czy były prezydent Łodzi /Kropiwnicki/ nadawał by sie na tymczasowego dyktatora na Haiti ?
obecnie nawet wprowadzenie stanu wyjatkowego nie daje spodziewanych efektów
do tej pory pierwszeństwo przy lądowaniu na jedynym lotnisku miały samoloty z wojskiem amerykańskim
/woda, leki, ratownicy i szpitale - w drugiej kolejnosci/
dlatego, ze na rabunek po trzesieniu rzuciła sie jako pierwsza tamtejsza policja
http://www.polityka.pl/swiat/analizy...e-panstwo.read
z ostatnich informacji wynika, ze jest tam haos i wojsko często nie panuje nad tłumem
Kropiwnicki zas lubi podróże /np. często do Izraela/ , lubi rządzić
wprowadził wprowadził styl noszenia mycek a'la goj przez urzędników magistratu ...
a strazników miejskich trzymał ostro za mordy np. beształ bez pardonu - gdzie masz ch ...ju czapke do k ..wy nedzy
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/k...dzy_98973.html
na Haiti powinien sobie bez problemu poradzić zarówno z zagubionymi w tej sytuacj amerykańskimi "marines" ,rabujacymi gangami tubylców i zrozpaczonym tłumem
a aktualnie jest zdaje sie wolny i chyba czeka na propozycje ...
co o tym myslicie, nadawałby sie ?