dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 17 z 17
  1. #1

    Domyślnie Dom i ogród Margaret-ki

    Witam wszystkich forumowiczów
    Do założenia własnego wątku zachęciła mnie zeszłą jesienią dobrze znana na forum Tola - Tolu bardzo dziękuję Ci za to, że tu jesteś i zarażasz wokół swoją pasją. Chciałabym jak najwięcej nauczyć się i wykorzystać to na skrawku naszej ziemi, nazwanej na prędce od mojego imienia Ogrodem Margaret-ki, po prostu ogródkiem Gosi.

    A jak to się zaczęło…
    Dom wybudowaliśmy na działce, którą kilkanaście lat temu kupili rodzice mojego męża. Teren był bardzo mokry, niemal bagienny. Wykopali duży staw, by woda znalazła swoje miejsce, ogrodzili działkę, zasadzili modrzewie, srebrne świerki, czarne sosny, kilka jarzębin i leszczyn. Pojawiły się także samosiejki: sosenki, wierzby i piękne brzozy wokół stawu.

    rok 2007
    rok 2013

    Gdy poznałam mojego męża, to także czasami jeździliśmy na działkę oddaloną o jakieś 20 km od naszej miejscowości. To była działka rekreacyjna, a ta rekreacja polegała na skoszeniu trawy, zgrabieniu siana, rzuceniu wędki na połać wody chcąc złowić karpika i grzebaniu w ziemi w warzywniaku. Niestety rzadko jeździliśmy i nie było zbyt wiele czasu ani na relax ani na konkretną pracę. Powstał skalniak przy stawie, mały mostek i tyle.





    Po ślubie kupiliśmy mieszkanie oddalone o 3km od działki. Tam spędziliśmy 5 pięknych lat, pięknych, bo tam urodziły się nasze Pociechy: syn i córcia. Ciągle marzyliśmy o domku, mieszkanie było na chwilę… Jednak nie do końca byliśmy zdecydowani na to, żeby działka teściów była nasza, ja ze wzgląd na bezpieczeństwo dzieci nie chciałam stawu. Szukaliśmy w tej okolicy innej, naszej ziemi. Ale losy tak się potoczyły, że zapadła decyzja o budowie na działce rekreacyjnej.

    Fundamenty pod dom zaczęliśmy wylewać dzień przed narodzinami naszej córci, w lipcu 2011 roku, a niespełna dwa lata później wprowadziliśmy się do nowego gniazdka, dokładnie 27 kwietnia 2013 r. Jeszcze kilka drobiazgów trzeba tu dopieścić, ale to co najważniejsze już jest i można tu mieszkać…



    …mieszkać, obcować z otoczeniem, chwytać każdą chwilę, każdy ptasi trel, rechot żaby, zachód słońca. Nie ma porównania życie w blokowisku z tym w domku. Wyjście z dziećmi na spacer było planowane, dzieci przebierane… A tutaj swoboda, umorusane noski, harce z naszym młodym owczarkiem, zabawy na świeżym powietrzu, gdy dusza tego zapragnie. Odkrywam tutaj nowe rzeczy, zmysły działają na pełnych obrotach, dostrzegam drobnostki, które niegdyś mijałam obojętnie. Cieszy mnie każdy kwiat, młoda sarenka pasąca się nieopodal za oknem, przedziwnie ułożone chmury na nieboskłonie. Czuję tu spokój, ten kawałek ziemi to nasz azyl.



    Obecnie chciałabym sprawić, by był bardziej przytulny. Chcę więcej zieleni, więcej drzew, krzewów, kwiatów. Trzeba to wszystko sensownie rozplanować. Jesienią została ułożona kostka brukowa wokół domu. Powstały zaułki, które dały miejsce pierwszym planowanym rabatkom. Pracowaliśmy przy nich wspólnie. Zakupiliśmy 15 ton ziemi po uprawie pieczarek, do tego 2,5 tony szarego grysiku, kilka worków ziemi pod iglaki. To wszystko wzbogaciliśmy naturalnym obornikiem z kurnika.

    Rabatki obsadzone głównie iglakami (cyprysik Ivone, Ferspray Gold, Gracilis, Jałowiec Blue&Gold, Limeglow, Danica Gold i kilka jałowców o nieznanej nazwie), choć zagościł tam też żółty ognik, trzmielina Harlequin na pniu i rododendron Alfred. Niektóre gatunki dostałam w prezencie na parapetówki i musiałam je już gdzieś zasadzić, więc nie do końca to musi to być ich ostateczne miejsce.

    Między nimi ponad 100 cebul tulipanów, narcyzów, szafirków i krokusów. Rośliny wiosenne podzielone kolorystycznie w dwóch rabatkach na dwa kolory: biało-fioletowe oraz żółte. Już pięknie kwitły krokusy, teraz żonkile, szafirki wyściubiają powoli swe kwiaty. Efekt końcowy na razie mnie cieszy, bo teren jest zagospodarowany, ale wiem, że będę tam nie raz przesadzać roślinki, by uzyskać to najlepsze zestawienie.

    Ale tutaj przydałaby się pomoc fachowca. Nie chcę ogrodu spod linijki, minimalistycznego (choć u kgoś podobają mi się takie). Nasz teren jest już nieco zagospodarowany i rosnące tu brzózki, świerki, sosny, które nadają mu już pewnego charakteru, bardziej takiego jakby to nazwać - wiejskiego. Więc nie mogę mieszać takiego swojskiego klimatu z takim sztywnym, mocno ułożonym.

    Nasza działka ma 2700m2. Jej kształt to czyste szaleństwo, zlepek kilku prostokątów, kwadratów i trójkąta.



    Najpierw chciałabym zagospodarować tę pierwszą część działki, wokół domu, a teren wokół stawu pozostawić na następne lata. Obecnie tworzymy kolejną, chyba największą tu rabatę, w kształcie trójkąta widoczną z dużego okna salonu. Jesienią mąż wykonał już obrzeża z kostki brukowej, przekopaliśmy grunt, wymieszaliśmy go z ziemią po pieczarkach i zasililiśmy naturalny obornikiem. Teraz kolej na rośliny... gdy będę planowała ich zakup to zgłoszę się po rady.

    Tak było jesienią 2013r: (obecnie jest kilka roślin, agrotkanina i kamyszki ozdobne).


    To tyle tytułem wstępu. W najbliższym czasie postaram się wkleić więcej zdjęć. Liczę na fachowe rady. Nie boję się krytyki. Chcę mieć piękny ogród, w którym moja rodzina znajdzie w końcu czas na odpoczynek.
    Ostatnio edytowane przez margaretka_83 ; 01-04-2014 o 08:35

  2. #2
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!MISS FORUM MURATORA 2005NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar tola
    Zarejestrowany
    Apr 2003
    Posty
    16.259

    Domyślnie

    Margaretka cieszę się że założyłaś swój wątek.
    Robisz piękne zdjęcia, to z pochyloną brzozą nad wodą...ujmujące.
    Miło czytać, że odnaleźliście swoje miejsce na ziemi, że doceniacie bliskość przyrody,
    dzieci uczycie wrażliwości na piękno otaczającego świata...to takie dla mnie bliskie.
    Pochwalam to, że planujesz zagospodarowanie ogrodu w zgodzie z tym, co wokół,
    z tym co naturalne, stworzone przez naturę. Idziesz w dobrym kierunku i absolutnie wierzę w to,
    że stworzysz ogród swoich marzeń . Będę kibicować
    DOM TOLI

    "Świat jest OK. To ludzie psują mu opinię."

  3. #3

    Domyślnie

    Tolu, dziękuję za odwiedziny. Miło, że będziesz kibicować.

    Proszę o wskazówki odnośnie wyboru mieszanki traw. Jaką wybrać, jaką polecacie?
    Nie będziemy mieć systemu nawadniania, więc dobrze gdyby były odporne na ewentualne przesuszenia terenu (np: w trakcie urlopu).
    Ostatnio edytowane przez margaretka_83 ; 06-04-2014 o 19:59

  4. #4
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!MISS FORUM MURATORA 2005NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar tola
    Zarejestrowany
    Apr 2003
    Posty
    16.259

    Domyślnie

    Margaretka_83, jeśli chcesz trawnik, który nie może być wymagający,
    to może wybierz nasze rodzime trawy z Iławy, które to dostosowane są najlepiej do naszego klimatu?
    Popytaj w sklepie ogrodniczym, powinni doradzić. Co roku pojawiają się nowe odmiany,
    przyznam szczerze, że już nie jestem na bieżąco w tym temacie. Mój trawnik już mocno leciwy
    DOM TOLI

    "Świat jest OK. To ludzie psują mu opinię."

  5. #5

    Domyślnie

    Dzięki za rady, też myślałam o Trawach z Iławy, ale ostatecznie wybraliśmy Mieszankę Traw odpornych na suszę BARENBRUG. Zobaczymy jaki będzie efekt. Teraz muszę jeszcze plac wyplewić. Myśleliśmy o spryskaniu Randapem, ale darujemy sobie tą chemię, bo dzieciaczki na dworze przesiadują. Więc wychodze i ręcznie wyskubuję to co już wzeszło w tym roku, a jest trochę tych chwaściorów. Plecy bolą niemiłosiernie. Ale trzeba to szybko zrobić, bo trawa czeka już na siew, a i deszcze w najbliższe dni, więc aż się prosi o zakończenie tego tematu.

    W minioną sobotę pojechaliśmy do Szkółki Roślin i zakupiłam krzewy, iglaki i drzewka na tą dużą rabatę. Chciałam się tutaj poradzić odnośnie gatunków, ale w końcu decyzja o wyjeździe zapadła z minuty na minutę i jeszcze w drodze, w samochodzie modyfikowałam listę. Kupiłam dwie rajskie jabłonie, 4 wierzby hakuro, 5xŚwierk Wonder Blue i 7xConika, 7szt Świerka Nidiformis i 4 podobne (nie pamiętam nazwy), do tego dwie odmiany berberysa (8szt), 20szt Thuji Danica, 2 jodły koreańskie plus 3 inne drzewa iglaste (sosny i jodła), różę szczepioną na pniu ( kolor makowy) oraz 10szt Thuji Szmaragd
    Prawie wszystko jest już zasadzone. Efekt: od razu ten kątek zyskał ogłady, ale brakuje mi tam czegoś co rozświetli, przełamie fajnie kolor zielony. W sumie jak jabłonki rajskie zakwitną, to już się wszystko zmieni, nawet jak wypuszczą więcej purpurowych listków to już będzie inaczej. Kiedyś Hakuro też przełamie kolorystykę. Do tego ten rudy berberys zrobi swoje, ten drugi o jaśniejszej zieleni już fajnie się kontrastuje z resztą. Latem zakwitną róże – 2 na pniu, jedna zwykła, to też chyba będzie ciekawiej. Teraz wszystko malutkie, nie pokazuje swych walorów… chyba potrzeba cierpliwości, by zobaczyć prawdziwy efekt. Zostało kilka sztuk, jak zasadzę wszystkie to wrzucę fotki.

    Najbardziej martwi mnie obecność nornic na działce. W ubiegłym roku pogryzły mi marchewkę i pora. Na tej rabacie z krzakami też są – były tu przed nasadzeniami, bo widziałam dziury w ziemi i tunele. Nie wiem jak je poskromić – to pewnie i tak przegrany temat. Działkę otacza łąka, pola, więc mają skąd do nas przyjść. Myślałam o trutce, ale mamy owczarka niemieckiego i mógłby się zatruć, gdyby zjadł taką podtrutą nornicę. Był pomysł z kotem, nawet w minione dni mieliśmy go przywieźć, ale kot to też kłopot. No chyba że byłoby to najlepsze rozwiązanie, to może zdecydowałabym się. Sama nie wiem.

    We wtorek zasadziłam maliny, mamy też nowe krzaczki jeżyn bezkolcowych. I planujemy nabyć borówkę amerykańską.

    W poniedziałek przywiozą już altankę, stół i ławki do altany oraz huśtawkę. Już nie mogę się doczekać. A jak tylko będzie na miejscu, to zaraz wokół niej zostaną zasadzone szmaragdy, a przy samej altance planuję róże. Nie wiem jeszcze jakie, ale altana kojarzy mi się z ostoją otoczoną różami właśnie.

    I odrobina mojej wiosny...











    Ostatnio edytowane przez margaretka_83 ; 10-04-2014 o 08:35

  6. #6
    ELITA FORUM (min. 1000) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar mugatka
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    mazowieckie
    Posty
    2.314

    Domyślnie

    Margaretka witam i chętnie będe podglądać Twoje ogrodowe poczynania
    Pokażeszrównież wnętrze domku ?
    Działka jest cudna i ma olbrzymi potencjał
    To nie sztuka wybudować nowy dom, sztuka sprawić, by miał w sobie duszę... "

    "Mały dworek" Archetonu - Mugatka (Aga)

    Galeria zdjęć

    "DIY czyli zrób to sam(a) we wnętrzach ...

  7. #7

    Domyślnie

    Witaj Mugatko, jak miło, że wpadłaś w odwiedziny


    Salon:



    ... reszta usunięta
    Ostatnio edytowane przez margaretka_83 ; 22-05-2014 o 05:54
    Dom i Ogród Margaret-ki

    „Człowiek, który potrafi rozmawiać z drzewem, nie potrzebuje psychiatry. Niestety sporo ludzi uważa inaczej.”
    Phil Bosmans

  8. #8

    Domyślnie

    To może jeszcze pokażę wnętrza w nieco cieplejszej odsłonie, świątecznej...
    Fotorelacja z pierwszych Świąt w nowym domu:











    Ostatnio edytowane przez margaretka_83 ; 22-05-2014 o 05:55
    Dom i Ogród Margaret-ki

    „Człowiek, który potrafi rozmawiać z drzewem, nie potrzebuje psychiatry. Niestety sporo ludzi uważa inaczej.”
    Phil Bosmans

  9. #9

    Domyślnie

    I nasz owczarek - NERO:



    Dom i Ogród Margaret-ki

    „Człowiek, który potrafi rozmawiać z drzewem, nie potrzebuje psychiatry. Niestety sporo ludzi uważa inaczej.”
    Phil Bosmans

  10. #10
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar bogumil
    Zarejestrowany
    Jan 2007
    Skąd
    mój kawałek nieba
    Posty
    7.063

    Domyślnie

    Witaj Margaretko
    Muszę się przyznać , że byłam w twoim wątku już pierwszego dnia, ale nie przywitałam się.... robię to teraz

    Piękne wnętrza u ciebie...spójne i przytulne !!!!
    Świąteczny klimacik cudny!
    WIdać, ze znaleźliście swoje miejsce na ziemi w każdym szczególe....w każdym zdjęciu działeczki i domku Będę kibicować w ogrodowych poczynaniach.
    Pozdrawiam
    LAZUR

    Beata

  11. #11
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar bogumil
    Zarejestrowany
    Jan 2007
    Skąd
    mój kawałek nieba
    Posty
    7.063

    Domyślnie

    Zapomniałam dodać, że Nero śliczny psiak
    LAZUR

    Beata

  12. #12

    Domyślnie

    Beatko miło że zajrzałaś. Dzięki za ciepłe słowa.

    Wklejam kilka wiosennych fotek. Na zdjęciach moje dwie pierwsze rabatki, założone jeszcze jesienią tuz po położeniu kostki. Powstały puste zaułki, które mogłam zagospodarować. A wyszło to tak...

    Rabatka pierwsza pod oknem kuchennym.
    Te czerwone tulipany miały być żółte.



    Rabatka druga przy tarasie:



    Metamorfozy jednego gatunku tulipanów - White Wings.


    Kolejna metamorfoza:
    Ostatnio edytowane przez margaretka_83 ; 30-04-2014 o 07:15
    Dom i Ogród Margaret-ki

    „Człowiek, który potrafi rozmawiać z drzewem, nie potrzebuje psychiatry. Niestety sporo ludzi uważa inaczej.”
    Phil Bosmans

  13. #13
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!MISS FORUM MURATORA 2005NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar tola
    Zarejestrowany
    Apr 2003
    Posty
    16.259

    Domyślnie

    Margaretka, prześliczne rabaty z tulipanami,
    bardzo ciekawe, piękne odmiany. I tak ładnie wyglądają w tych kamyczkach.
    Piękne wnętrza, Nero-przyjaciel...czy czegoś więcej trzeba do szczęścia?
    Gratuluję, jeszcze tacy młodzi, a tyle osiągnęliście. Wielkie, wielkie brawa
    DOM TOLI

    "Świat jest OK. To ludzie psują mu opinię."

  14. #14
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar yuka
    Zarejestrowany
    Sep 2008
    Posty
    5.169
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    33

    Domyślnie

    Witaj Margaretko
    Ale cudownie mieszkacie!!! Piękny dom (skąd są te misie w pokoju córki?) a staw obrośnięty brzozami baaardzo mi się podoba!!!
    Rabaty z tulipanami ślicznie wyglądają. Czuję, ze piękny zakątek stworzysz

    Jakże piękny jest człowiek, kiedy jest człowiekiem

    galeryjka


  15. #15

    Domyślnie

    Tolu, dziękuję serdecznie za Twoje słowa, ogromnie cenne dla mnie.
    A do szczęścia potrzeba jedynie zdrowia. Zawsze tego życzę przy różnych okazjach i dodaję, że jak zdrowie jest to ma się już wszystko. Reszta przecież zależy tylko od nas samych.

    Yuka dziękuję za odwiedziny. Obrazki dla córci kupowałam tutaj: http://www.abcliterki.pl/?id=pokaz_p...&id_prod=99290
    Dom i Ogród Margaret-ki

    „Człowiek, który potrafi rozmawiać z drzewem, nie potrzebuje psychiatry. Niestety sporo ludzi uważa inaczej.”
    Phil Bosmans

  16. #16

    Domyślnie

    Proszę o radę….
    Co może być przyczyną brązowienia młodych tegorocznych przyrostów na Conice. Tak 3 tygodnie po przesadzeniu na rabatkę zieloniutkie przyrosty zaczęły obumierać, jakby uschły. Nie wszystkie, powiedzmy, że połowa z nich. A teraz z dnia na dzień zauważyłam, że Nidiformis i Echiniformis ma podobnie. Niektóre pędy zbrązowiały i klapnęły (ale nie są suche tylko jakby przemarzły). Ale nie wydaje mi się, żeby mogły przemarznąć, choć nie ukrywam, że u nas zawsze chłodniej i ostatnie przymrozki sięgają nawet -5stC. Postaram się wkleić zdjęcia tych moich bidulek. Dodam, że to nie są pojedyncze sztuki. Jest ich prawie 20szt i wszystkie zachowują się tak samo. Gleba była przygotowana, są podlewane. A może za dużo tej wody po ostatnich opadach. Sama nie mam pojęcia. Szkodników też nie widać.
    Dodam, że mam jeszcze dwie inne Coniki: jedna sprzed kilku lat na skalniaku, druga sadzona wiosną i obie mają się b. dobrze.
    Ostatnio edytowane przez margaretka_83 ; 07-05-2014 o 12:06
    Dom i Ogród Margaret-ki

    „Człowiek, który potrafi rozmawiać z drzewem, nie potrzebuje psychiatry. Niestety sporo ludzi uważa inaczej.”
    Phil Bosmans

  17. #17
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar nita83
    Zarejestrowany
    May 2012
    Posty
    3.073

    Domyślnie

    Podczytuję po cichu, ale w końcu się zebrałam by oficjalnie się przywitać. Przepięknie u Ciebie. Urokliwy staw i boskie tulipany. Widać, że masz dryg do ogrodu. Z chęcią będę podglądała. Powodzenia.

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony