zapach w kotłowni a kocioł gazowy z zamknietą komorą spalania

[Gobelin]

Witam serdecznie,

Mam kocioł gazowy kondensacyjny z zamkniętą komorą spalania (model DeDietrich MCR 24T).
Przewód kominowy jest dwururowy, zasysa świeże powietrze i wypuszcza spaliny z kotła. Oprócz tego w kotłowni jest jeszcze dodatkowy kanał wentylacyjny.

Problem polega na tym że w kotłowni czuć nieprzyjemny zapach, raczej nie gazu, tylko takiego wypalonego powietrza, bądź mieszanki spalin z powietrzem, trudno to określić. W każdym razie powietrze w kotłowni różni sie od powietrza w innych pomieszczeniach.

Serwistant sprawdzał gazomierzem stan instalacji - wycieku nie ma. Z piecem też niby wszytko jest OK (było sprawdzane miernikiem że w zewnętrznej rurze kominowej nie ma spalin)

Moja logika jest następująca. Skoro jest to piec z zamkniętą komorą spalania to nie powinienem w pomieszczeniu czuć żadnych zapachów spalino pochodnych, bo technicznie piec nie powinien mieć połaczenia z pomieszczeniem.

Dodam że jest to nowy budunek( pierwszy sezon grzewczy)

Jak to jest u Was ?

Z czego może wynikać powyższy problem? Pomóżcie proszę.

pozdrawiam

[Nefer]

U mnie nie ma żadnego zapachu (też kondensat). Myślę,żebyś raczej szukał problemu w kierunku kanałów wentylacyjnych albo posiadanego wyjścia z kanalizy.

[tomek4]

Mam to samo i intensywność chyba jest zależna od mocy palnika... kondensat nowy, dom nowy, wentylacja i kubatura zgodnie z ustawą, ujście skroplin zasyfonowane.

EDIT: Może to zapach jakiś farb czy powłok ochronnych komory czy osprzętu ?

[lolek30]

Nefer podała dobry trop... Najprawdopodobniej wentylacja grawitacyjna zasysa powietrze razem ze spalinami z komina bo zrobił się ciąg wsteczny (podciśnienie w kotłowni) Zrób obrzęd gromniczny czy z kratki leci powietrze czy je zasysa.

[Gobelin]

Nefer podała dobry trop... Najprawdopodobniej wentylacja grawitacyjna zasysa powietrze razem ze spalinami z komina bo zrobił się ciąg wsteczny (podciśnienie w kotłowni) Zrób obrzęd gromniczny czy z kratki leci powietrze czy je zasysa.

ale to chyba wylot kanału wentylacyjnego musiałby być bardzo blisko komina zeby tak sie działo

dodatkowo w ramach sprawdzenia próbowałem tymczasowo zatkać wentylację w kotłowni - nie pomogło

[majki]

Nie, od kondensata nic nie pachnie u nas.
Może po prostu posprzątaj przed świętami ...

pozdrawiam, majki

[Nefer]

ale to chyba wylot kanału wentylacyjnego musiałby być bardzo blisko komina zeby tak sie działo

dodatkowo w ramach sprawdzenia próbowałem tymczasowo zatkać wentylację w kotłowni - nie pomogło

Kratkę od odpływu masz zamykaną ? A z tym "daleko" to wystarczy, że zawieje...
Nie wiem - u mnie kocioł kondensacyjny bezwonny.

[Gobelin]

Kratkę od odpływu masz zamykaną ? A z tym "daleko" to wystarczy, że zawieje...
Nie wiem - u mnie kocioł kondensacyjny bezwonny.

Tak, kondensat jest odprowadzany weżykiem do rury kanalizacyjnej z gumową przejściówką. Powinno być szczelne.

co do wiatru to problem występowałby od czasu do czasu wtedy kiedy jest 'niesprzyjający' wiatr. U mnie praktycznie cały czas jak piec chodzi czuć że coś z powietrzem jest nie tak.

[1950]

przy wejściu do rury kanalizacyjnej powinien być syfon, taki pralkowy

[Gobelin]

przy wejściu do rury kanalizacyjnej powinien być syfon, taki pralkowy

założyłem syfon, niestety jest mniej więcej to samo. W dalszym ciągu coś czuś w powietrzu, jak piec pracuje (zwłaszcza na większej mocy)

[Gobelin]

czy Wasze piece kondensacyjne z zamkniętą komorą spalania są 'bez zapachowe' ? co może być przyczyną moich problemów ?

[majki]

A rozbierałeś piec ? Może instalator zostawił tam coś co w wyższych temp. się zaczyna "przypalać" ? Rękawica, kawałek szmatki, jakaś guma/folia ? I rozgrzany piec ( jak sam mówisz na wyższych temperaturach ) podgrzewa to coś i śmierdzi ... ?
Gdybam ....

pozdrawiam, majki

[Gobelin]

A rozbierałeś piec ? Może instalator zostawił tam coś co w wyższych temp. się zaczyna "przypalać" ? Rękawica, kawałek szmatki, jakaś guma/folia ? I rozgrzany piec ( jak sam mówisz na wyższych temperaturach ) podgrzewa to coś i śmierdzi ... ?
Gdybam ....

pozdrawiam, majki

Otwierałem oczywiście przednią klapę pieca. wygląda OK, nic tam nie zostało.

[Gobelin]

czy Wasze kotłownie gazowe są 'bezzapachowe' ? Nikt nie ma podobnych problemów ?

pozdr

[Nefer]

Tak moja kotłownia jest bezzapachowa.

[Gobelin]

Mam to samo i intensywność chyba jest zależna od mocy palnika... kondensat nowy, dom nowy, wentylacja i kubatura zgodnie z ustawą, ujście skroplin zasyfonowane.

EDIT: Może to zapach jakiś farb czy powłok ochronnych komory czy osprzętu ?

Tomek4,
wychodzi na to ze tylko my mamy takie problemy. U mnie też instalacja i dom jest nowy (drugi sezon grzewczy).

Też zauważyłem że im większa moc palnika tym intensywniejszy zapach.
Czy jest szansa że to sytuacja przejściowa ?
Czy stosunkowo nowa instalacja może w ten sposób reagować ? czy też od razu powinno być OK.

U mnie temperatura zasilania to max 55 stopni, przy CWU 67

[tomek4]

To kara za kupienie z internetu 1,5 tys taniej niż u instalatora po 40% rabacie
A tak serio to u mnie się jakoś uspokoiło (czyt. wywietrzało), fakt że trochę eksperymentuje, np daje CWU z 15st na 50 "natychmiast" i jak temp. kotła dochodzi z 20 st do 80 st to jeszcze czuć nowością

[Gobelin]

wczoraj zauważyłem że w kotłowni w miejscu gdzie komin 'skręca' do pieca ściana jest mokra.

zatem dwie sprawy
1) skąd ta wilgoć ?
2) Czy to może rzucać inne światło na problem z 'zapachem w kotłowni' ?

[1950]

w tym układzie to może być stęchlizna z kondensatu,
bo masz nieszczelny komin i najprawdopodobniej od początku karmisz komin kondensaterm

[Gobelin]

w tym układzie to może być stęchlizna z kondensatu,
bo masz nieszczelny komin i najprawdopodobniej od początku karmisz komin kondensaterm

mogłbyś jaśniej opisać o co chodzi ? i jaki jest mechanizm zalewania i powstawania nieprzyjemnego zapachu ?

z góry dzięki