dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 101 z 654
Pokaż wyniki od 2.001 do 2.020 z 13067
  1. #2001
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar agawi74
    Zarejestrowany
    Feb 2007
    Posty
    13.875

    Domyślnie

    Aguś cudne inspiracje ogrodowe W dniu kobiet życzę Ci, żeby ci się wszystkie spełniły i zrealizowały
    Super wiadomości, że kominek się zbliża, kuchnia i plan ogrodu
    Do tego Radomia, to macie sporo km My jakąś 1,5 godziny jazdy Ale ten facet mieszka chyba w Kozienicach, a nie Radomiu?

    Fajnie, ze masz zapał do warzywnika, chociaż z moich obserwacji u znajomych warzywka udają się tak sobie, bo albo robale zjedzą, albo zaraza Bez oprysku ani rusz, a pryskać swoje to bez sensu Ja ograniczyłam się do ziół, szczypiorku, koperku i krzaczków owocowych

  2. #2002
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar admete
    Zarejestrowany
    Nov 2011
    Posty
    6.402

    Domyślnie

    Two ja też lubie takie angielskie ogrody - u siebie zrobie sobie ze 2 takie rabatki z miszmaszem kwiatowym
    Mam jużsporop kwiatów u mamy na działce - tylko wykopywac i przesadzać

    Agus dziękuję za życzenia
    My do Radomia mamy tyle co i Ty w sumie - ale wliczyłam jeszcze do tego czasu - ze 2 godzinki u pana na miejscu - gadanie o kuchni i oporządzanie Igora - przewijania i karmienia

    Zobaczymy co z tego mojego warzywniaka wyjdzie - wszyscy się śmieją że wszystko będzie ładnie tam rosło bo przez cały sezon stał tam kibelek



    Parę zdjęć z dziesiejszego dnia

    Pokój Igora






    Pokój Oskara








    schody na strych








    i sam stryszek





    sprzęcior do rekuperacji







    niby nic ciekawego - ale cieszy jak nie wiem co

  3. #2003
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar agawi74
    Zarejestrowany
    Feb 2007
    Posty
    13.875

    Domyślnie

    Cytat Napisał admete Zobacz post
    Zobaczymy co z tego mojego warzywniaka wyjdzie - wszyscy się śmieją że wszystko będzie ładnie tam rosło bo przez cały sezon stał tam kibelek


    Aga, jak to foty nic ciekawego? Pędzicie do przodu- super
    Piękne pokoiki maluchów i schody i stryszek U nas rekuperator stoi w kotłowni na dole, bo luby stwierdził, ze na strych to mu się nie będzie chciało latać

  4. #2004

    Domyślnie

    Dzień Dobry



    Kwiatuszka z okazji DNIA KOBIET zostawiam

  5. #2005

    Domyślnie

    Szybko u Was prace idą z każdym dniem widać coraz więcej.
    trochę rustykalnie, odrobinę glamour, ciut barokko
    jeśli chcesz o coś zapytać...
    mail.twoofus♥gmail.com

    "The greatest enemy of a good plan is the dream of a perfect plan"

  6. #2006
    ELITA FORUM (min. 1000) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar yokasta
    Zarejestrowany
    Oct 2010
    Posty
    2.506

    Domyślnie

    Cytat Napisał TwoOfUs Zobacz post
    Ja po tym filmie zakochałam się w kapuście jak ona pięknie wyglądała na tych grządkach, te liście i kolor
    A czytałaś jak je uzyskano ? dwa tygodnie wcześniej szklarnia, codziennie na plan przywożono najpiękniejsze egzemplarze i wtykano w ziemię
    SimplyAnna - wnętrza, diy, dzieci


    Actus simulatus nullius est momenti

  7. #2007
    ELITA FORUM (min. 1000) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar yokasta
    Zarejestrowany
    Oct 2010
    Posty
    2.506

    Domyślnie

    Cytat Napisał agawi74 Zobacz post
    Fajnie, ze masz zapał do warzywnika, chociaż z moich obserwacji u znajomych warzywka udają się tak sobie, bo albo robale zjedzą, albo zaraza Bez oprysku ani rusz, a pryskać swoje to bez sensu J
    Nie, nie i jeszcze raz nie tzn. nie wiem jak u Twoich znajomych ale są sposoby . Można naturalnie zabezpieczyć rośliny przed szkodnikami - odpowiednio sadzić i niektórych nie łączyć, można kupić zaprawiane ekologicznie nasiona i starannie dobierać odmiany, bo jedne są bardziej a inne mniej podatne .

    Nawet na mszyce można dobrać kwiaty, które będą rosły wśród warzyw, a które są lubiane przez mszyce - one wtedy naturalnie wybiorą kwiaty a nie warzywa.

    U mnie i lubego w rodzinie nikt nigdy niczym nie pryskał a zbiory są co roku.
    Może trzeba ładnie poprosić żeby rosło i wtedy się udaje ?
    SimplyAnna - wnętrza, diy, dzieci


    Actus simulatus nullius est momenti

  8. #2008
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar admete
    Zarejestrowany
    Nov 2011
    Posty
    6.402

    Domyślnie

    Cytat Napisał agawi74 Zobacz post


    Aga, jak to foty nic ciekawego?
    ano nic wnętrzarskiego - tylko stelaże i drabinki na strych
    ale jutro może będą już jakieś zdjęcia kamieni - nie wiem na 100% bo pan kamieniarz nie odebrał dziś telefonu ode mnie - taki zalatany więc i robota u nas też się im obsunie

    Maju dzięuję za kwiatucha


    Two


    Cytat Napisał yokasta Zobacz post
    Nie, nie i jeszcze raz nie tzn. nie wiem jak u Twoich znajomych ale są sposoby . Można naturalnie zabezpieczyć rośliny przed szkodnikami - odpowiednio sadzić i niektórych nie łączyć, można kupić zaprawiane ekologicznie nasiona i starannie dobierać odmiany, bo jedne są bardziej a inne mniej podatne .

    Nawet na mszyce można dobrać kwiaty, które będą rosły wśród warzyw, a które są lubiane przez mszyce - one wtedy naturalnie wybiorą kwiaty a nie warzywa.

    U mnie i lubego w rodzinie nikt nigdy niczym nie pryskał a zbiory są co roku.
    Może trzeba ładnie poprosić żeby rosło i wtedy się udaje ?
    To mnie trochę pocieszyłaś - bo już roztoczyła się przede mną wizja - malych przeźroczystych powykręcanych marchewek i lichego szczypiorku .
    Widzisz trzeba się znać
    Ale z Wami nie zginę i może coś uda mi się wyhodować

  9. #2009
    Lider FORUM (min. 2800) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar emiranda
    Zarejestrowany
    Dec 2009
    Skąd
    Gdynia
    Posty
    4.302

    Domyślnie

    Aguś, ciesze sie, że tyle zalatwiłaś dzisiaj, zycze jutro udanej wyprawy do Radomia

    Przeprowadzeni 21.12.2010 r.
    Cudowność domu polega nie na tym, że zapewnia schronienie, ogrzewa, czy daje poczucie wolności, ale na tym, że powoli gromadzi w nas zasoby słodyczy.

    mail: [email protected]

    Villa Gdynia Alicji




  10. #2010
    ELITA FORUM (min. 1000) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar yokasta
    Zarejestrowany
    Oct 2010
    Posty
    2.506

    Domyślnie

    Rany a ja zapomniałam zdjęć pochwalić to już chwalę! DZIĘKUJEMY za przepyszną porcję zdjęć i prosimy o więcej .

    Adme, jaki duży Wasz ogród ma być ? Tj jaką macie działkę ?
    SimplyAnna - wnętrza, diy, dzieci


    Actus simulatus nullius est momenti

  11. #2011
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar agawi74
    Zarejestrowany
    Feb 2007
    Posty
    13.875

    Domyślnie

    Cytat Napisał yokasta Zobacz post
    Nie, nie i jeszcze raz nie tzn. nie wiem jak u Twoich znajomych ale są sposoby . Można naturalnie zabezpieczyć rośliny przed szkodnikami - odpowiednio sadzić i niektórych nie łączyć, można kupić zaprawiane ekologicznie nasiona i starannie dobierać odmiany, bo jedne są bardziej a inne mniej podatne .

    Nawet na mszyce można dobrać kwiaty, które będą rosły wśród warzyw, a które są lubiane przez mszyce - one wtedy naturalnie wybiorą kwiaty a nie warzywa.
    Yokasta to jest teoria- wszystko można A już najładniej się o tym pisze
    Praktyka jest bardziej bolesna niestety Zakładamy oczywiście, ze się nie jest rolnikiem, normalnie pracuje i nie spędza całe dnie przy uprawach A już na mszyce to oprócz chemii nic nie działa

  12. #2012
    ELITA FORUM (min. 1000) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar yokasta
    Zarejestrowany
    Oct 2010
    Posty
    2.506

    Domyślnie

    Masz rację - praktyka - z mojej wynika, że nie ma rzeczy niemożliwych a doświadczenia pokazują co innego niż to o czym piszesz (no właśnie... piszesz ). Ten się nie przekona kto nie założy warzywnika. Moja babcia całe życie wysiewała warzywa w ogródku i nigdy ich nie pryskała.

    Nie piszę nic z książek tylko z tego co sama robię. Niczym nie nawoziłam, podlewałam regularnie i wszystko wyrosło, nie pierwszy raz. Nie widze tu większej filozofii. I rolnikiem nie jestem. Każdej roślinie trzeba poświęcić czas, niezależnie od tego czy jest marchewką czy tują brabant.

    A co do mszyc - można posiać/posadzić choćby nasturcje...jest też kilka cebulowych wabiących mszyce. Warzyw przeciw mszycom się nie pryska więc siłą rzeczy trzeba zastosować niechemiczne metody. Co innego na różach itd. - wtedy można sobie pryskać do woli (u mnie na doniczkowe chemia nie działała dla odmiany ).
    SimplyAnna - wnętrza, diy, dzieci


    Actus simulatus nullius est momenti

  13. #2013
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar agawi74
    Zarejestrowany
    Feb 2007
    Posty
    13.875

    Domyślnie

    Yokasta podziwiam Twój zapał i trzymam kciuki
    Nie zgadzam się, że tui trzeba poświęcić tyle samo czasu co warzywom Nie zamierzam się tutaj rozwodzić, ani innych zniechęcać. Teoria cebulowych i innych na mszyce się nie sprawdza wcale- miałam posadzone rożne przeciwdziałające roślinki i kicha- mszyc nic nie ubyło, pomogła tylko chemia.
    Z warzywami łatwiej nie jest, naturalne metody nie chronią niestety przed robalami i zarazami

  14. #2014
    ELITA FORUM (min. 1000) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar yokasta
    Zarejestrowany
    Oct 2010
    Posty
    2.506

    Domyślnie

    Oczywiście, że nie w 100%! Tylko się trzeba zastanowić o co nam chodzi w prowadzeniu warzywnika - chcemy z niego warzywa czy ma być na pokaz ? Bo jeśli chcemy zdrowe warzywa po które wystarczy wyjsć do ogrodu to nic się nie stanie jeśli kilka z nich zjedzą robaki! Na zdrowie im wyjdzie . Właśnie o to chodzi, że jest naturalne, co ma paść- padnie a co ma wzjeść- wzejdzie. Spryskane chemią można sobie kupić w supermarkecie.

    Mi nie zależy żeby wszystkie marchewki miały równo po 20 cm i 3 w średnicy (często oferowane w sklepach ) - mają być smaczne i moje, wyhodowane własnymi rękoma. W zeszłym roku miałam cienkie, krótkie bo za gęsto posiane ale i tak były pycha.

    Ja swoje warzywa po prostu codziennie podlewałam i sprawdzałam czy czegoś nie trzeba przerzedzić/dosiać/usunąć lub zebrać . Przecież nikt tego nie robi na handel tylko dla siebie .
    SimplyAnna - wnętrza, diy, dzieci


    Actus simulatus nullius est momenti

  15. #2015
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar agawi74
    Zarejestrowany
    Feb 2007
    Posty
    13.875

    Domyślnie

    Cytat Napisał yokasta Zobacz post
    Oczywiście, że nie w 100%! Tylko się trzeba zastanowić o co nam chodzi w prowadzeniu warzywnika - chcemy z niego warzywa czy ma być na pokaz ?
    Kobieto o czym Ty piszesz???? Nikt nie mówi o pokazie ani marchewkach o 3 cm średnicy i nie musisz wyjeżdżać z marketowymi okazami Chodzi o to, żeby cokolwiek udało się wyhodować. Moim znajomym i w rodzinie w przydomowych ogródkach większość warzyw spałaszowały robale, ogórki zaatakowała zaraza itp. Bez żadnej chemii właśnie. To co zostało, było tak marne i w takich ilościach, że szkoda było czasu, zachodu i pieniędzy-a trzeba wiedzieć, że 200-300 metrowy warzywnik wymaga ogromu pracy i czasu, szczególnie ekologiczny.

  16. #2016
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar bogumil
    Zarejestrowany
    Jan 2007
    Skąd
    mój kawałek nieba
    Posty
    7.063

    Domyślnie

    A ja uprawy warzyw nie prowadzę...bo nie lubię!!!...lubię za to krzewy i kwiatuszki
    LAZUR

    Beata

  17. #2017

    Domyślnie

    Dziewczynki ja sadzę warzywka,ale nie prowadzę jakiś tam wielkich upraw...ot tak trochę,żeby zupkę na świeżych warzywkach ugotować Za to ogórków i pomidorków troszkę więcej bo każdy lubi...no i tak,żeby ogóreczków do słoików starczyło U siebie nie pryskam niczym i na razie muszę przyznać udają mi się te warzywka U mojej Babci gdzie uprawy tych warzyw było naprawdę dużo zawsze były robione jakieś tam opryski

  18. #2018
    ELITA FORUM (min. 1000) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar yokasta
    Zarejestrowany
    Oct 2010
    Posty
    2.506

    Domyślnie

    Cytat Napisał agawi74 Zobacz post
    Kobieto o czym Ty piszesz? Chodzi o to, żeby cokolwiek udało się wyhodować.
    I właśnie o tym Ci piszę, że MI się udaje .

    A że trzeba się zajmować roślinami - wiadomo przecież nikt nie mówi, że samo wyrośnie. Można sobie zatrudnić ogrodnika do podlewania .

    I tak jeśli ktoś nie lubi uprawiać warzyw to mu kiszka wyjdzie .
    SimplyAnna - wnętrza, diy, dzieci


    Actus simulatus nullius est momenti

  19. #2019

    Domyślnie

    Adme, piękne inspiracje ogrodowe. Mój ulubiony to ten:


    I też najbardziej lubię takie ogrody, o których pisała Two. Z elementem "kontrolowanego chaosu"

    Moja mama coś tam sobie hoduje na grządce i muszę powiedzieć, że sukcesy są. A oprysku nie stosuje wcale. Czasem jest tak, że niektóre roślinki nie rosną zupełnie lub kiepsko (tak było ostatnio z truskawkami), ale w większości plony się udają

  20. #2020
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar admete
    Zarejestrowany
    Nov 2011
    Posty
    6.402

    Domyślnie

    Alu dziękuję wyjeżdżamy koło 8 . Więc dziś mało czasu na forum
    I tak juz pomału będzie - coraz więcej załatwiania co raz więcej po za domem......wybaczycie???? że nie będę do każdej zaglądać codziennie??? - a tak bym chciała

    Rany a ja zapomniałam zdjęć pochwalić to już chwalę! DZIĘKUJEMY za przepyszną porcję zdjęć i prosimy o więcej
    Yokasiu będzie więcej - bo mam zgrać dla pana z ogrodu i juz pomału wybieram i to co najbardziej mi się podoba zgrywam na fmixa - puszczę wieczorkiem

    Yoka mamy 3 tyś metrów -a moich planów zagospodarowania starczyłoby na drugie tyle

    Agawi Yokasiu
    - dyskusja o chemii bardzo pouczająca . Wiem że będę musiałą włożyć troszkę wysiłku w pilegnację takiego warzywniaka i dać przede wszystkim dobre warunki roślinkom . Próbowałyśmy u mojej mamy na działce rekreacyjnej sadzić warzywka - i niestety - małe i zjedzone przez robale - ale o codzienne podlewanie trudno i ziemia byle jaka. Więc jak niektórym się udaje - Yokasta, Majeczka. mama Dropka - więc może i mnie się uda


    Bogusiu dawno Cie u mnie nie było - a Twoje kwiatuszki - CUDO!!!


    Maju to z Ciebie tez stara ogrodniczka juz jest


    I też najbardziej lubię takie ogrody, o których pisała Two. Z elementem "kontrolowanego chaosu"
    Dropku mnie też się takie podobają - ale u siebie zrobię sobie dosłownie z 2 rabaty z takim chaosem (dużo kwiatków juz czeka u mojej mamy w ziemi)- resztę będę wolała z mniejszą porcja roboty i bardziej pod linijkę - zresztą zobaczymy w trakcie co z tego wyjdzie

Strona 101 z 654

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony