dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 12 z 18
Pokaż wyniki od 221 do 240 z 341
  1. #221
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) ENCYKLOPEDIA LINKÓW Avatar cieszynianka
    Zarejestrowany
    Mar 2008
    Posty
    13.035

    Domyślnie

    Cytat Napisał tula
    Będzie sześćdziesiątka, tak zaplanowałam szafki i akurat po Waszej myśli
    jaksie,cieszynianko, dziękuję za praktyczne rady, zapisuję i wykorzystam.
    Do usług

  2. #222

    Domyślnie

    Zdecydwoannie 60-tka. My mamy 45-kę i gdybym miała miejsce w kuchni to wymieniłabym na większą. Koniecznie przeczytaj wątek załączony przez Paulkę. Tam też większość była za 60.

  3. #223

    Domyślnie

    Witam.
    Słuchajcie.Czesc z Was pisze,ze doklada naczynia sukcesywnie i nawet odpala zmywanie co 2 a nawet 3 dni.Mialam kiedys 60siatke .Kiedy zaczelam ja zapelniac rano ,to popoludniu ,kiedy przyszlo ja otworzyc by dolozyc naczyn strasznie tam smierdzialo.Teraz zastanawiam sie nad 45 aby nie trzymac naczyn tam az tak dlugo.Jest nas czworo.
    Czy ja jestem jakas przewrazliwiona czy co? Czy Wy nie odczowacie tego smrodu? Pluczecie moze te naczynia przed wlozeniem do maszynki?Jak jest u Was?Moze moja zmywarka byla jakas dziwna?

  4. #224

    Domyślnie

    Jak ty to robisz, że przy 4 tak rzadko odpalasz zmywarkę ?

    Ja płuczę tylko rybę, jakieś zawiesisty sosy. Jakos specjalnie nei smierszi, ale u mnei chodzi praktycznie codziennie.

  5. #225

    Domyślnie

    Cytat Napisał jaksie
    Jak ty to robisz, że przy 4 tak rzadko odpalasz zmywarkę ?

    Ja płuczę tylko rybę, jakieś zawiesisty sosy. Jakos specjalnie nei smierszi, ale u mnei chodzi praktycznie codziennie.
    To mnie pytasz? jesli tak,to pisze CI,ze jak powiedzmy wlozylam ze sniadania ,to obiad jeszcze bylam w stanie zapakowac.kolacji juz nie.To nie jest chyba tak rzadko? zreszta nie z kazdego posilku jest zaraz pol zmywarki.
    Nawiase to ja wywalilam.Wole zmywac recznie niz to wachac.Nie dawalam rady.

  6. #226
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar INWESTORKA71
    Zarejestrowany
    Aug 2007
    Posty
    902
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    216

    Domyślnie

    Zmywarka to cud Myśle ,że oszczędzamy czas , i likwidujemy porozstawiane naczynia po suszarkach ,ociekaczach itp.Poprostu wkładasz ,ona za ciebie myje ,i wystarczy tylko pochować do szafek jak dla mnie to 60 miałam 45 w starym domu teraz mam 60 wrzucam tam garnki i jest zapełniona a oszczędność wody ogromna!!!! Myjąc to wszystko pod bieżącą wodą ,płacisz słone rachunki

  7. #227

    Domyślnie

    Też chciałabym wkładać naczynia po śniadaniu, obiedzie , kolacji i włączyć zmywarkę raz dziennie, sześćdziesiątkę.
    Ten wpis o smrodku wieczornym mnie zaniepokoił
    Piszcie dziewczyny, czy jest na to jakiś sposób ? , poza wcześniejszym ręcznym umyciem naczyń ?

  8. #228
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    Badija

    Zarejestrowany
    Nov 2007
    Posty
    431
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    17

    Domyślnie

    Cytat Napisał farida
    Witam.
    Słuchajcie.Czesc z Was pisze,ze doklada naczynia sukcesywnie i nawet odpala zmywanie co 2 a nawet 3 dni.Mialam kiedys 60siatke .Kiedy zaczelam ja zapelniac rano ,to popoludniu ,kiedy przyszlo ja otworzyc by dolozyc naczyn strasznie tam smierdzialo.Czy Wy nie odczowacie tego smrodu? Pluczecie moze te naczynia przed wlozeniem do maszynki?Jak jest u Was?Moze moja zmywarka byla jakas dziwna?
    Nie domykam zmywarki i środek "się wietrzy", zmywam dopiero wtedy, gdy jest pełna, przeważnie codziennie wieczorem, ale zdarza się, że następnego dnia. Nie śmierdzi.

  9. #229
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar INWESTORKA71
    Zarejestrowany
    Aug 2007
    Posty
    902
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    216

    Domyślnie

    Cytat Napisał tula
    Też chciałabym wkładać naczynia po śniadaniu, obiedzie , kolacji i włączyć zmywarkę raz dziennie, sześćdziesiątkę.
    Ten wpis o smrodku wieczornym mnie zaniepokoił
    Piszcie dziewczyny, czy jest na to jakiś sposób ? , poza wcześniejszym ręcznym umyciem naczyń ?

    Są odświeżacze do zmywarek ,które wiesza się na koszu , poza tym po każdym zmywaniu (jak jest taka konieczność) czyści się koszyczek z resztek, który jest w środku zmywarki.Mam zmywarkę od ok 9 lat i nic mi nie śmierdzi .Chyba,że wyjeżdżam na dłużej niż 5 dni i zapominam zostawić jej lekko uchylonej ,to po otwarciu faktycznie odrzuca

  10. #230

    Domyślnie

    są nas 2 osoby i w dającej się przewidzieć przyszłości więcej nie będzie. mam 45cm, bo doszedłem do wniosku, że zmywanie połowy nawet przy 60 może być za wiele. kupiłem jakieś najtańsze talerze z ikei i po prostu po obiedzie spłukuję z nich brud i wkłądam do zmywarki. uruchamiam ją raz na 2 dni i nic nie śmierdzi, choć fakt kupiłem "aromat do zmywarek" (zmywarkę zamykam, bo od tego wieszaczka jedzie taka chemia, że nie możemy wytrzymać hehe)

  11. #231

    Domyślnie

    Nobla dla tego kto wymyślił zmywarkę! Trzy lata temu upierałam się że dla trzyosobowej rodziny zmywarka to rozpusta. Po remoncie mieszkania mąż przeraził się ilością naczyń do zmywania i zdecydował sam,hehe. Szybko przekonałam się że nie miałam racji. Teraz użytkujemy 60-tkę AEG, w nowym domu też będzie 60-Siemens. Znajomi użytkownicy 45-tek mówią że jest niewygodnie-jeśli się gotuje to trudno upchnąć gary-jeśli używa się jedynie do zmywania szklanek, kubeczków i talerzy to jest ok. Zalety-same: najważniejsza to oszczędność czasu-uwielbiam ten moment kiedy po wizycie gości ( zwłaszcza tej nieco przedłużonej )sprzątanie trwa tyle, ile włożenie naczyń do zmywarki i można szybciutko iść spać i nie zaczynać następnego dnia od widoku stosu brudnych naczyń.
    Co do smrodku...Jeśli włożysz talerze po śledziach-nie ma siły-będzie smrodek dopóki ich nie umyjesz, w innych przypadkach nie zaobserwowałam. Od czasu do czasu myję filtr, czasem wieszam zapachową zawieszkę. Nie stosuję "wstępnego mycia" w zlewozmywaku-dla mnie to głupota i rozmija się z ideą mycia w zmywarce. Czasem zalewam wodą jakiś garnek żeby mocno nie zasechł ,jeśli wiem, że zmywarka zapełni się dopiero za kilka godzin i zmywanie jest "odroczone"
    Z wykorzystywanych funkcji: króluje funkcja AUTO , czasem wykorzystuję program oszczędzający energię i dość często funkcję opóźnionego startu.

  12. #232

    Domyślnie

    Upiorka, na czym polega funkcja AUTO ? Gar namaczasz jak rozumiem, poza zmywarką ?
    Ja też miałam " w pogardzie" zmywarkę, ale poczytałam forum i mi przeszło. Dotarł do mnie argument o życiu bez pralki i oszczędność wody.

  13. #233

    Domyślnie

    Funkcja auto-moja ulubiona we wszystkich urządzeniach . W mojej zmywarce polega na tym że wstawiam naczynia, wkładam tabletkę a zmywarka sama dostosowuje ilość wody i czas zmywania do ilości i stopnia zabrudzenia naczyń. A ten garnek tak-oczywiście namaczam poza zmywarką-zaczęłam tak robić bo parę razy zdarzyło mi się wyjąć niedomyty, zwłaszcza po jakiś zawiesistych sosach lub lekko przypalony
    Co do oszczędności wody-kontroluję stan liczników-zużycie wody w kuchni w rozliczeniu 4-miesięcznym:
    -przed erą zmywarki: ciepła-4m sześcienne, zimna- 2-3m sześcienne
    -obecnie: ciepła-2m sześcienne, zimna- 3-4m sześcienne
    Rachunek jest prosty.

  14. #234

    Domyślnie

    Upiorka, dzięki za wyjaśnienie. Wiem dzięki Wam, jakie są moje preferencje
    Ale odnośnie wody, napisz jeszcze jaśniej, dobrze ?
    Ja nie posiadałam w bloku liczników, teraz też moje zużycie wody jest "inne" z racji prac budowlano- hydraulicznych.
    Napisałaś o zużyciu wody w ciągu miesiąca, wyciągając średnią z czterech miesięcy ? Na osobę czy rodzinę ?

  15. #235
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) ENCYKLOPEDIA LINKÓW Avatar cieszynianka
    Zarejestrowany
    Mar 2008
    Posty
    13.035

    Domyślnie

    Cytat Napisał Upiorka
    Funkcja auto-moja ulubiona we wszystkich urządzeniach . W mojej zmywarce polega na tym że wstawiam naczynia, wkładam tabletkę a zmywarka sama dostosowuje ilość wody i czas zmywania do ilości i stopnia zabrudzenia naczyń. A ten garnek tak-oczywiście namaczam poza zmywarką-zaczęłam tak robić bo parę razy zdarzyło mi się wyjąć niedomyty, zwłaszcza po jakiś zawiesistych sosach lub lekko przypalony
    Co do oszczędności wody-kontroluję stan liczników-zużycie wody w kuchni w rozliczeniu 4-miesięcznym:
    -przed erą zmywarki: ciepła-4m sześcienne, zimna- 2-3m sześcienne
    -obecnie: ciepła-2m sześcienne, zimna- 3-4m sześcienne
    Rachunek jest prosty.
    Jak się zdarzy przypalenie, to najlepiej zapuścić program "Intensywny", wtedy się domyje

  16. #236
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) ENCYKLOPEDIA LINKÓW Avatar cieszynianka
    Zarejestrowany
    Mar 2008
    Posty
    13.035

    Domyślnie

    Cytat Napisał kondi10
    są nas 2 osoby i w dającej się przewidzieć przyszłości więcej nie będzie. mam 45cm, bo doszedłem do wniosku, że zmywanie połowy nawet przy 60 może być za wiele. kupiłem jakieś najtańsze talerze z ikei i po prostu po obiedzie spłukuję z nich brud i wkłądam do zmywarki. uruchamiam ją raz na 2 dni i nic nie śmierdzi, choć fakt kupiłem "aromat do zmywarek" (zmywarkę zamykam, bo od tego wieszaczka jedzie taka chemia, że nie możemy wytrzymać hehe)
    Zamiast tych zawieszek, które nie są tanie wrzucam wyciśniętą skórę cytryny (to, co i tak się wywala do kosza) do koszyka na sztućce - też odświeża i to ekologicznie

  17. #237

    Domyślnie

    Dziewczyny, jesteście nieocenione
    Znalazłam sobie taki model SGV 55MO3EU, sądzę, że ma to, co mi trzeba
    pozdr.

  18. #238

    Domyślnie

    Liczby ,które podałam to zużycie wody przez rodzinę w ciągu czterech miesięcy, bo co 4 m-ce jest odczyt liczników. Oczywiście podane liczby dotyczą jedynie zużycia w kuchni, dla łazienki są oddzielne liczniki.

    Podsumowując: uwzględniając ceny wody w moim mieście, miesięczne zużycie wody "kuchennej" to 0,5 m sześc. ciepłej i ok. 1m sześc. zimnej co daje kwotę 14 zł

  19. #239

    Domyślnie

    Warto też od czasu do czasu zakupić specjalny płyn czyszczący zmywarkę. Po jego użyciu wnętrze wygląda jak nowe.
    Ja kupuję go żonie (jak zresztą prawie wszystko inne co potrzebne do zmywarki) na Allegro. Wychodzi dużo taniej no i oryginalne niemieckie wyroby jednak różnią się na plus od niby tych samych dostępnych na naszym rynku.

    Pozdrowienia.
    "Praktyka - Jest wtedy gdy wszystko działa, ale nie wiemy dlaczego. Teoria - Jest wtedy gdy wiemy wszystko, a nic nie działa. Kiedy połączymy praktykę i teorię to: nic nie działa i nie wiemy dlaczego."

  20. #240
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar MonikaC
    Zarejestrowany
    Oct 2005
    Posty
    7.704
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    367

    Domyślnie

    Kiedyś byłam przeciwna a teraz jak się nam rodzinka powiększyła to zmieniłam zdanie bo ślęcze nad zlewem kilka razy dziennie.W domu będzie na 100% - 60
    Z idiotą się nie dyskutuje - najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu a potem wygra doświadczeniem
    DZIENNIK
    Komentarze

Strona 12 z 18

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony