nie wiem czy w dobrym dziele ale szukam porady jak w temacie.
Na 8 marca nasz zarządca zwołał coroczne zebranie wspólnoty odnośnie rozliczenia ubiegłego roku, zatwierdzenia planu na obecny, udzielenia absolutorium i kilka drobnych uchwał w typie przegląd wentylacji itp. I nieśmiało w srodku punktow obrad wtrącone "otwarcie ofert, wybór wykonawcy i podjęcie uchwały nt wykonania świadectwa charakterystyki energetycznej DLA BLOKU, całego jako budynek. Ma to być sfinansowane z naszego funduszu remontowego, kiedyś obiło nam się o uszy że koszt ok. 5 tys. Nikt z naszej wspólnoty nie zabiegał o wykonanie tego świadectwa tym bardziej, ze nasz blok w listopadzie ubiegłego roku został gruntownie ocieplony. Ktoś kiedyś podsłyszał że nasz zarządca właśnie nosi się z zamiarem wciśnięcia nam owego świadectwa bo maja uprawnienia i mogą nam zrobić za te 5 tys, bo TO JEST POTRZEBNE (ale komu i do czego??).
I teraz pytanie- do czego może slużyć takie świadectwo dla bloku który stoi już z 20 lat, został dopiero co ocieplony i mamy 120 tys kredytu z tego tytułu do spłaty... ? Proszę o jakieś oświecenie bo chciałabym pójść przygotowana na to zebranie...
Sama robiłam świadectwo całkiem niedawno dla mojego domu, zapłaciłam 300 pln ale było ono wymagane do dokumentów odbioru po budowie. Wiem tez że swiadectwo może być (ale chyba nie zawsze jest) wymagane podczas sprzedaży mieszkania ale dotyczy ono konkretnego mieszkania a nie bloku. A może się mylę?
a nasz zarzadca to spółka miejska, kantują jak mogą... 3 lata temu podstępem wyremontowali nam dach papą za kasę jaką ja wydałam akurat na pokrycie dachu dachówką ceramiczną. I mamy dziwne przeczucie ze chcą nas oskubać podstępem po raz kolejny a 5 tysiów drogą nie chodzi...