dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 16 z 18
Pokaż wyniki od 301 do 320 z 341
  1. #301

    Domyślnie

    18 stycznia 2012r.

    Wanilia w pokoju na dole - bardzo słabo widać na tej fotce:



    UUffff - zdążyliśmy z kolorami przed panelami. Ale nie pomalowaliśmy jeszcze przedpokoju wraz z klatką schodową (góra i dół) i wiatrołap w rozsypce. Najprawdopodobniej skończymy już po przeprowadzce. Brak będzie także wykończonych schodów wewnętrznych, no ale cóż schody "się robią" i będą w lutym.
    Dziennik naszej inwestycji Komentarze do dziennika

    Wybudowaliśmy W-49.12 z wykuszem i mieszkamy od 30.01.2012r.

  2. #302

    Domyślnie

    19 stycznia 2012r.

    W 3,5 godziny pokoje wyglądały tak...













    Dziennik naszej inwestycji Komentarze do dziennika

    Wybudowaliśmy W-49.12 z wykuszem i mieszkamy od 30.01.2012r.

  3. #303

    Domyślnie

    21 stycznia 2012r.

    I stało się. Przewieźliśmy meble z naszej jadalni, które teraz zamieszkają w pokoiku na dole z tym, że stół z krzesłami wylądują na jakiś czas do części wykuszowej w salonie. Kolorystycznie nie bardzo będą się zgrywały, ale za jakiś czas wymienimy na odpowiednie. Dzisiaj mało fotek bo małż zabudowywał część sufitu w wiatrołapie. Inwestorki - głupio chłopaków tak nazywać bo to już naprawdę duzi synkowie, więc Przemek i Radek pod moje dyktando przenosili i ustawiali przywiezione komody, witryny, krzesła i stół, a ja tylko myłam i myłam... Już chętnie zawiesiłabym firanki, obraz..., wyprasowałabym serwety czy obrus, ale za bardzo jeszcze się kurzy - szkoda mojej pracy.



    Dziennik naszej inwestycji Komentarze do dziennika

    Wybudowaliśmy W-49.12 z wykuszem i mieszkamy od 30.01.2012r.

  4. #304

    Domyślnie

    26 stycznia 2012r.

    PRZEPROWADZAMY SIĘ

    "Sajgon" w mieszkaniu i "Sajgon" w naszym nowym domu, ale to nic. To jest tak jak z chorobą - z każdym dniem będzie lepiej i do przodu. Porozdawaliśmy potrzebującym nasze dotychczasowe meble więc trochę pomieszkamy jak to nasi chłopcy mówią "na kartonach", na chwilę obecną wybieramy i zamawiamy meble itp... Mam nadzieję, że ten stan nie będzie trwał dłużej niż do końca lutego, a później to już będzie wymyślanie, upiększanie, ozdabianie...

    W przyszłym tygodniu finalizujemy u notariusza sprzedaż mieszkania więc będzie kaska
    Dziennik naszej inwestycji Komentarze do dziennika

    Wybudowaliśmy W-49.12 z wykuszem i mieszkamy od 30.01.2012r.

  5. #305

    Domyślnie

    30 stycznia 2012r. - mieszkamy w nowym domu
    Dziennik naszej inwestycji Komentarze do dziennika

    Wybudowaliśmy W-49.12 z wykuszem i mieszkamy od 30.01.2012r.

  6. #306

    Domyślnie


    2 lutego 2012r.

    Dzisiaj oddaliśmy klucze do mieszkania w bloku nowym właścicielom. Oni byli szczęśliwi, że mogą rozpocząć realizację swoich nowych planów a my szczęśliwi, że nie będziemy biegali między naszymi "dwoma domowymi ogniskami". Byłam dzielna i nie rozkleiłam się (a jestem raczej z tych "płaczek"). Serce "zapikało" mi u notariusza (31.01.2012r.) - klamka ostatecznie zapadła. To było (po służbowych lovelas'a) nasze pierwsze własne mieszkanie. Przemek wspomina, że kiedy przeprowadzaliśmy się do niego z leśniczówki (13 lat temu) to Radek (wówczas 5-latek) mówił, że przeprowadzamy się do "luksusu" (ciepła woda w kranie, ciepłe kaloryfery, odśnieżony wyjad, sklep pod nosem, wszędzie blisko, do szkoły i przedszkola to nawet na piechotkę - ale i tak kursowałam autkiem - bo szybciej). Mieszkało nam się dobrze na naszych 75 metrach + garaż (bezproblemowi sąsiedzi)

    Teraz możemy się skupić już na jednym, realizowanym przez nas marzeniu - własnym domu z tarasem i ogródkiem

    Mamy TV kablowa i internet Panowie z "kablówki" się sprężyli i spisali (moi przedszkolni rodzice) - dzięki
    Dziennik naszej inwestycji Komentarze do dziennika

    Wybudowaliśmy W-49.12 z wykuszem i mieszkamy od 30.01.2012r.

  7. #307

    Domyślnie

    5 lutego 2012r.

    Powolutku rozpakowuję i lokuję nasz dobytek kuchenny. Jakie to przyjemne kiedy szafek jest tak dużo

    Tęskniąc za wiosną 20 stycznia poczyniłam sobie taki zakup



    który obecnie sprawia mio wiele przyjemnych wrażeń wizualnych i zapachowych (każda cebulka ma 2 duże kwiatostany)











    Storczyki pomimo mrozu podczas przeprowadzki trzymają się dzielnie

    [





    Dziennik naszej inwestycji Komentarze do dziennika

    Wybudowaliśmy W-49.12 z wykuszem i mieszkamy od 30.01.2012r.

  8. #308

    Domyślnie

    14 lutego 2012r.

    Nie potrafimy zdecydować się na konkretne meble do sypialni. Najpoważniejsze kandydatki to seria Hemnes z Ikei i seria Indigo z Forte, a czas nagli bo już zaczyna być męczące przekładanie ubrań z worka na worek. Po przeprowadzkowym zawrocie głowy wracamy do spraw wykończeniowych. Rozpoczęliśmy malowanie dolnej "garderóbki" jeśli tak można nazwać ten "kamerliczek"



    No i małe co nieco, tylko postawione a cieszy





    Dziennik naszej inwestycji Komentarze do dziennika

    Wybudowaliśmy W-49.12 z wykuszem i mieszkamy od 30.01.2012r.

  9. #309

    Domyślnie

    18 lutego 2012r.

    Malowanko przedpokoju wraz z klatką schodową weszło w końcu w etap realizacji.











    Dziennik naszej inwestycji Komentarze do dziennika

    Wybudowaliśmy W-49.12 z wykuszem i mieszkamy od 30.01.2012r.

  10. #310

    Domyślnie

    22 lutego 2012r.

    W naszym "kamerliczku" na dole przy łazience zamieszkała szafa





    W szafie swoje miejsce będą miały nasze codzienne buty i okrycia, aby nie biegać do pokoi czy garderoby na górę.



    Dziennik naszej inwestycji Komentarze do dziennika

    Wybudowaliśmy W-49.12 z wykuszem i mieszkamy od 30.01.2012r.

  11. #311

    Domyślnie

    24 lutego 2012r.

    "Urządza" się gaderoba na górze. Ponieważ pomiędzy stelażem z rurkami a szafkami zostało 55cm (po obu stronach) postanowiliśmy domówić jeszcze wysokie szafki z półkami (szkoda wolnego miejsca) i mam dylemat czy układać i wieszać ubrania. Wolałabym żeby były już wszystkie szafki. Wstrzymam się do montażu schodów (w przyszłym tygodniu) bo na pewno sie będzie jeszcze kurzyło przy docinaniu i obrabianiu. A wracając do szafek to stolarz podczas pomiaru myślał chyba o "niebieskich migdałach"







    A pod sufitem półki na kartony i koszyki.

    Dziennik naszej inwestycji Komentarze do dziennika

    Wybudowaliśmy W-49.12 z wykuszem i mieszkamy od 30.01.2012r.

  12. #312

    Domyślnie

    25 lutego 2012r.

    Ja kolejną sobotę spędziłam w przedszkolu na szkoleniu a lovelas dzielnie walczył z sufitem i oknem klatki schodowej. Podczas szkolenia (bardzo fajnego i przydatnego zresztą) martwiłam się co by inwestor nie spadł z prowizorycznego rusztowania



    Muszę przyznać, że malowanie wyszło nieźle. No może naprawdę drobniutkie popraweczki jeszcze gdzie niegdzie (domalowanka). Szczególnie zwracamy uwagę na wnęki okien dachowych, które małż własnoręcznie poprawiał i wklejał specjalną taśmę Made in USA, coby niepięnie nie pękało
    Dziennik naszej inwestycji Komentarze do dziennika

    Wybudowaliśmy W-49.12 z wykuszem i mieszkamy od 30.01.2012r.

  13. #313

    Domyślnie

    26 lutego 2012r.

    Kuchnia (to dla piguli i kloski ) nie do końca jeszcze wypiękniona, szczególnie że część wykuszowo-salonowa dostanie jeszcze ciemniejszy (niż na zdjęciach) kolorek.



    W części wykuszowej stół, który nie pasuje kolorystycznie ale na razie musi tu jeszcze postać



    Po miesiącu użytkowania zepsuła nam się płyta indukcyjna. Już od początku jedno pole dziwnie "syczało-piszczało". Po włączeniu jest wszystko OK, ale kiedy chcę ustawić grzanie jakiegokolwiek pola za każdym razem wybija korki. No cóż trzeba będzie reklamować. A gotowanie wygląda teraz tak...



    I look na "obecny" kącik kawowy



    Wdzięczne goździki z Biedronki pomimo, że kupując je tydzień temu zapomniałam o nich i dobę przeleżały w bagażniku



    Jak zwykle troszkę wiosny...

    Dziennik naszej inwestycji Komentarze do dziennika

    Wybudowaliśmy W-49.12 z wykuszem i mieszkamy od 30.01.2012r.

  14. #314

    Domyślnie

    27 lutego 2012r.

    Dzisiaj mijają 2 lata od wbicia "pierwszej" łopaty
    Dziennik naszej inwestycji Komentarze do dziennika

    Wybudowaliśmy W-49.12 z wykuszem i mieszkamy od 30.01.2012r.

  15. #315

    Domyślnie

    6 marca 2012r.

    Rozpoczął się ostatni, uciążliwy montaż (mam nadzieję) w naszym domku - schody...









    Koniecznie chciałam sprawdzić stabilność zamontowanego fragmentu balustrady..., a przemieszczające się wszędzie drobinki kurzu przyprawiały mnie o ból głowy

    Dziennik naszej inwestycji Komentarze do dziennika

    Wybudowaliśmy W-49.12 z wykuszem i mieszkamy od 30.01.2012r.

  16. #316

    Domyślnie

    14 marca 2012r.

    Dzisiaj nasze schody nabrały ostatecznego wyglądu i pożegnaliśmy kolejną ekipę pomagającą nam wykończyć domek (za naszą kasę oczywiście). Podczas całej zabawy ze schodami mój tata (niezawodny jak zwykle) był na posterunku, otwierał i zamykał domek, parzył montażystom kawę, a także był obecny podczas gwarancyjnej naprawy płyty indukcyjnej (nareszcie normalne gotowanie )















    W przypadku balustrady, małż kolejny raz mi zaufał. Wymyśliłam ją sama, kupiłam w necie kute tralinki a Pan od schodów wdrożył w życie mój pomysł. Tego typu balustradę robił po raz pierwszy
    Dziennik naszej inwestycji Komentarze do dziennika

    Wybudowaliśmy W-49.12 z wykuszem i mieszkamy od 30.01.2012r.

  17. #317

    Domyślnie

    27 marca 2012r.

    Własnie urządzamy domek. To taki przyjemny moment chociaż kosztowny. Stolarze zakończyli prace. Chłopcy mają już zmonowane i ustawione meble, kompletujemy lampy. W górnej łazience zadomowił sie czarny wiklinowy fotel i regał.

    W sypialni rozłożyliśmy ramę i stelaż naszego łóżka. Fiolecik na ścianach sypialni pojaśniał (chyba dobrze wysechł) i stał się lawendowy bardzo mi się podoba.





    Szafa i komody czekają w garażu na montaż. Jeszcze karnisze, firanki, ozdoby, kompet wypoczynkowy, obrazy i dużo dużo czasu aby wypięknić wszystkie pomieszczenia.

    Fotek mało bo jeszcze przekładamy nasze pakunki i worki z kąta w kąt w zależności od pomieszczenia które urządzamy.
    Dziennik naszej inwestycji Komentarze do dziennika

    Wybudowaliśmy W-49.12 z wykuszem i mieszkamy od 30.01.2012r.

  18. #318

    Domyślnie

    30 marca 2012r.

    Nareszcie zniknęły worki i kartony. W pralni znalazły miejsce moje "zapasy" do stroików i dekoracji oraz środki czystości.







    Dziennik naszej inwestycji Komentarze do dziennika

    Wybudowaliśmy W-49.12 z wykuszem i mieszkamy od 30.01.2012r.

  19. #319

    Domyślnie

    2 kwietnia 2012r.

    W ewentualnej kiedyś kuchence powstała dodatkowa garderoba i stanowisko krawieckie postawimy tam też drukarkę bezprzewodową bo jak na razie przekładamy ją z kąta w kąt





    Dziennik naszej inwestycji Komentarze do dziennika

    Wybudowaliśmy W-49.12 z wykuszem i mieszkamy od 30.01.2012r.

  20. #320

    Domyślnie

    4 kwietnia 2012r.

    W tym roku zawładnęły mną i domkiem najzwyklejsze bratki







    Dziennik naszej inwestycji Komentarze do dziennika

    Wybudowaliśmy W-49.12 z wykuszem i mieszkamy od 30.01.2012r.

Strona 16 z 18

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony