Franuś Waleczny czyli jak trudno jest wcześniaczkom

[Arnika]

Będzie dobrze. Było do tej pory, to co ma nie być... A jakby dr coś kwękała, to pojedziesz znowu do profesora a on powie, że jest dobrze. Mówię ci

No tak.. ale Aga i tak pojedzie sprawdzić doktorów, profesorów.. jak z 5 powie że jest OK to może uwierzy.



Aga dobrze jest, wszyscy to mówią, ja też Ci to mówię, z Emilem też to przerabiałam

[AgnesK]

Łomatko, bez przesady.. Ja do oczy i tak chyba zbyt lajtowo podchodze zakładając że wszystko jest OCZYWIŚCIE ołrajt.
A dlaczego zbyt lajtowo? Bo wizyta powinna była miec miejsce w kwietniu. Ponieważ jednak test dobrowzrocznosci frankowej zawsze wypadał dobrze (test polega na tym, że usiłuje przed Frankiem stojacym ok 5-6 m przede mna schować 1 szt ptasiego nabiału - zawsze glizda wypatrzy, więc włączyłam na luziken.
Ja juz sie boję tych moich luzików, norrrmalnie.
Jedziemy do bdb pani dr. Jeśli powie, że ok, to uwierzę.
Jesli powie ze nie ok, bedziemy myslec dalej.
Ja zakladam plan OK

[DPS]

I tego się trzymaj.
Szerokiej drogi i spokojnych badań!

[aprilka1000]

i tak bedzie , bedzie ok . innego planu nie ma , trzymamy kciuki

[AgnesK]

Juz się wywnętrzniłam na blogu. Tu podam ino skrót: nerw wzrokowy i siatkówka ok a to najwazniejsze. Franula widzi trójwymiarowo, co jest już w ogóle mistrzostwem świata
Aaaa...Franio dziś odczytywał zwierzątka z tablicy
Jedynym, który mogła pokazazywać pani dr byl koń - reagował kląskaniem języczka
Niestety Frankowi zaczyna iść wada minusowa. 16 mies temu było +0,75, teraz jest -1 i -0,25. Narazie obserwacja, ale mamy pomyślec o rehabilitacji wzroku.
Gdzie??..Się ino pytam gdzie, bo nie tu
I wiecie co..zaraz połowa lipca a u nas zero konkretów.. Obiecałam sobie, że nie będe switowala az do urodzin Franka, ale gdy dr mi powiedziała, ze świetną rehab wzroku maja dzieci w przedszkolu integracyjnym w Opolu, to...wymiękłam
No dobra, na dzis sie wyałtowuje, lecę powystawiać coś na Allegro, bo dzisiejsza wycieczka kosztowała nas jedyne 7 stówek. Fuckandshit.
Dobra, spadam, bo zacznę smecic a tego chcę uniknąć za wszelka cenę. Zaraz sie obeżrę ptasim nabiałem, jest szansa że mi się poprawi nastrój.

[Żelka]

Czyli Opole być musi i tyle!

[aneta s]

Aga będzie git! pani dr powiedziała że do obserwacji, no i dobra....następnym razem bedzie juz super! A Opole będzie tylko cierpliwości
no i sama będzie się opychać słodkościami...a my to co ? niezasłużyliśmy?

[AgnesK]

Zasłużyliście
A ja mam kryzior.
Z podtekstem co to wiecie.
I więcej nic nie powiem, bo wpadnie Depesia i mnię opieprzy
A ja się jej boję

[DPS]

[swojaczka]

Fotki-pierwsza klasa! Natko,cudnie wyglądaszFranio w roli proszącego o słodycz-rozbrajający. Nie umiała bym mu odmówić czekoladki

[jamles]

no i sama będzie się opychać słodkościami...a my to co ?

no właśnie, zmuszony jestem samą czarną kawę bez dodatków sączyć
a przedszkole w Opolu najwyżej Franek od razu pójdzie do starszaków

[AgnesK]

Noooo wiedziałam kurka wodna
A dziś u nas tour de pologne jexdzi więc w chałupie siedziec nam trza, drogę Karpacz-JG zamykają

Swojaczko, ja tej małej gliździe też nie potrafię, tzn potrafię, ale żebyscie widzieli jaką ten cfffaniaczek mine wtedy robi!! Taka podkuweczka klasyczna i na siłę wyciskanie łez..

[aneta s]

Dobrze, że choc Depsi się jeszcze boisz. Tez nie umiem odmówić moim dzieciakom niczego, a jak maja te proszące bużki i oczka to juz wogóle. byłam na blogu na chwilkę , zdjęcia widziałam - Franula rozbrajajacy no i przeuroczą okularnicę Maciedo twarzy natce w tych okularach . Aga a jak to jest bo Ty tez nosisz okulary, czy możliwe , że dzieciaki dziedziczą wadę wzroku?u nas my 3 - mama , ja i moja siostra jesteśmy slepe jak krety
Lesiu a ja przy kawie, ptasiego mleczka nie ma ale mleka sobie dolałam

[Kaśka73]

ale żebyscie widzieli jaką ten cfffaniaczek mine wtedy robi!! Taka podkuweczka klasyczna i na siłę wyciskanie łez..

ba to jest dowód że w tej małej główce wszelkie trybiki pracują precyzyjnie i on Cię mamo jeszcze zaskoczy teraz pomalutku rozpoznaje sytuację

a okularnica śliczna i jakaś taka dorosła
a wada wzroku może być dziedziczna moje córcie obie dostały ją w pakiecie po mnie

[AgnesK]

No pani dr tak wlasnie mi mówiła, że u Francysia trudno rozstrzygnąć ile cukru w cukrze, czyli ile winy w laserze w jego wadzie.
Narazie jest dobrze, nie mam zamiaru się zamartwiac tym, co może wyniknąć z wady Frankowej, bo...może sie zatrzyma? Kto to wie?
Właśnie zauważyliśmy, ze buchnęlismy wczoraj pani dr z gabinetu biedroneczkę!!!
Franulec zrobił wczoraj taka zadymę w gabinecie, że ...chyba jesteśmy usprawiedliwieni, coo?..
No pani dr z tego wszystkie spakowala czapkę Frania z aparatami..co się wszyscy naszukaliśmy
Oszczędze Wam opisu przebiegu badania, ale..nooo...łatwo nie było.
Franek łatwym przeciwnikiem nie jest

[aneta s]

no w końcu to Nasz Franula WalecznyA Ty bys Matka chciała, żeby tak dawał się dotykać i oglądać obcym Babom...

[jamles]

Lesiu a ja przy kawie, ptasiego mleczka nie ma ale mleka sobie dolałam

ale ja tylko czarną bez cukru piję

[DPS]

Brrr, najgorsze badania to te wzroku...
Nie wolno wtedy dzieciom dzielnym niczego odmawiać!

[AgnesK]

no w końcu to Nasz Franula WalecznyA Ty bys Matka chciała, żeby tak dawał się dotykać i oglądać obcym Babom...

jeszcze nie jestem na etapie myślenia o obcych babach, narazie to ciagle MÓJ syneczek

Brrr, najgorsze badania to te wzroku...
Nie wolno wtedy dzieciom dzielnym niczego odmawiać!

No to dostał wsio, co zakazane - 2 Michałki i (o zgrozo) Happy Meala z McPsiny (wciągnął frytki i soczek, resztą wzgardził) z gorylem
A dziś za to był super zdrowy obiad bez wspomagaczy

I na wyjazd już zrobiłam gołąbki - do Opola.

[DPS]

No i oczywiście musiałaś o tych gołąbkach, prawda?