Niestety nie wszystkie pomieszczenia mam w wersji cyfrowej, jestem trochę unieruchomiona w domu... Ale postępy widać z dnia na dzień.
no i już! przeleciało... Minął prawie rok od rozpoczęcia prac a jeszcze ze dwa tygodnie i wejdzie kafelkarz, za chwilę kuchnia się postawi...
Updated 02-03-2012 at 23:43 by fluorka
Witam, nadejszła ta wiekopomna chwila, w której zaczynamy budować swój dom. Przewertowaliśmy mnóstwo projektów gotowych, by koniec końców zamówić projekt indywidualny. Po roku walki z działką ( scalenie + dwa podziały ), po uzyskaniu pozwolenia etc. wkrótce wbijemy w ziemię pierwszą symboliczną łopatę. Dom w naszym zamierzeniu miał być prosty i ekonomiczny w wykonaniu - brak lukarn, balkonów, loggi, oranżerii etc. Czy taki będzie ? Przekonamy się za jakiś czas ...
Czas na zdjęcia reku i rurek odkurzacza. Ostatnio jakoś jestem tak koszmarnie przemęczona, że nie miałam siły ich robić i wklejać. Jeszcze się okazało, że muszę pracować w weekend a że ostatni też pracowałam to jestem trochę ściorana. Ale to nic jestem maruda i tyle a muszę wziąć się w garść muszę brać przykład z mojego niesamowitego męża. W pracy ciężko pracuje łącznie z weekendami a potem z domem ze mną załatwia a teraz bierze urlop i nie by sobie w końcu ...
Schody Wczoraj po południu zaczął sie ich montaż - nie mogę nadal w to uwierzyć, rok czekania bo Pan stolarz schodowy zaniemógł poważnie ale było warto, jak dla mnie wyszły świetnie - według mojego pomysłu - klejone z mozaiki przemysłowej mojej afromozji którą mam wszędzie na podłogach, wyszły jaśniejsze bo są pod lakierem a podłoga olejowana już przez te półtora roku ściemniała. Potem fotki bo mam problemy z aparatem, któremu padł obiektyw ...