dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 1 z 5
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 92
  1. #1
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWA DOBRA DUSZA I POMOCNA DŁOŃFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar DPS
    Zarejestrowany
    Mar 2007
    Skąd
    z 44 wysp
    Posty
    33.238

    Domyślnie Sterylka o 18, czy kot od rana ma nie jeść i nie pić? Pilne!

    Jak w temacie. Mąż umówił sterylkę na jutro, ale jak się dowiadywał w różnych lecznicach, to mówili, że kocia ma koniecznie być na czczo. A ten, u którego się umówił, nic takiego nie mówił. Poza tym - trzymać ją od rana bez jedzenia i picia?
    Poradźcie, co robić!
    Dziennik
    Komentarze
    Blog ze wsi
    Nie próbuj mi wmawiać, że natura nie jest cudem, nie opowiadaj mi, że życie nie jest baśnią. Ktoś, kto jeszcze tego nie zrozumiał, być może pojmie to dopiero wtedy, gdy baśń zacznie się kończyć. /Jostein Gaarder/

  2. #2
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!
    Mirek_Lewandowski

    Zarejestrowany
    Feb 2006
    Posty
    6.787

    Domyślnie

    Tak, na czczo. Przez dzień bez jedzenia się obędzie.

  3. #3
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar daggulka
    Zarejestrowany
    May 2006
    Posty
    15.932
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    319

    Domyślnie

    potwierdzam...bezwzględnie na czczo... to operacja pod narkozą.... ludzi też na operację zbierają na czczo ... rano daj jej pić wody....niedużo, potem już nic nie dawaj
    powodzenia życzę kotce
    kto szuka ..... ten znajdzie ......

  4. #4
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... WSZECHOBECNA Avatar zielonooka
    Zarejestrowany
    May 2004
    Posty
    9.942
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Głodzimy sierściucha!

    spoko, wytrzyma [gorzej z wami ]

  5. #5
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWA DOBRA DUSZA I POMOCNA DŁOŃFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar DPS
    Zarejestrowany
    Mar 2007
    Skąd
    z 44 wysp
    Posty
    33.238

    Domyślnie

    OK, dzięki wszystkim za pomoc.
    Nie będę jej nic dawała oprócz odrobiny wody rano.
    Tak jak pisze zielonooka - nie wiem, jak my to przetrzymamy, już dziś mi jej okropnie żal, choć ona jeszcze szczęśliwa i nieświadoma...
    Dziennik
    Komentarze
    Blog ze wsi
    Nie próbuj mi wmawiać, że natura nie jest cudem, nie opowiadaj mi, że życie nie jest baśnią. Ktoś, kto jeszcze tego nie zrozumiał, być może pojmie to dopiero wtedy, gdy baśń zacznie się kończyć. /Jostein Gaarder/

  6. #6
    STAŁY BYWALEC (min. 300) Avatar jasabar
    Zarejestrowany
    Jan 2007
    Posty
    494
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    61

    Domyślnie

    My sterylizowaliśmy psa. Głodówka j.w., a o wodzie weterynarz powiedział, że ostatnie picie sześć godzin przed zabiegiem i to w niewielkiej ilości

  7. #7
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... WSZECHOBECNA Avatar zielonooka
    Zarejestrowany
    May 2004
    Posty
    9.942
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Cytat Napisał dompodsosnami
    , już dziś mi jej okropnie żal, ...
    duzo bj. bylo by wam zal jakby (za przeproszeniem) żygała "jak kot" po narkozie , lub miala komplikacje w trakcie zabiegu :/
    kocisko pewnie bedzie sie darło o żarcie - ale mysle ze tez to przetrzymacie
    ps. (wody tez malutko - lepiej zeby nawet troche "pocierpiala"z powodu lekkiego pragnienia niz potem po zabiegu (lub w trakcie) inna rzecz ze koty zwykle dosyc malo pija - wiec mozliwe ze w ogole nie bedzie miala ochoty na wode !)

    trzymam kciuki za udana sterylke !!!

  8. #8
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWA DOBRA DUSZA I POMOCNA DŁOŃFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar DPS
    Zarejestrowany
    Mar 2007
    Skąd
    z 44 wysp
    Posty
    33.238

    Domyślnie

    Dzięki, Zielona, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze, choć już mi ciężko patrzeć na nią żałośnie miauczącą nad pustą miseczką...
    Dziennik
    Komentarze
    Blog ze wsi
    Nie próbuj mi wmawiać, że natura nie jest cudem, nie opowiadaj mi, że życie nie jest baśnią. Ktoś, kto jeszcze tego nie zrozumiał, być może pojmie to dopiero wtedy, gdy baśń zacznie się kończyć. /Jostein Gaarder/

  9. #9
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar agnieszkakusi
    Zarejestrowany
    Mar 2006
    Skąd
    Toruń
    Posty
    9.025
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    77

    Domyślnie

    DPS, idź na spacer i nie patrz. Będzie Ci łatwiej, a kicia widząc, że Ciebie nie ma może położy się spać. Ja też przymierzam się do sterylki naszego kundelka. Jednak jak sobie pomyślę, że takie maleństwo mają ciąć...ech...

  10. #10
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE
    rrmi

    Zarejestrowany
    Apr 2005
    Posty
    18.501

    Domyślnie

    Cytat Napisał agnieszkakusi
    DPS, idź na spacer i nie patrz. Będzie Ci łatwiej, a kicia widząc, że Ciebie nie ma może położy się spać. Ja też przymierzam się do sterylki naszego kundelka. Jednak jak sobie pomyślę, że takie maleństwo mają ciąć...ech...
    Troche dlugo do popoludnia spacerowac
    Do sterylki nie ma sie co przymierzac , to trzeba zrobic

  11. #11
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar agnieszkakusi
    Zarejestrowany
    Mar 2006
    Skąd
    Toruń
    Posty
    9.025
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    77

    Domyślnie

    ale czy ma iść na wielogodzinny spacer? Chociaż na godzinkę

  12. #12
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar daggulka
    Zarejestrowany
    May 2006
    Posty
    15.932
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    319

    Domyślnie

    no nic...skoro taka decyzja to trzeba przeżyc i już.... z jak najmniejszym uszczerbkiem na zdrowiu czworonoga
    dlatego ściśle trzymać się zaleceń... ma nie jeść i nie pić... potem po zabiegu weterynarz powie co i jak dalej ...jeśli nie powie, to dopytywać...lepiej zapytać dwa razy niż coś źle zrobić

    Ja też przeżyłam sterylkę mojego Fidusia.... był tym 1% psów z powikłaniami po zabiegu... mało nam się nie przekręcił . Niby miało być wszystko w porządku, bo to pies i ingerencja jest niewielka.... a jednak wdało się zakażenie pomimo tego, iż bardzo o niego dbaliśmy (chodził nawet w kołnierzu żeby sobie szwów nie rozlizał ). Tydzień walczył w zasadzie o życie...robiłam mu na spółę z mężem 2 razy dziennie zastrzyki z antybioryku po to żeby go nie tachać do weta, bo naprawdę było z nim źle. Ale wyszedł z tego.... na szczęście i jest teraz bardzo przyjacielską spasioną przez dziadka kluchą .
    kto szuka ..... ten znajdzie ......

  13. #13
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar agnieszkakusi
    Zarejestrowany
    Mar 2006
    Skąd
    Toruń
    Posty
    9.025
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    77

    Domyślnie

    no właśnie tego 1% strasznie się boję...

  14. #14
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar daggulka
    Zarejestrowany
    May 2006
    Posty
    15.932
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    319

    Domyślnie

    Aga...nie jestes w stanie przewidzieć....niestety. Ale pociesz sie tym, że jeśli jest to pies to odsetek powikłań jest naprawdę niewielki ...my po prostu mieliśmy pecha .
    Gorzej jesli jest to sunia, bo ingerencja jest o wiele powazniejsza niż u pieska ...ale jeśli sie trafi na dobrego weta to raczej powinno być ok.
    kto szuka ..... ten znajdzie ......

  15. #15

  16. #16
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar daggulka
    Zarejestrowany
    May 2006
    Posty
    15.932
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    319

    Domyślnie

    Hm... to jest tak, że u psa to dzieje się jakby poza organizmem...nacinają tylko mosznę i wycinają co trzeba....u suczki to jest normalna operacja...muszą dostać się do środka poprzez nacięcie brzucha ... i jest więcej opcji powikłań przez to ....ale statystyki też nie są najgorsze

    poczytaj tutaj:
    http://www.vetserwis.pl/sterylizacja_pies.html
    kto szuka ..... ten znajdzie ......

  17. #17
    STAŁY BYWALEC (min. 300) Avatar jasabar
    Zarejestrowany
    Jan 2007
    Posty
    494
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    61

    Domyślnie

    Moja sunia ma już 10 lat, więc to nie jest wiek na sterylizację, ale zaczęła mieć problemy z ciągnącymi się przez trzy m-ce cieczkami. Badania wykazały nieprawidłowości i trzeba było dokonać zabiegu.
    Wszystko poszło bezproblemowo. Najgorszy był widok, jak zaczęła odjeżdżać po zastrzyku. Pierwszego swojego psa musiałam uśpić, więc ten odjazd strasznie mi się kojarzył. Po zabiegu weterynarz jak gdyby nigdy nic pokazał nam wycięte jajniki ze zgrubieniami (po tym widoku mój mąż nie chciał już jeść kolacji )
    Suczka szybko się obudziła, była tylko jakby oszołomiona. Potem przez tydzień chodziła na spacery w specjalnym ubranku, a nieświadomi ludzie dziwnie patrzyli na owczarka niemieckiego w fartuszku . Myślałam, że u tak dużego psa ślady po zabiegu będą widoczne, ale po czterech miesiącach nic już nie widać.

  18. #18
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... WSZECHOBECNA Avatar zielonooka
    Zarejestrowany
    May 2004
    Posty
    9.942
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Kocisko pewnie wlasnie w trakcie sterylki
    Daj szybko znac jak poszlo

  19. #19

    Domyślnie

    Jeśli dobrze pamiętam to swojego miłego futerka nie głodziłem,
    mam tylko taką uwagę, nie zrób tak jak moja żonka
    kocurek po kastracji, biedny taki, zero kontaktu,
    szkoda kiciusia, więc futro zostało ułożone w naszej sypialni, na poduchach
    a że biedaczek w narkozie to się naaarooobiiiiiiiłooo
    wszystko do prania, tak sobie popuścił że ho ho
    tak więc radzę kiciusia do pieleszy nie kłaść.
    Kto żyje bez szaleństwa,
    mniej jest rozsądny niż mniema.

  20. #20
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWA DOBRA DUSZA I POMOCNA DŁOŃFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar DPS
    Zarejestrowany
    Mar 2007
    Skąd
    z 44 wysp
    Posty
    33.238

    Domyślnie

    No to my już po.
    Wet pozwolił jej dać śniadanie, bo dzwoniliśmy, żeby się upewnić - powiedział, że i tak ją sobie oczyści. Płukał żołądek czy jak? Wolałam nie dopytywać się o to.
    Kicia śpi jak suseł. Kilka razy próbowała zrobić parę kroków, ale zatacza się jak po litrze, więc śpi. Aż się zastanawiam, czy to nie za długo - tak śpi od operacji czyli od 18.
    Pewnie rano wszystko się okaże.
    Dzięki wielkie wszystkim za wsparcie i zaciśnięte kciuki, potrzymajcie jeszcze trochę za moją bidulkę, żeby się rano ładnie obudziła i dobrze miała, OK?
    Dziennik
    Komentarze
    Blog ze wsi
    Nie próbuj mi wmawiać, że natura nie jest cudem, nie opowiadaj mi, że życie nie jest baśnią. Ktoś, kto jeszcze tego nie zrozumiał, być może pojmie to dopiero wtedy, gdy baśń zacznie się kończyć. /Jostein Gaarder/

Strona 1 z 5

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony