Wywalanie kasy mnie nie interesuje. Czyli dwa obiegi będą sterowane jako mieszaczowe. To jakby jasne. Będzie też sprzegło hydrauliczne. To jasne.
Dalej pytanie czy wystarczy zwykłe sprzęgło czy pchać się w viessmanna?
Na stronie prosucenta znalazłem taki rysunek:
Kompaktowy kondensacyjny kocioł gazowy współpracujący z trzema obiegami grzewczymi - 2 z nich mogą posiadać trójdrogowe zawory mieszające, a 3-ci jest obiegiem bezpośrednim. Sprzęgło hydrauliczne zmniejsza natężenie przepływu wody grzewczej przez kocioł, oddzielając go od instalacji grzewczej (zalecane szczególnie dla kilku obiegów i obiegów ogrzewania podłogowego). Ciepła woda użytkowa podgrzewana jest we wbudowanym podgrzewaczu pojemnościowym.