Witam
Dziękuje za odpowiedzi i podpowiedzi.
Do misiaczun:
Faktycznie zapomniałem dopisać gdzie znajduje się moja działka. I niestety znajduje się w aglomeracji Łódzkiej, a co za tym idzie musi spełniać wymagania ministra środowiska z dnia 18 listopada 2014 dla oczyszczalni powyżej 100,000 RLM.
Także biorę pod uwagę tylko oczyszczalnie biologiczno - chemiczne, aby spełnić te wymagania. Faktycznie POŚ biologiczno grawitacyjna lub inaczej pasywna to super sprawa, ale nie spełniają one tych wymagań które są w rozporządzeniu ministra a w szczególności w załącznik nr3 pozycja Azot.
Do Alekko:
Cenne informacje. Dla mnie sypanie bakterii czy czyszczenie osadnika wstępnego 2 razy w roku to nie problem. Staram się uchwycić wszystkie koszty jakie musi ponieść właściciel przydomowej oczyszczalni. Twoja opinia o nasypie nie napawa optymizmem, bo jak tu po kilkudziesięciu latach rozkopywać cały kopiec
(skalniaczek pielęgnowany kilka lat) , albo i wcześniej bo złoże żwirowe nie odprowadza wody II klasy czystości.
Studnia chłonna z kolei miała by być wykonana z kręgów o szer fi 1 m lub , 1,2 metra. Jeśli musiałbym się dokopać do tych 9 metrów daje mi ogromny zbiornik o pojemności od 9m3- do 10,8 m3. Mogę wtedy też w to miejsce zbierać deszczówkę oraz wodę opadową z gruntu poprzez drenaż. Jeśli grunt pod spodem będzie mało chłonne, zawsze nadmiar mogę zwykłą pompka z Obi wylać pod rośliny, trawnik i inne miejsca.
Pytanie tylko jak głęboko muszę kopać i ile to kosztuje w porównaniu z nasypem dla 5 osobowej rodziny (wiem że musi być to kopiec minimum 30 m2) ???