Niby czego mam się spieszyć??
Kasjerka w mgnieniu oka kasuje mi to co kupiłam i ja równie szybko mam to wrzucać do koszyka, zeby ktoś oczami nie wywracał?
Nie mówie, ze się ślimacze ale na spokojnie pakuje sobie zakupy do torby i dopiero odchodze od kasy.
edit
OK
pomyślałam teraz o takich faktycznie, żółwich typach przy ladzie........masz racje, szlag moze trafić
Tylko, ze ja nie ślimacze się , a też potrafią ludzie cmokać i stękać, jakby mieli zaraz w gacie popuścić.
Takie typy, co to im się wiecznie spieszy, na nic nie mają czasu mogą doprowadzić do szału.