Prawdopodobnie jak wielu innych inwestorów zastanawiałem się czy robić odgromówkę, czy nie. Przynajmniej ten jeden dylemat budowlany mam za sobą. Tak wygląda komin po uderzeniu pioruna:







Odłamki podziurawiły folię dachową i wbiły się w ścianę odległą o 6 metrów. Cegła klinkierowa popękała jak jakby była ze szkła. Na szczęście nikogo wtedy nie było na budowie, a w związku z kredytem budowlanym budowa była ubezpieczona od takich zdarzeń. Jak cała sprawa się zakończy to dam znać. Puki co w poniedziałek startujemy z rozbiórką komina. Komin można podziwiać jeszcze jutro w Nieborowicach. Wstęp 5 zł, dzieci i osoby o słabych nerwach nie będa wpuszczane.