dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 3 z 3
  1. #1
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    ail

    Zarejestrowany
    Nov 2007
    Posty
    2

    Domyślnie Naprawa wylewki przed położeniem parkietu

    Witam,

    Mam pytanie techniczne odnośnie naprawy pękniętej wylewki przed położeniem parkietu. Wiem, że używa się do tego klamer spinających i żywicy. Mój wykonawca zrobił wszystko w ciągu 6h, czyli wg. tego co mówił: wyszlifował posadzkę z gipsowego nalotu, naprawił posadzkę spinając klamrami i klejąc żywicą, zagruntował gruntem poliuretanowym i przykleił parkiet. Niestety nie mogłem pilnować wykonawcy, więc nie wiem, co dokładnie się działo. Moje wątpliwości pojawiły się po otrzymaniu końcowej kalkulacji, gdzie sprzedawca naliczył mi podwójnie robociznę naprawczą, a od wykonawcy mam zawyżoną powierzchnię pracy. Zacząłem się zastanawiać, czy naprawa wylewki faktycznie miała miejsce. Teraz już nie mam jak tego sprawdzić. Czy jest ktoś, kto może ocenić, czy wykonanie tych czynności na 30m2 jest realne?

    Pozdrawiam,
    A.

  2. #2
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA - SPEC OD PODŁÓG
    jarekkur

    Zarejestrowany
    May 2007
    Skąd
    PARPO.pl Parkieciarz-Rzeczoznawca - Trójmiasto
    Posty
    4.418

    Domyślnie

    Cytat Napisał ail Zobacz post
    Witam,

    Mam pytanie techniczne odnośnie naprawy pękniętej wylewki przed położeniem parkietu. Wiem, że używa się do tego klamer spinających i żywicy. Mój wykonawca zrobił wszystko w ciągu 6h, czyli wg. tego co mówił: wyszlifował posadzkę z gipsowego nalotu, naprawił posadzkę spinając klamrami i klejąc żywicą, zagruntował gruntem poliuretanowym i przykleił parkiet. Niestety nie mogłem pilnować wykonawcy, więc nie wiem, co dokładnie się działo. Moje wątpliwości pojawiły się po otrzymaniu końcowej kalkulacji, gdzie sprzedawca naliczył mi podwójnie robociznę naprawczą, a od wykonawcy mam zawyżoną powierzchnię pracy. Zacząłem się zastanawiać, czy naprawa wylewki faktycznie miała miejsce. Teraz już nie mam jak tego sprawdzić. Czy jest ktoś, kto może ocenić, czy wykonanie tych czynności na 30m2 jest realne?

    Pozdrawiam,
    A.
    Jeżeli pęknięcie było krótkie, a takie raczej na 30m2 było, powiedzmy 5mb, to trwało to 0,75 godziny. Zagruntował poliuretanem i w ciągu godziny zaczął układać parkiet. Parkiet pewnie był już polakierowany lub olejowany czyli tzw. "gotowiec". Wszystko pasuje. Ciekawe czy jest dobrze umyty ze śladów kleju.
    vanitas vanitatum et omnia vanitas

  3. #3
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    ail

    Zarejestrowany
    Nov 2007
    Posty
    2

    Domyślnie

    Cytat Napisał jarekkur Zobacz post
    Jeżeli pęknięcie było krótkie, a takie raczej na 30m2 było, powiedzmy 5mb, to trwało to 0,75 godziny. Zagruntował poliuretanem i w ciągu godziny zaczął układać parkiet. Parkiet pewnie był już polakierowany lub olejowany czyli tzw. "gotowiec". Wszystko pasuje. Ciekawe czy jest dobrze umyty ze śladów kleju.
    Dzięki za info. Trochę się bawiłem żywicą epoksydową i sądziłem, że powinno to raczej wyschnąć przed gruntowaniem i położeniem parkietu. Następnym razem poproszę wykonawcę o zdjęcia

    Pozdrawiam,
    A.

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony