Wydaje mi się że te wymiary to była zwykła pomyłka. Jeśli paczki były opisane prawidłowo a towar w środku nie był zgodny z opisem to najwyraźniej zawinił pracownik pakujący towar... Możliwe że już wcześniej ktoś źle odczytał dokumenty i źle wykonał ościeżnice. No ale w tak dużej firmie znalezienie winnego jest niezwykle trudne.
(dlatego nigdy nie będę współpracował z takimi molochami...)
Co do montażu to nie mogę za dużo powiedzieć gdyż zdjęcie ma zbyt małą rozdzielczość i nie widać prawidłowości poskładania elementów ościeżnic. Widać natomiast śruby które zostały wkręcone w widoczne płaszczyzny ościeżnic.
http://forum.muratordom.pl/attachmen...chmentid=42334