Posiadam grunty o wilelkości 1,1ha. Jeden grunt ma powierzchnię 0,76ha i był od zawsze uprawiany a drugi to las. Dowiedziałam się w gminie, że ten grunt 0,76ha stoi w gminie jako łąki i pastwiska i na dodatek nie ma tam planów zagospodarownia przestrzennego. Działka jest przy drodze, a najbliższy dom jest oddalony o jakieś 200m. Mam pyatnie, czy jeżeli będę starała się warunki zabudowy to jest jakaś szansa żebym doastała pozytywną odpowiedz i będe mogła się tam wybudować? A druga opcja jest taka, że rok temu żłożyłam wniosek o wydzielenie siedliska ale gmina nadal nie odpowiada. Czy oni mają obowiązek wydzielić mi miejsce do mieszkania? Czy mogą mi odmówić wydania tej decyzji? Jestem kompletnym laikiem w tych sprawach a ne ma mi kto pomóc... Bardzo proszę o jakieś wskazówki i podpowiedzi w tej sprawie