dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

Wszystkie wpisy w Dzienniku

  1. Ivonesca - dziennik budowy

    29 lipca 2004

    dawno oczekiwane zdjęcia.....

    dla przypomnienia - jesień 2003:



    i teraz lipiec 2004....kostka....;-)

  2. Ogrodowe i wykończeniowe perypetie Ani i Bartka

    No a teraz to mi się humor zdecydowanie poprawił! :lol:

    Zadzwoniłam tak sobie, beznamiętnie do gminy z zapytaniem o warunki na kanalizację (którą w Konikowie właśnie robią), bo wysłaałam jakiś czas temu odpowiednie pisemko i nie dostałam jeszcze odpowiedzi. Tak się złożyło, ze rozmawiałam z Wójtem, który właśnie dziś odpowiedź dla mnie sporządził :lol:

    Otóż kanalizacja idzie obok naszej działki w obu drogach, będzie tam kilka studzienek ...
  3. Nurniego dziennik

    29.07.2004
    Już stoi ok metrowej wysokości słupek/narożnik z klinkieru, ale ładny będzie - taki mieszany miodowy kolor. Majster się stara jak może i rzeczywiście wychodzi mu bardzo ładnie, nawet żonka go pochwaliła bo jak przyjechała na inspekcję to mu się ręce trzęsły. :o Ale wszystko okazało się w porządku. Strop już przywieziony, chłopaki szalują wieniec i słupy, pewnie nawet już wrzucają belki. Belkę nad oknem (dużym w salonie) jednak wyleją zbrojoną bo ...
  4. Ogrodowe i wykończeniowe perypetie Ani i Bartka

    Z nostalgią i melancholią piłam wczoraj winko czerwone wieczorem w naszym domu.
    Pewien etap życia mi się kończy i choć z jednej strony jest to wspaniałe, cudowne, zachwycające, nie do uwierzenia prawie, że mamy z Bartkiem własny dom, to jednak jest to ogromny skok życiowy do przodu, który wywołuje we mnie masę przemyśleń, rozważań i kapkę zadumania.

    Jak nam się będzie tam mieszkało? Jaką rodzinę stworzymy? Kiedy należy ją powiekszyć? Czy ja jestem ...
  5. Dom w Puszczy - Dziennik Barda i Niny

    No i w końcu są zdjęcia berecika, na razie w formie kalenic, murłat i krokwi, ale niedługa zacznie się deskowanie, jak dojadą deski.

    niestety człowiek od desek ma kłopoty z zegarkiem i 10:00 u niego nie jest 10:00 u pozostałych mieszkańców naszej strefy czasowej.

    Dochodzi mi jeszcze zakup cegieł działówek, obmurowanie schodów (znaczy dziury w suficie) z pominieciem barierek drewnianych i użycie działówki zamiast tłuczenia maxa na połówki spowodował ...