Po długim weekendzie miała być płyta. I zamiast płyty dzwonili do mnie wczoraj ze sklepu, że im tej płyty nie przywieźli. Następna dostawa 21 maja. I tak sobie można cokolwiek zaplanować.
Ale za to zamówiłam klamki. Produkowane w Polsce, więc przynajmniej poślizgów okołogranicznych nie będzie.
Zaczęłam też szydełkować firanki