Z mozliwością oszczędzania jest różnie.Z natury nie potrafię oszczędzać choć mam naprawdę ku temu ogromne zamiary.Narazie/a jest to poczatek budowy/zaoszczędziliśmy na wykopie/znajomy/,na szalowaniu,zbrojeniu,wylewaniu ław /rodzina/.Materiały /bloczki betonowe -szt.1,70zł-naprwdę dobrej jakości mamy od wytwórcy,porotherm 36 szt. za 3,7 zł /,były to najtańsze materiały w okolicy,choc trochę daleko ,a że mało ludzi szuka /naprawdę mało-głównie zlacają to firmom/wydaje mi się to oferta dość atrakcyjna .Najpierw chciałam dach z dachówki ceramicznej lecz zmianiłam zdanie -na dachówkę betonową /oszczędność rzędu ponad 10.000,00 PLn -chyba niemała/Bierzemy materiał bez faktur,robocizna na czarno,do prac nie wymagających fachowości zatrudniamy okolicznych żuli /płacę za wykonaną robotę/wykorzystuję trochę sytuację gosp.-bezrobocie,bo chętnych do takich prac jest wielu za niewielkie pieniądze.Myślę również na czym oszczędzić na poszczególnych etapach budowy,i tak np. mam mało oryginalny dylemat z oknami,drewniane czy plastikowe,a jakie ,czy szprosy...itd.Czasami jednak ,jak to na budowach bywa wyskoczy jakiś niezaplanowany wydatek i to może się pokryć z zaoszczędzoną kwotą /np.warunki atmosferyczne ,deszcz zgotował nam dodatkową robotę -przed wylaniem ław zaczęło lać ,gradobicie itp niespodzianki,wykop sie obsunął,trzeba było go porawiać,tydzień z robota do tyłu i dodatkowe koszta/