dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

Ostatnie wpisy w Dziennikach

  1. Niewielki M05L - domek dla Ani i Jacka

    dzisiaj kolejny dzien w ktorym cos sie dzialo konkretnego :)

    poza tym ze dowiedzielismy sie ze bedziemy organizowac Euro 2012 co jest dobra
    informacja dla kraju, ale zlym dla budowlancow bo to oznacza tylko wzrost cen,
    to nasze majstry zaczely i w kilka godzin skonczyly kopac pod lawy :)
    kazali zamowic na przyszly tydzien 20 kubikow betonu i tyle - w piatek przyjedza
    stal wiec w poniedzialek i wtorek to zazbroja i pozniej sobie poschnie chwilke
    ...
  2. Dziennik Wicka i Agnieszki

    Strop zalany , za kilka dni wieniec - czas uzgodnić termin z cieślami .
    No i zfodnie z wcześniejszymi ustaleniami - będą w poniedziałek za tydzień .
    Trzeba szybko zorganizować drzewo ( tartak , transport ) .
    Kilka telefonów i już wiadomo : drzewo przyjedzie w poniedziałek , będę miał tydzień na impregnację .
    No , no - kto by pomyślał - dach będzie lada chwila .
    Tylko nadal szukam tynkarzy - ci co z nimi rozmawiałem to za 4 miesiące najwcześniej ...
  3. Dziennik Wicka i Agnieszki

    A dziś mamy już środę .
    Moja poranna wizyta na budowie i oto widok zaszalowanego balkonu

    Schody na pięterko także przygotowane do zalania


    Mamy zamówiony beton na popołudnie , wszystko gotowe do zalewania .
    I oto koło 10 telefon - z około 1,5 godziny przyjdzie beton i pompa .
    No i w okolicach południa ...
  4. Dziennik Robina

    Środa, 18.04
    dziś był pracowity dzień.
    najpierw instalatorzy ułozyli ogrzewanie podłogowe, potem, po powrocie z pracy (a była 19.00) spotkałem się na budowie z panem od posadzek i po ustaleniu, że zaczynaja nazajutrz rankiem- zabrałem sie za ostatnie przygotowania do zrobienia wylewek. Czas minał miło i przyjemnie, w towarzystwie i z pomocą wujka zony- ułozyłem styropian na pietrze a gdy wybiła 22.00- zwinąłem żagle i wiuuuuut.... do domu ;)
    Ot taki typowy ...
  5. Modelowe opóźnienie czyli o Joasi i Adama budowaniu

    18 kwietnia

    Na czwartek 19.04 było zaplanowane klejenie papy pod ściany piwnic.

    Wczoraj 17.04
    O dziewiątej rozmowa z majstrem o pogodzie i prognozowanym deszczu na czwartek - decyzja - kleimy papę 18.04

    O czternastej pojechałem do hurtowni i kupiłem papę z dostawą na budowę jutro o 7.45
    Przy okazji w hurtowni spotkałem koleżankę, z która dzielimy ekipę - jak nie budują u mnie to wykańczają u niej - i powiedziałem, ...
Strona 1 z 11