Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych"Złom jest największym bogactwem Polski"
Kociołek SAS UWT 29kW + miarkownik Unister (usunięty nadmuch), komin 11m 18x18cm, pow. domu 180m2, nowe podwójne okna, zerowe ocieplenie budynku (ściany 50cm ze szczeliną)
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychHej dex001,
Próbowałem wolniej wprowadzić maszynerię w ruch, rozpalało się przy zakmniętych drzwiczkach i uchylonej klapce, ale jest to samo.
W dodatku wkręcił się na 52st. chociaż na miarkowniku ustawiłem dziadowi 42 st.
Po zamknięciu drzwiczek nie zbija temperatury, tylko trzyma te swoje 52, gdzieś musi być nieszczelność, ale gdzie?
Może ten sznur naokoło drzwiczek?
KPW skracam bo wali w środek zasypu - środek rozgrzany a bokami czarno i to chyba te boki zasypu tak dymią
Twoja dziura w KPW jakie ma wymiary (tzn. końcówka rury)?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWitaj Luka79 . Ja nie dorabiałem KPW (zrobię ją w przyszłym sezonie) i nie wyrzucałem blachy, natomiast zrobiłem taka małą przeróbkę:
W ten sposób mam zachowaną żeliwną zasuwę, która pozwala wyłapać wymiennikowi więcej ciepła i jednocześnie mam wejście powietrza wtórnego zrobione z uniesionego pod pewnym kątem do góry płaskownika. Wylot powietrza wtórnego z rozetki jest w dolnej części drzwi zasypowych i trafia w miarę dokładnie w utworzoną szczelinę. Mocowanie płaskownika jednocześnie nie pozwala dociągnąć zasuwy do końca. Na pewno nie jest to tak skuteczne jak kierownica, ale działa. Mam również po dniu palenia na wymienniku i drzwiczkach takie lekkie i puszyste płatki brązowej sadzy, ale nie jest to jakaś koszmarna ilość - używam węgli typu 33 z Sośnicy (gruby sort) i Marcela (drobny orzech II). Maksymalne powietrze wtórne podaję tylko w momencie rozpalania. Jak kocioł dojdzie do 50-60 stopni ograniczam je do połowy i zapinam miarkownik. Całkowicie otwarta rozetka zbyt wychładza mi spaliny i wymiennik.
Na zdjęciach w kotle częściowo widoczny, żarzący się, zapalony od dołu na żarze z porannego zasypu i drewnie Flotokoncentrat z Marcela, którym palę wieczorem. Jak widać zero jakiegokolwiek dymu, na kotle ok. 65 stopni.
Ostatnio edytowane przez lysy1l ; 27-12-2012 o 20:18
Wykwalifikowany palacz górnego spalania po kursie korespondencyjnym.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychOstatnio edytowane przez ZUG ; 27-12-2012 o 20:31
Mądry nauczy się więcej z głupiego pytania, niż głupiec z mądrej odpowiedzi.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychPo czym poznaję, po termometrze. Przy całkowicie otwartej rozetce słyszę, jak powietrze buszuje po kotle, a temperatura stoi, przymknięcie o połowę powoduje uspokojenie i widoczny wzrost temperatury. To, że wzrasta również temperatura spalin słyszę po lekkich strzałach nagrzewajacego się kolana łączącego czopuch z kominem. Jutro wieczorem zrobię Ci zdjęcie wymiennika i drzwiczek po wypaleniu zasypu.
Wykwalifikowany palacz górnego spalania po kursie korespondencyjnym.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMądry nauczy się więcej z głupiego pytania, niż głupiec z mądrej odpowiedzi.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych@Luka 79 nie deflektorek na KPW tylko jak np. daszek na blaszanym kominku. Możesz eksperymentować z rozprowadzeniem powietrza po komorze, wyginając różnie ten "daszek" i kierować powietrzem z KPW. Wszystko zależy od Twojej inwencji twórczej i zaobserwowanych postępów. Jeśli w ogóle będą. Jeśli ludzie by nie eksperymentowali to dziś w tym miejscu byśmy nie byli.
Ostatnio edytowane przez rybniczanin ; 27-12-2012 o 21:05
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychA tak wygląda u mnie sytuacja przy otwartej na maksa KPW, przymkniętej klapce PG i 52 stopniach na piecu. Przedmuchy co 6 min na 10sek.
Tak więc taka wędzonka jak na fotce trwa mniej więcej do czasu zgazowania zasypu. Po wejściu w fazę koksu spalanie jest bardzo stabilne i czyste, wiadomo.
Jutro spróbuję rady rybniczanina aby rozproszyć PW przy pomocy blaszki i zdam relację
P.S. Aha, tak wyglądają płomiennice po 2h palenia od góry, jest to ponura sprawa, aż korci żeby otworzyć PG, rozbujać kocioł do 60 i wypalić ten szajs...
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychpost #8876
http://forum.muratordom.pl/showthrea...ennego/page444
post#8987
http://forum.muratordom.pl/showthrea...ennego/page450
i nic dziwnego że jest sadza z tego co u ciebie na zdjeciu widać ewidentnie nie wypala gazy podczas odgazowania.
podejrzewam że za szybko zasyp się zajmuję i nie jest w stanie wypalić wszystkich gazów tutaj musi być synchronizacja
ile powstałych gazów tyle wypalonych fakt to ideał który w GS nie istnieje ale mozna w duzym procencie okiełznać aby odbywało sie to
warstwowo ponieważ oprócz odpowiedniego napowietrzania musi byc odpowiednia temp. do zapłonu jak jej niema to jest dym.
Ostatnio edytowane przez ZUG ; 27-12-2012 o 21:34
Mądry nauczy się więcej z głupiego pytania, niż głupiec z mądrej odpowiedzi.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych