Cytat Napisał jasiek71 Zobacz post
rocznie zużywam 9400 kwh nocnej taryfy na wszystko razem, z tego 6 kwh na dobe nie jest ogrzewaniem, pozostaje 7220 kwh na ogrzewanie co daje kwotę ok.2500zł
gdzie tu widzisz te 7-8 tys., ja za całą posesję płacę ok.5000zł
uważasz że mój dom to jakiś super ocieplony np. podmurówka z cegły silikatowej bez docieplenia, wielka płyta balkonu bez docieplenia, zwykłe standardowe okna i drzwi to też niby jakieś osiągnięcie..., a HenoK mówi że u niego drzwi są " gwoździem do trumny"
patrząc na te moje 7220 kwh i wasze 3500 kwh z PC widzę raczej COP 2, niż COP 4
ps.te 10kwh dziennie w lecie jest stratą, ale w zimie jest ogrzewaniem
i nie trujcie że wasze chałupy to niby dziurawe jak sito ale dzięki PC są ekonomiczne
Proponuję szybciej chodzić po domu albo pobiegać w tą i z powrotem po schodach, wtedy doliczymy (czy odliczymy - sam już nie wiem) wydzieloną przez nas energię od kosztów grzania. Albo regularnie wcinać grochówkę i zagryzać ogórkami kiszonymi. Wtedy bilans jeszcze się poprawi. Można też włączyć wszystkie światła w domu na noc i cieszyć się, że "grzejemy" prądem w taniej taryfie.
Pisząc o tych 7 tysiącach przecież mam na myśli mój dom, a nie Twój, więc nie kumam o co Ci chodzi. Przecież ze Wszystkich Świętych to JA najlepiej wiem, ile ciepła i prądu zużywa mój dom, bo to mierzę, zapisuję, liczę, analizuję już czwarty rok. Dlatego żałuję jednego - że nie zamontowałem gruntowej PC, tylko piec na ekogroszek/pelety. Dom budowałem za gotówkę, więc niech teraz nikt mi nie wyskakuje, ile to kasy zaoszczędziłem na kredycie hipotecznym