Węgiel brunatny pod Legnicą a nasze domy

[YreQ]

...

[BOHO]

Iruś ! to po jasną cholerę tacy jak ty budowali się na tym pięknym złożu ? ? ?
bo było taniej ? ? ? bo myślałeś że się uda ? ? ?
jak ktoś jest sprytny inaczej - twój płacz nikogo teraz nie wzrusza.....

no cóż, Twoja inteligĘcja jednak mnie wzrusza

wzruszysz to ty się Iruś jak pozamiatają....

[borbet7]

Co nie zmienia faktu, że tak jest, ani G. Śląsk ani Łódzkie nie wypadało najgorzej pod względem długości życia.

Po raz kolejny muszę stwierdzi, że się mylisz. I proszę nie pisz ponownie, że to też g... prawda. Spójrz:
"69,1 roku - mężczyźni oraz 78,9 - kobiety... Tyle wynosi, według najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego, średnia długość życia mieszkańców regionu łódzkiego. To NAJGORSZY WYNIK wśród szesnastu polskich WOJEWÓDZTW (średnia dla całego kraju to 71,3 roku dla mężczyzn oraz 80 lat dla kobiet).

A zobacz sobie jeszcze kto jest głównym producentem SO2

Kto dokładnie? Nie wiem, ale wiem, że "52% SO2 w Polsce produkowane jest przez procesy spalania w sektorze produkcji i transformacji energii", czyli elektrownie.

Źródło: IOŚ

A że ktoś sobie jakąś dyrektywę forsuje, jego prawo.

Za często używasz zaimków i przedimków "ktoś", "jakąś". Nie wiem czy to przez ignorancję czy przez niedokładność. Poza tym nie ktoś! Tylko UE. Czemu ignorujesz takie informacje! Polska (jako członek UE) będzie się im musiała podporządkować albo płacić. Ale chyba z Twojego punktu widzenia to nie ważne, bo przecież nie Ty to będziesz płacił tylko rząd kary albo przedsiębiorcy pieniądze za limity. A najsmutniejsze jest to, że to i tak będą Twoje (nasze) pieniądze!

"Wypełnienie wyśrubowanych norm unijnych byłoby ogromnym wydatkiem dla budżetu państwa. Eksperci Ministerstwa Środowiska twierdzą, że trzeba byłoby wydać 12 mld euro tylko na unowocześnienie elektrowni i elektrociepłowni. To zaś automatycznie wymusiłoby nawet 20 procentowe podwyżki cen energii."

Żródło: Polska The Times

Postęp w dziedzinie filtrów przemysłowych jest całkiem sprawny i szybki, czego oczywiście nie przyjmujesz do wiadomości, bob nie pasuje to do Twojej koncepcji.

Po raz 3 proszę aby nie interpretować moich wypowiedzi w wygodny dla siebie sposób i czytać je ze zrozumieniem! Napisałem przecież, że chciałbym aby miały taką sprawność (więc przyjmuję to do wiadomości i nie neguję tego faktu) i nawet jeśli Twoje słowa są prawdą (zakładam, że tak choć nie poparłeś ich żadnym dowodem), to (znowu muszę się powtórzyć, bo chyba to przegapiłeś) nie zmienia to faktu, że na dziś Polska ma ogromne problemy z dużą emisją SO2! Patrz cytat z Polska the Times.

Aha i kolejna prośba: Jeśli nie masz kontrargumentów w stosunku do czyjejś tezy (popartej danymi z wiarygodnych źródeł), to nie próbuj naprędce wymyślać czegokolwiek (w stylu "...bob nie pasuje to do Twojej koncepcji"). Nie ma nic gorszego niż próba stworzenia kontrargumentu tezy poprzez podciąganie jej pod rzekome czyjeś "koncepcje". Wiem, że chcesz w ten sposób zdeprecjonować moje wypowiedzi, ale wierz mi, że osiągasz odwrotny rezultat.

A bierzesz pod uwagę ile osób więcej pożyje dłużej dzięki o niebo lepszej i lepiej dofinansowanej służbie zdrowia?

Polska służba zdrowia.... Włącz tv. Bez komentarza.
Poza tym myślenie w stylu "zatrujmy ludzi, żeby móc ich leczyć w lepszej i lepiej dofinansowanej służbie zdrowia" nie ma chyba sensu, bo rozumiem, że mówisz o służbie zdrowia np. na Śląsku czy w łódzkim, gdzie jest przemysł i są pieniądze. W Warszawie pewnie jest lepiej, ale czy pod Warszawą jest gdzieś olbrzymia odkrywka i elektrownia? Jak włączysz tv, to przekonasz się jak wygląda polska służba zdrowia np. na ścianie wschodniej (Radom).

czy to też się nie mieści w koncepcji straszenia odkrywką? czyli jest nieprawdziwe.

Po pierwsze: Straszyć, to można małe dzieci, a ja tylko podaję WIARYGODNE informacje.
Po drugie: Ponownie próbujesz zdeprecjonować moje wypowiedzi, wrzucając wszystkie moje argumenty do kosza o nazwie "szalony ekolog z wąską koncepcją straszenia odkrywką".
Proszę skończ z tym, bo świadczy to tylko o Twojej niemocy.

[YreQ]

...

[qwert_y]

"69,1 roku - mężczyźni oraz 78,9 - kobiety... Tyle wynosi, według najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego, średnia długość życia mieszkańców regionu łódzkiego. To NAJGORSZY WYNIK wśród szesnastu polskich WOJEWÓDZTW (średnia dla całego kraju to 71,3 roku dla mężczyzn oraz 80 lat dla kobiet).

Weź pod uwagę, że województwo łódzkie ma najniższy przyrost naturalny w kraju i jest najstarsze. W skrócie młodzi uciekają (umierać gdzie indziej i wydłużać średnią życia innym, bo wszędzie średnia długość życia wzrasta wraz z poprawą jakości życia) starzy zostają i zaniżają średnią dla województwa. Piszę Ci to tylko dlatego, żebyś zrozumiał, że takich statystycznych danych nie można traktować wprost i wysnuwanie na ich podstawie jakichkolwiek wniosków na temat szkodliwości elektrowni jest kompletnie bezpodstawne.

Źródło na temat woj. łódzkiego:
http://www.lodzkie.pl/lodzkie/zdrowi...wia/index.html

Kto dokładnie? Nie wiem, ale wiem, że "52% SO2 w Polsce produkowane jest przez procesy spalania w sektorze produkcji i transformacji energii", czyli elektrownie.

"Co więcej, wysiłki zmierzające do redukcji emisji SO2 powinny się przede wszystkim koncentrować w sektorze wytwarzania energii elektrycznej, gdyż istnieje tam największy potencjał skutecznych i wydajnych metod redukcji emisji zanieczyszczeń gazowych, co ma podstawowe znaczenie z punktu widzenia efektywności alokacji środków."

http://www.min-pan.krakow.pl/zaklady...ny_funkcji.php

Widzisz, możliwości redukcji emisji są bardzo duże, aktualnie najpowszechniejsze filtry wyłapują tylko 26% SO2, więc zwiększenie ich sprawności powinno być głównym kierunkiem redukcji jego emisji, najbardziej uzasadnionym ekonomicznie.

Za często używasz zaimków i przedimków "ktoś", "jakąś". Nie wiem czy to przez ignorancję czy przez niedokładność. Poza tym nie ktoś! Tylko UE. Czemu ignorujesz takie informacje! Polska (jako członek UE) będzie się im musiała podporządkować albo płacić. Ale chyba z Twojego punktu widzenia to nie ważne, bo przecież nie Ty to będziesz płacił tylko rząd kary albo przedsiębiorcy pieniądze za limity. A najsmutniejsze jest to, że to i tak będą Twoje (nasze) pieniądze!

W dobie kryzysu UE nie zdecyduje się na taki krok. Zobaczysz co jeszcze się wydarzy z limitami CO2.

nie zmienia to faktu, że na dziś Polska ma ogromne problemy z dużą emisją SO2! Patrz cytat z Polska the Times.

Nie taki znowu ogromny. Z tego co mi wiadomo, w ciągu ostatnich kilkunastu lat emisja SO2 stale się zmniejsza, więc jeżeli w najbliższych latach dojdzie do tego poprawa skuteczności filtrów wychwytujących SO2 to problem będzie rozwiązany.

Polska służba zdrowia.... Włącz tv. Bez komentarza.

No jest do d..., to nie ulega wątpliwości. Ale czego jej potrzeba? pieniędzy. A źródłem pieniędzy jest głównie przemysł.
Negatywny wpływ odkrywki na zdrowie to Twój wymysł wysnuty na podstawie jednostronnej i błędnej oceny statystyk długości życia w Polsce.

Dodatkowo wygląda mi, że zakładasz brak postępu w dziedzinie eliminacji zanieczyszczeń przemysłowych (nie mówię tu o elektrowniach zeroemisyjnych, które są mrzonką, ale o znacznej poprawie skuteczności filtracji zanieczyszczeń). Przecież nikt by Wam nie zbudował elektrowni w technologiach znanych z Bełchatowa czy G.Śląska (nie da się postawić elektrowni nie spełniającej obecnych norm).

Po drugie: Ponownie próbujesz zdeprecjonować moje wypowiedzi, wrzucając wszystkie moje argumenty do kosza o nazwie "szalony ekolog z wąską koncepcją straszenia odkrywką".

Tak to właśnie wygląda. Walcząc o swoje domy (wiele razy pisałem, że to rozumiem i też bym walczył o swoje) chwytacie się jakiś argumentów, przynależnym właśnie "szalonym ekologom". Kreujecie się na znawców górnictwa, energetyki i bóg wie czego jeszcze. Kto uwierzy, że walczycie o rezygnację odkrywki, bo leży wam na sercu globalne ocieplenie i redukcja emisji CO2? Takimi argumentami się ośmieszacie, dodatkowo wyszukując jakiś wyrwanych z kontekstu opinii potwierdzających wasze tezy. Jak nie było słychać jeszcze o odkrywce pod Legnicą to ktoś z Was się angażował w walkę przeciwko kolejnym odkrywkom np pod Koninem?? albo dogłębnie studiował teksty o globalnym ociepleniu i emisji SO2?

Wywłaszczenie z nowozbudowanego domu to jasny i oczywisty problem, bez tego całego pitolenia o CO2, SO2 i polityce energetycznej państwa!

[borbet7]

Myślę, że możemy dać sobie spokój z interpretacją statystyk umieralności, jeśli kaźdy z nas robi to na swój sposób. Dla mnie jedno jest pewne: w łódzkim żyje się najkrócej (zgodziliśmy sięco do tego) i na Śląsku też nie jest lepiej. Ty uważasz, że to wpływ m.in. emigracji i starzejącego się społeczeńswta. Ok. Masz do tego prawo.

Co się tyczy nieszczęsnego SO2, to zauważ jedno: nie znasz przyszłości i pewnie nie potrafisz jej przepowiadać. Dla mnie komunikat z sierpnia tego roku, że UE forsuje dyrektywę, mającą na celu drastyczne ograniczenie emisji SO2 (i innych tlenków metali) oznacza tylko tyle, że UE forsuje dyrektywę, mającą na celu drastyczne ograniczenie emisji SO2. A to oznacza dla Polski problemy i basta. Natomiast sformułowania typu: "powinno być", "więc jeżeli dojdzie", to właśnie przepowiadanie przyszłości. Więc poprzestańmy na tym, że ja twierdzę, że SO2 będzie dla Polski problemem jeśli UE wprowadzi w życie swoją dyrektywę, a Ty, że ona w życie nie wejdzie, a emisja SO2 zmniejszy się wystarczajaco.

Negatywny wpływ odkrywki na zdrowie to Twój wymysł wysnuty na podstawie jednostronnej i błędnej oceny statystyk długości życia w Polsce.

Tu z kolei poprzestańmy na tym, że ja wierzę, że odkrywka + elektrowania to zanieczyszczenie środowiska, a Ty twierdzisz, że taka inwestycja nie ma negatywnego wpływu na zdrowie. Dziwne, to. Ale ok.

Dodatkowo wygląda mi, że zakładasz brak postępu w dziedzinie eliminacji zanieczyszczeń przemysłowych [...] Przecież nikt by Wam nie zbudował elektrowni w technologiach znanych z Bełchatowa czy G.Śląska (nie da się postawić elektrowni nie spełniającej obecnych norm).

Znowu próbujesz coś insynuować... Wiem, że technologia się rozwija i wiem, że ewentualna elektrownia byłaby nowowczesna. Niemniej jednak nie zmienia to faktu, że kiedy "obok" siebie staną huta i elektrownia (ogromna, tak jak i złoże oraz odkrywka), to analizując wcześniejsze dane o emisji SO2, NO2 i NOx w Legnicy, jak na dłoni widać, że normy będą z pewnością przekroczone!

Tak to właśnie wygląda. Walcząc o swoje domy (wiele razy pisałem, że to rozumiem i też bym walczył o swoje) chwytacie się jakiś argumentów, przynależnym właśnie "szalonym ekologom". Kreujecie się na znawców górnictwa, energetyki i bóg wie czego jeszcze. Kto uwierzy, że walczycie o rezygnację odkrywki, bo leży wam na sercu globalne ocieplenie i redukcja emisji CO2?

Dla Twojej informacji. Nie zbudowałem nowego domu na złożu, a mój rodzinny dom leży na granicy planów odkrywki. Biorąc pod uwagę powyższe mogę stwierdzić, że mój sprzeciw, to wynik zatroskania o zdrowie moje, moich bliskich i próba uświadomienia innych ludzi, których dotyczy ten problem.

Jeśli natomiast tylko tak widzisz problem odkrywki ("zabiorą im nowe domy i karzą się wyprowadzić"), to bardzo mi przykro, bo problem ma o wiele szerszy kontekst, którego Ty zdaje się nie widzisz.

Jak nie było słychać jeszcze o odkrywce pod Legnicą to ktoś z Was się angażował w walkę przeciwko kolejnym odkrywkom np pod Koninem??

Tendencyjne pytanie, bo ja mieszkam pod Lubinem, a nie Koninem, ale odpowiem. Ja nie.

albo dogłębnie studiował teksty o globalnym ociepleniu i emisji SO2?

Nie trzeba tego studiować. W prasie, tv, radiu i internecie ciągle pojawiają się takie informacje.

Myśle, że wiele sobie wyjaśniliśmy i znamy już swoje poglądy...

[BOHO]

wzruszysz to ty się Iruś jak pozamiatają....

WOW!! Jestem pod wrażeniem argumentów i znajomości tematu buaahaaahaa

będziesz pod wrażeniem Iruś jak pozamiatają.....

[BOHO]

albo dogłębnie studiował teksty o globalnym ociepleniu i emisji SO2?

Nie trzeba tego studiować. W prasie, tv, radiu i internecie ciągle pojawiają się takie informacje.

no tak - "superinformacje", które jeden mądrala napisał na kartce drugiemu 15 minut przed programem.....

[YreQ]

...

[YreQ]

...

[BOHO]

nie wiem...... czy w szkółkach geodezyjnych na prowincji to kultury nie uczyli ?

[qwert_y]

Jak nie było słychać jeszcze o odkrywce pod Legnicą to ktoś z Was się angażował w walkę przeciwko kolejnym odkrywkom np pod Koninem??

Tendencyjne pytanie, bo ja mieszkam pod Lubinem, a nie Koninem, ale odpowiem. Ja nie.

Właśnie tendencyjne to jest obecne zachowanie wielu z mieszkańców Waszego regionu i władz samorządowych, którzy tłumnie jeżdżą np na demonstracje przeciwko Tomisławicom. To wywołuje we mnie taką a nie inną reakcję na Wasze, w sporej części słuszne opory przed odkrywką. Po prostu nie lubię takiej hipokryzji.

Nie trzeba tego studiować. W prasie, tv, radiu i internecie ciągle pojawiają się takie informacje.

No właśnie trzeba, żeby powiedzieć coś z sensem na jakiś temat, w szerszym kontekście a nie tylko opierać się na jakimś pasującym nam wycinku prasowym. Nie mówię tutaj akurat o Twoich wywodach, ale śledzę na bieżąco wszelkie informacje dotyczące tematu węgla (w tym pod Legnicą) i wypowiedzi niektórych przeciwników odkrywkowej eksploatacji wywodzących się "od Was" i opierających się właśnie na jakiś wyrywkowych informacjach są poniżej wszelkiej krytyki.

Myśle, że wiele sobie wyjaśniliśmy i znamy już swoje poglądy...

I cieszmy się, że poglądy są różne, jakby wszyscy mieli identyczne to by nudno było

[YreQ]

...

[borbet7]

"Kierowców prosimy o cierpliwość, a mieszkańców o wsparcie naszej akcji – apelują organizatorzy protestu przeciwko budowie kopalni węgla brunatnego. Na sobotę (5 września) lokalni działacze, samorządowcy i mieszkańcy naszej gminy zaplanowali akcję informacyjną w Karczowiskach, czyli dokładnie w samym centrum złoża.

Planowana kopalnia węgla brunatnego wzbudza w lokalnej społeczności coraz więcej emocji. Dotychczas walka z nią przebiegała na zasadzie pism i protestów wysyłanych do polityków w rządzie. Teraz gminy szykują się też do referendum, gdzie mieszkańcy wypowiedzą się czy są za czy przeciw budowie. Zanim jednak do niego dojdzie gmina w porozumieniu z samorządowcami z całego regionu organizuje protest w Karczowiskach.

- Będzie to akcja informacyjna, podczas której rozdamy mieszkańcom ulotki o zagrożeniach płynących z faktu budowy kopalni. Ulotki trafią też do przejeżdżających kierowców, bo niektórzy być może nie wiedzą jeszcze, że jeśli kopalnia zostanie wybudowana to droga Lubin-Legnica przestanie istnieć – informuje Janusz Łucki, rzecznik gminy Lubin.

Akcja ma potrwać pięć godzin, od 8 do 13. Jej uczestnicy będą też zaopatrzeni w transparenty i plakaty informujące o zagrożeniach. Niewykluczone, że kilka razy przejdą też przez drogę, tym samym powodując niewielkie utrudnienia w ruchu. Przy okazji uczestnicy protestu będą zachęcać mieszkańców do aktywnego udziału w referendum.

- Chcemy zachęcić okolicznych mieszkańców do przyłączenia się do akcji. W ten sposób zamierzamy zwrócić nagłośnić problem. Jednocześnie apelujemy do kierowców o wyrozumiałość, bo nasza akcja nie jest wymierzona przeciwko nim - tłumaczy rzecznik.

Do udziału w akcji zaproszono też samorządowców i mieszkańców z sąsiednich gmin, których dotyczy problem wysiedleń i budowy kopalni, czyli Prochowic, Ścinawy, Rui, Miłkowic i Kunic."


Źródło: http://www.lubin.pl/aktualnosci,7107...uja_droge.html

[m&k]

Nie tylko u nas drążą temat:


Politycy dyskutowali o wielkiej inwestycji w rejonie Gubin-Brody

wnp.pl (WP), mat. pras. - 03-09-2009 21:53

W Rektoracie Uniwersytetu Zielonogórskiego odbyło się spotkanie poświęcone budowie elektrowni wraz z odkrywką w rejonie gmin Gubin i Brody. Uczestniczyli w nim posłowie i parlamentarzyści oraz przedstawiciele władz wojewódzkich, powiatu żarskiego, gminy Brody, miasta i gminy Lubsko oraz Kopalni Konin i Enei.
- Zaangażowanie marszałka Marcina Jabłońskiego w pozytywne rozstrzygnięcie sprawy powinno być dla inwestora bardzo cenną wskazówką, że samorządowi województwa zależy na rozpoczęciu tej inwestycji, ale ma on na uwadze jednocześnie interes społeczny mieszańców województwa lubuskiego – powiedział przewodniczący Lubuskiego Zespołu Parlamentarnego Józef Zych podczas spotkania w Zielonej Górze.

Marszałek Marcin Jabłoński zadeklarował niezmienne zdanie, co do powstania inwestycji. - Jej skala ma spektakularny charakter. Potrzebna jest zdecydowanie lepsza organizacja i koordynacja działań w celu uzyskania pozytywnego wyniku referendum – stwierdził marszałek Jabłoński.
Rozmowa rozpoczęła się od wyznaczenia problematycznych kwestii, w których mogliby pomóc parlamentarzyści. - Spotkaliśmy się po to, aby wspólnie zastanowić się nad problemami oraz omówić etap, na którym jesteśmy. Chciałbym państwa zapewnić, że nasze ustalenia będą wykorzystane do działań parlamentarnych – przekonywał prowadzący spotkanie Marszałek Sejmu RP Józef Zych.

Marszałek Marcin Jabłoński podkreślił potrzebę poprawy organizacji kampanii informacyjnej. – Przed referendum w Brodach, władze samorządowe, gminne i lokalne brały czynny udział kontaktach z mieszkańcami, ale myślę, że przeciwnicy wykonali większą pracę. Uważam, że takiego błędu nie możemy popełnić w przypadku gminy Gubin – powiedział marszałek Jabłoński.

Uczestnicy rozmów usłyszeli deklarację pomocy również od posłanki Platformy Obywatelskiej Bożenny Bukiewicz: - My jako posłowie i senatorowie Ziemi Lubuskiej jesteśmy w stanie wiele pomóc i zareagować – stwierdziła posłanka.

O tym, że inwestycja jest priorytetowa i śmiało można jej nadać numer 1 mówił Marek Malinowski członek zarządu ds. Strategii i Rozwoju Enei. - Nie ma ani jednego negatywnego elementu, jeśli chodzi o działania kopalni. Deklaruję, że chcemy uczestniczyć w tym procesie – podkreślił tymczasem Zygmunt Andrzejak członek zarządu Kopalni Konin, odpierając tym samym zarzuty o małą aktywność firmy w docieraniu z informacją do mieszkańców.

Członek Zarządu Województwa Lubuskiego Tomasz Hałas przypomniał, że po przeprowadzonym referendum podjęte zostały niestandardowe działania, do których zaangażowano socjologów, aby razem stworzyć mapę konfliktu społecznego. Ma ona powstać w ciągu najbliższych trzech tygodni. - Mapa ma pokazać podłoże, źródło konfliktu. Dzięki niej będziemy wiedzieli, jak dotrzeć do mieszkańców - zapowiedział Tomasz Hałas.

Marszałek Zych nie ma wątpliwości co do realizacji projektu. Charakter inwestycji określił jako ponadregionalny. O tym, że Zarząd Województwa Lubuskiego nie zmienia zdania w sprawie zasadności powstania tej inwestycji przekonywał także marszałek Marcin Jabłoński.

Przedstawiciele Enei i Kopalni Konin mają w porozumieniu z marszałkiem województwa określić problemy i przygotować koncepcję, którą miałby podjąć zespół parlamentarny. Poseł Zych zadeklarował w imieniu koalicji rządowej skuteczną pomoc, ale tylko w kluczowych sprawach. - Nie liczcie na to, że posłowie i senatorowie będą wam organizować spotkania – mówił Józef Zych. - Przewodniczący zespołu parlamentarnego stanowczo stwierdził, że nie oczekuje od inwestorów opowieści, ale programu, który określi podejście do referendum i pozwoli nie ponieść klęski.

Źródło: http://gornictwo.wnp.pl/politycy-dys...201_1_0_0.html

[YreQ]

Jutro spotykamy się na proteście w Karczowiskach. Zdaje się, że kraj wreszcie usłyszy o tym science-fiction projekcie Poltegoru.
Zwolenników kopalni też zapraszamy. Imiennie będziecie mogli się wypowiedzieć

[YreQ]

Przeciwko węglowi zablokowali krajową trójkę
05.09.2009.
Lubin. Pisali, listy, petycje, organizowali konferencje, aby zobrazować skalę problemu który powstanie przez kopalnię odkrywkową węgla brunatnego. Do rządzących nic jednak nie dociera i konsekwentnie zmieniają przepisy, aby udostępniać złoża węgla brunatnego. W rezultacie około 100 osób reprezentujących mieszkańców sześciu gmin protestuje i blokuje dzisiaj drogę krajową nr 3 między Lubinem, a Legnicą w Karczowiskach.

Protest jest minimalnie uciążliwy dla przejeżdżających. Blokada na przejściu dla pieszych pojawia się co pół godziny na kilka minut - to kompromis osiągnięty z policją, aby nie sparaliżować głównej drogi Dolnego Śląska. Rozładowanie korka który blokada jednak powoduje trwa około 10 minut. Na miejscu jest policja. - Zabezpieczamy miejsce protestu, aby nie doszło do tragedii na tej ruchliwej drodze - mówi Jan Pociecha, oficer prasowy lubińskiej policji. - Protestujący wchodzą co pewien czas na przejście dla pieszych.

Razem z mieszkańcami przez przejście dla pieszych solidarnie przechodzą wójtowie gmin, które leżą na brunatnym złożu.- Zobaczymy jaki efekt będzie po dzisiejszej akcji. Planujemy inne sposoby protestu. Będą to m.in. ulotki. Chcemy rzetelnie i dokładnie poinformować mieszkańców z czym wiąże się budowa kopalni odkrywkowej na tak olbrzymim terenie - mówi wójt gminy Lubin. Irena Rogowska.

Przechodzący z transparentami i plakatami przez drogę mieszkańcy sześciu gmin w jasny i czytelny sposób wyrażali swoje zdanie co do planów budowy kopalni - Chcemy uchronić swoje miejsca pracy! Tu są nasze domy dorobek całego życia! Nie pozwolimy się wygonić, bo jacyś magnaci z wielką fortuną chcą nas wykurzyć stąd. Mieszkańców nie przekonuje mówienie o sprawach całego narodu, o bezpieczeństwie energetycznym. - Jakie bezpieczeństwo energetyczne?! Przez czterdzieści lat nic nie robili, a teraz nagle ratują kraj przed kryzysem energetycznym. Jakim kosztem. To będzie miało wpływ na kilkaset tysięcy ludzi w tym regionie, a kilkadziesiąt tysięcy straci dach nad głową - Krzysztof Taczyński ze Spalonej w gminie Kunice. Marek Sitarski z Miłoradzic wprost stwierdza, że nie wyobraża sobie, aby plan z wykopaniem wielkiej dziury mógł zostać zrealizowany – Dlatego tutaj dzisiaj jesteśmy. Na pewno jeszcze tu wrócimy.

Ze stoickim spokojem do blokady podchodziła większość kierowców niektórzy klaksonami dawali wyraz wsparcia dla protestujących inni pokazywali charakterystyczny dla takich działań gest kciukiem. - Zgadzam się z tymi ludźmi – mówi kierowca Fiata Ducato z Legnicy. - Jeżeli tej krajowej drogi ma nie być, to ja się nie zgadzam na kopalnię. Kierująca Fordem Fiesta spokojnie czekała na wznowienie ruchu. - Ludzie muszą zaprotestować, bo nie może być tak, że kilka osób decyduje sobie o przyszłości kilkudziesięciu tysięcy mieszkańców i szykuje im przymusowe wysiedlenia. Szofer z ciężarówki na wielkopolskich numerach chwalił protestujących – muszą się postawić i dobrze, że to robia, bo jak nie to będą mieli taką samą dziurę jak u nas.

http://elka5.fm//content/view/37424/78/

[nevada-milogo]

Razem z całą rodziną biliśmy na tej blokadzie żona rozdawała ulotki z 3 letnim synkiem
My mieliśmy duży transparent zrobiony metodą chałupniczą
Generalnie odzew ludzi których dotyczył protest bardzo nas pozytywnie zaskoczył
Kierowcy TIR-ów zachęcani do sygnałów dzwiękowych pomimo obecności miłych funkcjonariuszy dawali się namówić.
Chcemy zorganizować podobną blokadę ale na trasie Legnica Wrocław we wsi Spalona tydzień przed referendum.

Pozdrawiamy wszystkich uczestników forum i "odkrywkowiczów"nie damy się
dla pokrzepienia serc mój wywiad,
choć gość przekręcił że jestem mieszkańcem Karczowisk a nie Golanki Górnej ale mamy już doświadczenie w przepędzaniu i rozwalaniu bezmyślnych projektów rządzących

http://www.prw.pl/articles/view/1296...ndum-posluchaj

[Mały Mariusz]

Ja niestety w sobotę miałem robote i nie mogłem protestować
Postaram sie być z Wami w Spalonej , pozdrawiam .

[YreQ]

"LUBIN/LEGNICA Pikietowali na „trójce”
Mieszkańcy podlubińskich i podlegnickich gmin wciąż protestują przeciwko budowie odkrywki w naszym regionie. Wójtowie podpisali się pod listem do ogólnopolskich mediów, a w pierwszą sobotę września wyszli z transparentami na krajową „trójkę”.
Ruch na drodze tego rana w Karczowiskach był utrudniony, ponieważ co pół godziny grupy protestujących maszerowały po pasach z jednej strony na drugą. Wtórowały im klaksony czekających na przejazd pojazdów. Kierowcy najwyraźniej ze zrozumieniem odnieśli się do tego społecznego protestu. Szczególnie ci z okolic Częstochowy i Wielkopolski.
- Oni wiedzą, co to znaczy „odkrywka” – stwierdził jeden z pikietujących.
„Trójkę” wybrano na protest nieprzypadkowo: właśnie ten odcinek drogi między Legnica a Lubinem – jeśli budowa kopalni zostanie zatwierdzona – zniknie z mapy, zostanie przeniesiony w inne miejsce. Podobnie, jak droga wiodąca z Lubina do Prochowic, dwie rzeki i część linii kolejowej.
Ci, którzy wzięli udział w pikiecie wiedzą, że odkrywka węgla ze złoża Legnica przyniesie ze sobą nieodwracalne zmiany. Stąd protesty, poparcie dla działań władz gmin. Ale sceptyków jest wcale nie mniej.
- To nic nie da.
- Wszystko już przesądzone na górze.
- Może dzięki nowej kopalni będzie więcej pracy…
Takie opinie można usłyszeć niemal w każdej miejscowości, zagrożonej odkrywką.
- Powtarzamy to wszędzie, gdzie możemy, i tak często jak się da: w kopalni odkrywkowej nie będzie więcej nowych miejsc pracy! Może ze dwa tysiące, razem z elektrownią, a i tak w pierwszym rzędzie zatrudnieni zostaną ludzie z likwidowanych kopalń węgla – powiedziała wójt Gminy Lubin Irena Rogowska. Jej zdaniem, obojętność niektórych mieszkańców bierze się też stąd, że plany budowy kopalni dotyczą odległego roku 2030. – To jest rok, w którym kopalnie i elektrownie już będą gotowe, ale zmiany rozpoczną się w 2011 roku, w tym – wykupy gruntów. Pierwszy wykop udostępniający ma mieć miejsce za pięć lat. Dwadzieścia z 31 wsi w lubińskiej gminie zniknie z powierzchni, gmina Miłkowice – w całości, gminy Kunic – 89 proc. Oto przyszłość, jaka nas czeka.
Referendum, w którym mieszkańcy sześciu gmin mają się wypowiedzieć w sprawie budowy odkrywki węgla, zaplanowano na 27 września."

http://www.powiat-lubin.pl/news.php?id=2556