Ostatnie wpisy w Dziennikach

Dzisiaj przyjechał zlewozmywak do kuchni :):) I jak zapakowany ! Przeżył nawet wysyłkę kurierem :):)
taki pakunek :

a w środku taki komplet :


Zlewozmywak + bateria ze sklepu www.zlewozmywak.pl

I jeszcze mi się przypomniało: wkurzyłam się na niektóre sklepy internetowe sprzedające oświetlenie (w tym sprzedawców na allegro). Wszystkie miały w swojej ofercie kinkiet (zdjęcie kilka postów wyżej) i wszystkie oferowały wysyłkę od ręki.
No to ja zamawiam, sklep robi zamówienie u producenta i dostaję maila o treści: pani zamówienie zmieniło status na anulowane.
Bo importer nie sprowadza, a producent juz dawno nie produkuje. To po co, kurde, ta lampka wisi ...

Napisał oleniek

Witaj
z pewną taką nieśmiałością się wpisuję, ale widzę i innych wpisy

Tytuł dziennika masz super - od razu intryguje i zachęca do czytania i wiesz...popłakałam się ze śmiechu jak skomentowałaś swoje zdjęcie przy słupie,,,już widzę że będę tu czściej zaglądać - teraz muszę tylko znaleźć czas żeby przeczytać całe 17 stron :lol:

Witaj w moich skromnych progach !!!! Ja twój dziennik czytałam i często tam zaglądam, choć nie pozostawiam śladu :oops: :oops: ...

a za oknem tak jest tak:



cudnie :D

06 stycznia

dziś już jest tak:


brakuje tylko listew przyściennych, których wolałabym żeby nie było :roll: :-? :lol:, ale względy praktyczne wzięły górę.

Nie widziałam schodów jeszcze na żywo, ale zapowiada się nieźle :D.