pomóżcie jak wkleić zdjęcia i jak zmienić wygląd dziennika, tak aby wszystkie wpisy były jeden pod drugim, a nie kazdy na osobnej stronie???
WITAJCIE Jestem tu nowa... moje imię Magda . Od dawna obserwuje forum i podglądam wiele dzienników, az wkoncu nadszedł czas na moj własny... Kilka słów o rodzinie inwestorskiej Nasza rodzina: ja - Magda, mąż Andzrej, dzieci x 1 córcia Karolinka zwana przez nas Kalcią lub Kalinką (lat prawie 4, no za 11 dni bedzie równo 4 latka). Trochę o nas ... przez 6 ostatnich lat mieszkaliśmy na jednym z Bydgoskich osiedli ...
Wreszcie udało się mi pojechać na działkę. Niestety bardzo późno, bo dzisiaj było nieprzyjemnie, padała marznąca mżawka i wiało - nie mogłam więc zabrać ze sobą dzieciaków. Wczoraj była taka piękna pogoda, ale niestety nie mogłam się wyrwać, a dzisiaj jak na złość brzydko. Czekałam aż mąż wróci z zakupów i dopiero o 17 ruszyłam. Udało się mi usunąć trochę drzewek i badyli porastających działkę. Umęczyłam się przy tym okropnie, bo korzystałam ...
5 marca 2011 roku Jak ten czas leci..... a papiery się placzą po urzędach. Pan inżynier architekt magister (kolejność przypadkowa) nanióśł poprawki do projektu, uzyskał niezbędne uzgodnienia, dostarczył od innych intelektualistów z tytułem mgr inż mapki przyłącza prądu, gazu, wody i rozprowadzenia POŚ , skasował: 200 zeta za projekt wyjazdu na drogę 100 zeta za zmiany w projekcie 1000 zeta za coś grubego i cudnie oprawionego ...
Rozmawialiśmy z paroma potencjalnymi wykonawcami naszego domku. Nasz projekt się już adpatuje, więc dostali wstępną wersję do obejrzenia i mają nam przysłać jakieś wstępne wyceny: z materiałami i bez materiałów. Wszyscy twierdzą jednym głosem, że mają dobre upusty w hurtowniach i że są w stanie kupić te materiały na nas (faktury na nas) po korzystnych cenach, że wyjdziemy na tym lepiej niż gdybyśmy sami za tymi materiałami ganiali. Oczywiście jest to z jednej strony dość ...