Elfir, Pestko, no to teraz dałyście mi do myślenia..
Wydaje mi się, że właśnie jestem w fazie kiedy coraz mniej podobają mi się takie jaskrawe połączenia i kontrasty.. Od kilku miesięcy wczytuje się w książki Johna Brookes'a i widzę, jak zmienia mi się podejście do zestawiania roślin.. Tak jak piszesz Elfir, takie połączenia dają natychmiastowy efekt, ale po pewnym czasie stają się męczące.. Trochę mi szkoda roślin, które kiedyś zakupiłam, dlatego próbuję je jakoś wkomponować, mniej lub bardziej udanie, tak jak np. w przypadku trzmieliny Emerald'n'gold.. i chyba faktycznie lepiej do niej dobrać coś stonowanego, ale zarazem coś, co mi rozjaśni dość ciemną leśną rabatę pod sosnami..
Wstępnie myślałam o takim połączeniu, oczywiście tylko jeden rodzaj hostów, z żółtymi liśćmi:
Ale może rzeczywiście ładniej będzie coś takiego skomponować - duża plama takich hostów + te moje trzmieliny:
Elfir czy taką hostę znajdę w wersji białej i pachnącej ? Na jakich stronach szukać? Mój ulubiony sklep (http://funkia.pl) przestał funkcjonować