Niby się nic nie dzieje...A jednak!! :D Ja od paru dni " walczę" ze szczegółowym szkicem ogrodzenia tzw. Frontowego! :x :-? Na takie jak mi, nam , się podobają to nas nie stać :evil: a niechcielibyśmy nic X razy powtarzalnego!! Tak ogólnie to bardzo trudno wymyślić, a do tego ,narysować cos co by było nietuzinkowe, eleganckie, PRAKTYCZNE, nie szpeczące otoczenia, no i naturalnie TANIE A najlepiej bardzo tanie!!! :-? Nie ma szans!! :evil: Porysowałam dziś troszeczkę, ...
Projekt właściwie wybraliśmy. Od lipca do dzisiaj kilka razy zmieniła się koncepcja. Zaczynaliśmy od uroczego dworku z kopertowym dachem, potem były wykusze i balkony, a stanęło na dość prostym i niepozornym "domku modrzewiowym". Wyszliśmy z założenia, że to co w środku jest najważniejsze, nie ma być drogo, a poza tym w WZ określili nam dach dwuspadowy itp. Mieliśmy też dodatkową łamigłówkę - wjazd na działkę jest od południa, a takich projektów nie ma za wiele.
Działkę mamy śmieszną - trójkąt z ogonkiem, który ma służyć za wyjazd na drogę. Kupiona trochę z konieczności, bo innej nie było, stała się piękna, od kiedy jest nasza. Legalnie właściwie od wczoraj, ale już od połowy sierpnia chadzamy tam jak na swoją (i oczywiście prowadzimy wszystkich gości - chcą czy nie). Jacek miał ochotę wcześniej kupić nieduży prostokąt przy cmentarzu (spokojni sąsiedzi), ale ja nie chciałam. Nasz trójkąt ma wiele zalet: ...
Sobota 24 września 2005 Onduline gąsiory 4 szt., narcyzy 4 kg, 3 rodzaje tulipanów (odjazdowe!), bordowa piwonia, paliwo do kosiarki, kosiarz. Altanka, koszenie, sadzenie piwonii, malinobranie, rodzinka. Niedziela 25 września 2005 Wizyta potencjalnych kupców na sąsiednia działkę. Może my ją kupimy ? Poniedziałek 26 września 2005 Altanka, maliny, piwonie, mechanik, rodzinki nie było. (sporo zrobiłem :D ) Wtorek 27 września ...
Mój debiut na forum to kompletne fiasko. Takie fajne dzienniki czytałam, a sama nie potrafię. Ale nic, budowa domu będzie wyzwaniem, więc trzeba się hartować. Próbuję jeszcze raz. :lol: