Narendilku dzięki to jeszcze spojrzę na te tripp trappy ale raczej się nie zdecyduję że względu na ich "sztywność"
A ja sobie nie śpię od 2h odkąd karmiłam Młodą Ona śpi, mąż śpi a ja nie mogę
Lena śpi z nami w sypialni ale w swoim lozeczku i wcale mi to nie przeszkadza. Co więcej w ciąży zarzekalam się, że z nami spać w łóżku nie będzie, a ze względu na jej problemy z brzuszkiem często spalismy razem, a i teraz nam się to czasem zdarza
Jestem najlepszym przykładem a to, że nigdy nie mow nigdy
I dziś Młoda kończy 3 miesiące. Może dlatego spać nie mogę, bo to przeżywam???