Dziennik Arniki

[Arnika]

http://www.mizar.pl/Odplywy-liniowe

[Arnika]

armatura łazienkowa
http://www.allegro.pl/show_user_auct...hp?uid=5453144

[Arnika]

Mąż z młodym wyjechali na budowę robić porządki po tynkarzach.

Odskrobywał mężuś chyba z godzinę autko..... było całe w lodzie...
Na szybach chyba z centymetr lodu.......


Po kilkunastu minutach telefon.... od męża..... przywieź mi moje dokumenty, są w moim aucie, facet rozbił nam auto...

Szybko się ubrałam i na parking po samochód męża, odskrobywałam przednią szybę chyba z pół godziny Taki był lód i szyba też olbrzymia.....


Dojechałam na miejsce.... Moje autko skasowane ma cały lewy bok.

Drzwi kierowcy całkowicie do wymiany, drzwi pasażera też, i lusterko boczne + cała elektronika.....

Sprawca kolizji ubezpieczony nie wiem gdzie... czyli dla mnie firma kogucik.... Jakieś ,,Moje ubezpieczenie" czy jakoś tam
Mąż zadzwonił po policje... spisali, zabrali nam przy okazji dowód rejestracyjny, sprawca dostał ,,tylko" 500zł mandatu! za to, że drogowcy zaspali i nie odśnieżyli...

Od poniedziałku latanie za wszystkimi papierkami


Jestem strasznie wściekła


Autko prawie nowe, jeszcze nie bita, i już na dzień dobry straci na wartości



A zastanawialiśmy się wczoraj czy nie jechać i nie sprzedać go, bo lepiej jest wykończyć dom, niż mieć auto.....

No to już je sprzedałam


Na szczęście jest duże i bezpieczne, więc nic nikomu się nie stało.
Mąz jechał z najmłodszym, całe szczęście że są cali...
Gdybym jechała w moim starym AX -sie to z biodrami mielibyśmy problemy. A tak wszystko jest OK

[Arnika]

Co miałeś zrobić wczoraj, zrób dzisiaj...


Że nie posprzątał mąż wczoraj węgla i nie zaczął sprzątać po tynkarzach w domu, to dzisiaj pojechaliśmy ogarniać domek i zwieźć przywieziony węgiel do garażu blaszanego....

Tak też zrobiliśmy dzisiaj kawał dobrej roboty.
Pojechaliśmy po teścia i mąż z ojcem zwozili węgiel, a ja wzięłam się za odkuwanie chudziaka i zamiatanie... Cała jestem w kurzu... i moja astma... też da mi popalić...

Okułam dwie sypialnie 1 łazienkę, garderobę, kawałek przedpokoju, salon pozamiatałam i odkuwałam potem z mężem i znowu pozamiatałam i kuchnia pozamiatana i cały przedpokój pozamiatany....
Mąż z teściem odkuli 1 pokój, garderobę, łazienkę i WC...
Zamiataniu nie było końca... Walczyliśmy do późnego popołudnia....

Zostało do odkucia połowa kuchni, przedpokój, wiatrołap. i gabinet... Więc mało, oraz jeszcze garaż (50m), ale tam będą tylko wylewki, więc idealnie nie musi być....

Dużo roboty dzisiaj popchnęliśmy.

Ręce bolą jak diabli, całe żyły mi napierdylają....

[Arnika]

Wczoraj posprzątaliśmy troszeczkę... , był z nami starszy, któremu jak zwykle spieszyło się.

Pojechaliśmy też dzisiaj, żeby skończyć sprzątanie.

Tak wiec sprzątanie zakończone, beton z wylewek odkuty, pozamiatane.....

Nawet mój małżonek odśnieżył dach z garażu blaszanego, żeby się nie zawalił i z drewutni.


Znowu w domku jest ładnie


Widzieliśmy dwie sarenki za ogrodzeniem w lesie...
Fajnie jest mieć takich sąsiadów


Domek cały przykryty w białej pierzynce.... Bardzo mi się podoba.
I tak wszędzie biało jest... Tak ślicznie....

[Arnika]

Mam namalowany tryptyk przez mojego starszego syna.
Zawsze podobały mi się słoneczniki.

[Arnika]

Zamówiłam i zapłaciłam rozdzielacz i szafkę i coś tam jeszcze do CO podłogowego
Koszt 900zł z przesyłką..


Mróz dalej trzyma...
Nie dostałam odpowiedzi i rurkach do C. odkurzacza.... Dołożymy jeszcze jedną szufelkę...
Miały być szufelki w wiatrołapie, kuchni, to teraz jeszcze będzie w salonie nieopodal kominka....


Kiedy się te mrozy skończą?
A mają nadejść jeszcze większe..... Kiedyś to były zimy... a teraz... -5, -10*C i każdy narzeka... A jak dawniej było -20*C...... i ile było śniegu.....

A nam potrzebna jest jakaś lżejsza temp. bo trzeba kończyć pstryczki, zakładać rurki wszelakie, a tak ręce będą bardzo marzły....

Wiec czekamy....

[Arnika]

Zima trzyma

Pięknie jest koło domku...
Domek w zimowej szacie prezentuje się ślicznie

Codzienne grzanie w sumie niewiele pomaga.... Ale jak było -20*C, to w domku niepalonym było _2; -3*C.
Jak nagrzaliśmy, to temp. wzrosła do zera... czyli nie wiadomo czy grzać, czy nie....

[Arnika]

Kilka impresji zimowych domku i okolic naszego domku













Zdjęcia były robione tuż przed 17.00, wiec nie są najlepszej jakości.

[Arnika]

Znalazłam na Allegro rurki do Ci do podłogówki w bardzo dobrej cenie...Popatrzyłam, wysłałam zapytanie do forumowego Jerzego czy się nadają...

Dostałam odpowiedź, że tak - nadają się.

Widziałam w hurtowni te rurki co kupiłam i rurki wawin...
To jest dokładnie to samo

Ciekawe, która chińska fabryka to produkuje

Wiec dzisiaj pojechaliśmy z małżonkiem zakupić owe rurki. Mam całe 5 paczek po 200m bieżących. Pojechaliśmy dlatego, że przesyłka była po 20 i 25zł od jednej szpuli. A razy 5 zrobiło sumę 100zł, więc na paliwo wyszło nam jakieś 20zł, to jesteśmy i tak do przodu o 80zł A że akurat był czas i blisko to pojechaliśmy do Tych.

Przyszedł rozdzielacz i szafka do rozdzielacza... Kazałam przesłać do Teściowej, bo nas często nie ma w domu....
Czyli zaczynamy kompletować rureczki do CO.

Jutro dzień pod odsłoną rurek do Centralnego Odkurzacza....

[Arnika]

Udałam się dzisiaj do hurtowni popytać o rurki do centralnego odkurzacza... , bo jedna firma ściąga dla mnie troszkę długo te rurki... ponad tydzień i jeszcze kilka razy byłam tam, żeby w ogóle popytać co i jak... Kończą pracę o ... np. o 14,15 już nikogo nie zastałam.....
Mieli sprowadzić i sprzedać już w zeszłym tygodniu... zadzwonił pan w zeszły czwartek, że mają rurki, ale nie wszystkie... i nie wie kiedy będą mieli wszystkie...

Dlatego pofatygowałam się do rodzimej hurtowni, pooglądać popytać...

Odkryłam tu wannę Kaldewei... rewelacja... Do tej pory myślałam, że wanny emaliowane robi Olkusz i potem są akrylowe... Akrylowe się szybko rysują, tak myślę, więc nie kupię jej, a chcę metalową, żeby na dłużej była OK...
I znalazłam ją

Kaldewei... pan ją rysował szczotką drucianą i nie miała ani jednej ryski , ma na 30 lat gwarancję.... Szkoda, tylko, że taka droga....
Ale to nic...
Nie pijemy... , nie palimy... , to na wannę uzbieram...
A to jest wanna do tej łazienki, którą będziemy najpierw wykańczać...

Kurde jak mi się spodobała ta wanna

Popytałam jeszcze o odpływy... do brodzika i do garauy... I stwierdzam, że jakbym miała montować odpływ w brodziku taki kwadratowy, to nie ma co sobie głowy zawracać, i należy kupić taki zwykły odpływ z metalową kratka z wierzchu.... jest taki sam jak kesner.. czy jak tam się zwie, ale za 100zł ze wszystkim. Ten liniowy na K też tam był, ale na necie znalazłam o kilka stówek taniej

Mają rurki do wody do odpływów i CO, do różnych innych rzeczy i miedź do CO... i co tylko...
Maja jeszcze spłuczki za tynkowe Mepa... muszę sprawdzić co to... podobno lepsze niż geberit...?

Pooglądałam , popytałam, porozmawiałam,.... i jestem mądrzejsza...
Dobrze, że mróz był, to pan mógł ze mną rozmawiać, bo tak podobno duży ruch mają ....

Kurcze już sporo wiem... i wiem, że nic nie wiem

Ale jestem zadowolona....

Ciekawe kiedy ten mróz sobie pójdzie z naszego podwórka?
Czas zacząć montować rurki...
A wujek nie będzie montował w taką pogodę... Może ma racje...

[Arnika]

Właśnie dostałam od ENIONu odpowie w sprawie przyłącza kablowego (ziemią) uprzejmie mnie informują, że przystąpili do realizacji postanowień z dn. 27.05.09r. i że termin realizacji jest do dnia 27.05.2011r.

Na razie będą wyłaniać wykonawcę, na opracowanie dokumentacji technicznej i prawnej, a następnie po otrzymaniu dokumentacji przystąpią do wyłonienia firmy realizującej projekt.........


No to ładnie... ja chcę już za niedługo mieszkać, a oni prąd zrobią mi do maja 2011r.


Mają dobry angielski humor

[Arnika]

Już jest zarys obrazu , który starszy malował... Jeszcze kilka maźnięć pędzlem i werniks... i gotowe

[Arnika]

Szukając tekstu dla podziękowania komuś natknęłam się na wiersz....

"Jest dobrze

Jest dobrze, wcale nie jest tak żle,
ale my wciąż czegoś lepszego szukamy.
Pragniemy lepszego dnia, życia, siebie,
nie zadowalając się tym co już mamy.
A mamy przecież tak wiele,
lecz tego nie doceniamy.
Sięgając po skrawek nieba,
zapominamy o tym co na ziemi kochamy.
Niedobry dzień skupia naszą uwagę,
a dobry nie zauważamy.
Przyjaciela, który stoi koło nas,
w poszukiwaniu innego odtrącamy.
Zdrowie, cóż to takiego nadzwyczajnego?
W drodze życia często je zawalamy.
A jak choroba nas zaskoczy,
to wtedy sobie o nim przypominamy.
Żyjąc tak, życie przechodzi nam obok,
plecami się do niego odwracamy.
Chcemy inne, lepsze życie...
nie wiedząc jak dobrze się mamy"



''Życie

Życie jest szansą, schwyć ją.
Życie jest pięknem, podziwiaj je.
Życie jest radością, próbuj ją.
Życie jest snem, uczyń go prawdą.
Życie jest wyzwaniem, zmierz się z nim.
Życie jest obowiązkiem, wypełnij go.
Życie jest grą, zagraj w nią.
Życie jest cenne, doceń je.
Życie jest bogactwem, strzeż go.
Życie jest miłością, ciesz się nią.
Życie jest tajemnicą, odkryj ją.
Życie jest obietnicą, spełnij ją.
Życie jest smutkiem, pokonaj go.
Życie jest hymnem, wyśpiewaj go.
Życie jest walką, podejmij ją.
Życie jest tragedią, pojmij ją.
Życie jest przygodą, rzuć się w nią.
Życie jest szczęściem, zasłuż na nie.
Życie jest życiem, obroń je..."

Matka Teresa z Kalkuty

[Arnika]

Ku pamięci

http://www.drewexpol.com.pl/

http://www.andrewpol.com.pl/parkiet-jesion.html

http://www.parkietyolga.pl/oferta,9,15.html

Producent parkietów....

[Arnika]

Ku pamięci
http://www.styrostyl.pl/ na elewacje......

[Arnika]

Z hydraulikiem umówieni jesteśmy na wtorek.
Ma nam pokazać co i jak... i później pozgrzewać rurki.....
Czyli zaczynamy instalki.

Na 8 marca jesteśmy umówieni na wylewki....
Mam nadzieję, że już zima minie i zrobi się cieplej...... Jak nie to przełożymy troszeczkę wylewki.....

Jak dobrze pójdzie to w kwietniu odpalamy podłogówkę i wygrzewamy przez miesiąc... I w maju/ czerwcu przeprowadzka....
I nadal będzie co robić I nie będzie wykończone... ale już na swoim.... i tyle miejsca.....


Chciałam Wszystkim nam pomagającym osobą z tego miejsca SERDECZNIE PODZIĘKOWAĆ... wujek Mirek, Jerzy, Bogdan, Zbyszek, Dziadki i wszyscy Ci co trzymają kciuki.....





Będę musiała rozejrzeć się za różami i jakimiś roślinkami do ogrodu..... Chyba wiosna idzie

[styrxxxyl]

Witam,

Mam nadzieję, że "ku dobrej pamięci", jeśli to możliwe proszę o przesłanie informacji na mail, jak wyszedł efekt końcowy.

pozdrawiam

PS. Sporo pracy Państwo wykonaliście, podziwiam....

Ku pamięci
http://www.styrostyl.pl/ na elewacje......

[Arnika]

styrxxxyl jeszcze nie zrobiłam elewacji i nie wiem jak wyjdzie, więc zdjęć nie posiadam i na razie nie prześlę.... Ale te listwy wokół okien są dość grube... więc nie wiem jak to będzie wyglądało na tak niskim budyneczku.....



Po zimowym śnie przyszedł czas na pociągnięcie tematu instalacje... Odpływy, woda, centralny odkurzacz, oraz ogrzewanie podłogowe.....
Walczymy codziennie od kilku dni.....

Umówiłam się z wylewkarzami na 8 marca....
Man nadzieję, że zdążymy....

Oto kilka zdjęć...






I obiecane sarenki tuż za ogrodzeniem....

[styrxxxyl]

styrxxxyl jeszcze nie zrobiłam elewacji i nie wiem jak wyjdzie, więc zdjęć nie posiadam i na razie nie prześlę.... Ale te listwy wokół okien są dość grube... więc nie wiem jak to będzie wyglądało na tak niskim budyneczku.....

A jakie listwy Pani zamawiała? Jeśli do 14cm szerokości, to będzie ładnie. Domek jak i cała otoczka jest piękna trzeba przyznać, ale efekt końcowy będzie widoczny dopiero po skończeniu elewacji i otoczenia budynku.