Pluszku, podajesz przykłady z zagranicy to i ja podam przykład Portugali. Mówisz, ze przykład ten to demagogia, no może ale dzisiaj franek stoi już wyżej niż wczoraj więc różnica jest jeszcze większa to w takim razie dorzuć ludzi którzy wzieli kredyt przy kursie 1,92-2.10 myślę że będzie ich zdcydowanie więcej w każdym przypadku są już 20% do tyłu na kredycie, nieruchomości na chwilę obecną już poszły 20% w dół dosłownie w ciągu miesiąca, mowa o nowych mieszkaniach). A jeśli to demagogia, to dlaczego załamał się rynek?? bo wielu ludzi w Stanach przestało spłacać kredyty, każdy by powiedział przecież banki mają zabezpieczenie w nieruchomościach, no ale właśnie tych nieruchomości które warte były niedawno 500000 nikt nie chce za 300000. Masz naoczny przykład. Jasne u nas nie bylo kredytów subprime ale jesli przypomnimy sobie, ze banki wyliczając zdolność brały pod uwagę że można przeżyć kiedy zostanie ci 20% pensji a 80% to rata i stałe koszty utrzymania mieszkania, a dzisiaj kredyt poleciał w góre o niemal 30% to powiedz mi co teraz jedzą te osoby które są w takiej sytuacji,. Oczywiście to tylko pewien odsetek kredytobiorców, ale też w stanach tylko pewien odsetek nie spłaca kredytów.
Druga sprawa to jak już zauważyłeś za kilka lat ludzie znowu zaczną kupować i to jest jasne czeka nas kolejny bum za jakieś może 5 lat ta sytuacja się powtarza dość cyklicznie, przy tym, ze jednak trzeba przyznać, że to był ewenement, kiedy ludzie zarabiając 2000 pln zmuszani byli do kupowania mieszkań gdzie cena metra wynosiła 8000 i wiecej PLN/m. TO nie bylo normalne, dlaczego nie było tylu kupców kiedy metr kosztował 2500?? przecież to nie było tak dawno. Ludzie nie zaczeli w ciągu kilku lat zarabiać 4ro krotnie więcej. Poporostu typowa bańka bez zadnych podstaw, czysta spekulacja, na której ktoś zarobił a miliony straciły - taki świat.
A przykład ze wschodem i zachodem to myślę, że nie koniecznie musi być zawsze analogiczny bo w takim razie teraz będąc "wschodnim województwem" krajów unii europejskiej to nie wróżyłoby dobrze naszemu krajowi. Pozdrawiam