Asiu gdzie będziesz materiał w pepitkę wykorzystywać :rolleyes:, a tu widzę PRZEPIĘKNĄ inspirację
http://media-cache-ec6.pinterest.com/upload/285486063850353480_AH8tn9Ce_c.jpg

Podkradam i dziękuję, że tak cudnie nas inspirujesz :hug:

nihiru
16-11-2012, 22:27
o rany, przypadkiem zajrzałam przed spaniem, a tu proszę - mój wątek odżył:D.
i z tego co widzę - niejeden raz:lol2:

nie wiem, jak to się stało, że wcześniej nie widziałam Waszych postów:confused:. Może ma to związek z tym, że po fiasku z podłogą, bardzo skrupulatnie unikałam własnego wątku :lol2:

krótko Wam odpiszę, a od poniedziałku z radością wstawię kolejne inspiracje, bo już mnie męczyły:)

Two - na tej stronie interesuje mnie nie pepitka, tylko flausze. szukałam miękkiego, przytulnego materiału do uszycia narzuty u Igora i dopiero jak zajrzałam na tą stronę, to wpadłam na pomysł, że idealnie się do tego celu nadają materiały, z których się szyje płaszcze :lol2:

Basiu - widzę że my bratnie dusze jesteśmy:hug: ja w domu mieszkam od trzech lat: dopiero na wiosnę br wymyśliłam koncepcję na jadalnię, a parę tygodni temu - na salon:lol2: mieszkam w Polsce, ale inspiracji szukam głównie na zagranicznych blogach i amerykańskim pintereście. to, co polscy projektanci mają do zaproponowania, to temat na zupełnie odrębny post ;). A w sprawie linku to jak najbardziej daj znać - na pewno go znajdę:D

Ivy - dzięki za pomysł z obrazkiem :hug: z podłogi co prawda zrezygnowałam, ale groszaki nadal zbieram i nie tracę nadziei, że gdzieś uda mi się je wykorzystać.

Gumisiowa - dziękuję:hug:

Aricia - dzieki za namiar na płytki :hug: co prawda, jak sobie przeliczyłam cenę za metr kwadratowy, to chyba w totka bym musiała wygrać, żeby mnie było na nie stać, ale niech żywi nie tracą nadziei:)

a na weekend wrzucę Wam efekty mojego dzisiejszego grzebania na allegro. mam wrażenie, że ostatnio oferta bardzo się poprawiła:)

allegro.pl/panton-chair-classic-design-verner-panton-i2791159978.html
allegro.pl/2-x-pufa-space-age-panton-design-lata-70-i2788153309.html
allegro.pl/herman-miller-design-verner-panton-i2788324920.html
allegro.pl/4-krzesla-zet-do-renowacji-moeckl-orginal-super-i2778717282.html
allegro.pl/red-zet-zetka-krzeslo-kangaroo-ernst-moeckl-i2774053240.html
allegro.pl/krzeslo-casala-bauhaus-design-lata-80-i2775884928.html
allegro.pl/krzeslo-casala-design-for-kids-lata-70-i2772853318.html
allegro.pl/krzesla-casala-bauhaus-design-mid-century-lata-70-i2777421742.html
allegro.pl/krzeslo-lata-60-i2785079444.html
allegro.pl/design-giancarlo-piretti-castelli-krzesla-x4-i2785502274.html
allegro.pl/fotel-bauhaus-design-mauser-lata-70-i2778466150.html
allegro.pl/4-x-krzeslo-eames-vs-herman-milller-design-60s-i2778466162.html
allegro.pl/dunskie-tapicerowane-krzesla-6-sztuk-bdb-i2781116520.html
allegro.pl/4-x-krzeslo-retro-design-1970-i2787880518.html

Jeśli kogoś interesują krzesła designerskie, czy mid-century, to myślę, że znajdzie tu kilka ciekawostek:)

no i tradycyjnie - coś na poprawę humoru na weekend:D

http://media-cache-ec6.pinterest.com/upload/59954238759532193_UpDJDuV9_c.jpg

admete
18-11-2012, 15:26
:hug:

Już się nie mogę doczekać co tam nowego wyszukałaś.

Do jutra :bye:

TwoOfUs
18-11-2012, 18:42
Hej hej Nihiru :bye: Fajnie że się moja paplanina przydała i znalazłaś swój materiał :)
Piękna ta ostatnia inspiracja :rolleyes: oj jak mi się podobają te płytki :rolleyes: szkoda, że druga połowa nie podziela tej miłości ;) Jak ona cudnie wypełniają przestrzeń, nie trzeba nic więcej, ona same mają tyyyyle charakteru :)

ivy17
18-11-2012, 20:36
asizo zamieściła w jednym z wątków...

http://www.designeverydayblog.com/wp-content/uploads/2012/10/IMG_5276.jpg

nihiru
19-11-2012, 08:42
WOW!:D Zagłówek w sam raz dla takiego mola książkowego jak ja:)

Kompletnie niepraktyczny ale za to JAKI EFEKT:).

Co do inspiracji - w wątku "pogaduchy" wrzuciłam kilka zdjęć kuchni z frontami z naturalnego drewna. Jedne bardziej rustic, inne mniej - jak ktoś zaczyna odczuwać zmęczenie białymi kuchniami, to może się zainteresować:D

A tymczasem tutaj:

Pamiętacie te perskie dywany, które królowały (i nadal królują) u naszych rodziców i dziadków? Te, przed którymi tak się broniliśmy u siebie?
No więc od jakiegoś czasu rozważałam zakup takiego dywanu dla siebie:D. Zanim mnie wyślecie do psychiatry, popatrzcie na te zdjęcia:

http://media-cache-ec2.pinterest.com/upload/285486063850474324_fboABncW_c.jpg
http://www.desiretoinspire.net/blog/2012/11/8/a-shot-in-the-dark.html

http://media-cache-ec5.pinterest.com/upload/285486063850415161_EDDk2Uen_c.jpg
http://dustjacketattic.blogspot.com/2012/10/swedish-apartment.html

http://media-cache-ec6.pinterest.com/upload/285486063850407869_pSzZFoBN_c.jpg
http://manhattan-nest.com/2011/08/

http://media-cache-ec3.pinterest.com/upload/285486063850480167_mIRi2yl7_c.jpg
http://www.sfgirlbybay.com/2012/10/05/the-shutterbugs-patric-johansson/

http://media-cache-ec6.pinterest.com/upload/285486063850307961_im9RXs1r_c.jpg

http://media-cache-ec2.pinterest.com/upload/285486063850258610_afVGTtPb_c.jpg
http://www.houzz.com/ideabooks/1331123/list/So-Your-Style-Is--Eclectic

Dodają tego "czegoś", prawda?:) Tylko jak to zrobić, żeby nie skończyć w "mieszkaniu własnej babci"?:confused:

yokasta
19-11-2012, 09:14
Jakby to ładnie powiedzieć. Moim zdaniem są paskudne :sick:, tylko taka moda....nie ma znaczenia czy wykonane ze szlachetnych nici czy wręcz przeciwnie. Jako-tako wygląda na 4 zdjęciu - frędzle i w miarę graficzny wzór.

No, nie, nie.

aneta s
19-11-2012, 09:26
Mnie się te dywany tez nie widzą...

mrówka75
19-11-2012, 09:45
A mnie się niesamowicie podobają te piece na inspiracjach.
Właśnie doczytałam, że nie będzie podłogi z groszówek- jestem zawiedziona:mad:

nihiru
19-11-2012, 09:47
:lol2:

zaskoczyłyście mnie:)


Two - całkowitym przypadkiem znalazłam dzisiaj te płytki, które Ci się spodobały:D
http://www.domrustykalny.pl/malowaneplytkizmaroko.html

Cena oczywiście zaporowa;) no i niestety - są tylko jednobarwne:(

*Kasia*
19-11-2012, 11:25
Przez przypadek trafilam na Twoj watek, zobaczylam Twoj pomysl na podloge z grosikow :D i musialam u Ciebie napisac :D
Moj maz zbiera monety o nominale 1 grosz od kilku lat (ja jestem z Nim 13 lat, a zaczal jeszcze wczesniej) :D i sama nie wiem ile tego jest :rolleyes: nie ma nawet szans zeby to policzyc, w tylu puszkach one sa :P a od 9 lat jak wyjechalismy do Ire maz zbiera 1 centowki i tez mamy ich strasznie duzo :rolleyes: nie wiem co z nimi bedzie jak kiedys bedziemy wracac do Pl :P
Pokazalam mu Twoje pomysly ale niestety nie chce sie pozbyc swojej kolekcji :P
Masz fajne i oryginalne pomysly na dom :hug:

aricia
19-11-2012, 14:06
muszę się przyznać, że ja też mam jakiś dziwny pociąg do tych "klasycznych persów" ;), w sensie dywanów....
i mówię to z pełną premedytacją, podkreślając fakt iż dywanu żadnego nie posiadam...no może nie licząc dywaniku/maty w pokoju u latorośli....
myślę, że taki orientalny, rasowy dywan mógłby pięknie zagrać w nowoczesnym, modernistycznie umeblowanym pomieszczeniu. jestem wręcz tego pewna ! białe ściany, meble o prostej formie, w do tego lekko industrialne dodatki typu lampy, stół, drewniane detale w stylu vintage. wszystkie te dodatki w ilości minimalnej , w max. dwóch kolorach + kolor drewna....
poniżej fotki, które co prawda, nie są idealnym odzwierciedleniem mojej wizji ;), ale dają choć mglisty jej zarys :lol2:
trochę za dużo się na nich dzieje, jak dla mnie.ale gdyby troszkę ograniczyć ilość faktur i dodatków w okolicy dywanu, było by a prawdę super :D


149421

149422

149423

149424

149425

yokasta
19-11-2012, 14:10
I znów - na pierwszym zdjęciu wygląda nie najgorzej. Ale reszta? Kompletnie nie rozumiem co ładnego w tych brzydactwach widzicie :). Na pozostałych dla mnie to wygląda jakby ktoś te dywany umieścił tam na siłę. Ot stary sprany bordo :sick: z eamsem najlepiej albo pantona na to postawić i designerzy w niebo wzięci :D.

nihiru
19-11-2012, 14:23
Aricia - jak dobrze że jesteś :hug: - lepiej wyraziłaś to, co miałam na myśli niż ja:)

Yokasto - te dywany dodają wnętrzom dodatkowego wymiaru - sprawiają że oko ma się na czym zatrzymać. Bardzo ładnie pisze o tym moje najnowsze odkrycie - Abigail Ahern (http://abigailahern.wordpress.com/), a której muszę Wam wkrótce napisać:D

Więcej na ten temat znalazłam na AT:

http://www.apartmenttherapy.com/oriental-rugs-a-144565#

Jeszcze trochę zdjęć:

http://media-cache-ec5.pinterest.com/upload/164381455119460949_05oW0oUk_c.jpg
http://www.apartmenttherapy.com/oriental-rugs-a-144565#

http://media-cache-ec3.pinterest.com/upload/117938083961862610_heG0P1sv_c.jpg
http://thepursuitaesthetic.tumblr.com/post/19322663890

http://media-cache-ec3.pinterest.com/upload/249175791853250873_B1gR1kaR_c.jpg
http://witanddelight.tumblr.com/post/19177064454

Ostatnie zdjęcie - espeszialy for Yokasta:)
oprócz eamesa, są jeszcze wishbone'y - równie popularne:lol2:

barbe-cue
19-11-2012, 15:01
Aż się zalogowałam z zaświatów, chociaż obiecałam sobie, że nie, dopóki czegoś tam nie skończę.

Nihiru, siedzisz mi chyba w głowie! Nie dalej jak parę dni temu gadałam z koleżanką o dywanach orientalnych i też starcie dwóch myśli - czy wyjdzie babciowo, czy wyjdzie klasowo ;)

Mnie się tego typu dywany szalenie podobają i ogromnie kuszą, ale są rzeczywiście bardzo trudne w aranżacji. Mam wrażenie, że najlepiej wyglądają jednak wtedy, kiedy są skontrastowane z otoczeniem, czyli zimna podłoga - ciepły dywan (chodzi mi o barwy, nie o podłogowe ogrzewanie ;)), spokojne wnętrze - intensywny dywan. Zastanawiałam się, czy i jaki dywan pasowałby ewentualnie do mojego pokoju dziennego, gdzie jest ciepły parkiet i kolorowa ściana książek - i obawiam się, że mogłoby być ciężko :(. Chyba że znalazłabym jakiś antyk w spranych, chłodnych, szaro-burych kolorach. A na antyk pewnie mnie nie stać. Jeśli chodzi o rodzaj wzorów, to mnie najbardziej urzekają nie persy (które mają bogatsze, roślinne ornamenty), a raczej dywany turkmeńskie, a z nich - te o wzorach jak najbardziej geometrycznych.

Znalazłam kilka obrazków, które zapadły mi głęboko w serce - dywany na chłodnej kolorystycznie podłodze:

http://www.encyklopediadywanow.pl/images/Dywan_Afgan-24460.jpg

http://www.carpetvista.pl/img/insp/insp_c_11.jpg

http://www.encyklopediadywanow.pl/images/Motyw_Dzaldar_z_Pakistanu_Dywan_pakistanski-30465.jpg


I jeszcze jeden obrazek, a propos połączenia drewno-czerń. Wprawdzie to nie fronty kuchenne, ale kolory przecudne! Na żywo można zobaczyć w bardzie wegetariańskim na Marszałkowskiej w Warszawie, tuż przed placem Zbawiciela.


https://lh6.googleusercontent.com/-ThjTQ-e3PF4/UKpF-gXJ1zI/AAAAAAAADYQ/SYh9OLQI-g4/s640/VegeBar-Marszalkowska.jpg

emiranda
19-11-2012, 15:53
Sory dziewczyny, ja Was bardzo pzrepraszam, ale tylko wtrącę, mnie się te dywany nie podobają, w ogóle nie lubię dywanów, ewentualnie jednokolorowe :yes: Na szczęście mnie ten temat nie dotyczy ze względu na uczulenie i zwierzęta, które mam w domu :yes:

I jakie to sa różne gusta i guściki :yes:

Natalia Stanko
19-11-2012, 16:48
Nihiru - no chyba pora się ujawnić:rolleyes:

Witam, śledzę Twoje poczynania i normalnie muszę wyjść zza krzaków;)

Dziękuję kochana za niezwykłe inspiracje, szalone pomysły i nie przepraszaj za te cuda, które fundujesz, bo to gratisek dla nas.:hug:

Drop_Inn
19-11-2012, 17:14
Mnie niektóre załączone aranżacje nawet przekonują, ale (jak to trafnie określiła Barbe), tylko pod warunkiem, że otoczenie jest chłodne i oszczędnie wyposażone. Najbardziej oczywiście te w bieli, ale to nie będzie pewnie żadną niespodzianką :)

aricia
19-11-2012, 17:55
mnie się wydaje, że z tymi dywanami jest podobnie jak np. ze sztukateriami czy meblami na wysoki połysk ;)
naszemu pokoleniu będą się kojarzyły z bliźniaczo podobnymi mieszkaniami w mrówkowcach, lub po prostu z peerelowską tandetą :lol2:
aaaaaleeee odpowiednio podane, zaaranżowane "na nowo" mogą stanowić ciekawy dodatek w nietuzinkowym wnętrzu.
myślę, że wszystko jest po prostu kwestią gustu... choć fajnie trafić na grupkę podobnie odbierających wnętrza ludzi i wspólnie z nimi delektować się tymi wszystkimi "smaczkami " ;)

nihiru
19-11-2012, 19:58
Aż się zalogowałam z zaświatów, chociaż obiecałam sobie, że nie, dopóki czegoś tam nie skończę.

Nihiru, siedzisz mi chyba w głowie! Nie dalej jak parę dni temu gadałam z koleżanką o dywanach orientalnych i też starcie dwóch myśli - czy wyjdzie babciowo, czy wyjdzie klasowo ;)

Mnie się tego typu dywany szalenie podobają i ogromnie kuszą, ale są rzeczywiście bardzo trudne w aranżacji. Mam wrażenie, że najlepiej wyglądają jednak wtedy, kiedy są skontrastowane z otoczeniem, czyli zimna podłoga - ciepły dywan (chodzi mi o barwy, nie o podłogowe ogrzewanie ;)), spokojne wnętrze - intensywny dywan. Zastanawiałam się, czy i jaki dywan pasowałby ewentualnie do mojego pokoju dziennego, gdzie jest ciepły parkiet i kolorowa ściana książek - i obawiam się, że mogłoby być ciężko :(. Chyba że znalazłabym jakiś antyk w spranych, chłodnych, szaro-burych kolorach. A na antyk pewnie mnie nie stać. Jeśli chodzi o rodzaj wzorów, to mnie najbardziej urzekają nie persy (które mają bogatsze, roślinne ornamenty), a raczej dywany turkmeńskie, a z nich - te o wzorach jak najbardziej geometrycznych.

I jeszcze jeden obrazek, a propos połączenia drewno-czerń. Wprawdzie to nie fronty kuchenne, ale kolory przecudne! Na żywo można zobaczyć w bardzie wegetariańskim na Marszałkowskiej w Warszawie, tuż przed placem Zbawiciela.

Barbe - widzisz, jak my na tych samych falach odbieramy?:lol2: pod każdziutkim Twoim słowem się podpisuję:yes:
Co do zakupu, to zdecydowanie takie sprane będą lepsze. Niezłą ofertę ma carpetvista no i wydaje mi się że warto zajrzeć na allegro:

http://allegro.pl/wspanialy-perski-kobierzec-hosseinabad-202cm-x-108-i2767818031.html
http://allegro.pl/nowa-cena-afghan-antyk-jeden-na-allego-275x350-i2772396111.html
http://allegro.pl/wielka-obnizka-cen-nawet-do-50-taniej-nie-czekaj-i2799194812.html
http://allegro.pl/wielka-obnizka-cen-nawet-do-50-taniej-nie-czekaj-i2801004470.html
http://allegro.pl/unikatowy-jedwabny-haftowany-dywan-sumak-silk-i2758284466.html

niestety, geometryczne rzadko się zdarzają i trudno mi uwierzyć, że w te wszystkie "ręcznie tkany" ale wydaje mi się że można trafić niezłe okazje:yes:
a z tym barkiem przy Marszałkowskiej to trafiłaś bezbłędnie - przecież ja tam niedaleko pracuję !:lol2:


Sory dziewczyny, ja Was bardzo pzrepraszam, ale tylko wtrącę, mnie się te dywany nie podobają, w ogóle nie lubię dywanów, ewentualnie jednokolorowe :yes: Na szczęście mnie ten temat nie dotyczy ze względu na uczulenie i zwierzęta, które mam w domu :yes:

I jakie to sa różne gusta i guściki :yes:

wtrącaj się wtrącaj - tu za odmienne opinie nikt nie gryzie, a podyskutować zawsze przyjemnie:D


Nihiru - no chyba pora się ujawnić:rolleyes:

Witam, śledzę Twoje poczynania i normalnie muszę wyjść zza krzaków;)

Dziękuję kochana za niezwykłe inspiracje, szalone pomysły i nie przepraszaj za te cuda, które fundujesz, bo to gratisek dla nas.:hug:

No to :welcome: - cieszę się bardzo :hug:
Niestety - inspiracje to jedyne w czym jestem dobra. Łatwo znaleźć w sieci piękne zdjęcia, znacznie trudniej przenieść je do siebie;).
Ostatnio boleśnie się o tym przekonałam przy banalnej galerii zdjęć;).


Witam serdecznie:)
...ewentualnie musisz miec dobry aparat i program do obróbki zdjęć:) bo w przeciwientwie do Ciebie uważam, że to nie polscy projektanci robią projekty do d...(czasem) tylko nasi fotografowie jakoś kiepsko obrabiają fotki i tu chyba tkwi ważna (oczywiście nie jedyna) roznica w odbiorze zdjęc z polskich i zagramanicznych wnetrz

witam serdecznie :welcome:
(swoją drogą, dopiero jak rzucę ciekawy temat, to widać, ile osób naprawdę tu zagląda:) - piszcie, dziewczyny, piszcie, nawet jakbyście miały krytykować. inaczej wrzucę to:
http://media-cache0.pinterest.com/upload/174584923025862280_0KHNWREp_c.jpg

i koniecznie musimy rozwinąć temat polskich projektantów:yes:
nie bardzo kojarzę nazwiska (z wyjątkiem chyba jedynie Mirki McNeill, którą akurat bardo cenię), ale sądząc po tym, co np.: publikuje "Dobre Wnętrze", można by sądzić, że jakość swoich projektów oceniają po ilości zużytego forniru:lol2:

tak, wiem, że jestem złośliwa:)


Mnie niektóre załączone aranżacje nawet przekonują, ale (jak to trafnie określiła Barbe), tylko pod warunkiem, że otoczenie jest chłodne i oszczędnie wyposażone. Najbardziej oczywiście te w bieli, ale to nie będzie pewnie żadną niespodzianką :)

3x TAK!:yes:


mnie się wydaje, że z tymi dywanami jest podobnie jak np. ze sztukateriami czy meblami na wysoki połysk ;)
naszemu pokoleniu będą się kojarzyły z bliźniaczo podobnymi mieszkaniami w mrówkowcach, lub po prostu z peerelowską tandetą :lol2:
aaaaaleeee odpowiednio podane, zaaranżowane "na nowo" mogą stanowić ciekawy dodatek w nietuzinkowym wnętrzu.
myślę, że wszystko jest po prostu kwestią gustu... choć fajnie trafić na grupkę podobnie odbierających wnętrza ludzi i wspólnie z nimi delektować się tymi wszystkimi "smaczkami " ;)

oj tak!:yes: - nawet jeśli się nie zgadzamy co do tych smaczków :D
A mam w zanadrzu jeszcze "ciekawsze" smaczki:lol2:

nihiru
19-11-2012, 20:01
:hug:

Już się nie mogę doczekać co tam nowego wyszukałaś.

Do jutra :bye:

:bye: i kuruj się!


Właśnie doczytałam, że nie będzie podłogi z groszówek- jestem zawiedziona:mad:

A co ja mam powiedzie?!:bash:

ivy17
19-11-2012, 20:04
a z tym barkiem przy Marszałkowskiej to trafiłaś bezbłędnie - przecież ja tam niedaleko pracuję !:lol2:



musze sie tam wybrac i zobaczyć na zywo....
a co do persow i innych takich...trzymam kciuki za wasze realizacje ...ja bym pewniez tego stworzyła domek cioci Jóźi znajac moje zdolności hihi

barbe-cue
20-11-2012, 00:01
Barbe - widzisz, jak my na tych samych falach odbieramy?:lol2: pod każdziutkim Twoim słowem się podpisuję:yes:
Co do zakupu, to zdecydowanie takie sprane będą lepsze.
....
niestety, geometryczne rzadko się zdarzają i trudno mi uwierzyć, że w te wszystkie "ręcznie tkany" ale wydaje mi się że można trafić niezłe okazje:yes:

Na razie pewnie sobie pooglądam, bo ideału jeszcze nie znalazłam. Albo może wymyślę sobie ideał i za jakiś czas sam wpadnie mi w ręce? Jak mieszkanie ;)

a z tym barkiem przy Marszałkowskiej to trafiłaś bezbłędnie - przecież ja tam niedaleko pracuję !:lol2:

O! To może czasem mijamy się na chodniku ;)


musze sie tam wybrac i zobaczyć na zywo....

Ta ściana z desek jest hipnotyzująca! Jak zobaczyłam przez witrynę, to aż weszłam i z tego wszystkiego zamówiłam zupę z soczewicy. Też dobra. Deski są grubo szczotkowane, w ciepłym, miodowym kolorze. Pięknie kontrastują z antracytowymi krzesłami i nogami stołowymi oraz z różowymi dredami pani szefowej.


A mam w zanadrzu jeszcze "ciekawsze" smaczki:lol2:

A przyjmujesz zlecenia na research? Bo wyszukujesz tak fantastyczne rzeczy, że może czasem miałabym dla Ciebie jakieś małe zamówienie :)

agawi74
20-11-2012, 00:22
Dlaczego nie będzie podłogi z groszówek?:eek::cry::cry: Nihiru no u kogo innego, jak nie u Ciebie?:confused:
Szkoda....
Co do dywanów, to ja ogólnie nie jestem fanką- jedyny, który miałam był gładki, gruby z owczej wełny w jasnym kolorze.
Tych perskich jakoś nie lubię, ale masz rację, ze kiedyś były u wszystkich. Moi rodzice i ich znajomi też takie mieli:lol2::yes:
Jeśli lubisz, to się nie zastanawiaj.;)

nihiru
20-11-2012, 08:15
musze sie tam wybrac i zobaczyć na zywo....
a co do persow i innych takich...trzymam kciuki za wasze realizacje ...ja bym pewniez tego stworzyła domek cioci Jóźi znajac moje zdolności hihi

Trzymaj, trzymaj, bo nie jest powiedziane że mnie cuś takiego nie wyjdzie :lol2:


Na razie pewnie sobie pooglądam, bo ideału jeszcze nie znalazłam. Albo może wymyślę sobie ideał i za jakiś czas sam wpadnie mi w ręce? Jak mieszkanie ;)

O - to jest bardzo dobre podejście:yes:



A przyjmujesz zlecenia na research? Bo wyszukujesz tak fantastyczne rzeczy, że może czasem miałabym dla Ciebie jakieś małe zamówienie :)

A czego potrzebujesz? Chętnie poszukam, choć nie obiecuję że znajdę:lol2:


Dlaczego nie będzie podłogi z groszówek?:eek::cry::cry: Nihiru no u kogo innego, jak nie u Ciebie?:confused:
Szkoda....
Co do dywanów, to ja ogólnie nie jestem fanką- jedyny, który miałam był gładki, gruby z owczej wełny w jasnym kolorze.
Tych perskich jakoś nie lubię, ale masz rację, ze kiedyś były u wszystkich. Moi rodzice i ich znajomi też takie mieli:lol2::yes:
Jeśli lubisz, to się nie zastanawiaj.;)

Nie będzie, bo się boimy:lol2: Ciągle mamy nadzieję, że to nie jest nasz ostatni dom, a ten uda się sprzedać:D

A wracając do dywanów - w Polsce ogólnie są one zdecydowanie niedoceniane. I w ogóle tkaniny. Bardzo często na forum gazetowym pojawiają się wątki typu "ratujcie - dlaczego moje mieszkanie jest zimne i nieprzytulne, mimo że pomalowałam na ciepły kolor!" A tymczasem w salonie stoi kanapa, stolik i komoda pod tv - a poza tym pusto. Ani dywanu, ani poduszek, ani zasłon, ani żadnych dekoracji. Ale co ja Wam tutaj tłumaczę, jak tutaj na co drugim wątku chwalenie się zdobyczami:lol2:

Z "persami" jest jeszcze o tyle problem, że trzeba się znać, żeby nie trafić na jakąś tandetną masówkę;)

Dobra, wspomniałam coś o dodatkowych "smaczkach". Co prawda trochę się boję, że już zupełnie zwątpicie w mój gust, ale trudno się mówi:)

Jak się zaczynałam interesować "gallery walls", kolekcjonowałam inspiracje z czarno-białymi fotografiami w prostych czarnych ramkach. Z biegiem czasu coraz bardziej mi się zaczęły podobać "galerie" mieszane, aż zaczęłam zwracać uwagę na stare malarstwo olejne. bez obaw - do jeleni na rykowisku jeszcze nie doszłam:lol2:

http://media-cache0.pinterest.com/upload/15551561182791560_gP0Mh0E2_c.jpg
http://www.apartmenttherapy.com/inspiration-gallery-homes-with-155757?image_id=2855536

http://media-cache-ec6.pinterest.com/upload/230668812134201658_sE5g6Lad_c.jpg
http://completelytotallymadly.blogspot.com/

http://media-cache-ec4.pinterest.com/upload/285486063850556605_xsn1LTNI_c.jpg
http://notesondesign.tumblr.com/

http://media-cache0.pinterest.com/upload/285486063850556597_8SyUBjkF_c.jpg
http://notesondesign.tumblr.com/

http://media-cache-lt0.pinterest.com/upload/285486063849591715_YXQ1hXLp_c.jpg
http://www.houzz.com/photos/eclectic/p/208

Te obrazy pokazuję bardziej jako ciekawostkę, że "się da" niż jako inspirację - mało kto mieszka w 100-letnim domu, a w zwykłym, blokowym mieszkaniu ze ścianami z k-g takie obrazy raczej nie pasują:lol2:. "Persy" już łatwiej zaadaptować:D

nihiru
20-11-2012, 08:59
barbe - wygląda na to, że Tobie bardziej się podobają południowo-amerykańskie dywany niż blisko-wschodnie:lol2:
http://fotobloo.blogspot.com/2012/11/czy-majowie-mieli-racje.html

aricia
20-11-2012, 09:14
ja myślę o takiej galerii z "mixem" ram, ale zamiast obrazów - lustra.
podziwiam udane realizacje z tego typu "smaczkami". to rzeczywiście sztuka, nie stworzyć "domku cioci Józi" :lol2:
po za tym, jednak fotki wnętrzarskie są mocno przybajerzone. na zdjęciach kiepsko podobno prezentuje się "czarna prosta kanapa" ( tak ostatnio usłyszałam od fachowca). z kolei, niekoniecznie to co dobrze na zdjęciu wygląda nadaje się do codziennego życia :yes:, szczególnie, jak ktoś ceni sobie minimalizm.

azteckie wzory na tkaninach ubóstwiam!!!

mrówka75
20-11-2012, 09:31
a już myślałam, że to tylko ja mam takie ;)" skrzywienie", że na ścianach lubię jak się dużo dzieje. Nie cierpię pustych ścian z samotnie wiszącym jednym lustrem albo obrazem.

nihiru
20-11-2012, 09:54
ja myślę o takiej galerii z "mixem" ram, ale zamiast obrazów - lustra.

Mam!!! mam i taką inspirację!!:lol2:

http://media-cache-ec2.pinterest.com/upload/192458584045521897_EVDahodp_c.jpg
http://thedrifterandthegypsy.blogspot.com/2011/05/mirror-collages.html


po za tym, jednak fotki wnętrzarskie są mocno przybajerzone. na zdjęciach kiepsko podobno prezentuje się "czarna prosta kanapa" ( tak ostatnio usłyszałam od fachowca). z kolei, niekoniecznie to co dobrze na zdjęciu wygląda nadaje się do codziennego życia :yes:, szczególnie, jak ktoś ceni sobie minimalizm.!

Oj TAK! I dlatego długo nie mogłam się przekonać do stylu skandynawskiego w jego ostatnio popularnej, czarno-białej wersji z dodatkiem mid-century.
Z tego samego powodu bardzo szybko wsiąkłam we wnętrza amerykańskie, które choć mniej stylowe, wyglądają na wygodne (jeśli się zatrudnia sprzątaczkę;)) i takie..."zamieszkane"

Wrócę na chwilę do swojego własnego salonu. Jednym z powodów, dla których tak długo nie mogłam się wykokosić z koncepcją, był problem stolika kawowego. Ostatnimi laty modne były nowoczesne, duże i niskie stoliki. Nie chciałam takiego, bo raz - nie lubię stolików, na które łatwiej położyć nogi niż kawę:lol2:, a dwa - nie mam na taki miejsca. Nie wiedziałam jednak, co w zamian. Tutaj w sukurs przyszła mi moda na mid-century, wraz z którą powracają wyższe, mniejsze i zaokrąglone stoliki. A żeby jednak mieć trochę więcej miejsca, jak np.: przyjdą goście, stoliki mogą być dwa (a drugi się wtedy chowa pod spód, przestawia, lub zamienia na pufę).

Dzisiaj znalazłam trochę inspiracji:

http://media-cache0.pinterest.com/upload/312226186635932603_3sPAZ9ra_c.jpg
http://myidealhome.tumblr.com/post/34094201871/lamp-love-via-no-place-like-home-planete-deco

http://media-cache-ec2.pinterest.com/upload/282812051569923784_3by1ew75_c.jpg
http://www.idainteriorlifestyle.com/

http://media-cache-ec6.pinterest.com/upload/91690542383318169_GqKmNyk7_c.jpg
http://mywhiteroom.tumblr.com/page/11#15720467329

http://media-cache-ec4.pinterest.com/upload/245375879667323794_1u1WWt5l_c.jpg
http://www.skonahem.com/

http://media-cache-ec6.pinterest.com/upload/152066924889028029_6v5szSkc_c.jpg
http://emmas.blogg.se/

http://media-cache-ec6.pinterest.com/upload/152066924889097111_CgqNKQXH_c.jpg
http://trendenser.se/2012/september/hemma-hos-johanna.html

nihiru
20-11-2012, 09:55
a już myślałam, że to tylko ja mam takie ;)" skrzywienie", że na ścianach lubię jak się dużo dzieje. Nie cierpię pustych ścian z samotnie wiszącym jednym lustrem albo obrazem.

Oj, tutaj mam skłonność do przedobrzania;) - odziedziczyłam ją chyba po rodzicach, u których w domu wyraźnie widać "horror vacui":D

aricia
20-11-2012, 10:57
mam fotkę tej instalacji zapisaną w inspiracjach "lustrzanych". znalazłam nawet jej cenę, ale szybciutko wymazałam ją z pamięci ;)

co do stolików, to mam 2 "mobilne", właśnie po bokach sofy


149597

149598

nihiru
20-11-2012, 11:00
To ta czarna sofa, której fotograf nie chciał fotografować?
To d..pa, a nie fotograf!

Obydwa stoliki świetne, a do tego jeszcze Jielde... Mniam!:D

ivy17
20-11-2012, 11:04
:bash::bash::bash::bash: Aricia moja ulubiona lampa :rolleyes:
nihiru pierwsza i ostatnia inspiracja cudowne....moje ulubione obrazy na "połce"..w pierwszej dodała bym coś kolorowego ale ogolnie rewelacja ;)

Drop_Inn
20-11-2012, 12:04
Oh, jak ja uwielbiam galerie gdzie każda ramka jest z innej bajki (i to co w ramce też).
W mojej przyszłej tak właśnie będzie (przynajmniej jeśli chodzi o ramki), tylko cholerka muszę dozbierać jeszcze trochę dużych ram, bo jak na razie wszystkie są raczej z tych mniejszych.

To moja ulubiona Twoja inspiracja ;)

http://media-cache-lt0.pinterest.com/upload/285486063849591715_YXQ1hXLp_c.jpg

nihiru
20-11-2012, 12:17
No - fajna jest:yes:

U mnie z galerią porażka. Myślałam że uda mi się załatwić to niskim kosztem - jakieś wydruki, typografia własnej roboty, trochę zdjęć ale już widzę że nie będzie tak łatwo :bash:
Z drugiej strony, jeszcze nie wszystkie ramki wypełnione, przemalowane, kinkiet nie wymieniony, balustrada nie przemalowana - może nie będzie tak źle (plis, plis, plis)

TwoOfUs
20-11-2012, 14:10
Mam podobny problem ze stolikiem kawowym. Za duży, za mały, za ciężki, za wysoki albo za niski już zaczęłam myśleć, że produkują same brzydale a to jednak ze mną coś nie tak :lol: Żaden mi się nie podoba, bo ja po prostu żadnego nie chcę a wmawiam sobie, że muszę mieć, bo wszyscy tak mają :)
Fajne inspiracje, nr4 moja ulubiona. Kocham to wnętrze, mogła bym się od jutra wprowadzać :rolleyes:

No i przyznaje się do pociągu ku dywanom tureckim :p Nawet ostatnio przeglądałam wspomnianą przez Ciebie stronkę :D A przy moim zdobnym stole ten grzyb chyba przesycił by barszcz ;) One pięknie prezentują się tylko w prostych a nawet ascetycznych wnętrzach gdzie przełamują schemat, jak już zresztą napisały dziewczyny :yes:

Aricia Ja kombinuję z lustrzaną galerią w mojej górnej łazience. Strasznie mi się takie podobają a już szczególnie gdy lustra są w różnych kształtach i do tego bez ram. Nie masz gdzieś w swoich zasobach takiej inspiracji? :rolleyes:

dorkaS
20-11-2012, 14:23
Nihiru, witam się serdecznie!

Zwabiły mnie persy :) Wreszcie widzę kogoś na forum, komu się one podobają :)

Oprócz nich choruje na cementowe płytki, takie jak były modne jakieś 100 lat temu, a obecnie najczęściej można je spotkać przykryte warstwą brudu w starych kamienicach, poharatane cementowymi plackami, znaczącymi ślady wprowadzania nowoczesnych instalacji. Kilka stron wcześniej miałaś wklejoną inspirację, która do nich nawiązuje.

nihiru
20-11-2012, 14:25
Miałam?! Nadal powinna tam być!:lol2:

Witam serdecznie - widzę kolejną bratnią duszę:)
Pisz, co Ci jeszcze w duszy gra - może mamy więcej wspólnych upodobań?:)

TwoOfUs
20-11-2012, 18:00
nihiru, wybacz zaśmiecanie. jak two obejrzy, wykasuję post

Widziałam :D

Dzięki wielkie :hug: marzą mi się dokładnie takie jak na przedostatniej fotce :rolleyes: kradnę :lol: ;)

dorkaS
20-11-2012, 18:06
Mam kilka obsesji, nie licząc granitów, cegieł i desek.
Ostatnio maniakalnie studiuje temat cementowych płytek w takich wersjach:
(Jak zaśmiecam to daj znać, to wywalę)

http://www.mattonella-tiles.co.uk/userfiles/Grasmere-front-page.jpg

http://cdn.fotocommunity.com/images/Architektur/Profanbauten/Zementfliesen-37-Eingang-a26018654.jpg

oraz wegnerowskich (masz klasyczne na stronie 57) i thonetowskich:

Takie najbardziej klasyczne nadal produkują w Radomsku, choć nie mają prawa sygnowania:
http://remodelista.com/img/sub/uimg/janet/05-2010/Thonet%20Era%20Chair.jpg

barbe-cue
20-11-2012, 19:34
Mam kilka obsesji, nie licząc granitów, cegieł i desek.
Ostatnio maniakalnie studiuje temat cementowych płytek


Ech, że tak sobie westchnę... To było moje wielkie marzenie i zrobiłam naprawdę dużo, żeby je spełnić - wzór już był wybrany, intensywna korespondencja z panem z marokańskiej / hiszpańskiej manufaktury (nawet dostałam próbki kolorystyczne na takich malutkich mini-płytkach), nawet znalazłam bodaj jedynego człowieka w Warszawie, który potrafi te płytki układać i impregnować (układał w piekarni Lubaszka w Al. Solidarności przy Sądach - żeby wydobyć namiary, zdobyłam telefon do samej pani Lubaszkowej ;)). I wszystko rozbiło się o jakąś pierdołę typu nośność stropów. No ale nic to, zamiennik, który wybrałam, całkowicie mnie satysfakcjonuje, a płytki cementowe zawsze już pozostaną moim sennym marzeniem.

Taki wzór chciałam do łazienki i kuchni (łazienka - niebieski, kuchnia - czerwono-piaskowo-oliwkowy)
http://www.carreauxmosaic.com/images/Photos/Grand Tailles/maisonparticulieres/page1/4.gif

Teraz namiętnie śledzę resztki cementowych płytek w różnych dziwnych miejscach Warszawy. Na przykład w Sądzie Hipotecznym znalazłam takie oto cudo:
https://lh4.googleusercontent.com/-ityTkPaUd1M/UKvRKuDqrBI/AAAAAAAADYg/yMCagaeiJRM/s640/Hipoteka-cementowe%20plytki.jpg
To by znaczyło, że jeszcze na początku XX wieku też mieliśmy swoje manufaktury - te płytki, jak napis głosi, pochodzą z Opoczna, z fabryki Dziewulskiego i Langego.

(Nihiru, jeśli chcesz, to przeniosę to do Pogaduch, żeby u Ciebie nie zaśmiecać).

dorkaS
20-11-2012, 21:04
barbe-cue, sliczny wzorek miała(by)ś ! Mnie trochę odstrasza, pomijając cenę, właśnie znalezienie delikwenta, który umiałby to położyć. Szczególnie, jak doczytałam, ze walnięcie gumowym młotkiem przy równaniu może spowodować niepowetowane straty. Zastanawiam się, czy zamiast dywanika na korytarzu nie machnąć sobie na spoczniku takiego tyci tyci :)
Z innej strony, tradycyjny wyrób takich płytek usiłują wskrzesić w Polsce dwie panie, szczegóły można zobaczyć tutaj www.purpura.eu

julianna16
20-11-2012, 21:28
O znalazłam swoją bajkę :D. Wszystkie inspiracje czuję mocccno, a większość mam nawet w swoich plikach :).
Choć jestem chyba mylona z Two, to odzywam się we własnym imieniu :D. Stronkę z marokańskimi płytkami namierzyłam niedawno poszukując czarów dla mojej łazienkowej podłogi :). Dokładnie TO (http://www.domrustykalny.pl/plytkamarokowielobarwnapodlogowa.html) mi się rzuciło w oczy. Niedawno byłam w takim zdewastowanym domu. Ma ponad 100 lat, brakuje już dachu, szyb i okien, ale na ścianach jest niesamowity niemal freskowy klimat, a podłodze leżą płytki cementowe, a raczej ich wspomnienie. I nadal wyglądają pięknie...
Z dywanem powiem tak... jeszcze jakiś czas temu, podziękowałabym za taki pomysł. Ale teraz nie mówię nie :no: i dopowiem (dopiszę), że bardzo mi do Ciebie pasuje :yes:

Edit:
Właśnie pozwoliłam sobie wejść w link DorkiS i... wracam tam :bye:

vesila
20-11-2012, 21:55
O raju, aż muszę sie odezwać, bo wyciągnęliście na tapetę moje niespełnione marzenie: płytki cementowe - uwielbiam je przeogromnie, z tym że ja zakochana w angielskich: OldeEnglish (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.oldeenglishtil es.co.uk%2Fdesign_centre%2Fbrochure_designs_home.h tml) i OriginalSyle (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.originalstyle. com%2Findex.htm)

Nihiru,
przeczytałam cały Twój wątek niedawno i jestem pod ogromnym wrażeniem Twoich DIY
u mnie czeka na renowacje stary stół dębowy i szafeczki nocne, więc pewne cie podręczę trochę o to jak sie zabrać za ich upiększenie, no i też mam schody do przemalowania - tylko chęci brak :rolleyes:

Barbara74
21-11-2012, 06:31
Barbe-cue prepiękna ta podłoga,kolory przepiękne,wzór,szkoda,że takiej nie masz,a na przyszłość może...daj na nią namiary:)

aricia
21-11-2012, 06:40
zawsze jak jestem w jakiejś starej kamienicy ( a w pobliżu mam ich setki :D ), to pieję z zachwytu nad tym i starymi posadzkami!!!!

nihiru
21-11-2012, 07:32
I wszystko rozbiło się o jakąś pierdołę typu nośność stropów. No ale nic to, zamiennik, który wybrałam, całkowicie mnie satysfakcjonuje, a płytki cementowe zawsze już pozostaną moim sennym marzeniem.

:jawdrop: Jak to?! Nic nie rozumiem! To płytki cementowe są aż tak ciężkie?! :jawdrop:


(Nihiru, jeśli chcesz, to przeniosę to do Pogaduch, żeby u Ciebie nie zaśmiecać).

Ani mi się waż! :mad: Co prawda temat może i lepiej tam pasuje, ale ja jestem zazdrosna:lol:
No i nie zapomnij - co tam miałam poszukać:wiggle:


barbe-cue, sliczny wzorek miała(by)ś ! Mnie trochę odstrasza, pomijając cenę, właśnie znalezienie delikwenta, który umiałby to położyć. Szczególnie, jak doczytałam, ze walnięcie gumowym młotkiem przy równaniu może spowodować niepowetowane straty. Zastanawiam się, czy zamiast dywanika na korytarzu nie machnąć sobie na spoczniku takiego tyci tyci :)
Z innej strony, tradycyjny wyrób takich płytek usiłują wskrzesić w Polsce dwie panie, szczegóły można zobaczyć tutaj www.purpura.eu

O, też mam zapisaną tą stronę:yes: I dobrze wiedzieć o kładzeniu tych płytek - będę musiała wyciągnąć kontakt do glazurnika, który kładł płytki u siostry - nie dość że artysta w swoim fachu, to jeszcze o literaturze mogła z nim pogadać:)
Dorka - byłam u Ciebie: świetnie piszesz, szkoda że tak rzadko :P :hug:


Choć jestem chyba mylona z Two, to odzywam się we własnym imieniu :D.
Na pewno nie przeze mnie :no: :hug:


Stronkę z marokańskimi płytkami namierzyłam niedawno poszukując czarów dla mojej łazienkowej podłogi :). Dokładnie TO (http://www.domrustykalny.pl/plytkamarokowielobarwnapodlogowa.html) mi się rzuciło w oczy. Niedawno byłam w takim zdewastowanym domu. Ma ponad 100 lat, brakuje już dachu, szyb i okien, ale na ścianach jest niesamowity niemal freskowy klimat, a podłodze leżą płytki cementowe, a raczej ich wspomnienie. I nadal wyglądają pięknie...

Też znam tą stronę:yes:
Ponieważ wygrzebałyście prawie wszystkich producentów płytek cementowych, dorzucę tylko taką duńską firmę - cudeńka robią:
http://www.arttiles.dk/index.php?option=com_content&view=article&id=36&Itemid=22

Ta włoska firma też robi piękne rzeczy:
http://monikagibes.wordpress.com/2012/10/15/miesci-sie-w-ramach-tendencji/

A z dostępnych u nas dobrą ofertę (w sensie wyboru, a nie ceny;))ma:
http://artdevivre.pl/plytki/


Zdarzało mi się być w różnych, budzących grozę, starych kamieniach na Pradze (Warszawiacy wiedzą o czym mówię:D). Serce się kraje, bo te mieszkania mogłyby dorównywać paryskim - jeszcze teraz widać w nich ogromny potencjał, mimo ogromnych zniszczeń. To samo świdermajery w Józefowie i Wesołej:(. Nie ma w Polsce tradycji dbania o stare:(


Z dywanem powiem tak... jeszcze jakiś czas temu, podziękowałabym za taki pomysł. Ale teraz nie mówię nie :no: i dopowiem (dopiszę), że bardzo mi do Ciebie pasuje :yes:

Czekaj, czekaj - jeszcze Cię przekabacę na ciemną stronę mocy!:)


O raju, aż muszę sie odezwać, bo wyciągnęliście na tapetę moje niespełnione marzenie: płytki cementowe - uwielbiam je przeogromnie,
Nihiru, przeczytałam cały Twój wątek niedawno i jestem pod ogromnym wrażeniem Twoich DIY
u mnie czeka na renowacje stary stół dębowy i szafeczki nocne, więc pewne cie podręczę trochę o to jak sie zabrać za ich upiększenie, no i też mam schody do przemalowania - tylko chęci brak :rolleyes:

Widzę że otworzyłam puszkę Pandory:lol2:
Co do odnawiania, to chętnie pomogę, choć zaznaczam, że na gazecie jest kilka dziewczyn, które się na tym znają o wiele lepiej ode mnie :yes:


zawsze jak jestem w jakiejś starej kamienicy ( a w pobliżu mam ich setki :D ), to pieję z zachwytu nad tym i starymi posadzkami!!!!

I nie tylko posadzkami:wiggle:

nihiru
21-11-2012, 07:40
Jak człowiek zaczyna się wgłębiać w jakiś temat, to nagle wszędzie go widzi:D.
Pisałam o starych dywanach i starych obrazach, a dzisiaj proszę - otwieram pierwszą z brzegu stronę i widzę to:

http://media-cache-ec5.pinterest.com/upload/285486063850569989_4gFoiH8i_c.jpg

http://media-cache-ec6.pinterest.com/upload/285486063850569990_Qih6dmRP_c.jpg

http://thedesignfiles.net/wp-content/uploads/2012/11/MatthewLucas_dresser.jpg

http://thedesignfiles.net/wp-content/uploads/2012/11/MatthewLucas_bed.jpg

Wszystkie zdjęcia z tej strony:
http://thedesignfiles.net/2012/11/fremantle-home-matthew-lucas/#

Kapkę za dużo "artystycznego bałaganu" jak na mój gust (mam ochotę tam trochę posprzątać:lol2:), ale ogólny styl baardzo mi odpowiada:yes:
Tylko tak strasznie trudno go skopiować:(

nihiru
21-11-2012, 12:25
Nazywam się Nihiru i mam problem ze stylem....

Tak powinien być zatytułowany ten post:)

Od jakiegoś czasu zbieram się do jego napisania, a w zasadzie całej serii. Zacznę niezupełnie tak, jak planowałam, ale desire to inspire ułatwiło mi sprawę, więc korzystam.

O co chodzi? Ano o to, że zazdroszczę ludziom, którzy mają określone gusta, niezmienne od lat i nie są jak chorągiewka na wietrze. U mnie doskonale widać, które pomieszczenie kiedy było robione;). No ale prawdę powiedziawszy, traktuję ten dom trochę jak poligon doświadczalny, więc ta niespójność średnio mi przeszkadza:D. Jest to jednak baardzo irytujące, kiedy potrzebujesz drugiego domu tylko po to, żeby go urządzić w innym stylu niż ten pierwszy :lol2:

Ponieważ w moim domu zastój, a tutaj takie fajne dyskusje się wywiązały:wiggle; pomyślałam że będę kontynuowała temat inspiracji. Zacznę od stylu, ktory najmniej do mnie przemawia, tj: styl skandynawski. jest popularny również w Polsce już od wielu lat, z tym że ewoluował z wersji sielsko-wiejskiej w czarno-białą, surową, lekko industrialną, z elementami designu.

Do mnie najbardziej przemawia jego mniej rygorystyczna wersja, a najlepiej wymieszana z mid-century:

http://media-cache-ec5.pinterest.com/upload/235524255482946752_EdDOE8HA_c.jpg
http://victor.blogg.se/

http://media-cache-ec3.pinterest.com/upload/285486063850324408_ipMeHgDg_c.jpg
http://trendland.com/trendhome-marie-olsson-nylanders-home/marie-olsson-nylander-interior-design-4/

http://media-cache-ec6.pinterest.com/upload/285486063850317372_uqjHaTlA_c.jpg
http://www.livingagency.com/features.php?catalog=Interiors&ctg=scandinavia&cat2=Copenhagen

http://media-cache-lt0.pinterest.com/upload/106679084894005550_aj87ycSW_c.jpg
http://www.amerrymishapblog.com/2012/07/happy-monday.html

Jeśli do kogoś bardzo przemawia ten styl, to tutaj (http://www.desiretoinspire.net/blog/2012/11/18/blog-favourites-of-late.html) jest lista blogów, które się w nim specjalizują. Do tego:
http://emmas.blogg.se/
http://stilinspiration.blogspot.com/

Rzadko zaglądam na te blogi, bo specjalizują się głównie w zdjęciach typu "dwie książki i uschnięta gałązka na tle starej ściany":D i dla mnie są nierealne, bo na tych pięknych, białych przestrzeniach zwyczajnie nie widzę miejsca na takie przyziemne rzeczy jak np.: odkurzacz, plastikowe pojemniki na jedzenie, a czasem nawet porządny stolik kawowy:lol2:.
Uczę się jednak od nich dostrzegania piękna w bardzo niepozornych rzeczach, a gdyby kiedyś udało mi się posiadać domek letniskowy, to tym stylem mocno bym się inspirowała :yes:

Drop_Inn
21-11-2012, 13:08
Toś mnie skusiła tymi skandynawskimi blogami ;)

Ja wspomniany styl mniej lubię w wersji black&white, wolę white + kolory w dodatkach.
A i zdjęcia typu "dwie książki i uschnięta gałązka na tle starej ściany" jak najbardziej do mnie przemawiają :D:D:D

TwoOfUs
21-11-2012, 13:50
Więcej, więcej! wywnętrzniaj się nam Nihiru :) Może i ja dzięki Tobie odnajdę swój styl :lol2:

ivy17
21-11-2012, 13:56
teraz to juz przepadnę...jeszcze poszukuje, nie mam nawet gdzie eksperymentowąc ze swoim stylem.. o cos mie się wydaję po tych blogach i pewnie kolejny zwariuje do reszty..ale ...



Więcej, więcej! wywnętrzniaj się nam Nihiru :) Może i ja dzięki Tobie odnajdę swój styl :lol2:

dorkaS
21-11-2012, 13:57
Ciekawa jestem następnych odcinków :)
Ze skandynawskiej stylistyki (cokolwiek to współcześnie oznacza) najbardziej lubię dwa elementy: szerokie dechy podłogowe z rozstępami i białe drzwi. Zniechęca mnie często jakość mebli, może (nie)słusznie kojarzona przeze mnie z tańszymi seriami sosnowej Ikei. Zdjęcia dwie książki+ gałąź są fajne jako zdjęcia, tak samo jak większość, pięknych samych w sobie, niczym Królowa Śniegu, laboratoryjnych kuchni czy łazienek, w których brakuje życia.

nihiru
21-11-2012, 14:22
Toś mnie skusiła tymi skandynawskimi blogami ;)

W sensie - podobają Ci się? Bo mnie ta emotka trochę myli:D


Więcej, więcej! wywnętrzniaj się nam Nihiru :) Może i ja dzięki Tobie odnajdę swój styl :lol2:

No jak to?! Przecież Ty masz swój styl - jedyny w swoim rodzaju! W mojej opinii jesteś w czołówce forum jeśli chodzi o stylowość :jawdrop:


teraz to juz przepadnę...jeszcze poszukuje, nie mam nawet gdzie eksperymentowąc ze swoim stylem.. o cos mie się wydaję po tych blogach i pewnie kolejny zwariuje do reszty..ale ...

a bo czemu mam się sama męczyć:D


Ciekawa jestem następnych odcinków :)
Ze skandynawskiej stylistyki (cokolwiek to współcześnie oznacza) najbardziej lubię dwa elementy: szerokie dechy podłogowe z rozstępami i białe drzwi. Zniechęca mnie często jakość mebli, może (nie)słusznie kojarzona przeze mnie z tańszymi seriami sosnowej Ikei. Zdjęcia dwie książki+ gałąź są fajne jako zdjęcia, tak samo jak większość, pięknych samych w sobie, niczym Królowa Śniegu, laboratoryjnych kuchni czy łazienek, w których brakuje życia.

O - dokładnie tak traktuję te zdjęcia - jako całość samą w sobie, a nie inspirację do urządzenia swojego wnętrza:yes:
Ikea ma bardzo różną jakość - np.: kuchnie bardzo wiele osób chwali (ja również), bardzo dobre opinie zbierają ich tkaniny, natomiast przykładowo - na dywanach zawsze się przejechałam (chociaż wprowadzili ostatnio jakieś persy:) podobno ręcznie tkane - być może są dobre)

Natalia Stanko
21-11-2012, 14:58
No to mi nie musisz zazdrościć nihiru, do retro byłam "przywiązana" emocjonalnie parę dobrych lat, aż pewnego dnia pomyślałam, że gdybym teraz wykańczała swój dom, to on wyglądał by zupełnie inaczej.
Ta świadomość dzień w dzień podtruwała mi życie - gdyż mieszkałam nie tak jak bym chciała. W sklepach zauważałam piękne dodatki i myślałam, a gdzie pójdą tamte świeczniki? Obrazy?Lampy?

tak więc Ty nie narzekaj, bo gusta falują, ale Ty jesteś w trakcie wykańczania, a nie PO;)

aha, ja jestem "szczęśliwą posiadaczką" wzorzystego dywanu. Ale naprawdę go lubię:p,

Drop_Inn
21-11-2012, 16:11
W sensie - podobają Ci się? Bo mnie ta emotka trochę myli:D

No ba! Cały dzień umilam sobie dziś nimi pracę :D

yokasta
21-11-2012, 16:28
No cóź. Od jakichś 10 lat przechowuję w papierowych inspiracjach salon z bydlęcą skórą na podłodze. I dalej mi się podoba. Teraz wróciła mi chęć na takową :D. Ale niewiele jest takich rzeczy :D za to sporo już bym u siebie wymieniła. To naturalne, że gust czy to jak chcemy mieszkać, czym się otaczać ewoluuje i się zmienia. Nawet na blogach widać jak na początku niektóre wnętrza wyglądały i jakie metamorfozy przeszły - na przestrzeni lat małymi kroczkami.

W ciągu roku zmieniłam zasłony w kuchni już 6 czy 7 razy. Każda kolejna wersja podoba mi się mniej a to zasługa tego, że wciąż nie mogę sobie pozwolić na docelowe rozwiązanie :(.

Drop_Inn
21-11-2012, 16:49
mi zawsze wydawało się, że ;) znaczy "z przymrużeniem oka" a tu mi na taki "przekąs" ona wygląda..i też nie zawsze łapie przez to o co kaman

To forumowe mrugnięcie (;)) faktycznie takie nieprzyjemnie skrzywione, dlatego chyba najmniej lubię tę emotkę. Mimo wszystko jeśli już używam, przekąs nie jest moją intencją,raczej taki lekko figlarny uśmiech (tylko proszę bez niewłaściwych skojarzeń:p)

julianna16
21-11-2012, 18:35
Czekaj, czekaj - jeszcze Cię przekabacę na ciemną stronę mocy!:)


Opierać się Asiu nie będę :D :hug: Już się nauczyłam by tu (na FM) nigdy nie pisać nigdy :)


Nazywam się Nihiru i mam problem ze stylem....
Cześć Nihiru. Nazywam się julianna16 i ... mam problem ze stylem...
U mnie nasila się to szczególnie ostatnio :D.



Od jakiegoś czasu zbieram się do jego napisania, a w zasadzie całej serii. (...) Zacznę od stylu, ktory najmniej do mnie przemawia, tj: styl skandynawski. jest popularny również w Polsce już od wielu lat, z tym że ewoluował z wersji sielsko-wiejskiej w czarno-białą, surową, lekko industrialną, z elementami designu. (...) Rzadko zaglądam na te blogi, bo specjalizują się głównie w zdjęciach typu "dwie książki i uschnięta gałązka na tle starej ściany":D i dla mnie są nierealne, bo na tych pięknych, białych przestrzeniach zwyczajnie nie widzę miejsca na takie przyziemne rzeczy jak np.: odkurzacz, plastikowe pojemniki na jedzenie, a czasem nawet porządny stolik kawowy:lol2:.

Już się nie mogę doczekać kolejnego odcinka i troszkę mnie zmartwiłaś, że styl skandynawski jest trochę be , bo mnie się szalenie podoba :yes:. Na dzień dzisiejszy chyba najbardziej z wszystkich :) (wszak przyznałam się, że mam problem ze stylem ;) i dlatego jeszcze o mojej sympatii nie pisałam u siebie w wątku, który jest kojarzony głównie z loftem). To co napisałaś dało mi do myślenia, ale póki co mój zachwyt nie słabnie i z przyjemnością skorzystam z linków, za które ślicznie dziękuję :hug:

nihiru
21-11-2012, 20:44
tak więc Ty nie narzekaj, bo gusta falują, ale Ty jesteś w trakcie wykańczania, a nie PO;)

Ale żeby w takim tempie?! Już drugi styl przerabiam w tym roku:D


No ba! Cały dzień umilam sobie dziś nimi pracę :D


mi zawsze wydawało się, że ;) znaczy "z przymrużeniem oka" a tu mi na taki "przekąs" ona wygląda..i też nie zawsze łapie przez to o co kaman


To forumowe mrugnięcie (;)) faktycznie takie nieprzyjemnie skrzywione, dlatego chyba najmniej lubię tę emotkę. Mimo wszystko jeśli już używam, przekąs nie jest moją intencją,raczej taki lekko figlarny uśmiech (tylko proszę bez niewłaściwych skojarzeń:p)

No właśnie, jak się używa samych klawiszy (jak np.: na gazecie) to jest mrugnięcie, a tutaj robi się z niego skrzywienie i z tego co widziałam - tak jest najczęściej stosowane. Zdecydowanie brakuje emotki z prawdziwym mrugnięciem;)
:D


Opierać się Asiu nie będę :D :hug: Już się nauczyłam by tu (na FM) nigdy nie pisać nigdy :)

Już się nie mogę doczekać kolejnego odcinka i troszkę mnie zmartwiłaś, że styl skandynawski jest trochę be , bo mnie się szalenie podoba :yes:. Na dzień dzisiejszy chyba najbardziej z wszystkich :) (wszak przyznałam się, że mam problem ze stylem ;) i dlatego jeszcze o mojej sympatii nie pisałam u siebie w wątku, który jest kojarzony głównie z loftem). To co napisałaś dało mi do myślenia, ale póki co mój zachwyt nie słabnie i z przyjemnością skorzystam z linków, za które ślicznie dziękuję :hug:

O rany - nie sugeruj się moimi opiniami! :jawdrop: Mnie ten styl po prostu wydaje się niezbyt wygodny - ale to nie znaczy, że innym ma nie odpowiadać! Są ludzie, którzy nie muszą trzymać wielu gratów, lubią przestrzeń - ten styl jest właśnie dla nich!
No i cieszę się że linki się Wam przydają :yes:

Yokasto - zgubił mi się gdzieś Twój cytat;), w każdym razie Ciebie zawsze odbierałam jako jedną z osób, które znakomicie wiedzą, czego chcą i się tego trzymają:D. Fakt, że zmieniasz opinię co do niektórych szczegółów, w żaden sposób tego nie zmienia:D :hug:

yokasta
21-11-2012, 21:09
Eeee.....widzisz :D mi też przydałoby się kilka domów. Jak do tej pory najbardziej zadowolona jestem z sypialni. Tam wszystko idzie powoli, po kawałku i dzięki temu mam czas na zastanowienie, wygląda tak jak sobie wyobrażałam. W salonie przesadziłam z toczonymi wiejskimi nogami. Wystarczyłyby przy stole, za którym stoją dwie nowoczesne witryny. Ławę wolałabym nowoczesną. Kominek, drzwi, kuchnię, schody, wiatrołap, podłogi w całym domu nadal bardzo lubię :rolleyes: ale nie wiem jak długo :D.

Po roku mieszkania okazało się, że zdecydowanie brakuje mi dodatków (obrazów, dywanów, oświetlenia, poduch, zasłon, okiennic w kuchni, regałów na książki, sof i foteli - też mi dodatek ;) money money money), że nie lubię stylu romantycznego oprócz świeżych kwiatów w wazonie. I że kompletnie nie mogę się zdecydować czy ma być biało, biało-czarno, biało-kolorowo czy jak ?!

Jedno się nie zmieniło: brązowe okna są do luftu i nie mogę na nie patrzeć. Póki co przemalowałam pół P-Ó-Ł sypialnianego :D.

TwoOfUs
21-11-2012, 22:03
No jak to?! Przecież Ty masz swój styl - jedyny w swoim rodzaju! W mojej opinii jesteś w czołówce forum jeśli chodzi o stylowość :jawdrop:


Kochana jesteś :hug: ale ja tego tak nie postrzegam. Moje wszystkie wybory dokonywały się na zasadzie strzała w serce i wychodzi razem z nami :lol: Nie do końca jestem pewna czy na koniec to wszystko stworzy jakąś sensowną wspólną całość :lol2:. Bo mnie się podoba wiele rzeczy z często zupełnie odmiennych stylów. Czyli jak to u mnie, trochę tego, ciut tamtego a czy to wszystko ma jakąś wspólną nazwę? :rolleyes:


Yokasta a ty dalej wojujesz z oknami :hug:

narendil
22-11-2012, 06:26
Dzień dobry.
Chyba się dołączę.

Nazywam się Narendil i mam problem. Nie tylko ze stylem ;)

Swoją drogą, Asiu, bardzo lubię te Twoje pogadanki i wklejane zdjęcia. Nie wszystkie trafiają do mnie, ale nie muszą.
Rób tak dalej :hug:

aneta s
22-11-2012, 07:05
No to i ja się dołączam...nazywam się Aneta i kompletnie nie wiem czego chcę...najlepiej nowego domu i wygranej w totka:lol2:
Ja też lubię zaglądać do Asi i pooglądać te wszystkie miksy:wiggle:

mirela99
22-11-2012, 07:16
yoka - ja też uważam, że powolne urządzanie, w trakcie zamieszkiwania domu ma wiele plusów. Każda rzecz jest dokłednie przemyślana, dopasowana, ciężko z czymś przegiąć. A tworzenie wszystkiego w wyobraźni czy nawet w jakimś programie wydaje mi się nieco przekłamane. Nie jesteśmy w stanie dokłądnie wszystkich duperelek dobrać czy też sobie wyobrazić. Oprócz tego z czasem widać co jest praktyczne (biała kuchnia) a co jest totalną porażką (czarne szafki lakierowane).

nihiru ciekawy bardzo ten "Twój styl skandynawski" :). Masz ilustrację obrazującą ten opis ? On całkiem ładne wnętrze zapowiada ;).

nihiru
22-11-2012, 08:06
Po roku mieszkania okazało się, że zdecydowanie brakuje mi dodatków (obrazów, dywanów, oświetlenia, poduch, zasłon, okiennic w kuchni, regałów na książki, sof i foteli

No tak - same drobiazgi:lol2:


[SIZE=2]Jedno się nie zmieniło: brązowe okna są do luftu i nie mogę na nie patrzeć. Póki co przemalowałam pół P-Ó-Ł sypialnianego :D.

Faktycznie - pędzisz całkiem jak ja ze swoją chałupą:lol2:


Kochana jesteś :hug: ale ja tego tak nie postrzegam. Moje wszystkie wybory dokonywały się na zasadzie strzała w serce i wychodzi razem z nami :lol: Nie do końca jestem pewna czy na koniec to wszystko stworzy jakąś sensowną wspólną całość :lol2:. Bo mnie się podoba wiele rzeczy z często zupełnie odmiennych stylów. Czyli jak to u mnie, trochę tego, ciut tamtego a czy to wszystko ma jakąś wspólną nazwę? :rolleyes:

oczywiście - eklektyzm!:) Ja stwierdziłam, że kupowanie tego, co nam się NAPRAWDĘ podoba, to dobra metoda, pod warunkiem że człowiek nie zmienia zdania co 5 minut;)
ja już się nauczyłam, żeby nie robić zakupów pod wpływem impulsu, tylko chwilę odczekać - może się okazać że to nie miłość, tylko chwilowe zauroczenie:lol2: dwa razy się tylko przejechałam: raz - z fotografiami Wojnara, które już tutaj pokazywałam (niezmiennie mi się podobają od 2006 r., tyle że teraz podrożały i już mnie na nie stać;)) a dwa - z pewną figurką z Z-gallerie (zanim się na nią zdecydowałam - wycofali ze sprzedaży:mad:)


[I]Nazywam się Narendil i mam problem. Nie tylko ze stylem ;)


No to i ja się dołączam...nazywam się Aneta i kompletnie nie wiem czego chcę...

O rany - a mnie się wydawało, że to tylko ja mam taki problem!:lol2: Może jakąś grupę wsparcia utworzyć?
Zaraz, zaraz - przecież po to mamy to forum!:rotfl:


yoka - ja też uważam, że powolne urządzanie, w trakcie zamieszkiwania domu ma wiele plusów. Każda rzecz jest dokłednie przemyślana, dopasowana, ciężko z czymś przegiąć. A tworzenie wszystkiego w wyobraźni czy nawet w jakimś programie wydaje mi się nieco przekłamane. Nie jesteśmy w stanie dokłądnie wszystkich duperelek dobrać czy też sobie wyobrazić.

Nooo, niezupełnie:D. tak jak napisałam: na skutek takiego trybu postępowania, każde pomieszczenie mam w innym stylu:lol2: Ale też prawda, że jak mam dużo czasu na przemyślenie koncepcji, to później, jak mi się ją uda zrealizować, to raczej jestem zadowolona ze swoich pomysłów. Nawet jeśli obecnie te same pomieszczenia zrobiłabym zupełnie inaczej (kuchnia, łazienka).
Inna sprawa, że czasem zdarza się tak, że wydaje mi się, że mam jakąś koncepcję, a potem zobaczę jedną rzecz, która mi się tak spodoba, że koncepcja zostaje przewrócona do góry nogami. Tak było z drzwiami tapicerowanymi w sypialni, i tak będzie z gabinetem, do którego właśnie kupiłam krzesło:wiggle:


nihiru ciekawy bardzo ten "Twój styl skandynawski" :). Masz ilustrację obrazującą ten opis ? On całkiem ładne wnętrze zapowiada ;).

yyy, ale wydawało mi się, że już wrzuciłam zdjęcia?:confused: nie jest to mój ulubiony styl, więc nie mam dużo ilustracji do niego. Większość ma na tyle dużo domieszek, że umieszczę je w innych miejscach.

Na marginesie:
Wiecie, czemu zaczęłam te pogadanki (oprócz tego, że lubię się powymądrzać, znajomi niespecjalnie się interesują tym tematem, a ja po prostu muszę, bo się uduszę:D)? Sądziłam że w dobie pinteresta i blogów WSZYSCY mają tonę inspiracji zapisaną na kompie:lol2:. Dopiero jak kilka razy usłyszałam "skąd Ty to wszystko bierzesz", doszłam do wniosku że chyba jednak nie :rotfl:

mirela99
22-11-2012, 08:16
własnie w tym rzecz, że sobie coś umyślisz a potem zobaczysz coś cudnego. I zawsze możesz sobie to przeszacować w głowiei pozmieniać. A jak wszystko jest urządzone to potem zaczynasz mieć do siebie pretensje, ze nie pomyślałaś o tym wcześniej. Np moja sypialnia (mam tylko łóżko), Pierwotnie miała być ciemnofioletowa. Potem spodobał mi skandynawski styl i oprócz lampy i łóżka całą reszta miała być biała. A teraz ... teraz cieszę się, ze nie zrobiłam ani ciemnej ani białej. Czekam po prostu na kasę i pomysł :).
Tylko co jak cały dom będzie już urządzony ? Wtedy od nowa ?

nihiru
22-11-2012, 08:47
No, to kolejny odcinek.

Tym razem to, od czego powinnam zacząć - styl amerykański. Z tym, że w zasadzie taki styl nie istnieje, a tylko ja używam tego pojęcia na określenie wnętrz, w których wszystkiego jest DUŻO - kolorów, wzorów, styli, mebli, przestrzeni. Jednym słowem - całkowite przeciwieństwo stylu skandynawskiego.

Zaznaczę jeszcze, że ten styl to było dla mnie olśnienie. Przyzwyczajona do naszych bardzo stonowanych wnętrz, gdzie ludzie malują ściany na beżowo (pamiętajcie, że to było już parę lat temu:D), do tego dają brązową kanapę i drewniany komplet jadalniany, a potem z drżeniem serca pytają, czy aby na pewno ta poduszka w brązowo-beżowe paski będzie pasować, prawie dostałam oczopląsu:lol2:
W pierwszej chwili chciałam się rzucać z puszką farby na wszystko co tylko miałam w zasięgu ręki, ale na szczęście ochłonęłam i ten etap mam już za sobą:lol2:

Na początek, dla zaostrzenia apetytu, pokażę Wam creme de la creme tego stylu, czyli trzech znanych projektantów wnętrz z samej wierchuszki. Tutaj w grę wchodzą naprawdę grube pieniądze:

Jonathan Adler;
Wszystkie zdjęcia ze strony http://www.jonathanadler.com/interior_design.php

http://media-cache-lt0.pinterest.com/upload/209065607671920414_xcHQLsa3_c.jpg

http://media-cache-ec2.pinterest.com/upload/9992430392738902_WosBWJrE_c.jpg

http://media-cache-lt0.pinterest.com/upload/196680708696802871_ShbOhijX_c.jpg

http://media-cache0.pinterest.com/upload/261771797061374883_6x5VLeRY_c.jpg

http://media-cache-lt0.pinterest.com/upload/266064290455260015_TTLWipjn_c.jpg

http://media-cache0.pinterest.com/upload/70509550386888866_SNd5doOs_c.jpg

http://media-cache-ec6.pinterest.com/upload/214272894740466017_Lc3oJB43_c.jpg

Kelly Wearstler: http://www.kellywearstler.com/Kelly-Wearstler---Interiors/interiors_KW,default,pg.html

http://demandware.edgesuite.net/aajb_prd/on/demandware.static/Sites-KW-Site/Sites-KW-Library/default/v1353546355331/images/interiors/KW_Interiors_3_.jpg

http://demandware.edgesuite.net/aajb_prd/on/demandware.static/Sites-KW-Site/Sites-KW-Library/default/v1353546355331/images/interiors/KW_Interiors_10.jpg

http://demandware.edgesuite.net/aajb_prd/on/demandware.static/Sites-KW-Site/Sites-KW-Library/default/v1353546355331/images/interiors/KW_Interiors_17_.jpg

http://media-cache0.pinterest.com/upload/261208847108590967_0YPxzLth_c.jpg

Nate Berkus - zdecydowanie mój ulubiony z tej trójki
http://www.nateberkus.com/interiors/

http://media-cache-ec2.pinterest.com/upload/285486063850527959_3cH4bPEx_c.jpg

http://media-cache0.pinterest.com/upload/285486063850527954_hbvTZdtF_c.jpg

http://media-cache0.pinterest.com/upload/285486063850527949_WvWZYhWL_c.jpg

http://media-cache-ec5.pinterest.com/upload/285486063850527940_PjUIXbjq_c.jpg[/IMG]

http://media-cache-ec6.pinterest.com/upload/285486063850527951_HPJaViKy_c.jpg
(zwróćcie uwagę na ten dywan - ostatnio wszędzie go widzę:))

http://media-cache-ec2.pinterest.com/upload/173599760607720149_Rv8uvwCf_c.jpg

cdn...

nihiru
22-11-2012, 08:49
Tylko co jak cały dom będzie już urządzony ? Wtedy od nowa ?

Mirelko - to jest właśnie najlepsze w tej zabawie - jak ktoś wsiąknie w ten temat, to dom nigdy nie jest tak naprawdę skończony:rotfl:

aneta s
22-11-2012, 09:23
A ja nie mogłabym w większości z tych wnętrz powyżej żyć bo nie złapałabym oddechu:P:lol2: dla mnie za dużo i za ciasno, za kolorowo...

TwoOfUs
22-11-2012, 09:30
Dla mnie podobnie :p Za dużo kolorów, za dużo wzorów i kontrastów. Fajne i energetyzujące, pięknie wychodzi na zdjęciach ale ja osobiście nie dała bym rady wypoczywać w takim pomieszczeniu. Tu wszystko działa pobudzająco. Nie wiadomo na czym zawiesić wzrok bo każdy element krzyczy patrz na mnie! ;)
Najciekawsze są te ostatnie projekty, szczególnie lampy w kuchni :lol2:

ivy17
22-11-2012, 09:49
Strasznie sie ciesze że powstał ten cykl...pozwoli mi i pewnie nie tylko mi na przejście przez te piękne wnętrza w róznych stylach i zastanowienie sie co tak naprawde mi sie podoba..a najważniejsze co pasuje do mnie i mojej rodziny oraz do wnetrz/domu/rozmiarow pomieszczeń itp mojego przyszłego gniazdka...bo niektóre sa piekne ale ani portfel ani ilośc miejsca nie pozwalaja na realizację.... moze dzięki tym wizualizacja odnajdę "to cos" idealnego dla mnie ...

jak dla mnie trzecia wersja z pokazanych jest najbardziej do do przyjęcia...jest troche mniej "na bogato" :bye:

E & co.
22-11-2012, 09:50
Boszszsz, taka sypialnie to chcialabym ...

Jak Ja lubie Twoje inspiracje !

I dolaczam do klubu niezdecydowanych, jak bendem sie wykanczac to zalamie sie nerwowo na pewno :cry:

dorkaS
22-11-2012, 09:55
A ja znowu wyławiam z tych hamerykańskich inspiracji podłogi.... I tam widzę, oktagonalne płytki, które oczywiście mi się kojarzą z cementowymi.
Ma któraś z Was tak, że jak się coś do niej przypnie, to kilka tygodni ma z głowy?? Czy to tylko mnie dopada....

nihiru
22-11-2012, 10:05
Teraz wnętrza trochę bliższe prawdziwym ludziom:)

....

Chciałam zrobić tak jak w poprzednim poście, czyli "polecieć nazwiskami", ale jak zaczęłam przeglądać portfolia blogerek, które mam w liście czytelniczej, stwierdziłam, że większość z tego, co tam jest, to mi się właściwie nie podoba :lol2:

Sięgnęłam więc do swoich zasobów w Pintereście i wybrałam zdjęcia, które bardziej do mnie przemawiają. Problem w tym, że nadal większość z tego tak średnio odzwierciedla taki typowy styl amerykański - w tym co mi się podoba jest więcej naleciałości modernizmu, etno i sama już nie wiem czego.

Zostawmy w takim razie etykietki, a zajmijmy się zdjęciami.
Większość z tego pochodzi z

http://www.apartmenttherapy.com/

http://media-cache-ec3.pinterest.com/upload/285486063848372282_H1lu0MAt_c.jpg

http://media-cache-ec5.pinterest.com/upload/285486063848386940_N7SeuQho_c.jpg

http://media-cache0.pinterest.com/upload/285486063850358253_ZXZ3frjM_c.jpg

http://media-cache-ec2.pinterest.com/upload/55028426667994206_3EUbMnGx_c.jpg

http://media-cache-lt0.pinterest.com/upload/55028426667778367_uwS3r7nv_c.jpg

http://media-cache-lt0.pinterest.com/upload/168181367304212532_SrsReJZ5_b.jpg

http://media-cache-ec2.pinterest.com/upload/285486063848282526_uyFVxd8s_b.jpg

http://media-cache-ec5.pinterest.com/upload/285486063850002165_Q19ZwtQI_b.jpg

http://www.designsponge.com/

http://media-cache-ec4.pinterest.com/upload/285486063850570119_5QzyWtto_b.jpg

http://media-cache0.pinterest.com/upload/285486063850426921_I3yGE1cT_b.jpg

http://www.desiretoinspire.net/

http://media-cache-ec2.pinterest.com/upload/285486063850490742_isHD74A0_b.jpg

http://media-cache-ec2.pinterest.com/upload/285486063850140488_JUAUxouT_b.jpg

http://media-cache-ec3.pinterest.com/upload/285486063850011345_ejMSdAzB_b.jpg

http://media-cache-ec5.pinterest.com/upload/285486063849659677_1MdslQHg_b.jpg

No i kilka bardziej tradycyjnych :

http://media-cache-lt0.pinterest.com/upload/285486063849599297_eJ7xXNmJ_c.jpg

http://media-cache-ec3.pinterest.com/upload/285486063849599298_xpVfZSFf_c.jpg
oba z http://littlegreennotebook.blogspot.com

http://media-cache-ec5.pinterest.com/upload/285486063849599313_ZH5up5yS_b.jpg
http://hisugarplum.blogspot.com/

ufff, w zasadzie powinnam po prostu dać linka do swojej galerii i skończyć temat;) :lol2:

yokasta
22-11-2012, 10:10
Próbowałam zrobić feerię barw w sypialni - głównie w dodatkach - pomarańcz, turkus, odrobina błękitu, kropla czerwieni. I bardzo się cieszę, że jakieś olśnienie na mnie spadło i jednak (o mamuniu) jest czarno-biało z odrobiną drewna, beżu :D.

Asiu, zanim zdążyłam domalować do końca zrobiło się zimno :D. Na usprawiedliwienie powiem, że w tak zwanym międzyczasie pomalowałam 3 skrzydła drzwi i komodę. Mogę czuć się usprawiedliwiona?

Two, dalej dalej męczę się z oknami, czekam na jakąś wygraną która rozwiąże mój problem :) na początek będę wymieniać po jednej klamce :lol2:.
Mirelko, łazienkę jeszcze na studiach narysowałam i wygląda niemal identycznie :lol2:. Ale w takiej sypialni łóżko stało już w 3 miejscach, z czego w 1 dobudowaliśmy garderobę, po kawałku i do przodu. Od kilku dni mamy listwy przypodłogowe na górze, nie mam pojęcia jak do tej pory mogliśmy żyć bez nich :o taki mały element a bardzo dużo zmienił we wnętrzach.

Sama nie wiem jak się odnieść do tych wnętrz hamerykańskich. Fantastyczna jest sypialnia z 6 zdjęcia. na 9 fotce to sklep z meblami czy co?! 10 fajna jako wejście do hotelu albo innego przybytku :D. 2 od końca też bardzo fajne.

Edit: to wszystko odnosi się do pierwszej serii zdjęć.

nihiru
22-11-2012, 10:16
.


:


:


:

No mówiłam - nie dla prawdziwych ludzi:lol2:. bez zrobionej fryzury i paznokci człowiek do własnego domu nie pasuje:rotfl:


Ma któraś z Was tak, że jak się coś do niej przypnie, to kilka tygodni ma z głowy?? Czy to tylko mnie dopada....

No jak to?! Ostatni przykład - moja grosikowa podłoga:lol2:

E & co.
22-11-2012, 10:16
Sięgnęłam więc do swoich zasobów w Pintereście i wybrałam zdjęcia, które bardziej do mnie przemawiają...

w zasadzie powinnam po prostu dać linka do swojej galerii i skończyć temat;) :lol2:

i to jest baaardzo dobry pomysl !!!
:popcorn::popcorn::popcorn::popcorn::popcorn:

mirela99
22-11-2012, 10:20
ufff, w zasadzie powinnam po prostu dać linka do swojej galerii i skończyć temat;) :lol2:

jedziesz maleńka, jedziesz dalej :P

aneta s
22-11-2012, 10:21
ta druga seria zdjęć bardziej do mnie przemawia:P:lol2:
Asiu a ja poproszę o jakieś piękne focie gabinetów bo mój mi zaczyna sen z powiek spędzać , muszę się zainspirować:lol2:

nihiru
22-11-2012, 10:24
Ha - udało się zmienić imię i nazwisko (co mnie do tej pory powstrzymywało przed publikacją) na nicka.

Taa daam:
http://pinterest.com/Nihiru/

Tylko czy teraz ktoś będzie tu jeszcze zaglądał? Kontynuować temat czy oszczędzić Wam tej paplaniny?

Najbardziej się wstydzę, że zobaczycie jaki mam bajzel w zdjęciach - całkiem jakby publicznie pochwalić się bałaganem w spiżarni:lol2:

Natalia Stanko
22-11-2012, 10:29
dzięki :hug:jesteś niesamowita, bałaganu się nie wstydź, ja większy mam w głowie:lol2:

E & co.
22-11-2012, 10:36
i to jest baaardzo dobry pomysl !!!
:popcorn::popcorn::popcorn::popcorn::popcorn:

Oczywiscie mialam na mysli zebys linka podala, temat jak najbardziej kontynuowac prosze :yes:
ja ZAWSZE zagladam.

I dzieki za linka
a ja taka zdolna, ze nawet konta na pinterescie zalozyc nie potrafilam, jak Ty sobie nazwisko na nicka zmienilas ???

ivy17
22-11-2012, 10:37
Tylko czy teraz ktoś będzie tu jeszcze zaglądał? Kontynuować temat czy oszczędzić Wam tej paplaniny?



jesli można prosic to pisz dalej...suche zdjęcia to tylko inspiracje...cenne sa uwagi, komentarze, zwrócenie uwagi na szczegół o który chodziło przy zteja nie inne inspiracji , w tym a nie innym kontekscie....cenne uwagi innych forumowiczek..to jest to coś co jest ważne, bo przeciez fotek jest mnóstwo, ale to tylko fotki... ..
ja juz tam kiedys byłam u ciebie :rolleyes:

s****ni
22-11-2012, 10:49
W typowej amerykańskiej kuchni (jeśli idzie o podłogi) kładzie się granit lub marmur, który jest układany na kleju elastycznym. Samo klejenie jest procesem złożonym przez wymóg przygotowania podłoża. Budowa domów z desek - również podłóg powoduje, że na deski kładzie się (nabija) papę, na to idzie siatka zwana mesh lub wire-mesh, która następnie jest gruntowana cienką warstwą kleju elastycznego.

W samej kuchni nieodłącznym elementem jest wyspa( czyli isle) będąca szafką z blatem roboczym ewentualnie zaopatrzonym w zlew, lub płytę grzewczą.

W zależności od wymogów prawa w danych stanach gniazdka elektryczne mają różną gęstość "ućkania" na ściankach podszawkowych. Prawo określa ze względów bezpieczeństwa jak daleko ma mieć użytkownik stojąc w dowolnym miejscu do najbliższego gniazda elektrycznego

dorkaS
22-11-2012, 11:01
Nihiru, oświeciłaś mnie. To, co mam w obecnym domu, to nie stan przejściowy, typu piorun w rabarbar, lekko oczo***, nie są to zwały książek przeplecione setkami pierdółek, to jedynie nieuczesany styl amerykański - z elementami eklektycznymi, tudzież drobną domieszką stylu skandynawskiego (vel Ikeowskich produktów). Nie wiem jak jeszcze zaklasyfikować dwie paprocie, ale to przyjdzie. Sam pinterest nie wystarczy, komentarze są potrzebne, wręcz wymagane. Ta, tam, czuję się lepiej :)

nihiru
22-11-2012, 11:25
Próbowałam zrobić feerię barw w sypialni - głównie w dodatkach - pomarańcz, turkus, odrobina błękitu, kropla czerwieni. I bardzo się cieszę, że jakieś olśnienie na mnie spadło i jednak (o mamuniu) jest czarno-biało z odrobiną drewna, beżu :D.

Nie każdemu pasuje na kolorowo:yes:
Jedno czego nie lubię, to gadanie typu: "eee, nie przemaluję na niebiesko, bo może mi się za parę lat znudzi". I beżykiem po ścianach! I nudno już teraz a nie za trzy lata :lol2: (sorry - forum gazetowe odbija mi się czkawką:D)


ta druga seria zdjęć bardziej do mnie przemawia:P:lol2:
Asiu a ja poproszę o jakieś piękne focie gabinetów bo mój mi zaczyna sen z powiek spędzać , muszę się zainspirować:lol2:

Co prawda się już ujawniłam z galerią na pintereście, ale chyba jeszcze poruszę ten temat na forum, bo właśnie popełniłam impulsywny zakup do gabinetu:lol2: Tylko upraszam o cierpliwość - chcę najpierw skończyć ten temat, co go już zaczęłam:hug:


dzięki :hug:jesteś niesamowita, bałaganu się nie wstydź, ja większy mam w głowie:lol2:

To pewnie i na biurku masz bałagan, prawda? A wiesz co Einstein powiedział? "Jeśli bałagan na biurku jest oznaką bałaganu w głowie, to czego oznaką jest puste biurko?" :rotfl:


a ja taka zdolna, ze nawet konta na pinterescie zalozyc nie potrafilam, jak Ty sobie nazwisko na nicka zmienilas ???

Bo tam jest pole na nazwisko i na imię ale tylko imię jest obowiązkowe - i można tam wpisać nicka:yes: zmyliło mnie, że tam wszyscy podają swoje dane. nie wiem - nie boją się? może Stany to na tyle duży kraj, że samo imię i nazwisko nic nie mówi:lol2:


jesli można prosic to pisz dalej...suche zdjęcia to tylko inspiracje...:

znaczy się - mam się mądrzyć dalej. ok:D


Nihiru, oświeciłaś mnie. To, co mam w obecnym domu, to nie stan przejściowy, typu piorun w rabarbar, lekko oczo***, nie są to zwały książek przeplecione setkami pierdółek, to jedynie nieuczesany styl amerykański - z elementami eklektycznymi, tudzież drobną domieszką stylu skandynawskiego (vel Ikeowskich produktów). Nie wiem jak jeszcze zaklasyfikować dwie paprocie, ale to przyjdzie.

:rotfl: dokładnie tak!
i tak tłumacz teściowej, jak przyjdzie z wizytą :lol2:

ivy17
22-11-2012, 11:30
Najbardziej się wstydzę, że zobaczycie jaki mam bajzel w zdjęciach - całkiem jakby publicznie pochwalić się bałaganem w spiżarni:lol2:

ty masz bałagan ???? tam jest wszytsko idealnie ....
ja sie własnie zastanawiam jak swoją skromna kolekcję inspiracji poukładac na kompie, w jakim programie najlepiej...

nihiru
22-11-2012, 11:40
tak na prawdę to groch z kapustą, ale na pierwszy rzut oka może nie widać:D

i powiem Ci coś śmiesznego - u siebie na kompie też nie umiałam się zorganizować - miałam wszystko w jednym folderze, nic nie mogłam znaleźć, a co gorsza - nigdy nie wiedziałam skąd które zdjęcie jest (co przy wrzucanie zdjęć na forum okazało się problemem). Pinterest rozwiązał te problemy, a dodatkowa zaleta jest taka, że mam dostęp do tych zdjęć z różnych nośników:yes:
dlatego bardzo polecam:D

ivy17
22-11-2012, 14:00
Pinterest rozwiązał te problemy, a dodatkowa zaleta jest taka, że mam dostęp do tych zdjęć z różnych nośników:yes:
dlatego bardzo polecam:D

własnie zamiast pracowac bawię się w zamieszczanie tam dotychczasowych fotek...upierdliwe to troche przy pewnych ilościach :bash:

illusjon
22-11-2012, 14:10
Ha - udało się zmienić imię i nazwisko (co mnie do tej pory powstrzymywało przed publikacją) na nicka.

Taa daam:
http://pinterest.com/Nihiru/

Tylko czy teraz ktoś będzie tu jeszcze zaglądał? Kontynuować temat czy oszczędzić Wam tej paplaniny?

Najbardziej się wstydzę, że zobaczycie jaki mam bajzel w zdjęciach - całkiem jakby publicznie pochwalić się bałaganem w spiżarni:lol2:

No pięknie. Zwiedziłam tylko niewielką część tej Twojej sudni bez dna z inspiracjami i doszłam do wniosku, że moje mieszkanko jest za małe. Podobają mi się zwłaszcza sypialnie, ale musiałabym na nie przeznaczyć pół mieszkania...:cry:

Natalia Stanko
22-11-2012, 14:50
tia, moje biurko posprzątane wygląda jak ... ech... nie będę pisać:o,
ale jak pracuję muszę mieć wszystko pod ręką.:rolleyes:

Przy czystym blacie wpatruje się tylko w słoje drzewa :lol2:

julianna16
22-11-2012, 17:52
Wiesz Asiu, że Twoją stronę z inspiracjami znam doskonale :hug:
Cieszę się, że sama się podzieliłaś, bo mnie strasznie korciło :D.
Styl amerykański podziwiam, ale moje serce mocniej nie zabiło :no:

Aaa... chciałam jeszcze zapytać czy żeby założyć konto na Pinterest trzeba być na FB?

nihiru
22-11-2012, 18:25
własnie zamiast pracowac bawię się w zamieszczanie tam dotychczasowych fotek...upierdliwe to troche przy pewnych ilościach :bash:

wiem;)
a przy trochę większych ilościach upierdliwe jest już nawet szukanie jakiegoś jednego zdjęcia, które "wiesz że na pewno przyszpilałaś i powinno być w tym folderze" :lol2:


Podobają mi się zwłaszcza sypialnie, ale musiałabym na nie przeznaczyć pół mieszkania...:cry:

Ooo tak:yes: To samo zresztą jest z kuchniami - tymi ilościami granitu, które oni na blaty zużywają, to można by lotnisko wybrukować:lol2: całe szczęście że mnie akurat ten styl super-hiper-wypas-trzy-piekarniki-i-dwie-lodówki zupełnie się nie podoba:lol2:


Styl amerykański podziwiam, ale moje serce mocniej nie zabiło :no:

No to stay tuned, bo styl europejski może Ci się bardziej spodoba:lol2:


Aaa... chciałam jeszcze zapytać czy żeby założyć konto na Pinterest trzeba być na FB?

Na pewno nie:no:, chociaż jest to ułatwienie:)

nihiru
22-11-2012, 18:26
Przy czystym blacie wpatruje się tylko w słoje drzewa :lol2:

Mogłoby być gorzej - mogłabyś się wpatrywać w płytę mdf:rotfl:

dorkaS
22-11-2012, 21:29
Mogłoby być gorzej - mogłabyś się wpatrywać w płytę mdf:rotfl:

I w stojące na niej słoje :)

Natalia Stanko
24-11-2012, 15:21
no to ładnie używacie sobie z biednej koleżanki :lol2:

Barbara74
25-11-2012, 22:21
Mam na imię Basia i cieszę się,że jestem wśród Was.Z każdym dniem wiem ,że nic nie wiem,z każdym dniem nie wiem czego chcę.
Uwielbiam oglądać te inspirace,Jak się dowiedzieć co chcę mieć ,skoro tyle rzeczy mi się podoba.Zastanawiam się co ma powiedzieć osoba któ®ą na wszystko stać i ma większe pole do popisu niż ja.Czyli nie jestm w najgorszej sytuacji:lol2:

TwoOfUs
25-11-2012, 22:55
Uwielbiam oglądać te inspirace,Jak się dowiedzieć co chcę mieć ,skoro tyle rzeczy mi się podoba.Zastanawiam się co ma powiedzieć osoba któ®ą na wszystko stać i ma większe pole do popisu niż ja.Czyli nie jestm w najgorszej sytuacji:lol2:

O proszę jakie pozytywy pustej kieszeni :lol2: Wychodzi na to ze brak kasy pozytywnie wpływa na moje eklektyczne wnętrza :p

Nihiru kiedy kolejny odcinek serialu? :)
Po ostatnim utonęłam na cały dzień tutaj designattractor (http://www.designattractor.com/). Przez to nie zrobiłam żadnego wianka :bash:... za to odnalazłam nową miłość :lol2:

nihiru
26-11-2012, 07:41
no to ładnie używacie sobie z biednej koleżanki :lol2:

ojtam ojtam:D


Zastanawiam się co ma powiedzieć osoba któ®ą na wszystko stać i ma większe pole do popisu niż ja.Czyli nie jestm w najgorszej sytuacji:lol2:

A wiesz, że o tym nie pomyślałam?:) Czyli jest jakaś zaleta z tego braku kasy:)
Nie wiedziałam że taka Pollyanna się nam trafiła:wiggle:


Nihiru kiedy kolejny odcinek serialu? :)
Po ostatnim utonęłam na cały dzień tutaj designattractor (http://www.designattractor.com/).

W takim razie ja na razie sobie tylko zapisuję linka i nie zaglądam, póki nie zrobi mi się trochę luźniej czasowo ;)

A na kolejny odcinek trzeba jeszcze chwilę zaczekać - dzisiaj kontynuacja poprzedniego:).

Czuję lekki niedosyt w sprawie stylu tradycyjno-eklektycznego, więc wygrzebałam jeszcze kilka zdjęć, które nieźle oddają te klimaty.
Pilnowałam się, żeby sofy były klasyczne i żeby nie było tych "dywanów orientalnych" :lol2:

Sofy bardzo mi się podobają - bardzo długo chciałam wstawić podobną do siebie i ogólnie w tym stylu urządzić salon ale ciągle coś mi nie grało. Dopiero jak zaczęłam przypinać wnętrza nieco bardziej oszczędne w kolory, jakby ciut prostsze, mniej klasyczne a bardziej nowoczesne/retro - wtedy kliknęło. Tak więc, mimo że u mnie tak nie będzie, to sam styl nadal mi się podoba. Te wnętrza odbieram jako bardzo przyjazne i zapraszające - przez to że wydają się takie niewymuszone. Tak jakby właściciel lata temu wypełnił je rzeczami nagromadzonymi przez pokolenia (w szczególności dotyczy to ostatniego zdjęcia). Rzecz jasna - jest to nieprawda, a osiągnięcie takiego efektu to wyższa szkoła jazdy:(.

http://media-cache-ec6.pinterest.com/upload/285486063848387009_bFBif5zk_c.jpg
http://www.flickr.com/photos/foohqwah/3668559000/in/set-72157620683308798

http://media-cache-ec2.pinterest.com/upload/178877416419186103_k6Enxa3t_c.jpg
http://glamlamb.com/?p=3207

http://media-cache-ec5.pinterest.com/upload/47921183504493652_gZfumfbF_c.jpg
http://www.isuwannee.com/search?q=bookcase

http://media-cache-lt0.pinterest.com/upload/285063851383803086_JPfaOrrW_c.jpg
http://decor8blog.com/2012/03/15/creative-studio-tour-of-photographer-jeremy-harwell/

http://media-cache0.pinterest.com/upload/285486063848387017_WvyBI0Jz_c.jpg
http://www.flickr.com/photos/foohqwah/4145024247/in/set-72157620683308798/

narendil
26-11-2012, 07:50
Meble z lat 50/60 podobają mi się od dawna.

Czyżbym wyprzedziła trendy :rotfl:

nihiru
26-11-2012, 07:54
Na to wychodzi:)

dorkaS
26-11-2012, 08:18
Taka sobie uwaga...Na ostatnich czterech zdjęciach wszędzie widać książki. Jest to jeden z elementów, który bardzo rzadko występuje we wnętrzach pokazywanych przez Forumowiczów. Ktoś kiedyś mi na tu na forum powiedział, że to nie prawda, że książek w domach nie ma, ich się tylko nie pokazuje. Dla nich są osobne pomieszczenia. W tę argumentację jakoś średnio wierzę. Oprócz tego, że czytanie książek ubogaca duchowo, widać jak wnętrza są ubogacone przez samą ich obecność.

PS> Wiem, kilka kindlów załatwia sprawę i nie potrzeba tylu kurzołapów :)

aneta s
26-11-2012, 08:49
Piękne inspiracje:cool: a jaki fajniusi link, matko przepadłam:yes::lol2:

narendil
26-11-2012, 09:06
Taka sobie uwaga...Na ostatnich czterech zdjęciach wszędzie widać książki. Jest to jeden z elementów, który bardzo rzadko występuje we wnętrzach pokazywanych przez Forumowiczów.
O, to nie dość, że wyprzedzam trendy, to jeszcze jestem w mniejszości :lol2:
Ile to się człowiek o sobie może z forum wywiedzieć :rotfl:

dorkaS
26-11-2012, 10:23
O, to nie dość, że wyprzedzam trendy, to jeszcze jestem w mniejszości :lol2:
Ile to się człowiek o sobie może z forum wywiedzieć :rotfl:

Narendil, ja dzięki Nihiru zdefiniowałam stan mojego locum i wiem, że mam styl khm... eklektyczny :)

nihiru
26-11-2012, 11:02
No proszę, jaki edukacyjny wątecek się zrobił:lol2:

Dorka - masz rację co do książek:yes: Amerykanie już dawno dostrzegli ich potencjał dekoratorski i - jak to oni - przesadzili w drugą stronę:lol2:
Niektórzy traktują książki wyłącznie jako obiekty dekoracyjne, czego dowodem jest pojęcie "coffee table book", czyli książki kupowane w celu ułożenia na stoliku :jawdrop:, stos porad stylistów typu "how to decorate with books", oraz atrapy książek :jawdrop: :jawdrop: :jawdrop:

http://www.elledecor.com/design-decorate/volumes-of-style#slide-2
http://www.houzz.com/decorating-with-books
http://pinterest.com/birchandbird/decorating-with-books/

Osobiście bardzo chętnie bym wstawiła książki do salonu ale jest takiej wielkości, że nie zmieści się tam nawet drugi fotel, a co dopiero mówić o książkach.
W tej chwili wszystkie stoją (dość) wygodnie w gabinecie, ale jak przybędzie kolejny potomek, to nie wiem co z nimi zrobię:(. Coś czuję że wybór będzie pomiędzy biblioteką a jadalnią:(. A niby taki duży dom:bash:

aricia
26-11-2012, 15:53
ja ubóstwiam meble z 60/70 lat! ale w takim bardziej skandynawskim wydaniu w minimalistycznej aranżacji + lekko industrialne dodatki.
takie coś , o:
150906
tylko kanapa za mało "kanciasta". lubię rzeczy nowe, które wyglądają na "spracowane", albo dobrze utrzymane starocie ;)
uwielbiam stylistykę jak z hamerykańskich katalogów wnętrzarskich z lat 70 ze sporą dozą nowoczesności...
150907

150908

150909

150910

illusjon
26-11-2012, 16:14
Mam na imię Basia i cieszę się,że jestem wśród Was.Z każdym dniem wiem ,że nic nie wiem,z każdym dniem nie wiem czego chcę.
Uwielbiam oglądać te inspirace,Jak się dowiedzieć co chcę mieć ,skoro tyle rzeczy mi się podoba.Zastanawiam się co ma powiedzieć osoba któ®ą na wszystko stać i ma większe pole do popisu niż ja.Czyli nie jestm w najgorszej sytuacji:lol2:

Kochana napisałaś dokładnie to co ja myślę i z czym się borykam :bash:

GUMISIOWA
26-11-2012, 16:33
Przyszlam podziekowac za glosik:yes:-w sprawie mojej kuchni-rozterek ciag dalszu mnie:lol2:

Ale u Ciebie-jak zawsze boskie inspiracje-sama mam kilka foteli z lat 70-tych do renowacji i oprocz pokoju synka nie wiem jak je do mnie wlozyc.....
Wiec bede zagladac bo u Ciebie moze sie czegos naucze:yes::hug:

illusjon
27-11-2012, 09:42
Witam serdecznie w tę paskudną pogodę.

Ja tak nieśmiało chciałabym się przypomnieć Nihiru o scan Elle Decoration z listopada 2008. Z tym scanem nie ma pośpiechu, tylko nie odkładaj na półkę tego nr. Teraz mam dylemat jeśli chodzi o sciany w kuchni. Nawet nie porafię powiedzieć czego szukam... :cry: Wiem, tylko, że jak to zobaczę to będę wiedziała, że to to... ;)

Nie wytrzymam zaraz sama ze sobą...:bash:

nihiru
30-11-2012, 10:57
Widzę, że co poniektórzy bardzo przebierają nóżkami, żebym w końcu przeszła do tego mid-century:lol2:
Ja też nie mogę się doczekać, ale chwilowo praca mnie przytłoczyła, więc kolejne odcinki dopiero w następnym tygodniu.

Illusjon - pamiętam o skanie:yes:, tylko muszę przynieść gazetę do służbowej kserokopiarki, bo domowa nie daje rady;)

Nie zawracałabym Wam dzisiaj głowy, gdyby nie to, że w trakcie oczekiwania na połączenie weszłam na neta i znalazłam ciekawy post:

http://www.urbankaleidoscope.com/vintage-over-dyed-rugs/

Z tego co widzę/czytam wynika, że to po prostu stare, perskie dywany tylko przefarbowane. Moim zdaniem ciekawy efekt i tylko interesuje mnie technika tego farbowania. Jak to się robi?

http://www.urbankaleidoscope.com/wp-content/uploads/2012/11/UrbanKaleidoscopeVintageRug01a1.jpg

http://www.urbankaleidoscope.com/wp-content/uploads/2012/11/UrbanKaleidoscopeVintageRug05.jpg

http://www.urbankaleidoscope.com/wp-content/uploads/2012/11/UrbanKaleidoscopeVintageRug9.jpg

Może ta wersja bardziej przypadnie do gustu przeciwniczkom "starych dywanów":D

aricia
30-11-2012, 11:12
domestos i do dzieła ;)

nihiru
30-11-2012, 11:26
myślisz że wystarczy?:)

(to było mrugnięcie czy skrzywienie?:))

ivy17
30-11-2012, 11:28
Nie zawracałabym Wam dzisiaj głowy, gdyby nie to, że w trakcie oczekiwania na połączenie weszłam na neta i znalazłam ciekawy post:


żebym ja tez w przerwie znajdowała taki linki :bash: byla bym mistrzuniem inspiracji hihih

yokasta
30-11-2012, 12:08
Zdecydowanie, biorę amarantowy ;) i tą sofę obok razem z nim :D.

dorkaS
30-11-2012, 12:20
nihiru, jak w obecnych czasach plasuje się secesja? jest calkiem passe, czy wcielono ją pod sztandar eklektyzmu?

nihiru
30-11-2012, 12:37
żebym ja tez w przerwie znajdowała taki linki :bash: byla bym mistrzuniem inspiracji hihih

ależ to prościzna! wystarczy zapisać sobie w zakładkach kilkadziesiąt blogów i co jakiś czas do nich zaglądać - zawsze coś ciekawego się wypatrzy:lol2:


nihiru, jak w obecnych czasach plasuje się secesja? jest calkiem passe, czy wcielono ją pod sztandar eklektyzmu?

O kurczę blade! zostałam specjalistką od tryndów! Ja Cię......!!!!!! :rotfl:

No więc z przykrością stwierdzam, że w chwili obecnej popularne są proste formy i linie. Z secesji parę lat temu baardzo popularne były plakaty Alphonsa Muchy i wisiały wszędzie;).
Z drugiej strony - może to jest właśnie dobry okres na kupowanie secesji? W końcu nie jest powiedziane że po fazie na "proste", nie nadejdzie faza na "zakręcone":)

Yokasta - a zatem odniosłam sukces(ik):D

aricia
30-11-2012, 12:39
można kupić na pchlim tagu jakiś mały dywanik i spróbować :D! albo od babci ze strychu wygrzebać ....
edit: zoba, zoba inne ludzie też powariowali :lol2:
http://www.apartmenttherapy.com/good-questions-629-107877

aricia
30-11-2012, 12:43
http://www.golran.com/collection/decolorized :jawdrop:

yokasta
30-11-2012, 12:47
Toć mówiłam, że mnie te wzorki nie leżą kompletnie a ten niewzorzysty jest :D.

nihiru
30-11-2012, 13:15
można kupić na pchlim tagu jakiś mały dywanik i spróbować :D! albo od babci ze strychu wygrzebać ....
edit: zoba, zoba inne ludzie też powariowali :lol2:
http://www.apartmenttherapy.com/good-questions-629-107877

No faktycznie!:lol2:

Przyznam się (Wam, mężowi jeszcze nie:lol2:), że już zakupiłam odpowiedni dywanik :oops:: ręcznie robiony, z Kazachstanu, dł. 180 cm, za całe 250 zł..., chyba go jednak nie zdekoloruję


Toć mówiłam, że mnie te wzorki nie leżą kompletnie a ten niewzorzysty jest :D.

Jak to nie?! Wzorek jest, tylko że trochę wyblakły:lol2:

Aaa, zanim zapomnę, w tym tygodniu, na dobry humor:

http://media-cache-ec4.pinterest.com/upload/109141990940469246_9Eqgkv8B_c.jpg

Niestety, często daję się skusić;)

nihiru
30-11-2012, 13:23
i oby nie wyszły modne na początku lat 90tych batiki (tak się nazywały te dziwnie plamiaste koszulki?:confused:)

chyba nie wyszły:)
http://pinterest.com/pin/101190322848967282/
http://pinterest.com/pin/274297433525475073/
http://pinterest.com/pin/44332377552342533/

dorkaS
30-11-2012, 13:37
No więc z przykrością stwierdzam, że w chwili obecnej popularne są proste formy i linie. Z secesji parę lat temu baardzo popularne były plakaty Alphonsa Muchy i wisiały wszędzie;).
Z drugiej strony - może to jest właśnie dobry okres na kupowanie secesji? W końcu nie jest powiedziane że po fazie na "proste", nie nadejdzie faza na "zakręcone":)



Świetnie, to idę w dobrym kierunku :) Jak skończę budować i tworzyć wiejsko-secesyjny styl, rzecz jasna z elementami Ikei, to będę tryndi. Dziękuję nihiru!

yokasta
30-11-2012, 13:38
O rany, ale nie w 10000 kolorach tęczy. Jest bardziej jednolity = niewzorzysty. Nieprzepstrokacony, o!

Żeby nie było wątpliwości mówię o tym:
http://www.urbankaleidoscope.com/wp-content/uploads/2012/11/UrbanKaleidoscopeVintageRug9.jpg

nihiru
30-11-2012, 13:40
ałć zabolało

Ale co? bo nie załapałam...


O rany, ale nie w 10000 kolorach tęczy. Jest bardziej jednolity = niewzorzysty. Nieprzepstrokacony, o!

Aaa, no to wszystko jasne:yes:

nihiru
30-11-2012, 13:41
Świetnie, to idę w dobrym kierunku :) Jak skończę budować i tworzyć wiejsko-secesyjny styl, rzecz jasna z elementami Ikei, to będę tryndi. Dziękuję nihiru!

Prąciem bardzo!
Zawsze do usług:)