Witam,
Chciałem poruszyć kwestię schodów wspornikowych (stopnie wpuszczone w ścianę, z drugiej strony niczym nie podparte, sprawiają wrażenie, że wiszą w powietrzu). Przymierzam się do wykonania takich w domu, ale ze względu na to, że nie jest to typowe rozwiązanie schodów to prosiłbym o rady / sugestię / doświadczenia jeśli ktoś miał z takimi schodami do czynienia.
Planujemy zrobić te schody w następujący sposób:
Stopnie wykonane z profila prostokątnego stalowego w formie U lub zamkniętym O i to zakotwione do ściany konstrukcyjnej.
Tu się pojawiają pytania:
1) jaka musi być ściana konstrukcyjna aby wytrzymała taki schodek – w projekcie mam ją z pustaka unimax ale wykonawca twierdzi że taka ściana się nie nadaje do tego typu schodów i że trzeba ją zrobić w żelbecie, ewentualnie z bloczków betonowych.
2) Sposób kotwienia – to jest największa zagadka – jak to złapać do ściany żeby się trzymało. Tu znowu jest sugestia wykonawcy żeby zrobić coś w stylu wieńca w ścianie do którego będą złapane wszystkie stopnie. Mi się wydaje, że jest to przesada i lepiej byłoby łapać poszczególne stopnie kątownikami do tej ścianki.
Gdyby ktoś miał jakieś spostrzeżenia / uwagi / doświadczenia w tej kwestii będę bardzo wdzięczny jak się podzieli. Pozdrawiam serdecznie.