STOKROTKA DK - budowa marzeń Kasi i Tomka

[tfor]

Witajcie, idąc za śladem innych budowniczych, postanowiłem również poprowadzić własny dziennik budowy, który po latach może dać fajne wspomnienia.
Kupilismy - za namową żonki - w 2006 roku działkę budowlaną z myślą raczej inwestycyjną i wykorzystanai rekreacyjnego niż budową domu.
Po trzech latach działkowania, podczas którego posadowiono barak, który został przeze mnie przerobiony na domek z tarasem i kilku innych budynków (drewutnia i WC) postanowiliśmy zacząc budowę. Zbieraliśmy się do tegio chyba z rok, bo albo projekt nie taki - żona nie lubi skosów - albo brak czasu na załatwianie spraw. Poznałem gościa, który pracuje w gminie obok w budownictwie, który jest jednoczesnie architektem i chętnym pomóc w załatwianiu róznych spraw. I w ten spsoób się zaczęło.
Wybraliśmy projekt



Pod koniec listopada 2009 roku ekipa w ciągu dnia (9 osób) wykopało ławy i zalali. A po dwóch dniach wymurowali bloczki. Ja w ciagu weekendu wyłożyłem rury kanalizacyjne i ekipa zalała.










Całość zdjęć jest na:
http://foto.onet.pl/6css,b97owoz89hww,u.html
Dom częsciowo będzie powstawał dzięki ekipie budowlanej, ale w sporej częsci własnymi rękami zamierzam go wybudować.
I tak np. ławy i fundamenty zrobiła ekipa A ja rozłożyłem rury kanalizacyjne i wyjścia do wody i prądu. Na koniec ekipa przyechała z chudziakiem i zalali.
Teraz jest czas leżakowania do wiosny. Przyszły rok będzie widoczny z budową.
Mam trochę strachu jak to będzie, bo plany wykończenia domu mam dość sprecyzowane. jak na razie stawiam na jakość i wykończenie na dość wysokim poziomie kosztem wydłużajacego się czasu oddania do użytku, ale rok czy dwa w jedną czy w drugą stronę nie powinno robić dużej różnicy.


Będzie to trwało pewnie dłużej, ale mam nadzieję, ze wóczas zmieszczę się z budżetem.

Jak znajdę zdjęcia to wkleje z początków działki. Powstawanie domu letniskowego, którego wykończenie przypadło na okres zimowy.

[tfor]

Witam, tak jak obiecałem w zeszłym roku, kontunuuję dziennik. Zaraz po świętach zaczeli robotnicy murować ściany. Poniżej kilka zdjęć. Nie ma co za bardzo opisywać, bo "koń jaki jest to każdy wie i widzi". Wydaje mi się, że robią to dość dobrze. Nawet kilka zmian robimu w murowaniu, żeby sobie nie zamykać możliwości aranżacyjnych później.
Mam jednak do Was pytanie dot. dachu. A mianowicie dach będzie pokryty blachodachówką. Ale pod nią będzie deskowanie i położona papa. Słyszałem opinię, że teraz pod blachodachówkę nie daje się papy tylko folię, bo za bardzo się nagrzewa blacha i papa topnieje. A smród na strychu podobno jest duży i upał nie do wytrzymania. "Mój" murarz jednak uważa, że papa jest najlepsza. Jaką macie teorię na ten temat, bo ja już jestem ciemny w tej sprawie.

A teraz poniżej kilka fotek.


















Do zobaczenia w przyszłym tygodniu jak będzie więcej fotek na dalszym etapie.

[tfor]

Kolejna relacja z projektu. Komentować nei ma co za bardzo. ilak zmian zrobiliśmy jeszcze przed wylaniem płyty, ale o tym to może jak będę wykańczał dom albo siebie .
Teraz stemplują i zbroją. W piątek będzie lanie płyty i schodów.
A teraz fotorelacja:

[tfor]

Byłem wczoraj na budowie. Trwają prace szalunkowe do stropu. Zimno i wysoko, krótko mówiąc.







Jak pogoda dopisze to jutro (zamiast piątku) wielkie lanie płyty.

[tfor]

Pogoda dopisała. Punkt 13.00 zaczęło się wylewanie. Trzy betoniarki wystarczyły

]

]
]
]
]
A teraz przez około miesiąc nic się nie będzie działo. Ekipa będzie burzyć stary dom u kogoś a ja chwilę odpocznę

[tfor]

Kontynuacja nastąpiła. Od poniedziałku jadą piętro. Jak tempo się utrzyma, to w przyszłym tygodniu będzie lane kolejne sklepienie.
A oto fotorelacja:

]
]
]
]
]
]
]
]
]
]

[tfor]

cd.
]
]
]

[tfor]

Skończyli ściany i teraz przygotowania pod strop.

]
]
]

[tfor]

Jak powiedzieli tak było. No prawie, bo zamiast w sobotę to lali płytę w piatek o 22.00. Rano w sobotę jak przyjechałem na działkę to pozostało mi tylko lanie , ale po płycie wodą

[tfor]

A okolice z perspektywy dachu:

[tfor]

Pogoda za bardzo nie sprzyja, ale małymi krokami działają dalej. To co widać na dachu to w ciagu 6 godzin w sobotę zrobili.

[tfor]

Pomimo fatalnej pogody, majstry próbują skończyć dach. Do wczoraj tak wyglądało:

[tfor]

Kolejne etapy prac:

[tfor]

Dach skończyli i wygląda tak:

[tfor]

Chałpa przygotowana do zimy. kukurydzę skosili, więc widać wszytsko jak na talerzu:









Teraz robią szambo. Bramę zrobią przesuwną i skordynują wjazd z garażem.
I w tym roku będzie już koniec zapalnowanych prac.

[tfor]

Kilka fotek z nową bramą:





A tak cofnięty o dwa metry wjazd.


Zima się kończy, więc czas wrócić na budowę. Na razie zimno i mroźno, ale już sprzęt w postaci drabiny 6 metrowej zrobiłem w sobotę.


a tak z bliska wyglada. Oczywiscie stoi do góry nogami

[tfor]

Pomimo mrozików trochę staram się już przygotowywać się do montażu okien. Juz z utęsknieniem czekam na wiosnę.
Po wielu konsultacjach i wprowadzeniu w błąd przez "roletowców" musiałem zburzyć dwa filary w wykuszu, bo nie byłoby możłiwości wsadzenia rolet na silnik o wymiarze mniejszym niż 40 cm. Na szczęście w projekcie nie ma ich czyli konstrukcyjnie nie będzie negatywnie wpływało na całokształt. Tylko wymiar okien muszę zmienć.

[tfor]

Styropian już przywieziony na całość - 48m3+1,5 m3 na tzw. ozdóbki.
Grubość to 20 cm frezowany.



25 marca montaż okien i cdn.

[tfor]

weekend słoneczny to i robota szła samemu.
Zrobiłem progi pod oknem tarasowym i balkonowym i drzwiami wejściowymi, że posadowienie (zwłaszcza tarasowego) poszło łatwiej.
zrobiłem też ociepklenie nadproży. Pozostało mi tylko - przed montażem okien - powiększyc dwa otwory okienne. Ale to już pestka, nawet jakby deszcz padał.
Dla spostrzegawczych, zmieniłem też dwa słupki w wykuszu, bo byłby problem z roletami.

[tfor]

Już po montażu okien. Wyszły świetnie, Ekipa przygotowana w każdym calu. 9 godzin i 15 okien wstawione.













I zacząłem już ocieplenie.



niestety przy 20 cm ocieplenia, tak wygląda od wewnątrz w małych oknach. Ale, że jest to kotłownia i pralnia, wiec jakoś mnie to nie ruszyło za bardzo.


Drzwi też już są



Teraz kontynuować ocieplenie, i czekac na rolety. Termin 7 maj.