I zapłacona zaliczka - ale montaż dopiero w połowie stycznia.... Takie ma obłożenie ten facet i w ogóle Jezierski. My podpisywaliśmy zamówienie nr 127/2010. Gdyby tyle zamówień podpisywał w ciągu roku to by znaczyło, że ma nowego klienta co trzeci dzień…a jest dopiero koniec października…szacunek. Nic to – dom się zdąży troszkę powietrzyć do tego czasu. Albo dłużej bo w ujemnej temperaturze nie montują. W każdym razie ostatecznie stanęło na ...
Nie jest to najlepiej ujęte, ale jest widać o ile został powiększony! Powiększyliśmy balkony z myślą abym mogła rozłożyć suszarke z praniem (tak mi doradziły mama z siostrą
Mamy reszte fotek miło popatrzeć jak ekipa ma dobry humor i pracuje Więźba dochowa poszła pięknie do przodu, dokupiliśmy parę pustaków na kominy bo są wyższe po zmianach w projekcie oraz 8 palet pustaków na szczyty i teraz tylko czekać na fachowców od blachodachówki i obrobienie kominów z płytek klinkieru w kol.żółtawym,będzie kontrast z blach.grafitową.
mam mętlik i w związku z nim przeniosłam posty na forum - do działu "O nas" zastanawiam się na czym poprzestać
nasza działeczka z tymi okropnymi burakami!