A dziś dla mych drogich czytelników przygotowałem bardzo aptyczny (mam nadzieję) kąsek. Oto za pozwoleniem naszej kochanej projektantki zamieszczam parę widoków z... przyszłości: TA-DAM Więcej już nie piszę, bo zmęczyło mnie usypianie mej starszej pociechy... Ostatnimi czasy przerodziło się to w około godzinne (lieraturowego przygotowania nie liczę) autorytetowo-charaktr(ko)logiczne zmagania pomiędzy Martą a mną lub moją żoną (w zależności od tego kto usypia). ...
Wnętrza z małym wyjątkiem...
Kolejna ważna data: DZIŚ odaliliśmy do użytyku kotłownię - grzejniki ruszyły, ciepła woda w kranie też :wink: Chłopaki kończą daszek nad wejściem i podbitkę, elektrycy montują gniazda i włączniki - jutro ma już byść prąd w instalacji :wink: - czyli koniec z przedłużaczami i żarówkami w oprawkach. Oświetlenie prawie wszędzie pomontowałem - zuch chłopak. Czas na panele - a jakoś ...
Dzisiaj ciąg dalszy. Zdjęli humus i kierownik budowy podjął decyzję, że wykop będzie płytki tzn. tylko na podsypkę i na chudziak, reszta będzie szalowana na poziomie gruntu. Nie rozmawiałam z kier bud, mąż twierdzi, że jest ok. Ja nie wiem czy to właściwe posunięcie. Dla ułatwienia dodam, że pod humusem mamy glinę, sączenia wód na poziomie od 1,1 m do 1,3 m. Oceńcie proszę czy tak może? powinno? być ?? :roll: ...
Instalator dał znak życia :) Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazuja, że jutro pojawi się na budowie. Zrobiliśmy troszkę porządku, by jutro mógł spokojnie pracować. Dziś byli także dekarze. Mamy problem z kominami... :( w czasie co większych deszczów kominy przeciekaja... :( Mamy nadzieje, że po dzisiejszej interwencji kominy już nie będą mokre...