dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 18 z 18

Temat: sadzenie juki

  1. #1

    Domyślnie sadzenie juki

    Kupiłam kłącza (?) juki. Dowiedziałam się już wszystkiego o pielęgnacji juk, ale nie mogę znaleźc, kiedy należy ją sadzic. Informacja, że "wiosną" wydaje mi się trochę niedokładna. Czy można ją sadzic ją teraz?

  2. #2
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar hanka55
    Zarejestrowany
    Apr 2006
    Skąd
    pagóry
    Posty
    3.009

    Domyślnie

    Może lepiej do doniczki i poczekać aż miną mrozy, a ziemia nagrzeje się do +10C.
    Wtedy jukka zacznie rozwijać korzenie
    Cieplutko - hanka

  3. #3

    Domyślnie

    Dziękuję za odpowiedź. Wsadzę ją do doniczki i przetrzymam na chłodnej werandzie aż brzozy puszczą liście.(pamiętam z dawnych czasów, że paczki brzozy pękają, gdy temperatura ziemi wynosi 8 stopni.

  4. #4
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar hanka55
    Zarejestrowany
    Apr 2006
    Skąd
    pagóry
    Posty
    3.009

    Domyślnie

    Ooooo, nie wiedziałam.
    Fajnie czegoś nowego się nauczyć
    Cieplutko - hanka

  5. #5

    Domyślnie

    Tak uczyli w latach 70-tych na rolnictwie/wtedy sadzi się ziemniaki/

  6. #6

    Domyślnie

    skama,
    gdzie kupiłaś kłącza juki??
    jakiej wymagają pielęgnacji??
    marzą mi się przed domem w podjeździe, ciekawe czy przetrwają zimę ....
    ...a potem miała jeszcze dłuższą rzęsę, trup pachniał jesienią, czarną kawą, grzybami i nonsensem...szkoda, twój talent to mogło być wiele szterlingów Inge Bartch...

  7. #7

    Domyślnie

    Kupiłam w sklepie ogrodniczym. Były zapakowane w plastikowe torebki, w luźno przesypującej sie ziemi. Zgodnie z radą Hanki55 "zadołowałam" w doniczce z ziemią na werandzie. Czekają na wiosnę. Jest to moje pierwsze podejście do juk, tak że nie mam żadnego doświadczenia.

  8. #8

    Domyślnie

    pytam, bo widziałam w ogrodniczym yuki z zielonymi liśćmi
    zastanawiam się czemu masz same kłącza
    nie znam się na tym .... a bardzo mi się podobają, tworzą taki śródziemnomorski klimat
    Twoja jest zielona czy żółta??
    ile płaciłaś za te kłącza??
    jakie są szanse na ich przetrwanie zimą w naszych warunkach??
    ...a potem miała jeszcze dłuższą rzęsę, trup pachniał jesienią, czarną kawą, grzybami i nonsensem...szkoda, twój talent to mogło być wiele szterlingów Inge Bartch...

  9. #9
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) KRÓLOWA RÓŻ Avatar monia i marek
    Zarejestrowany
    Nov 2007
    Posty
    14.992
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    929

    Domyślnie

    Ja mam juki zielone - dostałam od kolezanki kilka sadzonek i wszystkie się przyjęły bez najmniejszych kłopotów, przetrwały już 3 zimy, więc chyba nie są jakieś szczególnie wrażliwe. Dodam, że w żaden sposób szczególny nie dbam o nie.

  10. #10

    Domyślnie

    Jeśli macie na myśli jukę ogrodową, to nie ma z nią najmniejszych problemów.
    http://www.pnos.home.pl/p/?co=materi...g=&mszk_id=318
    U mnie rośnie wzdłuż podjazdu i przeżyła ekstremalne warunki, jak np. przejechanie przez koparkę.

    pozdrawiam

  11. #11

    Domyślnie

    Moje niby problemu nie sprawiają .Mam dwie po obu stronach schodów na tarasie z czego jedna jest ogromna ,a druga cholera rozdzieliła się na 3 małe rachityczne juczki ,co robić ? Chciałam je prowadzić mniej więcej symetrycznie ,jeśli chodzi o wielkość

  12. #12
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!
    Mirek_Lewandowski

    Zarejestrowany
    Feb 2006
    Posty
    6.787

    Domyślnie

    Cytat Napisał annko
    Moje niby problemu nie sprawiają .Mam dwie po obu stronach schodów na tarasie z czego jedna jest ogromna ,a druga cholera rozdzieliła się na 3 małe rachityczne juczki ,co robić ? Chciałam je prowadzić mniej więcej symetrycznie ,jeśli chodzi o wielkość
    Ta druga zakwitnie i też się "rozdzieli"

  13. #13

    Domyślnie

    A ja mam problem chyba - mam trzy juki, na kwiaty jeszcze w tym roku nie liczę - za młode, ale jedna z nich wygląda jakoś dziwnie...liście sie zrobiły wiotkie i leciutko żółtawo podbarwione.

    Juki rosną po połudnoiwej stronie tarasu, woda tam nie stoi, no i przez całą zimę były przykładnie związane sznurkiem... co mogło sięstać tej jednej?

  14. #14

    Domyślnie

    Czy takie podzielone trzeba wykopac i posadzic osobno czy moga rosnac w kupie? Takie wlasnie mam Razem tez zakwitna?
    pozdrawiam
    Glilkos SAMOTNIKOS sweterkos de domo kobitos vel Jamelios&Ptysios mamitos

  15. #15
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!
    Mirek_Lewandowski

    Zarejestrowany
    Feb 2006
    Posty
    6.787

    Domyślnie

    Zimy nie było, nie zmarzła. Ja swoich nie wiąże, bo mi się nie chce- jedyne, co może to się utopić. Toto najlepiej wetknąć na jakiejś kupie piachu..

  16. #16
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!
    Mirek_Lewandowski

    Zarejestrowany
    Feb 2006
    Posty
    6.787

    Domyślnie

    Cytat Napisał glilka
    Czy takie podzielone trzeba wykopac i posadzic osobno czy moga rosnac w kupie? Takie wlasnie mam Razem tez zakwitna?
    pozdrawiam
    Jak tam chcesz. Może rosnąć kępa- tyle że usunąć zamierające liście z rozety kwiatowej coby nie straszyły. Można wykopać- to wcale niełatwo i dobrego szpadla trzeba i rozdzielić. Te grube korzeniska (z nich wyrastają takie cienkie, ale jak druty sztywne) to można porąbać na kawałki tak po 10 cm, wetknąć w piach i masz młode w dowolnych ilościach.

  17. #17

    Domyślnie

    Cytat Napisał Mirek_Lewandowski
    Zimy nie było, nie zmarzła. Ja swoich nie wiąże, bo mi się nie chce- jedyne, co może to się utopić. Toto najlepiej wetknąć na jakiejś kupie piachu..
    Mirku, no właśnie - u nas ziemia dość ciężka, pomimo iż przed sadzeniem nowych okazów staram się ją rozrzedzać, to stepu nie zrobię Czy ta glina mogła być przyczyną takich kłopotów?

  18. #18
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!
    Mirek_Lewandowski

    Zarejestrowany
    Feb 2006
    Posty
    6.787

    Domyślnie

    I owszem. Nie trzeba stepu, wystarczy taczkę piachu wysypać i na górce wetknąć.

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony