Panele i aldehydy

[mk77]

Witam

Ostatnio usłyszałem od pewnej osoby (w sumie to parkieciarz) która ostrzegała bardzo przed panelami ze względu na zawartość aldehydów w nich.
Jak to jest w rzeczywistości ? czy panele są rzeczywiście tak toksyczne ? czy to tylko taka bezpodstawna krytyka ?
Tak na chłopski rozum to wydaje mi się że jeśli jest coś sprzedawane to powinno spełniać pewne obostrzenia. Co jakiś czas się słyszy o tym jak zatrzymano partię jakiegoś towaru z chin które zawierają jakieś toksyczne związki. Na podstawie tego można wnioskować że jakaś kontrola jest sprawowana nad rzeczami wprowadzanymi do obrotu. A może się mylę ? Czy ktoś w miarę obiektywnie potrafi się wypowiedzieć w tym temacie ?

Pozdrawiam

[jarekkur]

Witam

Ostatnio usłyszałem od pewnej osoby (w sumie to parkieciarz) która ostrzegała bardzo przed panelami ze względu na zawartość aldehydów w nich.
Jak to jest w rzeczywistości ? czy panele są rzeczywiście tak toksyczne ? czy to tylko taka bezpodstawna krytyka ?
Tak na chłopski rozum to wydaje mi się że jeśli jest coś sprzedawane to powinno spełniać pewne obostrzenia. Co jakiś czas się słyszy o tym jak zatrzymano partię jakiegoś towaru z chin które zawierają jakieś toksyczne związki. Na podstawie tego można wnioskować że jakaś kontrola jest sprawowana nad rzeczami wprowadzanymi do obrotu. A może się mylę ? Czy ktoś w miarę obiektywnie potrafi się wypowiedzieć w tym temacie ?

Pozdrawiam

ten parkieciarz ma rację ale nie wie wszystkiego. po krótce to właściwie wszystko co nas otacza jest toksyczne. Rzecz w tym aby nie przekraczano dopuszczalnych granic zawartosci tych związków w materiałach jakichkolwiek które kupujemy.
Panele laminatowe i panele drewniane deska wielowarstwowa czy dwuwarstwowy parkiet są klejone klejami zawierajacymi formaldehyd od wielu lat uznany za rakotwórczy. Cała rzecz polega na jego ilości w kilogramie kleju - to wie używający ten klej do produkcji. Ty jako klient masz prawo otrzymac na piśmie zawartośc formaldehydu w panelach laminatowych czy drewnianych. Ilośc ta nie powinna przekrac 0,1ppm/m3 w Europie w Ameryce jest to 0,05ppm/m3 i amerykanie obniżyli ten poziom ze wzgledu na dzieci do 0,03ppm/m3. Taka informacja ważna jest przy zakupie podłóg do pokoi dziecięcych. Często do takich pokoi trafiają oprócz podłóg z laminatu czy wielowarstwowego drewna również meble które także klejone są tymi klejami zawierającymi te szkodliwe sybstancje. Wartośc stężenia formaldehydu może osiągnąc niepożądaną wartośc na m3. Dłuższe wietrzenie często pomaga. Wietrzyc należy przed wprowadzeniem tam dzieci. Kontrole są prowadzane wyrywkowo lub na czyjś wniosek. Przede wszystkim własne laboratoria i samokontrola producenta!!??
Jezeli można byc prawie pewnym wyrobów bezpośrednio produkowanych na zachodzie Europy (Niemcy, Anglia, Francja czy Włochy) to ta pewnośc spada jezeli chodzi o Azję Chiny w szczególności.

[mk77]

Pytam o to głównie pod kontem zakupu paneli do sypialni i pokoju dzieci.
Czyli najsensowniejszym rozwiązaniem był by zakup paneli np: krono oryginal, balterio, clasen ? i po położeniu w miarę dużo i sukcesywnie wietrzyć pomieszczenia ?

Jeśli możesz to poleć jakieś panele które będą porządne pod tym względem

[jarekkur]

Pytam o to głównie pod kontem zakupu paneli do sypialni i pokoju dzieci.
Czyli najsensowniejszym rozwiązaniem był by zakup paneli np: krono oryginal, balterio, clasen? i po położeniu w miarę dużo i sukcesywnie wietrzyć pomieszczenia?

Jeśli możesz to poleć jakieś panele które będą porządne pod tym względem

Trudno jest mi w tej chwili coś konkretnego polecic. kazda firma powinna mic w swoim programie laminat do pokoi dziecinnych.
Panele do pokoju dziecinnego mają wskazówkę, że są wskazane dla dzieci,
muszą byc antystatyczne (mają odpowiedni piktogram).

[2112wojtek]

jarekkur
Czemu uważasz, że panele do pokoi dziecięcych muszą być antystatyczne ?
Chodzi Ci o kurz czy gromadzenie ładunków?

Z tego co mi wiadomo panele mają obowiązek posiadania na swoich oznaczeniach 6 klas użyteczności i rzadko chyba która firma takie znaki "antystatyczne" tam umieszcza.Owszem w celach marketingowych tak,ale niemal wszyscy producenci stosują obecnie technologie pozbawiające panele elektrostatyczności. Nie znam chińskich wyrobów.
Naturalnie oznaczenia dotyczące antystatyczności pojawiają się głównie na wykładzinach podłogowych. Na wykładzinach też powinien znależć się /od 2004r/ obowiązkowo znak certyfikatu VOC dotyczący emisji aldehydów i lekkich węglowodorów LZO.Tutaj alergicy mogą szukać wyrobów o klasie
minimalnej 0-0,29 % i niskiej 0,3-7,99 %VOC. Nie robią tego producenci paneli z powodu o jakim pisałeś - normy EU o ograniczonym stoowaniu formaldehydów dla wyrobów w pomieszczeniach mieszkalnych.
Na panelach laminowanych owszem pojawia się piktogram z liczbą 22 ( pokoje dziecięce i młodzieżowe, jadalnia, salon) ale jest to informacja powiązana raczej z testem Tabera na ścieralność.
Pojawia się często znaczek "hygienic surface" z wizerunkiem dziecka, oznaczający ,że podłoga jest łatwa do utrzymania w czystość.

Normy dozwolonej zawartości toksycznych substancji lotnych , jak podałeś, dotyczą wszystkich wyrobów drewnopochodnych dopuszczonych do sprzedaży w tym płyt wiórowych i paneli laminowanych i mieszczą się one obecnie w przedziale uznanym za bezpieczny dla zdrowia.
Każda zatem z najpopularniejszych marek na rynku będzie się chwalić nietoksycznością, anty statycznością i wyoskim poziomem higieny.
Można zatem bez obaw wybrać QiuckStep, Parador, Witex, Tarket czy Pergo i być pewnym , że aldehydy nie zrobią krzywdy chociaż nasączone są truciznami na bezkręgowce, żeby być higieniczne i śladowy formaldehyd zawierać muszą, który jednak szybko się uwalnia i zanim dojedzie do domu to szkodliwy dla dzieci nie będzie.

PS ze znanych mi wyrobów drzewnych całkowicie bez aldehydowych są produkty Klafsa, nie nadają się jednak na podłogi.

[jarekkur]

dziękuję za uzupełnienie mojego postu.
Napewno teraz mk77 będzie mógł spokojnie kupic to na czym mu zależy.

Tak kurz jak i gromadzenie ładunków. Jezeli to pierwsze da się usunac w miarę skutecznie to gromadzenie ładunków elelktrycznych niestety nie a poprzez pocieranie miotły, szmaty, odkurzacza potęguje się elektrostatycznośc posadzki.

Niezależny niemiecki Stiftung Warentest od czasu do czasu odkrywa wśród paneli laminatowych produkty często znanych firm, których parametry odbiegaja od tych podanych oficjalnie w opisie produktu.
Dlatego trudno jest jednoznacznie podac firmę i produkt który aktualnie ma produkcję zgodną z ich marketingową papką. Wiele znanych firm produkuje w Chinach lub chińską produkcją uzupełnia swoją produkcję. Również chinczycy wykupują akcje znanych firm np. Kaehrs częściowo kupiony przez chiński Power Decor.
Wietrzenie nigdy i nikomu nie zaszkodzi.

[2112wojtek]

To ja do Ciebie jarekkur jeszcze małe pytanie.
Klient ma podłogę drewnianą z egzotyka z intarsjami ( badi, jatoba, gumibaum) polakierowaną na wysoki połysk ( "na oko" jakie 40-50% glossu), w znakomitym zresztą stanie.
Nie wiem jaki był ostateczny skład chemii , w każdym razie podłoga sypie iskrami. Robimy przymiarki do remontu mieszkania. Czy jest jakiś sposób na likwidację ładunków?

[mk77]

Dziękuję Wam za pomoc.
Zdecydowałem się na panele Balterio oraz Egger z serii megafloor.
Pozdrawiam

[ghost34]

To ja do Ciebie jarekkur jeszcze małe pytanie.
Klient ma podłogę drewnianą z egzotyka z intarsjami ( badi, jatoba, gumibaum) polakierowaną na wysoki połysk ( "na oko" jakie 40-50% glossu), w znakomitym zresztą stanie.
Nie wiem jaki był ostateczny skład chemii , w każdym razie podłoga sypie iskrami. Robimy przymiarki do remontu mieszkania. Czy jest jakiś sposób na likwidację ładunków?

lakier syntetyczny?..chcecie to cyklinowac?..czym pielegnowane?

[2112wojtek]

Prawdopodobnie syntetyk, czym pielęgnowany nie śmiałem zapytać (czyt. nie wiedziałem , że to ważne). Cyklinowanie tylko pod warunkiem, że na 100% zniknie problem.
Jak wspomniałem parkiet jest "na lustro", w znakomitym stanie.

[ghost34]

mozna by było zmatowic..i pociagnąć wodnym dwuskładnikiem..ale po próbach ..jesli nie było pilegnowane jakimiś pastami z zawartościa wosków..wtedy się da, jesli wycyklinujesz i polakierujez lakierami 2skladnikowymi wodnymi problemu raczej nie bedzie...

[2112wojtek]

Dzięki piękne.
Wysoki połysk odzyskam?

[ghost34]

hmm..próby przeprowadź..bierzesz po pprostu lakier w pełnym połysku..ja niezmiernie rzadko pracuje na połyskach..w edoborze lakieru połyskowego nie pomogę..ale połysk na połysk..jak najbardziej powinien być połyskowy hehe masło maślane..no ale tak jest..najbardziej połyskowy lakier 2skł wodny na rynku dalibóg nie wiem, nigdy mnie to nie nurtowało..jarekkur bedzie zapewne wiedział..swoja droga bardzo mnie ciekawi co to za lakier tam jest ze jest az tak sztuczny ..aby tak sie naładowywac i rozładowywać..przed lakierowaniem..przetrzyj szmatkami elektrostatycznymi, na pewno nie zaszkodzi przy matowieniu na pewno znów sie podładuje..i moga byc problemy z przyjeciem..sieciowaniem chyba tez...kurcze to ciekawe jest..

[jarekkur]

Po pierwsze kazdy lakier działa jak izolator, różnica polega na tym, że jeden bardziej się ładuje elektrycznie niż pozostałe. W lakierach używane jako additivy są tlenki metalu (tytanu przewodzi prąd), które w wyniku pocierania obuwia po lakierze przyjmują ładunki elektryczne. Powodem moga też byc żywice poliuretanowe, alkidowe czy inne uzywane w lakiernictwie te z kolei są izolatorami.
Krótko mówiac każdy lakier jest elektrostatyczny. Problem zaczyna się wtedy kiedy jest to przykre w odczuciach. Jezeli tak jest jest szkodliwe dla zdrowia.
Jezeli tylko załaskocze to poziom wyładowania jest 1-2mA i jest absolutnie nieszkodliwy ale bywa uciążliwy.
Jeżeli możesz podaj nazwę lakieru i producenta? Dowiedz się czym też podłooga była pielegnowana? Od kiedy wystepują te objawy? Czy wszyscy uzytkownicy odczuwaja ten problem? Czy w między czasie zmieniono obuwie domowe? Czy w ciemnościach widac wyładowania?
Potrzyj podłogę energicznie przez minutę lub dłużej wełną i sprawdź na zewnętrznej stronie dłoni czy nastapi łaskotanie lub podniosą się włoski?

ponieważ lakier jest idealnym stanie,
na razie nie powinieneś niczego radykalnego podejmowac!

Jezeli dostanę odpowiedź na moje pytania to znajdzie się sposób na zlikwidowanie tych objawów prze zamontowanie specjalnych izolatorów (uziemic) pod listwami którw będą w kontakcie z lakierem!
Napewno nie jest to wina parkieciarza. Normy nic nie mówią na temat przewodnosci prądu lakierów, chyba, że dotyczy to specjalnych pomieszczeń.
Drewno podobnie jak lakier należą do izolatorów jedynie człowiek w tym towarzystwie jest przewodnikiem skumulowanego napięcia prądu w posadzce. Najdotkliwiej takie zjawiska wystepują w dni wilgotne i w godzinach porannych.
Tak poza tym to lakiery o 40-50glossów według mnie to półmaty wchodzące w połyskujące, no ale .... oko i gust się liczy.

[ghost34]

na syntetykach bywa..ze sie mocno wskutek tarcia ładuja..75-80gloss to polysk..fakt..ale zeby az tak aby iskry sie sypały no to sie faktycznie nie spotkałem..a jesli juz cos było na rzeczy..to przy syntetykach na wodzie sie nie spotkałem wiec poleciłem wode ..